Panny Młode 2008 cz.II

[biedronka19876]

Napisane przez Agata R

U mnie sa poprawiny bo organizacje slubu wzieli na siebie rodzice... i szczerze wam powiem ze teraz to jest mega przeprawa... i moi i TŻa wezma kredyty przed slubem a zaliczki my pozaplacalismy... i teraz chodzenie i proszenie sie zeby np obraczki kupic juz i wodke bo trza przystroic a nie chce tego na ostatnia chwile zostawiac...

U Mnie jest trochę inaczej, zrezygnowaliśmy z poprawin, choć niektorzy się dziwia ;/ Niewiem nawet skad to ich zdziwienie, skoro większość ludzi wie, ze sami robimy sobie wesele, zaliczki i drobiazgi , ktore kupujemy teraz, to pokrywamy z oszczednosci, ktore jak tylko mozemy to odkładamy na rzeczy zw ze slubem , jednak na samo wesele niedamy rady zaoszczedzić, więc nas też czeka kredyt.

Napisane przez sanetka

ja w ogole nie mysle o slubie, nie denerwuje sie-jak by to nie mnie dotyczylo

my mamy o 21.30 fotografa, zejdzie sie z godzine. wrocimy o 23, podamy tort a o polnocy oczepiny.

poprawiny tez beda ale dlatego ze mamy sale wynajeta, kucharka tez bierze za 2 dni kase i na pewno jedzenia zostanie. wiec czemu nie

My również bedziemy mieli fotografa w dniu ślubu, plus tego ze nie musimy się nigdzie śpieszyć, gdyż zdjęcia bedzie robił nam kamerzysta, więc godziny nie mamy jeszcze ustalonej

[asiuk]

Napisane przez Mbu83

A co do biżuterii to polecam allegro ja znalazłm srebro z cyrkoniami:

Też już zaglądałam i rzeczywiście wybór jest dość duży
Ja mam konkretne wymagania i dlatego non stop szukam: muszę mieć naszyjnik układający się w "V", najlepiej właśnie srebrny i błyszczący (mogą być kamienie, ale nie muszą) To są zalecenia stylistki Nie lubię motywów kwiatowych, a tego jest dość sporo.
Załączam biżuterię, która zwróciła moją uwagę - pierwszy komplet jest z Apartu, same kolczyki kosztują 118 zł więc odpada. Cztery następne zdjęcia są z Kruka - ceny lepsze, bo za komplet można zapłacić już 130 zł.
Nie do końca są to moje wymarzone zestawy (najbardziej podoba mi się ten z Apartu).

Napisane przez malin30

Co do welonu to też polecam Allegro. Za swój dałam o połowę mniej niż w salonie sukien ślubnych. W salonach właśnie na butach i welonach straszną marżę narzucają.

Tylko że nie zawsze możesz dobrać odpowiedni typ welonu, kupując go na Allegro. Ja mierzyłam w salonach wiele welonów, niby żadna różnica, ale dawały jednak inny efekt poprzez różną długość, szerokość itp.
Allegrowe zakpuy kuszą Mam jeszcze czas. Podejmę decyzję, jak wszystko będę dopasowywać na przymiarkach.

[Mbu83]

Napisane przez malin30

Są różne zwyczaje z godziną podania tortu. Nasz DJ miał za sobą jakieś 200 wesel i mówił, że jak tortu nie ma o północy, a o 2 np. barszczyku z pasztecikiem, to impreza siada. Wielu ludzi jest przyzwyczajonych do takich pór podawania tych dań i to ich mobilizuje do dłuższej zabawy Przecież i tak podczas wesela na stołach są różne ciasta.

Co do welonu to też polecam Allegro. Za swój dałam o połowę mniej niż w salonie sukien ślubnych. W salonach właśnie na butach i welonach straszną marżę narzucają.

No barszczyk o 2 to podstawa , ale z moich doświadczeń wiem ze ludzie zmęczeni tańcami i wypici maja raczej ochote na jakiegoś pieczonego prosiaczka niz na tort. Bynajmniej ja sie spotkałam z takimi opiniami. Dlatego u mnie bedzie 22.00 - tort, zabawa, oczepiny, ok. 00.30 świnka i ok 2 barszczyk bądz falczki .
Mam nadzieje że nikt nie bedzie marudził ze mało żarełka tak jak u mojej kuzynki

Napisane przez biedronka19876

U Mnie jest trochę inaczej, zrezygnowaliśmy z poprawin, choć niektorzy się dziwia ;/ Niewiem nawet skad to ich zdziwienie, skoro większość ludzi wie, ze sami robimy sobie wesele, zaliczki i drobiazgi , ktore kupujemy teraz, to pokrywamy z oszczednosci, ktore jak tylko mozemy to odkładamy na rzeczy zw ze slubem , jednak na samo wesele niedamy rady zaoszczedzić, więc nas też czeka kredyt.



My również bedziemy mieli fotografa w dniu ślubu, plus tego ze nie musimy się nigdzie śpieszyć, gdyż zdjęcia bedzie robił nam kamerzysta, więc godziny nie mamy jeszcze ustalonej

U mnie rodzice postanowili że za wszystko płacą choć my chcieliśmy się dołożyć i nawet kredyt wzięliśmy ale kategorycznie nie chcą .
A co do poprawin to u nas tak wyszło że mamy ślub i wesele w piątek więc i tak wszyscy zostaja na sobote i to raczej zapowiada się mega bipka bo my ( w sensie) młodzi też juz będziemy mogli sobie wypić i na luzaka pobawić. Noi poprawiny aż do 24 także będzie super.
A propo -planujecie pić na swoim weselu ( chodzi mi o wódke)?

[Gabi2]

Napisane przez Mbu83

A propo -planujecie pić na swoim weselu ( chodzi mi o wódke)?

Myślę że wyeliminowanie tego jest niemożliwe
Trzeba na pewno oszukiwać, wcześniej może wypić olej z sardynek albo długo trenować

Młoda Para na każdym kroku będzie namawiana do wspólnego "kieliszka" na zdrowie i nie wypada odmówić
Wg tradycji na powitanie całuje sie chleb i wypija kieliszek wódki....az mnie wzdryga na sama myśl

[sanetka]

Napisane przez Mbu83

A propo -planujecie pić na swoim weselu ( chodzi mi o wódke)?

czemu nie. byle nie przesadzic...

[bbasia23]

Napisane przez asiuk

Dziewczyny, w jakim czasie u Was na weselu będzie pierwszy taniec? Po toaście? Po obiedzie?
Myślałyście też może, kiedy powinien "wjechać" na salę tort? O tort pytam dlatego, że moja fotografka będzie tylko max. 3 godziny na weselu i mówiła, że jedna para miała tort po obiedzie - można było wtedy fajne fotki zrobić

U mnie jest tak , że tort podaję sie po oczepinach Moja przyszła teściowa znalazła jakąś nowośc: w środku tortu ma byc fontanna z płynącej czekolady mmmmm pychota Ja jeszcze do końca nie jestem zdecydowana ale bedę miała okazję zobaczyc tą nowośc na weselu kuzyna TŻ i wtedy zdecydujemy.

A co do pierwszego tańca to my raczej będziemy "się prezentowac" (ps. mam nadzieje ze wszystko wyjdzie nam dobrze) po pierwszym gorącym daniu. Czasem bywa tak ze para tańczy zaraz po toascie ale nie podoba mi sie to, ponieważ goście zajęci są jeszcze usadzaniem i mało kto patrzy na młodą parę ;/

[Agata R]

to ja w tej wymarzonej kiecy w dniu slubu bedzie tylko smietankowa

dziewczyny czy do tej sukni zakladac jakis lancuszek czy moze juz starczy??? planuje jeszcze miec tiare i tak sie zastanawiam czy za duzo nie bedzie??? Jak myslicie??

u mnie tort tez bedzie o polnocy tak juz sie utarlo i koniec... tort jest w cenie sali tak jak i chlebek powitalny.

Ja planuje pic ale nie za duzo (wiadomo trzeba trzymac fason a nie byc zataczajaca sie Panna Młodą)

[lulucelo]

Napisane przez asiuk

gratuluję bratowej Cóż, lepiej chyba wziąć sprawy w swoje ręce, niż się, delikatnie mówiąc, mocno zdziwić na ślubie

Ile kosztował Twój welon? Ja nawet nie wiem, ile dam za swój - na razie tylko mierzyłam

Bratowa mam super, ja nie narzekam widze ja bardzo rzadko, ale wyobraz sobie moja mame i mojego tate. , chociaz mam z reguly jest spokojna i bardzo taktowna a tata to taki choleryk ale szczerze mowiac z moja bratowa to sie nie da inaczej szlag czlowieka trafia. Tylko ze zeby nie faworyzowac jednych i nie krzywdzic drugich bede miala 6 malych druchenek same sukienki to koszt ok 150 € , jesli do tego maja dojsc sweterki to znow bedzie drozej , dobrze ze siostra kupi skarpetki uff

Jesli chodzi o cene welonu no coz powiedmy ze kupowany jest we Francji w salonie nie najdrozszym bowiem moja sukienka jest stosunkowo tania nie chcialam placic nie wiadomo jakich kwot, tylko ze wlasnie najpiekniej wyglada z tym welonem co jest dlugi za moja dupke, a mam 175 cm inie wiem ile ma dlugosci w sumie , jest dwuwarstwowy i wykonczony perelkami i cyrkoniami tylko na brzegu na szerokosci ok2 cm , tylko tak delikatnie akosztowal 150 euro ale ciiiiiiiiiiiiiiii nie chce nikogo szokowac ale nie zakochalam sie w sukni a welonie no i tak to jest ze kupilam welon prawie za 1/3 ceny sukni no comments

[bbasia23]

Napisane przez Agata R

to ja w tej wymarzonej kiecy w dniu slubu bedzie tylko smietankowa

dziewczyny czy do tej sukni zakladac jakis lancuszek czy moze juz starczy??? planuje jeszcze miec tiare i tak sie zastanawiam czy za duzo nie bedzie??? Jak myslicie??

u mnie tort tez bedzie o polnocy tak juz sie utarlo i koniec... tort jest w cenie sali tak jak i chlebek powitalny.

Ja planuje pic ale nie za duzo (wiadomo trzeba trzymac fason a nie byc zataczajaca sie Panna Młodą)

Prześliczna sukienka Mogłabyś powiedziec nazwę/model... jest cudna
Moja wymarzona to Herms'a: Tessla:

[Masako]

Napisane przez Agata R

to ja w tej wymarzonej kiecy w dniu slubu bedzie tylko smietankowa

dziewczyny czy do tej sukni zakladac jakis lancuszek czy moze juz starczy??? planuje jeszcze miec tiare i tak sie zastanawiam czy za duzo nie bedzie??? Jak myslicie??

Suknia cudna, jestem pod wrażeniem. Ja bym biżuterii już bardzo nie dokładała, bo właśnie mozna przeładować i szkoda, zeby nie było cie widać zza błyskotek.

[Madlen__18]

/2/!!!

Rany, to już pojutrze!!
Jeszcze musze kwiaty dla rodziców skombinować...

[kina2807]

Napisane przez Madlen__18

/2/!!!

Rany, to już pojutrze!!
Jeszcze musze kwiaty dla rodziców skombinować...

Madlen na pewno dasz rade,a moze pokazesz nam sie w sukni slubnej?

dziewczyny sliczne te Wasze suknie

[ava80]

Napisane przez Agata R

to ja w tej wymarzonej kiecy w dniu slubu bedzie tylko smietankowa

dziewczyny czy do tej sukni zakladac jakis lancuszek czy moze juz starczy??? planuje jeszcze miec tiare i tak sie zastanawiam czy za duzo nie bedzie??? Jak myslicie??

u mnie tort tez bedzie o polnocy tak juz sie utarlo i koniec... tort jest w cenie sali tak jak i chlebek powitalny.

Ja planuje pic ale nie za duzo (wiadomo trzeba trzymac fason a nie byc zataczajaca sie Panna Młodą)

suknia bardzo ładna- ozdobna ale w sumie prosta; natomiast zrezygnowałabym z tiary. Pisałam już keidyś coś na ten temat - tiary sa dla księżkiczek, a w dodatku przy ozdobnych sukniach (a twoja taka jest) to będzie to przytłaczające Skoro już masz sproso błyszczących elementów, które będą odwracały uwage od twojej usmiechniętej buzi to czy naprawde chcesz kolejna rzecz na głowę??

Pamiętajmy że mamy wyglądac pieknie - a swiecąco błyszczące choinki to nie do końca klasa )

ale ile kobet tyle opini - pamietaj!

[asiuk]

Napisane przez Gabi2

Myślę że wyeliminowanie tego jest niemożliwe
Trzeba na pewno oszukiwać, wcześniej może wypić olej z sardynek albo długo trenować

Młoda Para na każdym kroku będzie namawiana do wspólnego "kieliszka" na zdrowie i nie wypada odmówić
Wg tradycji na powitanie całuje sie chleb i wypija kieliszek wódki....az mnie wzdryga na sama myśl

Ja jestem dość mocnym zawodnikiem, jak na małą kobietkę, tylko że ja wyjątkowo nie lubię wódki Rzadko mam "dobry dzień" na picie tego typu trunków.
Moja siostra ze szwagrem byli witani chlebem i dwoma kieliszkami z przezroczystym płynem, tylko że tam była woda
Nie wyobrażam sobie siebie pijącej wódkę z kieliszka 50 ml, w dodatku bez zapijania (ja to jeszcze pal licho, ale mój narzeczony... nie ma szans).

Napisane przez lulucelo

Jesli chodzi o cene welonu no coz powiedmy ze kupowany jest we Francji w salonie nie najdrozszym bowiem moja sukienka jest stosunkowo tania nie chcialam placic nie wiadomo jakich kwot, tylko ze wlasnie najpiekniej wyglada z tym welonem co jest dlugi za moja dupke, a mam 175 cm inie wiem ile ma dlugosci w sumie , jest dwuwarstwowy i wykonczony perelkami i cyrkoniami tylko na brzegu na szerokosci ok2 cm , tylko tak delikatnie akosztowal 150 euro ale ciiiiiiiiiiiiiiii nie chce nikogo szokowac ale nie zakochalam sie w sukni a welonie no i tak to jest ze kupilam welon prawie za 1/3 ceny sukni no comments

Na jakimś wątku dziewczyny pisały, że w salonach Madonny długi, piękny welon kosztuje 1500 zł

Napisane przez Madlen__18

/2/!!!

Rany, to już pojutrze!!
Jeszcze musze kwiaty dla rodziców skombinować...

Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło ok

[Madlen__18]

Pokaze wam zdjęcia ze ślubu, ale z tygodniowym opoźnieniem, bo wyjeżdżam, a potem muszę zalatwić internet w nowym mieszkaniu.
Ale zobaczycie na pewno.

[Mbu83]

Odnośnie powitania chlebem, solą i ... wódką to gdzieś czytałam że jest taka tradycja gdzieś że w jednym kieliszku powinna być woda a w drugim wódka (więc jest szansa że się trafi na ten z wodą) i przepowiednia jest taka że ten kto trafi na wódkę będzie w zwiazku "decydował".
A odnośnie picia to pytam własnie dlatego ze ja często juz miałam "odlot" bo jakoś nie potrafie wyczuć czy jeszcze mogę czy juz nie noi obawiam się że pod wpływem emocji dnia mogę miec raczej słaba głowę. A właśnie wiem ze często goście podchodzą zeby wypic z młodymi za zdrowie noi sama orkiestra też namawia żeby młodzi z gosćmi pili, dlatego mój tato wymyślił zeby moze zrobić taka butelkę tylko dla nas (przystrojoną np ubrankiem młodych), w której wódka by była dobrze rozcieńczona lub nawet sama woda. Noi pozostaje wino ale i z nim raczej niebezpiecznie. Co o tym myślicie?

[kina2807]

Napisane przez Madlen__18

Pokaze wam zdjęcia ze ślubu, ale z tygodniowym opoźnieniem, bo wyjeżdżam, a potem muszę zalatwić internet w nowym mieszkaniu.
Ale zobaczycie na pewno.

Madlen czekamy z niecierpliwoscia

[malin30]

Przy powitaniu chlebem i solą tylko jeden kieliszek jest z wódką. Kto na niego trafi, ten będzie rządzi w małżeństwie Ja trafiłam na ten z wodą. Podobno można poznać, który jest z wódką, bo jest ona zimniejsza od wody (wódka chłodzona jest przecież przed weselem) i na kieliszku osadza się "mgiełka".

Na własnym weselu piłam tylko białe wino i nikt do mnie nie podchodził z kieliszkami wódki, "by się stuknąć i napić".

[dzasta110]

u mnie będą raczej oba kieliszki z wodą jak będzie wódka to ja sobie pogadam z kelnerami
oczywiście żartuje... ale będzie mi bardzo ciężko przełknąć wódkę bez picia

[gosia1007]

Napisane przez Mbu83

A propo -planujecie pić na swoim weselu ( chodzi mi o wódke)?

Trochę chyba tak (ale nie za dużo i nie wodkę). Na 100% będę strasznie zestresowana, już taki nerwus ze mnie. Może odrobina alkoholu jakos mnie rozluźni

[m.a.r.t.a]

Napisane przez katey

chlebkiem też się nie martwimy bo jest w cenie tak samo jak szampan, ale my dodatkowo dokupimy z 2 butelki bezalkoholowego dla niepijących lub dla dzieci niech się cieszą że też mogą szampana pić

Ja też o chlebek i szampana nie muszę się martwić, dodatkowo mogę sobie wybrać jego kolor czy żółty czy czerwony i w jakim kształcie ustawić szampanówki .

Napisane przez toverek83

a wiecie co?moja kolezanka jak slubowali no to wiadomo najpierw pan mlody mowi przysiege noi ministrant trzymal mikrofon zeby pan mlody do niego mowil a pan mlody wyrwal mu ten mikrofon a pani mloda tak wybuchla smiechem ze az jej sie gkupio zrobilo i opuscila glowe na dol i w ten sposob wysluchala przysiegi pana mlodego.

Ha ha musiało to śmiesznie wyglądać

Napisane przez toverek83

ja teraz wysluchuje kpin i tego ze nie powazna jestem bo kupilam suknie zamiast ja wypozyczyc.a ja sie nie moglam w zadna do wypozyczenia zmiescic bo akurat podobaly mi sie te z zamkami i nie zasunelam sie.

To jest Twoja sprawa czy suknie wypożyczysz czy kupisz w Polsce a może będziesz miała taki kaprys, że sprowadzisz sobie z Francji. To Wasz ślub i ma być po waszemu a nie, że ktoś ma coś narzucić.
Kurczę wczoraj też się na wizażu naczytałam jak to niektórzy goście krzywo patrzą na druhny, a to, że Panna Młoda bedzie w czerwonej sukience, innym przeszkadza fakt, że będzie Dj a nie orkiestra.
Gdybym ja miała brać do serca to co ktoś powie to bym chyba zrezygnowała z wesela, bo niestety nie każdemu się dogodzi a co najważniejsze nie byłoby tak jak to sobie wymarzyliśmy. Dlatego nie przejmuj się! i ciesz się ze swojej KUPIONEJ sukni najmocniej jak tylko potrafisz.

Napisane przez Agata R

Ja mam przez mikrofon glos jak mala dziewczynka do tego skrzeczaca... staram sie o tym nie myslec... i pewnie wszystkie tak bedziemy zestresowane ze nie spaliny buraka bo nie bedzie o tym czasu nawet pomyslec

Rozmówcy telefoniczni zawsze mnie odmładzają, bo mój głos jest wtedy taki nienaturalny, ciekawe jak zabrzmi w moim dużych Kościele.

Poprawiny w konsekwencji robimy je u mojej teściowej dla najbliższych.


Kieliszek z wódką dla Młodych wiadomo, że toast z szampanem wypijemy, później może 1-2 kielonki a tak to będę podchodzić z ...wszystkim innym nie kwalifikującym się do napoi alkoholowych.

[Agata R]

Prześliczna sukienka Mogłabyś powiedziec nazwę/model... jest cudna
Moja wymarzona to Herms'a: Tessla

Twoja tez prześliczna

Moja to Atelier Diagonal 820.
Czy miałyscie cos takiego ze jak przymerzylyscie kiece to wiedzialyscie ze to ta i koniec???
Ja nie i nadal jestem niezdecydowana ale wyjatkowo wybredna

[m.a.r.t.a]

Napisane przez bbasia23

A co do pierwszego tańca to my raczej będziemy "się prezentowac" (ps. mam nadzieje ze wszystko wyjdzie nam dobrze) po pierwszym gorącym daniu. Czasem bywa tak ze para tańczy zaraz po toascie ale nie podoba mi sie to, ponieważ goście zajęci są jeszcze usadzaniem i mało kto patrzy na młodą parę ;/

My nie chodziliśmy na żaden kurs, ale to nie znaczy, że nasz pierwszy taniec będzie przytulańcem z jednym obrotem. Któregoś dnia dorwę swojego partnera i będę w domu ćwiczyć różne kroki. Mam tylko nadzieje, że się nie podepczemy na sali, bo partner ma nr buta 45,5 i będzie miał delikatnego szpica, który dodatkowo buta wydłuża.

Napisane przez Agata R

to ja w tej wymarzonej kiecy w dniu slubu bedzie tylko smietankowa

Suknia jest bardzo bogata, a jaki tren . Na Twoim miejscu ubrałabym biżuterie, ale delikatną, żeby tylko podkreśliła Twoją kobiecość a nie nadała dodatkowego blasku, bo łatwo można przesadzić. I niestety zrezygnowałabym z tiary, diademu czy innym dodatków na głowie no nie wiem ja jedynie widziałabym ładny welon.

Napisane przez Madlen__18

/2/!!!

Rany, to już pojutrze!!
Jeszcze musze kwiaty dla rodziców skombinować...

Ja chyba na Twoim miejscu piłabym melise .

[Madlen__18]

Nie mam az tak dużego poziomu stresu,żeby herbatki ziołowe pić:d Raczej z cyklu "nie mogę się doczekać, chciałabym,żeby był już piątek", ale siedzę sobie spokojnie

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny nie macie wrażenia, że nasz wątek z tygodnia na tydzień ma coraz większe obroty?

Madlen ja nie wykluczam, że będę musiała się takowej napić kilka dni przed weselem. Nie wiem czemu, ale jak patrze na Twoje posty typu: / 3 dni/, /2 dni/ to zaczynam się sama denerwować.

[katalinka17]

Agata_R boską masz suknię, naprawdę bardzo ładna.
Ale diadem absolutnie NIE, ja tak uważam

[Madlen__18]

O kurdę, nie jesteś pierwszą osobą ktora napisała, że jak mnie czyta to się denerwuje
Przepraszam dziewczyny)

A jak to będzie potem śledzić wasze śluby jako Pani Magdalena .G
O_o

[asiuk]

Dziewczyny, każdej wydaje się, że przez telefon/mikrofon/na kasecie brzmi dziwnie i nienaturalnie. Pamiętajcie, że w rzeczywistości nie mamy takiego głosu, jaki słyszymy "w naszej głowie" - przeważnie brzmi on w naszym odczuciu jako mocniejszy i nieco niższy niż w rzeczywistości Na różnych nagraniach wychodzi szydło z worka

[kina2807]

Napisane przez Madlen__18

O kurdę, nie jesteś pierwszą osobą ktora napisała, że jak mnie czyta to się denerwuje
Przepraszam dziewczyny)

A jak to będzie potem śledzić wasze śluby jako Pani Magdalena .G
O_o

ale bedziesz wtedy luzara,a my bedziemy szalec jak glupie, ale masz fajnie Madlen, z jednej strony zazdroszcze, ze to juz, a z drugiej jak pomysle, ze jeszcze tyle rzeczy przede mna do zalatwiania, to ciesze sie, ze do 30 sierpnia jeszcze tyle czasu

[m.a.r.t.a]

Madlen a jaki będziesz miała bukiet?