Jestem w związku z obcokrajowcem

[xLeffusHx]

Cześć dziewczyny

Własnie pierwszy raz odwiedziłam ten watek
Tak na wstepie powiem, ze osobiscie lubie takie zwiazki
Sama jestem w zwiazku z arabem i mam świetne doświadczenia

Mam nadzieje ze Wy tez

[Atashia]

no tak, znowu xLeffusHx sie spotykamy hehe, widze ze wypowiadasz sie generalnie na jednen temat, fajnie ze sa tu osoby, ktorzy sie czyms takim interesuja ;p

Nie tylko ty lubisz takie zwiazki, napewno prawie my tu wszystkie, jednak w moim wypadku jest to niezbyt mozliwe bedac muzulmanka.

Fajnie, ze masz faceta araba

Mozesz cos o tym powiedziec

[wenedka]

Witam witam
Atashia, a co Ci grozi za związanie się z obcokrajowcem, tudzież wyznawcą innej religii? (wiem, że jesteś muzułmanką)

[Atashia]

Grozi mi to, ze jezeli ten obcokrajowiec ma inna religie, niestety jest to niemozliwe

Wiec moge 'szperac' tylko w arabskich facetach

[wenedka]

No ale jakbyś, powiedzmy, się związała z takim obcokrajowcem, to co? Musisz się z nim rozstać, tak?

[Atashia]

Mysle ze tak, po prostu moja religia mowi, ze kobieta nie moze byc z wyznawca innej religii. No i nie bede, bo nie moge.
Ale nie ukrywam, chcialabym sporbowac czegos nowego

[traci]

Napisane przez Atashia

Mysle ze tak, po prostu moja religia mowi, ze kobieta nie moze byc z wyznawca innej religii. No i nie bede, bo nie moge.
Ale nie ukrywam, chcialabym sporbowac czegos nowego

Musial by taki facet zmienic religie dla Ciebie prawda?
Czy wtedy tez nie?

Znam taki przypadek w ktorym on byl protestantem ale poznal kobiete z Maroka i dla niej przeszedl na Islam i wtedy mogli wziac slub.

[Brudaskita]

[rocki]

Napisane przez syntagma

To ja sie dopisuje do watku dziewczeta

Nie myslalam nigdy, ze mnie to spotka, ale jednak Wszystko bardzo swieze, jestesmy razem od miesiaca dopiero , on Hiszpan, wyszlo tak, ze mieszkamy tutaj razem. Ja juz wczesniej planowalam nie wracac do PL tylko zostac w Hiszp na stale, takze kwestie ewentualnych przeprowadzek pozniej mamy rozwiazana

Hihi, kolejna wizaznka w zwiazku z Hiszpanem


P.S. Ja ostatnio na jednym forum, ktore ma okolo 70.000 forumowiczek (i ktore generalnie dotyczy tylko jednego tematu, niezwiazanego zupelnie ze zwiazkami), przez przypadek w jednym watku spotkalam 2 inne dziewczyny bedace z Katalonczykami Wydaje sie w pierwszym momencie, ze to niewiele, ale pomyslcie, ilu jest na swiecie Katalonczykow i ilu z nich jest z Polkami

[wenedka]

Rocki, bo Polki to dobry towar

Dziś mi Tż powiedział, że rząd brytyjski stwierdził po obliczeniach i takich tam, że imigranci mają niekorzystny wpływ na Brytanię. Tż mówi też, że nic nie mogą w tym kierunku zrobić, bo przecież nie wygonią tych ludzi.
To ja już nie wiem, po co oni ten raport ogłosili?! Wiadomo przecież, jacy niektórzy Anglicy są... Będą gadać, że im emigranci pracę zabierają, a swego czasu widziałam filmik, z bezrobotnymi chłopakami w roli głównej, którzy mówili, że oni nie będą pracować za 7funtów, bo to dobre dla obcokrajowców. A kwalifikacji żadnych... Ja naprawdę czasem tych ludzi nie rozumiem.
W sąsiedztwie Tż też jest chłopak, który nic nie robi. Ot, siedzi w domu, od czasu do czasu się upije, a ma niecałe 17 lat

No, uzewnętrzniłam się.

[syntagma]

Napisane przez wenedka

Witaj w naszym gronie, syntagmo Hiszpanie chyba królują ostatnio w naszym wątku:P

Nie bój się znajomych, bo i tak przed tym nie uciekniesz Tym bardziej, jako że nie masz problemów z językiem, nie powinnaś się obawiać.
Nie znam Hiszpanów, ale na pewno nie są tacy źli hehe

Ja przy co poniektórych Anglikach nadal czuję się dziwnie, ale na pewno nie wynika to z tego, że są Anglikami.

Napisane przez Brudaskita

witaj moj chlopak tez jest hiszpanem i uwielbia przedstawiac mnie swoim znajomym. mysle,ze nie masz sie czego obawiac, tym bardziej,ze znasz jezyk, tym u nich dodatkowo zapunktujesz skoro on Cie chce poznac ze wszystkimi i sie pochwalic, to na pewno baaardzo mu zalezy i moim zdaniem nie powinnas sie wymigiwac.a gdzie jestes w hiszpanii?

Napisane przez kasiaczek10

Witaj syntagma, dziewczyny maja racje, nie masz co sie przejmowac znajomymi, jesli sa znajomymi Twojego chlopaka to musza byc fajni.. bedzie dobrze, szczegolnie jesli dobrze znasz hiszpanski..
ja znajomych mojego TZ poznalam... i sie ciesz, bo to chyba pokazuje ze to jest cos powazniejszego
A ja dziewczyny za 3 dni lece do Londynu hehe jak tzn czas biegnie

dziekuje dziewczyny za wsparcie. Brudaskita, mieszkam 2 godziny od Madrytu na polnoc

Napisane przez rocki

Hihi, kolejna wizaznka w zwiazku z Hiszpanem

Napisane przez wenedka

Rocki, bo Polki to dobry towar

Wenedka tez znam takich, ogolnie to nie tylko na wyspach maja takie poglady coniektorzy, ze obcokrajowcy im prace zabieraja

[wenedka]

To ja im jeszcze jeden etat zabiorę, a co. Ktoś musi na te ich benefity robić haha

[Atashia]

Nie zbyt, raczej dopiero po ślubie, kobietom oczywiscie jest to bardziej karane. A za zdrade w wykonaniu kobiety są tez niezle kary
Dlatego mimo tego, ze jestem szczesliwa i w ogole, 'zmywam sie' z tej religii, potrzebuje wiecej swobody mimo wszystko ...tylko jeszcze nie wiem jak.

[Atashia]

Napisane przez traci

Musial by taki facet zmienic religie dla Ciebie prawda?
Czy wtedy tez nie?

Znam taki przypadek w ktorym on byl protestantem ale poznal kobiete z Maroka i dla niej przeszedl na Islam i wtedy mogli wziac slub.

Tak, gdyby facet zmienil religie, to wtedy oczywiscie bylo by to mozliwe...

Ja jako ja wierze w Boga, bo w Arabii Saudyjskiej reguly religii sa najbardziej zaostrzone ze wszystkich krai arabskich, jednak ostatnimi czasy, gdy bardziej zwiazalam sie ponownie z polska, postanowilam cos zmienic, planuje zmiane religii, bo jak inaczej rozwiazac sprawe ?
Chcialabym mimo wszystko wyjechac do Polski na jakis czas, i zapoznac sie z tym krajem bardziej, bo jak bylam mlodsza to nie wiele pamietam
A za tydzien lece do polski Mieszkam w Arabii Saudyjskiej juz z 14 lat, wiec nic nie wiem o Polsce i religii chrzescijanskiej, moze Wy mi cos na ten temat powiecie i przyblizycie mi to wszystko?

Z gory dzieki

[koculek]

Napisane przez syntagma

To ja sie dopisuje do watku dziewczeta
Jak to bylo u was na poczatku? ja mam jakies dziwne obawy, on chce mnie poznac ze swoimi znajomymi np. ja sie wymiguje jak moge, oczywiscie, ze chce, ale z drugiej strony troche sie obawiam. Znam dobrze hiszpanski i nie mam problemow zadnych z porozumiewaniem sie, ale wiadomo to co innego niz rodowici Hiszpanie, boje sie, ze bede sie czula jakos dziwnie przy nich... Sama nie wiem

Cześć syntagma

Mój Tż po 5 dniach znajomośći wyjechał do domu na weekend (dla niewtajemniczonych - Niemcy) i dzwoni mi, że jego rodzice chcą mnie poznać i zapraszają na wielkanoc (a to kwiecień był). Wszystko szybko przemieniło się w związek na poważnie.

Napisane przez wenedka

Właśnie niedobrze! Matura niedługo

nie stresuj się, poucz się a zdasz

Napisane przez xLeffusHx

Cześć dziewczyny

Własnie pierwszy raz odwiedziłam ten watek
Tak na wstepie powiem, ze osobiscie lubie takie zwiazki
Sama jestem w zwiazku z arabem i mam świetne doświadczenia

Mam nadzieje ze Wy tez

Witaj!

Jak długo jesteście razem i czy oboje mieszkacie w PL?

Atashia Witaj!
Czy Twoja mama jest Polką? Pytam bo pod wraźeniem Twojego j. polskiego jestem a prawie całe swoje życie spędziłaś w AS

A Polska jak wiadomo kraj bardzo katolicki, ale coraz więcej młodych ludzi nagina wiarę wedle swoich potrzeb. Nie będę mówiła, że ja tego nie robię. Katolicyzm jest bardzo restrykcyjny i nieprzyjazny w dzisiejszych realiach.

[wenedka]

Koculku, moim zdaniem katolicyzm nie jest taki restrykcyjny.. Masz wolną wolę, więc możesz wybrać. Ja tak do tego podchodzę..

I dlaczego jest nieprzyjazny?

Atashia, ja też jestem pod wrażeniem Twojego polskiego

[koculek]

Napisane przez wenedka

Koculku, moim zdaniem katolicyzm nie jest taki restrykcyjny.. Masz wolną wolę, więc możesz wybrać. Ja tak do tego podchodzę..

I dlaczego jest nieprzyjazny?

Atashia, ja też jestem pod wrażeniem Twojego polskiego

wolną wolę ma każdy człowiek niezależnie od wyznania: ja wybieram seks przedmałżeński, telewizję o 12 w niedzielę, mieszkanie bez ślubu. To wszystko ja wybrałam i w oczach maszego wyznania jestem potępiona. Odmówiono mi nawet rozgrzeszenia (bo mieszkam z facetem bez ślubu). Ksiądz powiedział, że da mi rozgrzeszenie jak się wyprowadzą albo jak będziemy po ślubie. Inny zasugerował, żebym sobie katolika a nie protestatna znalazła. W moich oczach nie grzeszę - nie sypiam z kilkoma mężczyznami, nikogo nie ranię i mam intencję spędzenia z nim życia.
Ten przykład będzie trochę źmieszny, ale dzieciom każą się spowiadać za palenie papierosów i picie alkoholu. Wiadomo, że dzieci nie powinny - się truć, ale dorośli też nie - a w świecie dorosłych używki grzechem nie są. Ja uważam, że dopóki nikomu nie wyrządzasz krzywdy jesteś dobrym człowiekiem

[Brudaskita]

[imperdible]

to wszystko zalezy od rodzicow... ja znam przypadek chlopaka, ktory bedac pol-Polakiem odwiedzajacym Polske tylko na czas wakacji, mówi płynnie po polsku, dzieki uporowi jego matki

Napisane przez syntagma

Nie myslalam nigdy, ze mnie to spotka, ale jednak Wszystko bardzo swieze, jestesmy razem od miesiaca dopiero , on Hiszpan, wyszlo tak, ze mieszkamy tutaj razem. Ja juz wczesniej planowalam nie wracac do PL tylko zostac w Hiszp na stale, takze kwestie ewentualnych przeprowadzek pozniej mamy rozwiazana

Jak to bylo u was na poczatku? ja mam jakies dziwne obawy, on chce mnie poznac ze swoimi znajomymi np. ja sie wymiguje jak moge, oczywiscie, ze chce, ale z drugiej strony troche sie obawiam. Znam dobrze hiszpanski i nie mam problemow zadnych z porozumiewaniem sie, ale wiadomo to co innego niz rodowici Hiszpanie, boje sie, ze bede sie czula jakos dziwnie przy nich... Sama nie wiem

Hej hej jak to wenedka zgrabnie okreslila, kroluja:P

nie ma sie czego bac! najwazniejsze, to nikogo nie grac, oni lubia spontanicznosc. jesli znasz dobrze jezyk to bardzo duzy plus, bo mozesz przelamac lody rowniez niewerbalnie

[Atashia]

Napisane przez Brudaskita

a skad znasz polski? znam ludzi, ktorzy opuscili nasz kraj w wieku 11 lat, ich rodzice sa polakami a oni nie potrafia sie poprawnie wyslowic, nie mowiac juz o pisaniu.

Mieszkalam w polsce z 3 lata, wiec opanowalam polski nawet tak niezle..hmm, niezle jak na 3-latka A potem wyjezdzajac do Arabii Saudyjskiej kontynuowalam nauke, mama mnie uczyla, sama z checia to robilam i tak teraz umiem, jednak mam nietypowy akcent w wymowie Ale wazne ze umiem No i oczywiscie od malego arabski i angielski Z jednej strony slyszalam arabski, z drugiej Polski a z trzeciej angielski, a teraz mi to wyszlo na dobre

[kropka241]

oj nie bylo mnie tu chwile i ile sie wydarzylo

witam wszystkie panie..

co do religii to ja tu moze nie bede sie wypowiadac bo zdanie mam jak koculek wiec sie powtarzac nie chce..
jedyne co mnie wkurza to gadanie rodziny ze Adrian jeszcze nie ochrzczony wiec zrobimy mu te chrzciny tak zeby rodzina sie odczepila..
wiem ze tak nie powinno sie robic ale przynajmniej mi nie beda biadolic przy kazdym spotkaniu czy telefonie:/

[Atashia]

no tak, gdybym jeszcze wiedziala o co chodzi

[traci]

Napisane przez Atashia

Tak, gdyby facet zmienil religie, to wtedy oczywiscie bylo by to mozliwe...

Ja jako ja wierze w Boga, bo w Arabii Saudyjskiej reguly religii sa najbardziej zaostrzone ze wszystkich krai arabskich, jednak ostatnimi czasy, gdy bardziej zwiazalam sie ponownie z polska, postanowilam cos zmienic, planuje zmiane religii, bo jak inaczej rozwiazac sprawe ?
Chcialabym mimo wszystko wyjechac do Polski na jakis czas, i zapoznac sie z tym krajem bardziej, bo jak bylam mlodsza to nie wiele pamietam
A za tydzien lece do polski Mieszkam w Arabii Saudyjskiej juz z 14 lat, wiec nic nie wiem o Polsce i religii chrzescijanskiej, moze Wy mi cos na ten temat powiecie i przyblizycie mi to wszystko?

Z gory dzieki

O kurcze to jak przyjedziesz do Polski to Cie chyba juz na lotnisku podrywac beda.
Jesli to Ty jestes na avatarze to masz taka egzotyczna urode
sliczna z Ciebie dziewczyna.

[kasiaczek10]

Ale sie dziewczyny rozpisalyscie! Wiatm Cie Atashia i chce powiedziec ze zdjecie masz naprawde bardzo ladne ja jutro lece do Londynu, niestety moj TZ kupujac mi bilet zangielszczyl moje nazwiecko i zamiast K napisal C wiec musze pojechac troche szybciej na lotnisko zeby to zalatwic, mam nadzieje ze mi sie uda... juz kiedys mialam taki probelm, bo kupil bilet na KAsia zamiast na Katarzyne, a dla Anglikow to nie jest to samo imie
trzymajcie sie

[Brudaskita]

[szien]

dziewczyny mam mega doła...

jestem w domu... ja tu naprawdę nie mogę przebywać, matka mnie dobija...
właśnie mamy gości... i gadałam z Tż (J.) i kazał on pozdrowić moją mamę. Koleżanka mamy pyta kto to jest J. a ona: "chłopak którym córka się opiekuje"

no ku*wa

ja już niedługo zacznę jej nienawidzić

[Brudaskita]

[kropka241]

Napisane przez szien

dziewczyny mam mega doła...

jestem w domu... ja tu naprawdę nie mogę przebywać, matka mnie dobija...
właśnie mamy gości... i gadałam z Tż (J.) i kazał on pozdrowić moją mamę. Koleżanka mamy pyta kto to jest J. a ona: "chłopak którym córka się opiekuje"

no ku*wa

ja już niedługo zacznę jej nienawidzić

rozumiem jak sie czujesz..

powiem ci ze musisz przeczekac..

ja mialam to samo.. moja mama przekonala sie do Paula dopiero we wrzesniu po tym jak zobaczyla Adriana.. wczesniej nawet nie bylo mowy o tym zeby pogodzila sie z faktem ze P. i ja jestesmy razem.. dla niej to bylo najgorsze co mnie moglo spotkac-rozwodnik (bo moja mam nawet nie wiedziala ze P. rozwodu jeszcze nie mial.)

ps.

od 1kwietnia moj tz oficjalnie nie jest juz zonaty
jestesmy szczesliwi i to nie prima aprilis

[wenedka]

Szien, mama w końcu się oswoi z tą myślą i będzie ok A poznała już Twojego Tż?

Kropka, cieszę się razem z Wami Teraz już nic Wam nie stoi na przeszkodzie

A tak w ogóle to fajny jest ten mój Tż. O wszystko się troszczy, nawet o głupie ubezpieczenie turystyczne.

[kropka241]

wenedko dobrze ze twoj tz mysli o takich rzeczach bo ja musze w naszym zwiazku myslec o wszystkim, moj tz zapomnialby glowy gdyby nie byla przyczepiona do szyi