Czy macie bzika na punkcie swojego wyglądu?

[Atavish]

Napisane przez Lilllu

Podkład, puder, kredka i tusz to dla mnie podstawa. Od lat maluję się tak samo. Jeśli komuś to przeszkadza, no to trudno, jeszcze nikt mi uwagi nie zwrócił na ten temat, że za mocno, czy nieadekwatnie do sytuacji. Maluję się, bo lubię.

Rozwala mnie argument "Mężczyźni lubią naturalne kobiety"
Ta...

A nawet jak część lubi, to te z dużą ilością makijażu nie będą ich targetem. I nie ma problemu.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Lilllu

Podkład, puder, kredka i tusz to dla mnie podstawa. Od lat maluję się tak samo. Jeśli komuś to przeszkadza, no to trudno, jeszcze nikt mi uwagi nie zwrócił na ten temat, że za mocno, czy nieadekwatnie do sytuacji. Maluję się, bo lubię.

Rozwala mnie argument "Mężczyźni lubią naturalne kobiety"
Ta...

Mój tż lubi makijaż, uważa to za swojego rodzaju sztukę oczywiście jeśli jest wykonany umiejętnie więc argument jest bez sensu i generalizuje, bo każdy facet jest przecież taki sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201712140912]

O nie, moj znienawidzony argument. Chce się podobać sobie, a nie jakimś facetom, którzy mnie kompletnie nie obchodzą.

Wysłane za pomocą mTalk

[luca1995]

Napisane przez Lilllu

Podkład, puder, kredka i tusz to dla mnie podstawa. Od lat maluję się tak samo. Jeśli komuś to przeszkadza, no to trudno, jeszcze nikt mi uwagi nie zwrócił na ten temat, że za mocno, czy nieadekwatnie do sytuacji. Maluję się, bo lubię.

Rozwala mnie argument "Mężczyźni lubią naturalne kobiety"
Ta...

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

[Atavish]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

Można też kochać za jedno i drugie.
I ponownie - co Ci do tego z jakiego powodu inne pary są razem? Ważne aby Twój partner kochał Cię w tej wersji jaką prezentujesz.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[trzyrazypiec]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

OMG, skąd Ty bierzesz te wnioski?

W związku liczy się charakter i wygląd, ale co to ma wspólnego z makijażem? A BlondHair chodziło o coś zupełnie innego

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

Ten argument jest śmieszny. Serio myślisz, że kobiety malują sie dla swoich facetów? Jakbyś niezauważyła to malują się również singielki z wyboru. I gadasz jakby związeki kobiet, które się malują opierał sie tylko na pociągu fizycznym(to nawet nie miałoby prawa długo przetrwać), a one zawsze wstają przed swoimi tzami, robiły makeup i dopiero mu się pokazywały, nawet przy chorobie i gorączce 39 stopni.
Kiedyś nie bedziemy w stanie uprawiać seksu na starosc. To znaczy ze nie mamy zwracac uwagi na jego jakosc i go nie uprawiać, nie doskonalic, bo kiedyś przeminie? Po co wcierasz te kremiki, dbasz o cere jak.i tak będziesz stara i brzydka? I chodzilam naawet ponad tydzien bez makijazu z tlustymi wlosami, bo mialam.angine i jakos mnie do tej pory nie zostawil, a makijaz i tak lubi

[201712140912]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...







Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

Skąd wniosek, ze byłaby brzydka? No i ten makijaż oznacza, ze nic poza wygladem nie ma do zaoferowania?







Napisałam, ze chodzę zawsze umalowana. W domu niekoniecznie. Partner mnie jakoś nie zostawił, dalej jestem dla niego atrakcyjna. Twoja teoria lezy.

A kochana chce być za wyglad i charakter.

Wysłane za pomocą mTalk

[redlady123]

Napisane przez luca1995

Zwracacie szczegolna uwage na to jak wygladacie? Ja mam ten problem , że z jednej strony chce zawsze dobrze wyglądać. Jednak makijaż Mi nie pasuje , wolę naturalny wygląd.Nie mogę znieść jak dziewczyny malują sie ponad to co potrzebują. Skoro ktoś dobrze wyglada ze zrobionym rzesami i brwiami to po co mu jeszcze podklad, puder, korektor, brazer,rozswietlacz, i róż Na codzien. Nie wspominam o trzech cieniach na powiekach. Chyba myślą ze tak musi byc.mamy się malować z przyjemności a nie przymusu. Chciałabym żeby wogole nie było makijaZu bo dziewczyny na prawde przesadzaja i uważają to za obowiązek. Nie wiem czy to ja mam.jakis problem czy mlode dziewczyny boja się swojej twarzy. Nie rozumiem tego. Rozumiem Przemysl kosmetyczny.dziewczyny które testują nowe rzeczy bawią się kolorami. Szanuję taką pasję czy pracę.makijaż duzo poszedł do przodu i fajnie ale nie wariujmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Autorko mam wrażenie, ze Twój post i cały ten wątek ma jedynie na celu zrobienie burzy w szklance wody.
Świat jest piękny dlatego, że jest różnorodny. Ile osób tyle opinii. To że Tobie nie podoba się pełny makijaż to nie znaczy, że inni uważają tak samo!

[201803090921]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

Raczej za całokształt

[januszpolak]

W ogóle się nie maluję a nie słyszałam nigdy żadnej uwagi na ten temat. Niech każdy robi ze swoim wyglądem co chce bo innym tak na prawdę nic do tego. Inna sprawa, że czasem dbanie o wygląd w określony sposób może wynikać z presji otoczenia i wtedy nie jest ok. Albo z presji partnera. Albo z dziwnego przekonania że faceci "wolą naturalne piękno" albo wręcz przeciwnie, że wolą makijaż (co już się przewija w tym wątku). Wygląd jest dla siebie samej i to jest najważniejsze, a nie co powie koleżanka czy chłopak.

[viva]

Napisane przez luca1995

Zwracacie szczegolna uwage na to jak wygladacie? Ja mam ten problem , że z jednej strony chce zawsze dobrze wyglądać. Jednak makijaż Mi nie pasuje , wolę naturalny wygląd.Nie mogę znieść jak dziewczyny malują sie ponad to co potrzebują. Skoro ktoś dobrze wyglada ze zrobionym rzesami i brwiami to po co mu jeszcze podklad, puder, korektor, brazer,rozswietlacz, i róż Na codzien. Nie wspominam o trzech cieniach na powiekach. Chyba myślą ze tak musi byc.mamy się malować z przyjemności a nie przymusu. Chciałabym żeby wogole nie było makijaZu bo dziewczyny na prawde przesadzaja i uważają to za obowiązek. Nie wiem czy to ja mam.jakis problem czy mlode dziewczyny boja się swojej twarzy. Nie rozumiem tego. Rozumiem Przemysl kosmetyczny.dziewczyny które testują nowe rzeczy bawią się kolorami. Szanuję taką pasję czy pracę.makijaż duzo poszedł do przodu i fajnie ale nie wariujmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha.

Liczba w Twoim nicku to data urodzenia? Tak z ciekawości

[mary_poppins]

Uwielbiam założenie, że jak się nie lubi czegoś robić, to znaczy że inni też nie lubią i robią to dlatego, że muszą To podobna opinia jak w przypadku osoby, która jest gruba i oświadcza wszem i wobec, że szczupli się "głodzą" i "katują ćwiczeniami - bo się nie mieści w głowie, że ktoś może lubić ruch i zdrowe odżywianie. Tak samo jest z makijażem - "tapeta" i "kompleksy", gdy ktoś nie lubi się malować i nie dociera do niego, że inni lubią. Mnie to np. relaksuje i maluję się często nawet jak jestem sama w domu, bo to przyjemne i nie lubię być bez makijażu.

[201712140912]

Napisane przez januszpolak

W ogóle się nie maluję a nie słyszałam nigdy żadnej uwagi na ten temat. Niech każdy robi ze swoim wyglądem co chce bo innym tak na prawdę nic do tego. Inna sprawa, że czasem dbanie o wygląd w określony sposób może wynikać z presji otoczenia i wtedy nie jest ok. Albo z presji partnera. Albo z dziwnego przekonania że faceci "wolą naturalne piękno" albo wręcz przeciwnie, że wolą makijaż (co już się przewija w tym wątku). Wygląd jest dla siebie samej i to jest najważniejsze, a nie co powie koleżanka czy chłopak.

Gdzie cos takiego padło, ze faceci jako ogol wola umalowane kobiety? Było o preferencjach partnera jednej z wizazanek.

Wysłane za pomocą mTalk

[januszpolak]

Napisane przez mekare95

Gdzie cos takiego padło, ze faceci jako ogol wola umalowane kobiety? Było o preferencjach partnera jednej z wizazanek.

Chociażby tutaj:

Napisane przez Lilllu

Rozwala mnie argument "Mężczyźni lubią naturalne kobiety"
Ta...

[neia]

Napisane przez luca1995

Chyba myślą ze tak musi byc.mamy się malować z przyjemności a nie przymusu.

A nie pomyślałaś, że dla nich to właśnie jest przyjemność? Ja mam radochę nawet kiedy do sklepu mogę się umalować. A jak mam akurat fanaberię, żeby zaszaleć z pełnym makijażem, to moja sprawa. Nikt mi niczego nie każe.

[luca1995]

Napisane przez mary_poppins

Uwielbiam założenie, że jak się nie lubi czegoś robić, to znaczy że inni też nie lubią i robią to dlatego, że muszą To podobna opinia jak w przypadku osoby, która jest gruba i oświadcza wszem i wobec, że szczupli się "głodzą" i "katują ćwiczeniami - bo się nie mieści w głowie, że ktoś może lubić ruch i zdrowe odżywianie. Tak samo jest z makijażem - "tapeta" i "kompleksy", gdy ktoś nie lubi się malować i nie dociera do niego, że inni lubią. Mnie to np. relaksuje i maluję się często nawet jak jestem sama w domu, bo to przyjemne i nie lubię być bez makijażu.

Czemu nie lubisz być bez makijażu?nie wygodnie ci? Nie lubisz się. Nie akceptujesz tego jak wyglądasz?

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez mekare95

Gdzie cos takiego padło, ze faceci jako ogol wola umalowane kobiety? Było o preferencjach partnera jednej z wizazanek.

Wysłane za pomocą mTalk

Wedlug mnie to zalezy od faceta. Raczej nie lubią sztucznosci. Ale każdy jest inny.

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

[trzyrazypiec]

Napisane przez januszpolak

Chociażby tutaj:

Ja tak tego nie odebrałam. To raczej było zanegowanie idiotycznych stereotypów i uogólnień. No bo co to niby znaczy "mężczyźni wolą"? Każdy ma swoje preferencje.

[mary_poppins]

Napisane przez luca1995

Czemu nie lubisz być bez makijażu?nie wygodnie ci? Nie lubisz się. Nie akceptujesz tego jak wyglądasz?

Po prostu nie lubię Z podobnego powodu nie lubię być bez stanika - bo czuję się wtedy "goło" i rozleniwiam się, wchodzę w tryb "nocny", łapię lenia. Nie ma to żadnego związku z tym, jak wyglądam w i bez makijażu.

[januszpolak]

Napisane przez trzyrazypiec

Ja tak tego nie odebrałam. To raczej było zanegowanie idiotycznych stereotypów i uogólnień. No bo co to niby znaczy "mężczyźni wolą"? Każdy ma swoje preferencje.

No właśnie mówię o tym, że każdy ma swoje preferencje. Ja to odebrałam jako pokpiwanie, że istnieją faceci którzy wolą dziewczyny bez makijażu. Ale może tak nie było. Nie czepiam się słówek, nie wiem jaka była intencja tamtego wpisu, mówię tylko o co mi chodziło

[201712140912]

Napisane przez januszpolak

Chociażby tutaj:

Nie zrozumiałam tego w ten sposób. Jak dla mnie wizazanka przytoczyła to zdanie, bo dość często pojawia się przy takich tematach jak ten - jako dodatkowy argument, żeby się nie malować.

Wysłane za pomocą mTalk

[Cerveza_]

Napisane przez Sziket

A skąd Ty wiesz czy boją się oceny, czy nie?

Właśnie. Zwłaszcza, że pełny makijaż o tym nie świadczy Lubię się mocno malować. Make up to moja pasja i kiedy tylko mam opcję, to robię go zawsze. Podkład, korektor, róż, bronzer, rozświetlacz i kilka cieni na oczach. Tragedia, co? Na co dzień mocne usta i jazda. Mimo to, wyjdę do ludzi saute

[Evrith]

Na punkcie wyglądu-makijażu już na szczęście nie, jako nastolatka miałam fazę niewychodzenia bez podkładu nawet do pobliskiego spożywczaka, bo przecież cera naczynkowa i ze skłonnością do wyprysków to przecież najgorszy horror i innym oczy by wypłynęły, gdyby to zobaczyli. Ale minęło. Ostatnio maluję się tylko na imprezy, ale w poprzedniej pracy musiałam być w pełnym makijażu, więc czuję potrzebę odpoczynku, choć ogólnie malować się lubię. Ale nie mam już problemów z tym, jak wyglądam bez makijażu, i jak bez makijażu wyglądają inni, i tak u siebie, jak i u innych uwagę zwracam raczej na inne aspekty - bez makijażu wychodzę, ale w tłustych włosach czy porozciąganych ubraniach już nie. I buty czyszczę obsesyjnie.
W sumie przeprowadzka do większego miasta też trochę pomogła, w poprzednim miejscu zamieszkania bardziej odczuwałam "powinność" "bycia zrobioną".

[Lilllu]

Napisane przez luca1995

Czyli jakbyś tydzień chodziła bez makijażu to facet by Cię zostawił? Bo byś byla brzydka. A chyba kocha się kogoś za charakter a nie wygląd bo uroda przemija i co mu bedziesz miała do zaoferowania. ...

Sent from my SM-G531F using Wizaz Forum mobile app

Myślę, że liczy się całokształt. Twierdzenie, że wygląd się nie liczy jest trochę durny według mnie. Idąc ulicą i mijając faceta w 3 sekundy, po czym oceniasz, że jest atrakcyjny? Byłabyś w stanie być z kimś, kto Ci się nie podoba? Wybacz, może mamy inne światopoglądy, ale niestety nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój mężczyzna zabiera mnie do znajomych lub rodziny a ja wyglądam jakbym ledwo co wstała z łóżka po ciężkim melanżu.

[LadyChatterbox]

Nie,nie mam. Ale lubię ładnie wyglądać. I mam lustro w domu wiec widzę ze mam np. worki pod oczami. Albo że moje rzęsy powypadalaly od problemów z tarczyca i wypadałoby je zagescic. Mogę żyć bez tych rzeczy, ale z nimi wyglądam lepiej więc nie widzę powodu aby z nich rezygnować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sarah9494]

Ja uwielbiam ten moment z rana kiedy moge usiasc, wypic kawe i sie umalowac, pokombinowac cos z cieniami. Sprawia mi to wiele radosci. Moj tz rowniez lubi patrzec jak to robie, albo jak mu tlumacze co do czego jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilllu]

Napisane przez sarah9494

Ja uwielbiam ten moment z rana kiedy moge usiasc, wypic kawe i sie umalowac, pokombinowac cos z cieniami. Sprawia mi to wiele radosci. Moj tz rowniez lubi patrzec jak to robie, albo jak mu tlumacze co do czego jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Skoro sprawia mi to przyjemność i czuję się lepiej, to po co mam z tego rezygnować

[Caudofemoralis]

Napisane przez luca1995

Tak?To dlaczego jak bylam na zajęciach kolezanka powiedziala mi kiedy powiedzialam ze dosc wczesnie wstalam ; a co i nie zdazylas się pomalować ?czyli jednak ktoś nie umie zrozumieć ze ktoś po prostu się nie maluje bo nie lubi.więc dlaczego ja nie mogę wyrazić wlasnego zdania. Albo jak ktoś się nie pomaluje to jest gorzej odbierany i wytykany palcami bo To jest uważane za nienormalne

No i wyszło szydło z worka. Autorka się nie maluje, bo nie lubi, ale wierzy, że inni uważają to za coś nienormalnego i złego (a skoro tylu ludzi tak myśli, to coś w tym musi być). Więc próbuje bronić się atakiem: "wy się malujecie cały czas, bo jesteście zakompleksione! A ze mną wszystko jest w porządku!". Bardzo popularne zjawisko wśród zakompleksionych dziewczyn: "[wierzę, że] wy mną gardzicie, więc ja gardzę wami".

[Anonimka1988]

Wydaje mi się, że większość facetów woli delikatnie umalowane dziewczyny/kobiety - tzw. no make up pokazuje wszystkie niedoskonałości, a mocny makijaż ewidentnie postarza i nadaje "sztuczny" wygląd. Ale oczywiście są wyjątki i każdy ma swoje indywidualne upodobania.
Osobiście nie przejmuję się swoim wyglądem jak wówczas, gdy byłam nastolatką, co nie zmienia faktu, że maluję się kiedy mam na to ochotę (I to z użyciem pełnego zestawu czyli: bazy, podkładu, pudru, rozświetlacza, różu, cieni do powiek, kredki do brwi, korektora, kreski, tuszu, itp.)
Jednak u mnie makijaż jest też trochę koniecznością, bo mam trądzik różowaty - paskudne rozlane wokół nosa teleangiektazje , więc solidne krycie to podstawa, jak i ochrona skóry przed czynnikami zewnętrznymi (wiatr, mróz, słońce, deszcz).

[LadyNataliaa]

Nie wygląd się liczy a charakter, to co ma się w głowie i sercu .... A mężczyźni nie lecą tylko na tapeciary większość lubi naturalnie wyglądające dziewczyny