2017-02-11, 12:45 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
|
Problemy z nastoletnim synem.
Witam
Mamy trochę dziwną sytuacje z synem. Nasz syn Marcin jest w czwartej klasie technikum elektronicznym, uczy się dobrze, średnie ocen co rok, między 4,3 - 4,5, jesteśmy z tego zadowoleni, ale nie pokoi nas to że on jest strasznie introwertyczny i trochę flegamtyczny, jest bardzo mało towarzyski, w zasadzie od dziecka taki był, ma tylko kilku znajomych, w gimnazjum i podstawówce było tak samo. Nie bardzo potrafił odnaleźć się w kontaktach z równieśnikami, powodem były i są odmienne zainteresowania syna i inne sposoby spedzania czasu. Ale teraz po kolei. Nasz syn już od dziecka był bardzo ciekawy swiata, ciągle nie dawał mi, mężowi i innym osobom z rodziny spokoju. Ciągle się pytał jak to działa a jak tamto, co będzie jak np. włoży palca do kontaktu itd. w 1 klasie podstawówki, pewna nauczycielka zauważyła, że na lekcjach syn buja w obłokach, tak jakby pół na pół był zaangazowany w lekcje, pozatym oceny miał ok i świetnie czytał. Od jego młodości niepokoiło nas jego niskie zainteresowanie rówieśnikami, wolał rozmowy z dorosłymi i kilka lat starszymi kuzynami, albo z kolegami kuzynów, pozatym już jako nastolatek więcej czasu poświęcał czyatniu różnych encyklopedii i atlasów oraz artykułów w internecie na różne tematy. cały czas mówił że rówiesnicy go nudzą i woli np. czytać na temat budowy silnika samochodu, komputera albo jakieś wydarzenia ze świata, zamiast piłki nożnej i gry na świeżym powietrzu wolał np. gry planowsze typu: Scrabble, Risk i inne gry strategiczne oraz strzelanki na komputerze. Z jednej strony się cieszę że np. nie pali papierosów i nie pije alkocholu, ale z drugiej strony ten brak zainteresowania ludźmi, bo cały czas powtarza że go nudzą. W jego wieku większość rówieśników ma związki i mają inne zainteresowania. Syn chce od paździenika iść na zaoczne na politechnikę studiować informatykę, miedzy czasie chce pracować, nauczyć się języków programowania i angielskiego na poziomie C1. On sam powiedział że nie chciał nigdy mieć i nie chce wogóle w życiu mieć dziewczyny ani się żenić, bo się do tego nie nadaję i nie lubi towarzystwa, twierdzi że lubi swoją samotność i nikt mu nie jest do szczęścia potrzebny, chce się skupić tylko i wyłącznie na samo rozwoju i chciałby w przyszłości mieszkać sam, że obojętne mu to gdzie. Chcę dodać, że jak był młodszy, byliśmy z nim u psychologa bo obawialiśmy się jakichś zaburzeń, ale psycholog rozwiał te wątpliwości, stwierdził tylko że nasz syn ma usposobienie silnie introwertyczne i flegmatyczne pozatym jest ok. Nie wiem co o tej decyzji syna mamy sądzić, przecież za kilka lat jak np. będzie sam to go będą wyzywać od dziwaków, tutaj nawet w wielu wątkach, kobiety z pogardą piszą na temat facetó bez związków. |
2017-02-11, 14:42 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 31 783
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Kobieto to ty masz problem a nie twoj syn. To juz prawie dorosły człowiek a nie nastolatek. Powinnaś się cieszyć że nie masz z nim prawdziwych problemów. Daj synowi spokój i ciesz że ci się udał, na pewno jest wspaniałą osobą i osiągnie w życiu wiele dobrego dzięki swym zainteresowaniom. Jakikolwiek by nie był, zawsze znajdzie się grupa ludzi, którym nie będzie pasował. Z osobami które wzywają innych od dziwaków nie warto mieć nic wspólnego, twój syn to wie więc zmieńcie swoje nastawienie do niego nim nie jest za późno, bo w końcu zauważy że też tacy jesteście.
|
2017-02-11, 15:09 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Boże uchowaj od takiej mamuńci, która "wie lepiej".
Facet jest dorosły, daj mu żyć tak jak chce. Nie wszyscy ludzie mają potrzebę zawierania związków. Niektórzy tak po prostu mają, niektórym się odmienia, gdy spotkają kogoś 'na swoim poziomie', że się tak wyrażę, do kogo serce mocniej zabije. I drugie dobrze. Jeśli Cię to pocieszy - jestem żeńską odmianą takiego nerda, minus flegmatyczność i kategoryczne wykluczanie jakichkolwiek związków w przyszłości, ale bez spiny na tym punkcie. Dzisiaj jestem w szczęśliwym związku, umiem zachować się wśród ludzi , ale absolutnie nie żałuję tego, że całe życie byłam/jestem odludkiem bez mnóstwa znajomych, imprez i szeroko rozumianego życia towarzyskiego. (Przy czym absolutnie nie twierdzę, że mój styl życia jest lepszy od "ogółu" i w ogóle och ach co to nie ja, taki geek. Po prostu co komu pasuje - nie widzę sensu zmuszać się do czegoś co mi nie leży, ale nie uważam ludzi, którzy lubią poimprezowac za nienormalnych. - To uprzedzając ewentualne zarzuty o staromaleńkość ) |
2017-02-11, 21:27 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
To nie jest do końca tak że ja wiem najlepiej co jest dobre dla naszego syna, jednak martwi nas to troche że syn nie chce być w żadnym związku, powiedział że nigdy nie był i nie chce wogóle być i to nas przeraziło, nie napisałam również że syn nawet niezbyt chętnie chodzi co rok na sylwestra ani nie zbyt często wychodzi z domu, ja wiem że ma ambicje ale nie tylko własny samorozwój jest ważny.
A to co napisałam, że czytałam inne wątki w których dziewczyny i nawet dużo starsze kobiety piszą że jeśli facet ma załóżmy 20+ lat i nigdy nie miał dziewczyny i nie uprawiał seksu to jest dziwakiem, serio że większość kobiet ma taką opinię. Trochę się tym zmarwiłam. |
2017-02-11, 21:35 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Nie martw sie. Jezeli poczuje potrzebe posiadania kogs w swoim zyciu to wtedy niech o tym mysli. Nie da sie wyprzedzic potrzeb.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2017-02-11, 21:36 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
typowy "koder"/"informatyk", odnajdzie się w branży IT
co do kobiet - poczekaj. Pozna w pracy podobną do siebie, może też informatyczkę |
2017-02-11, 21:46 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
I co cię obchodzą opinie innych kobiet na temat prawiczków po 30? Jeśli nie chce tworzyć związku to jemu lata co o nim sądzi płeć przeciwna. Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Czas edycji: 2017-02-11 o 21:50 |
|
2017-02-11, 21:56 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Ja też taka byłam. Z dala od ludzi, flegmatyczna, związku nie chciałam. Mam prawie 30 lat i żyję, mama się pogodziła, a przynajmniej sprawia takie wrażenie. Krzywdy nikomu nie robię, sobie też nie, więc w czym problem? Daj mu żyć i nie zadręczaj się tym, bo to nie ma sensu. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2017-02-11, 22:03 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Po pierwsze w tym wieku ma prawo tak mowic. Po drugie moze to taki typ, ktorego kobieta musi poderwac.
|
2017-02-11, 22:05 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
|
2017-02-11, 22:26 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Oprócz informatyki myślał jeszcze nad innymi kierunkami technicznymi.
Syn kiedyś mówił że nie chciałby pracy w której: - są sztywne zasady, - wszystko jest robione wg. tzw. książki - jest tzw. konserwatyzm My już dawno zauważyliśmy że on nie lubi jakichś reguł, tylko po swojemu, jak coś miał naprawić w domu, no to mąż mu kazał w określony sposób, a syn się go się słuchał. ---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ---------- Tak się zastanawiałam, po kim ma ten charakter, bo ja i mąż jesteśmy ekstrawertykami, mamy jeszcze dwóch starszych synów od niego, jeden z nich jest ekstrawertykiem a drugi też niby ekstraweryk ale nie tak do końca |
2017-02-11, 22:42 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cech nie dziedziczy się po rodzicach, ale po dziadkach, pradziadkach. Geny tasują się tak średnio co 3 pokolenia. Uzdolnienia typowo ścisłe są skorelowane z pewnym stopniem autyzmu. Stąd nieco upośledzone funkcjonowanie społeczne takich ludzi.
Są dalej na spektrum autyzmu niż przeciętna osoba. Talent do matematyki jest często skorelowany z uzdolnieniami muzycznymi. Może tak można syna rozruszać? Np. nauką gry na jakimś instrumencie albo nauką np. miksowania muzyki na komputerze? Poznałby ludzi, którzy też się tym zajmują. A to, że syn nie był w żadnym związku. No cóż osoby aseksualne też istnieją. Tak samo jak homoseksualne. Nic na siłę. Nie wybieramy tego jaką mamy orientację czy temperament seksualny. To się siłą rzeczy we właściwym czasie ujawnia. Może Twój syn jest aseksualny. To nie znaczy, że coś z nim nie w porządku. To rodzaj anomalii, coś co występuje niezbyt często, ale tacy ludzie są.Paru takich znam. Faktycznie żyją samotnie, ale bardziej dlatego, że to pasjonaci-pracoholicy i większość czasu poświęcają na pracę, którą kochają. Mają masę znajomych, przyjaciół, ale faktycznie rodziny nie planują zakładać, nie szukają partnerów. Byliście u psychologa, ale jak masz podejrzenia, że warto popytać seksuologa to możesz spróbować. Ja podejrzewam, że to może być taki przypadek. I najlepiej dla Was wszystkich byłoby gdybyście wszyscy w rodzinie wiedzieli w czym rzecz i to zaakceptowali. Inna sprawa, że syn przejawia zachowania jak ludzie z syndromem Aspergera, ale o ile dobrze rozumiem taką opcję psycholog wykluczył, tak?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-02-11, 23:06 | #13 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 20:25 |
2017-02-11, 23:20 | #14 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 20:25 |
2017-02-12, 04:40 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Znam podobnego człowieka, mojego bliskiego kolegę. Teraz ma 30 lat, robi doktorat i dorabia sobie pisząc programy. Pani syn zapowiada się podobnie, więc nie trzeba szukać tu problemów
|
2017-02-12, 10:03 | #16 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Nikt w mojej rodzinie nie miał problemów z przebywaniem z ludźmi, a ja owszem. Co więcej, zawsze najbardziej lubiłam siedzieć w domu, albo łazić gdzieś sama. Też wymyślali mi od dziwaków, a przecież nikomu nie robiłam krzywdy. Przez to wszystko mam niezbyt dobre relacje z rodziną, nie przepadam za rodzinnymi okazjami i prawie nie rozmawiamy. A wystarczyło trochę zrozumienia . Daj mu żyć jak chce.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2017-02-12, 10:10 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Szkoda mi tego chłopaka. Widać, że nie troszczysz się o niego a o swoją wizję idealnego syna. To ty powinnaś wybrać się do psychologa i nie traktuj tego jako przytyk.
|
2017-02-12, 10:40 | #18 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
Mnie też moi rówieśnicy dość długo nudzili i tak naprawdę na studiach spotkałam ludzi, którzy mieli podobne ambicje życiowe do moich i z którymi najbardziej mi było po drodze.
__________________
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez ama4 Czas edycji: 2017-02-12 o 10:42 |
|||
2017-02-12, 10:47 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
daj mu czas. To nic złego ani dziwnego że 20latek nie myśli tylko o dziewczynach.
On może oczywiście okaże się że jest aseksualny (w sensie orientacja) i nie chcieć związków, ale jest duża szansa że po prostu dorośnie do tego by mieć dziewczynę. zresztą reguły nie ma, równie dobrze mógłby za-interesować się kobietami i zmieniać je jak rękawiczki; i typ piotrusia pana i nie do usidlenia. |
2017-02-12, 10:55 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
moze nie chce miec zony ani dziewczyny bo jest gejem?
mialam takiego kolege zawsze introwentyczny unikal kontaktow wyjechal zagranice jest w zwiazku z chlopakiem i szczesliwie spelnia sie towarzysko |
2017-02-12, 10:58 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
"Inna sprawa, że syn przejawia zachowania jak ludzie z syndromem Aspergera, ale o ile dobrze rozumiem taką opcję psycholog wykluczył, tak?"
Tak, psycholog wykluczył Aspergera, bo. - Osoba z ZA, żeby czyć się dobrze potrzebuje rutyyny i nie lubi zmian, - Osoba z ZA, ma wąskie zainteresowania, syn z kolei ma wiele zainteresowań, choć niektóe nie typowe mój syn lubi zmiany (nie męczą go nieoczekiwane sytuacje). - Osoba z ZA ma problemy z mysleniem abstrakcyjnym, mój syn doskonale rozumie metaforę i żarty, - Osoba z ZA ma problemy z komunikacją w społeczństwie i grupie, mój syn nie ma z tym problemów, ponadto preferuje spotkania tylko z osobami które mają podobne hobby, nie lubi rozmawiać o sprawach codziennych Prócz tego syn nie lubi zachowań które są akceptowane w społeczeństwie np. poklepywanie po ramieniu, tzn. lubi, ale tylko od osób mu znanych, Nie wstydzi się rozmawijąc z obcymi, ale trzyma duży dystans psychologiczny Edytowane przez Renata_45 Czas edycji: 2017-02-12 o 11:02 |
2017-02-12, 11:02 | #22 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Dopiszę jeszcze bo coś mi się przypomniało a propos bycia introwertykiem bardziej niż ekstrawertykiem - dopiero z rok albo dwa lata temu przeczytałam, że introwertycy mają fajne cechy. NIKT przez całe moje życie mi tego nie powiedział. I całe życie się zastanawiałam, czemu mnie w ogóle ludzie lubią i czemu mam w sumie dość pokaźne grono znajomych (mimo, że jako bardziej intro niż ekstrawertyk moja energia życiowa w gronie innych osób dość szybko się zużywa). Karmi się ludzi stereotypami, że ci którzy nie wychodzą dużo z domu, nie mają mnóstwa znajomych, nie mają "przeciętnych" zainteresowań są jacyś dziwni. NIC albo prawie nic się nie mówi o tym, że introwertycy mogą dobrze słuchać innych/mogą być mniej roztrzepani i łatwiej się koncentrować/mogą inaczej funkcjonować w grupach i dawać grupie "złoty środek"/itd. Nie muszą, ale mogą mieć inne cechy niż ekstrawertycy i to też jest dobre. Każdy człowiek jest "JAKIŚ" i każdy z nas ma w sobie coś wartościowego. Ale trzeba umieć to doceniać i o tym mówić.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-02-12, 11:04 | #23 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Nie każdy odczuwa potrzebę bycia w związku i nie rozumiem, co w tym jest takiego niepokojącego, czy załamującego. Wiadomo, że rodzic często liczą na wnuki, synowe, ułożone życie rodzinne dzieci, ale przecież jest wiele innych dróg życiowych i żadna nie jest gorsza Zwłaszcza, że chłopak ma 19-20 lat i tak jak on nie chce nikogo mieć bo skupia się na swoich pasjach, tak inni chłopcy w tym wieku często nie chcą nikogo mieć, bo nie chcą zobowiązań, chcą się 'wyszaleć', nie mają czasu bo koledzy itp. To nie jest 40-letni facet któremu odbija z samotności, tylko młody chłopak z całym życiem przed sobą, który obrał sobie jasny cel i do niego dąży z powodzeniem. Naprawdę nie rozumiem po co sobie na siłę tworzyć problemy. Gdyby miał dziewczynę i zaczął olewać swoje hobby i naukę dla czasu spędzanego z nią, to założę się, że też byłaby załamka w rodzinie.
__________________
Cytat:
|
|
2017-02-12, 11:08 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
Pogrubione - NIENAWIDZĘ naruszania mojej strefy komfortu w ten sposób. Redakcjo, co jest ze mną nie tak?? |
|
2017-02-12, 11:21 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Nie chcę z syna zrobić nikogo innego, tylko niepokoiło mnie że syn woli spędzać czas głównie samemu niż z innymi ludźmi, ma kilku znajomych tylko że oni mają podobne charaktery co mój syn. Nie przeszkadza mi jego, mimo to chciałabym żeby syn był trochę bardziej żywy i orientował się co się wokół niego dzieje.
|
2017-02-12, 11:23 | #26 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
__________________
Cytat:
Cytat:
|
|||
2017-02-12, 11:26 | #27 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2017-02-12, 12:27 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
Przeczytaj sobie post Bananalamy - takie 'dobre rady', próby wyciągania na siłę, mogą się bardzo przeciw tobie obrócić.
__________________
So much internet so little time. |
|
2017-02-12, 14:24 | #29 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-18 o 20:25 |
2017-02-12, 14:59 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
|
Dot.: Problemy z nastoletnim synem.
Cytat:
Skąd pewność, że syn nigdy nie uprawiał seksu? Może szczegóły swojego życia intymnego woli zachować dla siebie? 19-20 letni facet to nie jest już malutkie, pięcioletnie dziecko, które z każdą nowiną biegnie do mamusi. Gdy ja zaczynałam, to moja mama nie wiedziała nawet, że się z kimkolwiek spotykam, a co dopiero, że już współżyję. Nie czułam potrzeby dzielenia się szczegółami z mojego życia intymnego. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:32.