Produkty do włosów bez silikonów!!!

[Jolie2601]

Napisane przez beoneself

Przymierzam się do kuracji oczyszczającej z silikonów, zastanawiam się jak dobrać sobie odpowiedni do tego zestaw.
Czy wystarczy szampon ziołowy, np. jakiś Barwy (tataro-chemielowy albo pokrzywowy), bez sls, czy może lepiej jakiś bezsilikonowy z sls, np. jakiś z Joanny - z apteczki babuni?
A co do odżywki... może być Latte Kallosa?
I to serio może zadziałać? Po jakim czasie?

Dobry będzie każdy szampon bez silikonów. Ziołowe też są ok, przy czym niektóre silikony są bardziej oporne więc przydało by się kilka razy umyć czymś z sls.

Napisane przez side85

na pierwszej stronie znajduje się informacja że Ziaja nie zawiera silikonów, a ja źle doczytałam myśląc że chodzi o odżywki nie szampony i używałam najpierw olej rycynowy, teraz jojoby. według danych podanych na pierwszej również stronie tu chyba jest silikon:

Odżywka Plantica Jojoba, Ziaja
Skład: Aqua (Water), Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Ethylhexyl Salicylate, Panthenol, Propylene Glycol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Dimethicone, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene, Citronellol, Citric Acid.

a ja używam szamponu bez slsu babydream i do tego ta odżywka i włosy mam super ale to chyba bardzo, bardzo źle ? Czy skoro jest "wypłukiwalny" w wodzie to można tak je połączyć bez problemu czy nie należy?

To nie jest bardzo bardzo źle, jesli Ci to służy to czemu masz nie używać. Nie jest powiedziane, że każdy musi zrezygnowć z silikonów. Po prostu są osoby, którym one nie służą. Poza tym ta odżywka- poza silikonem- ma też inne składniki- np. pantenol, aloes, jojoba

Napisane przez Ktosiaaa

Witam wszystkie wizazanki na wstepie
Mam ogromna prośbę do Jolie...
Przeczytalam dzis kilka watkow o pielegnacji wlosow i zupelnie sie pogubilam..
Jedno jest pewne ,musze zadbac o wlosy bo sa w oplakanym stanie.Dlatego prodze o rade....
Kilka slow o wlosach...
Zniszczone zabiegami chemicznymi rozjasnianie,farboeanie,p rostowanie itp.Do ramion z tendencja do krecenia,cienkie i delikatne.Zabiegi spowodowaly,ze sie polamaly i sa suche bez blasku,mowie wam dramat...
Sprawdzilam dzis kosmetyki (wszystkie zawieraja silicony i ten SLS).Czas z Tym skonczyc.Chce przestac uzywac kosmetykow z syliconami i SLS i doprowadzic je do porzadku
Teraz pytania...
1.Ktory szamopn lepszy wyczytalam o (dernena czy bioderma)?
2.Pomyslalam o odzywce wax (zaznaczacie polski ,a jest jakis inny?) to tak raz w tygodniu...
3.Ale jaka odzywka lekka na codzien???
4.może jakis spray np. Farmona Radical??
5. Moze coś lekkiego zrobic ,ale w tym wzgledzie jestem kompletnie niezorientowana???
Bardzo prosze o rade... Co robić???
Pozdrawiam i miłego weekendu zycze

Z wymienionych szamponów stosowałam (w sumie nadal stosuję) dermenę. Szampon jest ok. Ogólnie fajnie myje, nie wysusza włosw.Równie dobrze możesz też wypróbować jakiś szamponik dla dzieci, są łagodniejsze niż te normalne. Waxa polskiego polecam, u mnie się sprawdził (jest jeszcze zagraniczny, jest o nim cały wątek). Waxa możesz stosować co 3-5 dni. Ja polecam też kallosa latte, bardzo fajna odżywka. No i domowe mazidła (poczytaj o kokosie, rycynie, psikaczu proteinowym- było o nim w tym wątku)
Co do radicala- jest fajny, ale ma w składzie alkohol, więc przy suchych włosach bym nie ryzykowała.
Mam nadzieję, że pomogłam. W razie problemów pytaj

[side85]

dzięki Jolie2601
myślałam że szampon z silikonem a odżywka bez to nie jest źle ale już szampon który nie ma sls i nie wypłucze dobrze silikonu odżywkowego to źle, bo ten silikon będzie mi zalegał. skoro jednak jest wypłukiwalny w wodzie to chyba się sam zniweluje jeśli dobrze rozumiem
jeszcze raz dzięki

[Jolie2601]

Napisane przez side85

dzięki Jolie2601
myślałam że szampon z silikonem a odżywka bez to nie jest źle ale już szampon który nie ma sls i nie wypłucze dobrze silikonu odżywkowego to źle, bo ten silikon będzie mi zalegał. skoro jednak jest wypłukiwalny w wodzie to chyba się sam zniweluje jeśli dobrze rozumiem
jeszcze raz dzięki

Nie ma sprawy Akurat dimetikon jest łatwo zmywalny, wystarczą łagodne szampony coco betainowe, także bez obaw.

[beoneself]

Ja się jeszcze waham, czy ma sens: szampon i odżywka bez sls, ale i tak codziennie na końcówki będę silikonowe serum nakładać.
Chyba ma, co? W końcu na największej części włosów włosy się odsilikonują

[side85]

Napisane przez beoneself

Ja się jeszcze waham, czy ma sens: szampon i odżywka bez sls, ale i tak codziennie na końcówki będę silikonowe serum nakładać.
Chyba ma, co? W końcu na największej części włosów włosy się odsilikonują

ja ci mogę tylko powiedzieć, że jeśli masz grube włosy to jak widać z opinii wizażanek przeważnie nie wystarcza im mycie włosów bez sls na dłuższą metę, bo mają uczucie niedomytej głowy. Dla takich jak ja, z cienkimi włosami (a używam tylko ziołowych od 7 miesięcy z czego od 6 tych ziołowych z sls a od równego miesiąca właśnie babydream bez sls, to nie mogę uwierzyc że to moje włosy ) Wprawdzie jak się okazało w tej odżywce jest ten jeden silikon ale łatwo wymywalny i nie wysoko w składzie, na dodatek służy mi najwyraźniej.
Wczoraj umyłam szamponem z apeczki babuni i cała głowa mnie swędziała. to samo miałam jak użyłam raz mydła (ale już nie do włosów ), bo długim bardzo okresie używania żeli bez sls. Jak raz rzucisz a masz delikatną skórę, może być bardzo ciężko wrócić bo skóra nie będzie chciała tolerować.

[beoneself]

Mam grube włosy, ale myję codziennie - więc nie mam odczucia niedomycia głowy. Wystarcza mi coś delikatnego.
Świetnie mi służy barwa tataro-chmielowa (ale nie codziennie, co parę dni muszę innym myć, bo mnie zaczyna swędzieć głowa)

Przymierzam się do jakiegoś łagodnego żelu z Babydream

[CocoPoznan]

Witam,
Bardzo ciekawy wątek. Podziwiam Jolie za taką wiedzę - czy czasem nie jesteś chemikiem?
Mam pytanie co do szamponu Elseve Nutrileum. Ma on silikony trimethylsilylamodimethic one (te z najgorszych?) ale tez sodium laureth sulfate, który z tego co rozumiem je wymywa, w jednym. Jak więc to razem działa? Czy on dobrze wtedy myje skórę głowy? Jak oceniasz poza tym resztę składników? Ja nie bardzo mam pojęcie o takich rzeczach. A szampon mi służy dobrze, więc trochę się zaniepokoiłam.

Oto skład szamponu: aqua, sodium laureth sulfate, coco-betaine, laureth-5 carboxylic acid, cocamide mipa, trimethylsilylamodimethic one, sodium chloride, ci 19140, ci 14700, sodium methylparaben, dmdm hydantoin, sodium hydroxide, ppg-5-ceteth-20, peg-60 hydrogenated castor oil, polyquaternium-10, camelina sativa, bht, parfum. c16473/1

[karla_92]

Napisane przez beoneself

Ja się jeszcze waham, czy ma sens: szampon i odżywka bez sls, ale i tak codziennie na końcówki będę silikonowe serum nakładać.
Chyba ma, co? W końcu na największej części włosów włosy się odsilikonują

Ja myśle ze ma sens W razie czego gdyby te silikony z serum wymagały SLS'ów możesz od czasu do czasu przeprowadzic taką oczyszczająca kuracje ale tylko na końcówkach, a wlosy przy skorze bedziesz myc wtedy tak jak zazwyczaj czyli szamponem bez SLS.

Napisane przez CocoPoznan

Witam,
Bardzo ciekawy wątek. Podziwiam Jolie za taką wiedzę - czy czasem nie jesteś chemikiem?
Mam pytanie co do szamponu Elseve Nutrileum. Ma on silikony trimethylsilylamodimethic one (te z najgorszych?) ale tez sodium laureth sulfate, który z tego co rozumiem je wymywa, w jednym. Jak więc to razem działa? Czy on dobrze wtedy myje skórę głowy? Jak oceniasz poza tym resztę składników? Ja nie bardzo mam pojęcie o takich rzeczach. A szampon mi służy dobrze, więc trochę się zaniepokoiłam.

Oto skład szamponu: aqua, sodium laureth sulfate, coco-betaine, laureth-5 carboxylic acid, cocamide mipa, trimethylsilylamodimethic one, sodium chloride, ci 19140, ci 14700, sodium methylparaben, dmdm hydantoin, sodium hydroxide, ppg-5-ceteth-20, peg-60 hydrogenated castor oil, polyquaternium-10, camelina sativa, bht, parfum. c16473/1

Dokładnie (wtrącam sie chociaz ja nie Jolie)

[DeathDealer]

Napisane przez CocoPoznan

Witam,
Bardzo ciekawy wątek. Podziwiam Jolie za taką wiedzę - czy czasem nie jesteś chemikiem?
Mam pytanie co do szamponu Elseve Nutrileum. Ma on silikony trimethylsilylamodimethic one (te z najgorszych?) ale tez sodium laureth sulfate, który z tego co rozumiem je wymywa, w jednym. Jak więc to razem działa? Czy on dobrze wtedy myje skórę głowy? Jak oceniasz poza tym resztę składników? Ja nie bardzo mam pojęcie o takich rzeczach. A szampon mi służy dobrze, więc trochę się zaniepokoiłam.

Oto skład szamponu: aqua, sodium laureth sulfate, coco-betaine, laureth-5 carboxylic acid, cocamide mipa, trimethylsilylamodimethic one, sodium chloride, ci 19140, ci 14700, sodium methylparaben, dmdm hydantoin, sodium hydroxide, ppg-5-ceteth-20, peg-60 hydrogenated castor oil, polyquaternium-10, camelina sativa, bht, parfum. c16473/1

Ja już miałam do czynienia z szamponem z silikonem w składzie i mimo sls to muszę stwierdzić, że jednak silikony osadzały się na włosach i bardzo zmatowiały. Blask odzyskały dopiero po zmianie zestawu na bezsilikonowy.

A co do składu - to raczej słaby. Substancje myjące na początku - więc do mycia jest OK, ale kondycjoner i ekstrakt (czyli składniki odzywcze) na końcu, na samym końcu, daleko za konserwantami.

[Jolie2601]

Napisane przez CocoPoznan

Witam,
czy czasem nie jesteś chemikiem?

No tak jakoś wyszło

Napisane przez karla_92

Dokładnie (wtrącam sie chociaz ja nie Jolie)

Wtrącanie się jest wskazane

Napisane przez DeathDealer

Ja już miałam do czynienia z szamponem z silikonem w składzie i mimo sls to muszę stwierdzić, że jednak silikony osadzały się na włosach i bardzo zmatowiały. Blask odzyskały dopiero po zmianie zestawu na bezsilikonowy.

A co do składu - to raczej słaby. Substancje myjące na początku - więc do mycia jest OK, ale kondycjoner i ekstrakt (czyli składniki odzywcze) na końcu, na samym końcu, daleko za konserwantami.

Zgadzam się moje włosy też odżyły odkąd nie używam kosmetyków z silikonami. Co do składu to też się zgadzam. Substancje czynne daleko za konserwantami i to za paskudnym dmdm hydantoin. Lepiej unikać produktów nim konserwowanych, rozkłada się z wydzieleniem kancerogennego formaldehydu. Niby tego tam mało jest, ale jak można unikać, to lepiej to robić

[nastoletnia]

A maseczka WAX ma silikony? WAX polski do włosów suchych i zniszczonych. Skład:

aqua, cetyl alcohol, cetearyl alcohol (and) ceteareth-20, cetrimonium chloride, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil, acetylated lanolin, lawsonia inermin extract, cinnamomum zeylanicum extract, mel (honey) extract, methylparaben, parfum, c.i. 16255, c.i. 42090, linalool, hexyl cinnamal, benzyl alcohol (and) methylchloroisothiazolino ne (and) methylisothiazolinone, citric acid.

mam nadzieję, że się nie pomyliłam. to dla mnie czarna magia.

[karla_92]

Napisane przez nastoletnia

A maseczka WAX ma silikony? WAX polski do włosów suchych i zniszczonych. Skład:

aqua, cetyl alcohol, cetearyl alcohol (and) ceteareth-20, cetrimonium chloride, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil, acetylated lanolin, lawsonia inermin extract, cinnamomum zeylanicum extract, mel (honey) extract, methylparaben, parfum, c.i. 16255, c.i. 42090, linalool, hexyl cinnamal, benzyl alcohol (and) methylchloroisothiazolino ne (and) methylisothiazolinone, citric acid.

mam nadzieję, że się nie pomyliłam. to dla mnie czarna magia.

Nie ma

[CocoPoznan]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Jak ktoś się nie zna na tych wszystkich nazwach to trudno się rozeznać. Pozdrowionka

[CocoPoznan]

I jeszcze te odżywki:

Kerastase, Nitritive, Masquintense Epais
Skład: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Amodimethicone, Cetyl Esters, Isopropyl Alcohol, Sodium PCA, Methylparaben, Cetrimonium Chloride, Trideceth-10, Helianthus Annuus (Helianthus Annuus Seed Oil), Chlorhexidine Dihydrochloride, Parfum (Fragrance)

Kerastase Resistance, Cement Odbudowujący
Skład: Aqua/Water, Cetyl Alcohol, PEG-180, Stearamidoprropyl Dimethylamine, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Lanolin, Laurylmethicone Copolyol, Cetyl Esters, Methylparaben, Hydroxyethylcellulose, Lactic Acid, Quaternium-87, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Trideceth-12, Chlohexidine Dihydrochloride, CI42090 / Blue 1, CI47005 / Yellow 10, Parfum

Przepraszam, jeśli nadużywam, ale jestem "pod murem" bo mam popalone rozjaśnieniem kosmyki i muszę niestety zainwestować w coś naprawdę porządnego.

[CocoPoznan]

Aha, a co to za składnik pod nazwą "silica"? Jest w niektórych szamponach? Czy to też jakiś silikon?

[Narek]

Kasiu, możesz mi coś wytłumaczyć? W niektórych nazwach składników powpychane są jakieś cyferki(w szamponie Barwy np. Sodium C 12-15 Pareth-3 Sulfate). Zastanawiam się, dlaczego tak jest i czemu to służy?

[Jolie2601]

Napisane przez Narek

Kasiu, możesz mi coś wytłumaczyć? W niektórych nazwach składników powpychane są jakieś cyferki(w szamponie Barwy np. Sodium C 12-15 Pareth-3 Sulfate). Zastanawiam się, dlaczego tak jest i czemu to służy?

Jak na mój gust to chodzi o miejsce podstawienia grup funkcyjnych. Tak jak to np. jest z alkoholami. Butanol może mieć 2 konfiguracje. Grupa OH może być przy pierwszym atomie węgla (butan-1-ol) bądź przy drugim (butan-2-ol). Przypuszczam, że o to tutaj chodzi)

[Mirandaa]

Po głębszej lekturze tego wątku także doszłam do wniosku że muszę odstawić wszystkie te silikony wstrętne (a akurat jedwab mi sie skończył) zamierzam kupić sobie jakis szampon i odżywke z joanny i polskiego WAXA. Zaczęłam też pić pokrzywę zastanawia mnie tylko jedno: jak będą wyglądały moje włosy po szamponach i odżywkach bez silikonów i SLSów jeżeli mają duuuże skłonności do puszenia się?? co ja wtedy z nimi zrobie? (przyprostować nie przyprostuję bo zamierzam także odstawić na jakiś czas prostownicę)

[żanetka91]

Pamietacie jak wklejałam sklady Dermedic CapilArte wzmiacnijąca odżywka do włosów suchych i zniszczonych i Revalid szampon Jeju jakie to jest okropieństwo:-/ Wlosy po tym tak mi sie poplątały że dzis poszlam i podcielam koncowki mimo że zapuszczam wlosy ale nie dawałam sobie rady tak mi sie wysuszylyOstrzegan Naprawde szkoda włosow:-/(i pieniedzy)

[wiolka1115]

Z apteczki Babuni, odżywka wzmacniająca.
Skład: aqua, cetyl alcohol, cetearyl alcohol, stearalkonium chloride, peg-20 stearate, cetrimonium chloride, isipropyl alcohol, peg-40 hydrogenated castrol oil, polyquaternium-28, rosmarinus officinalis extract, equisetum arvense extract, propylene glycol, alcohol denat, panthenol, triethanolamine, parfum, hexyl cinnamal, dmdm hydantoin, methylchloroisothiazolino le, methylisothiazolinole.

Jak oceniacie ten skład?

[Giga10]

Jolie napisała: Protein daję (na 50ml destylowanej) po 1ml, mleczek po 1.5. Czyli wystarczy to na dość długo. Koszt takiej "porcji" to ok.1,20zł Mozna sobie jeszcze chlupnąć do maseczki czy cuś.[/quote]


Dziś dopiero dostałam przesyłkę od Thanatosa i odrazu zrobiłam sobię psikadełko w buteleczce po radicalu. Według Twojego przepisu i wyszło naprawdę super Włosy są po niej mięciutkie, najlepiej będzie się sprawdzać to cudo rano, kiedy będę chciała je odświeżyć.
Brakuje mi jedynie przyjemnego zapachu /nawet olejek waniliowy nie jest pachnący/, a wygląd? Hm...no cóż, mętny jak woda ze stawu To jednak zupełnie nie istotne.
Jolie, jeszcze raz dzięki za super przepis! Jutro robię wcierkę z ekstraktu jabłek i kofeiny. Nie mam tylko wody pokrzywowej. A na destylowanej może być?

[DeathDealer]

Napisane przez Giga10

Dziś dopiero dostałam przesyłkę od Thanatosa i odrazu zrobiłam sobię psikadełko w buteleczce po radicalu. Według Twojego przepisu i wyszło naprawdę super Włosy są po niej mięciutkie, najlepiej będzie się sprawdzać to cudo rano, kiedy będę chciała je odświeżyć.
Brakuje mi jedynie przyjemnego zapachu /nawet olejek waniliowy nie jest pachnący/, a wygląd? Hm...no cóż, mętny jak woda ze stawu To jednak zupełnie nie istotne.
Jolie, jeszcze raz dzięki za super przepis! Jutro robię wcierkę z ekstraktu jabłek i kofeiny. Nie mam tylko wody pokrzywowej. A na destylowanej może być?

Ja robię psikadło na większych stężeniach, jak polecił mi Thanatos, tj - 3-4% protein a do tego również 3-4% jedwabiu.

Co do wcierki, woda to trochę mało, przydałby się składnik, który zwiększa przenikanie, alkohol właśnie albo propylene glycol. Jak nie masz wody pokrzywowej/brzozowej, to warto zaopatrzyć się w apteczne soki [pokrzywa, łopian, brzoza] - one sa na etanolu i wzbogacają mieszankę o dodatkowy dobroczynny składnik - soczek z roślinki, który jest również pożyteczny dla włosów

[Jolie2601]

Napisane przez Giga10

Dziś dopiero dostałam przesyłkę od Thanatosa i odrazu zrobiłam sobię psikadełko w buteleczce po radicalu. Według Twojego przepisu i wyszło naprawdę super Włosy są po niej mięciutkie, najlepiej będzie się sprawdzać to cudo rano, kiedy będę chciała je odświeżyć.
Brakuje mi jedynie przyjemnego zapachu /nawet olejek waniliowy nie jest pachnący/, a wygląd? Hm...no cóż, mętny jak woda ze stawu To jednak zupełnie nie istotne.
Jolie, jeszcze raz dzięki za super przepis! Jutro robię wcierkę z ekstraktu jabłek i kofeiny. Nie mam tylko wody pokrzywowej. A na destylowanej może być?

Nie ma sprawy a co do wcirki to przydało by się coś na alkoholu. Łatwiej jest wtedy rozpuścić ekstrakt jabłkowy. Radzę to robić małymi porcjami i najlepiej na ciepło.

[Giga10]

Jedyne co mam w domu z alkoholem to seboradin lotion. Nada sie? Czy mam jego właśnie podgrzać przy rozpuszczaniu ekstraktu z jabłek czy rozpuścić to w podgrzanej wodzie i dopiero przelać do seboradinu?

[side85]

Napisane przez wiolka1115

Z apteczki Babuni, odżywka wzmacniająca.
Skład: aqua, cetyl alcohol, cetearyl alcohol, stearalkonium chloride, peg-20 stearate, cetrimonium chloride, isipropyl alcohol, peg-40 hydrogenated castrol oil, polyquaternium-28, rosmarinus officinalis extract, equisetum arvense extract, propylene glycol, alcohol denat, panthenol, triethanolamine, parfum, hexyl cinnamal, dmdm hydantoin, methylchloroisothiazolino le, methylisothiazolinole.

Jak oceniacie ten skład?

na pierwszej stronie tego wątku jest opisane czy ma silikony czy nie ma natomiast nasze opinie są w katalogu KWC

[Jolie2601]

Napisane przez Giga10

Jedyne co mam w domu z alkoholem to seboradin lotion. Nada sie? Czy mam jego właśnie podgrzać przy rozpuszczaniu ekstraktu z jabłek czy rozpuścić to w podgrzanej wodzie i dopiero przelać do seboradinu?

Nie bardzo ale może znajdziesz gdzieś w domu wódeczkę albo spirytus W wodzie też sie rozpuszcza, ale rozpuszczalność jest mniejsza także raczej nie uzyskasz zadawalającego stężenia. A z podgrzewaniem chodzi o to zeby zalać alkoholem ekstrakt, wybełtać, wstawić to do jakiegoś naczynka wypełnionego gorącą wodą i co chwilę mieszać- aż się rozpuści

[Giga10]

dzięki Jolie - czyli zostaje woda pokrzywowa. Chcąc nie chcąc będę musiała poszukać. Jeśli nie znajdę - ile takiej normalnej wódeczki wlać do 50 ml wody?

[Jolie2601]

Napisane przez Giga10

dzięki Jolie - czyli zostaje woda pokrzywowa. Chcąc nie chcąc będę musiała poszukać. Jeśli nie znajdę - ile takiej normalnej wódeczki wlać do 50 ml wody?

Hmm zrób tak: odmierz potrzebną ilość ektraktu, wsyp trochę do jakiegoś pojemniczka i zalej niewielką ilością wódki (powiedzmy 3ml?) i rozpuszczaj- najlepiej na ciepło. Jak się bedzie słabo rozpuszczać to dolej wódki. I tak samo postąp z resztą ekstraktu- w ten sposób rozpuścisz ekstrakt w możliwie najmniejszej ilości alkoholu. Potem dodawaj wodę- ale porcjami- bo może być tak, ze się ekstrakt zacznie wytrącać- wtedy trzeba będzie dodać więcej alkoholu (a na to trzeba będzie mieć "miejsce") w razie wątpliwości pytaj

[Giga10]

Bardzo dziękuję za odpowiedź - jestem pod wrażeniem twojej wiedzy ale przede wszystkim tego - i to należałoby wymienić na pierwszym miejscu - że zawsze pomagasz Twoja obecność na tym forum jest baaaaaaaaardzo pomocna !

[Jolie2601]

Napisane przez Giga10

Bardzo dziękuję za odpowiedź - jestem pod wrażeniem twojej wiedzy ale przede wszystkim tego - i to należałoby wymienić na pierwszym miejscu - że zawsze pomagasz Twoja obecność na tym forum jest baaaaaaaaardzo pomocna !

to bardzo miłe, dzięki i nie ma za co