Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3 - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-08, 08:23   #2761
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam, przepraszam że nie pisałam. Nie miałam weny. Gabi kochany i wspaniały ale bez mamy ani rusz a jak już zaśnie to ja już padam i tak naprawdę mam tyle rzeczy do ogarnięcia że wizaż i fb były na końcu czyli czasu na to brakowało.
Maria wspaniale że serduszko się zroslo
Lena dziwni ludzie z tym domem.
Majkela nie ma to jak intuicja matki. Oby w końcu choroby się skończyły.

Ogólnie przesyłam dużo zdrowia wszystkim i dużo siły i cierpliwości.

U nas w końcu przebił się pierwszy ząbek ) na dole jedyneczka ) i chyba trochę ulgi Gabi zazyl bo miał dwie pobudki na mleko i zaraz zasypiał, i przed 6 pogadanki mu się włączyły. Mąż próbuję uśpić, bo moje dziecko zazwyczaj zaczyna dzień po 8. Ja zaraz lecę do pracy.
Miłego dnia
Widzę, że robisz na "dwa" etaty. Powiedz mi jak sobie radzisz? Tak szczerze. mnie to czeka od sierpnia, oczywiście jeszcze kogoś znaleźć do opieki, i starsznie się boję jak to będzie. Jak wygląda twój dzień? Jak reaguje Gabi?
btw u nas są już 4 duże zęby

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Ja mam pralkę na dole w pralni gdzie też stoi deska do prasowania i suszarki i dosyć zimno tam. Nawet gdyby dziecko chciało tam patrzeć to mi by się nie chciało tam przy nim siedzieć

Napiszę Wam co moje dziecko najstarsze wywinęło.
Kilka miesięcy temu dostała od koleżanki pamiętnik do wpisania się. Widziałam kiedyś takie w biedrze- z tymi panciami z Krainy Lodu z taką brokatową, fioletową okładką. Nic nie mówiła żeby jej pomóc się tam wpisać i ja o tym zapomniałam. W walentynki dostałam od niej własnoręcznie uszytą taką małą, okrągłą podusię z wyciętymi literkami MAMA. I te literki takie bardzo ładne, brokatowe... I tak mnie natchnęło, że one strasznie podobne do tej okładki z tego pamiętnika... Pytam się jej skąd miała taki matriał ładny, a ona już dziwna mina winowajcy i mówi, że nie pamięta Ja do niej, że bardzo podobny do tej okładki z tego pamiętnika i czy chce mi się do czegoś przyznać, a ona zaraz w ryk, że znowu ją osądzam, że coś zrobiła, a to nie prawda itp. Zostawiłam sprawę. Następnego dnia poszła do szkoły to ja myk do jej pokoju i rewizja, włącznie z koszem na śmieci.
No i znalazłam pamiętnik w częściach Co ładniejsze powycinane i schowane w pudełeczku, reszta w koszu ( takie ładne wpisy od innych dzieci...)
Znalazłam też jej wpis. Nie udał jej się i wyszedł tragicznie. Do tego jakieś błędy jeszcze i rysunek koślawy. Ten mały głupek zamiast przyjść z prośbą o pomoc żeby jakoś to naprawić wolała zniszczyć ten pamiętnik.
Jak przyszła to od razu zobaczyła ten pamiętnik na stole w kuchni i od razu w płacz. Zaczęła mnie przepraszać. Mówiła, że jej brzydko wpis wyszedł, koleżanka nie pamiętała komu dała pamietnik, więc się nie przyznała. Mogłabym to olać ale nauczka powinna być. A najbardziej pouczająca to przyznanie się koleżance i odkupienie pamiętnika za własną kaskę.
Bosz...Jakie te dzieci niemądre są
to teraz ja. starszy ma tablet i gra w goodkrafta czy cos z tej sterii(stale to zmienia) i na you tube oglada programy z tym zwiazane i bajki. pare razy zlapalam go ze jak podchodze zobaczyc co oglada to zaslania i mówi ze "nic" a potem zaraz wylacza. oczywiste ze oglada cos czego mu nie wolno. kolejny raz jak tak zrobil to mu zapowiedzialam ze ma sie przyznac pokazac co oglada bo ja i tak moge to sprawdzic. "Nic takiego, mamo"-uslyszalam. ok poczekam, pomyslalam. No i nadszedl dzien gdzies tydzien temu ze nie widzial jak go zaszlam i zerknelam przez ramie.... zobaczylam tylko napis w tytule - dla mnie wiele mówiący-GTA. NIe wyobrazasz sobie jak wyrywalismy sobie tablet! Musiałam mu odebrac a on walczyl do ostatniej chwili zeby go nie oddac. Bylam w szoku, krzyczal stale NIE ale tak histerycznie jakby go ktos mordowal!!! Zabralam w koncu a on uciekl do pokoju i pod pierzyna wrzeszcal przepraszam!! juz nie bede!!!! z obfitym placzem oczywiscie.ale jak krzyczal bys widziala!!! w szoku bylam. tak naprawde pierwszy raz wpadl w histerie dosłowną! absolutnie na niego nie krzyczalam, nawet na poczatku nie podnisolam glosu. A ja sobie poogladalam kilka odcinków i po prostu przykro mi ze gadam i gadam a tu nic... GTA to taka gra i to byly filmiki jak ktos gra. Chodzisz facetem i robisz rozne głupie rzeczy i przestepstwa. pamietam stara wersje tej gry(nie ja gralam), byla zla jako dla dzieci a TA wersja no cóz-jak ktos spadl z budynku to w bardzo realistyczny sposob pkazywano jak rozbija glowe lub inna czesc ciala i bryzga krew...fuuj. Dzieciak nie mógł tego zniesc ze ja to ogladam. Nie moglam go uspokoic chociaz przytulalam i mówilam spokojnie. wcale nie o karze na poczatku. dopiero po jakihs 20 min jak sie ogarnal to zabralam tablet na 5 dni i do odwolania zakaz ogladania youtuba. Wiedział, piernik , że źle robi, dlatego tak wrzeszczal jak opętany. pierwszy raz go takim widziałam...

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Zdrówka dla Hani
Kurczę, to nieciekawie z tym odparzeniem... Pewnie czymś to smarujesz?
Od razu mi się przypomniało - Śliweczko, zeszło już to odparzenie Ignasiowi?

U nas tak samo - pełzanie na całego, pozycję do raczkowania przyjmie ale potem już nie wie co robić, nogi się rozjeżdżają i klops Ale to pewnie kwestia czasu
Beni to samo. przemieszcza sie posuwiście, a jak stanie na czworaka to zaraz dupka pada i trzeba sadzac na nowo. Ale sądze, że do końca marca na pewno już się bujnie w raczkowanie.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
Dziewczyny, smarujecie czymś dzieciaczki po kąpieli? Oliwka, jakiś balsam? A może inny sposób na nawilżenie?
ja na początku uzywałam oliwki, ale genralnie w szpitalu odradzano mi cokolwiek. Teraz mam tylko płyn do kąpieli z oliwką, to mięciutki jest potem. Zresztą tak się wierci i wyrywa, że problem jest ubrać a jeszcze maglowac przedtem. Niezadowolenie wynika, że "za szybko" wyciagam go z wanny. Siedziec by chcial długo.
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.

Edytowane przez PikPik09
Czas edycji: 2017-03-08 o 08:14
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 08:34   #2762
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ale jeszcze pochwale sie nowym zakupem -jeansowe,leciutkie botki i jeszcze za bezcen
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20170308_093114.jpg (82,2 KB, 28 załadowań)
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 08:40   #2763
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
Dziewczyny, smarujecie czymś dzieciaczki po kąpieli? Oliwka, jakiś balsam? A może inny sposób na nawilżenie?
My od poczatku smarujemy oliwką Hipp. Do kapieli mamy żel z tej samej serii. Wiem, ze teraz niby nie zalecają niczym smarować ale ja myślę, ze skoro moja skóra po kąpieli się wysusza i piecze to delikatna skóra dziecka tym bardziej. Aa i my kapiemy co drugi dzień
Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Widzę, że robisz na "dwa" etaty. Powiedz mi jak sobie radzisz? Tak szczerze. mnie to czeka od sierpnia, oczywiście jeszcze kogoś znaleźć do opieki, i starsznie się boję jak to będzie. Jak wygląda twój dzień? Jak reaguje Gabi?
btw u nas są już 4 duże zęby

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------



to teraz ja. starszy ma tablet i gra w goodkrafta czy cos z tej sterii(stale to zmienia) i na you tube oglada programy z tym zwiazane i bajki. pare razy zlapalam go ze jak podchodze zobaczyc co oglada to zaslania i mówi ze "nic" a potem zaraz wylacza. oczywiste ze oglada cos czego mu nie wolno. kolejny raz jak tak zrobil to mu zapowiedzialam ze ma sie przyznac pokazac co oglada bo ja i tak moge to sprawdzic. "Nic takiego, mamo"-uslyszalam. ok poczekam, pomyslalam. No i nadszedl dzien gdzies tydzien temu ze nie widzial jak go zaszlam i zerknelam przez ramie.... zobaczylam tylko napis w tytule - dla mnie wiele mówiący-GTA. NIe wyobrazasz sobie jak wyrywalismy sobie tablet! Musiałam mu odebrac a on walczyl do ostatniej chwili zeby go nie oddac. Bylam w szoku, krzyczal stale NIE ale tak histerycznie jakby go ktos mordowal!!! Zabralam w koncu a on uciekl do pokoju i pod pierzyna wrzeszcal przepraszam!! juz nie bede!!!! z obfitym placzem oczywiscie.ale jak krzyczal bys widziala!!! w szoku bylam. tak naprawde pierwszy raz wpadl w histerie dosłowną! absolutnie na niego nie krzyczalam, nawet na poczatku nie podnisolam glosu. A ja sobie poogladalam kilka odcinków i po prostu przykro mi ze gadam i gadam a tu nic... GTA to taka gra i to byly filmiki jak ktos gra. Chodzisz facetem i robisz rozne głupie rzeczy i przestepstwa. pamietam stara wersje tej gry(nie ja gralam), byla zla jako dla dzieci a TA wersja no cóz-jak ktos spadl z budynku to w bardzo realistyczny sposob pkazywano jak rozbija glowe lub inna czesc ciala i bryzga krew...fuuj. Dzieciak nie mógł tego zniesc ze ja to ogladam. Nie moglam go uspokoic chociaz przytulalam i mówilam spokojnie. wcale nie o karze na poczatku. dopiero po jakihs 20 min jak sie ogarnal to zabralam tablet na 5 dni i do odwolania zakaz ogladania youtuba. Wiedział, piernik , że źle robi, dlatego tak wrzeszczal jak opętany. pierwszy raz go takim widziałam...

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------



Beni to samo. przemieszcza sie posuwiście, a jak stanie na czworaka to zaraz dupka pada i trzeba sadzac na nowo. Ale sądze, że do końca marca na pewno już się bujnie w raczkowanie.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------



ja na początku uzywałam oliwki, ale genralnie w szpitalu odradzano mi cokolwiek. Teraz mam tylko płyn do kąpieli z oliwką, to mięciutki jest potem. Zresztą tak się wierci i wyrywa, że problem jest ubrać a jeszcze maglowac przedtem. Niezadowolenie wynika, że "za szybko" wyciagam go z wanny. Siedziec by chcial długo.
O jacie! Ale akcja z Rafkiem! No niestety w tych najnowszych wersjach GTA to są nawet sceny seksu i baaaardzo brutalnych morderstw. Dzieciak pewnie nie wszystko z tego rozumie ale jego reakcja wskazuje, że wie co to za g*wno super, ze spokojnie wytlumaczylaś mu co i jak, no i kara na dokładkę
Synowie znajomego grali w Minecrafta, niby taka niewinna gierka w układanie kostek i kopanie dziur. Starszy (9l) dostawal ataków agresji, krzyczał, ze nienawidzi rodziców, ze są najgorsi na swiecie i tym podobne. Grę wywalili i jak ręką odjął dzieci wróciły do siebie...
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 08:48   #2764
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
My od poczatku smarujemy oliwką Hipp. Do kapieli mamy żel z tej samej serii. Wiem, ze teraz niby nie zalecają niczym smarować ale ja myślę, ze skoro moja skóra po kąpieli się wysusza i piecze to delikatna skóra dziecka tym bardziej. Aa i my kapiemy co drugi dzień

O jacie! Ale akcja z Rafkiem! No niestety w tych najnowszych wersjach GTA to są nawet sceny seksu i baaaardzo brutalnych morderstw. Dzieciak pewnie nie wszystko z tego rozumie ale jego reakcja wskazuje, że wie co to za g*wno super, ze spokojnie wytlumaczylaś mu co i jak, no i kara na dokładkę
Synowie znajomego grali w Minecrafta, niby taka niewinna gierka w układanie kostek i kopanie dziur. Starszy (9l) dostawal ataków agresji, krzyczał, ze nienawidzi rodziców, ze są najgorsi na swiecie i tym podobne. Grę wywalili i jak ręką odjął dzieci wróciły do siebie...
Samo budowanie to nic złego, mój ma tylko tę wresję gry gdzie budują innych mu nie pozwalam instalowac bo tam tez jest syf. Ale gra bardzo pochlania czas, zatraca sie a jak karze mu przerwac to jest faktycznie krzyk i pyskówki.w dodoatku na you tube jest duzo wersji minekrafta tych innych do ogladania i tam zle sie odnosza do rodzicow.jest tak ze ci co graja postaciami to za nie mowia i tam nie jest dobrze, oj nie. Zgodzilam sie na te gre choc,zeby nie odstawal od innych, wszyscy jego koledzy w to graja i o tym mowia a on byl na uboczu, ale po czasie nie wiem czy to nie byl blad,...moze musze to jeszcze raz przemyslec. moze faktycznie niepotrzebnie uleglam...
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.

Edytowane przez PikPik09
Czas edycji: 2017-03-08 o 08:51
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 09:10   #2765
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Samo budowanie to nic złego, mój ma tylko tę wresję gry gdzie budują innych mu nie pozwalam instalowac bo tam tez jest syf. Ale gra bardzo pochlania czas, zatraca sie a jak karze mu przerwac to jest faktycznie krzyk i pyskówki.w dodoatku na you tube jest duzo wersji minekrafta tych innych do ogladania i tam zle sie odnosza do rodzicow.jest tak ze ci co graja postaciami to za nie mowia i tam nie jest dobrze, oj nie. Zgodzilam sie na te gre choc,zeby nie odstawal od innych, wszyscy jego koledzy w to graja i o tym mowia a on byl na uboczu, ale po czasie nie wiem czy to nie byl blad,...moze musze to jeszcze raz przemyslec. moze faktycznie niepotrzebnie uleglam...
Myślę, ze jeśli będziesz kontrolować w co on tam klika i w porę reagować to nie będzie problemu tak jak piszesz, teraz wszystkie dzieci grają i chodzi trochę o przymależność do grupy. Znajomi przegapili moment i dlatego poszlo na ostro. No i oni mają mlodszego (5lat) który kompletnie nie kumal o co chodzi a powtarzal za bratem wszystkie zle zachowania.
A jak tam dieta? Chudniecie w oczach ? Rafal chodzi na jakieś zajęcia ruchowe?
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 09:16   #2766
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Z Maincraftem jest ten problem co z innymi grami online- inni gracze. Wyzwiska, przeklenstwa, chamstwo to norma, chociaż takie są głównie małolaty- dorwali "doroślejszą" grę i chcą być traktowani i odbierani jak starsi, dlatego od nich najczęściej slychać "twoja stara coś tam" albo "jak ty k... grasz, j... lamerze". I to nie jest wina samej gry. Bron boze nie pochwalam dawania 10-latkom grac w cs czy gta absolutnie po prostu widze i slysze jak to jest jak tż gra. Ma swoja ekipe 20+ i naprawdę rzadko ktos klnie, a dzieci ponizej 16 sa wypraszane z rozgrywki
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 09:35   #2767
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez CarycaKatharina Pokaż wiadomość
Z Maincraftem jest ten problem co z innymi grami online- inni gracze. Wyzwiska, przeklenstwa, chamstwo to norma, chociaż takie są głównie małolaty- dorwali "doroślejszą" grę i chcą być traktowani i odbierani jak starsi, dlatego od nich najczęściej slychać "twoja stara coś tam" albo "jak ty k... grasz, j... lamerze". I to nie jest wina samej gry. Bron boze nie pochwalam dawania 10-latkom grac w cs czy gta absolutnie po prostu widze i slysze jak to jest jak tż gra. Ma swoja ekipe 20+ i naprawdę rzadko ktos klnie, a dzieci ponizej 16 sa wypraszane z rozgrywki
tak jak mówicie,kontrola.
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-08, 10:34   #2768
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Rany boskie, co te gry robią z dziećmi Dlatego mam zamiar zaszczepić w Marysi miłość do planszówek

Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość

ja na początku uzywałam oliwki, ale genralnie w szpitalu odradzano mi cokolwiek. Teraz mam tylko płyn do kąpieli z oliwką, to mięciutki jest potem. Zresztą tak się wierci i wyrywa, że problem jest ubrać a jeszcze maglowac przedtem. Niezadowolenie wynika, że "za szybko" wyciagam go z wanny. Siedziec by chcial długo.
Booosze, moja też ryczy jak ją wyciągamy z wanienki - nieważne ile by tam się pluskała, to zawsze jej za krótko
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 11:12   #2769
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry! Podałam wczoraj ibuprofen i noc była spokojna. Dzisiaj temp. już w normie, więc nie wiem co to miało być. Wydaje mi się, że dzisiaj się mocniej ślini, więc to może ząbki.

PikPik no z grami to jest ciężka sprawa.
Moje dzieci mogą codziennie grać pół godziny i często jest lament jak zwracam uwagę, że czas minął. A YT to zło. W ogóle nie pozwalam tam wchodzić. łatwo się natknąć na jakieś g*wno. Kiedyś Igor oglądał właśnie filmik jak ktoś gra w jakąś gierkę dla dzieci. Chyba Mario. No i usłyszałam przekleństwa. Albo oglądali jakieś bajki i potem wskoczyła im ta sama bajka tylko przeróbka z jakimiś głupimi odzywkami... Lepiej całkowicie zabronić YT albo go zablokować w jakimś programie do kontroli rodzicielskiej.

Moje dzieci grają w minecrafta ale nie online. Mają starszą wersję, gdzie nie ma innych graczy i sobie budują tam bezpiecznie.

Kiedyś było łatwiej. My z bratem mieliśmy taką jakby konsolę podłączaną do TV na takie śmieszne dyskietki i problem z głowy. Mieliśmy Mario i Sonica. Teraz rodzicom ciężej.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Ignasia niczym nie smaruję po kąpieli. Czasami wkropię kilka kropli oliwki do wody.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Fiazo do 14. już tylko 6 dni. Jak starszak siedzi w domu to jest duża szansa, że nic nie przyniesie i będzie dobrze. Kciuki!
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 11:44   #2770
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Podałam wczoraj ibuprofen i noc była spokojna. Dzisiaj temp. już w normie, więc nie wiem co to miało być. Wydaje mi się, że dzisiaj się mocniej ślini, więc to może ząbki.

PikPik no z grami to jest ciężka sprawa.
Moje dzieci mogą codziennie grać pół godziny i często jest lament jak zwracam uwagę, że czas minął. A YT to zło. W ogóle nie pozwalam tam wchodzić. łatwo się natknąć na jakieś g*wno. Kiedyś Igor oglądał właśnie filmik jak ktoś gra w jakąś gierkę dla dzieci. Chyba Mario. No i usłyszałam przekleństwa. Albo oglądali jakieś bajki i potem wskoczyła im ta sama bajka tylko przeróbka z jakimiś głupimi odzywkami... Lepiej całkowicie zabronić YT albo go zablokować w jakimś programie do kontroli rodzicielskiej.

Moje dzieci grają w minecrafta ale nie online. Mają starszą wersję, gdzie nie ma innych graczy i sobie budują tam bezpiecznie.

Kiedyś było łatwiej. My z bratem mieliśmy taką jakby konsolę podłączaną do TV na takie śmieszne dyskietki i problem z głowy. Mieliśmy Mario i Sonica. Teraz rodzicom ciężej.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Ignasia niczym nie smaruję po kąpieli. Czasami wkropię kilka kropli oliwki do wody.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Fiazo do 14. już tylko 6 dni. Jak starszak siedzi w domu to jest duża szansa, że nic nie przyniesie i będzie dobrze. Kciuki!
To świetnie, że dziś bez gorączki! Czyli spacerek zaliczony? My właśnie wróciłyśmy, pospała godzinę królewna

Ach kiedyś to było... A miałaś takie cudo, na które gra się wgrywała godzinami (Atari chyba to było?)? Taką na dyskietki miała moja kuzynka, zazdrościłam jej tego, bo mi rodzice nie chcieli tego kupić
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 12:20   #2771
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Co do YT, zawsze można odłączyć internet i po problemie
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-08, 12:36   #2772
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Caryca jak to odłączyć internet? A co z wizażem?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 12:49   #2773
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Mialam atari matko jak sie wgrywalo a ktos tupnal obok to juz musialam na nowo wgrywac i smiesznie piszczalo i wylo przy tym.jak laczenie z kosmosem

Mozna na tablecie smartfonie zablokowac sam yt ale trzeba pobrac taka aplikcje applock ja niestety mam za malo pamieci zeby pobrac a samo to nie wiele zajmuje.i wtedy ustalasz kod odblokowujcy i tylko ty go znasz. Rafal nie gra online w minekrafta ale i tak sie foszy.
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 12:51   #2774
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
To świetnie, że dziś bez gorączki! Czyli spacerek zaliczony? My właśnie wróciłyśmy, pospała godzinę królewna

Ach kiedyś to było... A miałaś takie cudo, na które gra się wgrywała godzinami (Atari chyba to było?)? Taką na dyskietki miała moja kuzynka, zazdrościłam jej tego, bo mi rodzice nie chcieli tego kupić
My dziś uziemione jesteśmy bo zimno i pada

My mieliśmy takie coś co się w kaczki strzelało i jajka lapalo do koszyka
Ehh to byly czasy
Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Caryca jak to odłączyć internet? A co z wizażem?
No właśnie
Na YT na pewno miżna kontrolę rodzicielską zalozyć. Wydaje mi sę, ze w programach antywirusowych jest taka funkcja jak 'blokowane strony'.
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 12:56   #2775
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Caryca jak to odłączyć internet? A co z wizażem?


Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Mialam atari matko jak sie wgrywalo a ktos tupnal obok to juz musialam na nowo wgrywac i smiesznie piszczalo i wylo przy tym.jak laczenie z kosmosem
No dokładnie! "Nie ruszaj, bo się wgrywa!"

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
My dziś uziemione jesteśmy bo zimno i pada

My mieliśmy takie coś co się w kaczki strzelało i jajka lapalo do koszyka
Ehh to byly czasy

No właśnie
Na YT na pewno miżna kontrolę rodzicielską zalozyć. Wydaje mi sę, ze w programach antywirusowych jest taka funkcja jak 'blokowane strony'.
Aaa to łapanie jajek też pamiętam

Dziecko mi się ostatnio wybredne w jedzeniu zrobiło - właśnie zrobiłam placuszki z indyka i zjadła dwa kęsy, super
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 13:46   #2776
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość



No dokładnie! "Nie ruszaj, bo się wgrywa!"


Aaa to łapanie jajek też pamiętam

Dziecko mi się ostatnio wybredne w jedzeniu zrobiło - właśnie zrobiłam placuszki z indyka i zjadła dwa kęsy, super
U nas dzisiaj ulubiona zupka brokulowa a nie zjadla ani kropelki 3 podejscia juz byly i ani razu nie raczyla nawet spróbowac co to jest... No cóż będzie zupa mleczko i na drugie mleczko
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 14:14   #2777
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Caryca jak to odłączyć internet? A co z wizażem?


Usypianie w żłobku- Tak mi się przypomniało, to chyba Ty pytałaś Śliweczko - jak to jest z usypianiem dzieci w żłobkach.
Powiem Ci, że zadziwiające to jest, ale dzieci szybko się dostosowują do panujących warunków(oczywiście nie wszystkie).
Nieraz rodzice pytali, jak to robimy, że dziecko śpi w hałasie, że samo usypia, a w domu jest zupełnie inaczej.
U mnie było tak, że wszystkie dzieciaczki spały w łóżeczkach- jedna sala.(część dzieci spała na leżaczkach- ale te, które do tego "dojrzały").
I oczywiście wrzesień był ciężki, nowe dzieci, wiadomo, każde inaczej usypia- był hardkor. Ale po czasie udawało się tak, że usypiały praktycznie same w łóżeczkach- niektóre trzeba było głaskać, niektóre trzeba było przykryć na usypianie całe- łącznie z głową(jak usnęło to odkrywałyśmy), niektóre potrzebowało tylko nas widzieć, ale końcem końców większość ładnie spała w sypialni i o dziwo, jak jedno zaczęło płakać to inne niekoniecznie się budziły.
Oczywiście zdarzały się takie dzieci, które najpierw trzeba było usypiać na rękach.. ale stopniowo uczyłyśmy usypiania samodzielnego.
Np był taki chłopczyk(7 miesięcy) usypiałyśmy na rękach, później na rogalu, później w bujaczku, a na koniec się udało w łóżeczku.
Także nie ma się co martwić na zapas, że dziecko sobie nie poradzi, że nie będzie spać. Owszem, początki mogą być trudne, ale myślę, że z czasem dziecko jakoś się przyzwyczaja


Co do gier
- ja jestem bardzo anty jak grają dzieci...może dlatego, że mam 20 letniego brata, który każdą wolną chwilę spędza przed komputerem..nic w domu nie robi, chodzi wiecznie zdenerwowany...
Może to na mnie tak wpłynęło.
Ale takie czasy, nie da się do końca zabronić tego dziecku, bo niestety, jak to napisałyście będzie odstawać.
Mój chrześniak ma 6 lat i uwielbia tableta, czy konsolę..
Ale w tygodniu tego nie ma. W sobotę ma tablet w niedzielę konsolę- gra ile chce. I wiecie co?? pogra chwilę i mu się nudzi- ale on jeszcze mały. Myślę, że z czasem siostra zacznie w razie w to kontrolować.
I może to się wydawać dziwne- przecież ma 6 lat...ale takie czasy(ja w jego wieku nawet nie śniłam o jakiś tabletach- bawiłam się całymi dniami na dworze)...ale doskonale wie co to tablet- nawet w przedszkolu mają zajęcia(chyba godzinę) na tabletach.
Także wszystko trzeba z umiarem i oczywiście kontrolować. Np właśnie Oli gra w gry, które wybierają mu rodzice.

To się rozpisałam
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 14:35   #2778
CarycaKatharina
Zadomowienie
 
Avatar CarycaKatharina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

No odłączyć na danym urzadzeniu 😂 chyba ze dzieciak ogarnia jak uruchomic wifi wtedy dupka 😆 wizaż w telefonie mozna ogarniac na transmisji danych- duzo nie zżera
__________________
Żona 8.11.2014
ZHDK
CarycaKatharina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 14:37   #2779
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Witam, dziękujemy za gratulacje
Dziś byliśmy na obowiazkej wizycie u 'pielegniarki środowiskowej'. Gabi waży 9,8 kg i mierzy 72 cm. Choć rozmiar 80 jest teraz w sam raz.
Trochę mi namieszala w głowie odnośnie żywienia młodego. W Polsce największym posiłkiem jest obiad delikatnie po południu. Tutaj kolacja. Nagrała mi że Gabi się budzi w nocy bo głodny i powinnam mu dawać, mięso warzywa i ryż/ziemniaki na kolację a potem mleko do spania. Nie wiem trochę jak mam to zrobić, dla mnie polki, kolacja to kasza na mleku. Czuję się zdezorientowana bo od jego urodzenia tylko słyszę że jest bardzo głodnym dzieckiem i chyba go wygarmic nie potrafię żeby był szczęśliwy.
No i potwierdziła że dzieci same zasypiajace w łóżeczku lepiej śpią bo wiedzą gdzie są. A jak zasypiają na rękach to są zdezorientowane.
Czuję się słabo bo okresu dostałam, a ta choć bardzo miła pielęgniarka trochę mi zamotala w głowie. Zawsze po ich wizycie czułam się nieswojo.

Sliweczka, Pikpik ładnie dzieci kombinują, a to dopiero początek.

Pikpik kochana ja pracuję tylko 3 dni w tygodniu. Gabryś wtedy siedzi z tatusiem i przyzwyczaił się że mnie nie ma.ciezko jest bo Gabi nie daje mi spać w nocy, no i czasami obowiązki domowe się piętrzą, ale ogólnie jest spoko.
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 15:29   #2780
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam, dziękujemy za gratulacje
Dziś byliśmy na obowiazkej wizycie u 'pielegniarki środowiskowej'. Gabi waży 9,8 kg i mierzy 72 cm. Choć rozmiar 80 jest teraz w sam raz.
Trochę mi namieszala w głowie odnośnie żywienia młodego. W Polsce największym posiłkiem jest obiad delikatnie po południu. Tutaj kolacja. Nagrała mi że Gabi się budzi w nocy bo głodny i powinnam mu dawać, mięso warzywa i ryż/ziemniaki na kolację a potem mleko do spania. Nie wiem trochę jak mam to zrobić, dla mnie polki, kolacja to kasza na mleku. Czuję się zdezorientowana bo od jego urodzenia tylko słyszę że jest bardzo głodnym dzieckiem i chyba go wygarmic nie potrafię żeby był szczęśliwy.
No i potwierdziła że dzieci same zasypiajace w łóżeczku lepiej śpią bo wiedzą gdzie są. A jak zasypiają na rękach to są zdezorientowane.
Czuję się słabo bo okresu dostałam, a ta choć bardzo miła pielęgniarka trochę mi zamotala w głowie. Zawsze po ich wizycie czułam się nieswojo.

Sliweczka, Pikpik ładnie dzieci kombinują, a to dopiero początek.

Pikpik kochana ja pracuję tylko 3 dni w tygodniu. Gabryś wtedy siedzi z tatusiem i przyzwyczaił się że mnie nie ma.ciezko jest bo Gabi nie daje mi spać w nocy, no i czasami obowiązki domowe się piętrzą, ale ogólnie jest spoko.
Eeee, nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja nie dałabym dziecku takiej kolacji, przecież to obiad Poza tym, nie obciążałabym żołądka dziecka takim daniem na wieczór U nas na kolację zazwyczaj kaszka albo jajko, albo chlebek z czymś, albo placuszki z kaszy manny.
Ale w ogóle co to za problem ma ta kobieta, że dziecko budzi się w nocy na jedzenie? Jak często Gabi często się budzi? Moim zdaniem, na tym etapie ma prawo jeszcze jeść w nocy...
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 16:11   #2781
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Eeee, nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja nie dałabym dziecku takiej kolacji, przecież to obiad Poza tym, nie obciążałabym żołądka dziecka takim daniem na wieczór U nas na kolację zazwyczaj kaszka albo jajko, albo chlebek z czymś, albo placuszki z kaszy manny.
Ale w ogóle co to za problem ma ta kobieta, że dziecko budzi się w nocy na jedzenie? Jak często Gabi często się budzi? Moim zdaniem, na tym etapie ma prawo jeszcze jeść w nocy...
Ja tez bym nie dala. Ale kazdy robi jak uważa w sumie.
Moim zdaniem Gabryś taki "egzemplarz"...mm tez nie pomogło.
W każdym razie życzę aby to jak najszybciej się skończyło Justyna! 😙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 17:03   #2782
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość


Usypianie w żłobku- Tak mi się przypomniało, to chyba Ty pytałaś Śliweczko - jak to jest z usypianiem dzieci w żłobkach.
Powiem Ci, że zadziwiające to jest, ale dzieci szybko się dostosowują do panujących warunków(oczywiście nie wszystkie).
Nieraz rodzice pytali, jak to robimy, że dziecko śpi w hałasie, że samo usypia, a w domu jest zupełnie inaczej.
U mnie było tak, że wszystkie dzieciaczki spały w łóżeczkach- jedna sala.(część dzieci spała na leżaczkach- ale te, które do tego "dojrzały").
I oczywiście wrzesień był ciężki, nowe dzieci, wiadomo, każde inaczej usypia- był hardkor. Ale po czasie udawało się tak, że usypiały praktycznie same w łóżeczkach- niektóre trzeba było głaskać, niektóre trzeba było przykryć na usypianie całe- łącznie z głową(jak usnęło to odkrywałyśmy), niektóre potrzebowało tylko nas widzieć, ale końcem końców większość ładnie spała w sypialni i o dziwo, jak jedno zaczęło płakać to inne niekoniecznie się budziły.
Oczywiście zdarzały się takie dzieci, które najpierw trzeba było usypiać na rękach.. ale stopniowo uczyłyśmy usypiania samodzielnego.
Np był taki chłopczyk(7 miesięcy) usypiałyśmy na rękach, później na rogalu, później w bujaczku, a na koniec się udało w łóżeczku.
Także nie ma się co martwić na zapas, że dziecko sobie nie poradzi, że nie będzie spać. Owszem, początki mogą być trudne, ale myślę, że z czasem dziecko jakoś się przyzwyczaja


Co do gier
- ja jestem bardzo anty jak grają dzieci...może dlatego, że mam 20 letniego brata, który każdą wolną chwilę spędza przed komputerem..nic w domu nie robi, chodzi wiecznie zdenerwowany...
Może to na mnie tak wpłynęło.
Ale takie czasy, nie da się do końca zabronić tego dziecku, bo niestety, jak to napisałyście będzie odstawać.
Mój chrześniak ma 6 lat i uwielbia tableta, czy konsolę..
Ale w tygodniu tego nie ma. W sobotę ma tablet w niedzielę konsolę- gra ile chce. I wiecie co?? pogra chwilę i mu się nudzi- ale on jeszcze mały. Myślę, że z czasem siostra zacznie w razie w to kontrolować.
I może to się wydawać dziwne- przecież ma 6 lat...ale takie czasy(ja w jego wieku nawet nie śniłam o jakiś tabletach- bawiłam się całymi dniami na dworze)...ale doskonale wie co to tablet- nawet w przedszkolu mają zajęcia(chyba godzinę) na tabletach.
Także wszystko trzeba z umiarem i oczywiście kontrolować. Np właśnie Oli gra w gry, które wybierają mu rodzice.

To się rozpisałam
Mój kuzyn jest właśnie w trakcie odwyku od komputera.
Ale tak na serio.
Terapia z psychologiem i grupa uzależnionych ludzi. Niestety.
Zaczęło się niewinnie, potem coraz więcej, zaczął zarywac nocki a potem brać prochy żeby móc siedzieć dłużej i dłużej... Na razie jest dobrze. Odseparowal się od kolesi, zmienił pracę ale nadal jeździ na terapię z psychologiem.
Również jestem przewrażliwiona i nie wiem jak się w ogóle przełamie, żeby kilkuletniemu dziecku dać do ręki tablet czy komputer.😑 Poki co, nie wyobrażam sobie i będę odwlwkac jak najdłużej
Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam, dziękujemy za gratulacje
Dziś byliśmy na obowiazkej wizycie u 'pielegniarki środowiskowej'. Gabi waży 9,8 kg i mierzy 72 cm. Choć rozmiar 80 jest teraz w sam raz.
Trochę mi namieszala w głowie odnośnie żywienia młodego. W Polsce największym posiłkiem jest obiad delikatnie po południu. Tutaj kolacja. Nagrała mi że Gabi się budzi w nocy bo głodny i powinnam mu dawać, mięso warzywa i ryż/ziemniaki na kolację a potem mleko do spania. Nie wiem trochę jak mam to zrobić, dla mnie polki, kolacja to kasza na mleku. Czuję się zdezorientowana bo od jego urodzenia tylko słyszę że jest bardzo głodnym dzieckiem i chyba go wygarmic nie potrafię żeby był szczęśliwy.
No i potwierdziła że dzieci same zasypiajace w łóżeczku lepiej śpią bo wiedzą gdzie są. A jak zasypiają na rękach to są zdezorientowane.
Czuję się słabo bo okresu dostałam, a ta choć bardzo miła pielęgniarka trochę mi zamotala w głowie. Zawsze po ich wizycie czułam się nieswojo.

Sliweczka, Pikpik ładnie dzieci kombinują, a to dopiero początek.

Pikpik kochana ja pracuję tylko 3 dni w tygodniu. Gabryś wtedy siedzi z tatusiem i przyzwyczaił się że mnie nie ma.ciezko jest bo Gabi nie daje mi spać w nocy, no i czasami obowiązki domowe się piętrzą, ale ogólnie jest spoko.
Cooo?
Co ci ludzie mają z głodem i nocnymi.pobudkami.
Większość dzieci budzi się a wcale nie chce jeść. Poza tym chyba jednak kasza na mleku jest bardziej sycąca i dłużej trzyma niż lekkostrawny ryz i warzywa😜
Pamiętaj, że tutejsze dzieci są na mm i nie budzą się w nocy i ta pielęgniarka nie ma pojęcia o tym.problemie.
Skojarzyla jak większość...
U mnie łączą wagę urodzeniowa i pobudki. Tylko dlaczego np.calineczka Nadia też się budzi a urodziła się malutka 😎


Kurde , pocytowalam i wsiorbalo😤

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Śliweczko niezła akcja z tym.pamietnikiem😎
Pamiętam u koleżanki była sytuacja, że jej córka z koleżanką rozwiesily na przystanku ogłoszenia z numerem telefonu innej koleżanki jako chyba pani lekkich obyczajów czy coś takiego.
Sprawa trochę wyszła a ta dziewczynka się przyznała bo nie mogła wytrzymać.
I mama- ta moja koleżanka, po wykładzie do córki powiedziala jej, że najpierw idą do domu dziewczynki i przeprasza ja i jej rodziców a następnego dnia idą do szkoly i przeprasza ja przy całej klasie...
Wstyd jak nie wiem ale nigdy więcej nie zrobiła takiego głupiego numeru.


Majkela cudny elaborat👍
Ale miałaś nosa, brawo mamuśka.
Kubuś też chory i zero apetytu. Aż płacze i krzyczy jak próbuję dać jakąś zupkę. Dzisiaj wypił butle w ramach obiadu.

Mąż poszedł dzisiaj z Kubą do lekarza. Czekali w poczekalni 1,5 godziny. Takie miał opóźnienia.
Niby czysto, uszy ok.
Dał leki do inhalacji gdyby miał duszności.



CARYCA ja czasami smaruje chłopaków olejkiem z migdałów. Ale sporadycznie. Uważam, że w przypadku dzieci czym mniej chemi tym lepiej.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Na weekend byli u nas znajomi.
Cudowna energię przywieźli, tego mi trzeba było.
Dostałam nawet prezent, bransoletke, tak na miłe powitanie. Aż się wzruszyłam, że ktoś tak po prostu o mamuśce pomyślał😍
Dzieciaki cudowne, Kubuś powitał ich z gorączką ale jak minęła to byli nim zachwyceni. A bo grzeczny, a bo tak sobie urzęduje na tej podłodze, a bo fajnie gada i się śmieje...
Maks też nas bardzo zaskoczyl bo po krótkim czasie zachowywał się swobodnie a z czasem to tylko ciocia i wujek byli najważniejsi.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Na weekend byli u nas znajomi.
Cudowna energię przywieźli, tego mi trzeba było.
Dostałam nawet prezent, bransoletke, tak na miłe powitanie. Aż się wzruszyłam, że ktoś tak po prostu o mamuśce pomyślał😍
Dzieciaki cudowne, Kubuś powitał ich z gorączką ale jak minęła to byli nim zachwyceni. A bo grzeczny, a bo tak sobie urzęduje na tej podłodze, a bo fajnie gada i się śmieje...
Maks też nas bardzo zaskoczyl bo po krótkim czasie zachowywał się swobodnie a z czasem to tylko ciocia i wujek byli najważniejsi.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

W wolnej chwili cofne się do wcześniejszych dni bo nie zacytowalo a ja nie pamiętam

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Aaaa

Honcia chyba Ty pisałaś o usypianiu na stojąco.
A prowałaś wziąć Marcelkę na kolana, tak bokiem i przytulić i bujać?
Ja ze starszym tak robiłam bo on szybko był dla mnie za ciężki😵
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 18:10   #2783
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
A to mój mały kontroler ds. jakości prania +5 minut czasu dla matki
Załącznik 6953996
Urocza kontrolerka

Miszkaa- w szoku byłam jak przeczytałam o Twoim kuzynie- nie wiedziałam, że aż tak można z grami przesadzić

Haneczka- z tym usypianiem w żłobku to chyba działa też przykład innych dzieci, jak myślisz?

Śliweczka- za mądre postępowanie z pamiętnikiem. Masz "jaja" kobieto Jak gorączka/infekcja?

Pikpik- też masz "jaja" z grami Dobrze, że wkroczyłaś do akcji. Dzieciaki nasiąkają tym co oglądają jak gąbki. Ja mam aktualnie spór z mężem o to czy pozwalać Rafkowi na gry na komórce. Myślę, że im później dostanie do nich dostęp tym lepiej dla niego- mąż mówi że nie będzie syn mu dziwaczył w porównaniu z innymi dziećmi. Szczerze, to myślę, że zdąży nadrobić jako nastolatek patrząc na Wasze problemy.

Caryca- nie smaruję od urodzenia

Odebrałam wyniki morfologii Leosia- kiepsko wyglądają. Anemia niestety i pewnie stąd słaba odporność.
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 18:58   #2784
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Miszka- o matko...to już faktycznie zaawansowane uzależnienie...
Mój brat pracuje też...ale nie ma żadnych znajomych takich w realu..aż przykro na to patrzeć niestety, tymbardziej, że to mój brat! ale on twierdzi, że żadnego problemu nie ma. Ok, czasem gdzieś pojedzie z mamą(zakupy), pracuje, ale nic poza tym...nigdzie nie wychodzi, tylko wiecznie u siebie w bunkrze(tak nazywam jego pokój)...uwierzysz, że sylwestra spędził w domu z rodzicami, a w zasadzie u siebie w pokoju- a ma 20lat
-Fajnie, że mieliście znajomych, zawsze to odskocznia od codzienności no i miło z tym prezentem!
-No i zdrówka dla Was!

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Urocza kontrolerka

Haneczka- z tym usypianiem w żłobku to chyba działa też przykład innych dzieci, jak myślisz?
Odebrałam wyniki morfologii Leosia- kiepsko wyglądają. Anemia niestety i pewnie stąd słaba odporność.
Oj.. oby się udało wyprowadzić szybko z anemii.
Tak, to też ma wpływ. Dzieci między sobą zachowują się zupełnie inaczej niż w domu. Patrzą, co robią inne i tak to się kręci.
Naprawdę sama byłam w szoku, jak to wygląda- np 25 dzieci w jednej sypialni, budzi się jedno- płacz i nie budzi innych, tamte sobie śpią w najlepsze. A w domu rodzic mówił, że dziecko musi mieć ciszę



Moja gaduła urządza sobie codzienny monolog w łóżeczku
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 19:14   #2785
mloda_mm
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 19
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

najlepszego dziewczynki żeby Panowie się dzisiaj spisali a dzieciaczki już zawsze ładnie spały

MAjkela
zamek piękny tylko wiało tam jak cholera ale wycieczka udana co do resetu ooo tak przyjaciółka ma trzylatkę i teraz w sierpniu będzie mieć synka więc też z chęcią się resetuje

Lena dziwni Ci ludzie, nie dość że mieliby wyremontowane to jeszcze byłby ktoś kto by o to dbał a tak to będzie popadać w ruinę :/

Justyna Zebrah za pierwszego ząbka teraz to już poleci

Sliweczka oby tak już zostało

Australia słodziak uwielbiam patrzeć na swoją małą właśnie jak tak siedzi i się zapatrzy

Lena u nas Martyna nie zgrzyta ale gryzie wszystko i wszystkich więc nie wiem co gorsze co do wózka to my trzymamy na klatce schodowej ale przypięty blokadą do grzejnika z nadzieją że jak już przyjdzie złodziej to skusi się na któryś z pozostałych (a w sumie stoją trzy) nieprzypiętych bo wnoszenie go na 3 piętro to hardkor by był

Haneczka

Caryca
ja od samego początku smaruje młodą balsamem z hippa, chociaż w ostatnim miesiącu młoda ma kąpiel też rano bo koopa po pachy więc "wrzucam" do wanny i później jakoś zapominam o balsamie

dostałyśmy dzisiaj najcudowniejszy prezent na dzien kobiet za tydzień lecimy do rodziców małż wziął dwa tygodnie zaległego urlopu i wszystko zorganizował także Martysia będzie pierwszy raz lecieć samolotem mam nadzieję że nie będzie krzyczeć przez dwie godziny

a jeszcze chciałam się Was zapytać ile wit D dajecie maluszkom?
u nas lekarz przy usg bioderek kazał dawać jednego dnia 400 drugiego 800 i jeszcze raz w tygodniu łyżeczkę wapnia bo niby widzi zwapnienia a pediatra powiedziała żeby wapna nie dawać bo ona krzywicy nie widzi i tak się zastanawiam bo kurcze 7 i 8 ząb jej wychodzi czy to tak szybko przez to?
mloda_mm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 19:52   #2786
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Caryca ja nic nie smaruje, na stałe używam wacików i wody zamiast chusteczek. Sama natura
Ja daje 500 Wit D, czasem poleci więcej

Wszystkiego najlepszego kobietki.: *

Ja mam słaby dzień kobiet, wczoraj poklocilam się z tz przez SMS, dziś przyjechał od razu prosto z pracy, ale byli dziadkowie i rodzice, mini imprezka no więc siedzieliśmy i niby wszystko ok.
Później poszliśmy do pokoju pobawilismy się z Frankiem polozylismy go spać i on ze jedzie. Pytam się czy nie ma nic do powiedzenia bo chyba powinniśmy pogadać a on ze nie ma mi nic do powiedzenia. No to ok. I pojechał. Coraz gorzej jest między nami. Z jednej strony nie mogę się doczekać wspólnego mieszkania a z drugiej strony coraz częściej myślę że to nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 20:56   #2787
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ale fajnie jak jest co poczytać

Kurczę widzę, że jakoś kiepsko ostatnio z apetytem u czerwcowiątek.
U nas też kiepsko w tej kwestii. Wciąż i niezmiennie od ponad 2 tygodni. Już sama nie wiem co dawać temu dziecku żeby coś zechciał zjeść. Dzisiaj odmroziłam 1 pulpeta i sam nie wziął do ręki ale jak mu wkładałam okruszki to zjadał. Oglądaliśmy przy tym książeczkę w dodatku. Wiem, że tak się nie powinno robić ale zaczyna mnie to martwić, że dziecko ma prawie 9 m-cy i żyje na samym mleku albo piętce z chleba.

zebrah, dziękuję że pytasz. infekcja chyba poszła precz, kaszle już bardzo rzadko, trochę jeszcze takiego gęstego kataru ma który ciężko odciągnąć i mu zalega gdzieś chyba między nosem i gardłem i przez to chrapie. Gorączki dzisiaj nie miał i w końcu był na spacerku. Spał przed domem 1,5 godziny ale jechał wcześniej na syrenie konkretnej. Chyba czas się w końcu przesiąść do spacerówki

miszka fajnie, że przyjazd gości dał Wam nowej energii i miło spędziliście czas.
Zawsze to odskocznia od codzienności.
A jak tam odstawienie od piersi? Jak Kubuś? Karmisz coś jeszcze w dzień czy już w ogóle nic?

mloda ale fajnie z tym wylotem! Ignaś leciał jak był w brzuszku ( 25 tc.) i jeszcze się spóźnił na samolot powrotny

haneczko no tak myślałam, że w żłobku dzieci żyją innym trybem niż w domu. Muszą się dostosować, bo nie ma innego wyjścia. W końcu zmęczenie weźmie górę i zasną tak czy inaczej.
W każdym razie na początku wychowawcom musi być ciężko

australia atari nie miałam ale sąsiad miał i grało się razem. i to hasło "wgrywa się, nie ruszaj się teraz" chyba było u wszystkich na porządku dziennym

W ogóle jak sobie przypomnę jak to wyglądało to w sumie w niedługim czasie świat strasznie poszedł z postępem. Aż trudno uwierzyć...

Witaminy D podaję 400 codziennie, teraz w czasie infekcji co drugi dzień dawałam 800.

justyna z tym obiadem na kolację to ja bym się nie przejmowała. Ja myślę, że to po prostu kwestia tego jak się je w danym kraju. Oni pewnie jedzą dinner późno, tak jak w innych krajach zachodnich, a u nas w Pl inne przyzwyczajenia.
Jak byłam w Niemczech to też jedliśmy obiad o 19-20. i małe dziecko tak samo- razem z nami.
A jak u was ze spaniem? Dalej tak tragicznie?

Lena przytulam Kurczę, czego ten Twój tz chce właściwie...? Ma Ci za złe, że odeszłaś z Frankiem wtedy? Oby się wszystko ułożyło jak już razem zamieszkacie.

Dostałam od tz dzisiaj Raffaello i oczywiście musiałam zeżreć całe

edit. I Ignaś śpi w łóżeczku! Przebudził się jak go odkładałam ale już nie płacze tylko układa się i zasypia. Może wie, że i tak go nie wezmę na ręce i daje sobie spokój z awanturami... Oby tak zostało. Może idąc za ciosem czas spróbować usypiania w łóżeczku na drzemkę w dzień ...

Edytowane przez 201711281320
Czas edycji: 2017-03-08 o 21:01
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 20:58   #2788
neesanek
Rozeznanie
 
Avatar neesanek
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 859
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Wszystkiego najlepszego mamusie
W sobotę wybywamy na narty a Łucja nadal ma katar Do tego jeszcze doszła chrypa. Byłam u pediatry ale na szczęście osłuchowo wszystko ok.
Co do tableta to chciałabym być tą złą mamą, która mocno ogranicza zabawę na tablecie. Też mam parę dzieci w rodzinie mocno zakręconych na tym punkcie. Kiedyś czytłam artykuł o tym, że dzieci bawiąc się na tablecie rozwijają jedynie prawą półkulę mózgu. Przyczynia się to do tego, że coraz więcej dzieci ma problem m.in. z koncentracją i logicznym myśleniem.
neesanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 21:24   #2789
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Na narty z Łucją? Jak? Będziecie jeździć na zmianę czy macie kogoś do opieki. No bo Mała chyba jeszcze nie jeździ no nie?
Dokąd jedziecie jeśli można spytać? U nas już śniegu nie ma ale stoki jeszcze ośnieżone.
Katar pewnie lada dzień minie, ważne że osłuchowo ok.
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 21:48   #2790
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Urocza kontrolerka

Odebrałam wyniki morfologii Leosia- kiepsko wyglądają. Anemia niestety i pewnie stąd słaba odporność.


Och kurczę Do lekarza się wybieracie?

Cytat:
Napisane przez mloda_mm Pokaż wiadomość
[B] najlepszego dziewczynki żeby Panowie się dzisiaj spisali a dzieciaczki już zawsze ładnie spały


Lena u nas Martyna nie zgrzyta ale gryzie wszystko i wszystkich więc nie wiem co gorsze co do wózka to my trzymamy na klatce schodowej ale przypięty blokadą do grzejnika z nadzieją że jak już przyjdzie złodziej to skusi się na któryś z pozostałych (a w sumie stoją trzy) nieprzypiętych bo wnoszenie go na 3 piętro to hardkor by był


dostałyśmy dzisiaj najcudowniejszy prezent na dzien kobiet za tydzień lecimy do rodziców małż wziął dwa tygodnie zaległego urlopu i wszystko zorganizował także Martysia będzie pierwszy raz lecieć samolotem mam nadzieję że nie będzie krzyczeć przez dwie godziny

a jeszcze chciałam się Was zapytać ile wit D dajecie maluszkom?
u nas lekarz przy usg bioderek kazał dawać jednego dnia 400 drugiego 800 i jeszcze raz w tygodniu łyżeczkę wapnia bo niby widzi zwapnienia a pediatra powiedziała żeby wapna nie dawać bo ona krzywicy nie widzi i tak się zastanawiam bo kurcze 7 i 8 ząb jej wychodzi czy to tak szybko przez to?
Oj tak, ale Panowie niech się spisują przez cały rok

Z tą blokadą mnie rozwaliłaś Ja wózek od jakiegoś czasu zostawiam na klatce, na widoku, przy wyjściu zaraz... w sumie jak go ukradną, to płakać nie będę

Ale fajnie, małż się spisał

Ja przez okres zimowy (i do teraz jeszcze w sumie) dawałam 800, zgodnie z zaleceniem pediatry
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-01 14:20:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.