Majówki 2016 - część szósta

[Monanka83]

Napisane przez fablous

Pocieszyć Cię?
Mnie czeka popołudnie z teściami 😏
Już wolałabym tylko starego co mnie wnerwia niż teściowa która mnie do białej gorączki doprowadza

Więc Twoja niedziela i tak jest przyjemniejsza 😀 ale pewnie mogłoby być lepiej więc zabierz D komputer i zagon go do dziecka, spędzicie ten czas wspólnie we troje

Moj do ugodowych nie należy niestety. Jak coś jest mu obojętne to daje mi wolną rękę ale jak na czymś mu zależy to nie ma zmiłuj, trwa przy swojej racji jak głupi. Ale często ja też nie odpuszczam i kłócimy się aż do momentu kiedy przyzna mi rację 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

w myśl zasady "moja kobieta chciała kociaka, ja nie chciałem kociaka, więc kupiliśmy kociaka"

[mialavi]

Napisane przez fablous

Pocieszyć Cię?
Mnie czeka popołudnie z teściami 😏
Już wolałabym tylko starego co mnie wnerwia niż teściowa która mnie do białej gorączki doprowadza

Więc Twoja niedziela i tak jest przyjemniejsza 😀 ale pewnie mogłoby być lepiej więc zabierz D komputer i zagon go do dziecka, spędzicie ten czas wspólnie we troje

Moj do ugodowych nie należy niestety. Jak coś jest mu obojętne to daje mi wolną rękę ale jak na czymś mu zależy to nie ma zmiłuj, trwa przy swojej racji jak głupi. Ale często ja też nie odpuszczam i kłócimy się aż do momentu kiedy przyzna mi rację 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jednak jest ugodowy tylko o tym nie wie 😁

Piątka też dziś jedziemy do teściowej tylko ja się akurat z tego cieszę Ty też byś się cieszyła gdybyś swojej nie widziała 6 tygodni 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Fab okej nic juz nie mowie- masz gorzej po stokroć. Trzymaj sie dzielnie i bron dziecka jak przystalo na nas- lwice

[fablous]

Napisane przez Monanka83

w myśl zasady "moja kobieta chciała kociaka, ja nie chciałem kociaka, więc kupiliśmy kociaka"

Tylko dlaczego ten chłop od razu nie może dojść do wniosku że mam rację tylko bezsensownie próbuje swoje zdanie mi imputowac. Przecież doświadczenie powinno go nauczyć że tylko mój i swój czas marnotrawi. Tyle lat a nadal tej prostej zależności nie przyswoil. Ileż można 😜

Żeby nie było tak kolorowo to jednak fakt, że nie mamy domu z garażem jest dowodem na to że czasem mu się udaje zostać przy swoim zdaniu 😉

Napisane przez mialavi

Czyli jednak jest ugodowy tylko o tym nie wie 😁

Piątka też dziś jedziemy do teściowej tylko ja się akurat z tego cieszę Ty też byś się cieszyła gdybyś swojej nie widziała 6 tygodni 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówisz? To muszę spróbować i tak pokombinować żeby nie widzieć teściowej 6 tygodni. Poświęcę się ale zrobię to! W imię nauki 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Iwonia27

Fab okej nic juz nie mowie- masz gorzej po stokroć. Trzymaj sie dzielnie i bron dziecka jak przystalo na nas- lwice

Lov ju ❤
Wiedziałam że u Ciebie znajdę zrozumienie 😘

Spoko loko, pazurki już mam naostrzone 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez mialavi

Czyli jednak jest ugodowy tylko o tym nie wie

Piątka też dziś jedziemy do teściowej tylko ja się akurat z tego cieszę Ty też byś się cieszyła gdybyś swojej nie widziała 6 tygodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odpisze w inieniu Fab- to tak nie dziala. Im dluzej nie widzisz (taka Fab czy Iwonia) tym lepiej i to nie oznacza ze potem sie cieszysz na jej widok

[ola0605]

Napisane przez Monanka83

Dziewczyny, zazdro milion domów...my tu jesteścmy w czarnej żeby wziąć 60m2 na kredyt. Nie wiem jak Wy to robicie, bo my też oboje pracujemy a tu dupa blada Może gdybyśmy już aktualnie nie spłacali miliona monet na kredyt to byśmy coś odłożyli, ale nie mamy innego wyjścia, eh

Pewnie gdybyśmy mieszkali osobno to tez nie byłoby szans ... ale my rachunki dzielimy na 4, nie płacimy czynszu, jedzenie tez na 4 wiec dużo takich kosztów na odpada wiec możemy sobie pozwolić na to żeby trochę odłożyć ...

[martunia_199]

Napisane przez Monanka83

Dziewczyny, zazdro milion domów...my tu jesteścmy w czarnej żeby wziąć 60m2 na kredyt. Nie wiem jak Wy to robicie, bo my też oboje pracujemy a tu dupa blada Może gdybyśmy już aktualnie nie spłacali miliona monet na kredyt to byśmy coś odłożyli, ale nie mamy innego wyjścia, eh

U nas to samo. Jesteśmy zakredytowani na amen i jeszcze ja teraz bez pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Fab wydaje mi się, ze jednak jeszcze przez długi czas węgiel będzie w naszych domach (mam męża górnika, nie chce męża bezrobotnego) nie rozważaliśmy innego sposobu ogrzewania. Nasi sąsiedzi, którzy mają na gaz i drudzy na ropę płaca duże pieniądze za ogrzewanie a jak to mój szwagier mówi nieboszczyków tam można trzymać bo mają tak zimno. Jeżeli kiedyś tego zakaża to wtedy będziemy myśleć

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Wy jaki będziecie mieli piec?

[mialavi]

Napisane przez fablous

Tylko dlaczego ten chłop od razu nie może dojść do wniosku że mam rację tylko bezsensownie próbuje swoje zdanie mi imputowac. Przecież doświadczenie powinno go nauczyć że tylko mój i swój czas marnotrawi. Tyle lat a nadal tej prostej zależności nie przyswoil. Ileż można 😜

Żeby nie było tak kolorowo to jednak fakt, że nie mamy domu z garażem jest dowodem na to że czasem mu się udaje zostać przy swoim zdaniu 😉

Mówisz? To muszę spróbować i tak pokombinować żeby nie widzieć teściowej 6 tygodni. Poświęcę się ale zrobię to! W imię nauki 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------


Lov ju ❤
Wiedziałam że u Ciebie znajdę zrozumienie 😘

Spoko loko, pazurki już mam naostrzone 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówię Ci spróbuj nawet jak się okaże, że to pic na wodę to przez 6 tygodni spokój gwarantowany 😁

Napisane przez Iwonia27

Odpisze w inieniu Fab- to tak nie dziala. Im dluzej nie widzisz (taka Fab czy Iwonia) tym lepiej i to nie oznacza ze potem sie cieszysz na jej widok

Dla Ciebie kobieto nie ma ratunku 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez martunia_199

U nas to samo. Jesteśmy zakredytowani na amen i jeszcze ja teraz bez pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piona...

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez mialavi

Mówię Ci spróbuj nawet jak się okaże, że to pic na wodę to przez 6 tygodni spokój gwarantowany

Dla Ciebie kobieto nie ma ratunku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahahaha ooj nie ma...

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Jezuuu co to sie dzieje- dopiero zaczal pierwsza drzemke. Ale usypianie go to jest dramat. I dla niego i dla nas. no chce spac trze te oczy ziewa ale co podejmuje probe polozenia go to taki rrrryk ze masakra. Nie wiem co mu nie pasuje na mnie zle w lozeczku sam w dzien nie zasnie bo stoi przeciez. Juz prawie zasypia na rekach oczy jak szparki iiii rrryk.
O cooo chooodziiii?

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Czy teraz tak na to wygladac?

[martunia_199]

Napisane przez Iwonia27

Piona...

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------




Hahahahaha ooj nie ma...

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Jezuuu co to sie dzieje- dopiero zaczal pierwsza drzemke. Ale usypianie go to jest dramat. I dla niego i dla nas. no chce spac trze te oczy ziewa ale co podejmuje probe polozenia go to taki rrrryk ze masakra. Nie wiem co mu nie pasuje na mnie zle w lozeczku sam w dzien nie zasnie bo stoi przeciez. Juz prawie zasypia na rekach oczy jak szparki iiii rrryk.
O cooo chooodziiii?

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Czy teraz tak na to wygladac?

Ja wychodzę na dwór i tam sam odlatuje od razu albo po godzinie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez ola0605

Fab wydaje mi się, ze jednak jeszcze przez długi czas węgiel będzie w naszych domach (mam męża górnika, nie chce męża bezrobotnego) nie rozważaliśmy innego sposobu ogrzewania. Nasi sąsiedzi, którzy mają na gaz i drudzy na ropę płaca duże pieniądze za ogrzewanie a jak to mój szwagier mówi nieboszczyków tam można trzymać bo mają tak zimno. Jeżeli kiedyś tego zakaża to wtedy będziemy myśleć

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Wy jaki będziecie mieli piec?

Planujemy na pelet

Wiadomo że z dnia na dzień nie zabronią palić węglem ale raczej tendencja idzie w tym kierunku. Ale jakbym mieszkała na Śląsku to też pewnie nie myslalabym o innej opcji niż węgiel 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Dziwnym trafem zawsze jak mamy jechać do tesciow to moje dziecko jest marudne albo śpi nadzwyczaj długo (aktualnie leci już trzecia godzina snu a czekamy tylko aż się obudzi i jedziemy)

Czyżby intuicja wyssana z mlekiem matki? 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Napisane przez manufakturapiekna

Wow Wy jeszcze w gondoli?
My tez mamy w czerwcu slub, jeszcze nie podjelismy decyzji czy jedziemy.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

W gondoli. Ale wyrosliśmy z niej daaaawno. Patent jest taki, że Alicja nauczyła się leżeć z podgiętymi nogami. No i gondola w xlanderze jest całkiem długa.

Napisane przez fablous

Ja bym nie jechała, chyba że faktycznie zaplanujecie jeszcze odwiedziny u rodzinki. Tak to szkoda Alicję męczyć tak długa trasa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najbardziej się obawiam, że oni - bezdzietni - nie zrozumieją zupełnie naszych obaw o tak długą podróż z dzieckiem. Ludziom się wydaje, że wystarczy dziecko wrzucić na pakę do samochodu, kazać mu siedzieć grzecznie i nie przeszkadzać i można jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Napisane przez fablous

Planujemy na pelet

Wiadomo że z dnia na dzień nie zabronią palić węglem ale raczej tendencja idzie w tym kierunku. Ale jakbym mieszkała na Śląsku to też pewnie nie myslalabym o innej opcji niż węgiel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Dziwnym trafem zawsze jak mamy jechać do tesciow to moje dziecko jest marudne albo śpi nadzwyczaj długo (aktualnie leci już trzecia godzina snu a czekamy tylko aż się obudzi i jedziemy)

Czyżby intuicja wyssana z mlekiem matki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzisz, my nawet nie słyszeliśmy o czymś takim znowu wiemy coś nowego u nas tylko ten węgiel i węgiel No i ta ropa z gazem ale to drogie bardzo ...
powodzenia u teściów

[Anika1986]

Napisane przez mialavi

Pomieszczenie gospodarcze w domu ja rozumiem bo właśnie przydaje się na wszystkie tego typu rzeczy jak rowery itp. Ja jestem tylko przeciwna trzymaniu w domu samochodu więc to taki będziecie mieli garaż/ nie garaż. A salon też planujemy duży około 40m2 także nie do końca ten Twój projekt taki nie mój



Gratulacje dla Was dzieje się
My póki co jesteśmy w lesie 🙂
Długo czekaliście na pozwolenie ?
Coraz bardziej podoba mi się pomysł projektu indywidualnego, byle tylko znaleźć kogoś sensownego kto podpowie najlepsze rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------



Wielki taras mi się marzy i musi być zadaszony coś w stylu werandy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pod koniec grudnia skladaliśmy papiery i zaraz na początku marca było do odbioru.
Co do tarasu - u nas zadaszony. Jako jeden z dodatkowych argumentów za nim mogę dodać, że w razie nagłego deszczu pranie nie zmoknie

Napisane przez Monanka83

Dziewczyny, zazdro milion domów...my tu jesteścmy w czarnej żeby wziąć 60m2 na kredyt. Nie wiem jak Wy to robicie, bo my też oboje pracujemy a tu dupa blada Może gdybyśmy już aktualnie nie spłacali miliona monet na kredyt to byśmy coś odłożyli, ale nie mamy innego wyjścia, eh

U nas o tyle dobrze, że aktualnie mieszkamy w mieszkaniu teścióe, gdzie ponosimy jedynie opłaty stałe, odpada nam więc najem. W związku z tym, że to kamienica nie mamy także niczego a'la czynsz do spółdzielni. Dodatkowo akurat obecnie w moim mieście jest duże zapotrzebowanie na osoby w naszym zawodzie do pracy w korpo, a co idzie tez w parze z lepszymi warunkami finansowymi. Sama zresztą mam w planach po tym jak rozegra się już sytuacja z opieką nad dzieckiem zmianę pracy.

Napisane przez fablous

Pocieszyć Cię?
Mnie czeka popołudnie z teściami 😏
Już wolałabym tylko starego co mnie wnerwia niż teściowa która mnie do białej gorączki doprowadza

Więc Twoja niedziela i tak jest przyjemniejsza 😀 ale pewnie mogłoby być lepiej więc zabierz D komputer i zagon go do dziecka, spędzicie ten czas wspólnie we troje

Moj do ugodowych nie należy niestety. Jak coś jest mu obojętne to daje mi wolną rękę ale jak na czymś mu zależy to nie ma zmiłuj, trwa przy swojej racji jak głupi. Ale często ja też nie odpuszczam i kłócimy się aż do momentu kiedy przyzna mi rację 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przebiję Cię - my byliśmy na weekend u Teściów
Ale w sumie dobrze, że pojechaliśmy - Pawełek tak zaangażował się zabawę z kuzynami, że już totalnie nie zwracał na nas uwagę. Jakby dziecka nie było

Napisane przez Iwonia27

Piona...

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------




Hahahahaha ooj nie ma...

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Jezuuu co to sie dzieje- dopiero zaczal pierwsza drzemke. Ale usypianie go to jest dramat. I dla niego i dla nas. no chce spac trze te oczy ziewa ale co podejmuje probe polozenia go to taki rrrryk ze masakra. Nie wiem co mu nie pasuje na mnie zle w lozeczku sam w dzien nie zasnie bo stoi przeciez. Juz prawie zasypia na rekach oczy jak szparki iiii rrryk.
O cooo chooodziiii?

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Czy teraz tak na to wygladac?

U nas od chyba trzech tygodni już Młody przestał w dzień zasypiać przy piersi. Jak je to przymykają mu się oczka, ale po chwili puszcza piersi i siada. Po czymś takim ładuje Go do łóżeczka i na ogół chwilę jęczy i zasypia na drzemkę sam. W ekstremalnych warunkach zaczyna krzyczeć, więc ubieram Go i idziemy na spacer. Na ogół po 5 minutach usypia.
W sumie na noc też już przy piersi raczej nie usypia tylko sam po odłożeniu.

[Iwonia27]

Napisane przez Anika1986

Pod koniec grudnia skladaliśmy papiery i zaraz na początku marca było do odbioru.
Co do tarasu - u nas zadaszony. Jako jeden z dodatkowych argumentów za nim mogę dodać, że w razie nagłego deszczu pranie nie zmoknie

U nas o tyle dobrze, że aktualnie mieszkamy w mieszkaniu teścióe, gdzie ponosimy jedynie opłaty stałe, odpada nam więc najem. W związku z tym, że to kamienica nie mamy także niczego a'la czynsz do spółdzielni. Dodatkowo akurat obecnie w moim mieście jest duże zapotrzebowanie na osoby w naszym zawodzie do pracy w korpo, a co idzie tez w parze z lepszymi warunkami finansowymi. Sama zresztą mam w planach po tym jak rozegra się już sytuacja z opieką nad dzieckiem zmianę pracy.

Przebiję Cię - my byliśmy na weekend u Teściów
Ale w sumie dobrze, że pojechaliśmy - Pawełek tak zaangażował się zabawę z kuzynami, że już totalnie nie zwracał na nas uwagę. Jakby dziecka nie było

U nas od chyba trzech tygodni już Młody przestał w dzień zasypiać przy piersi. Jak je to przymykają mu się oczka, ale po chwili puszcza piersi i siada. Po czymś takim ładuje Go do łóżeczka i na ogół chwilę jęczy i zasypia na drzemkę sam. W ekstremalnych warunkach zaczyna krzyczeć, więc ubieram Go i idziemy na spacer. Na ogół po 5 minutach usypia.
W sumie na noc też już przy piersi raczej nie usypia tylko sam po odłożeniu.

Nie jestem odosobniona. Ech gdyby on sam zasypial... Ale tu chyba o cos glebszego chodzi wydaje sie ze chce spac ale spazmuje przy zasypianiu.
Juz mu tlumacze ze to jedno z drugim scisle sie laczy ale on chyba nie rozumie

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Ale sie usmialam. Pokroilam mu na kawaleczki owoce- kiwi i banany i jako ze sliskie to z raczki wypada zanim trafi do buzi to Igoras postanowil nie angazowac do jedzenia raczek tylko buzią zasysal owoce na glonojada prostu z blatu krzeselka

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Co do zasypiania w wozku to zastanawiam sie jak to bedzie teraz wygladac w spacerowce. Czy uda mu sie zasnac na siedzaco bo u niego to wcale nie jest takie oczywiste jak u innych dzieci

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Odzyskalam haslo do gmaila i insta! jupi

[daggmara]

Napisane przez Monanka83

my mamy zaproszenie na ślub na sierpień w rodzinne strony K. i póki co planujemy ten wyjazd - też z 10h drogi z maluchem się zbierze, ale pewnie też chwilę tam zostaniemy żeby choć odsapnąć

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------


w łeb go!

Zapisuję w pamiętniczku, żeby w sierpniu oczekiwać Was na kawce i grillu

[fablous]

Napisane przez dzustam

W gondoli. Ale wyrosliśmy z niej daaaawno. Patent jest taki, że Alicja nauczyła się leżeć z podgiętymi nogami. No i gondola w xlanderze jest całkiem długa.



Najbardziej się obawiam, że oni - bezdzietni - nie zrozumieją zupełnie naszych obaw o tak długą podróż z dzieckiem. Ludziom się wydaje, że wystarczy dziecko wrzucić na pakę do samochodu, kazać mu siedzieć grzecznie i nie przeszkadzać i można jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Alicja od małego trenuje pozycje kwiatu lotosu 😀

Napisane przez ola0605

Widzisz, my nawet nie słyszeliśmy o czymś takim znowu wiemy coś nowego u nas tylko ten węgiel i węgiel No i ta ropa z gazem ale to drogie bardzo ...
powodzenia u teściów

Dzięki, jakoś przetrwalam z zacisnietymi zębami 😉

Chociaż teść mocno mnie wkurzył. Ala była dzis jeczaco-marudzaca, co rusz jej coś nie pasowało i kwekala. Na co teść do niej "ale jesteś dzisiaj maruda. Trzeba cie zostawić na 10 minut w łóżeczku to nauczysz się żeby nie jęczeć a nie tak jak mama co od razu podlatuje i cię na ręce bierze"
Dobrze że nie miałam pod ręką żadnego tępego ani ostrego narzędzia bo wylądowałoby u niego na głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Dzis w poszukiwaniu haseł siegnelam do schowanego mojego starego androida.
Wchodze w wiadomosci a tam ostatnie z poczatku wrzesnia 2015 i smsy z D. ze "po pracy chyba jednak kupie test bo mnie dziwnie piersi dalej bolą"
Albo juz po tescie wracalismy z urlopu od rodzicow do siebie i pisalam mu ze juz jestem spakowana ale nie nosilam bagazy do samochodu zeby nie zaszkodzic małej wtedy chcialam bardzo corcie... I masa innych cudnych smsow ktorych nie usune do konca swiata
Wiecie jak ja ryczalam dzis czytajac to? Matuuuluuu

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez fablous

Alicja od małego trenuje pozycje kwiatu lotosu

Dzięki, jakoś przetrwalam z zacisnietymi zębami

Chociaż teść mocno mnie wkurzył. Ala była dzis jeczaco-marudzaca, co rusz jej coś nie pasowało i kwekala. Na co teść do niej "ale jesteś dzisiaj maruda. Trzeba cie zostawić na 10 minut w łóżeczku to nauczysz się żeby nie jęczeć a nie tak jak mama co od razu podlatuje i cię na ręce bierze"
Dobrze że nie miałam pod ręką żadnego tępego ani ostrego narzędzia bo wylądowałoby u niego na głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boszzzz
Trzymalam za Ciebie kciukasy

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Kurde Igorasowi kolejny dzien na noc temp wzrasta do 37,3.
W dzien ma 36,6.
Katar odchodzi. Czasem ma mokro pod noskiem- jak sie splacze to i obsmarka ale tak to jest niby ok.
Jutro pojade do tej doktorki i nie wiem dalej czy brac go przez ta temp czy sie cos mu dzieje czy lepiej nie brac bo tam gorsze choroby niz moja i jego razem wziete.
Moze jak sie nie pogarsza to nie bede go ciagac.

[martunia_199]

Napisane przez Iwonia27

Dzis w poszukiwaniu haseł siegnelam do schowanego mojego starego androida.
Wchodze w wiadomosci a tam ostatnie z poczatku wrzesnia 2015 i smsy z D. ze "po pracy chyba jednak kupie test bo mnie dziwnie piersi dalej bolą"
Albo juz po tescie wracalismy z urlopu od rodzicow do siebie i pisalam mu ze juz jestem spakowana ale nie nosilam bagazy do samochodu zeby nie zaszkodzic małej wtedy chcialam bardzo corcie... I masa innych cudnych smsow ktorych nie usune do konca swiata
Wiecie jak ja ryczalam dzis czytajac to? Matuuuluuu

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------




Boszzzz
Trzymalam za Ciebie kciukasy

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Kurde Igorasowi kolejny dzien na noc temp wzrasta do 37,3.
W dzien ma 36,6.
Katar odchodzi. Czasem ma mokro pod noskiem- jak sie splacze to i obsmarka ale tak to jest niby ok.
Jutro pojade do tej doktorki i nie wiem dalej czy brac go przez ta temp czy sie cos mu dzieje czy lepiej nie brac bo tam gorsze choroby niz moja i jego razem wziete.
Moze jak sie nie pogarsza to nie bede go ciagac.

Nie bierz go. Tylko mu zaszkodzi ta wycieczka.
Ale fajnie tak poczytać. Schowaj ten telefon gdzieś głęboko do szafy i pokażesz Igorasowi za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

Napisane przez dzustam

W gondoli. Ale wyrosliśmy z niej daaaawno. Patent jest taki, że Alicja nauczyła się leżeć z podgiętymi nogami. No i gondola w xlanderze jest całkiem długa.



Najbardziej się obawiam, że oni - bezdzietni - nie zrozumieją zupełnie naszych obaw o tak długą podróż z dzieckiem. Ludziom się wydaje, że wystarczy dziecko wrzucić na pakę do samochodu, kazać mu siedzieć grzecznie i nie przeszkadzać i można jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się z Tobą, np. Brat mojego D wyprowadzil sie na Śląsk, wiec od nas kawałek drogi. Ostatnio jak u nas byli to usłyszeliśmy od nich "Wy się do nas z Wojtkiem nie możecie wybrać, a my z pieskiem przyjezdzamy". Oczywiscie bezdzietni i jeszcze mi dziecko do psa porównują :-\ myslam że z D wybuchniemy śmiechem, będą mieli dziecko to się przekonają, bo póki co nie mają o tym bladego pojecia. Oczywiście Wy które macie pieski w domu to nie odbierajcie tego zle

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez Iwonia27

Dzis w poszukiwaniu haseł siegnelam do schowanego mojego starego androida.
Wchodze w wiadomosci a tam ostatnie z poczatku wrzesnia 2015 i smsy z D. ze "po pracy chyba jednak kupie test bo mnie dziwnie piersi dalej bolą"
Albo juz po tescie wracalismy z urlopu od rodzicow do siebie i pisalam mu ze juz jestem spakowana ale nie nosilam bagazy do samochodu zeby nie zaszkodzic małej wtedy chcialam bardzo corcie... I masa innych cudnych smsow ktorych nie usune do konca swiata
Wiecie jak ja ryczalam dzis czytajac to? Matuuuluuu

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------




Boszzzz
Trzymalam za Ciebie kciukasy

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Kurde Igorasowi kolejny dzien na noc temp wzrasta do 37,3.
W dzien ma 36,6.
Katar odchodzi. Czasem ma mokro pod noskiem- jak sie splacze to i obsmarka ale tak to jest niby ok.
Jutro pojade do tej doktorki i nie wiem dalej czy brac go przez ta temp czy sie cos mu dzieje czy lepiej nie brac bo tam gorsze choroby niz moja i jego razem wziete.
Moze jak sie nie pogarsza to nie bede go ciagac.

Wiesz co Iwonia u nas Wojtek ma zazwyczaj temp. Ok 37 stopni, chyba to normalne, ale jeśli igoras miał zawsze niższa a teraz wydaje ci się podwyższona to może warto to sprawdzić. Chociaż idąc do przychodni może coś złapać:-\ bo wiadomo zdrowe dzieci do lekarza nie chodzą:-\

[pluszowy_kot]

Napisane przez dzustam

Najbardziej się obawiam, że oni - bezdzietni - nie zrozumieją zupełnie naszych obaw o tak długą podróż z dzieckiem. Ludziom się wydaje, że wystarczy dziecko wrzucić na pakę do samochodu, kazać mu siedzieć grzecznie i nie przeszkadzać i można jechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, znam to! Albo - co to za problem być całą noc na weselu? Dziecko w wózku pójdzie spać a Wy będziecie się bawić! Koleżanka miała mieć ślub we wrześniu 2016 i była przekonana, że zostawimy 4 miesięcznego bąbla z dziadkami i przyjedziemy na drugi koniec Polski, bo "bez przesady, już duży jest a Ty piersią nie karmisz to co za problem, przecież babcia butelkę da". Inni z kolei nie mogli ogarnąć, że z maluchem 3 miesiące jazda 5 godzin autostradą to wcale nie jest "szybko"

Wojtul chyba powoli odzyskuje swój towarzyski charakter, dziś na imieninach najpierw trochę się wstydził ale później już łobuzował po podłodze i łaził między krzesłami

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

monika, z doświadczenia - jazda z psem jest łatwiejsza niż z dzieckiem Tylko przydałby się samochód typu kombi, bo póki co gnieciemy się we troje z tyłu - ja, pies i dzidziuch

[Iwonia27]

Napisane przez martunia_199

Nie bierz go. Tylko mu zaszkodzi ta wycieczka.
Ale fajnie tak poczytać. Schowaj ten telefon gdzieś głęboko do szafy i pokażesz Igorasowi za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokladnie. Poczulam sie jak w podrozy w czasie.
Sklanniam sie ku nie braniu go.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Monika jak tam rano zapachy u Was w pokoju???
Co do temp to nie wiem kaka ma zawsze bo z reguly nie mierzylam bez podejrzenia. Dzis w dzien mial wlasnie 36,6 a na noc wyzsza.
*Kaka-sraka jaką mialo byc of kors

[monika2736]

Iwonia u wojtka w pieluszce bez zmian. Ale Ty pewnie więcej jadlas tego czosnku, bo ja tylko trochę

[anulus17]

Dodałam dzisiaj kogoś na instagramie ale jescze nie wiem kogo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

Napisane przez pluszowy_kot

O, znam to! Albo - co to za problem być całą noc na weselu? Dziecko w wózku pójdzie spać a Wy będziecie się bawić! Koleżanka miała mieć ślub we wrześniu 2016 i była przekonana, że zostawimy 4 miesięcznego bąbla z dziadkami i przyjedziemy na drugi koniec Polski, bo "bez przesady, już duży jest a Ty piersią nie karmisz to co za problem, przecież babcia butelkę da". Inni z kolei nie mogli ogarnąć, że z maluchem 3 miesiące jazda 5 godzin autostradą to wcale nie jest "szybko"

Wojtul chyba powoli odzyskuje swój towarzyski charakter, dziś na imieninach najpierw trochę się wstydził ale później już łobuzował po podłodze i łaził między krzesłami

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

monika, z doświadczenia - jazda z psem jest łatwiejsza niż z dzieckiem Tylko przydałby się samochód typu kombi, bo póki co gnieciemy się we troje z tyłu - ja, pies i dzidziuch

Super że Wojtek miał lepszy humor!!! Oby tak zostało

Przecież każdy może dac dziecku butelkę czy uśpić, a rodzice mogą się bawić cały weekend z dala od maleństwa!!!
Ja niewiem dlaczego my z tego nie korzystamy
Zawsze jest wymówka, że karmię piersią. Tylko każdy robi wielkie oczy, jeszcze karmisz? Jakbym była z innej planety...

[Iwonia27]

Napisane przez monika2736

Iwonia u wojtka w pieluszce bez zmian. Ale Ty pewnie więcej jadlas tego czosnku, bo ja tylko trochę

U nas dzis tez juz bylo normalnie.
Czosnek wczoraj jadlam tyle co ostatnio.
Wiec to ani nie czosnek ani nie tormentalum bo tez na noc posmarowalam.

[anulus17]

Zazdroszczę wam takich salonów ja mam teraz 18 m w mieszkaniu i to w sumie tylko część wypoczynkowa, poprzednie mieszkanie miało większy bo mieścił się nam też stół dla gości a teraz mam wydzielone w kuchni. No ale nasze mieszkanie ma tyko 80m. Dziewczyny jak macie możliwość to zróbcie sobie garderobę, my mamy i to najlepsze co może być. Wg mnie mieszkanie wygląda przestronniej jak nie trzeba tylu mebli do przechowywania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika2736]

Napisane przez Iwonia27

U nas dzis tez juz bylo normalnie.
Czosnek wczoraj jadlam tyle co ostatnio.
Wiec to ani nie czosnek ani nie tormentalum bo tez na noc posmarowalam.

Dziwne, a może dostal cos innego do picia? Ale czy cos takiego moze miec wpływ na siuski?

[Iwonia27]

Napisane przez monika2736

Super że Wojtek miał lepszy humor!!! Oby tak zostało

Przecież każdy może dac dziecku butelkę czy uśpić, a rodzice mogą się bawić cały weekend z dala od maleństwa!!!
Ja niewiem dlaczego my z tego nie korzystamy
Zawsze jest wymówka, że karmię piersią. Tylko każdy robi wielkie oczy, jeszcze karmisz? Jakbym była z innej planety...

Hehe ludzie ze tez ja kiedys tez taka bylam i bez zastanowienia moglam mowic- zostaw dziecko z babcia i chodz gdzies tam z nami a teraz sama swojego nie umiem nikomu dac na spacer co mowic na dluzej pod opieke
Nie wiem czy to sie leczy ale w sumie to nie chce nawet

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez monika2736

Dziwne, a może dostal cos innego do picia? Ale czy cos takiego moze miec wpływ na siuski?

Niby nic nadzwyczajnego nowego nie mialo miejsca