|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2017-01-17, 12:54 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Potrzebuję kopa w tyłek
Jak w temacie. Czy ktoś mnie porządnie kopnie, abym wreszcie zaczęła jeść jak człowiek? Przecież to PROSTE. Ile można dziennie pić kaw? (tym bardziej, jak się aż tak za nią nie przepada). I co mi da kolejna kanapka, słodycz, skoro i tak nie osiągnę tym tego, co chcę.
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
2017-01-19, 09:42 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
dawniej kawa uważana była jako narkotyk, ponieważ zawiera substancję psychoaktywną - kofeinę. Istnieje nawet taka jednostka chorobowa - kofeinowa nerwica.
|
2017-01-19, 09:53 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
|
2017-01-20, 11:48 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Nie bardzo rozumiem ten temat. Jeśli się sama za siebie nie weźmiesz to nikt za Ciebie tego nie zrobi Więc albo działasz albo użalaj się dalej mówiąc, że "i tak nie osiągnę tym tego, co chcę". Jeśli nie masz odpowiedniej wiedzy to się edukuj lub napisz do dietetyka.
|
2017-01-20, 12:56 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Jak nie znajdziesz w sobie motywacji do zmian, to żadne przekonywanie nie ma sensu. Trzeba samemu bardzo chcieć, a Ty widocznie na razie za mało chcesz.
|
2017-01-22, 18:24 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Cytat:
[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;6992689 6]Jak nie znajdziesz w sobie motywacji do zmian, to żadne przekonywanie nie ma sensu. Trzeba samemu bardzo chcieć, a Ty widocznie na razie za mało chcesz.[/QUOTE] Bo ja właściwie to nie bardzo chcę. Kto normalny chce przejść na dietę i zgadza się na wyrzeczenia? Ja niestety MUSZĘ iść na dietę.
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
|
2017-01-22, 19:22 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Cytat:
Wprowadzaj stopniowo zmiany, np. na początek wyeliminuj kawy 3w1 (straszny syf), potem np. jeśli nie jesz praktycznie w ogóle warzyw, obiecaj sobie, że w każdym posiłku będzie jakieś warzywo (choćby kilka liści sałaty), jeśli używasz margaryny zamień ją na masło, jak codziennie jesz słodycze, to obiecaj sobie, że będziesz jeść je co drugi dzień, itp. Poza tym zacznij uprawiać jakiś sport - taki, który lubisz. Jeśli żadnego nie lubisz, to codziennie wychodź na dłuższy spacer szybszym tempem. |
|
2017-02-02, 10:39 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;7001353 1]W taki razie zaczęłabym na Twoim miejscu metodą małych kroków, żeby szybko się nie zniechęcić. Jakaś ścisła dieta typu 5 super zdrowych posiłków nie sprawdzi się, bo w końcu się poddasz przez brak motywacji.
Wprowadzaj stopniowo zmiany, np. na początek wyeliminuj kawy 3w1 (straszny syf), potem np. jeśli nie jesz praktycznie w ogóle warzyw, obiecaj sobie, że w każdym posiłku będzie jakieś warzywo (choćby kilka liści sałaty), jeśli używasz margaryny zamień ją na masło, jak codziennie jesz słodycze, to obiecaj sobie, że będziesz jeść je co drugi dzień, itp. Poza tym zacznij uprawiać jakiś sport - taki, który lubisz. Jeśli żadnego nie lubisz, to codziennie wychodź na dłuższy spacer szybszym tempem.[/QUOTE] Zgadzam siew 100%. Jesli nie umiesz podjąć radykalnej decyzji to sprobuj małymi krokami, co tydzien dokladaj następna rzecz, mozesz tutaj pisac co tydzien co udalo Ci sie zrobic i jaki jest plan na nastepny tydzien, dziewczyny napewno beda Cie wspierac. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-02-02, 13:53 | #9 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
przede wszystkim musisz zmienić podejście nie da się osiągnąć sukcesu przy presji "muszę". a na diecie to jest każdy - dobrej czy kiepskiej, ale jest.
__________________
-27,9 kg |
2017-02-08, 10:13 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 56
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
mi pomogło to ,że nie tyle co dieta, a zmiana żywienia była smaczna. po porstu smaczna. wprowadziłam najpierw trzy,pozniej dwa soki wieloowocowe i warzywne swiezo wyciskane do jadłospisu, z dodoatkami czy to platki,czy nasionaczy orzechy. ale bazą był smaczny zdrowy zrobiony szybko w domu na wyciskarce sok
|
2017-02-10, 01:02 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 46
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Ja lubię wyrzeczenia, bo one pomagają ćwiczyć silną wolę. Mam poczucie, że żadna pokusa nie jest ode mnie silniejsza i dam sobie radę ze wszystkim. Poza tym, żeby jeść zdrowo wcale nie trzeba wyrzeczeń tylko rozsądnych wyborów i podmianek, np. owocowy jogurt -> naturalny, biały ryż -> brązowy, soki z kartonów -> soki domowej roboty itp.
__________________
,,Dzielić się radością to dwa razy tyle radości, dzielić się smutkiem to połowa smutku.'' |
2017-02-20, 21:48 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 56
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Cytat:
|
|
2017-02-20, 23:12 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 46
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Bardzo lubię zielone warzywa i owoce więc kombinuję ze szpinakiem, kiwi, ogórkiem, jarmużem, selerem naciowym itp. Lubię wyraziste smaki.
__________________
,,Dzielić się radością to dwa razy tyle radości, dzielić się smutkiem to połowa smutku.'' |
2017-02-21, 09:38 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 25
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
__________________
"Zdrowie na zewnątrz zaczyna się od zdrowia wewnątrz". |
2017-02-25, 12:15 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Lisnov, jak z Twoją dietą?
|
2017-03-21, 21:46 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 46
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Cytat:
[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;7129292 1]Lisnov, jak z Twoją dietą?[/QUOTE] ja tego nie nazywam dietą ;] dla mnie picie soków to styl jedzienia , nowy styl odżywiania ;] |
|
2017-03-22, 08:43 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Cytat:
Zresztą temat tego wątku w ogóle nie dotyczy picia soków. Przeczytaj pierwszy post... |
|
2017-03-22, 08:50 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 93
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Też kiedyś uważałam, że nie osiągnę tego, co chcę. A działo się tak, dlatego, że przestawałam się motywować bo zaczynałam myśleć, że wszystko jedno...
Ważne, żeby samemu zrozumieć, że jednak damy radę się zmienić i odżywiać się racjonalnie i regularnie |
2017-03-22, 17:26 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 44
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Z tą motywacją to zawszę jest najgorzej, ale warto się wziąć za siebie do póki jest do zrzucenia np z 7kg niż za parę miesięcy czy lat jak do zrzucenia będzie z 15 kg. Na początku wystarczy więcej ruchu i nieco mniej jedzenia a dalej to już poleci
|
2017-03-22, 21:00 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
lisnov musisz się zastanowić co chcesz osiągnąć i co musisz robić by osiągnąć taki efekt jaki chcesz. Jeśli wiesz, że musisz coś zrobić, to nie ma że " mi się nie bardzo chcę ". Trzeba sobie wmówić, że muszę to albo tamto zrobić lub osiągnąć i to osiągnę i nie ma zmiłuj. Trzeba robić wszystko by to się udało. Pozytywne myślenie to połowa sukcesu - wiem, frazes, ale według mnie prawdziwy.
|
2017-03-29, 10:47 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Kopa w tyłek to chyba każdy zaczynający odchudzanie potrzebuje, jak się już zacznie to idzie, ale weź się zabierz za tą zakichaną dietę.
|
2017-03-30, 08:29 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 93
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
A ja bym jednak nie traktowała ćwiczeń czy diety jako coś, co muszę zrobić, tylko to, co świadomie chcę robić i robię to dla siebie. Taki przymus na dłuższą metę męczy psychicznie.
__________________
Zakochana w książkach. Śmieszek, który potrafi być poważny. |
2017-03-31, 16:05 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Jest wszystko źle. Siedzę i ryczę.
Nie potrafię jeść. Poza tym ostatnio obudziłam się z ogromnym obrzękiem na twarzy (przymusowe były sterydy). Nikt mi nie jest w stanie pomóc, lekarze rozkładają ręce. Staram się chodzić, ale wszystko mi sprawia ból. Nie mam żadnego punktu zaczepienia, żeby mieć siłę do walki.
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
2017-04-01, 18:45 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Potrzebuję kopa w tyłek
Jeśli nie jesteś w stanie sama ogarnąć swojego jedzenia, to jedynym wyjściem jest dietetyk.
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.