Polecamy:

deserova · 2017-02-04, 15:34

To nie są moje słowa a autorki. Źle mi się zacytowało ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fortuna1 · 2017-02-04, 17:11

Popatrzcie sobie na poprzednie wątki autorki :

- jestem chorobliwie zazdrosna
- tż mnie popchnal bo robiłam sceny
- tż mnie oklamal już 2 razy

Tak myślę, że wcale mu się nie dziwię że tż zwleka z oświadczynami. On po prostu nie widzi wspólnej przyszłości z autorką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

xXBlankaXx · 2017-02-04, 17:32

Autorko, a może on odkłada kasę na jakis drogi pierścionek ?
No i powiedz mi, zależy ci na oświadczynach ?
A może by tak podczas rozmowy o przyszłości zaproponować zarezerwowanie terminu ?

U nas żadnych zaręczyn nie było, nie było pierścionka i magicznego pytania.Po prostu pewnego wieczoru znaleźliśmy przypadkiem fajna sale, zaczęliśmy ustalać datę i stwierdziliśmy,że jutro zadzwonimy zapytać o ten termin. Był wolny, to potem już wszystko poszło z górki... I zaraz będzie 4miesiace po ślubie.
Ale mi nigdy nie zależało na pierścionku, dla mnie to szopka i tyle, wychodziłam z założenia że wolę konkrety, niż to że mam pierścionek na palcu, a temat ślubu i wesela nie istnieje.

Dla mnie takie postępowanie twojego faceta, to wodzenie za nos...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

KiszkaPasztetowa · 2017-02-04, 18:50

OMG jaka zenada. Serio beda Cie satysfakcjonowac takie wyludzone oswiadczyny? o ile w ogole do nich dojdzie.Tak jak ktoras wizazanka napisala - jak facet kocha i chce to takie szopki w ogole nie maja miejsca.Piszesz, ze nigdy pierwsza bys tego nie zrobila ( nie oswiadczyla sie ).A teraz to niby co robisz ? podpowiem Ci - zebrzesz.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-04, 19:57

Ona nie zdaje sobie sprawy, ze jest żałosna

Czytałam poprzednie wątki. Na miejscu faceta tez bym zwlekała.
Ona mowi 2 lata temu a tu raptem rok minął.
Sierpień 2015 to nie 2 lata

Watpię aby wiele sie zmieniło. Ona nadal jest furiatka tylko teraz juz nie myśli o innych babach a zaręczynach

deserova · 2017-02-04, 20:22

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70567461]Ona nie zdaje sobie sprawy, ze jest żałosna

Czytałam poprzednie wątki. Na miejscu faceta tez bym zwlekała.
Ona mowi 2 lata temu a tu raptem rok minął.
Sierpień 2015 to nie 2 lata

Watpię aby wiele sie zmieniło. Ona nadal jest furiatka tylko teraz juz nie myśli o innych babach a zaręczynach[/QUOTE]
Po co żyć w spokoju, szanując się wzajemnie i cieszyć się z tego, że ma się miłość i dobrego faceta? Muszą być jakieś atrakcje. Skończyło się czepianie o wymyślone dziewczyny i potajemne wyjścia to zaczęło się o brak zaręczyn. Każdy szanujący się człowiek by po dwóch, trzech takich akcjach o pierdoły albo postawił dziewczynę do pionu albo kazał jej męczyć bułe komu innemu. Oboje masochisci nie szanujący się ani siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Azbi** · 2017-02-04, 21:15

My tu gadu gadu a autorka pewnie chce wymusić zaręczyny

dora_019 · 2017-02-04, 23:12

Rozmawialam z nim. I wcale nie bylo to wymuszanie. Zaczęłam rozmowę normalnie od tego, kiedy chciałby ze mną zamieszkać i potem zapytałam sie za jaki czas chce wziac ślub. Odpowiedział, "biorąc pod uwagę że u nas czeka sie 2 lata na sale, to za 2 lata". Wiec wychodzi na to że w tym roku musiałby się oświadczyć. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Przy okazji powiedziałam mu także ze to jest bardzo ważna decyzja i ze chce żeby byl tego pewien, nie że ja chce, żeby on tez chcial. To powiedzial ze on chce. Podpytałam tez czy jest mnie pewien, czy jest pewien ze jestem odpowiednią osobą na założenie rodziny i czy widzi mnie w roli zony to odpowiedział ze tak i ze chce ze mną byc.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Tylko dziwi mnie, że dzis odpowiedział, a jak wczesniej pare razy poruszalam ten temat to nie chcial rozmawiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieje ze to nie jest tylko takie puste gadanie... Poczekam do konca roku i sie okaże

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-04, 23:44

Mnie cały czas ciekawi co to za sala, ze sie czeka na nią 2 lata. A co jak terminy beda kolidować ze soba

W kościele data będzie dostępna ale na sali nie albo odwrotnie.

A moze on chce ślubu tylko a nie zaręczyn

i będzie klops bo jak to bez pierścionka

GdyKochamy · 2017-02-05, 00:04

Czyli w sumie mu się oświadczyłaś i czekasz na ostateczną oficjalną odpowiedź. Faceci jednak mają prościej, bo w zwyczaju jest, że kobieta od razu odpowiada. No, ale w tej sytuacji to nie miałaś innego wyjścia. Teraz pozostaje ci tylko zobaczyć czy spełni swoją obietnicę.

dora_019 · 2017-02-05, 05:27

Nie oswiadczylam sie, zapytałam kiedy chce wziac ślub, a to chyba różnica? Sam jeszcze rzucił żartem ze jesli chce to mogę mu sie oświadczyć :P

deserova · 2017-02-05, 07:40

Mhm. I dalej nic w temacie. Masz konkretną odpowiedź od faceta i zamiast podjąć kroki, zacząć ogarniać temat Ty nadal czekasz na pierścionek wreczony w niedzielę po schabowym u rodziców. Powodzenia zatem bo będziecie się bujać jeszcze kupę czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dora_019 · 2017-02-05, 07:45

Ja tez udzielilam mu konkretnej odpowiedzi że w takim razie czekam teraz na jego krok. Nie wymagam takich oświadczyn jak ty to ujęłaś... Mysle że facet tez nie byłby zadowolony jak teraz tylko sama przejelabym inicjatywę i zaczela od razu planować ślub, nie dając mu nawet szansy żeby sie oświadczyć czy cokolwiek innego. Powiedzial ze tez myslal juz o tym od jakiegoś czasu. Wiec ja teraz poczekam na razie na oświadczyny.

Sam To Nazwij · 2017-02-05, 08:05

Cytat:

Napisane przez GdyKochamy

Czyli w sumie mu się oświadczyłaś i czekasz na ostateczną oficjalną odpowiedź. Faceci jednak mają prościej, bo w zwyczaju jest, że kobieta od razu odpowiada. No, ale w tej sytuacji to nie miałaś innego wyjścia. Teraz pozostaje ci tylko zobaczyć czy spełni swoją obietnicę.

Nie zaklinaj rzeczywistości, bo tak jest. Wymuszasz na facecie te zaręczyny plus to Ty żyjesz w niepewności czy on łaskawie wręczy Ci ten wymęczony i wyproszony pierścionek. Tak, to Ty się oświadczyłaś. Jasne, wmawiaj sobie, że nieee

dora_019 · 2017-02-05, 08:14

Dlaczego uważasz ze mu się oswiadczylam ? Pytanie "kochanie, kiedy chcialbys wziac ślub?" To według ciebie oświadczyny ? I nie wymusilam nic na nim, nie mówiłam "oświadcz mi sie, proszę no, kup mi pierścionek". To juz nawet nie można zapytać faceta kiedy chce wziac ślub bo to według ciebie są oświadczyny od razu ? Nie żartuj....

victorion · 2017-02-05, 08:16

Ten wątek trochę mnie przeraża, desperacja, ciśnienie na pierścionek i ślub, zazdroszczenie ludziom, których czeka patologia lub rozwód po 2 latach, życie pod dyktando innych i cyfr (bo tyle lat razem, bo ja mam tyle lat).

Cytat:

Napisane przez Flashdance

Co jest dla Ciebie ważniejsze: związek z tym facetem czy ślub przed 25 rokiem życia? Czy jesteś gotowa się z nim rozstać jeśli powiedzmy przez najbliższe 2 lata nie zrobi nic w kierunku ślubu i nadal będzie odpowiadał tak samo na Twoje pytania (niedługo)?

Cytat:

Napisane przez dora_019

Ważny jest dla mnie i związek i ślub,ale jeśli przez najbliższy rok się nie zadeklaruje i nadal będzie tak odpowiadał na moje pytania jak odpowiada, to zakończę ten związek, bo będzie to dla mnie znaczyło że mnie zwodzi i całkiem nie liczy się z moim zdaniem i moimi oczekiwaniami i mu nie zależy po prostu.

Czyli ważniejszy jest ślub, a nie związek. Mam wrażenie, że z kim nie ma znaczenia, dla autorki znaczenie mają jedynie zaręczyny i ślub.

Cytat:

Napisane przez dora_019

A jeszcze bardziej jest mi przykro z tego powodu, że jego siostra, która jest dokładnie tyle samo ze swoim facetem co ja z moim, a są młodsi od mojego TŻ, już są prawie 2 lata po zaręczynach, i w tym roku w wakacje biorą ślub, a są w zdecydowanie gorszej sytuacji niż my, bo jej facet beż żadnej stałej pracy, co chwila łapie się czegoś innego, ona też ma tylko pracę na zastępstwo, finansowo też są w zdecydowanie gorszej sytuacji, a mimo to jakoś dawno są zaręczeni i będą brać ślub. A my nic. Nawet nie wiem na czym stoję

Takim osobom powinno się współczuć a nie zazdrościć.

Cytat:

Napisane przez dora_019

Dzisiaj będę z nim rozmawiała. Trzymajcie kciuki żebym w końcu dowiedziała się czegoś konkretnego :P

Miałaś mu dać spokój na kilka miesięcy i znowu go ciśniesz... Możesz mu dać chociaż na trochę spokój? Nie wytrzymujesz nawet tygodnia bez wiercenia dziury w brzuchu. Na miejscu Twojego faceta nie oświadczałabym się z samego powodu, że ktoś próbuje na mnie to wymusić.

dora_019 · 2017-02-05, 08:19

Według ciebie wychodzi na to ze kobieta nie ma prawa zapytać faceta kiedy chciałby wziac ślub ? Lepiej siedziec i sie zastanawiać niż sie zapytać ? Skoro tak wolisz to tak rob, nie każdy chce zyc w niepewności i sie zastanawiać

a według mnie i według mojego faceta takie pytanie to zdecydowanie nie są oświadczyny xd

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Victorion - juz dawno jest po rozmowie, pisałam pare postów wyżej

i nie meczylam go wcale tylko normalnie pogadałam

Sam To Nazwij · 2017-02-05, 08:30

A Ty jesteś głupia czy masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Co któryś post pojawia się tutaj wiadomość w której jasno napisane jest, że wymuszasz, że jesteś zdesperowana, a Ty jak kataryna dalej przy swoim "że wcale tak nie jest"

W samym wątku jesteś ciężka do wytrzymania, irytująca to jaka Ty musisz być w realu...Facet i tak się nie ożeni z Tobą , odwleka jak może, a Ty głucha i ślepa na wszystko. Nawet wątek musiałaś o tym stworzyć- takie masz biedulo ciśnienie, dziewczyny jasno napisały jak to widzą, ale nie dociera. No coż, dobrze że choć facet ma jakiś instynkt i wie, że trzeba wiać.

dora_019 · 2017-02-05, 08:34

Może ty jestes głupia, a nie ja ? Według ciebie kobieta ma siedziec i nie móc nic powiedziec tylko czekać łaskawie aż facet cos zrobi ? Nie będę z toba dyskutować, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to wyjdź z tego wątku. Dziękuję za uwagę i żegnam cie.

victorion · 2017-02-05, 08:38

Cytat:

Napisane przez dora_019

Może ty jestes głupia, a nie ja ? Według ciebie kobieta ma siedziec i nie móc nic powiedziec tylko czekać łaskawie aż facet cos zrobi ? Nie będę z toba dyskutować, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to wyjdź z tego wątku. Dziękuję za uwagę i żegnam cie.

Tak, kobieta ma prawo powiedzieć czego oczekuje, ale... ile razy masz zamiar powtarzać to samo? 100? 200? 1000? Teraz powinnaś przestać męczyć, dać mu trochę czasu (więcej niż tydzień!) i jak nic nie wyjdzie to się rozejść. Ciągłe powtarzanie jednego tematu męczy.

dora_019 · 2017-02-05, 08:39

Ale ja juz nie będę go męczyć

pogadałam teraz, odpowiedział konkretnie i daje spokój z tym tematem.

teraz będę czekala juz tylko na jego krok, nie mam zamiaru juz meczyc

Sam To Nazwij · 2017-02-05, 08:41

Cytat:

Napisane przez dora_019

Może ty jestes głupia, a nie ja ? Według ciebie kobieta ma siedziec i nie móc nic powiedziec tylko czekać łaskawie aż facet cos zrobi ? Nie będę z toba dyskutować, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to wyjdź z tego wątku. Dziękuję za uwagę i żegnam cie.

Czyli jesteś jednak głupia.

I cóż masz z tego, że nie siedziesz i nic nie robisz? Prosisz się, raz, drugi,trzeci, od miesięcy drążysz temat ,wręcz wymuszasz i co z tego masz? kobieto która coś robi

Nadal nic, nadal pierścioneczka brak, nadal pytanie nie padło i nadal chłop tylko coś tam mówi, że coś tam trzeba

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-05, 08:50

Cytat:

Napisane przez Sam To Nazwij

Czyli jesteś jednak głupia.

I cóż masz z tego, że nie siedziesz i nic nie robisz? Prosisz się, raz, drugi,trzeci, od miesięcy drążysz temat ,wręcz wymuszasz i co z tego masz? kobieto która coś robi

Nadal nic, nadal pierścioneczka brak, nadal pytanie nie padło i nadal chłop tylko coś tam mówi, że coś tam trzeba

Muszę sie tutaj zgodzić.

Męczyłas go nie raz i ciagle to samo słyszałaś ale wątek założyłaś i nagle juz nie będziesz pytać?

Nie wierze!
Jak w ciagu pol roku nie oświadczy sie to znów będziesz pytać

Bo jak to? Na sale trzeba czekać 2 lata a zaręczyny powinny być juz aby zdążyć przed tym 25 urodzinami autorki

victorion · 2017-02-05, 09:00

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70577171]Muszę sie tutaj zgodzić.

Męczyłas go nie raz i ciagle to samo słyszałaś ale wątek założyłaś i nagle juz nie będziesz pytać?

Nie wierze!
Jak w ciagu pol roku nie oświadczy sie to znów będziesz pytać

Bo jak to? Na sale trzeba czekać 2 lata a zaręczyny powinny być juz aby zdążyć przed tym 25 urodzinami autorki

[/QUOTE]

Wierzysz, że wytrzyma pół roku bez męczenia?

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-05, 09:08

Cytat:

Napisane przez victorion

Wierzysz, że wytrzyma pół roku bez męczenia?

Watpię ale pytanie czy sie dowiemy

Dla mnie jej argumenty sa dziecinne.

Pisałam to wcześniej, ze jej pewnie obojętne z kim ten ślub byle do 25 roku życia. Wiec niech zamawia termin, sale i jak ten sie nie oświadczy to szuka frajera

cranberry juice · 2017-02-05, 09:12

Cytat:

Napisane przez victorion

Takim osobom powinno się współczuć a nie zazdrościć.

No dokładnie.
Plus fascynuje mnie ten wysyp panien młodych tuż po dwudziestce. Moja PIERWSZA koleżanka/znajoma wyszła za mąż w wieku 23 lat, a i to tylko dlatego, że wpadli. Nikt jej raczej nie zazdrościł, bo niby czego? Takie ciśnienie na ślub w wieku autorki to dla mnie zupełny kosmos.
Do tego związek nie jest jakiś zaje*ście udany, wąteczek na wizażu regularnie, i ciagle na etapie randkowania, bo oboje mieszkają u rodziców. No naprawdę ślub to jest dokładnie to, czego tam trzeba

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-05, 09:51

Mnie jeszcze zastanawia czy czasem tych zareczyn nie chcesz tylko dlatego "bylej tez sie nie oswiadczyl - a byli 5 lat).

Jesli nie chodzilas na terapie, nie bylas u psychologa to nic sie nie zmienilas.

Mozesz nie klocic sie o pewne rzeczy ale to siedzi w tobie

Sam To Nazwij · 2017-02-05, 09:57

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70578586]Mnie jeszcze zastanawia czy czasem tych zareczyn nie chcesz tylko dlatego "bylej tez sie nie oswiadczyl - a byli 5 lat).

Jesli nie chodzilas na terapie, nie bylas u psychologa to nic sie nie zmienilas.
Mozesz nie klocic sie o pewne rzeczy ale to siedzi w tobie

[/QUOTE]

**melkmeisje** · 2017-02-05, 10:02

Cytat:

Napisane przez dora_019

Rozmawialam z nim. I wcale nie bylo to wymuszanie. Zaczęłam rozmowę normalnie od tego, kiedy chciałby ze mną zamieszkać i potem zapytałam sie za jaki czas chce wziac ślub. Odpowiedział, "biorąc pod uwagę że u nas czeka sie 2 lata na sale, to za 2 lata". Wiec wychodzi na to że w tym roku musiałby się oświadczyć. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Przy okazji powiedziałam mu także ze to jest bardzo ważna decyzja i ze chce żeby byl tego pewien, nie że ja chce, żeby on tez chcial. To powiedzial ze on chce. Podpytałam tez czy jest mnie pewien, czy jest pewien ze jestem odpowiednią osobą na założenie rodziny i czy widzi mnie w roli zony to odpowiedział ze tak i ze chce ze mną byc

Pogrubione: no oczywiście, że w takim razie to ty mu się oświadczyłaś. Bo czym taka rozmowa się różni od oświadczyn? Chyba tylko brakiem pierścionka - czyli rozumiem, że jednak na pierścionek tak czekasz, a nie na żadne deklaracje, bo właśnie sama napisałaś, że deklaracje były. To czego jeszcze chcesz?

Kmee · 2017-02-05, 10:14

Facet lat 30 i mieszka u rodziców

a ja widzę tu tylko "pojazd" na autorkę. Może i jest zdesperowana, może i naciska za bardzo - może jednak jej też należy sie wiedza na czym stoi i czy jej facet myśli o tym, aby kiedykolwiek wyprowadzić się od mamusi

Moim zdaniem czasem sprawy trzeba jasno postawić, mało tego rekomenduję gorąco abyście zamieszkali przed ślubem razem.. bo to może bardzo wiele wyjaśnić w Waszych relacjach

2017-02-04, 15:34	#271
deserova Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 369	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć To nie są moje słowa a autorki. Źle mi się zacytowało ;-) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-04, 17:11	#272
Fortuna1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 715	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Popatrzcie sobie na poprzednie wątki autorki : - jestem chorobliwie zazdrosna - tż mnie popchnal bo robiłam sceny - tż mnie oklamal już 2 razy Tak myślę, że wcale mu się nie dziwię że tż zwleka z oświadczynami. On po prostu nie widzi wspólnej przyszłości z autorką. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto.

2017-02-04, 17:32	#273
xXBlankaXx Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 14 694	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Autorko, a może on odkłada kasę na jakis drogi pierścionek ? No i powiedz mi, zależy ci na oświadczynach ? A może by tak podczas rozmowy o przyszłości zaproponować zarezerwowanie terminu ? U nas żadnych zaręczyn nie było, nie było pierścionka i magicznego pytania.Po prostu pewnego wieczoru znaleźliśmy przypadkiem fajna sale, zaczęliśmy ustalać datę i stwierdziliśmy,że jutro zadzwonimy zapytać o ten termin. Był wolny, to potem już wszystko poszło z górki... I zaraz będzie 4miesiace po ślubie. Ale mi nigdy nie zależało na pierścionku, dla mnie to szopka i tyle, wychodziłam z założenia że wolę konkrety, niż to że mam pierścionek na palcu, a temat ślubu i wesela nie istnieje. Dla mnie takie postępowanie twojego faceta, to wodzenie za nos... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-04, 18:50	#274
KiszkaPasztetowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 333	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć OMG jaka zenada. Serio beda Cie satysfakcjonowac takie wyludzone oswiadczyny? o ile w ogole do nich dojdzie.Tak jak ktoras wizazanka napisala - jak facet kocha i chce to takie szopki w ogole nie maja miejsca.Piszesz, ze nigdy pierwsza bys tego nie zrobila ( nie oswiadczyla sie ).A teraz to niby co robisz ? podpowiem Ci - zebrzesz.

2017-02-04, 19:57	#275
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Ona nie zdaje sobie sprawy, ze jest żałosna Czytałam poprzednie wątki. Na miejscu faceta tez bym zwlekała. Ona mowi 2 lata temu a tu raptem rok minął. Sierpień 2015 to nie 2 lata Watpię aby wiele sie zmieniło. Ona nadal jest furiatka tylko teraz juz nie myśli o innych babach a zaręczynach

2017-02-04, 20:22	#276
deserova Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 369	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70567461]Ona nie zdaje sobie sprawy, ze jest żałosna Czytałam poprzednie wątki. Na miejscu faceta tez bym zwlekała. Ona mowi 2 lata temu a tu raptem rok minął. Sierpień 2015 to nie 2 lata Watpię aby wiele sie zmieniło. Ona nadal jest furiatka tylko teraz juz nie myśli o innych babach a zaręczynach[/QUOTE] Po co żyć w spokoju, szanując się wzajemnie i cieszyć się z tego, że ma się miłość i dobrego faceta? Muszą być jakieś atrakcje. Skończyło się czepianie o wymyślone dziewczyny i potajemne wyjścia to zaczęło się o brak zaręczyn. Każdy szanujący się człowiek by po dwóch, trzech takich akcjach o pierdoły albo postawił dziewczynę do pionu albo kazał jej męczyć bułe komu innemu. Oboje masochisci nie szanujący się ani siebie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-04, 21:15	#277
Azbi BAN stały Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 109	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć My tu gadu gadu a autorka pewnie chce wymusić zaręczyny

2017-02-04, 23:12	#278
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Rozmawialam z nim. I wcale nie bylo to wymuszanie. Zaczęłam rozmowę normalnie od tego, kiedy chciałby ze mną zamieszkać i potem zapytałam sie za jaki czas chce wziac ślub. Odpowiedział, "biorąc pod uwagę że u nas czeka sie 2 lata na sale, to za 2 lata". Wiec wychodzi na to że w tym roku musiałby się oświadczyć. Zobaczymy co z tego wyjdzie. ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ---------- Przy okazji powiedziałam mu także ze to jest bardzo ważna decyzja i ze chce żeby byl tego pewien, nie że ja chce, żeby on tez chcial. To powiedzial ze on chce. Podpytałam tez czy jest mnie pewien, czy jest pewien ze jestem odpowiednią osobą na założenie rodziny i czy widzi mnie w roli zony to odpowiedział ze tak i ze chce ze mną byc. ---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Tylko dziwi mnie, że dzis odpowiedział, a jak wczesniej pare razy poruszalam ten temat to nie chcial rozmawiac. Zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieje ze to nie jest tylko takie puste gadanie... Poczekam do konca roku i sie okaże

2017-02-04, 23:44	#279
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Mnie cały czas ciekawi co to za sala, ze sie czeka na nią 2 lata. A co jak terminy beda kolidować ze soba W kościele data będzie dostępna ale na sali nie albo odwrotnie. A moze on chce ślubu tylko a nie zaręczyn i będzie klops bo jak to bez pierścionka

2017-02-05, 00:04	#280
GdyKochamy Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 1 951	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Czyli w sumie mu się oświadczyłaś i czekasz na ostateczną oficjalną odpowiedź. Faceci jednak mają prościej, bo w zwyczaju jest, że kobieta od razu odpowiada. No, ale w tej sytuacji to nie miałaś innego wyjścia. Teraz pozostaje ci tylko zobaczyć czy spełni swoją obietnicę. __________________ kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...

2017-02-05, 05:27	#281
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Nie oswiadczylam sie, zapytałam kiedy chce wziac ślub, a to chyba różnica? Sam jeszcze rzucił żartem ze jesli chce to mogę mu sie oświadczyć :P

2017-02-05, 07:40	#282
deserova Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 369	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Mhm. I dalej nic w temacie. Masz konkretną odpowiedź od faceta i zamiast podjąć kroki, zacząć ogarniać temat Ty nadal czekasz na pierścionek wreczony w niedzielę po schabowym u rodziców. Powodzenia zatem bo będziecie się bujać jeszcze kupę czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-05, 07:45	#283
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Ja tez udzielilam mu konkretnej odpowiedzi że w takim razie czekam teraz na jego krok. Nie wymagam takich oświadczyn jak ty to ujęłaś... Mysle że facet tez nie byłby zadowolony jak teraz tylko sama przejelabym inicjatywę i zaczela od razu planować ślub, nie dając mu nawet szansy żeby sie oświadczyć czy cokolwiek innego. Powiedzial ze tez myslal juz o tym od jakiegoś czasu. Wiec ja teraz poczekam na razie na oświadczyny.

2017-02-05, 08:14	#285
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Dlaczego uważasz ze mu się oswiadczylam ? Pytanie "kochanie, kiedy chcialbys wziac ślub?" To według ciebie oświadczyny ? I nie wymusilam nic na nim, nie mówiłam "oświadcz mi sie, proszę no, kup mi pierścionek". To juz nawet nie można zapytać faceta kiedy chce wziac ślub bo to według ciebie są oświadczyny od razu ? Nie żartuj....

2017-02-05, 08:19	#287
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Według ciebie wychodzi na to ze kobieta nie ma prawa zapytać faceta kiedy chciałby wziac ślub ? Lepiej siedziec i sie zastanawiać niż sie zapytać ? Skoro tak wolisz to tak rob, nie każdy chce zyc w niepewności i sie zastanawiać a według mnie i według mojego faceta takie pytanie to zdecydowanie nie są oświadczyny xd ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ---------- Victorion - juz dawno jest po rozmowie, pisałam pare postów wyżej i nie meczylam go wcale tylko normalnie pogadałam

2017-02-05, 08:30	#288
Sam To Nazwij Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 824	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć A Ty jesteś głupia czy masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Co któryś post pojawia się tutaj wiadomość w której jasno napisane jest, że wymuszasz, że jesteś zdesperowana, a Ty jak kataryna dalej przy swoim "że wcale tak nie jest" W samym wątku jesteś ciężka do wytrzymania, irytująca to jaka Ty musisz być w realu...Facet i tak się nie ożeni z Tobą , odwleka jak może, a Ty głucha i ślepa na wszystko. Nawet wątek musiałaś o tym stworzyć- takie masz biedulo ciśnienie, dziewczyny jasno napisały jak to widzą, ale nie dociera. No coż, dobrze że choć facet ma jakiś instynkt i wie, że trzeba wiać.

2017-02-05, 08:34	#289
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Może ty jestes głupia, a nie ja ? Według ciebie kobieta ma siedziec i nie móc nic powiedziec tylko czekać łaskawie aż facet cos zrobi ? Nie będę z toba dyskutować, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to wyjdź z tego wątku. Dziękuję za uwagę i żegnam cie.

2017-02-05, 08:39	#291
dora_019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 420	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Ale ja juz nie będę go męczyć pogadałam teraz, odpowiedział konkretnie i daje spokój z tym tematem. teraz będę czekala juz tylko na jego krok, nie mam zamiaru juz meczyc

2017-02-05, 09:00	#294
victorion Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 975	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70577171]Muszę sie tutaj zgodzić. Męczyłas go nie raz i ciagle to samo słyszałaś ale wątek założyłaś i nagle juz nie będziesz pytać? Nie wierze! Jak w ciagu pol roku nie oświadczy sie to znów będziesz pytać Bo jak to? Na sale trzeba czekać 2 lata a zaręczyny powinny być juz aby zdążyć przed tym 25 urodzinami autorki [/QUOTE] Wierzysz, że wytrzyma pół roku bez męczenia?

2017-02-05, 09:51	#297
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Mnie jeszcze zastanawia czy czasem tych zareczyn nie chcesz tylko dlatego "bylej tez sie nie oswiadczyl - a byli 5 lat). Jesli nie chodzilas na terapie, nie bylas u psychologa to nic sie nie zmienilas. Mozesz nie klocic sie o pewne rzeczy ale to siedzi w tobie

2017-02-05, 09:57	#298
Sam To Nazwij Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 824	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70578586]Mnie jeszcze zastanawia czy czasem tych zareczyn nie chcesz tylko dlatego "bylej tez sie nie oswiadczyl - a byli 5 lat). Jesli nie chodzilas na terapie, nie bylas u psychologa to nic sie nie zmienilas. Mozesz nie klocic sie o pewne rzeczy ale to siedzi w tobie [/QUOTE]

2017-02-05, 10:14	#300
Kmee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: to tu to tam Wiadomości: 5 071	Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć Facet lat 30 i mieszka u rodziców a ja widzę tu tylko "pojazd" na autorkę. Może i jest zdesperowana, może i naciska za bardzo - może jednak jej też należy sie wiedza na czym stoi i czy jej facet myśli o tym, aby kiedykolwiek wyprowadzić się od mamusi Moim zdaniem czasem sprawy trzeba jasno postawić, mało tego rekomenduję gorąco abyście zamieszkali przed ślubem razem.. bo to może bardzo wiele wyjaśnić w Waszych relacjach

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)