Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3 - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-02-21, 22:00   #2401
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzięki Śliweczko

O właśnie o piciu jeszcze miałam pisać.
Mój lovi 360 komletnie nie kuma, nic a nic.
Ogólnie do picia to podobnie jak brat- czyli po co mi te płyny kazecie pić?!
Parę razy dawałam z normalnego kubka ale teraz trzyma ręką kubek, odsuwa głowę i nie chce.
I została nam łyżeczka- po jedzeniu daję kilka łyżeczek do buźki.
Nie jest ich wiele ale pocieszam się, ze jednak całą noc pije mleko więc chyba się chłopak nie odwodni


Mamy dwa posiłki stałe, rano kaszkę i poobiedni deser- kisielek z owocami lub jogurt naturalny z owocami. Zainspirowałyście mnie i dzisiaj dałam rozgniecione avocado ze startym jabłkiem i batatem. Wchłonął wszystko (wcale niemało).
Niestety, obiady kompletnie nam nie idą. Albo za wcześnie je podaję i nie jest głodny po porannej kaszy albo po prostu nie, bo nie, bo chce mi się mleka i już.
Ale od 3 dni jemy kleik kukurydziany na kolację łyżeczką a nie w butelce. I w sumie chyba tak już zostanie.
(wprawdzie musze gotować drugą kaszę mannę lub kukurydzianą Maksiowi bo on musi mieć to samo co brat, no ale poświęcę się)


Piersią jeszcze karmię, wkładek ubywa więc musiałam zamówić dodatkowe opakowanie. Najwyżej dam koleżance.
Teraz nie mam sumienia odstawiać bo widze, że samopoczucie ma kiepskie.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-21, 22:01   #2402
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Cześć zebrah
Ja niestety w kwestii picia nie pomogę, bo Ignaś preferuje tylko cyca Lovi360 to se mogę wsadzić... Najprędzej to też coś ze zwykłej szklanki łyknie.
Ehh i to są cycowe dzieci... Z Rafałkiem jakoś mi to gładko przyszło mimo że był na piersi, a Leoś oporna materia. Weekend w SPA- pomarzyć

Honcia- Leoś też jak już się w ogóle łaskawie napije, to z filiżanki albo ze zwykłego kubka.

Asiek- dzień lenia- a co to takiego bo nie pamiętam?

Cierpliwość- ja mam trochę pomrożonej kury od znajomych. A tak, to zdarza się i sklepowe.

Miszka- U nas dalej żadnego zęba. Rozpulchnione dolne jedynki, ale to już od kilku miesięcy
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-21, 22:28   #2403
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Pusto tu.

Maria, dobrze że noc lepsza. Może faktycznie w bujaczku Kini mniej ząbki dokuczają. Pal licho gdzie, ważne że spała

Nie miałabyś możliwości pojechać na jakiś weekend spa? Zresetowałabyś się, odpoczęła i miała okazję zatęsknić za dziewczynkami i jeszcze z korzyścią dla urody. Może udałoby Ci się wyrwać jak mamie już się polepszy.
____

U nas dzisiaj wyjątkowo dobra noc! Ignaś zasnął przy cycu około 20:30, udało mi się go odłożyć do łóżeczka za pierwszym razem i pierwsza pobudka była dopiero ok. północy! W szoku byłam, bo ostatnimi czasy bywało już z 5 do tej godziny. Potem też niewiele karmień- chyba dwa i rano na przedłużenie snu jeszcze jedno zainicjowane przez mamusię


U nas wieje strasznie, nie chce mi się wychodzić ale już też wczoraj nie bylismy na spacerze
No na takie luksusy, pod względem czasu, chyba nie mozemy sobie pozowolić, ale jest mama, jutro przyjedzie mój brat to będzie wesoło.

Ze spaniem Ignasia oby to była trwalsza tendencja i szło ku dobremu.


Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Dzień dobry
MariaF chyba dobrze kombinujesz, mi też się wydaje, że żeby bardziej bolą gdy się leży. Oby Kini szybko przeszło (i to nie ma Dorcię).
No powiem Ci, że Dorcia mnie kilka razy dziś ugtyzła w cyca, co się jej ostatnio nie zdarzało i się zastanawiam cazy rzeczywiście nie "zaraziła się" ząbkowaniem.


Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Dobrze, ze Kinia spała oby to już był znak, ze kolejne noce będą spokojne



M dzisiaj spała do 9 i to wcale nie jest dobre, bo teraz jest standardowa pora drzemki a ona jest rozdrażniona i zamiast iść spać to jęcze i stęka
My też nie idziemy na spacer bo pada u nas... A mnie je*bło w krzyzu i ledwo oddycham, nie dala bym rady pchać wózka po tym błocie...
Nie zazdroszczę sytuacji z krzyżem, trzymaj się ciepło.


Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Maria F. Tak sobie jeszcze myślę... Potrafię sobie wyobrazić jak było jak byliśmy tylko we dwójkę ale nie potrafię sobie wyobrazić jak było bez Kubusia.
Uwielbiamy z mężem obserwowac chłopaków w akcji. Maks uwielbia brata, zaraz jak wraca z przedszkola to biegnie do Kuby. Rano po otwarciu oczy przybiega do nas na duże łóżko i gada do Kuby. Ostatnio nawet wyznał, że on lubi Kubusia 😍( czyli nie musimy go oddać, uffff&#128521 a Kuba z kolei jak widzi brata to jest pisk i uśmiech. Uwielbiaja razem przebywać i być blisko siebie.
Wieczorami mąż bawi się z nimi w chowanego i ganianego. Kubę trzyma na rekach brzuchem do dołu. Co on wyrabia na tych rekach! Jak widzi uciekającego Maksia to tak piszczy i przebiera rękami i nogami, że ledwo można go utrzymać. Oboje mają wielką radość z takich zabaw a my jesteśmy szczęśliwi, że mamy ich dwoje.
( Ale na pewno różnica wieku ma tu znaczenie bo wiadomo, że Maks już inaczej postępuje z Kubą, inaczej można się z nim bawić niż np.z dwójką maluszków)
U nas najgorzej, że nie rozumieją, że mogą sobie nawzajem zrobić krzywdę, np. dziś Dorcia zaglądała Kini do ucha, został krwawy ślad itd., więc nie dość, że trzeba na ni uważać pojedynczo to jeszcze wzajemnie.


Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
hahaha

to ja jestem wredną matką bo kiedyś miałam babskie spotkanie na które pojechałam w sobotę około południa a wróciłam w niedzielę popołudniu i nie tęskniłam w ogóle Czekałam tylko aż mąż mi napisze, że Maks śpi i totalnie się wyluzowałam.
Jak mi było dobrze! Gadałyśmy z kolezankami do 4 rano, wróciłam do moich chłopaków nieprzytomna ale cudownie się zresetowałam.
Ja tak rzadko spotykam się z ludźmi albo wychodzę gdzieś sama, że jak już się spotkam lub gdzieś wyjdę to nie jestem myślami w domu.

I już nie mogę sie doczekać czerwca bo znów zaplanujemy takie babskie pogaduchy u którejś z dziewczyn. JUż wysłałam info kiedy będę i dziewczyny mają to uwzględnić w swoich planach
Fajnie taka odskocznia, Śliweczka spa to już w ogóle na wypasie. Ja tam się Wam nie dziwię, ż nie chciałyście wracać.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-21, 22:30   #2404
emiliii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cześć! Można do Was jeszcze dołączyć? Postanowiłam się ujawnić, ..bo aż wstyd się przyznać, ale... podczytuje Was od samego początku Miałam być tu tylko na chwilę, a zostałam na dłużej... Przy okazji jeśli mi wolno to, zachęcam do ujawnienia się pozostałe podczytujące - zdaje się, że takich jak ja jest tu kilka ;-)
Zatem coś o mnie: jestem mama Emilki urodzonej 21 czerwca - czyli dzisiaj mija nam dokładnie 8 miesięcy! Emilka jeszcze nie raczkuje, dopiero ruszyła z pełzaniem, ale za to większość nocy przesypia nam z 1 lub 2 pobudkami. Wciąż kp, choć idzie opornie i mam wrażenie, że co chwila mamy kryzysy laktacyjne... A rozszerzanie diety idzie powoli i nieśmiało. Jesteśmy na etapie papek z grudkami, choć marzyło mi się BLW, ale Emi wciąż nie siedzi, więc jest jak jest
emiliii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-21, 23:28   #2405
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
No na takie luksusy, pod względem czasu, chyba nie mozemy sobie pozowolić, ale jest mama, jutro przyjedzie mój brat to będzie wesoło.

Ze spaniem Ignasia oby to była trwalsza tendencja i szło ku dobremu.



No powiem Ci, że Dorcia mnie kilka razy dziś ugtyzła w cyca, co się jej ostatnio nie zdarzało i się zastanawiam cazy rzeczywiście nie "zaraziła się" ząbkowaniem.



Nie zazdroszczę sytuacji z krzyżem, trzymaj się ciepło.



U nas najgorzej, że nie rozumieją, że mogą sobie nawzajem zrobić krzywdę, np. dziś Dorcia zaglądała Kini do ucha, został krwawy ślad itd., więc nie dość, że trzeba na ni uważać pojedynczo to jeszcze wzajemnie.



Fajnie taka odskocznia, Śliweczka spa to już w ogóle na wypasie. Ja tam się Wam nie dziwię, ż nie chciałyście wracać.
oj wierzę, że przy dziewczynach trzeba mieć podwójne oczy dookoła głowy bo z ciekawosci mogą sobie krzywde zrobić.

Najgorsze to chyba palce w oku- sprawdzały już?
Pamietam, kiedyś była u mnie koleżanka z dwójką dzieci w małym odstępie i tego starszaka bardzo ciekawiły oczy małego brata i wkłądał mu palce do oka

U nas Kuba ma strasznie duzo siły i straszny chwytak z niego. Jak zlapie to koniec- nie można sie uwolnić. Trzeba siłą prostować paluszki albo uciekać przed rączką
Często łapie Maksa za włosy- on ma dłuższe. Maks krzyczy i płacze ale na szczeście nigdy go nie uderzył czy nie szarpnął. Zobaczymy jak długo bedzie taki cierpliwy


Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Cześć! Można do Was jeszcze dołączyć? Postanowiłam się ujawnić, ..bo aż wstyd się przyznać, ale... podczytuje Was od samego początku Miałam być tu tylko na chwilę, a zostałam na dłużej... Przy okazji jeśli mi wolno to, zachęcam do ujawnienia się pozostałe podczytujące - zdaje się, że takich jak ja jest tu kilka ;-)
Zatem coś o mnie: jestem mama Emilki urodzonej 21 czerwca - czyli dzisiaj mija nam dokładnie 8 miesięcy! Emilka jeszcze nie raczkuje, dopiero ruszyła z pełzaniem, ale za to większość nocy przesypia nam z 1 lub 2 pobudkami. Wciąż kp, choć idzie opornie i mam wrażenie, że co chwila mamy kryzysy laktacyjne... A rozszerzanie diety idzie powoli i nieśmiało. Jesteśmy na etapie papek z grudkami, choć marzyło mi się BLW, ale Emi wciąż nie siedzi, więc jest jak jest

cześć
Zapraszamy! I przesyłamy buziaka z okazji miesiecznicy

Kp i macie max 2 pobudki ??????????? Zazdrościmy wszystkie, tfutfu I TY masz kryzys laktacyjny????? Ty masz śmietanę a nie kryzys...

A Emilka na etapie pozostałych dzieciaków. Owszem, są już takie, które prawie chodzą (Franio, machamy Ci) ale chyba większość zaczyna podnosić swoje doopki i próbuje sie przemieszczać.

A posadzona siedzi czy leci na boki?
Bo mój z 2.06. i dopiero od kilku dni posadzony sztywno siedział.
Nasza pielęgniarka na bilansie powiedziała, że ma czas do 9 mca. I u nas to się sprawdziło bo dzisiaj pierwszy raz sam usiadł.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 05:54   #2406
emiliii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzięki! Hehe, z ta śmietaną coś może być na rzeczy A tak poważnie, to rzecz w tym, że Emilka jest bardzo drobniutka, wazy obecnie 6800, malo przybiera i stąd całe zamieszanie i moje podejrzenia o kryzysach, bo faktycznie co jakiś czas był lament przy cycu. Obecnie widzę poprawę, ale kp z 8 razy na dobę, wspomagam się herbatkami na laktacje i jakoś idzie... Inne pokarmy je mało entuzjastycznie, kilka lyzeczek zje, ale nie przejawia większego zainteresowania naszym jedzeniem. Widać jeszcze nie jest jej czas.
Posadzona leci, ale tak jak mówisz, ma jeszcze czas Chodzimy na rehabilitację, bo jeszcze do niedawna nie chciala się obracac, ale mam wątpliwość czy to cokolwiek pomaga, czy po prostu nie potrzebuje do wszystkiego dojść w swoim tempie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
emiliii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 08:24   #2407
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Nie mam pojęcia. Ja w ogóle nigdy tego zjawiska nie zauważyłam



hahaha no tak właśnie myślałam, że starsze rodzeństwo za długo spokojnie nie wytrzyma. Nawet moje stare byczki czasem włażą jak usypiam, bo akurat mają mi coś superważnego do powiedzenia

Ja mięso kupuję normalnie w marketach.



Brawa za nowe umiejętności

U nas identycznie z dziećmi jak u Was. Starszaki siebie nawzajem nie znoszą ale Ignasia uwielbiają, zresztą z wzajemnością. My też się tak bawimy, że Ignaś goni ich noszony brzuchem do dołu. Radość przednia!

Asiek ja też bym chciała mieć chociaż jeden taki dzień dla odpoczynku. Dopiero odkąd jest Ignaś dostrzegam jakie miałam wcześniej luzy mając tylko starsze dzieci Na pewno o 15:00 bym jeszcze nie tęskniła
3 lata temu na urodziny dostałam od męża weekend w spa. Pojechałam w piątek i w niedzielę po obiedzie wcale nie chciało mi się wracać
Weekend w spa... O jak mi się marzy... Może za 10lat...

Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Cześć! Można do Was jeszcze dołączyć? Postanowiłam się ujawnić, ..bo aż wstyd się przyznać, ale... podczytuje Was od samego początku Miałam być tu tylko na chwilę, a zostałam na dłużej... Przy okazji jeśli mi wolno to, zachęcam do ujawnienia się pozostałe podczytujące - zdaje się, że takich jak ja jest tu kilka ;-)
Zatem coś o mnie: jestem mama Emilki urodzonej 21 czerwca - czyli dzisiaj mija nam dokładnie 8 miesięcy! Emilka jeszcze nie raczkuje, dopiero ruszyła z pełzaniem, ale za to większość nocy przesypia nam z 1 lub 2 pobudkami. Wciąż kp, choć idzie opornie i mam wrażenie, że co chwila mamy kryzysy laktacyjne... A rozszerzanie diety idzie powoli i nieśmiało. Jesteśmy na etapie papek z grudkami, choć marzyło mi się BLW, ale Emi wciąż nie siedzi, więc jest jak jest
Witaj
Fajnie, że dołączasz
Czytam dalej, ze Emilka drobniutka i nie chce jeść, to tak jak Marcelka moja Cycoholiczki
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 08:34   #2408
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Cześć! Można do Was jeszcze dołączyć? Postanowiłam się ujawnić, ..bo aż wstyd się przyznać, ale... podczytuje Was od samego początku Miałam być tu tylko na chwilę, a zostałam na dłużej... Przy okazji jeśli mi wolno to, zachęcam do ujawnienia się pozostałe podczytujące - zdaje się, że takich jak ja jest tu kilka ;-)
Zatem coś o mnie: jestem mama Emilki urodzonej 21 czerwca - czyli dzisiaj mija nam dokładnie 8 miesięcy! Emilka jeszcze nie raczkuje, dopiero ruszyła z pełzaniem, ale za to większość nocy przesypia nam z 1 lub 2 pobudkami. Wciąż kp, choć idzie opornie i mam wrażenie, że co chwila mamy kryzysy laktacyjne... A rozszerzanie diety idzie powoli i nieśmiało. Jesteśmy na etapie papek z grudkami, choć marzyło mi się BLW, ale Emi wciąż nie siedzi, więc jest jak jest
Cześć! Fajnie, że się ujawniłaś! Nie było za dużo czytania no nie?
Ale od razu mówię, że jeżeli przyszłaś tu żeby dostać się na fb i potem zniknąć jak inne dziewczyny to
To masz w domu kruszynkę Ja tam uważam, że wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ja bylłam zawiedziona tym, że Ignaś nie chce chwytać jedzenia do rączki i nie smakują mu warzywa ale teraz powolutku idzie ku lepszemu. Pewna mama na innym wątku napisała mi żeby wyluzować i poczekać aż sam usiądzie, bo tak na prawdę najczęściej od tego momentu dziecko zaczyna interesować się na poważnie jedzeniem i próbowaniem. I u nas to się sprawdziło.
A nocy zazdroszczę. Jakbyś miała niewystarczającą ilość mleka to raczej nie miałabyś takich luksusów A tak btw to odważna jesteś chwaląc się tutaj Czytasz nas długo to pewnie wiesz o co mi chodzi...
Napisz coś więcej o sobie. Daj się poznać Skąd jesteś, ile masz lat i takie tam
____

kacian czytasz nas jeszcze?

U nas kaszelek się pojawił i co za tym idzie mrudzenie...
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 08:40   #2409
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 253
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Dzięki! Hehe, z ta śmietaną coś może być na rzeczy A tak poważnie, to rzecz w tym, że Emilka jest bardzo drobniutka, wazy obecnie 6800, malo przybiera i stąd całe zamieszanie i moje podejrzenia o kryzysach, bo faktycznie co jakiś czas był lament przy cycu. Obecnie widzę poprawę, ale kp z 8 razy na dobę, wspomagam się herbatkami na laktacje i jakoś idzie... Inne pokarmy je mało entuzjastycznie, kilka lyzeczek zje, ale nie przejawia większego zainteresowania naszym jedzeniem. Widać jeszcze nie jest jej czas.
Posadzona leci, ale tak jak mówisz, ma jeszcze czas Chodzimy na rehabilitację, bo jeszcze do niedawna nie chciala się obracac, ale mam wątpliwość czy to cokolwiek pomaga, czy po prostu nie potrzebuje do wszystkiego dojść w swoim tempie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to tak jak u nas zastanawiam się czy postępy wynikają z rehabilitacji czy po prostu przyszedł "jej czas"
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 08:55   #2410
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Sliweczko nie nie mam ochoty ich widzieć na oczy. Wczoraj tz był i próbowałam coś od niego wyciągnąć ale nie chce nic mówic co się dzieje z treściami. Wczoraj jak naciskalam to coś mu się wymsknelo ze próbowała się zabić żebyśmy ja z Frankiem wrócili i żebyśmy mogli normalnie wychowywać Franka razem.
Nie sądzę że była do tego zdolna. Pewnie tak powiedziała i ojciec jej uwierzył i zrobił aferę.
Podejrzewam że chciała też tym zmanipulować tz. Ale jak to powiedziałam to on bardzo się oburzyl.

Madziu może być, moi rodzice zapraszają go i mówią że spokojnie możemy pomieszkac póki czegoś nie znajdziemy. Ale on nie chce. Jego wymówka jest ze na paliwo nie będzie wydawał pieniędzy bo ich teraz będziemy potrzebować. Ale np w czwartek byliśmy oglądać mieszkanie więc był tu dwa razy (po mnie i później mnie odwieźć ) w sobotę byl, w niedzielę, wczoraj I dziś ma być. Więc nie sądzę że dużo więcej ba paliwo pójdzie. Jak mu to powiedziałam to stwierdził że złe się tu czuje. W co mogę uwierzyć bo nasz związek nie był w moim domu dobrze przyjęty dopóki nie było Franka. Ale czy to może być uczucie silniejsze niż chęć bycia z nami? No nie wiem. Wydaje mi się ze powodem znów jest teściową.

Zebrah ja bym poleciła zwykłą szklankę/ kubek ewentualnie doidy i Twoja asystę mój też pije tylko z otwartego kubka

Miszko tylko spójrz na wykonanie najtańszego fotela przodem (choćby w tesco) A na wykonanie joie. Zupełnie inna półka

Miszko ten domek to jakaś pani sobie z letniaka zrobiła, dobudowala część, wyremontowala ocieplila itp i ma specjalnie pod wynajem

Emiliii witamy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 10:20   #2411
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Mam ambitny plan usmażyć dzisiaj pączki!!!!

Poświęce się i nie będę spała podczas jego drzemki ( ostatnie dni spałam po ciężkich na)😜
Maszyna już mi wyrabia ciasto 👍
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 10:29   #2412
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Sliweczko nie nie mam ochoty ich widzieć na oczy. Wczoraj tz był i próbowałam coś od niego wyciągnąć ale nie chce nic mówic co się dzieje z treściami. Wczoraj jak naciskalam to coś mu się wymsknelo ze próbowała się zabić żebyśmy ja z Frankiem wrócili i żebyśmy mogli normalnie wychowywać Franka razem.
Nie sądzę że była do tego zdolna. Pewnie tak powiedziała i ojciec jej uwierzył i zrobił aferę.
Podejrzewam że chciała też tym zmanipulować tz. Ale jak to powiedziałam to on bardzo się oburzyl.
Twoja teściowa jest psychiczna ... do tej pory nie wiedziałam, ze aż tak...
domyslam sie, że pewnie więcej nie wiesz - czy serio coś probowała i jak, ale kurcze, to się kwalifikuje do wizyty u specjalisty
Już samo podejście, że dziecko POWINNO być wychowywane razem z dziadkami - dziwne. Współczuję Ci bardzo zaistniałej sytuacji mam nadzieje, że jak TŻ zamieszka oddzielnie wszystko się ułoży. Ale przygotuj się, że moze być trudno. Obawiam się, że bedzie ona manipulowała i kombinowała, żeby tylko mieć tak jak chce

Jeśli chodzi o picie wody to polecam bidonik ze słomką Krzyś od razu załapał o co chodzi (tzn on ogólnie wszytskie ogonki pluszaków i metki zasysa więc jak dostał bidonik zassał rurkę jak wszystko i się okazało, że leci) teraz już się wręcz czasem dopomina wody w trakcie obiadku, jak widzi bidon to się cieszy i pięknie pije. Nawet dość sporo (bo na początku to różnie bywało, łyczek - dwa, w dodatku czasem zapominal połknąć to co miał w buzi ) Lovi 360 nie próbowaliśmy jeszcze, a ze zwykłego kubka tak średnio chciał pić niestety.

emiliii Witaj

Edytowane przez Paulinagm
Czas edycji: 2017-02-22 o 10:35
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 10:47   #2413
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
Twoja teściowa jest psychiczna ... do tej pory nie wiedziałam, ze aż tak...
domyslam sie, że pewnie więcej nie wiesz - czy serio coś probowała i jak, ale kurcze, to się kwalifikuje do wizyty u specjalisty
Już samo podejście, że dziecko POWINNO być wychowywane razem z dziadkami - dziwne. Współczuję Ci bardzo zaistniałej sytuacji mam nadzieje, że jak TŻ zamieszka oddzielnie wszystko się ułoży. Ale przygotuj się, że moze być trudno. Obawiam się, że bedzie ona manipulowała i kombinowała, żeby tylko mieć tak jak chce

Jeśli chodzi o picie wody to polecam bidonik ze słomką Krzyś od razu załapał o co chodzi (tzn on ogólnie wszytskie ogonki pluszaków i metki zasysa więc jak dostał bidonik zassał rurkę jak wszystko i się okazało, że leci) teraz już się wręcz czasem dopomina wody w trakcie obiadku, jak widzi bidon to się cieszy i pięknie pije. Nawet dość sporo (bo na początku to różnie bywało, łyczek - dwa, w dodatku czasem zapominal połknąć to co miał w buzi ) Lovi 360 nie próbowaliśmy jeszcze, a ze zwykłego kubka tak średnio chciał pić niestety.
Mi też to się nie mieści w głowie. Szok!
Musi być bardzo zaborczą osobą.
Ale tak jak piszesz, może być trudno odciąć się od nich bo sądzę, że na swoje potrzeby będzie manipulowala synem, nie patrząc na Leny rodzinkę.
Chyba jest w stanie wymyślić wszystko, żeby tylko postawić na swoim.





Lena, ale Ci się teściowa trafiła 😖 a tesciu też taki popaprany czy tylko ona?
Jesteś mądrą dziewczyną, twardo stąpającą po ziemi i życzę Ci spokoju i uwolnienia się od toksycznych teściów.
Powinni się cieszyć, że ich syn ma taka mądra kobietę przy sobie.😙




No i Kuba zasnął mi w łóżeczku.
Dałam smoka i szykowalam starszaka do przedszkola. Wracam a on śpi. No to nie będzie się dotleniał chociaż lepiej by było że względu na katarek.




Śliweczko, współczuję choróbska!
U nas też ciężka noc bo katar spływał i Kuba cały czas kaszlal i się denerwował.
Ale nasmarowałam go maścią Depulol ( od 6 mca) i chyba olejki zadziałały bo uspokoił się kaszel, nosek wysuszył i spał 4 godziny ciągiem co ostatnio się nie zdarza.
Polecam.



Emilii to faktycznie okruszek z tej Twojej córci ale widocznie taka jej uroda. Nie każde dziecko musi być z faldkami😉
A jakie wymiary miała przy urodzeniu? Jak rodzilaś?


Honcia, Ty tak piszesz o swoim bufecie, że wielki itd., Że aż stworzyłam sobie obraz, że Marcelka też dobrze podkarmiona😉 a teraz czytam, że drobniutka i jakoś mi tak nie pasuje, hahaha. Chociaz przecież widzę ją na fotkach. Nie wiem co ja sobie ubzdurałam. Muszę zaktualizować wyobrażenie o Twojej córci 😀
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 11:03   #2414
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Tak czytam o teściowych to współczuję. Jednocześnie cieszę się, że ja ze swoją bardzo dobrze się dogaduję. Chyba nawet lepiej niż z własną mamą. Planujemy nawet kupić dom z teściami na pół.
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 13:54   #2415
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

No właśnie nie znam szczegółów tej "próby samobójczej " i ta też nie zna bo tylko ojciec mu o tym powiedział i ze już ja ogarnął a szczegółów nie podał.

Chodziło o to że jak ona umrze to ja z tz normalnie razem będziemy mogli co wychowywać.

Dzięki Miszko <3 te słowa dużo dla mnie znaczą.
Teść jest w miarę okej, chociaż zawsze ma własne zdanie na każdy temat np ze jak się dziecku nie pokaże jak się chodzi stawiając go i przekładając nóżki to nie będzie wiedziało jak się chodzi itp ale jest do ogarnięcia.

Caryca ostrzegam że moja teściowa była do rany przyloz i też fajnie msza niż mama dopóki razem nie mieszkaliśmy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 14:08   #2416
emiliii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Cześć! Fajnie, że się ujawniłaś! Nie było za dużo czytania no nie?
Ale od razu mówię, że jeżeli przyszłaś tu żeby dostać się na fb i potem zniknąć jak inne dziewczyny to
To masz w domu kruszynkę Ja tam uważam, że wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ja bylłam zawiedziona tym, że Ignaś nie chce chwytać jedzenia do rączki i nie smakują mu warzywa ale teraz powolutku idzie ku lepszemu. Pewna mama na innym wątku napisała mi żeby wyluzować i poczekać aż sam usiądzie, bo tak na prawdę najczęściej od tego momentu dziecko zaczyna interesować się na poważnie jedzeniem i próbowaniem. I u nas to się sprawdziło.
A nocy zazdroszczę. Jakbyś miała niewystarczającą ilość mleka to raczej nie miałabyś takich luksusów A tak btw to odważna jesteś chwaląc się tutaj Czytasz nas długo to pewnie wiesz o co mi chodzi...
Napisz coś więcej o sobie. Daj się poznać Skąd jesteś, ile masz lat i takie tam
____

kacian czytasz nas jeszcze?

U nas kaszelek się pojawił i co za tym idzie mrudzenie...
Bardzo mądre zdanie! Też myślę, że większe zainteresowanie jedzeniem to kwestia czasu i pewnie zgra się w czasie z siedzeniem. Dlatego staram się nie spinać w temacie i czekać na rozwój zdarzeń
Co do nocy to zobaczymy czy się popsują po chwaleniu się tutaj. Oby nie, bo już zdążyliśmy się przyzwyczaić do dobrego Ale żeby nie było że jest tylko tak różowo to czasem ta 1 pobudka trwać potrafi i 3 godziny A nauczyliśmy Emilkę spać tylko w swoim łóżeczku, więc zasypianie z nami nie wchodzi w grę - dziwnie panikuje jak ją kładziemy między sobą, jakby bała się że ją zaraz zgnieciemy Przyznam, że czasami w nocy marzę żeby można ją było tak położyć obok siebie i móc wreszcie zasnąć

Coś więcej o sobie, hm.. Mam 27 lat i mieszkam w Krakowie. Z Tz jesteśmy razem od 7 lat w tym niecałe 3 lata po ślubie. Emilka jest jedynaczką póki co

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Sliweczko nie nie mam ochoty ich widzieć na oczy. Wczoraj tz był i próbowałam coś od niego wyciągnąć ale nie chce nic mówic co się dzieje z treściami. Wczoraj jak naciskalam to coś mu się wymsknelo ze próbowała się zabić żebyśmy ja z Frankiem wrócili i żebyśmy mogli normalnie wychowywać Franka razem.
Nie sądzę że była do tego zdolna. Pewnie tak powiedziała i ojciec jej uwierzył i zrobił aferę.
Podejrzewam że chciała też tym zmanipulować tz. Ale jak to powiedziałam to on bardzo się oburzyl.

Madziu może być, moi rodzice zapraszają go i mówią że spokojnie możemy pomieszkac póki czegoś nie znajdziemy. Ale on nie chce. Jego wymówka jest ze na paliwo nie będzie wydawał pieniędzy bo ich teraz będziemy potrzebować. Ale np w czwartek byliśmy oglądać mieszkanie więc był tu dwa razy (po mnie i później mnie odwieźć ) w sobotę byl, w niedzielę, wczoraj I dziś ma być. Więc nie sądzę że dużo więcej ba paliwo pójdzie. Jak mu to powiedziałam to stwierdził że złe się tu czuje. W co mogę uwierzyć bo nasz związek nie był w moim domu dobrze przyjęty dopóki nie było Franka. Ale czy to może być uczucie silniejsze niż chęć bycia z nami? No nie wiem. Wydaje mi się ze powodem znów jest teściową.

Zebrah ja bym poleciła zwykłą szklankę/ kubek ewentualnie doidy i Twoja asystę mój też pije tylko z otwartego kubka

Miszko tylko spójrz na wykonanie najtańszego fotela przodem (choćby w tesco) A na wykonanie joie. Zupełnie inna półka

Miszko ten domek to jakaś pani sobie z letniaka zrobiła, dobudowala część, wyremontowala ocieplila itp i ma specjalnie pod wynajem

Emiliii witamy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena współczuję teściowej. Ta relacja jest bardzo toksyczna i bardzo dobrze, że podjełaś radykalne kroki, inaczej pewnie nic by się w temacie nie zmieniło. Pewnie jest Wam teraz ciężko, ale może coś do teściowej wreszcie dotrze, a Wam się wkrótce ułoży na nowym, osobnym mieszkaniu. Trzymam kciuki!


Miszko - Emilka urodziła się przez CC z wagą 3170 i wzrostem 54 cm. Teraz ma ok. 69 cm

Edytowane przez emiliii
Czas edycji: 2017-02-22 o 15:00
emiliii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 17:14   #2417
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Cześć! Fajnie, że się ujawniłaś! Nie było za dużo czytania no nie?
Ale od razu mówię, że jeżeli przyszłaś tu żeby dostać się na fb i potem zniknąć jak inne dziewczyny to
To masz w domu kruszynkę Ja tam uważam, że wszystko przyjdzie w swoim czasie. Ja bylłam zawiedziona tym, że Ignaś nie chce chwytać jedzenia do rączki i nie smakują mu warzywa ale teraz powolutku idzie ku lepszemu. Pewna mama na innym wątku napisała mi żeby wyluzować i poczekać aż sam usiądzie, bo tak na prawdę najczęściej od tego momentu dziecko zaczyna interesować się na poważnie jedzeniem i próbowaniem. I u nas to się sprawdziło.
A nocy zazdroszczę. Jakbyś miała niewystarczającą ilość mleka to raczej nie miałabyś takich luksusów A tak btw to odważna jesteś chwaląc się tutaj Czytasz nas długo to pewnie wiesz o co mi chodzi...
Napisz coś więcej o sobie. Daj się poznać Skąd jesteś, ile masz lat i takie tam
____

kacian czytasz nas jeszcze?

U nas kaszelek się pojawił i co za tym idzie mrudzenie...
Ojojoj oby kaszelek i marudzenie szybko poszły precz
Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Sliweczko nie nie mam ochoty ich widzieć na oczy. Wczoraj tz był i próbowałam coś od niego wyciągnąć ale nie chce nic mówic co się dzieje z treściami. Wczoraj jak naciskalam to coś mu się wymsknelo ze próbowała się zabić żebyśmy ja z Frankiem wrócili i żebyśmy mogli normalnie wychowywać Franka razem.
Nie sądzę że była do tego zdolna. Pewnie tak powiedziała i ojciec jej uwierzył i zrobił aferę.
Podejrzewam że chciała też tym zmanipulować tz. Ale jak to powiedziałam to on bardzo się oburzyl.

Madziu może być, moi rodzice zapraszają go i mówią że spokojnie możemy pomieszkac póki czegoś nie znajdziemy. Ale on nie chce. Jego wymówka jest ze na paliwo nie będzie wydawał pieniędzy bo ich teraz będziemy potrzebować. Ale np w czwartek byliśmy oglądać mieszkanie więc był tu dwa razy (po mnie i później mnie odwieźć ) w sobotę byl, w niedzielę, wczoraj I dziś ma być. Więc nie sądzę że dużo więcej ba paliwo pójdzie. Jak mu to powiedziałam to stwierdził że złe się tu czuje. W co mogę uwierzyć bo nasz związek nie był w moim domu dobrze przyjęty dopóki nie było Franka. Ale czy to może być uczucie silniejsze niż chęć bycia z nami? No nie wiem. Wydaje mi się ze powodem znów jest teściową.

Zebrah ja bym poleciła zwykłą szklankę/ kubek ewentualnie doidy i Twoja asystę mój też pije tylko z otwartego kubka

Miszko tylko spójrz na wykonanie najtańszego fotela przodem (choćby w tesco) A na wykonanie joie. Zupełnie inna półka

Miszko ten domek to jakaś pani sobie z letniaka zrobiła, dobudowala część, wyremontowala ocieplila itp i ma specjalnie pod wynajem

Emiliii witamy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chora kobieta
Musicie się od niej odciąć. A ona powinna się leczyć. Moim zdaniem to jest klasyczne przeniesienie. Niespelnione macierzyństwo próbuje zrealizować przy pomocy Frania. Dopóki ona nie pojmie swojego problemu będzie mieszać w głowie Twojemu tżowi i stopniowo rozbijać waszą rodzinę. Biedna chora kobieta. Ale najważniejsi jesteście Wy. Nie zapominaj o tym i powtarzaj przy kazdej okazji tżowi.
Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
Twoja teściowa jest psychiczna ... do tej pory nie wiedziałam, ze aż tak...
domyslam sie, że pewnie więcej nie wiesz - czy serio coś probowała i jak, ale kurcze, to się kwalifikuje do wizyty u specjalisty
Już samo podejście, że dziecko POWINNO być wychowywane razem z dziadkami - dziwne. Współczuję Ci bardzo zaistniałej sytuacji mam nadzieje, że jak TŻ zamieszka oddzielnie wszystko się ułoży. Ale przygotuj się, że moze być trudno. Obawiam się, że bedzie ona manipulowała i kombinowała, żeby tylko mieć tak jak chce

Jeśli chodzi o picie wody to polecam bidonik ze słomką Krzyś od razu załapał o co chodzi (tzn on ogólnie wszytskie ogonki pluszaków i metki zasysa więc jak dostał bidonik zassał rurkę jak wszystko i się okazało, że leci) teraz już się wręcz czasem dopomina wody w trakcie obiadku, jak widzi bidon to się cieszy i pięknie pije. Nawet dość sporo (bo na początku to różnie bywało, łyczek - dwa, w dodatku czasem zapominal połknąć to co miał w buzi ) Lovi 360 nie próbowaliśmy jeszcze, a ze zwykłego kubka tak średnio chciał pić niestety.

emiliii Witaj
U nas najlepiej wchodzi picie z łyżeczki najbardziej smakuje kwaśna herbata z cytryną
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Mi też to się nie mieści w głowie. Szok!
Musi być bardzo zaborczą osobą.
Ale tak jak piszesz, może być trudno odciąć się od nich bo sądzę, że na swoje potrzeby będzie manipulowala synem, nie patrząc na Leny rodzinkę.
Chyba jest w stanie wymyślić wszystko, żeby tylko postawić na swoim.





Lena, ale Ci się teściowa trafiła 😖 a tesciu też taki popaprany czy tylko ona?
Jesteś mądrą dziewczyną, twardo stąpającą po ziemi i życzę Ci spokoju i uwolnienia się od toksycznych teściów.
Powinni się cieszyć, że ich syn ma taka mądra kobietę przy sobie.😙




No i Kuba zasnął mi w łóżeczku.
Dałam smoka i szykowalam starszaka do przedszkola. Wracam a on śpi. No to nie będzie się dotleniał chociaż lepiej by było że względu na katarek.




Śliweczko, współczuję choróbska!
U nas też ciężka noc bo katar spływał i Kuba cały czas kaszlal i się denerwował.
Ale nasmarowałam go maścią Depulol ( od 6 mca) i chyba olejki zadziałały bo uspokoił się kaszel, nosek wysuszył i spał 4 godziny ciągiem co ostatnio się nie zdarza.
Polecam.



Emilii to faktycznie okruszek z tej Twojej córci ale widocznie taka jej uroda. Nie każde dziecko musi być z faldkami😉
A jakie wymiary miała przy urodzeniu? Jak rodzilaś?


Honcia, Ty tak piszesz o swoim bufecie, że wielki itd., Że aż stworzyłam sobie obraz, że Marcelka też dobrze podkarmiona😉 a teraz czytam, że drobniutka i jakoś mi tak nie pasuje, hahaha. Chociaz przecież widzę ją na fotkach. Nie wiem co ja sobie ubzdurałam. Muszę zaktualizować wyobrażenie o Twojej córci 😀
No widzisz rozmiar bufetu nie zawsze swiadczy o rozmiarze dziecka Marcelinka jest pyza ale drobniutka. Nadal nosimy ubranka w rozmiarze 68
Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
Tak czytam o teściowych to współczuję. Jednocześnie cieszę się, że ja ze swoją bardzo dobrze się dogaduję. Chyba nawet lepiej niż z własną mamą. Planujemy nawet kupić dom z teściami na pół.
A właśnie rano myślałam o was jak się Mieszko czuje?

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Australia łer ar ju?
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 20:38   #2418
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Cześć! Można do Was jeszcze dołączyć? Postanowiłam się ujawnić, ..bo aż wstyd się przyznać, ale... podczytuje Was od samego początku Miałam być tu tylko na chwilę, a zostałam na dłużej... Przy okazji jeśli mi wolno to, zachęcam do ujawnienia się pozostałe podczytujące - zdaje się, że takich jak ja jest tu kilka ;-)
Zatem coś o mnie: jestem mama Emilki urodzonej 21 czerwca - czyli dzisiaj mija nam dokładnie 8 miesięcy! Emilka jeszcze nie raczkuje, dopiero ruszyła z pełzaniem, ale za to większość nocy przesypia nam z 1 lub 2 pobudkami. Wciąż kp, choć idzie opornie i mam wrażenie, że co chwila mamy kryzysy laktacyjne... A rozszerzanie diety idzie powoli i nieśmiało. Jesteśmy na etapie papek z grudkami, choć marzyło mi się BLW, ale Emi wciąż nie siedzi, więc jest jak jest
Witaj , widzę, że trochę czasu minęło od czasu rejestracji do pierwszego Twojego posta. Mam nadzieję, że jak pisała Śliweczka, nie uciekniesz nam na fejsa.

Właśnie, gdzie jest australia?
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:01   #2419
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Upiekłam właśnie biszkopciki z alaantkowego zobaczymy czy jutro zasmakują panience, jak dla mnie to jest ubite i upieczone jajko
Taki tłusty czwartek będzie
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:21   #2420
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cały dzień prawie nie zaglądałam i tylko tyle czytania? Gdzie te piękne czasy, że ciężko było nadrobić po kilku godzinach nieobecności

australia pewnie się intensywnie uczy żeby opanować śpiewająco odpowiedzi na wszystkie 100 pytań Zgadłam?

Lena ale historia z tą Twoją teściową! Myślałam, że takie rzeczy to tylko w filmach, a tu proszę.
A czy to wychowanie "razem" to dotyczyło Ciebie i tża czy wszystkich razem z nią na czele?
Niezła manipulantka z niej. Wie, że ma syna po swojej stronie i to wykorzystuje przeciwko Tobie.
Oby Twój Tz przejrzał na oczy i potrafił trochę rozluźnić kontakty z mamusią.

emilii, kolejna Krakowianka Planujesz jakoś niebawem starać się o rodzeństwo dla córki czy na razie to bardziej odległe plany?

Honcia jak tam plecy?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:43   #2421
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Cały dzień prawie nie zaglądałam i tylko tyle czytania? Gdzie te piękne czasy, że ciężko było nadrobić po kilku godzinach nieobecności

australia pewnie się intensywnie uczy żeby opanować śpiewająco odpowiedzi na wszystkie 100 pytań Zgadłam?

Lena ale historia z tą Twoją teściową! Myślałam, że takie rzeczy to tylko w filmach, a tu proszę.
A czy to wychowanie "razem" to dotyczyło Ciebie i tża czy wszystkich razem z nią na czele?
Niezła manipulantka z niej. Wie, że ma syna po swojej stronie i to wykorzystuje przeciwko Tobie.
Oby Twój Tz przejrzał na oczy i potrafił trochę rozluźnić kontakty z mamusią.

emilii, kolejna Krakowianka Planujesz jakoś niebawem starać się o rodzeństwo dla córki czy na razie to bardziej odległe plany?

Honcia jak tam plecy?
Dziękuję już lepiej odpuściło po spacerze, jak się po błocie i rozmarzniętym śniegu ponaciągałam z wózkiem a na koniec sprintem wróciłam do domu bo padać zaczeło
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:43   #2422
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Jestem, jestem, dzięki za pamięć

Wcale się nie uczę, ja z tych co zostawiają wszystko na ostatni moment a potem płaczą, że za późno się zabrali

Witam nową-starą koleżankę

U nas ok. Udało się przejść z Pepti na normalny Bebilon Także koniec z łażeniem po recepty, hip hip hurra

Do picia polecam kubek Tommee Tippee ze słomką

Ostatnio muszę przebierać pampersa w nocy, bo po 4-5 godzinach jest już przepełniony Pewnie dlatego, że ostatnio Marysi zwiększył się apetyt i wypija więcej mleka. Mimo, że jedzonko "normalne" dostaje, to lubi jeszcze się mlekiem "dopchać"
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:45   #2423
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

MariaFrancesca Wirusy domowymi sposobami+furagina na szczęście pomogła
Te zęby nas wykończą a próbowałaś coś innego niż paracetamol?Ja nie, od razu wyciągnęłam grubszy kaliber, zastanawiam się nad kupnem camilli, ktoś coś na ten temat?
Co do spania na leżaczku, właśnie odkąd męczymy się z zębami Franio bardzo często w nocy śpi na leżaczku, teraz z resztą też go tak uśpiłam no i obowiązkowo paracetamol. Jak mu tak pomaga, to niech tak będzie przy pierwszym karmieniu przenoszę go do jego łóżeczka, a przy drugim ląduje u nas.
Dziękuję za przepis na jaglankę, troszkę ją zmodyfikowałam, ale na razie szału nie było, no ale to akurat można zwalić na zęby
Dobrze, że mama czuję się lepiej
Z przedszkola rezygnujemy z kilku powodów: córcia woli ze mną siedzieć w domu niż chodzić do przedszkola, ciężko mi jej wytłumaczyć, że lepiej chodzić do przedszkola niż nudzić się z mamą. Ze starszym było łatwiej, ale on miał 4 lata a nie 2,5. Choróbska swoją drogą, w końcu się skończą kiedyś, ale jak tylko zaczną się wakacje to nie wierzę, że uda mi się ją wypchnąć do przedszkola, a bracia będą siedzieć w domu. Jakby było to państwowe przedszkole to ok, można sobie 5 razy w miesiącu pójść, ale my mamy prywatne, które co by się nie działo to 800zł co miesiąc trzeba zapłacić. A tak chociaż uzbieramy na wakacje

elaine-blath że basen udany, może będzie druga Otylia i za szczepienie.
Lena_Marlena No to jeszcze mocniej zaciskam kciuki, abyście w końcu razem zamieszkali
Co do chodzenia to wiadomo nic na siłę
Honcia O jacie...ci ludzie o których pisałaś, że mieli wypadek, normalnie dostali drugie życie Też mnie miednica czasem szarpie, oby się schodziła,bo chciałabym założyć swoje spodnie sprzed ciąży
fiazo Ok
Co do szpinaku, to nie pomogę, bo u nas nie było po nim problemu.
za spa, ja ostatnio mam totalnego lenia, ale to pewnie przez choróbska, głowy nawet nie mam siły umyć wieczorem :-(
sliweczka85 No właśnie też mu to mówię co ja poradzę, że trafił mi się puszczalski chłopak a jak się uda mu ustać bez trzymanki dłuższą chwilę to taki w samozachwyt wpada, że boki zrywać Gratuluję ładnej nocy. Następna "wyrodna" matka co do domu wracać nie chce
Cierpliwosc katar akysz
Madzia9999 co do fotelików, to u nas w żłobku i przedszkolu niektórzy rodzice nie mieli dwóch, rano np. mama przywoziła dziecko i zostawiała w szatni fotelik, po południu przyjeżdżał tata i zabierał dziecko z fotelikiem Choć my z tż byliśmy leniwi i kupiliśmy po dwa komplety fotelików
zebrah nie pomogę w sprawie kubka, bo u nas jeśli pije, a pije bardzo mało to pije z normalnego. Jak już wszystko wróci do normy to spróbujemy powrócić do doidy. A może spróbujcie słomki?Mój starszak po odstawieniu od piersi pił mm z bidonu
miszkaaa dla Kubunia i zdrówka dla Was. W temacie przedszkola napisałam w odpowiedzi Marii. Co do fotelika o to to mi chodziło oczywiście jakbym nie miała fotelika, to pewnie wzięłabym pod uwagę rwf, a tak co te co posiadam mam wyrzucić
No my niestety nie pochodzimy z bogatych rodzin i nikt nam nie kupił wózka ani fotelika, już nie wspomnę o płaceniu za przedszkole. Nasz dzieci, że tak napiszę-nasz problem
Bardzo ładnie napisałaś o miłości chłopców też to kocham, dlatego mam trójeczkę
Wredną matką nie jesteś, ostatnio jak spotkałam się z koleżankami wyszłam z domu o 20.30 a wróciłam 00.20 i ani przez chwilę nie myślałam o dzieciach i tylko cieszyłam się, że telefon milczy, co było nie lada wyczynem bo Franio do północy potrafi się budzić po kilka razy.
emiliii witamy lepiej późno niż wcale

Spacer- my kisimy się w domu, bo jak nie gorączka, to albo wieje, że głowę urywa, a przy kaszlu mamy zakaz. Dzisiaj za to lało cały dzień.
Mięcho- kupuję w biedrze/lidlu. Robiłam kulki/pulpety, ale teraz zaniechałam, oczywiście przez zęby. Mięcho jedynie w rosole przechodzi mu teraz przez gardło.
Spa/dzień lenia czy jak to zwał przydałby mi się oj tak Właśnie dzisiaj mówiłam tż-towi, że w przyszłym roku na 10 rocznicę ślubu jedziemy na weekend sami, tylko nie wiem kto się odważy zostać z naszymi robaczkami
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 21:49   #2424
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Honcia, dobrze że już lepiej

Australia może Marysi Bebilon tak smakuje? Podobno te antyalergiczne mleka są niedobre w smaku.
Kiedy masz ten egzamin?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:17   #2425
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Lena_Marlena miałam taką piękną wypowiedź dla Ciebie, ale mi się skasowało ja pierdziu... współczuję toksycznej teściowej. Życzę Wam z całego serca (sami przez to przechodziliśmy) aby Wasza miłość okazała się silniejsza niż toksyczny jad teściowe ale ciężka praca i droga przed Wami, a przede wszystkim tż-tem, który musi przejrzeć wreście na oczy, bo bez tego nawet jak staniesz na rzęsach i zaczniesz klaskać uszami, nic nie będzie.
miszkaaa pączunie dużo roboty?? nigdy nie robiłam, zawsze takie oszukane na serku homogenizowanym.
sliweczka85 gdzie te czasy?? zostały na poczekalni, zawsze można się tam spotkać
australia87 super, że udało Wam się zmienić mleko

My dzisiaj byliśmy na kontroli, córcia zdrowa, ja lekka grypa, a Franio już nie ma zapalenia, tylko została infekcja+paskudne ząbkowanie. Tak jak myślałam wyszła ta górna dwójka i z panem dr zobaczyliśmy kolejne trzy w natarciu. Przekichane, nacierpi się mój bidulek. Gorączka do 38,5 to zęby, dalej paracetamol, nurofenu nie bo on hamuje stan zapalny dziąseł i przez to hamuje ząbkowanie.
Macie pomysły na bolesne ząbkowanie??

Lecę spać, normalnie padam, bolą mnie nawet włosy na głowie. Dostałam zielone światło na teraflu na noc, idę się ratować, bo jutro mam więcej dzieci pod opieką papa
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:23   #2426
emiliii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Witaj , widzę, że trochę czasu minęło od czasu rejestracji do pierwszego Twojego posta. Mam nadzieję, że jak pisała Śliweczka, nie uciekniesz nam na fejsa.

Właśnie, gdzie jest australia?
Faktycznie daaawno temu się rejestrowałam na wizażu, ale jakoś nigdy na żadnym forum się nie udzielałam, musiałam do tego dojrzeć Wtedy jeszcze nie sądziłam, że tak samo będzie mieć na imię moja córeczka

W ogóle to dziękuje, że tak miło mnie wszystkie przyjełyście! Na FB się nie wybieram, może tylko kiedyś ewentualnie po to żeby pochwalić się jakimś zdjęciem
emiliii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:27   #2427
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

majkela ja za poczekalnie już podziękuję Poczekam na wnuki Oby nie prędzej niż za 15 lat.
Franio puszczalski
Na ząbkowaniu się nie znam. starszaki przechodziły bezobjawowo, Ignaś coś tam jęczał ale bez jakichś ekscesów.


Iga dzisiaj przyszła ze szkoły z bólem głowy i mówiła, że to przez hałas. Pani poradziła jej zabierać zatyczki do uszu, bo na przerwach to faktycznie głośniej niż na autostradzie. Mówię jej, że tata miał gdzieś jakieś zatyczki z pracy to musi się go zapytać gdzie są. A ona leci do łazienki, grzebie w szafce i woła mi, że je tam widziała. Po chwili przychodzi z dwoma tamponami w ręce
Chyba muszę ją uświadomić
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:34   #2428
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Honcia, dobrze że już lepiej

Australia może Marysi Bebilon tak smakuje? Podobno te antyalergiczne mleka są niedobre w smaku.
Kiedy masz ten egzamin?
Może coś w tym jest... Nie próbowałam tamtego mleka, ale sam zapach nie był zachęcający
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:37   #2429
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez emiliii Pokaż wiadomość
Faktycznie daaawno temu się rejestrowałam na wizażu, ale jakoś nigdy na żadnym forum się nie udzielałam, musiałam do tego dojrzeć Wtedy jeszcze nie sądziłam, że tak samo będzie mieć na imię moja córeczka

W ogóle to dziękuje, że tak miło mnie wszystkie przyjełyście! Na FB się nie wybieram, może tylko kiedyś ewentualnie po to żeby pochwalić się jakimś zdjęciem
Jak będzie trzeba ściągniemy tu kaskę87 i przyjmie Cię do klubu. Tam się możesz pochwalić zdjęciami, jeżeli nie chcesz na wątku
O fb nawet nie myśl

A czego się spodziewałaś, że jak Cię przyjmiemy? Każda dodatkowa ręka do pisania jest mile widziana.
zullugula weź przykład z koleżanki Jak się ma Twoje czerwcowiątko?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-22, 22:45   #2430
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Aaa, egzamin mam za 3 tygodnie
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Lena_Marlena miałam taką piękną wypowiedź dla Ciebie, ale mi się skasowało ja pierdziu... współczuję toksycznej teściowej. Życzę Wam z całego serca (sami przez to przechodziliśmy) aby Wasza miłość okazała się silniejsza niż toksyczny jad teściowe ale ciężka praca i droga przed Wami, a przede wszystkim tż-tem, który musi przejrzeć wreście na oczy, bo bez tego nawet jak staniesz na rzęsach i zaczniesz klaskać uszami, nic nie będzie.
miszkaaa pączunie dużo roboty?? nigdy nie robiłam, zawsze takie oszukane na serku homogenizowanym.
sliweczka85 gdzie te czasy?? zostały na poczekalni, zawsze można się tam spotkać
australia87 super, że udało Wam się zmienić mleko

My dzisiaj byliśmy na kontroli, córcia zdrowa, ja lekka grypa, a Franio już nie ma zapalenia, tylko została infekcja+paskudne ząbkowanie. Tak jak myślałam wyszła ta górna dwójka i z panem dr zobaczyliśmy kolejne trzy w natarciu. Przekichane, nacierpi się mój bidulek. Gorączka do 38,5 to zęby, dalej paracetamol, nurofenu nie bo on hamuje stan zapalny dziąseł i przez to hamuje ząbkowanie.
Macie pomysły na bolesne ząbkowanie??

Lecę spać, normalnie padam, bolą mnie nawet włosy na głowie. Dostałam zielone światło na teraflu na noc, idę się ratować, bo jutro mam więcej dzieci pod opieką papa
Jejku, współczuję takiego bolesnego ząbkowania My mamy 5 zęboli, ale poza marudzeniem nic więcej Małej nie dolegało. Wcześniej w Camilię się zaopatrzyłam (dałam ze dwa razy, choć nie byłam przekonana czy to faktycznie zęby dolegały czy po prostu dni marudy) i czopki Viburcol (nie było potrzeby żeby użyć, więc też nie wiem czy skuteczne, choć z tego co kojarzę to dziewczyny je chwaliły)

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
majkela ja za poczekalnie już podziękuję Poczekam na wnuki Oby nie prędzej niż za 15 lat.
Franio puszczalski
Na ząbkowaniu się nie znam. starszaki przechodziły bezobjawowo, Ignaś coś tam jęczał ale bez jakichś ekscesów.


Iga dzisiaj przyszła ze szkoły z bólem głowy i mówiła, że to przez hałas. Pani poradziła jej zabierać zatyczki do uszu, bo na przerwach to faktycznie głośniej niż na autostradzie. Mówię jej, że tata miał gdzieś jakieś zatyczki z pracy to musi się go zapytać gdzie są. A ona leci do łazienki, grzebie w szafce i woła mi, że je tam widziała. Po chwili przychodzi z dwoma tamponami w ręce
Chyba muszę ją uświadomić
Haha Iga mistrzyni
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-01 14:20:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.