Brak oświadczyn i... brak seksu - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-12, 17:35   #181
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Próbuję to ogarnąć umysłem, badanie bo człowiek potrzebuje seksu..
Ale tak od czterech lat, dzień w dzień?
Chyba że coś mi umknęło.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:36   #182
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Im dalej się ciągnie ten temat, tym bardziej nie wiem, które z Was ma gorsze problemy z komunikacją i z byciem w związku... Ty Autorko ciśniesz cały czas na ślub, tu pudełeczko pod choinką, tu czyjeś wesele (i ciągle masz nadzieję na to, że Ci się w końcu oświadczy), a z drugiej strony wymijająca odpowiedź o zaręczynach zamiast rozmowy wprost, potem hasła o tym że jak sobie kupi mieszkanie to może w nim zostać sam. On z kolei zamiast pogadać o seksie też wprost to wyciąga go jak królika z kapelusza jako argument, nie rozmawia z Tobą o opcjach kupienia mieszkania i rzuca dziwnymi hasłami o tym, że przez rok masz się nie spodziewać zaręczyn. Dobraliście się idealnie, ale chyba nie do partnerskiego związku.

Wątek z za wysokim libido genialny. Generalnie każdy jakieś ma, grunt żeby się z nim dobrać w związku. Choć zdania o tym, że jak nie ma się codziennie seksu to już tragedia - też dla mnie przesadzone.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:37   #183
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Próbuję to ogarnąć umysłem, badanie bo człowiek potrzebuje seksu..
Nie bo potrzebuje. Bo jednemu wystarcza 2-3 razy w tygodniu, a drugie w ogóle nie wychodziłoby z łóżka. Po tym jak u mnie wszystko wyszło w porządku Tż zaproponował, że też się przebada. A ja odesłałam go do mojego ginekologa... Co tym razem zrobiłam źle, bo zaczynam się już gubić w tych atakach na moją osobę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:38   #184
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Ale Tż zasygnalizowal mi, że coś mu nie pasuje, więc najpierw poszłam na badania ja, a potem on
A szliście w ogóle w stronę innej atmosfery w sypialni czy poszliście od razu na badania? Bo dla mnie to brzmi tak... medycznie. A nie romantycznie.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:40   #185
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

No ja tego nie rozumiem. Człowiek ma jakieś tam potrzeby seksualne, a ty po kilku latach wysyłasz go na badania z tego powodu. dla mnie to co najmniej dziwne, może ja jestem dziwna, że tego nie rozumiem.
skoro tak bardzo nie dobraliście się pod względem libido, to raczej związek się kończy, zamiast pchać w ślub i badać się.
Dla mnie ten wątek jest kosmiczny po prostu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:41   #186
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
A szliście w ogóle w stronę innej atmosfery w sypialni czy poszliście od razu na badania? Bo dla mnie to brzmi tak... medycznie. A nie romantycznie.
Sugerowalam to juz na drugiej stronie, przemilczane totalnie.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:45   #187
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
A szliście w ogóle w stronę innej atmosfery w sypialni czy poszliście od razu na badania? Bo dla mnie to brzmi tak... medycznie. A nie romantycznie.
Próbowaliśmy wielu rzeczy, w międzyczasie zmieniając moje tabletki. Chociaż ja na początku nie widziałam nic złego w seksie rzadziej niż codziennie. Tż szczerze powiedział, że nie do końca mu to pasuje, więc chciałam zmienić tabletki.
Potem była gwiazdka, o którą wszystkie się tak czepiają, a potem dopiero poszliśmy na badania, bo było coraz gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-12, 17:47   #188
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Próbowaliśmy wielu rzeczy, w międzyczasie zmieniając moje tabletki. Chociaż ja na początku nie widziałam nic złego w seksie rzadziej niż codziennie. Tż szczerze powiedział, że nie do końca mu to pasuje, więc chciałam zmienić tabletki.
Potem była gwiazdka, o którą wszystkie się tak czepiają, a potem dopiero poszliśmy na badania, bo było coraz gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zapytam wprost: czy jak cie wymasuje, wycaluje, pociagnie gre wstepna dluzej biz zwykle, to nadal nie masz ochoty?

EDIT: a lekarz nie zaproponowal ci minipigulek, tych, ktore trzeba brac z dokladnoscia do 3 godzin? Przeciez one maja minimalna ilosc hormonow.

Edytowane przez ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Czas edycji: 2017-02-12 o 17:48
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:48   #189
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Sugerowalam to juz na drugiej stronie, przemilczane totalnie.
Więc jaka odpowiedź Cię zadowoli?
Świeczki I atmosfera? Były
Seksowne wdzianka? Były
Zmiana tabletek? Była
Odstawienie tabletek? Było
Badania u obojga? Były

Co jeszcze chcesz wiedzieć? Mam podać pozycje w jakich próbowaliśmy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:51   #190
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

No a jak sobie to wyobrażasz autorko dalej, on chce codziennie, ty nie. I co? ślub przecież tego nie zmieni, będzie sfrustrowany mąż i żona z poczuciem winy. To ma być dobre małżeństwo?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 17:51   #191
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Nie bo potrzebuje. Bo jednemu wystarcza 2-3 razy w tygodniu, a drugie w ogóle nie wychodziłoby z łóżka. Po tym jak u mnie wszystko wyszło w porządku Tż zaproponował, że też się przebada. A ja odesłałam go do mojego ginekologa... Co tym razem zrobiłam źle, bo zaczynam się już gubić w tych atakach na moją osobę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ze nalegasz na te oświadczyny i ślub, a seksu unikasz jak ognia. Ja się nie dziwie, że twój facet na obawy przed małżeństwem, z osobą która jest zdrowa, wyniki ma w normie, a nie chce się kochać. Nie chciałabym na jego miejscu żenić się z kimś kto jest oziębły i tu koło się zamyka. Ty nie chcesz seksu z powodu braku deklaracji, a on nie chce oświadczać się bez seksu, bo wie że nawet po ślubie nic się nie zmieni. I szczerze mu się nie dziwie. Dla osób ze normalnym libido nie ma związku bez seksu, tym bardziej jeśli partner zdecydował o tym za niego, strzela focha i unika wspóĺżycia. W dodatku nawet się nie dogadujecie, brakuje wam porozumień.
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-12, 18:01   #192
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
No a jak sobie to wyobrażasz autorko dalej, on chce codziennie, ty nie. I co? ślub przecież tego nie zmieni, będzie sfrustrowany mąż i żona z poczuciem winy. To ma być dobre małżeństwo?
Mi sie wydaje, ze po oswiadczynach wszystko wrociloby do normy co do seksu.
Ale potem bylyby niewyniesione smieci. Niekupiona torebka. Za male mieszkanie. Itd, itd, itd.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:13   #193
venni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 15
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Moim zdaniem nie dobraliście się temperamentem seksualnym. Miałam podobną sytuację, on chciał codziennie, dla mnie 2-3razy w tygodniu ok. Męczyliśmy się tak 6lat, próbowaliśmy wszystkiego, po jakimś czasie zaczęły się podobne sytuacje jak u Ciebie z niemówieniem o swoich planach, unikaniem konfrontacji (z jego strony), przesuwaniem ślubu w nieskończoność, wywlekaniem argumentu braku seksu do wszystkiego. Mnie też się po jakimś czasie już nawet te 2-3razy w tygodniu odechciało.
Ale wydawało mi się, że jesteśmy przecież taką świetną parą, że go kocham, że nie wyobrażam sobie życia bez niego, że ślub wszystko zmieni.
G***o prawda.
Zerwanie z nim było najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć.
Teraz jestem w związku, w którym nasze potrzeby są podobne, nie ma szantażowania seksem z żadnej ze stron. Z moim ex jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Wiem, że go kochasz, ale może lepiej dla was obojga będzie jeśli jednak się rozstaniecie? Nie będzie łatwo, ale uwierz mi - warto.
venni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:21   #194
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Mi sie wydaje, ze po oswiadczynach wszystko wrociloby do normy co do seksu.
Ale potem bylyby niewyniesione smieci. Niekupiona torebka. Za male mieszkanie. Itd, itd, itd.
To już Twoja interpretacja.
Kwestię obowiązków domowych mamy opanowaną do perfekcji.
A co do torebki - jesteś śmieszna. Od tego mam swoją pracę i swoje pieniądze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:23   #195
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Są ludzie, którzy w ogóle nie uprawiają seksu przed ślubem i nie urasta to do rangi takiego problemu jakim widzi to mój Tż.
Moim problemem jest również to (o czym mu powiedziałam), że przy takim jego zachowaniu obawiam się, że jak kiedyś coś się stanie i nie będę MOGŁA się z nim kochać (chociażby ciąża zagrożona, nie wiem), to będziemy się na siebie obrażać. Powiedziałam mu, że się tego obawiam i nie podoba mi się sposób w jaki do tego podchodzi. Bo to nie jest MÓJ problem, tylko nasz. A z jego strony jedynym rozwiązaniem problemu jest foch i wyciąganie rzadkiego seksu jako broń na każde moje niezadowolenie
Ale Ty nie musisz być z nim w związku. Nikt Cię nie zmusza. Nie podoba Ci się jego wizja, zachowanie, poglądy, więc po co z nim jesteś? Tylko nie powtarzaj "bo go kocham". Trwała i dojrzała, a przede wszystkim dobra miłość to nie tylko emocja, nie istnieje w oderwaniu od zaufania, szacunku do siebie, takiego zwykłego "lubienia się" i kilku innych rzeczy, których u Was nie ma, a może nawet nigdy nie było.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-02-12 o 18:26
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:27   #196
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez venni Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie dobraliście się temperamentem seksualnym. Miałam podobną sytuację, on chciał codziennie, dla mnie 2-3razy w tygodniu ok. Męczyliśmy się tak 6lat, próbowaliśmy wszystkiego, po jakimś czasie zaczęły się podobne sytuacje jak u Ciebie z niemówieniem o swoich planach, unikaniem konfrontacji (z jego strony), przesuwaniem ślubu w nieskończoność, wywlekaniem argumentu braku seksu do wszystkiego. Mnie też się po jakimś czasie już nawet te 2-3razy w tygodniu odechciało.
Ale wydawało mi się, że jesteśmy przecież taką świetną parą, że go kocham, że nie wyobrażam sobie życia bez niego, że ślub wszystko zmieni.
G***o prawda.
Zerwanie z nim było najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć.
Teraz jestem w związku, w którym nasze potrzeby są podobne, nie ma szantażowania seksem z żadnej ze stron. Z moim ex jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Wiem, że go kochasz, ale może lepiej dla was obojga będzie jeśli jednak się rozstaniecie? Nie będzie łatwo, ale uwierz mi - warto.
Może masz rację. Ale nie jestem gotowa na to, żeby tak po prostu się rozstać. Myślę, że jeszcze nie wszystko sobie wyjaśniliśmy i dopiero potem, jeśli to nie przyniesie żadnych rezultatów, powinniśmy pomyśleć o zakończeniu związku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale Ty nie musisz być z nim w związku. Nikt Cię nie zmusza. Nie podoba Ci się jego wizja, zachowanie, poglądy, więc po co z nim jesteś?
Bo go kocham? A on kocha mnie?
Czy to takie trudne do zrozumienia?

Nie powiedziałam mu jeszcze wszystkiego, co napisałam tutaj. Może ta rozmowa coś zmieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:32   #197
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość

(...)

Bo go kocham? A on kocha mnie?
Czy to takie trudne do zrozumienia?
(...)
Już dopisałam wyżej: miłość to nie tylko emocja i hasło, które stanie się prawdą, jak je powtórzysz 1000 razy. Nie ufasz mu, mijacie się w ważnych, a wręcz fundamentalnych kwestiach. Jak nie ma szacunku, zaufania, zrozumienia, to nie ma dojrzałej miłości. I zaręczyny, chociażby miały być nie wiadomo jak cudne, tego nie zmienią. Oszukujesz się. On trochę też, ale chyba powoli przegląda na oczy i widzi, jak bardzo to niewłaściwe.

Czasami kochać, to też znaczy rozstać się, póki się jeszcze tej osoby nie nienawidzi. Nic co piszesz nie wskazuje na nawet lubienie się, takie szczere. Jest za to litania żali, pretensji i bujania w obłokach, jak by to wszystko magicznie się miało w przyszłości zmienić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:38   #198
venni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 15
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Może masz rację. Ale nie jestem gotowa na to, żeby tak po prostu się rozstać. Myślę, że jeszcze nie wszystko sobie wyjaśniliśmy i dopiero potem, jeśli to nie przyniesie żadnych rezultatów, powinniśmy pomyśleć o zakończeniu związku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


Bo go kocham? A on kocha mnie?
Czy to takie trudne do zrozumienia?

Nie powiedziałam mu jeszcze wszystkiego, co napisałam tutaj. Może ta rozmowa coś zmieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W takim razie życzę powodzenia w rozmowie! Mam nadzieję, że jednak uda wam się to jakoś poukładać.
venni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 18:50   #199
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Więc jaka odpowiedź Cię zadowoli?
Świeczki I atmosfera? Były
Seksowne wdzianka? Były
Zmiana tabletek? Była
Odstawienie tabletek? Było
Badania u obojga? Były

Co jeszcze chcesz wiedzieć? Mam podać pozycje w jakich próbowaliśmy?
Cytat:
Chociaż ja na początku nie widziałam nic złego w seksie rzadziej niż codziennie. Tż szczerze powiedział, że nie do końca mu to pasuje, więc chciałam zmienić tabletki.
Potem była gwiazdka, o którą wszystkie się tak czepiają,
Naskakujesz tutaj na dziewczyny coraz bardziej, a wątek powstał po to, żebyś poznała RÓŻNE punkty widzenia i spróbowała wyciągnąć z tego jakieś wnioski dla siebie. Jak tak samo rozmawiasz ze swoim facetem i rzucasz mu aluzjami o zaręczynach po 50-tce, to naprawdę ciężko Wam się może rozmawiać.

Ochłoń trochę i nie wpadaj w skrajności w tej dyskusji. Tu nie chodzi o wymienianie pozycji. Chodzi o to, że ta atmosfera w sypialni to też to, co Ty masz w głowie (a u kobiet to często spory procent w przypadku chęci na seks). I sama to przyznałaś, że chodzi Ci o jego zadeklarowanie się. Ale serio - od ponad roku jest problem, a Ty dopiero niedawno wpadłaś na prawdziwą przyczynę? I mimo to dalej piszesz o tym, że masz już dość latania po lekarzach? To co jest prawdziwą przyczyną braku tak dużej ochoty na seks jak kiedyś, Twoim zdaniem? Bo ja już się zgubiłam w tym wątku mówiąc szczerze. Do tego piszesz że Tobie nie przeszkadzał rzadszy seks, ale dla niego chciałaś coś z tym robić. Może po prostu nie dobraliście się temperamentami i szukanie dziury w całym jest po prostu bez sensu.

Co do gwiazdki - sama się zastanów, czemu się "czepiamy". Przeczytaj swój pierwszy post i zauważ, że to Ty się od tamtego czasu nakręcasz na oświadczyny. Nie musisz o tym mówić codziennie żeby on tego nie widział skoro jesteście ze sobą tyle czasu.
Tymczasem należałoby trochę wyluzować i wziąć przykład z pierwszej Waszej wspólnej sytuacji z zamieszkaniem ze sobą - odpuściłaś, a on poczuł że ma drogę otwartą do działania. Choć też nie rozumiem do końca Twoich argumentów dot. zamieszkania ze sobą już po kilku miesiącach (musieliście się tłumaczyć lokatorom? serio? dla mnie pomieszkiwanie ze sobą po tygodniu na zmianę już na początku związku jest dość dziwne).
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu

Edytowane przez ama4
Czas edycji: 2017-02-12 o 18:52
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-12, 19:05   #200
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Ale czy to dziwne, ze on nie wyobraza sobie slubu z kobieta, z ktora seks praktycznie nie istnieje? Gdybym miala partnera, ktory unika tego jak ognia, mimo ze nie ma problemow zdrowotnych, to tez bym sie zastanowila.
Caly czas mowisz, ze "latasz po ginekologach". Ani razu nie napisalas dokladnie, co zrobilas. Bo nic nie zrobilas ale ty wiesz dokladnie, ze problem nie lezy w tabletkach. Ty tym brakiem seksu probujesz wymusic na nim zareczyny, bo pod choinka byly kolczyki, a nie pierscionek, a ty nawet nie potrafilas szczerze odpowiedziec na jego pytanie, ze spodziewalas sie czegos innego. Niech sie domysli.
Zastanowilabys sie moze nad tym czy to nie jest czasem twoja wina?
Facet ja karze fochem za to ze nog przed nimi nie rozlozyla.
Moze on tez powinien cos zrobic. Bo strzelajac focha nie sprawi ze ona ochoty nabierze. Raczej tylko to ze dla swietego spokoju sie z nim przespi, ale na dluzsza mete tak sie nie da.
Jakby mi facet powiedzial ze nie ma ochoty na seks to bym sie zastanowila czy czasem to nie moja wina. Czy moge cos zrobi zeby nabral. A nie foch i obraza majestatu.
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 19:13   #201
KiszkaPasztetowa
Raczkowanie
 
Avatar KiszkaPasztetowa
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 333
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

czytajac odpowiedzi autorki mam wrazenie, ze bardziej niz o seks chodzi o jej charakterek. Autorko moim zdaniem nie dostalas jeszcze pierscionka bo chlopak nie zdecydowal czy to wlasnie Ty zostaniesz jego zona.Proste jak drut
KiszkaPasztetowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 19:37   #202
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Zastanowilabys sie moze nad tym czy to nie jest czasem twoja wina?
Facet ja karze fochem za to ze nog przed nimi nie rozlozyla.
Moze on tez powinien cos zrobic. Bo strzelajac focha nie sprawi ze ona ochoty nabierze. Raczej tylko to ze dla swietego spokoju sie z nim przespi, ale na dluzsza mete tak sie nie da.
Jakby mi facet powiedzial ze nie ma ochoty na seks to bym sie zastanowila czy czasem to nie moja wina. Czy moge cos zrobi zeby nabral. A nie foch i obraza majestatu.
Ja myślę, ze facet jest sfrustrowany bo jego dziewczyna nie chce się z nim kochać, bo nie jest pewna jego uczuć . Tu nawet nie ma kwestii zdrowotnej. .
trudno się dziwić ze jest zły i pokazuje to nie odzywajac się do autorki i przenosząc się na kanapę. Też bym chyba sfiksowala będąc w takiej sytuacji.
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 19:55   #203
venni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 15
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Dodam jeszcze tylko coś, co ktoś już tu wcześniej napisał: czasem lepiej się rozstać zanim się znienawidzicie.
Proszę Cię, jeżeli szczera rozmowa z nim niczego nie zmieni albo zmieni tylko na chwilę to nie czekaj z decyzją o rozstaniu, po prostu to zrób. Odpowiedni moment nigdy nie nadchodzi, uwierz mi. Zawsze będzie bolało.
Odwlekanie w nieskończoność nikomu na dobre nie wyjdzie, ale jeśli zrobisz to odpowiednio wcześnie to może chociaż uda się uratować przyjaźń między wami.
Kto wie, może nawet po jakimś czasie spróbujecie dać sobie jeszcze jedną szansę.
Trzymam kciuki.
venni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 19:57   #204
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

you just gotta love wizaż.
facet nie ma ochoty na seks – załóż kabaretki, zapal świeczki i zrób mu lap dance, coby chłop nabrał ochoty, bo to twoja wina, że w sypialni się psuje.
ty nie masz ochoty na seks – załóż kabaretki, zapal świeczki i zrób mu lap dance, bo to kompletnie twoja wina, że w sypialni się psuje.

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7086683 1]To ze nalegasz na te oświadczyny i ślub, a seksu unikasz jak ognia. Ja się nie dziwie, że twój facet na obawy przed małżeństwem, z osobą która jest zdrowa, wyniki ma w normie, a nie chce się kochać. Nie chciałabym na jego miejscu żenić się z kimś kto jest oziębły i tu koło się zamyka.[/QUOTE]

dobrze się dowiedzieć, że zdrowy człowiek musi mieć libido wymagające seksu raz dziennie, inaczej jest oziębły i seksu unika jak ognia. zawsze to nowość.

no i tym bardziej niezrozumiałe jest zachowanie autorki, że mężczyzna zamiast się pięknie postarać, dać z siebie wszystko i próbować wykrzesać atmosferę, zabrania jej się przytulać i chodzi obrażony na cały świat. ale wiadomo, według niektórych ma prawo, no bo „ileż można” i w ogóle to każdy normalny człowiek się obraża, słysząc odmowę seksu (i będąc świadomym, że problemy łóżkowe ciągną się od dłuższego czasu i wypadałoby coś zrobić w tym kierunku, chociażby zainicjować rozmowę). i że w ogóle to jest zupełnie zdrowe i słuszne zachowanie z jego strony i po prostu szkoda chłopa, bo ona się ewidentnie nie stara.

anyways, kontynuując tę uwielbianą część zabawy pt. „zwal to wszystko na kobietę i niech się spróbuje wybronić”, uważam że nie, nie jest niczym dziwnym oczekiwać w takim związku zaręczyn. uważam też że nie, nie jest niczym dziwnym powiedzieć o tym wprost i oczekiwać złożenia jakiejś deklaracji w założonej jednostce czasu, zwłaszcza, jeśli od początku związku było jasne, że ślub jest oczekiwany i poniekąd wymagany. i że nie jest żadnym męczeniem buły otwarte mówienie o swoich potrzebach, a kobieta nie musi wiecznie oczekiwać decyzji mężczyzny, bo ma też prawo chcieć stabilizować się tu i teraz.

ale.
biorąc pod uwagę wasze problemy, czyli
różnicę temperamentów w łóżku – ogromny problem, który wieszczy powolną acz spektakularną katastrofę, a z którym mało da się zrobić, a już zupełnie nic przy zerowym zaangażowaniu mężczyzny;
bardzo kiepską komunikację i brak otwartości między wami;
fochy i unikanie rozwiązania problemu, a raczej dziecinne przeciąganie liny, bo ważne jest, kto ten konflikt wygra;
to, że chłopu się ewidentnie z decyzją nie spieszy i nie zacznie spieszyć, powiedział to wprost, i powody mogą się wahać od młodego wieku i braku dojrzałości do takiej decyzji aż po, co tu ukrywać, brak chęci żebyś akurat ty została jego żoną (ale tego ci nigdy nie powie);

uważam, że niepotrzebnie się napinasz w kierunku zaręczyn, bo rozwiązują one wasz problem jak śnieg w maju. macie mnóstwo rzeczy do dogrania, mnóstwo do zrobienia w temacie otwartej komunikacji, bo bez tego nie ruszycie ani libido, ani zaręczyn.

i w pełni rozumiem, że nie masz ochoty na bycie wieczną dziewczyną, ale w tym momencie, jedyne rozwiązania, jakie istnieją, to zmienić partnera albo usiąść i solidnie przepracować ten związek.

w przeciwnym razie kolejne rozmowy o ślubie będą się odbijały od muru i przynosiły frustrację, a do zaręczyn nie dojdzie nigdy, bo wy w tym momencie po prostu nie mówicie sobie prawdy.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:08   #205
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
no i tym bardziej niezrozumiałe jest zachowanie autorki, że mężczyzna zamiast się pięknie postarać, dać z siebie wszystko i próbować wykrzesać atmosferę, zabrania jej się przytulać i chodzi obrażony na cały świat. ale wiadomo, według niektórych ma prawo, no bo „ileż można” i w ogóle to każdy normalny człowiek się obraża, słysząc odmowę seksu (i będąc świadomym, że problemy łóżkowe ciągną się od dłuższego czasu i wypadałoby coś zrobić w tym kierunku, chociażby zainicjować rozmowę). i że w ogóle to jest zupełnie zdrowe i słuszne zachowanie z jego strony i po prostu szkoda chłopa, bo ona się ewidentnie nie stara.
Co do pogrubionego - myślałam na początku tak samo. Ale potem w którymś z postów wyszło że rozmawiali na ten temat, on jej zakomunikował że chciałby częściej, po czym ona zaczęła zmieniać tabletki, po czym poszli się przebadać, po czym ona odkryła że to wszystko bo ma blokadę psychiczną z powodu jego braku deklaracji... To jest wszystko postawione na głowie.

Dlatego zastanawiam się, czy to nie jest tworzenie problemów na siłę ze strony Autorki i wymyślanie kolejnych powodów, a tak naprawdę chodzi o to, że mają różne temperamenty, dla niego z kolei seks jest na tyle ważny, że przysłania wszystko inne, a ona dalej wierzy, że zaręczyny są kluczem do rozwiązania sytuacji. Choć sama jednocześnie przyznaje, że dla niej mniejsza częstotliwość seksu jest ok, więc w sumie nie rozwiązuje to problemów jej chłopaka. Chyba, że problem leży jeszcze gdzieś indziej, ale o tym nie rozmawiają.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:15   #206
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Co do pogrubionego - myślałam na początku tak samo. Ale potem w którymś z postów wyszło że rozmawiali na ten temat, on jej zakomunikował że chciałby częściej, po czym ona zaczęła zmieniać tabletki, po czym poszli się przebadać, po czym ona odkryła że to wszystko bo ma blokadę psychiczną z powodu jego braku deklaracji...
"chciałbym częściej" to nie jest w ogóle rozmowa. żadna. to jest komunikat i to taki, który w żaden sposób nie rozwiązuje tego problemu.
kiedy jeden z partnerów przez długi okres unika seksu, naturalna jest moim zdaniem rozmowa, w której padają pytania: co się dzieje, czemu nasze życie seksualne się zmieniło, jak możemy spróbować to rozwiązać, jak ci pomóc, co mogę zrobić ze swojej strony.
tymczasem to co autorka przedstawia, wygląda tak, jakby on zakomunikował jej problem, a ona zajęła się rozwiązywaniem go. co w żaden sposób nie obrazuje dla mnie jego zaangażowania w rozwiązanie tej sytuacji, bo on tylko stawia wymagania.

chociaż oczywiście może autorka czegoś nie mówi i było całkiem inaczej.

poza tym nie rozumiem, czemu ta sytuacja jest postawiona na głowie, jej schemat jest raczej prosty: problem - postawienie hipotezy (medycznej) - sprawdzenie hipotezy (zmiana tabletek, badania) - obalenie hipotezy - postawienie nowej hipotezy (brak zaangażowania, deklaracji).
i jestem w stanie poniekąd zrozumieć, że niskie libido autorki może być dodatkowo obniżone przez poczucie niepewności i braku komfortu w związku, dla mnie to jest zupełnie naturalne, między tą dwójką konflikt piętrzy się od dawna i dla kogoś, dla kogo seks jest wyrazem bliskości, nie jest to sytuacja zachęcająca.

tak czy inaczej, nie uważam, żeby ta rozbieżność temperamentów wróżyła najlepiej, ale nie widzę też powodu, żeby obarczać autorkę winą za zaistniałą sytuację. dla mnie to co się dzieje, wygląda po prostu na długofalową konsekwencję tego, jak ten związek wygląda.
__________________
chase the rain!

Edytowane przez Hanako
Czas edycji: 2017-02-12 o 20:17
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:20   #207
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Nie bo potrzebuje. Bo jednemu wystarcza 2-3 razy w tygodniu, a drugie w ogóle nie wychodziłoby z łóżka. Po tym jak u mnie wszystko wyszło w porządku Tż zaproponował, że też się przebada. A ja odesłałam go do mojego ginekologa... Co tym razem zrobiłam źle, bo zaczynam się już gubić w tych atakach na moją osobę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak Wy będąc młodymi ludźmi, jeszcze przed tym wymarzonym ślubem musicie się badać, żeby sprawdzić, czy Ty masz za małe potrzeby, a może on za duże, to z upływem czasu może być tylko gorzej. Szkoda tej szarpaniny moim zdaniem. I chyba mamy odpowiedź dlaczego nie dostałas pierścienia mocy .
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:22   #208
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
you just gotta love wizaż.
facet nie ma ochoty na seks – załóż kabaretki, zapal świeczki i zrób mu lap dance, coby chłop nabrał ochoty, bo to twoja wina, że w sypialni się psuje.
ty nie masz ochoty na seks – załóż kabaretki, zapal świeczki i zrób mu lap dance, bo to kompletnie twoja wina, że w sypialni się psuje.
Ja osobiscie sugerowalam cos odwrotnego. Pytalam, czy wszelkie proby zainicjowania kontaktu, jak pocalunek w szyje odcina krotkim "nie chce mi sie" , czy probuje dac sie porwac? Moje wypowiedzi zostaly zignorowane.
Powtorze - trzeba probowac. Nie oczekujmy, ze osoba o obnizonym libido rzuci sie na swojego TZ. Ale jakos ciezko mi uwierzyc, ze osoba, ktora zostaje od stop do glow obcalowana, wymasowana i wypieszczona przez osobe, ktora rzekomo kocha, nadal nie odczuwa jakiegokolwiek podniecenia.
Problem zaczyna sie, jesli juz przy drugim pocalunku gasi go, mowiac - nie chce mi sie, nawet nie probujac dac sie porwac. I jezeli on probowal, a ona pd poczatku go tak gasila, to nie dziwie sie, ze narasta frustracja.

Nie mowie o rozkladaniu nog i tanczeniu przed TZ. Mowie o tym, zeby pozwolila mu podjac probe podniecenia JEJ, zadowalajac JA.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:22   #209
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Nie wiemy co było po tym komunikacie. Jakoś musieli o tym rozmawiać, skoro ona zaczęła rajd po lekarzach, a potem były badania.

Sytuacja jest dla mnie postawiona na głowie, bo sprawdzają te hipotezy już od chyba roku i niewiele się zmienia, tylko rośnie między nimi wzajemne napięcie. Zgadzam się, że to wszystko wynikowa problemów w związku, ale nie mam do końca poczucia, że Autorka nie dorzuciła do tego trzech swoich groszy.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 20:37   #210
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Brak oświadczyn i... brak seksu

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Ja osobiscie sugerowalam cos odwrotnego. Pytalam, czy wszelkie proby zainicjowania kontaktu, jak pocalunek w szyje odcina krotkim "nie chce mi sie" , czy probuje dac sie porwac? Moje wypowiedzi zostaly zignorowane.
Powtorze - trzeba probowac. Nie oczekujmy, ze osoba o obnizonym libido rzuci sie na swojego TZ. Ale jakos ciezko mi uwierzyc, ze osoba, ktora zostaje od stop do glow obcalowana, wymasowana i wypieszczona przez osobe, ktora rzekomo kocha, nadal nie odczuwa jakiegokolwiek podniecenia.
Problem zaczyna sie, jesli juz przy drugim pocalunku gasi go, mowiac - nie chce mi sie, nawet nie probujac dac sie porwac. I jezeli on probowal, a ona pd poczatku go tak gasila, to nie dziwie sie, ze narasta frustracja.

Nie mowie o rozkladaniu nog i tanczeniu przed TZ. Mowie o tym, zeby pozwolila mu podjac probe podniecenia JEJ, zadowalajac JA.
a w moim odbiorze zasugerowałaś dokładnie to samo, przerzucając ciężar winy na nią. nie zapytałaś - cz on się stara ją wypieścić, tylko czy ona pozwala się wypieścić. to bardzo zmienia cały wydźwięk, przesuwa odpowiedzialność z niego na nią. i od kilkunastu postów odbieram cię jako osobę mocno atakującą autorkę i sugerującą, że problemy w życiu seksualnym są jej winą i że nie stara się wystarczająco.

oczywiście, twoje pytanie jest tutaj celną uwagą, która może zmienić patrzenie na ten problem - ale równocześnie nie bardzo mnie dziwi alergiczna reakcja autorki, której od kilku stron zarzuca się ciągle złą wolę, chociaż ona próbuje pokazać, że i trochę dobrej woli by się znalazło.

i oceniam teraz bardzo pochopnie i po pozorach, ale dla mnie facet, który po odmowie zabiera grabki, idzie spać na kanapę i w ramach kary odmawia przytulania czy pocałunków nie brzmi jak ten typ faceta, który poświęca godzinę na rozgrzanie partnerki. ja nie widzę z jego strony wyrozumiałości.

choć jestem świadoma, że opowieść, którą czytamy, jest jak zawsze jednostronna.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-21 00:34:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.