|
|
#211 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
Dzięki za info ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
|
#212 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cześć Dziewczyny
,co prawda mam jeszcze trochę czasu do porodu ale już szukam informacji na temat szpitali, który szpital możecie polecić? |
|
|
|
|
#213 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
polecam szpital uniwersytecki na Kopernika
najwyższy stopień referencyjności w opiece nad noworodkiem, najlepszy sprzęt do ratowania dzieci dobre opinie słyszałam też o Narutowicza Żeromskiego odradzam rękami i nogami!
__________________
08.05.2014 Jaś, Nasz Bączek ![]() |
|
|
|
|
#214 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
A możesz napisać, dlaczego Żeromskiego odradzasz? W maju będę rodzić drugie dziecko i chodzi mi Żeromski po głowie. Pierwsze rodziłam w Narutowiczu i chyba nie chciałabym tam wracać, po tym jak sobie wiele rzeczy przeanalizowałam i jakie wieści teraz do mnie dochodzą
__________________
|
|
|
|
|
#215 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Ja rodziłam dwa lata temu w Żeromskim i polecam. Ale to pewnie zależy kto czego oczekuje.
Tylko jak nie ma miejsc to po porodzie kładą na patologie a tam zbyt ładnie nie jest.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
|
|
|
|
#216 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Agunia a jakie wieści teraz dochodzą? Myślę o powtorce z Narutowicza, ale wciąż się waham, opieka po porodzie zostawiala wiele do życzenia
|
|
|
|
|
#217 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
A tak poza tym, po tym jak sobie kilka rzeczy przemyślałam po moim porodzie wnioski mam takie, może przyda się komuś, kto rozważa gdzie rodzić: - porodówka - rewelacja (no, mogli by tylko wanny lepiej szorować), położna super, poród rewelacja, bardzo dobrze wyposażone sale, nie mam zastrzeżeń - oddział intensywnej opieki nad noworodkiem powiedzmy, że ok, większość położnych tam świetna, ale bywały i takie, które kręciły nosem na moje kangurowanie (te z wcześniejszej zmiany powiedziały, żebym przyszła na następne kangurowanie o konkretnej godzinie, te z drugiej zdziwione, że po co w ogóle tak często, że to niedobre dla dziecka )Ale to jedna głównie taka nawiedzona była. Ordynatorka nie pozwalała zostawać przy badaniu dziecka, co mi się bardzo nie podobało. Za często wypraszały też mamy stamtąd. Ale generalnie jak pisałam, jest ok- oddział poporodowy - w wielu aspektach dramat, zasyfione łazienki, grzyb. Położne - zależy jak się trafiło. Ja nie miałam złych doświadczeń z żadną położną, pomagały chętnie nie tylko mi, ale i koleżankom z sali, a byłam tam 10 dni więc sporo widziałam ale wiem, że opinie bywają różne, bo kilka moich koleżanek tam rodziło.Na plus - jest doradca laktacyjny, i to nie tylko na papierku. Faktycznie babeczka pojawiała się w salach, pytała, czy ktoś ma z czymś problem, czy potrzebuje pomocy - pokój laktacyjny - no to już nazwa zupełnie na wyrost. Tak naprawdę sterylizatornia. Można zapomnieć o cichym, spokojnym kącie do schowania się z laktatorem. Stoi tam mikrofala do sterylizacji więc ciągłe wycieczki, bardzo często tatusiów, z butelkami żeby je wysterylizować. A że dokarmiają tam mm bardzo chętnie i na potęgę, to tam ciągle ktoś się kręci, albo wręcz kolejki się robią do mikrofali - w przypadku cc przynajmniej w pierwszej dobie nie ma opcji, żeby ktokolwiek z rodziny, nawet ojciec dziecka mógł wejść na salę, w której kładą po cesarkach. A położne potrafią dziecko przywieźć, ustawić obok matki tak, żeby ona nie dała rady sięgnąć, a na prośbę, żeby dziecko przysunąć bo chce się wziąć je do siebie/nakarmić/cokolwiek innego mówić, że tego nie zrobią, bo matka ma odpoczywać - i na koniec - moim zdaniem fatalne jedzenie. Jak się poleży 3 dni to idzie przeżyć, ja spędzając tam dni 10 pod koniec już nie mogłam na nie patrzeć. Jakbym miała wybierać szpital pod kątem samego porodu na pewno wróciłabym do Narutowicza, natomiast patrząc na opiekę poporodową, to mają sporo do poprawy
__________________
|
|
|
|
|
|
#218 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Odświeżam wątek
Czy któraś z Was rodziła w ostatnim czasie w Siemiradzkim? Rozważam wybór pomiędzy nim, a Narutowiczem.
|
|
|
|
|
#219 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Ja w Żeromskim. Lekarkę miałąm fatalną, położne fajne. Oddział poporodowy spoko, ale nacisk na kp. Aczkolwiek dużo pomagają przy kp, jeśli komuś zależy, to polecam pod tym względem.
Porodówka niezbyt szałowa, ale są gadżety. Łazienka trochę syfna, ale i tak o tym nie myślałam. Starają się naturalnie. Ja niestety przeszłam przez wszystko czego chciałam uniknąć, ale to długa historia. Położna odbierającą poród całkiem spoko i starała się pomóc naprawdę. Druga lekarka też bardzo fajna, tylko jeden się trafił wredny babsztyl
|
|
|
|
|
#220 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KRK
Wiadomości: 786
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Podbijam - szczegolnie interesuje mnie Kopernik, jakies wrazenia z tego roku?
|
|
|
|
|
#221 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
|
|
|
|
|
#222 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Ostatecznie rodzilam w Siemiardzkim, który mogę polecić. Szpital dość kameralny, w momencie gdy rodzilam było male obłożenie. Mimo wieloosobowej sali w momencie porodu byłam sama. Również na pięcioosobowy pokój obłożenie było na 3 osoby. Nie ma problemu ze znieczuleniem, czy porodem rodzinnym.
Opieka poporodowa też super. Nastawienie jest na kp i wszystkie położne, nie tylko doradca laktacyjny bardzo w tym pomagają. Nie ma też problemu z uzyskaniem mm gdy na początku brakuje pokarmu. Personel bardzo przyjaźnie nastawiony. Neonatolodzy, gdy tylko jest cień podejrzenia, że jest coś nie tak zlecają dodatkowe badania i dokładnie sprawdzają czy wszystko jest w porządku. |
|
|
|
|
#223 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KRK
Wiadomości: 786
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
dopiero na grudzien planuje Powodzenia! Cytat:
|
||
|
|
|
|
#224 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
No i jesteśmy po porodzie
Dwa tygodnie temu urodziłam córeczkę w szpitalu na Kopernika.W skrócie: poród przebiegł sprawnie ale moja akcja porodowa tak szybko się rozkręcała, że od pierwszych skurczy do finału minęły zaledwie 4h ![]() Do porodówki nie mam żadnych zastrzeżeń, sala jednoosobowa, z łazienką, drabinkami, piłkami i inne takie. Jedyny minus, że w sumie nie bardzo jest miejsce dla osoby towarzyszącej. Przynajmniej w sali w której ja byłam. Położna trafiła mi się rewelacyjna, bardzo miła, empatyczna a jednocześnie kompetentna osoba. Czułam się przy niej dobrze (o ile można czuć się dobrze w tej sytuacji ) i bezpiecznie. Dostałam gaz, który niestety na mnie nie działał, położna doradzała jak złagodzić ból (np. masaż ciepłym prysznicem), przyniosła piłkę, z której nie chciałam skorzystać ale chętnie skorzystałam z krzesełka "porodowego". Dla mnie pozycja siedząca była najwygodniejsza i przesiedziałam na tym krześle aż do samego finiszu. Na zzo się nie załapałam bo zanim przyszły wyniki badań to moje rozwarcie miało już ponad 7 cm a to jest podobno granica, kiedy podają. W kulminacyjnym momencie dwie położne trzymały mi nogi, jedna dociskała głowę do piersi. Moja "główna" położna poinformowała mnie, że będzie musiała przebić pęcherz płodowy bo pomimo 10 cm rozwarcia nadal się trzymał. Następnie uprzedziła o nacięciu, które zrobiła w czasie skurczu tak więc było praktycznie bezbolesne. I minutę później na świecie była Weronika, którą od razu położono mi na piersi. Potem mała była ważona, mierzona itd (wszystko w tej samej sali, na moich oczach) a ja w tym czasie urodziłam łożysko (bezboleśnie) i zostałam zszyta (2 malutkie szwy). Później spędziłyśmy z córeczką ok. 2h razem, położna przystawiała mi ją do piersi, pokazywała jak itd. Jakieś 3h po porodzie wstałam, skorzystałam z wc, wzięłam prysznic i czekałam na miejsce na sali poporodowej. Na poporodówce już niestety nie było tak miło. Tzn. do samej "obsługi" raczej nie mam zastrzeżeń, położne całkiem sympatyczne i pomocne, szpital zapewnia wszystko od pieluch po ubranka, potrzebne są rzeczy tylko na wyjście. Niestety sale ciasne, byłam w sali dwuosobowej przerobionej na trójkę, do tego dzieci i ich wózki (te szpitalne) są cały czas z nami + odwiedzający i robi się taka ciasnota, że czasami ciężko było się ruszyć i duszno jak w saunie. Brakowało mi też intymności, niektórzy odwiedzający potrafią pół dnia tam spędzić a Ty w tym czasie musisz np. karmić. Ja osobiście wolałabym robić to w jakimś przynajmniej minimalnym odosobnieniu, a mając po obu stronach obcych ludzi ciężko o coś takiego. W dodatku człowiek dopiero się oswaja z tym wszystkim, z maleństwem, z karmieniem, które jeszcze nie do końca wychodzi i odwiedzający w tym wszystkim wcale nie pomagają. Edytowane przez Manddy Czas edycji: 2016-09-27 o 14:54 |
|
|
|
|
#225 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KRK
Wiadomości: 786
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Dzieki wielkie za opinie
Mam jeszcze takie pytanie - na czas porodu dostalas jakas szpitalna koszulke czy we wlasnej bylas? Co wogole trzeba ze soba zabrac (dla mamy) a co daje szpital? |
|
|
|
|
#226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Ja miałam swoją koszulę, specjalnie przeznaczoną do porodu. Ale może jak poprosisz to dostaniesz szpitalną.
A co zapewnia szpital dla mamy... hmm, podkłady poporodowe Nic więcej nie przychodzi mi do głowy, jeśli przychodzą Ci do głowy jakieś konkretne rzeczy to pytaj ![]() Dziękujemy za gratulacje
|
|
|
|
|
#227 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KRK
Wiadomości: 786
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Heh ja wlasnie sie w ciazy mieszcze wylacznie w nowe koszule (kupione do karmienia) i troche mi ich szkoda. Musze zapolowac na jakis tani namiot na czas porodu
![]() Dzieki za informacje, jak cos jeszcze wymysle to bede pisac |
|
|
|
|
#228 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Ja kupiłam specjalnie na poród takiego potworka (na placu Imbramowskim), wygląda jak jakaś podomka
Zapinana od góry do samego dołu. Jak mi małą kładli na piersi to szybko tylko rozpięłam ![]() Tak czy siak planowałam ją wyrzucić po porodzie a ona prawie wcale nie ucierpiała ![]() Nie wiem gdzie mieszkasz ale np. na Kleparzu też pewnie coś znajdziesz. Pamiętaj o majtkach siateczkowych. Podkłady i wkładki poporodowe dostaniesz w szpitalu ale w majtki musisz się zaopatrzyć. Przyda Ci się też stanik do karmienia i na wszelki wypadek możesz wziąć wkładki laktacyjne. Mi wprawdzie zaczęły być potrzebne dopiero w domu ale nigdy nic nie wiadomo. I weź szare mydło, najlepsze do higieny krocza po porodzie. Edytowane przez Manddy Czas edycji: 2016-09-29 o 10:50 |
|
|
|
|
#229 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: KRK
Wiadomości: 786
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#230 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 930
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
Orientujesz sie czy w siemiradzkim można dopłacić do jedynki?
__________________
17.04.2017 It's a Boy |
|
|
|
|
|
#231 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Można było, przy czym to na bieżąco trzeba załatwiać. Ze mną na sali była dziewczyna, która z pracy miała w ramach pakietu medycznego zapewnioną jedynkę, ale przenieśli ją tam na drugi dzień dopiero, jak się zwolniło miejsce.
|
|
|
|
|
#232 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
ja w Siemiradzkim chyba trochę bałabym się rodzic. bylam tam raz na konsultacji u Dr i specjalnie wypytałam o szczegoly. mimo, ze szpital bardzo kameralny i sklania się ku naturze, zarówno dr jak i polozne robily swietne wrazenie, Dr sama powiedziała, ze w razie jakichkolwiek komplikacji matka z dzieckiem laduje w karetce i leci do Kopernika. nie jest to daleko ale i tak bałabym się.
mimo średnich doswiadczen z Narutowiczem, tym razem zdecyduje się chyba ponownie na ten szpital. przynajmniej wiem już czego się spodziewać. a ze to drugie dziecko, rady i pomoc poloznych będzie mi mniej potrzebna niż ostatnio... jednym zdaniem - mogę polecić Narutowicza mamom, które już maja strach przed pierwszymi chwilami z dzieckiem za sobą
__________________
64....61.5.....53kg |
|
|
|
|
#233 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
Też rozważałam Narutowicza, ale po 1 zniechęciła mnie kwestia ewentualnego znieczulenia. W Narutowiczu jest dostępne zzo tylko jeśli anestezjolog jest akurat wolny i np. nie przygotowuje kogoś do zabiegu na innym oddziale. W Siemiradzkim o niego łatwiej. Po 2 o Narutowiczu słyszałam złe opinie dot.opieki po porodzie. Przy pierwszym dziecku ważne jest aby trafić jednak na położne, które pomagają i doradzają - zwłaszcza jeśli chce się karmić piersią. Edytowane przez Anika1986 Czas edycji: 2016-11-25 o 13:13 |
|
|
|
|
|
#234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
A czy ktoś może sie spóźnię na świeżo wypowiedzieć o Rydygierze? Wiem, że warunki lokalowe niezbyt zachęcające, ale na tym najmniej mi zależy. Głównie mam tutaj na myśli, jak było w kwestii pomocy przy porodzie sn i później opieki (w tym karmienia) malucha. Na ile respektuja plan porodu w takich kwestiach, jak nieszczepienie w pierwszej dobie, ochrona krocza, czy nie mycie bobasa zaraz po porodzie? Czy dziecko zostaje na noc z mamą? Jak z godzinami odwiedzin i możliwością obecnosci przymnie ojca dziecka?
__________________
You are so much stronger than you think |
|
|
|
|
#235 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
__________________
oszalałam |
|
|
|
|
|
#236 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
nenowka152900, EveryGirl bardzo dziękuję wam za opinie. Pytanie jak najbardziej aktualne, bo rodzę dopiero a początku kwietnia
![]() Jestem w zasadzie już zdecydowana na ten szpital. Zapisałam się tam do SR i po zwiedzaniu oddziału stwierdzam, że jest lepiej niż się spodziewałam. Super warunki to nie są, ale miałam jeszcze gorsze wyobrażenie, typu spadający z sufitu tynk do herbaty . Ważne, że jest czysto... Odnośnie wielkości sal mam porównanie tylko z Żeromskim (z odwiedzin psiapsióły) i w Rydygierze jest więcej przestrzeni w salach przynajmniej.Bardzo zależy mi na tym, żeby respektowano moje prośby i nie robiono nic z dzieckiem wbrew mojej woli, typu właśnie mycie, szczepienie, czy dokarmianie mm. Jestem również zdecydowana na opłacenie swojej położnej. Oczywiście opiszę swoje wrażenia, jak będzie już po wszystkim, ale wciąż będę wdzięczna za opinie innych dziewczyn, które tam rodziły.
__________________
You are so much stronger than you think |
|
|
|
|
#238 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 430
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Dziewczyny jestem aktualnie w ciąży bliźniaczej rozwiązanie na pewno będzie przez cc, czy możecie mi polecić Szpital w Krakowie. Nie wiem może Kopernik albo Ujastek. Jeśli macie jakieś doświadczenia z porodu cc w Krakowskich szpitalach napiszcie. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#239 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
Cześć midusia86, Termin mam na czerwiec i też planuję rodzić w Rydygierze. Szukam kontaktu do polecanej położnej- czy Ty już jesteś z którąś umówiona? Mogłabyś cos więcej napisać? Z góry dziekuję |
|
|
|
|
|
#240 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 40
|
Dot.: Gdzie rodzić w Krakowie????
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:58.








)Ale to jedna głównie taka nawiedzona była. Ordynatorka nie pozwalała zostawać przy badaniu dziecka, co mi się bardzo nie podobało. Za często wypraszały też mamy stamtąd. Ale generalnie jak pisałam, jest ok
ale wiem, że opinie bywają różne, bo kilka moich koleżanek tam rodziło.





dopiero na grudzien planuje

