Co się martwisz,co się smucisz - już teściówki nie odrzucisz! PM 2017, cz.41.

[natt_90]

Napisane przez oljaa

Gdzie?

Mam problem z który cały czas mi spędza sen z powiek nazwisko wiem, temat przewałkowany miliony razy na milion różnych sposób, a ja dalej nie wiem nie musimy tego poruszać, możecie mnie pokrzyczeć

Chcesz zostać przy swoim czy miec podwojne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anemone]

no bo wiecie, jak jedno i drugie nazwisko mi się średnio podoba, to co za różnica, czy wezmę po mężu czy nie
taki przykład:
Gabriela Kozioł wychodzi za mąż za Szymona Drzazgę.
U mnie podobnie

[oljaa]

Napisane przez Dorotti666

Co jak co, ale szlag człowieka trafia jak musi wpisywać dwa nazwiska gdziekolwiek. Pracuje w urzędzie to ostatnio często muszę się z tym męczyć
Ja dziękuję Bogu, że nie wzięłam podwójnego, bo to byłby głupi pomysł.

Z jednej strony masz trochę racji. Ale przyjmując inne nazwisko, na uczelni na której jestem już 6lat, gdzie mam swoje nazwisko, nagle stanę się kolejnym iksem
[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;7100525 1]nie pomoge bo sama sie nie moge zdecydowac.... a dlugie macie nazwiska? u nas oba rzadko spotykane, ale krotkie[/QUOTE]
TŻ długie, moje średnie

[Anemone]

Napisane przez oljaa

Z jednej strony masz trochę racji. Ale przyjmując inne nazwisko, na uczelni na której jestem już 6lat, gdzie mam swoje nazwisko, nagle stanę się kolejnym iksem

TŻ długie, moje średnie

promotorka, u której pisałam pracę inżynierską powiedziała, że jak była od razu po ślubie to miała nazwisko męża, ale nikt jej nie rozpoznawał, ciągle pytali kto to itp., więc zmieniła na podwójne. Ale gdyby miała wybierać jeszcze raz, to zostałaby przy nazwisku męża
żałowała, bo teraz wpisywanie obu nazwisk do szewskiej pasji ją doprowadza, a ludzie i tak by się przyzwyczaili

[Dorotti666]

Napisane przez oljaa

Z jednej strony masz trochę racji. Ale przyjmując inne nazwisko, na uczelni na której jestem już 6lat, gdzie mam swoje nazwisko, nagle stanę się kolejnym iksem

TŻ długie, moje średnie

Czasem fajnie być iskem
Poza tym Ty się przyzwyczaisz i ludzie tak samo

A jakie on ma?
to na P.?

[luna_laula]

Napisane przez anlaya

A ja się zastanawiam co zrobić... jestem tak emocjonalnie przywiązana do nazwiska, podwójne to trochę problem. Nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możecie mnie krytykować jak zawsze ale dla mnie nazwisko jest tak jakby drugim imieniem i ślub to dla mnie nie powód by je zmieniać mi osobiście to nie jest do szczęścia potrzebne

[natt_90]

Oljaa doczytałam trudna decyzja, ja sie waham- zostac przy swoim albo zamienić. Nie chce podwojnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Napisane przez Laura Rose

Jak dobrze obczaiłam nazwisko twojego tża, to nie pasuje podwójne wg mnie w twoim przypadku

Wiem, że nie pasują w ogóle mało które dwuczłonowe nazwisko do siebie pasuje w grę wchodzi jedynie zmiana na jego nazwisko bądź dwuczłonowe ale nawet biorąc dwuczłonowe na nagrobku chcę mieć tylko jego

[Anemone]

Napisane przez luna_laula

Możecie mnie krytykować jak zawsze ale dla mnie nazwisko jest tak jakby drugim imieniem i ślub to dla mnie nie powód by je zmieniać mi osobiście to nie jest do szczęścia potrzebne

można i tak
Ja jeszcze się zastanawiałam, czy nie zmienić nazwiska na panieńskie matki (strasznie mi się podoba, no i związane z historią, bo szlacheckie), a TŻ poprosić, żeby przyjął wtedy-już-moje
Ale pięknie byśmy się nazywali

No ale nie wiem

[oljaa]

Napisane przez Dorotti666

A jakie on ma?

Tak, jego nazwisko to piekące kolana

[magdenka]

Napisane przez oljaa

Polajkowane, na szczęście nie moje rewiry, ale może kiedyś

a ja właśnie patrzę na fejsie, co tak nagle zalajkowałyście drogerię na moim osiedlu, aż wlazłam na Wizaż sprawdzić, czy nie ma jakiejś promocji Potwierdzam, można tam dostać fajne rzeczy, których nie ma w popularnych drogeriach.

Napisane przez Laura Rose

Jak dobrze obczaiłam nazwisko twojego tża, to nie pasuje podwójne wg mnie w twoim przypadku

a mi pasuje?

Olja, ja biorę podwójne, bo raczej mniejsza szansa, że będę żałować zrezygnowania z któregokolwiek nazwiska. W życiu prywatnym i tak będę używać tylko nowego, a jak w pracy kilka razy dziennie napiszę 11 liter więcej to mnie chyba ręka nie rozboli

[luna_laula]

Napisane przez Dorotti666

Ja byłam do mojego przywiązana, bo wiadomo całe życie je masz, a tu nagle trzeba zmienić. Ale człowiek szybko się przyzwyczaja

nie trzeba tylko można trzeba to pod przymusem

[Anemone]

Napisane przez oljaa

Wiem, że nie pasują w ogóle mało które dwuczłonowe nazwisko do siebie pasuje w grę wchodzi jedynie zmiana na jego nazwisko bądź dwuczłonowe ale nawet biorąc dwuczłonowe na nagrobku chcę mieć tylko jego

to przyjmij jego. Ludzie się przyzwyczają

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

Możecie mnie krytykować jak zawsze ale dla mnie nazwisko jest tak jakby drugim imieniem i ślub to dla mnie nie powód by je zmieniać mi osobiście to nie jest do szczęścia potrzebne

Przyznaj, że Ci się nazwisko TŻ-a nie podoba

[oljaa]

Napisane przez luna_laula

Możecie mnie krytykować jak zawsze ale dla mnie nazwisko jest tak jakby drugim imieniem i ślub to dla mnie nie powód by je zmieniać mi osobiście to nie jest do szczęścia potrzebne

Ja Cię nie krytykuję robisz jak chcesz ale ja z kolei po prostu chcę, żeby wszyscy po nazwisku obczaili, że mam męża

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

nie trzeba tylko można trzeba to pod przymusem

nie łap za słówka wiadomo o co chodzi

[Anemone]

Napisane przez oljaa

Ja Cię nie krytykuję robisz jak chcesz ale ja z kolei po prostu chcę, żeby wszyscy po nazwisku obczaili, że mam męża

obczają po obrączce

[Dorotti666]

Napisane przez Anemone

obczają po obrączce

oj teraz obrączki to i w zwykłym związku ludzie sobie kupują także słaby wyznacznik

[Anemone]

Napisane przez Dorotti666

oj teraz obrączki to i w zwykłym związku ludzie sobie kupują także słaby wyznacznik

tak, czy tak 'zajęta'

[Dorotti666]

Napisane przez Anemone

tak, czy tak 'zajęta'

ja po ślubie czuję się jakoś bardziej 'zajęta'

[nivea91]

Napisane przez luna_laula

Zamówiliśmy obrączki Z białego złota (z palladem, bo z niklem nie mogę), proste, ścięte boki, 3 mm, moja lśniąca, a tż satynowana. Do obioru za 1,5 miesiąca a i grawer z datą

Super

Napisane przez malgosiaw123

Kupiłaś zaproszenia i jednak zmieniasz na inne?

A w życiu! Chodziło mi o to, że przesadzałam i nic nie mogłam wybrać taka wybredna byłam przy głupich zaproszeniach

Napisane przez malgosiaw123

Właśnie mam pytanko nad którym wczoraj przed snem rozmyślałam Czy obrączki z grawerem można zwężać i poszerzać?

Raczej bez problemu

[Laura Rose]

Napisane przez oljaa

Wiem, że nie pasują w ogóle mało które dwuczłonowe nazwisko do siebie pasuje w grę wchodzi jedynie zmiana na jego nazwisko bądź dwuczłonowe ale nawet biorąc dwuczłonowe na nagrobku chcę mieć tylko jego

Jeszcze chyba nie masz wybitnych osiągnięć, a na uczelni ciągle siedzisz, więc biorąc tżowe, ciągle masz szansę się na nim wybić

Napisane przez magdenka

a mi pasuje?

Olja, ja biorę podwójne, bo raczej mniejsza szansa, że będę żałować zrezygnowania z któregokolwiek nazwiska. W życiu prywatnym i tak będę używać tylko nowego, a jak w pracy kilka razy dziennie napiszę 11 liter więcej to mnie chyba ręka nie rozboli

A owszem Olji wersja mi nie brzmi, tak samo nie brzmią zazwyczaj, gdy oba kończą się na -ska. U ciebie jest ładny dobór końcówek

[karla906]

Mi się marzy już zmiana nazwiska. Choć kocham moje i może nawet ładniej brzmi to chcę żebyśmy już mieli jedno

[koolorowana]

Hej
Nie chciało mi się robić dzisiaj obiadu , więc poszliśmy do kfc na kubełek i frytki

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Hej
Nie chciało mi się robić dzisiaj obiadu , więc poszliśmy do kfc na kubełek i frytki

[luna_laula]

Napisane przez Anemone

można i tak
Ja jeszcze się zastanawiałam, czy nie zmienić nazwiska na panieńskie matki (strasznie mi się podoba, no i związane z historią, bo szlacheckie), a TŻ poprosić, żeby przyjął wtedy-już-moje
Ale pięknie byśmy się nazywali

No ale nie wiem

Jestem zdania, że jak już bierze się wspólne to trzeba to przemyśleć i wybrać mniej problematyczne/ładniej brzmiące, a nie męża, bo jest męża Tak jak zrobiła Laura

Napisane przez Dorotti666

Przyznaj, że Ci się nazwisko TŻ-a nie podoba

Nawet jakby się Czartoryski nazywał to bym nie wzięła. Decyzję podjęłam na wiele lat przed ślubem, a to, że nikt tego nie rozumie to inna sprawa Słyszałam powody na które nigdy bym nie wpadła


Ej i chciałabym coś wyjaśnić. Nie podoba mi się myślenie, że nie chcę jego nazwiska, bo nie podoba mi się ono albo że chcę coś udowodnić czy być sztucznie oryginalna. Po prostu nie widzę powodu dla którego miałabym to zrobić. Dla mnie to tylko element tradycji

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

Nawet jakby się Czartoryski nazywał to bym nie wzięła. Decyzję podjęłam na wiele lat przed ślubem, a to, że nikt tego nie rozumie to inna sprawa Słyszałam powody na które nigdy bym nie wpadła


Ej i chciałabym coś wyjaśnić. Nie podoba mi się myślenie, że nie chcę jego nazwiska, bo nie podoba mi się ono albo że chcę coś udowodnić czy być sztucznie oryginalna. Po prostu nie widzę powodu dla którego miałabym to zrobić. Dla mnie to tylko element tradycji

Spoko przecież żartowałam

[luna_laula]

Napisane przez oljaa

Ja Cię nie krytykuję robisz jak chcesz ale ja z kolei po prostu chcę, żeby wszyscy po nazwisku obczaili, że mam męża

zawsze możesz wytatuować sobie na czole "żona", bo nowi znajomi nie będą znali panieńskiego

[magdenka]

Napisane przez Laura Rose

A owszem Olji wersja mi nie brzmi, tak samo nie brzmią zazwyczaj, gdy oba kończą się na -ska. U ciebie jest ładny dobór końcówek

Dziękuję, zawsze wiedzieliśmy, że nasze końcówki bardzo do siebie pasują

Napisane przez luna_laula

Nawet jakby się Czartoryski nazywał to bym nie wzięła. Decyzję podjęłam na wiele lat przed ślubem, a to, że nikt tego nie rozumie to inna sprawa Słyszałam powody na które nigdy bym nie wpadła

Mój były miał dziwne nazwisko, nie podobało mi się. I zawsze sobie myślałam, że gdybym miała za niego wyjść to na pewno nie przyjęłabym tego nazwiska Dla mnie to nic strasznego i uważam, że to lepsze niż męczenie się całe życie z brzydkim nazwiskiem.

[micia00]

Napisane przez koolorowana

Hej
Nie chciało mi się robić dzisiaj obiadu , więc poszliśmy do kfc na kubełek i frytki

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Hej
Nie chciało mi się robić dzisiaj obiadu , więc poszliśmy do kfc na kubełek i frytki

Ja nazwisko biore meza. Moje ma skomplikowana pisownie, a w okolicy wszyscy je myla. X lat temu poszedl babol w paierach i moje pisze sie przez "dz", a 90% tego nazwiska w okolicy pisze sie przez "c". Lata poprawiania byly dla mnie udreka. zawsze jak gdzies robie rezerwacje to na nazwisko TZta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Napisane przez Laura Rose

Jeszcze chyba nie masz wybitnych osiągnięć, a na uczelni ciągle siedzisz, więc biorąc tżowe, ciągle masz szansę się na nim wybić

Marią Skłodowską-Curie nie jestem i nigdy nie będę no, ale mniejsze czy większe sukcesy mam na swoim koncie.
Dlatego mówiłam, żebyście mnie pokrzyczały, a nie temat ciągnęły