Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

[sheryl]

Napisane przez kociulek

.

Moja mała coś dzisiaj bardzo niespokojna... spała tylko na spacerku. W domu ciągle na rękach, a i tak jest płacz. Nawet teraz przed chwilką odłozyłam ją do łóżka i już znowu zaczyna mruczeć...

U mnie dzisiaj to samo i widzę, że u innych też. Może one w tym wieku jakiś kryzys przechodzą

Napisane przez joasiunial

Wczoraj też byłam "wyrodną" matką i sprawdzałam słuch synka - przy piersi troszkę podypiał, więc zaczęłam mu cmokać Przez co się budził - wiec musi słyszeć!
Dziś rano małżyk kichnął i Maruś też sięobudził, ja nie wiem, czy oni w szpitalu mają jakiś felerny ten aparat

Joasiu, ja słyszałam już, że dziewczyny chodziły parę razy z dzieciaczkami do kontroli bo aparat wykazywał problemy ze słuchem a jak poszły na jakieś ważniejsze badanie (?) szczegółowe to okazało się, że wszystko w porządku.

Elsi, zdjęcia super. Zazdroszczę takich opiekunów.
Ja dzisiaj podobnie, jadłam śniadanie po 16

Ja jestem dopiero na etapie zakupu maty. Widze, że wszystkie macie Tiny Love?

[Kasiamaja]

Kociulku moja mala dzis tez straszna jest najdluzej to spi 30 min jestem wykonczona (((((((((((( Dziewczyny Ci wasi chłopcy cudnii ja chce synkaaaa jeszcze:P

[pappaya]

Ojej nasz Ivo tez cale popoludnie jest marudny i placzliwy. W ogole nie mozna bylo go uspokoic i dopiero teraz zasnal. Nie wiem od czego taki marudny moze mial kolke po zupie-kremie z cukinii.

Kasia, Twoja Maja bardzo podobna do Taty

[lwica83]

Dziewczyny jak śpią Wasze pociechy... mają obie rączki do góry tak jakby się poddawały - zawsze, czy tylko jedną i na przemian... jak powinno to wyglądać?? bo moja mama do mnie wczoraj dzwoniła i kazała to obserwować, bo powinien się poddawać... a już było za późno żeby dzwonić do lekarza i zapytać... w ogole dzisiaj Dawid śpi bardzo niespokojnie... popłakuje przez sen... a wieczorem wciągnął 200ml

[Aka24]

Midey u mnie połozna mowila, ze spieniona kupka moze byc i nic to nie znaczy...
Lwica moja Emi spi roznie. Ale wiekszosc czasu sie "poddaje". A wiesz juz co to ma oznaczac?

Nie mam wiecej czasu lece sie myc poki Mala spi

[pappaya]

Lwica, ja tez slyszalam ze dziecko powinno miec obie raczki do gory podczas snu. To oznacza ze dziecku nic nie dolega. U nas Ivo ma tak raczki jak rzeczywiscie nic mu nie dolega, bo wtedy spi jak kamyczek. Bardzo czesto jednak spi niespokojnie i podobnie jak u Ciebie poplakuje przez sen, wydaje jakies dzwieki, pręży sie. Wtedy raczki raczej nie sa ulozone tak jak powinny. Czasami jest jedna w gorze a czasami w ogole.

[Kancia]

dziewczyny nie przesadzajmy dzieci to nie maszyny i spią jak im wygodnie Do bodajze 3 mca czesto ukladają sie "na tzw szermierza" jedna rączka zgięta w łokciu a druga wyprostowana do przodu ku górze Obie rączki w górze - dobrze. Jedna w górze tez dobrze Ja bym się takimi rzeczami nie przejmowała. Niepokojące moze byc odginanie głowki w tył lub układanie tylko na jedna stronę a także układanie ciałka w litere C i temu trzeba sie przyglądac

[midey]

u nas Dawid uspokoil sie jak odstawilam surowe jablka i jogurt naturalny

Dawid spi roznie, bardzo czesto z raczkami w gorze

ide odpaczac chociaz niedlugo bo Dawid spi juz 2,5 godz

[lwica83]

Kancia dziękuję, za odpowiedź, uspokoiłaś mnie bo śpi często na szermierza... ostatnio zajrzałam na Twój wątek dotyczący ćwiczeń... tak z czystej ciekawości... i trochę się zaniepokoiłam bo mój Dawid mocno odchyla główkę do tyłu... zamierzam w poniedziałek wybrać się do pediatry i popytać... jutro kończy 2 miesiące... więc chyba jeszcze może... ale wolę się upewnić, bo lepiej zacząć wcześniej niż za późno...

[sheryl]

Napisane przez lwica83

Dziewczyny jak śpią Wasze pociechy... mają obie rączki do góry tak jakby się poddawały - zawsze, czy tylko jedną i na przemian... jak powinno to wyglądać?? bo moja mama do mnie wczoraj dzwoniła i kazała to obserwować, bo powinien się poddawać... a już było za późno żeby dzwonić do lekarza i zapytać...

Mój różnie, ale najczęściej z rączkami do góry. I to wszystko jest w normie.

Napisane przez Kancia

dziewczyny nie przesadzajmy dzieci to nie maszyny i spią jak im wygodnie

Święta racja! Do wszystkiego trzeba mieć dystans, a znajomi, rodzina często niepotrzebnie sieją panikę.

Napisane przez lwica83

w ogole dzisiaj Dawid śpi bardzo niespokojnie... popłakuje przez sen... a wieczorem wciągnął 200ml

A może dlatego, że dużo zjadł i było mu ciężko na brzuszku. Bo mój tak ma, że czasami po jedzeniu i po odbiciu śpi niespokojnie, budzi się, wtedy biorę go i odbija mu się kolejny raz, widocznie gazy uchodzą, w brzuszku mu się układa i jak go potem położę to już śpi głęboko.

[Kancia]

Lwica pewnie, ze zawsze lepiej zapytac lekarza generalnie to polecam jedna kontrolną wizytę u neurologa z tego powodu, ze czasem pediatra nie zna się na takich typowych rzeczach Neurolog bardzo dokładnie bada maluszka pod katem odruchów. To podobnie jak z bioderkami lepiej je od razu skontrolowac i miec czyste sumienie u nas to było tak, ze ja przez miesiąc byłam w szpitalu po porodzie i zaden lekazr ( a było ich wielu) nie zwrocił uwagi, ze dziecko zle reaguje dopiero w domu korzystając z neta i obserwując dzecko sama wystawiłam diagnoze i jak sie później okazało niestety trafną !!

[lwica83]

Kancia ja mam jeszcze kuzynkę która prawie 10 lat pracowała na wcześniakach i ona też zauważyła, że Dawid mocno odchyla głowkę do tyłu, ale powiedziała, że jeszcze jest mały i ma czas... ale, że mam go na siłę przytrzymywać... koniec drzemki...

[Kancia]

z tym na siłe to uwazaj bo jak zacznie sie denerwowac i cała swoja siłe uzywac do tego, zeby z Toba walczyc to efekt będzie odwrotny

[joasiunial]

Sheryl, ogromny dla Ciebie za słowa pocieszenia!
Ja już wole od razu jechać na te dokładniejsze badania niż znów iść robić pomiar tym "aparatem" - zapewnie znów wyjdzie do kontroli. A wizytę w Bydgoszczy mamy już ustaloną na 30 kwietnia.

Mój Marek ma chyba jakieś koszmary ostatnio Dzis pół nocy nie przespałam, bo tak się rzucał przez sen - jęczał, pokrzykiwał - podchodziłam do niego, dawałam mu smoczka, którego on od razu wypluwał ale robił się też spokojniejszy... na 10 minut
Nie wiedziałam jak mogę mu pomóc. Teraz On jest wyspany, bo jak wspomniałam, wszystko działo się podczas jego snu - nie otwierał oczu, a ja chodzę jak zombie.
Poszłam przez to do kościoła na 7, wyprawiłam małżyka do pracy i chyba zaraz uderzę w komonko razem z Maruniem
Życzę miłej niedzieli Kochane

[lwica83]

Kancia na całe szczęście staram się go w tym czasie zająć i poddaje się moim zabiegom... ale jest jeszcze jedna rzecz która mnie niepokoi... Dawid jak leży na brzuszku wcześniej ładnie podnosił główkę i rączki ładnie układał a teraz kładzie je wzdłuż tułowia a później gdy chce podnieść główkę to krzyczy bo nie ma siły z powrotem ich ugiąć jutro idę do pediatry... a później i zobaczymy co powie... jak to się nie zmieni do końca tygodnia to szukam prywatnie neurologa...bo pewnie lista oczekujących jest długa na NFZ:/

[midey]

Napisane przez sheryl

Święta racja! Do wszystkiego trzeba mieć dystans, a znajomi, rodzina często niepotrzebnie sieją panikę.

hmm..zwlaszcza babce i prababcie....
Jpasiu, ja tez czasem sie zastanawiam czy Dawidkowi sie cos sni....moze nie krzyczy ale placze...po chwili przestaje...

Lwica, nie martw sie na zapas i daj znac co u lekarza

[Kancia]

lwica trzymam kciuki za wizyte

[lwica83]

Dzięki dziewczyny...
Midey te Dawidy to jednak małe aparaty... mój dzisiaj osrał ciotkę ale najlepsze jest, że i samego siebie całego również... nie wiem jak to się stało ale pampers nie był w stanie wszystkiego przyjąć i wylało się każdą możliwą dziurką... a że nic nie pachniało i zdążyłam go przewinąć nikt nie spodziewał się kupkowych plam na ubraniu... nawet skarpetki miał brudne... idę lulu... młody wykąpany, nakarmiony, gada coś przez sen... ale miejmy nadzieję, że da mi pospać...
Joasiunial mam nadzieje, że odespałaś wczorajszą nockę

[sheryl]

coś tu puściutko dzisiaj...jestem na razie sama...
To coś wkleję
Oto Miś:

[inka spinka]

Cześć dziewczyny!! coś ostatnio czasu nie mam zadużo
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i Wasze cudne maleństwa.wklejam wczorajszą fotkę)

[pappaya]

Sheryl ...Mis jest bardzo słodki dziś

Inka, fajowe zdjecie slicznie sie na siebie patrzycie!

Ivo ostatnio jest bardzo marudny i prawie w ogole nie spi Do tego widze ze na jego glowce bardzo łuszczy sie skora. Mysle ze to moze byc poczatek ciemienuszki. Duzo go szczotkuje ale nic nie pomaga. Myslicie ze moge smarowac glowke kremem? Moze to byc taki zwykly krem nawilzajacy dla dzieci?

[lwica83]

Pappaya lepiej oliwka pol godziny przed kapiela i zalozyc czapeczke pozniej delikatnie wyczesac i normalnie umyc glowke...

[dinga]

Sheryl śliczny misiu!

Inka Spinka-super fotka nie ma jak to szczęsliwa i uśmiechnięta mama!!!

Papaya ja powtórze za lwica sprobuj z oliwką a jak to by nie pomogło to są specjalne płyny do walki z ciemieniuszka, można je kupić w aptece. A ja mogę tez polecić piling z otrębów-robiłam taki Mikołajowi działa super!

[Kasiamaja]

Sheryl miss cudowny Inka śliczniutko
papaya znam Twoj bol moj majujtek od piatku taki marudny niechce spac a jak juz to tylko przy cycku i gora 20 min;/ a ja pozatym przezywam kryzys laktacyjny i nie wiem co robic bo sztucznego niechce wczoraj jej dałam zrobilam dwa łyki i ryk bo sie skapła ,że to nie to ;/ a ja mam coraz mniej mleka ,aż się boje co to bedzie dlatego 3majcie kciuki
a na koniec majutek z kolega i sam

[pappaya]

Lwico,dinga dzieki za porade

Kasia, sliczna parka Staraj sie duzo pic plynow. Ja odkad pije duzo wody widze ze mam wiecej mleka. No i nie rob tego bledu co ja - nie dokarmiaj. Przystawiaj corcie kiedy tylko chce. Ja zaluje ze zaczelam dokarmiac. Wydawalo mi sie ze Ivo sie nie najadal bo domagal sie bardzo czesto piersi. Okazalo sie pozniej ze przybral na wadze prawidlowo. Ja teraz bede robic wszystko zeby odbudowac laktacje, bede przystawiala go do piersi nawet co pol godziny. Mam nadzieje ze mi sie to uda.

[kociulek]

Sheryl, Inka, chłopaczki bombowi Kasiu, Kubuś Puchatek i Pszczółka Maja też

Maje słońce wczoraj było super grzeczne, a dziś znów marudne, więc dłużej dziś z Wami nie posiedzę...

A to troszkę nas z wczoraj

[midey]

Napisane przez lwica83

Midey te Dawidy to jednak małe aparaty... mój dzisiaj osrał ciotkę ale najlepsze jest, że i samego siebie całego również... nie wiem jak to się stało ale pampers nie był w stanie wszystkiego przyjąć i wylało się każdą możliwą dziurką... a że nic nie pachniało i zdążyłam go przewinąć nikt nie spodziewał się kupkowych plam na ubraniu... nawet skarpetki miał brudne...

ja sie zgadzam Lwica

nie napisalas tylko co u lekarza?

my bylismy dzis: Dawid wazy 4900, wszystko z nim dobrze mamy skierowanie do poradni wczesnej diagnostyki i rehabilitacji(po przeczytaniu Twojego watku Kancia dopatrzylam sie pewnej nieprawidlowosci: Dawid jak lezy na boczku uklada sie w litere C, lekarka woli dmuchac na zimne i kazala sprawdzic co bardzo mnie cieszy bo bede spokojniejsza)

Napisane przez sheryl

coś tu puściutko dzisiaj...jestem na razie sama...
To coś wkleję
Oto Miś:

Sheryl, ale slodki Misio

Napisane przez inka spinka

Cześć dziewczyny!! coś ostatnio czasu nie mam zadużo
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i Wasze cudne maleństwa.wklejam wczorajszą fotkę)

Inka, Bartus to naprawde Przystojniak i jakie sliczne macie to zdjecie tak ladnie sie na siebie patrzycie i usmiechacie

Napisane przez pappaya

Ivo ostatnio jest bardzo marudny i prawie w ogole nie spi Do tego widze ze na jego glowce bardzo łuszczy sie skora. Mysle ze to moze byc poczatek ciemienuszki. Duzo go szczotkuje ale nic nie pomaga. Myslicie ze moge smarowac glowke kremem? Moze to byc taki zwykly krem nawilzajacy dla dzieci?

ja tak jak dziewczyny polecalabym oliwke

a u ns Dawid malo spi nawet bardzo malo) na szczescie nie marudzi tylko sie bawi

Napisane przez Kasiamaja

pozatym przezywam kryzys laktacyjny i nie wiem co robic bo sztucznego niechce wczoraj jej dałam zrobilam dwa łyki i ryk bo sie skapła ,że to nie to ;/ a ja mam coraz mniej mleka ,aż się boje co to bedzie dlatego 3majcie kciuki
a na koniec majutek z kolega i sam

Mjutek jak zwykle slodziutki i widze ze kolega przypadl do gustu

Kasiu, Pappayo jak najczeciej dostawiajcie Maluszki moze nie byc latwo bo nie kazde dziecko chce ssac pusta piers.....Dawid np przy takiej pol oproznionej potrafi troche pomarudzic...


dziewczyny po czym poznac ze piers jest oprozniona przez Malucha ....do konca? jak karmie Dawida to moja piers wyraznie zmniejsza sie, robi sie taka hmmmm...sflaczala i chocby nie wiem ile Dawid ja ssal i ssal zawsze z niej jeszcze jakas krople wyciulam....

[midey]

Kociulku Karolinka jest urocza i jeszcze te sukieneczki! ucaluj ode mnie Adrianka z okazji drugich urodinek duzy juz z Niego chlopak

PS tort wygladal baaaaaaardzo smakowicie

[lwica83]

Midey... hmmm nie napisałam bo miałam tylko kilka sek... bo Dawid znowu zaczal plakac... moja doktorowa nieprawidłowości nie widzi, ale mam go dalej obserwować ale i tak postanowiłam zafundować mu wizytę u neurologa... ale odczekam jeszcze tydzień, dostał tylko jakiś lek na te jego tragiczne wzdęcia przez ktore mi placze po nocach (w dzien niestety tez)
ja dzisiaj tez bylam u gin z dołem już ok, co do piersi to mialam usg (fartnelo mi sie;D i od ręki) ten guzek mi sie zmniejszyl i na usg dr stwierdzil, ze to wyglada jak torbielka po jakims urazie... za 3 m-ce do kontroli, i jak sie nie zacznie wchlaniac to wtedy podejmiemy decyzje co z tym fantem zrobic... (na szczęście ropnia nie ma)
do tego wszystkiego dostałam okres i czuję się jakby czołg po mnie przejechał

a Dawid znowu popłakuje

[sheryl]

Napisane przez pappaya

Sheryl ...Mis jest bardzo słodki dziś

...i w ogóle. Dziękuję

Napisane przez pappaya

Ivo ostatnio jest bardzo marudny i prawie w ogole nie spi Do tego widze ze na jego glowce bardzo łuszczy sie skora. Mysle ze to moze byc poczatek ciemienuszki. Duzo go szczotkuje ale nic nie pomaga. Myslicie ze moge smarowac glowke kremem? Moze to byc taki zwykly krem nawilzajacy dla dzieci?

Ja też parę tygodni temu zauważyłam początki ciemieniuchy i szybko zareagowałam, tak jak pisze Lwica: posmarowałam oliwką, nałożyłam czapeczkę na pół godziny, potem wyczesałam szczotką i umyłam szamponem. I po dwóch razach miał gładką główkę.

Kasiamaja, zdjęcia śliczne. I fajne to z kolegą, jakie ważniaki
Kociulku, ale Karolinka do Ciebie podobna

Uff, jaka ja jestem zmęczona...on jest cały czas aktywny.