wizazanka kontrowersyjna/wizazanka mila;)

[Chii1986]

No cóż... miało być bez nicków,jak widać nie wszyscy się do tego zastosowali. Ja nicków podawać nie zmierzam -wizażanki, które lubię wiedzą o tym bo są to dziewczyny z wątku o Bliźniaczkach i Wizażanki, które znam ze świata realnego. Te, których nie lubię nie musza o tym wiedzieć poza tym zapewne da się to wyczuć

jak zaczniemy podawać nicki to znów bedzie wojna albo słodzenie sobie itp. zresztą jak ktoś chce to niech pisze... ale był kiedyś podobny wątek "jakie sprawiamy wrażenie" czy jakoś tak.

[Monniq]

Jestem na wizażu tak naprawdę od niedawna, ale bacznie obserwuję co się tu dzieje. Czasem nawet zdarza mi się poudzielać.
Wiadomo, że do rozmów w internecie zawsze trzeba podchodzić z przymrużeniem oka. Internet zapewnia anonimowość, co z kolei niekiedy prowadzi do udawania i pozwalania sobie na o wiele więcej niż w realu.
Dlatego też specjalnie nie zastanawiałam się czy wolę miłe czy kontrowersyjne wizażanki. Bo w sumie jaką mam pewność, która z postaw jest prawdziwa?
Na pewno w pamięć zapadają mi życiowe wypowiedzi, które coś wnoszą do dyskusji. Czasem może to być miłe, a czasem kontrowersyjne stanowisko.
Śmieszy mnie tylko jak dany wątek przeradza się w kilkustronicową wymianę poglądów, często nie bardzo uprzejmą, a tak naprawdę nic nie wnoszącą. Z jednej strony forum po to właśnie jest, żeby wymieniać uwagi, ale z drugiej kurczowe upieranie się przy swoim zdaniu i odbijanie piłeczki jest po prostu śmieszne. Nie lepiej stwierdzić, że po prostu się nie rozumiemy, albo mamy inne zdanie...
A co do podawania nicków, szczególnie tych osób, które nie przypadły nam do gustu, nie sądzę żeby to był dobry pomysł, bo tylko zrodzi wojnę. Tym bardziej, że mało osób potrafi w milczeniu znieść słowa krytyki pod swoim adresem .

[vilandra]

Wszystkie kociary i wegetarianki

[lir391]

wyrażenie 'kontrowersyjna wizażanka' negatywnie mi się kojarzy - z kimś bardzo złośliwym, czepialskim, mającym o sobie bardzo wysokie mniemanie i często wyśmiewającym inne dziewczyny i wątki. takich nie lubię.
a sam przymiotnik 'kontrowersyjny' kojarzy mi się z Big Brotherem, ale to historia na inny wątek
lubię miłe, urocze, przyjacielskie, otwarte i przede wszystkim inteligentne kobiety. lubię ironię, szczyptę złośliwości, patrzenie na wizaż z lekkim przymrużeniem oka, ale przy tym chciałabym, żeby wizażanki były uprzejme i po ludzku sympatyczne (może założ wątek: moja idealna/wymarzona wizażanka )
z jakimś przesadnym pomaganiem i słodzeniem raczej się nie spotykam, no, może na modzie bywa odrobinę wazelinarsko
to normalne i zdrowe, że ktoś się czasami zdenerwuje (bo głupoty tu nie brakuje) i napisze Krysi, czy innej Małgosi parę przykrych słów.
tak że nie powiem nic oryginalnego: umiar we wszystkim jest złotym środkiem

[calkiem-spoko]

Napisane przez Luba

Jak juz oficjanie zawiadamiałam o ignorze, to i oficjalnie zawiadamiam o cofnięciu. Spokusię lubię, nawet jesli mi podnosi cisnienie swoim słownictwem .

O, a to zaszczyt mnie spotkał
Ja lubię takie osiedlowe słownictwo, literacko się wypowiadać nie będę za bardzo, ale spox - matura z polskiego zdana wzorowo na 5

[Cześka]

Trochę szkoda, ze tak bez nicków

[TmargoT]

ja nie chciałabym być wywołana do tablicy.nikt nie lubi krytyki wprost,nawet jesli jest słuszna w.g. osoby krytykującej

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

Trochę szkoda, ze tak bez nicków

To podawaj.

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

To podawaj.

yyy nie podam Szczerzę to bardzo nie lubię dwóch wizażanek, ale nie moge podać nicków, bo bym mocno oberwała za to... Pozatym na końcu dodałam emotkę ----> Z podawaniem nicków jest już wątek, tylko ze tam raczej się lukruje.

O Przepraszam, trzech

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

O Przepraszam, trzech

No to właśnie ten byłby ciekawszy, bo niemiły
Chyba założę swój wątek z obowiązkiem podawania nicków

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

No to właśnie ten byłby ciekawszy, bo niemiły
Chyba założę swój wątek z obowiązkiem podawania nicków

Zakładaj.

[calkiem-spoko]

Boję się

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

Boję się

Trochę głów by poleciało. Ja na pewno. Ty pewnie też

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

Trochę głów by poleciało. Ja na pewno. Ty pewnie też

No nie, ja się o siebie nie boję, gdyż zaliczam się do wizazanek miłych, ale boję się o Ciebie na ten przykład, że nawywijasz w tym wątku, obrazisz wszystkich dookoła, pokłócisz się z połową wizazu, aż wtem przyjdzie Złośliwiec, skleisz karniaki, a w drastycznym przypadku to NAWET bana.
Z troski o Twoje dobro nie zakładam takiego niegodziwego wątku

[vilandra]

Był juz podobny watek , tylko bardziej szczegółowy i.....................z nickami
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...3539&highlight

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

No nie, ja się o siebie nie boję, gdyż zaliczam się do wizazanek miłych, ale boję się o Ciebie na ten przykład, że nawywijasz w tym wątku, obrazisz wszystkich dookoła, pokłócisz się z połową wizazu, aż wtem przyjdzie Złośliwiec, skleisz karniaki, a w drastycznym przypadku to NAWET bana.
Z troski o Twoje dobro nie zakładam takiego niegodziwego wątku

Dlatego ja unikam konfrontacji z owymi osobnikami na wątkach...
Bo z samego widoku ich nicków jestem skłonna obrzucić je błotem.

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

Bo z samego widoku ich nicków jestem skłonna obrzucić je błotem.

Bożesz Ty mój, ależ ktoś Ci się naraził

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

Bożesz Ty mój, ależ ktoś Ci się naraził

A wiesz co... nawet mi się specjalnie nie naraziły... Po prostu z samego czytania ich wypowiedzi chce mi się żygać. Wzdrygam się na samą myśl. Chociaż wiem, ze te osoby są raczej bardzo lubiane na wizażu.

[diamentowa]

Napisane przez Cześka

A wiesz co... nawet mi się specjalnie nie naraziły... Po prostu z samego czytania ich wypowiedzi chce mi się żygać. Wzdrygam się na samą myśl. Chociaż wiem, ze te osoby są raczej bardzo lubiane na wizażu.

w moim przypadku jest jedna taka osoba pasująca do powyższego opisu... ale nie będę się zagłębiała

[Fresa]

Dajcie już dziewczyny spokój z tymi konkursami popularności .



○ ○ ○ ○ ○ ○ ○
Wizażanka kontrowersyjna może być jednocześnie miła. Tutaj punkt widzenia, wybitnie, zależy od punktu siedzenia.
Każda z nas inaczej odbiera każdą osobę, z którą ma jakiś kontakt na forum, i to jest normalne. Według kogoś mogę być kontrowersyjna, według kogoś miła, a według jeszcze kogoś i jedno i drugie. To, jak jesteśmy postrzegane, zależy od wielu czynników. Nie powinno się kogoś oceniać li i jedynie na podstawie samych postów, ale żeby sobie o kimś opinię wyrobić, wypadałoby się trochę w te wypowiedzi zagłębić, postarać się je zrozumieć i dopiero wyciągać wnioski, czy ktoś jest taki, siaki, czy owaki.

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

A wiesz co... nawet mi się specjalnie nie naraziły... Po prostu z samego czytania ich wypowiedzi chce mi się żygać. Wzdrygam się na samą myśl. Chociaż wiem, ze te osoby są raczej bardzo lubiane na wizażu.

Ja na szczęście tak nie mam, bo ja wszystkich bardzo lubię, nawet Złośliwca, nikt z takim wdziękiem nie wlepia karniaków

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja na szczęście tak nie mam, bo ja wszystkich bardzo lubię, nawet Złośliwca, nikt z takim wdziękiem nie wlepia
karniaków

Ma się ten wdzięk i czar... Też kiedyś dostałam od niego siedmiodniowego bana.

[Rena]

Napisane przez syntagma

Watek z przymruzeniem oka
Mam nadzieje, ze sie nie powtarzam

Jakie osoby (generalnie bez podawania nickow!!!) na forum preferujecie?

Przyznam sie, ze lubie osoby barwne, ktore szybko zaczynam kojarzyc z wypowiedzi, czesto kontrowersyjnych, czesto rowniez uszczypliwe, czasem zlosliwe, zaczepne, ironiczne, wdajace sie czesto w tycie przepychanki slowne Postrzegam je zwykle jako osoby inteligentne, ktore maja wlasne zdanie i nie boja sie go wyrazic.

Wole wizaznki balansujace na granicy regulaminu**, niz "zawsze-ci-pomoge-kochana-tak-mi-przykro-tez-cie-lubie-cmok-cmok".

** nie mowie o trollach ewidentnie lamiacych regulamin

Jak jest z wami?

Nie wydaje mi sie, ze aby byc zauwazonym i czytanym to trzeba od razu byc wrednym i zlosliwym. Nie widze powiazan. Za to widze czasem na wizazu dosc niesympatyczne wypowiedzi, ktore maja wyjatkowa krotka kariere.

Pisze co mysle, jedni mnie chca czytac, inni niekoniecznie. Generalnie interesuje mnie dosc okreslona tematyka i licze sie z tym, ze czesto pomijam calkiem ciekawe posty w watkach, ktore traktuja o sprawach, ktore nie przyciagaja w danym momencie zycia mojej uwagi.

I z tym da sie zyc.

Uwazam, ze atmosfera dogryzania jest na dluzsza mete meczaca i powoduje, ze czesc ludzi odpusci sobie wypowiadanie swoich opinii, nie dlaetego ze ich nie ma, ale dlatego, ze nie ma ochoty na przykre komentarze i slowne batalie.

Bywa i tak, ze jest ktos falszywie mily, ale na dluzsza mete to raczej wyplywa, zreszta to latwo rozpoznac, wiec mnie jakos specjalnie nie denerwuje, bo mogloby mnie to denerwowac tylko w sytuacji, gdybym sie dala nabrac. A na wizazu jeszcze mi sie nie zdarzylo

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

Ma się ten wdzięk i czar... Też kiedyś dostałam od niego siedmiodniowego bana.

O, to moje gratulacje

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

O, to moje gratulacje

ZA ogromne i bardzo cieżkie wykroczenie jakim jest edytowanie postów.
Dobra, koniec tej gadki, bo "zło czycha".

[Anul3k]

Napisane przez calkiem-spoko

Ja na szczęście tak nie mam, bo ja wszystkich bardzo lubię, nawet Złośliwca, nikt z takim wdziękiem nie wlepia karniaków

Spoko, nie wiesz pewnie że ja się żegnać z tobą nie chcę. :P

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

ZA ogromne i bardzo cieżkie wykroczenie jakim jest edytowanie postów.
Dobra, koniec tej gadki, bo "zło czycha".

A to rzeczywiście, należał Ci ban się jak psu gnat za takie coś

Myślisz, że ktoś zgłosi ZP i przyleci Złośliwiec w te pędy?

Napisane przez Anul3k

Spoko, nie wiesz pewnie że ja się żegnać z tobą nie chcę. :P

A nie, luz, ja się nigdzie nie wybieram (przynajmniej z tego, co wiem)

[Cześka]

Napisane przez calkiem-spoko

A to rzeczywiście, należał Ci ban się jak psu gnat za takie coś

Myślisz, że ktoś zgłosi ZP i przyleci Złośliwiec w te pędy?

Jak jakaś nadgorliwa się znajdzie to pewnie zgłosi. Jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Ja tam nic złego nie pisałam

[calkiem-spoko]

Napisane przez Cześka

Jak jakaś nadgorliwa się znajdzie to pewnie zgłosi. Jak wiadomo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Ja tam nic złego nie pisałam

Jezus Maria, tak zaraz zgłosi ZP To nawet ja nie donoszę o takie niewinne głupoty

Jakby co, ja też nic złego nie pisałam

[pink69]

Lubię osoby,mające swoje zdanie,(a nie zdanie "zgadzam się" )i potrafiące go bronić.
Tylko nie mylmy swojego zdania z opowiadaniem kretynizmów.

Są na Wizażu osoby,których nie cierpię w takim stopniu,że jak widzę ich wypowiedź w jakimś wątku,od razu mam ochotę krytykować,ale nie robie tego,bo to bez sensu tak się "uczepiać".