biję męża

[missska09]

Ostatnio zdarzyło mi sie uderzyć swojego męża, tylko dla tego że gabił się na kelnerkę. Nie wiem co sie ze mnądzieje, czy wam też się coś takiego kiedyś przytrafiło?

[paula78]

Nie nic takiego mi sie nie przytrafilo ,kazda przemoc nadaje sie na leczenie lub rozstanie.

[rybkad]

Napisane przez missska09

Ostatnio zdarzyło mi sie uderzyć swojego męża, tylko dla tego że gabił się na kelnerkę. Nie wiem co sie ze mnądzieje, czy wam też się coś takiego kiedyś przytrafiło?

Ranyyyy - "biję męża","czy udawać ciążę?"Co się dziś dzieje na Wizażu
Jeszcze brakuje tematu: "wrobiłam swojego chłopaka w ciążę aby się ze mną ożenił a potem ją usunęłam"

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Prowokacyjny dzień?

[justinak25]

Znam osobę,która bila męza policjanta i dziś już nie jest jej mężem...

[madana]

Nie, nie zdarzyło, nomalnie coś takiego się "nie zdarza". A potem co? już będzie łątwiej, bo krzywo spojrzy, nie tak się uśmiechnie???

[Aszku73]

Uderzyłam swojego ex-męża. Był już wtedy exiem. Przyszłam do mieszkania (jak najbardziej wspólnego) zabrać swoje rzeczy. Był lekko wstawiony, zaczął na mnie krzyczeć, ubliżać, podniósł rękę. Nerwy puściły, oddałam z nawiązką. I może to głupie, ale nie żałuję.

[joladaniela]

Brak Ci poczucia wartości, w głębi duszy czujesz się gorsza od innych kobiet.Nie będę Ci robić wykładów z psychologii,kup kieckę,ekstra bieliznę,zrób piękny makijaż,dbaj o siebie , jesteś tego warta.Chyba,że masz poważniejszy problem ,to może psycholog?

[Aggie125]

Napisane przez Aszku73

Uderzyłam swojego ex-męża. Był już wtedy exiem. Przyszłam do mieszkania (jak najbardziej wspólnego) zabrać swoje rzeczy. Był lekko wstawiony, zaczął na mnie krzyczeć, ubliżać, podniósł rękę. Nerwy puściły, oddałam z nawiązką. I może to głupie, ale nie żałuję.

No, ale to on pierwszy podniósł rękę, a Ty oddałaś - nie rzuciłaś się pierwsza z pięściami.

A autorce wątku radzę się zastanowić, co będzie, jak mąż jej pewnego dnia odda, tyle, że dwa razy mocniej. Zęby polecą i wtedy będzie płacz i wielka pretensja...

[Ludena]

Tam gdziie przemoc nie moze byc mowy o milosci!!!!Z zazdrosci to mozna sie troszke podasac.Ale bic????Moze jak rozpiera kogos energia i nie umnie panowac nad emocjami to na boks niech sie zapisze.Mozna tez herbatke uspokajajaca.Nie mozna zrozumiec nas kobiet.Szukamy przystojnego meza,a pozniej maja pretensje,ze inne sie za Nim ogladaja.Pozdrawiam i panujcie nad Soba.

[urwanyguzik]

Napisane przez missska09

Ostatnio zdarzyło mi sie uderzyć swojego męża, tylko dla tego że gabił się na kelnerkę. Nie wiem co sie ze mnądzieje, czy wam też się coś takiego kiedyś przytrafiło?

jesli przytrafilo Ci sie to pare razy to udaj sie po jakas pomoc. moze w przeszkosci bili Cie rodzice? takie rzeczy wychodza po latach. trzymaj sie i postaraj sie panowac nad soba. dobrze ze sobie to uswiadomilas ze uderzylas. postaraj sie dociec co moglobyc tego przyczyna ze tak agresywnie zareagowalas. moze idz do biblioteki pedagogicznej i poczytaj cos o przemocy. moze znajdziesz cos co da Ci jakis trop

[Emola]

Jakos misska zamilkła i nawet nie wiemy czy ona go na prawde uderzyła czy tylko szturchnęła? Mnie się tez zdarza dać kuksańca mojemu mężowi jak gapi się za długo na inne kobiety , ale stwierdzenie biję męża jest tak szokujące, że aż trudno uwierzyć... Jak wogóle zwraca uwagę na inne kobiety to jeszcze mu daruje, w końcu to tylko facet... Ale jak się za długo gapi albo rzuca jakies komentarze to już go strofuje...