Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-03, 21:09   #661
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Jupi Pokaż wiadomość
Pappaya- jak czytam Twoje posty o karmieniu to u mnie jest identycznie
ja tez musze dokarmiac- o 8 rano i 8 wieczorem szykuje mieszanke, bo ja nic nie mam. w dzien Hania domaga sie jedzenia co 2h zaczelam nawet dzisiaj karmic ja z dwoch piersi, dopiero wtedy sie najada. wczesniej karmilam z jednej, ale lekarz kazal mi karmic najczesciej co 2h, wiec robie co moge
musimy dac rade
Jupi a czemu najczeciej co 2 h? bo powiem szczerze ze u mnie ostatnio Bartunio je strasznie dziwnie-bo co godzinę i to przez godzine...sparwdzam czy mam pokarm-i mam ale przystawiam go do drugiej piersi- bo jest bardziej nabrzmiała-i lepoiej z niej leci (czyt-tryska), pod wieczór moje piersi robia sie bardzo mieciutkie-choc mleko w nich jest..na szczescie Bartek robi sobie 3 h przerwy -do 23 i potem zn ów co godzinę go półtorej...Próbowąłam dac mu sztuczne mleczko- ale nawet nie chwycił smoczka- wypycha jezyczki i "warczy" na mnie aby go nie wkurzac ....

dzis ważyłam Bartka- wazy 6400 strasznie sie zdziwiłam-ale juz wiem czego po kilkunastu minutach noszenia zaczynaja rece bolec....

Kasiumaju- nie masz sie co zamartwiac- to ze malutka póxniej popdnosi główke to moze byc tylko efekt braku gimnastyki...

Joasiu-faktycznie tak jak pisze Jupi- sami mozecie zaobserwowac czy Mareczek słyszy , inny sposób to po prostu grzechotka- po jednej stronie-musi sie odwrócic a potem po drugiej....


dziewczyny-jak u Was z kilogramami? bo u mnie tragedia, próbuje cos schudnąc (komunie mam synka za miesiac) ale kilogramy ida w góre zamiast w dół- myslałam ze to moze tarczyca, ale przebadałam- i nie ..kurcze ale przez to sie dołuje , jestem swiadoma ze moge nie dojsc po trzeciej ciazy do "figury panienskiej" ale strasznie duzo mam za duzo

pozdrawiam i zycze miłej nocki

ps.kurcze- ostatnio nie mam na nic czasu...marze o wolnym od dzieci...
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 21:45   #662
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 784
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Katesia- musze przestawic Hanie na zadsze karmienie, bo caly czas mamy te bole brzuszka lekarz stwierdzil, ze to moze byc rownie dobrze od tego, ze karmie tak czesto, bo mleko zalega w żołądku 2h, ja dokarmiam dodatkowo i Hania nie radzi sobie z trawieniem.
z reszta i tak musze ja jakims sposobem przestawic na karmienie co 3h, bo nie radze sobie inaczej z dwojka dzieci. w taki sposob nie mozna sie w ogole zorganizowac, nic zrobic w domu, wyjsc i w ogole zrobic cokolwiek. z reszta dziecko nie moze byc glodne co godzine. to oznacza, ze albo zasypia przy karmieniu, albo po prostu sie przytula...

z kg calkiem niezle. zostaly mi 3kg wagowe do stanu sprzed ciazy, gorzej z sama sylwetka, ale na to daje sobie max pol roku... przynajmniej tyle mi to zajelo przy pierwszej ciazy
__________________
just... very happy

Edytowane przez Jupi
Czas edycji: 2008-04-03 o 21:47 Powód: ort :)
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 22:25   #663
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Katesia ja tez marze o dniu bez dzieci, jak narazie to nie realne.

Jupi ja tez mam mało czasu, kurcze wszyscy mi mówili ze dwójke chowa się łatwiej a to nie prawda, czasami nie mam czasu się wysikać czy zjeść w spokoju śniadanie. Marzy mi się zeby czas się posunął o rok, może wtedy jak chłopaki razem troche beda sie bawić bedzie łatwiej.

A na koniec moje uśmiechnięte szczęścia.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg M.JPG (102,4 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg B.JPG (132,7 KB, 9 załadowań)
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 00:05   #664
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga, super chłopaki
Mój Adriano w dalszym ciągu nie chce się słuchać... Są takie dni, że jest naprawdę kochany, ale tych dni niestety jest bardzo mało. Już nie wiem co mam zrobić aby był grzeczniejszy.

Katesia, niestey z moją figurką też nie za dobrze, mimo, że codziennie staram się robić jakieś ćwiczonka. Ja tak szybko jak Jupi nie wrócę ani do wagi, ani do sylwetki z przed ciąży Byłam na to już dawno nastawiona, bo po pierwszej ciąży samo też nic mi nie zleciało Ale napewno będę się starać

Joasiu napewno ze słuchem Mareczka wszystko będzie dobrze
Udało Ci się przećwiczyć całość z Tamilee? To są uroki mieszkania samemu. Jak mnie się marzy też z nią poćwiczyć... tylko przy moich warunkach nie jest to takie proste

Lwica, ja jak Adrianowi przygotowywałam mleko, zupki, kaszki.. to (choc to się nie chwali), ale uzywałam tylko kranówki.

Moja mała coś dzisiaj bardzo niespokojna... spała tylko na spacerku. W domu ciągle na rękach, a i tak jest płacz. Nawet teraz przed chwilką odłozyłam ją do łóżka i już znowu zaczyna mruczeć...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 09:37   #665
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dinga, super chlopaki! Maly slicznie sie smieje

Jupi, to prawda. Jesli dziecko domaga sie karmienia co godzine to musi byc cos nie tak. Albo malo pokarmu, albo źle dziecko jest przystawione do piersi i nie potrafi ciagnac, albo tylko sie przytula, albo spi. Ivo tez czesto zasypia, ale staram sie go budzic podczas jedzenia.
Rozumiem Cie doskonale, ze takie czeste karmienie jest meczace dla mamy ktora ma dwoje dzieci. Dla mamy z jednym dzieckiem jest to meczace a co dopiero jak ma dwoje. Trudno cokolwiek w domu zrobic a przeciez trzeba zrobic obiad i posprzatac. Z drugiej strony najlepiej i najzdrowiej jest karmic maminym mlekiem.

Katesia, u mnie z kilogramami nie jest zle. Waze moze z 2 kg wiecej niz przed ciaza. Ale niedlugo zamierzam cwiczyc i zmniejszyc brzuszek ktory mi zostal po ciazy.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 09:39   #666
joasiunial
Zadomowienie
 
Avatar joasiunial
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 386
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny, dziękuję za pocieszenie, jesteście przekochane
Nie miałabym tak wielkiego doła gdyby nie babka, która wykonywała to badanie... Na wstępie już, chcąc odsłonić uszko Marka, który smacznie spał, chwyciła Go za kaptur i w ten sposób przesunęła Go całego - już wtedy złapałam męża mocno za rękę, bo myślałam, że coś jej powiem!
Potem, jak już zaczęłam chlipać, ona parsknęła śmiechem... I to pielęgniarka, z oddziału, na którym przecież bywa mój mąż.
No nic, dziś dowiemy sie, kiedy mozemy pojechać do Bydgoszczy na dokładniejsze badania.
Tego babsztyla nie chcę już na oczy oglądać, chociaż za tydzień mamy się tam zgłosić ponownie, najwyżej wyślę samego męża, bo już nerwowo chyba nie wytrzymam!

Wczoraj też byłam "wyrodną" matką i sprawdzałam słuch synka - przy piersi troszkę podypiał, więc zaczęłam mu cmokać Przez co się budził - wiec musi słyszeć!
Dziś rano małżyk kichnął i Maruś też sięobudził, ja nie wiem, czy oni w szpitalu mają jakiś felerny ten aparat

Kasiamaja Twoja córcia to chyba czysta TY??

Kasiulko zaglądaj do nas tak często, jak tylko chcesz! Rzeczywiście, już niedługo będziesz miała Oleńkę po drugiej stronie brzuszka Ale póki co ciesz się tym stanem - ja już naprawdę tęsknię za ciążą!

Pappaya ja karmię Marunia co 2,5-3 h. W dzień Marek domaga się piersi regularnie, w nocy natomiast potrafi przespać 6h bez cycka (dziś przez to zalałam poduszkę i prześcieradło - wracam do spania w staniku! )

Jeżeli chodzi o kilogramy, to mam jeszcze tak jak Jupi: 3 na plusie. Z figurą tez całkiem nieźle, bo poszło mi tylko w brzuch i cieszę się, ze ominęły mnie rozstępy.

Kociulku z Tamilee wykonałam bez problemu pierwszą część ćwiczeń, a na końcówce drugiej cześci już wymiękłam Wczesniej robiłąm wszystko bez problemu, ale teraz te ostatnie ćwiczonka z unoszeniem nogi i tułowia powaliły mnie na ziemię! Wczoraj odpuściłam ćwiczenie, bo po pierwsze byłam wykończona psychicznie a po drugie mam mega zakwasy brzucha

Dinga , chłopaki super i widzę, że Twój Bartuś również upodobał sobie pałąki od maty Mój Maruś też się do nich uśmiecha Zamieszczam dowód:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_3133.JPG (75,2 KB, 39 załadowań)
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Marek

Zosia
joasiunial jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 10:28   #667
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Joasiu zachowanie pielęgniarki karygodne, nie martwcie sie jeśli reaguje na wasze hałasy to napewno słyszy!!!
A mata rewelacja, ja mam starą po Mikołaju wiec już ma 3 lata a ta twoja pewnie nowa ale ma bejery super!!!! A uśmiech przepiękny!
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 10:52   #668
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kociulek mój Dawid też wczoraj koncerty urządzał i do tego nie spał w dzień wcale, a jeżeli już to chwilę na rękach a po włożeniu do łózeczka 5-10 min i z powrotem wrzask... ale po karmieniu o 16 tzn koło 17 padł... obudził się ok 20 więc kąpiel i butla i odleciał... Dawida też pałąki interesują... ale ostatnio płacze gdy tylko się go położy (niestety wszędzie, i u nas w łóżku i w łóżeczku... na macie niestety również) ale może dziś będzie lepiej
Co do kilogramów to nie mogę tego zweryfikować, bo jeszcze będąc w ciaży zarwałam (starą)wagę łazienkową...
Dziewczyny wczoraj sobie przypomniałam dlaczego zdecydowałam się na tabletki...(których jeszcze nie biore bo okresu brak), normalnie prezerwatywa to męczarnia... i z mojego romantycznego nastroju nic nie zostało
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 12:30   #669
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasiamaja Twoja córcia to chyba czysta TY??

Raczej nie kazdy mowi ,że cały tata:P zaraz wam wkleje mam nadzieje ze sie nie dowie bo mnie ukatrupi hehe. Pozatym dzis juz sie nie wyspałam pewnie słyszałyscie o tej zaginionej 16 latce z gliwic co wczoraj znalezli ciałol pod przychodnia to z dzielnicy w ktorej mieszkałam .Mam siostre w jej wieku to była jej kolezanka. Teraz jak sama mam dziecko to chociaz troche moge zrozumiec jak wielki bol pozatym martwie sie o siostre bo tam serio jest niebezpiecznie....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg HPIM0961.JPG (73,8 KB, 33 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 12:33   #670
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

dziewczyny, byl poruszony watek spienionych kup- co one oznaczaja? Dawid nas taka uraczyl a nie mam czasu przeszukiwac watku- same wiecie co to jest "czas wolny" przy takim Malenstwie

i jeszcze w temacie kupkowym- ktoras miala problemy zielona kupka- tez raz sie pojawila i tez sie zastanawiam co to oznacza....

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
powiem szczerze, że nawet z kuzynką zrobiłyśmy czary-mary bo myślałam, że się przestraszył, a przecież to nie zaszkodzi...
Lwica a co to za czary? moze ja tez bede czarowac?

Cytat:
Napisane przez joasiunial Pokaż wiadomość
dziewczyny, ja tylko na chwilke...ponarzekam troszke,bo złapałam mega doła... Byliśmy dziś z Markiem na kolejnym podejściu do przesiewowego badania słuchu - 2 raz i wyszło znów do kontroli Normalnie już w szpitalu nie wytrzymałam i się poryczałam, teraz też siedzę z Markiem na rękach i ryczę Nie mam siły, chociaż wydaje mi się,że On słyszy...
Joasiu, nic sie nie martw w Twojej sytuacji to normalne ze placzesz i narzekasz jak to nazwala....ale od tego jestesmy- "spotykamy" sie tu na watku nie tylko po to zeby chwalic sie swimi Skarbami ale tez zeby rozmawiac o problemach. wiec jesli tylko przyniesi Ci to ulge to pisz

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
a na koniec osiagniecie wczorajsze Majuni co prawda z moja pomoca i tylko 3 minutki ale zawsze cos
a my bylismy wczoraj na kontroli bioderek- wszystko juz dobrze, nie podnoszeniem glowki nie ma sie co martwic- przyjdzie i na to czas zadnego przykurczu miesni tez nie ma (Dawid ma upodobania: lubi spac odwrocona glowka w lewo)

a teraz zapytam ile minut trwa kapiel Waszych Maluszkow?

i w co chcecie ubrac swoje Skarby na chrzest? my kupilismy dzis ubranko zostal jeszcze becik

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
jeszcze tylko 3,5 miesiąca zleci mam nadzieję
Kasiulka 3,5 misica to bardzo nieduzo nim sie obejrzysz a bedziesz miala Olenke w ramionach

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Midey, ten bialy kaftanik u nas ma wyhaftowanego kotka [...]

Pappaya, kaftanik bardzo podobny w takim razie my zamiast kotka mamy zaglowke

Pytanie do dziewczyn ktore karmia tylko mlekiem z piersi. Jak czesto karmicie? Czy czas miedzy karmieniami sie u was wydluzyl? Ja jak bym miala karmic tylko mlekiem z piersi to musialabym co godzine.
__________________


Edytowane przez midey
Czas edycji: 2008-04-04 o 12:59 Powód: skleroza;)
midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 12:56   #671
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość
u mnie ostatnio Bartunio je strasznie dziwnie-bo co godzinę i to przez godzine...sparwdzam czy mam pokarm-i mam ale przystawiam go do drugiej piersi- bo jest bardziej nabrzmiała-i lepoiej z niej leci (czyt-tryska), pod wieczór moje piersi robia sie bardzo mieciutkie-choc mleko w nich jest..na szczescie Bartek robi sobie 3 h przerwy -do 23 i potem zn ów co godzinę go półtorej...

dzis ważyłam Bartka- wazy 6400 strasznie sie zdziwiłam-ale juz wiem czego po kilkunastu minutach noszenia zaczynaja rece bolec....
[...]
dziewczyny-jak u Was z kilogramami? bo u mnie tragedia, próbuje cos schudnąc (komunie mam synka za miesiac) ale kilogramy ida w góre zamiast w dół- myslałam ze to moze tarczyca, ale przebadałam- i nie ..kurcze ale przez to sie dołuje , jestem swiadoma ze moge nie dojsc po trzeciej ciazy do "figury panienskiej" ale strasznie duzo mam za duzo
jesli chodzi o karmienie to wyglada to podobnie jak u Katesii

Katesia, jaki juz duzy ten Twoj chlopak!

u mnie z kilogramami jest lepiej niz myslalam- bylam pewna ze bede wygladac jak moja mama tu niespodzianka kilogramow tyle co przed ciaza zostaly rozstepy i maly brzuszek


Cytat:
Napisane przez dinga Pokaż wiadomość

A na koniec moje uśmiechnięte szczęścia.
Dinga chlopaki super!

Lwica, choc karmie piersia to robie Malemu tez herbatki- uzywam wtedy Primavery ktora sama pije litrmi

Joasiu, mam nadzieje ze juz nie spotkasz tej baby! Mareczek slodko sie usmiecha

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
normalnie prezerwatywa to męczarnia... i z mojego romantycznego nastroju nic nie zostało
potwierdza chyba wolalabym metody naturalne (choc tez bywaja zawodne)

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Raczej nie kazdy mowi ,że cały tata:P zaraz wam wkleje mam nadzieje ze sie nie dowie bo mnie ukatrupi hehe. Pozatym dzis juz sie nie wyspałam pewnie słyszałyscie o tej zaginionej 16 latce z gliwic co wczoraj znalezli ciałol pod przychodnia to z dzielnicy w ktorej mieszkałam .Mam siostre w jej wieku to była jej kolezanka. Teraz jak sama mam dziecko to chociaz troche moge zrozumiec jak wielki bol pozatym martwie sie o siostre bo tam serio jest niebezpiecznie....
Kasiamaja trudno jest mi stwierdzic do kogo podobna.....moe faktycznie do taty?

Kasiamaja wcale sie nie dziwie ze martwisz sie o siostre...poza tym teraz musi byc jej barzo ciezko po stracie kolezanki....
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:07   #672
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 185
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej, hej!
Melduję, że żyję (dziękuję za pamięć ). Ale ledwo Emilka dała nam wczoraj taki wycisk, że melisę sobie musiałam zaparzyć. Kojarzycie te opowieści babć, że dziecko krasnoludki czy inne stworki podmieniły? Tak się wczoraj czułam. Przedwczoraj Mała spała jak aniołek, a wczoraj niczym nie byłam w stanie jej uspokoić. Nawet przy piersi się płakała, rzucała się i machała tak główką tak na wszystkie strony, że aż się bałam, że moje brodawki osiągną rekordową długość Śniadanie zjadłam przed 16-ą, bo wystarczyło, że odeszłam od niej na chwile do WC a wrzask osiągał takie rejestry, że w uszach świdrowało.
Moja nieobecność wynikała też z faktu, że ostatnio była piękna pogoda, więc spacerki, wizyty babć, wizyty u lekarza, niepokoje po zastrzyku tez trochę trwały i tak zleciało...
Niestety nadal mamy problemy z kupą W sobotę Emi zrobiła jedną samodzielnie i na tym się skończyło Znów czopki, a za kilka dni, jak tak dalej będzie, trzeba wykupić lekarstwo Czy któraś z Was stosowała Debridat?
Pappaya, jeśli chodzi o karmienie, to w dzień je jak z zegarkiem w reku co 3h. Poza spacerami lub werandowaniem, wtedy jada rzadziej. Noce przesypia. Po nocach piersi mam twarde jak na najlepszym silikonie
Nie przewijam Emi w nocy. Ona bardzo długo zasypia, więc oszczędzam męczarni jej i sobie. Używamy pieluszek rossmanowskich i Baby Dream (tez rossmanowska marka), sprawdzają się doskonale, nie przemakają nawet po całej nocy i mocnym zalaniu - sprawdzałam.
Pamiętnik super
We wtorek byłyśmy na USG bioderek. Wszystko jest doskonale.
Co do antykoncepcji, to mnie ginek odradził zastrzyki. Właśnie ze względu na te problemy z powrotem do płodności. Po odstawieniu okres wraca nawet do roku, nie zna się dnia ani godziny. Ponieważ nie chce brać tabletek, a gumek nie cierpię, zaproponował mi nowość na polskim rynku, krążek dopochwowy z hormonami - Nuova Ring. Na zachodzie znany od dawna, u nas teraz dopiero wchodzi. Stosuje się go jak tabletki - zakłada na 3 tyg, ściąga - tydzień odstawienia, po czym zakłada nowy. Niestety koleżanka - farmaceutka ostrzegła mnie, że będzie bardzo drogi. Więc odpada. No i dalej nie wiem, na czym stoję. Na szczęście (dla mnie, bo nie dla Męża) zmęczenie i prolaktyna działa jak najlepszy środek antykoncepcyjny. Docelowo myślę o spiralce (ale to już chyba pisałam...)
Do swojej wagi sprzed ciąży wróciłam już w pierwszym miesiącu po porodzie. No ale ja nie miałam dużo do zrzucania. Natomiast jak wyżej któraś z Was napisała, nie do figury Obwód w pasie wciąż duży, brzuchol jak budyń.
Emilka ładnie trzyma główkę. Gdy trzymam ją w pionie, nie muszę już jej pomagać, sama sobie radzi, tylko jeszcze w poziomie troszkę jest bezwładna. Dosłownie dziecko idealne, gdyby nie te kupki
Kociulku, Karolinka to faktycznie śliczny pysiek Dobrze, ze już zdrowa! Mój Mąz złapał jakiegoś paskudnego wirusa i martwię się, by nas nie pozarażał. Boję się, że ten niepokój Emilki to właśnie objawy zbliżającej się choroby
Zdjątka piękne i mamusia też!
Joasiu, pocieszyłaś mnie, że Twój Mareczek nosi jeszcze rozmiar 56. Emilka, ważona tydzień temu miała 3850 g, wchodzi w 56 idealnie, nosi pieluszki 2 (Midey pytała) i jeszcze długo nie zapowiada się, by miały być za małe. Przyznam, że czytając o przyrostach pozostałych dzieciaczków zaczęłam się trochę martwić, ale lekarka nie widzi nieprawidłowości, więc nie mogę być mądrzejsza od niej.
Jeśli chodzi o słuch Mareczka to naprawdę się nie martw. Kontrola nie oznacza od razu najgorszego. Gdyby wyszły jakieś poważne wyniki lekarze już by interweniowali. Z takimi rzeczami się nie czeka.
Baba ze szpitala Może właśnie dlatego, że jesteś żoną lekarza Cię tak potraktowała. Profilaktycznie, żebyś się nie szarogęsiła Są aparatki, co tak myślą...
Midey, Emilce pocą się łapki i stópki. Przecieram je przynajmniej raz dziennie chusteczkami podczas przewijania. W naszej sypialni jest chłodno, teraz tym bardziej, bo zostawiamy już otwarte na noc okno, ale i tak zrezygnowałam z zakładania jej skarpetek na pajacyka. Niedrapki natomiast nosi cały czas, bo ma żyletki nie paznokcie, które dodatkowo bardzo szybko jej odrastają
Inka, ciesze się, że serduszko Bartusia ma się już dobrze
Jeśli chodzi o chrzest mamy mega-problem. Brak chrzestnej! Same chłopy w rodzinie, a koleżanek nie chciałabym prosić, bo to jednak zawsze koleżanki. Co robić? Dwóch mężczyzn nie może być? Wymyśliliśmy z mężem, że przebierzemy kuzyna za kobietę

Wasze Maleństwa urocze Od nas tez nareszcie kilka zdjęć. M.in. jak oswajamy dla Emi wszelkie potwory Groźnemu królikołakowi z Wallace'a i Grommita śmieje się w twarz
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i idę zerknąć na mojego gnomika, bo chyba tak się wreszcie ululała, że przespała swoja porę jedzenia

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2008-12-05 o 01:08
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:10   #673
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

wklejam Dawidka i zabieram sie za post Elsi
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:13   #674
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

znaczy teraz wklejam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P4030001.JPG (53,6 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4030002.JPG (55,0 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4030003.JPG (76,3 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4040008.JPG (100,9 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4040009.JPG (83,4 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4040012.JPG (87,1 KB, 11 załadowań)
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:14   #675
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dawidka ciag dalszy
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:16   #676
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

rany, ale jestem rozojarzona Dawidka ciag dalszy bedzie teraz
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P4040014.JPG (83,0 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4040015.JPG (87,7 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4040016.JPG (83,6 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P40300022.JPG (110,0 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obrazek2.php.jpg (52,5 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obrazek3.php.jpg (43,9 KB, 2 załadowań)
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:17   #677
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

jeszcze kilka z zabawy na macie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg obrazek3.php.jpg (43,9 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obrazek4.php.jpg (48,8 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obrazek5.php.jpg (51,2 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obrazek.php.jpg (46,6 KB, 11 załadowań)
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:23   #678
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Joasiu, to co zrobilas to najlepszy sposob by sprawdzic czy dziecko slyszy. Jezeli sie budzi to musi slyszec A te testy to na prawde czesto zawodza. Nie ma sie co przejmowac.
a pielegniarka to totalna p....!! Szkoda slow.
Mata sliczna. Bardzo wpadla mi w oko.

Midey, to Ivo mial zielona kupke. Zdaje sie ze Sheryl pisala o tym tez i jej pediatra powiedzial ze to normalne. A spienione wyczytalam ze moga swiadczyc o nietolerancji lub alergii pokarmowej, gdzie indziej byla informacja ze to oznaka zagazowanych jelitek. Najlepiej mysle poradzic sie pediatry, bo informacje sa rozne tak jak z zielonymi kupkami.

U nas kąpiel trwa okolo 7 minut. Mimo, ze Ivo uwielbia być kapany to nie chcemy go trzymac za dlugo aby sie nie wyziebil. Jak bedzie starszy i bedzie potrafil bawic sie w wodzie to bedziemy trzymac go dluzej.

Midey, Twoja mata tez swietna. Jakich firm macie maty? Bede musiala tez kupic taka barwna sliczna mate, bo my na razie mamy uzywana i nieciekawa. W ogole Ivunia nie interesuje oprocz jednej biedronki ktora tez juz sie znudzil.
Dawidek cudnie sie usmiecha

Elsi, fajnie ze jestes Zdjecia Emilki sliczne! Fajny ten pluszak No i te dwa kocie "pluszaki" Ale ma obstawe
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:30   #679
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi witam po dlugiej nieobecnosci u nas Maly by tak rozdraznony po surowym jablku szkoda bo jablka to ja uwielbiam na szczescie po gotowanyh nic Mu nie jest

Elsi z tego co pamietam to o Debridadzie duzo pisaly dziewczyny na styczniowkach

super ze z bioderkami wszystko w porzadku i ze Emilka ladnie trzyma glowke

Emilka sliczna! widze ze towarzystwo do zabawy to zawsze sobie znajdzie

Elsi jesli chodzi o hrzest to nie uwierzysz ale mamy z Ocrushkiem ten sam problem tylko na odwrot- w rodzinie same baby
__________________


Edytowane przez midey
Czas edycji: 2008-04-04 o 14:19 Powód: literowka
midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 13:35   #680
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość

Midey, to Ivo mial zielona kupke. Zdaje sie ze Sheryl pisala o tym tez i jej pediatra powiedzial ze to normalne. A spienione wyczytalam ze moga swiadczyc o nietolerancji lub alergii pokarmowej, gdzie indziej byla informacja ze to oznaka zagazowanych jelitek. Najlepiej mysle poradzic sie pediatry, bo informacje sa rozne tak jak z zielonymi kupkami.

U nas kąpiel trwa okolo 7 minut. Mimo, ze Ivo uwielbia być kapany to nie chcemy go trzymac za dlugo aby sie nie wyziebil. Jak bedzie starszy i bedzie potrafil bawic sie w wodzie to bedziemy trzymac go dluzej.

Midey, Twoja mata tez swietna. Jakich firm macie maty? Bede musiala tez kupic taka barwna sliczna mate, bo my na razie mamy uzywana i nieciekawa. W ogole Ivunia nie interesuje oprocz jednej biedronki ktora tez juz sie znudzil.
no wlasnie...te kupki....bylam dzis u lekarza (ale nie u tego naszego- wstretna baba i nie chce miec z nia juz do czynienia) powiedziala ze jak beda pojawiac sie caly czas takie to zeby pokazac Maluszka mam nadzieje ze przejdzie....

jesli chodzi o mate to mamy Tiny Love "Swiat muzyki" ma jeszcze kilka zabawe ktore na razie zdjelam (po pierwsze sa niepotrzebne bo Dawid jeszcze nie umie bawic sie szeleszczaca zawieszka a gryzaczkow nie uzywa po drugie dlatego zeby oszczedzic Mu nadmiaru wrazen jak na jeden raz )

u nas kapiel trwa okolo 10 minut wiec czas mamy zblizony
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 14:03   #681
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey synuś super, uśmiechy rewelacja no i te maty Tiny Love-uważam ze sa najlepsze!!!
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 14:11   #682
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi musze zapytać swojego gina o ten krążek, ciekawę jaki to byłby koszt.
A córcia bajka, ja już pisałam że nie moge ogladać takich zdjęć bo normalnie płakać mi się chce, 2 razy marzyłam, prosiłam i modliłam się o córcię, mam dwóch wspaniałych synków ale jak oglądam takie śliczne zdjęcia to łza mi się w oku kręci ze sie nie udało, że mi nie dane jest mieć taką śliczną córcie!?
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 15:26   #683
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Pappaya, ja zgodzę się z Dingą Tiny love jest super... ja mam tropikalną wyspę, taką samą jak Asia i chyba Dinga kupiliśmy na allegro używaną, za to mamy więcej zabawek do niej ale i tak korzystamy tylko z kilku głównie tych wiszących... dzisiaj dołożyłam dwie (bo do tej pory wisiały tylko taki żółty groszek i żyrafa) a dziś dołączyłam biedronkę i małpę... jest tylko jeden minus tej biedronki i małpy nie są grzechotkami... biedronka ma piszczałkę i szeleszczące skrzydła(ale za to bombowe kropy czarno białe na brzuszku, paski czarno białe na plecach i czerwone skrzydełka) od razu wpadła Dawidowi w oko
dzisiaj musiałam założyć Dawidowi niedrapki bo mi się podrapał w dwóch miejscach prawie do krwi... a paznokcie obcinam non stop... mnie też już kilka razy porządnie drapnął...
Dinga może kolejna będzie córa trzeba być dobrej myśli
Midey u mnie cała kąpiel z przygotowaniem wody i nagrzaniem pokoju, z rozbieraniem i ubieraniem trwa jakiś kwadrans do 20 min jak się wierci przy ubieraniu... a w wodzie ok 5-6 min...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 15:30   #684
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

lwica to jest ananas groszek to tak nietropikalnie
moje dziecko tego ananasa lubi najbardziej bo ma fajowe nózki do ciągniecia
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 15:37   #685
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kancia... faktycznie, ale nie wiem czemu mi tak się ubzdurało... Dawid jeszcze nie chwyta go za nogi... obecnie przeżywa fascynacje biedronką zobaczymy jak będzie później
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 15:57   #686
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, Emilka śliczniutka Rewelacyjne jest to zdjęcie z kociakami
Oby Was choróbsko nie dopadło ja własnie z tego samego powodu martwię się o małą, bo od wczoraj jest strasznie rozkrzyczana
Co do chrzcin, to u nas właśnie chrzestny, to nasz dobry znajomy, mieszka dwa domy dalej To właśnie dlatego, że nam planowany odmówił wzieliśmy jego.

Midey, niegdy nie patrzyłam na zegarek kapiąc Karolci, ale 10 minut na perno nie przekraczamy Na dłuższą kapiel pozwolę jej jak będzie już siedziała
Dawidek jaki zwykle uroczy I mate macie fantastyczną Strasznie mi się podoba jak jest tyle kolorów. Naszą mała dostała od swojej chrzestnej, więc już drugiej kupować jej nie będziemy.

Dinga, następnym razem na pewno będzie córcia

Lecę, bo krzyk
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 16:04   #687
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Heh to moja ma "gdzies" ananasa czasem przypadkowo go chwyci za nogi ale woli małpke ale najbardzieh to ja fascynuja te liscie nawet ich nie dotyka tlko podziwia w ogole zauwazylam ze lubi zielony kolor hmmm

Co do kapieli to majutek siedyi w wodzie tak do 10 min

A karmienie no coz w dzien zdaza sie ze co 1,5 h ,natomiast z kilogramami to jestem nawet o 2 kg mniej niz przed ciaza ale co z tego jak brzuchol z rozstepami dalej jest i do tego celulitis na udach ehhh czasem to mi sie slabo robi jak patrze na siebie:md leje:a w ciazy przytylo mi sie ze 20 kg.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg HPIM0996.JPG (83,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM0997.JPG (87,1 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM1002.JPG (79,4 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM1020.JPG (74,5 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg HPIM1005.JPG (43,3 KB, 5 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 16:14   #688
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasiamaja... ja mieszczę się w swoje ciuchy sprzed ciąży... ale ta skóra na brzuchu i te rozstępy... po prostu tragedia... mimo iż cellulit ładnie mi zniknął podczas krótkiego karmienia piersią... to moja ulubiona niegdyś część ciała stałą się znienawidzoną robię brzuszki... ale nie wiem czy to pomoże...
a i jeszcze od wczoraj miałam napisać, ja przewijam Dawida przed każdym karmieniem w nocy również i gdy zdarzy się coś grubszego oraz jak się tego domaga (bo siuski też mu przeszkadzają - wrażliwy jest - po mamusi)
a i ponieważ pisanie poprzedniego posta przerwało mi karmienie zapomniałam dodać...
Midey Dawidek uroczy Elsi Emilka również, ale normalnie podziwiam, ja bym chyba tak swojej niuni kotkom nie powierzyła (pisałam już o tym na odchowalni) Kasiu Maja jak zwykle urocza
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 16:47   #689
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

dziekuje dziwczyny za komplementy w imieniu Dawidka

z maty to ja tez jestem bardzo zadowolona wlasnie tak ja sobie wyobrazalam: kolorowa, prykuwajaca uwage, grajaca z duza iloscia bajerow ta ma w sobie to wszystko

Kasiu Maja jest cudowna
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-04, 19:36   #690
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Zazdroszczę Wam, że tak szybko wracacie, do swojej przedciążowej wagi Mój organizm niestety z tych opornych

Kasiu, Maja jak zwykle urocza

Qrcze, co się dzieje z tą moja małą... po zastrzykach spała całe dnie, a teraz 5 minut to już dla niej za długo...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.