Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Arwena_]

Napisane przez Ieka

Ja nie cierpię chwili gdy jestem bardzo zmęczona i powoli ide spać,bo te soczewki mi zachodza mgłą i kleją mi się do oczu strasznie.Wam też?

Może troszkę, ale wtedy jak najszybciej je sciągam, albo dużo mrugam, 'nawadniam' :p

[atabe_s]

Napisane przez yes

Ja po prostu je czuję po założeniu... tak strasznie to boli, szczypie, kłuje... Jak juz 'rozmasuje' to oko z soczewką to albo jest lepiej albo nie ma zmiany i muszę probowac kolejny, kolejny i jeszcze kolejny raz... Preztrzymam te 30 dni na oczach (bez ściągania, nie zniosę drugi raz tego bólu) i zapytam o soczewki J&J za miesiąc na konroli

Przede wszystkim to idź do okulisty. Jak na mój gust masz trochę niepoważne podejście do swoich oczu. Może masz jakiś stan zapalny i stąd ten problem albo soczewki są po prostu źle wyczyszczone. Nawet najmniejszy paproch na soczewce powoduje ból. Ja kilka razy musiałam zdejmować soczewkę i czyścić bo po założeniu coś mi przeszkadzało.

[istari]

Napisane przez atabe_s

Przede wszystkim to idź do okulisty. Jak na mój gust masz trochę niepoważne podejście do swoich oczu. Może masz jakiś stan zapalny i stąd ten problem albo soczewki są po prostu źle wyczyszczone. Nawet najmniejszy paproch na soczewce powoduje ból. Ja kilka razy musiałam zdejmować soczewkę i czyścić bo po założeniu coś mi przeszkadzało.

tak, higiena przy soczewkach przede wszystkim

[lapus]

ja też próbowałam wiele rodzajów, w końcu zostałam przy Air Optixach, nareszcie wszystko jest w porządku, uff...

[Kota]

Napisane przez yes

bo nie chcę nosić okualrów?!

a soczewki zakładam po przyjsciu ze szkołyy, kiedy jestem umalowana.

ale dzisiaj załozyłam night&day (przy o2optix wlasnie mialam dziś problem) i nie zdejme ich przez 30 dni... Nie będę się męczyła...

Nie zakłada się soczewek na umalowane oczy- zawsze jakiś paproch się dostanie.

Napisane przez istari

tak, higiena przy soczewkach przede wszystkim

[yes]

Napisane przez atabe_s

Przede wszystkim to idź do okulisty. Jak na mój gust masz trochę niepoważne podejście do swoich oczu. Może masz jakiś stan zapalny i stąd ten problem albo soczewki są po prostu źle wyczyszczone. Nawet najmniejszy paproch na soczewce powoduje ból. Ja kilka razy musiałam zdejmować soczewkę i czyścić bo po założeniu coś mi przeszkadzało.

Byłam u okulisty, bo przy night&day odczuwałam to pieczenie. Dostałam o2optix i w salonie wszystko cacy, obyło się bez kolejnych podejść w zakładaniu. Ale w domu znowu 'klątwa' wrocila i znowu je czułam, czułam i czułam. Teraz załozyłam night&day (została mi ostatnia nowa) to też ją czułam przy zakładaniu. ale pomasowałam (dość mocno...) oko i przestało szczypać. Nie sciagne jej przez te 30 dni o nie... nie mam zamiaru znowu tego wszystkiego przechodzic. Okulistka mowi ze z oczkami wszystko w porzadku... Moze te soczewki są takie felerne czy co..

[sportsmenka86]

Napisane przez yes

Byłam u okulisty, bo przy night&day odczuwałam to pieczenie. Dostałam o2optix i w salonie wszystko cacy, obyło się bez kolejnych podejść w zakładaniu. Ale w domu znowu 'klątwa' wrocila i znowu je czułam, czułam i czułam. Teraz załozyłam night&day (została mi ostatnia nowa) to też ją czułam przy zakładaniu. ale pomasowałam (dość mocno...) oko i przestało szczypać. Nie sciagne jej przez te 30 dni o nie... nie mam zamiaru znowu tego wszystkiego przechodzic. Okulistka mowi ze z oczkami wszystko w porzadku... Moze te soczewki są takie felerne czy co..

30 dni bez ściągania?... Szkoda Twoich oczu.

[yes]

Bardziej byłoby mi ich szkoda męcząc się z tym zakładaniem...

[sportsmenka86]

Napisane przez yes

Bardziej byłoby mi ich szkoda męcząc się z tym zakładaniem...

A pytałaś lekarza, czy możesz nosisz soczewki bez przerwy 30 dni? Ale szczerze.

[yes]

Mowila ze najlepiej 1 dzien w tygodniu sciagnac soczewke (na noc i na dzien)... Zeby oczy mogły odpocząć. Ale jak one mają odpoczywać skoro nastepnego dnia będą katowane zakładaniem?

[bandola18]

Napisane przez sportsmenka86

Mam pytanie do Was. Dotychczas nosiłam okulary. Teraz przerzucę się na soczewki. Jutro pierwszy dzień. Czy któraś z Was, która nosi na paznokciach tipsy, zakłada a potem zdejmuje spokojnie soczewki? Bo ja sobie wyobrazić nie mogę jak mam tipsy i będę wyjmować soczewkę.

Jeśli to będzie Twój pierwszy raz w zakładaniu soczewek to w przypadku posiadania tipsów to życzę powodzenia. Chociaż zależy jak długie masz tipsy i jak Ci to manualnie bedzie wychodzić. Jeśli nie masz wprawy możesz soczewkę naruszyć, przerwać. Ja nosze soczewki bardzo długo i w przypadku posiadania tipsów nie sprawiało mi to problemu, ale ja mam długoletnią wprawę. Zresztą sama zobaczysz jak Ci to idzie i czy kolejna soczewka nie bedzie lądować w koszu.

[Iwonalodz]

Napisane przez yes

Mowila ze najlepiej 1 dzien w tygodniu sciagnac soczewke (na noc i na dzien)... Zeby oczy mogły odpocząć. Ale jak one mają odpoczywać skoro nastepnego dnia będą katowane zakładaniem?

A może Twoje oczy po prostu nie tolerują żadnych soczewek i nigdy nie będą? moja przyjaciółka miała pdobnie i tak się w końcu okazało.
Osobiście nie radzę Ci eksperymentować tak na swoich oczach. Czytałas kiedyś o tym, co się może stać z okiem, gdy się je tak męczy? często są to zmainy w oku, których możesz nie odczuwać ani nie widzieć.

[yes]

Iwona- ale to jest tylko tak przy zakładaniu. Albo da się to 'rozmasowac' i przestaje boleć albo nie i musze probowac kolejny raz. Poza tym nosze soczewki 3 lata i co jakis czas mi sie to zdarza... Nie wiem od czego to zależy

[Iwonalodz]

Napisane przez yes

Iwona- ale to jest tylko tak przy zakładaniu. Albo da się to 'rozmasowac' i przestaje boleć albo nie i musze probowac kolejny raz. Poza tym nosze soczewki 3 lata i co jakis czas mi sie to zdarza... Nie wiem od czego to zależy

Może masz za suche oko przy zakładaniu??

A co na to mówią lekarze??

[sportsmenka86]

Napisane przez yes

Mowila ze najlepiej 1 dzien w tygodniu sciagnac soczewke (na noc i na dzien)... Zeby oczy mogły odpocząć. Ale jak one mają odpoczywać skoro nastepnego dnia będą katowane zakładaniem?

Gorzej będzie z Twoimi oczami jak będziesz nosić soczewki bez przerwy.

[sportsmenka86]

Napisane przez bandola18

Jeśli to będzie Twój pierwszy raz w zakładaniu soczewek to w przypadku posiadania tipsów to życzę powodzenia. Chociaż zależy jak długie masz tipsy i jak Ci to manualnie bedzie wychodzić. Jeśli nie masz wprawy możesz soczewkę naruszyć, przerwać. Ja nosze soczewki bardzo długo i w przypadku posiadania tipsów nie sprawiało mi to problemu, ale ja mam długoletnią wprawę. Zresztą sama zobaczysz jak Ci to idzie i czy kolejna soczewka nie bedzie lądować w koszu.

W sumie może masz rację, to zależy od wprawy. Wpierw muszę nauczyć się zakładać soczewki. A żele na stałe nie noszę. Chcę je tylko założyć na wesele kuzynki, która ma 26 kwietnia, a potem na wyjazd majowy.

[naila]

Przepraszam Yes, ale muszę to powiedzieć. Jesteś bardzo nieodpowiedzialna, że tak robisz, w dodatku sama siebie krzywdzisz. I nie czytasz, co dziewczyny próbują Ci powiedzieć, albo mówią to za delikatnie :-(

- nie zakłada się soczewek, gdy masz pomalowane oczy! Najmniejsza drobinka, która dostanie się między oko a soczewkę powoduje podrażnienie oka. Długotrwałe podrażnianie powoduje rysowanie się oka (że tak obrazowo to napiszę) a tym bardziej, gdy je POCIERASZ!!!!

- nie pociera się oka z soczewką! - w końcu doprowadzi Cię to do tego, że będziesz czuła cały czas, jakbys miała piasek pod powieką, na oku mogą pojawić się nierówności i zrosty! W rezultacie nie będziesz mogła nigdy już nosić soczewek.

- dba się o prawidłową pielęgnację soczewek i higienę zakładania i zdejmowania - o makijażu już pisałam, nie zdejmujesz też przed demakijażem, ale po jego DELIKATNYM zrobieniu, przepłukujesz pojemnik płynem, przepłukujesz soczewki, wlewasz płyn do pojemnika i tam wkładasz soczewki na kilka godzin (wytyczne masz w instrukcji płynu). Co jakiś czas kropisz kilka

- zwróć uwagę, czy przypadkiem nie rozrywasz soczewki paznokciami? Przy długich pazurkach trzeba byc na maxa ostrożnym!

- o lewej str. soczewek, kontroli oka u okulisty, czy to nie jest przypadkiem stan zapalny oka, dobrym doborze soczewek, dobrych ich parametrach, nie stosowaniu przy katarze i przeziębieniu, uczuleniach na płyn chyba nie muszę pisać???

- poza tym, ja np. co jakiś czas muszę dać odpocząć oczom, zwłaszcza, gdy przez długi czas nie dosypiam i jestem zmęczona - tydzień noszenia okularów i mogę znowu nosić soczewki

Yes, dbaj o oczy, bo ich nie wymienisz na nowe...

[sportsmenka86]

Napisane przez naila

Przepraszam Yes, ale muszę to powiedzieć. Jesteś bardzo nieodpowiedzialna, że tak robisz, w dodatku sama siebie krzywdzisz. I nie czytasz, co dziewczyny próbują Ci powiedzieć, albo mówią to za delikatnie :-(

- nie zakłada się soczewek, gdy masz pomalowane oczy! Najmniejsza drobinka, która dostanie się między oko a soczewkę powoduje podrażnienie oka. Długotrwałe podrażnianie powoduje rysowanie się oka (że tak obrazowo to napiszę) a tym bardziej, gdy je POCIERASZ!!!!

- nie pociera się oka z soczewką! - w końcu doprowadzi Cię to do tego, że będziesz czuła cały czas, jakbys miała piasek pod powieką, na oku mogą pojawić się nierówności i zrosty! W rezultacie nie będziesz mogła nigdy już nosić soczewek.

- dba się o prawidłową pielęgnację soczewek i higienę zakładania i zdejmowania - o makijażu już pisałam, nie zdejmujesz też przed demakijażem, ale po jego DELIKATNYM zrobieniu, przepłukujesz pojemnik płynem, przepłukujesz soczewki, wlewasz płyn do pojemnika i tam wkładasz soczewki na kilka godzin (wytyczne masz w instrukcji płynu). Co jakiś czas kropisz kilka

- zwróć uwagę, czy przypadkiem nie rozrywasz soczewki paznokciami? Przy długich pazurkach trzeba byc na maxa ostrożnym!

- o lewej str. soczewek, kontroli oka u okulisty, czy to nie jest przypadkiem stan zapalny oka, dobrym doborze soczewek, dobrych ich parametrach, nie stosowaniu przy katarze i przeziębieniu, uczuleniach na płyn chyba nie muszę pisać???

- poza tym, ja np. co jakiś czas muszę dać odpocząć oczom, zwłaszcza, gdy przez długi czas nie dosypiam i jestem zmęczona - tydzień noszenia okularów i mogę znowu nosić soczewki

Yes, dbaj o oczy, bo ich nie wymienisz na nowe...

Podpisuję się pod tym wszystkimi rękoma i nogami

Yes, noszenie soczewek przez 30 dni non stop to wybrałaś najgorsze moim zdaniem rozwiązanie. Po czymś takim to byś miała dopiero problemy.

[yes]

Ok, dzięki

Za jakies 5 dni ją ściągnę (noszę tylko na 1 oko) , natsepnego dnia założę...

A swoją drogą ja jej nie pocierałam tylko masowalam- okulistka sama mi poleciła ten sposob na centrowanie się soczewki.


Odezwę się za jakies 5-6 dni mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

dziękuję za wyczerpujące informacje

[istari]

Napisane przez naila

Przepraszam Yes, ale muszę to powiedzieć. Jesteś bardzo nieodpowiedzialna, że tak robisz, w dodatku sama siebie krzywdzisz. I nie czytasz, co dziewczyny próbują Ci powiedzieć, albo mówią to za delikatnie :-(

- nie zakłada się soczewek, gdy masz pomalowane oczy! Najmniejsza drobinka, która dostanie się między oko a soczewkę powoduje podrażnienie oka. Długotrwałe podrażnianie powoduje rysowanie się oka (że tak obrazowo to napiszę) a tym bardziej, gdy je POCIERASZ!!!!

- nie pociera się oka z soczewką! - w końcu doprowadzi Cię to do tego, że będziesz czuła cały czas, jakbys miała piasek pod powieką, na oku mogą pojawić się nierówności i zrosty! W rezultacie nie będziesz mogła nigdy już nosić soczewek.

- dba się o prawidłową pielęgnację soczewek i higienę zakładania i zdejmowania - o makijażu już pisałam, nie zdejmujesz też przed demakijażem, ale po jego DELIKATNYM zrobieniu, przepłukujesz pojemnik płynem, przepłukujesz soczewki, wlewasz płyn do pojemnika i tam wkładasz soczewki na kilka godzin (wytyczne masz w instrukcji płynu). Co jakiś czas kropisz kilka

- zwróć uwagę, czy przypadkiem nie rozrywasz soczewki paznokciami? Przy długich pazurkach trzeba byc na maxa ostrożnym!

- o lewej str. soczewek, kontroli oka u okulisty, czy to nie jest przypadkiem stan zapalny oka, dobrym doborze soczewek, dobrych ich parametrach, nie stosowaniu przy katarze i przeziębieniu, uczuleniach na płyn chyba nie muszę pisać???

- poza tym, ja np. co jakiś czas muszę dać odpocząć oczom, zwłaszcza, gdy przez długi czas nie dosypiam i jestem zmęczona - tydzień noszenia okularów i mogę znowu nosić soczewki

Yes, dbaj o oczy, bo ich nie wymienisz na nowe...

soczewki zdejmuje sie PRZED jakimkolwiek demakijażem. dlaczego? ano dlatego, że przy demkijażu pocierasz oko wacikiem (choćby najdelikatniej), płyn do demakijażu może dostać się do oka i je podrażnić, tusz może się dostać do oka i zniszczyć soczewkę (tak robi MF wodoodporny).
zamknięte oko z soczewką można delikatnie pomasować aby usunąć powietrze spod soczewki i sprawić żeby się dobrze przykleiła. każdy okulista Ci to powie.

[Malla]

Przez soczewki również musiałam kupić tusz niewodoodporny (Max Factor). Wodoodporne po prostu niszczą szkła. Zresztą lekarka mówiła mi, że osobom często lub mocno malującym się, szkła szybciej degradują (sama ma makijaż a'la Kleopatra).

Nie wyobrażam sobie zdejmowania przy długich paznokciach, aczkolwiek widziałam na własne oczy, jak koleżanka z tipsami zdejmuje. Już to opisywałam, roluje soczewkę na dół powieki, trzymając palec horyzontalnie, ona się odkleja od góry (mnie się to nie udało, a mam takie same).

yes - trzymam kciuki! Może nie maluj się przez jakiś czas, pilnuj żeby na soczewce nie było ani jednego paproszka, gdy zakładasz. Twoja sytuacja nie wygląda ciekawie, ja bym chyba dała sobie spokój na Twoim miejscu, przynajmniej na jakiś czas

Ieka - nie zdejmuj szkieł tuż przed snem, tylko co najmniej na godzinę wcześniej, daj im trochę pooddychać zanim je zamkniesz do rana! Jeśli kleją się do oka, to po prostu oznacza, że za długo je nosisz (zaleca się max.10 godzin) i ono wysycha. Wiesz do czego takie codzienne katowanie oczu może prowadzić? Gdy przyschnie, to przed zdjęciem dużo mrugaj, użyj kropelek lub odrobiny płynu do szkiełek (jeśli w ulotce pisze, że można), nie zdejmuj na siłę takich suchych.

[xandra78]

Ja nie cierpię chwili gdy jestem bardzo zmęczona i powoli ide spać,bo te soczewki mi zachodza mgłą i kleją mi się do oczu strasznie.Wam też?

Ja tak mam nawet po kilku godzinach noszenia soczewek.Po mrugnięciu oko mi zachodzi mgiełką i muszę jeszcze mrugnąć kilka razy,żeby się tego pozbyć-w takich okolicznościach chyba nie mogę prowadzić auta w soczewkach??

Co do suchości mojego oka-bardziej to czuję w IWeara-ach niż w jednodniowych J&J i zauważyłam,że te pierwsze mają większą średnicę. Może bardziej wysuszają,bo zakrywają większą powierzchnię gałki?
Poza tym teraz,jak chciałabym wypróbować inne soczewki skapnęłam się,że z Vission Express nie dostałam żadnych informacji na temat np. krzywizny mojej gałki ocznej,czy jaką średnicę soczewek mam wybierać. Czy ta krzywizna jest bardzo istotna?Czy mogę na własną rękę kupować czasem po jednej parze soczewek innej firmy i metodą prób i błędów sama je sobie dobrać??

[Malla]

Nie, nie możesz. Soczewka soczewce nierówna, nawet o podobnych parametrach. Średnica jest równie ważna co krzywizna. Tylko okulista zobaczy, czy szkło dobrze leży. Tobie wszystkie będą się wydawać takie same. To jest produkt medyczny, nie można go zmieniać jak bluzeczki!

[lalaith]

Napisane przez yes

bo nie chcę nosić okualrów?!

a soczewki zakładam po przyjsciu ze szkołyy, kiedy jestem umalowana.

ale dzisiaj załozyłam night&day (przy o2optix wlasnie mialam dziś problem) i nie zdejme ich przez 30 dni... Nie będę się męczyła...

Soczewek nie wolno zakładać w makijażu, bo drobinki kosmetyków się dostają do oczu, a to grozi groźnymi powikłaniami!

Napisane przez Malla

yes - zmień soczewki. Jeśli cały czas je czujesz, to po prostu Ci nie pasują. N&D nie są takie zdrowe, lekarze zalecają ściągać je na noc, jeśli nie co każdą, to co parę. Najważniejsze, żebyś miała cieniutkie. Próbowałaś Johnsony? Nie żebym namawiała, ale ja ich nie czuję absolutnie.
xandra78 - a lekarz badał Ci filtr łzowy? Niewielu to robi, nie wiem nawet na czym to polega. Może masz zespół suchego oka, wtedy tylko nieliczne modele będziesz mogła próbować.
Niestety, na początku tak to może wyglądać - kupowanie po parze i testowanie

Malla proponujesz jej johnsony zapomniając, że wiele ludzi ich nie toleruje.. a to że akurat Ty się w nich dobrze czujesz nie jest absolutnie gwarantem tego że yes będzie w nich dobrze.

Ja miałam badany film łzowy, ale zespół suchego oka to nie jest schorzenie które ma się całe życie! 90% osób boryka się z nim w jakichś momentach swojego życia np w czasie menopauzy, ciąży itp. Więc takie jednorazowe badanie o niczym nie świadczy! Robi się je gdy ktoś ma dolegliwości i jeśli się okaże że masz suche oko lekarz przepisuje Ci jakąś maść czy żel nawilżający na receptę w celu wyleczenia. Tylko w jakichś cięższych przypadkach całkowicie wyklucza się noszenie soczewek i konieczny jest zabieg chirurgiczny np wszczepienie koreczków do oka które mają na celu pobudzenie wydzielania łez. Gdyby to było bezwzględnym przeciwwskazaniem po co byłyby te wszystkie soczewki dla suchych oczu, nie mówiąc już o kroplach i płynach. Twarde soczewki kontaktowe też są dla osób z suchymi oczami które nie mogą nosić miękkich.

DZIEWCZYNY JESTEśMY TU PO TO żEBY DAWAć SOBIE NADZIEJę I OTUCHę A NIE PRZYGNęBIAć!

Dziewczyny i jeszcze chciałam Wam podać rewelacyjny, całkowicie naturalny sposób nawilżania oczu, o którym kiedyś przeczytałam na forum i odtąd bardzo często go stosuję - ZIEWANIE (!), naprawdę działa i to w każdej sytuacji, przecież nie zawsze mamy przy sobie krople..

[Malla]

Nie chcę jej nic wciskać, tylko proponuję zmianę firmy, bo może nie toleruje materiałów, które stosuje Ciba Vision. Wiem, że każdy model to inny materiał, ale moja współlokatorka z kolei nie toleruje w ogóle żadnych J&J. Najwięcej dobrego słyszałam o produktach Cooper Vision, ale nie są powszechnie dostępne.

Ziewanie - rewelacyjny sposób

A ja znowu jestem chora (dokładnie miesiąc temu w Dzień Kobiet miałam pierwsze objawy i rozłożyło mnie na tydzień) i nie mogę nosić szkieł, oczy mnie pieką, w gardle jeż, w nosie Atlantyk

[meggara]

Napisane przez lalaith

Dziewczyny i jeszcze chciałam Wam podać rewelacyjny, całkowicie naturalny sposób nawilżania oczu, o którym kiedyś przeczytałam na forum i odtąd bardzo często go stosuję - ZIEWANIE (!), naprawdę działa i to w każdej sytuacji, przecież nie zawsze mamy przy sobie krople..

jak tylko to przeczytalam od razu zaczelam ziewac!

[lalaith]

Dziewczyny, a jesteście pewne czy mogę nosić 2 soczewki różnych firm?? Bo miałam 1 Proclear i musiałam szybko dokupić drugą i z braku Proclear w gabinecie optycznym (w całym Krakowie są tylko na zamówienie) wzięłam Zeiss-a

Myślicie że ok, nic mi nie będzie?

[Malla]

Na innym forum ktoś pisał, że nic się nie dzieje, jeśli tylko parametry są właściwe, bo to tak, jakbyś nosiła jedną toryczną, jedną zwykłą, których materiał jest przecież różny.

Co sądzicie o produktach Zeissa? Genialna firma, ale jeśli chodzi o soczewki, to coś cicho o niej.

[naila]

Napisane przez istari

soczewki zdejmuje sie PRZED jakimkolwiek demakijażem. dlaczego? ano dlatego, że przy demkijażu pocierasz oko wacikiem (choćby najdelikatniej), płyn do demakijażu może dostać się do oka i je podrażnić, tusz może się dostać do oka i zniszczyć soczewkę (tak robi MF wodoodporny).
zamknięte oko z soczewką można delikatnie pomasować aby usunąć powietrze spod soczewki i sprawić żeby się dobrze przykleiła. każdy okulista Ci to powie.

To prawda, co piszesz, ale ja np. nie wyobrażam sobie zdejmowania soczewek w makijażu, bo wtedy wszystko jest na palcach i soczewkach, łącznie z cieniami i tuszem. Wodoodpornego nie używam, bo ciężko się go zmywa i trzeba używać olejków, co znowu soczewkom sie nie podoba. A wcześniejsze bardzo delikatne zmywanie płynem micelarnym i zdjęcie soczewek czystych to najlepsza dla mnie opcja.. przy okazji uczy się odpowiedniego, delikatnego demakijażu, skóra wokół oczu i rzęsy są mi 'wdzięczne'..

Delikatne masowanie soczewki... wg mnie to dziwne, bo kilkukrotne machnięcie powiekami powinno załatwić sprawę... ja bym poszukała innych soczewek.. trudno mi sobie wyobrazić, żeby jeszcze masować codziennie oko, żeby soczewka lepiej przylegała... czasem może i tak, ale nie codziennie! Jeśli soczewki zmuszają mnie do takiego masowania, to zmieniam soczewki na nowe, bo te są albo już stare, albo mają jakiś osad, albo są uszkodzone. Kiedyś miałam źle dobrane soczewki i też dziwnie się w nich czułam.. Nigdy nie spotkałam się z innym uzasadnieniem masowania.

[xandra78]

A ja codziennie masuję powieki,ponieważ to pozwala się pozbyć pęcherzyku powietrza,który dostaje sie miedzy oko a soczewke przy jej zakładaniu.