2017-03-16, 22:25 | #3331 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Jakbym miała poprasowane wszystkie ubrania i poukładane w szafie (na półkach i wieszakach), położone WSZYSTKO na swoim miejscu (od pudełeczek na jedzenie, po plecaki, sprzęt w góry [przed ostatnim wyjazdem nie mogłam znaleźć rękawiczek] i pierdoły), każdą powierzchnię wytartą (nie tylko blaty, ale też fronty - i to tak żeby nie błyszczały od plamek tłuszczu), to mogłabym to uznać za całkowity porządek. Niestety u mnie to niemożliwe - musiałabym calutki dzień sprzątać, bez przerwy, żeby doprowadzić to takiego ładu. A potem najlepiej codziennie odkurzać (najdalej co drugi dzień), żeby go utrzymać. |
|
2017-03-16, 23:08 | #3332 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
U mnie jest lepiej, od kiedy mamy pieska - musze odkurzac i myc podlogi co drugi dzien, bo on w 2 dni robi to z podloga, co ja sama w tydzien. Ma to tez dobre strony, bo takie sprzatanie podlogi co drugi dzien trwa duzo krocej niz raz w tygodniu, a jak podloga jest czysta, to od razu wydaje sie duzo czysciej w calym mieszkaniu. Staram sie tez raz dziennie odlozyc wszystko na miejsce, a od kiedy uzywam mokrych chusteczek przetarcie zlewu, wanny czy szafki jak mi na nia chlapnie jest o wiele latwiejsze. Takze ogolnie nie jest u mnie zle (oczywiscie daleko mi do stanu idealnej czystosci haha). Problem mam nadal ze zmywaniem...
|
2017-03-17, 06:36 | #3333 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Mam dwa duże psy "na stałe", przez pół roku do czterech szczeniąt na tzw. tymczasie (i dwie "stałe" szynszyle) i nigdy w życiu nie zmotywowało mnie to do sprzątania - dom bez psich kłaków to nie dom Poza tym dość szybko dochodzi do momentu kiedy syf odzwierzęcy osiąga stały poziom i nie widać żeby było gorzej Natomiast co do pytania kiedy jest porządek... jak ktoś może nas znienacka odwiedzić i nie musimy udawać, że nas nie ma. |
|
2017-03-17, 07:03 | #3334 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
U mnie odkurzanie kończy się tym, że kiedy chowam odkurzacz to już widzę piach i klaki wszędzie. "Bezsensu" robota.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-03-17, 07:17 | #3335 |
zuy mod
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Belet - no to zgodnie z Twoją definicja mamy porządek, ciekawe jak długo się uda utrzymać.
Fajnie żyć w porządku tylko codziennie coś robię, masakra :/ Zakonna - ja pozamiatam / poodkurzam i wtedy kot ma potrzebęi rozwala żwirek znowu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-03-17, 07:54 | #3336 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Wy macie chociażz wymówkę bo macie zwierzaki, a ja ?! Czyste lenistwo
|
2017-03-17, 08:01 | #3337 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Jedynie generują kłaki, piach, wióry i szynszyle bobki |
|
2017-03-17, 08:07 | #3338 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Chyba jesteś moją duchową siostra bo moja prawdziwa siostra ma zawsze porządek pomimo tego że ma 4 dzieci i 3 psy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-03-17, 08:12 | #3339 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 190
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Dopiero zobaczyłam o jaką to gąbke tu chodzi, a taka gąbke posiadałam że dwa lata temu i nie miałam pojęcia, że ona taka świetna jest, chyba nie używałam jej wcale wtedy. Taka ładna była, że aż szkoda
|
2017-03-17, 08:13 | #3340 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-17, 08:35 | #3341 |
zuy mod
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Ja musze pościel wyprać, zrobiłabym to w weekend to ma padać ehhhh :/ ale może uda się na raty
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-03-17, 08:37 | #3342 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Wczoraj umyłam podłogę w obu przedpokojach, a jak dotarłam do sypialni, to ręce mi opadły i stwierdziłam, że jutro też jest dzien. Ten dzień właśnie nadszedł. Motywacji nadal brak. |
|
2017-03-17, 08:48 | #3343 |
zuy mod
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
I am Rock - wolne masz?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2017-03-17, 09:49 | #3344 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Siedzę i czekam na kuriera, który będzie Bóg wie kiedy. Popłaciłam czynsze, podatki od nieruchomości i powinnam zabrać się za pit. Albo ogarnąć podłogę w sypialni i bajzel na płaskich powierzchniach. Spożytkować wolny czas. A nie, że zrobić sobie wolne od wszystkiego. Ale co ja poradzę, że urodziłam się leniwa. |
|
2017-03-17, 09:52 | #3345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
A myślałam, że tylko ja tak mam... Wczoraj odkurzyłam całą chałupę, a dziś pod słońce widzę milion paprochów i włosów. Szlag mnie trafia, skąd to się bierze?
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
2017-03-17, 10:23 | #3346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Ja się poddalam. Nie mogłam Już dłużej znieść tego kurzu i paprochow w południowym sloncu i kupiłam chodnik do przedpokoju. Przy okazji zaslania porysowane panele.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
2017-03-17, 12:24 | #3347 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
niee no aż tak to mi się nie chce bawić są tak ładnie przytwierdzone do ściany, że jak je ruszę to na bank będa później luźne
---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- [1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;71954106]Mam wrażenie że u mnie nie ma porządku nigdy U mojej mamy jest jak u perfekcyjnej - ciężko znaleźć paproszek. U mnie po wielkim odkurzaniu zaraz gdzieś pojawiają się paprochy. Wyszoruję kuchnię - zaraz na ciemnym blacie widać kocią sierść. Jakbym miała poprasowane wszystkie ubrania i poukładane w szafie (na półkach i wieszakach), położone WSZYSTKO na swoim miejscu (od pudełeczek na jedzenie, po plecaki, sprzęt w góry [przed ostatnim wyjazdem nie mogłam znaleźć rękawiczek] i pierdoły), każdą powierzchnię wytartą (nie tylko blaty, ale też fronty - i to tak żeby nie błyszczały od plamek tłuszczu), to mogłabym to uznać za całkowity porządek. Niestety u mnie to niemożliwe - musiałabym calutki dzień sprzątać, bez przerwy, żeby doprowadzić to takiego ładu. A potem najlepiej codziennie odkurzać (najdalej co drugi dzień), żeby go utrzymać.[/QUOTE] Nie prasuj , szkoda życia Ostatnio znalazłam żelazko, które było zakupione 6 lat temu, przez te 6 lat użyłam go zaledwie kila razy ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Mój przedpokój jest tak mały, że ledwo mieszczą się w nim dwie osoby i jeśli już wejdą to na prawdę ciężko jest się im spokojnie rozpłaszczyć Największy błąd przy budowie domu popełniłam własnie z przedpokojem.. Stoi tam szafka na buty, obok niej leżą buty, jest kocia miska (mam dwa koty i musiałam im rozdzielić miski) wieszak z kurtkami ( miesiąc temu zamiast szafki na buty była skrzynia na buty, znicze, paczki z cebulkami kwiatów)
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 |
|
2017-03-17, 13:45 | #3348 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 339
|
Wieczny bałagan w domu - cz.2
Dla mnie miec porzadek znaczy tyle, co jak ktos przyjdzie, to nie bede latala po domu z obledem w oczach wrzucajac wszystko, co nie powinno byc na wierzchu, do sypialni I zamykala tam drzwi.
Jestem( bylam) bardzo nerwowa i odkad biore hormony I utrzymuje lad w domu jest zdecydowanie lepiej (wyjatkiem sa zabawki corki, te sprzatamy przed spaniem). Wszytko o u nas ma swoje miejsce, wiec jak cos lezy na stole jadalnym, a nie powinno, to juz czuje lekki niepokoj, tak wiec staramy sie odkladac rzeczy na miejsce, plus odkurzamy salon I meble w salonie minimum raz dziennie (papuga + czarne szklane meble + czarne skorzane krzesla + czarne glosniki na wysoki polysk = niekonczacy sie syf). Czyli w skrocie jak wszystko jest na swoim miejscu, salon jest odkurzony I przetarty plynem do okien, w kuchni nie ma brudnych garow, a lazienka lsni, to mamy porzadek Brzmie troche jakbym miala OCD ale dom naprawde nie wyglada jak muzeum Tak z innej beczki: kiedy ostatnio sterylizowalyscie gabke do naczyn? I kiedy ostatnio czycilyscie sluchawke prysznicowa W SRODKU? Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow |
2017-03-17, 13:55 | #3349 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Gąbki i ścierki do mycia naczyń wyrzucam. Nie bawię się w żadna sterylizacja.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-03-17, 13:59 | #3350 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-17, 14:03 | #3351 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
No. Ogarnęłam podłogę w sypialni. Teraz przydałoby się poodkurzać w dużym pokoju, ale sobie właśnie pomalowałam paznokcie, to muszą wyschnąć.
|
2017-03-17, 14:20 | #3352 |
rosnę
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 122
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Nigdy nie widziałam tego wątku, ale czy odnajdę się w definicji wiecznego bałaganu, jeśli... kupiłam pół roku temu bluzkę, ładnie uprałam, ale nigdy nie założyłam, bo:
1. musiałabym ją wyprasować 2. jak wyprasuję i założę, to wieczorem znów będzie pogięta 3. jak wrzucę do pralki i upiorę znowu to znów będę musiała ją prasować zanim schowam do szafy i po tym, jak ją wyjmę z szafy, bo gnie się od samego patrzenia nie wiem, co mi strzeliło, zawsze kupuję niegniecące się ciuchy, ale ta bluzka była taka ładna, że wzięłam. I czeka chyba na wyjątkową okazję, bo żeby prasować jedną bluzkę 3 razy to mi się nie chce.
__________________
Jestem na wizazu od 2011r.
|
2017-03-17, 15:18 | #3353 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
gąbkę do naczyń wyrzucam jak mi się nie podoba. Słuchawka prysznicowa? Nie mam pojęcia.
|
2017-03-17, 15:25 | #3354 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
3 gabku do naczyn kosztuja mnie zlotowke. Wiec ja sie nie bawie w sterylizowanie tylko po kilku dniach ja wyrzucam.
|
2017-03-17, 15:39 | #3355 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 27
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Uwielbiam robić "generalne porządki", sprzątam wtedy wszystko, piorę wszystko co mam w domu, wszystkie ręczniki, ubrania, kocyki, narzuty, pościel wraz z poduszkami i kołdrą, poleruje okna, meble, lustra, trzepie i odkurzam dywany. Mamy małe mieszkanko, wiec 2 dni wystarczą na takie generalne sprzątanie. Nic nie zastąpi uczucia które mam tego wieczora, gdy padam wykończona na czyściusieńkie łóżko, wszystko lśni i pachnie i wygląda przepięknie. A za 2 dni jest tak samo jak przed bajzelek
__________________
CKN ----> 11.04.2017 |
2017-03-17, 15:57 | #3356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
[QUOTE=ninfomane;71973311]
Tak z innej beczki: kiedy ostatnio sterylizowalyscie gabke do naczyn? I kiedy ostatnio czycilyscie sluchawke prysznicowa W SRODKU? Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow[/] Polecam to. Zart będzie przedni, a i preteskt do mycia słuchawki będzie super ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ---------- [QUOTE=ninfomane;71973311] Tak z innej beczki: kiedy ostatnio sterylizowalyscie gabke do naczyn? I kiedy ostatnio czycilyscie sluchawke prysznicowa W SRODKU? Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow[/] Polecam to. Zart będzie przedni, a i preteskt do mycia słuchawki będzie super ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ---------- [QUOTE=ninfomane;71973311] Tak z innej beczki: kiedy ostatnio sterylizowalyscie gabke do naczyn? I kiedy ostatnio czycilyscie sluchawke prysznicowa W SRODKU? Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow[/] Polecam to. Zart będzie przedni, a i preteskt do mycia słuchawki będzie super
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
2017-03-17, 19:24 | #3357 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Kupiłam dziś to cudo - magiczną gąbkę - z zamiarem umycia okna, ale jak wróciłam do domu to było już ciemno. Wzięłam się więc za szafki w kuchni i przerosło to moje oczekiwania. Wnętrza drzwiczek szorowałam kiedyś do utraty tchu i zazwyczaj kapitulowałam, a tu raz dwa i po wszystkim
Mam tylko taką obawę czy te gąbki nie są jednorazowe. Ta jest teraz cała ufajdolona i co ja mam z nią zrobić |
2017-03-17, 19:27 | #3358 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Jutro przychodzi pani do mycia okien. Ale najpierw ja muszę posprzątać bo w kuchni nie będzie nawet miała, gdzie nogi postawić ani otworzyć okna bo blat taki zawalony.
Więc będzie dwa w jednym, czyste okna i posprzątana kuchnia.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-03-17, 19:29 | #3359 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
|
2017-03-17, 19:29 | #3360 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 339
|
Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2
Cytat:
Probowalas wyplukac? Moje sa jednorazowe, znaczy jak skoncze nimi sprzatac to prawie nic nie zostanje, ale kupowalam z internetow za grosze. Wyprobowalam dzisiaj chusteczki do rak "do zadan specjalnych" , takie jakby przemyslowe, czyszcza plytki w kuchni I kuchenke z oleju az milo Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.