Czerwcowe mamusie 2017 cz. V

[caat]

Napisane przez starry_eyes

Koleżanka w tamtym roku tam rodził i chwaliła, także też mam na liście

Moje dwie znajome też tu rodziły - jedna miesiąc temu, a druga w tamtym roku - obydwie zadowolone

[kacperkova]

Ja wczoraj wieczorem przyjechałam do rodziców, Kacper od rana szaleje z dziadkami, na spacerze byl z dwie godziny, aż mi tak dziwnie.

Jak wrócę do domku to już wstawiam pierwsze pranie dla kropka, tylko nie wiem czy wrócę na środę na zajęcia Kacpra, czy aż w następną niedzielę. Szkoda mi tych zajęć, ale nie chce mi się wracać.

Upiekłam babkę, zaraz idę piec biszkopt dla mojego brata na urodziny.

Zamówienie aptecznych rzeczy jeszcze ciągle przede mną, chciałabym na spokojnie siąść i pozamawiac, u rodziców mam średni internet, więc pewnie jak wrócę dopiero to zrobię, niby jeszcze czas jest, ale troszkę mnie to stresuje, wolałabym już mieć to gotowe. Muszę jeszcze sprawdzić co mam bo dostałam ostatnio podkłady i dwie paczki wkładek laktacyjnych.

U mnie w szpitalu noworodka myje się mydłem biały jeleń z dozownikiem, więc jeszcze to muszę zapisać, a po powrocie do domu pewnie jakieś oilatum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[giovanemamma]

Hej kochane! Ja dziś mam jakiś słaby dzień, chyba przez tę pogodę jestem wypluta. Wstałam, wyszłam z psem- prawie mi łeb oderwało na spacerze Wróciłam, zjadłam musli z mlekiem, bananem i masłem orzechowym i znów się położyłam. Może dopada mnie to zmęczenie 3 trymestru? Nawet mi się nie chce iść prania wstawić

Poleże trochę i biorę się obiad- panierowaną rybkę, pieczone frytki z batatów z rozmarynem, do tego sos czosnkowy i surówka z kiszonej kapusty. Aż mi ślinka cieknie na samą myśl :P

Jutro na 8 jadę na glukozę, mam nadzieję, że posmakuje mi jak Veli

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Dziewczyny, a podpowiedzcie mi. Będę robiła na niedziele polędwiczki, no i korzystam z jednego przepisu i tam jest 1/4 szklanki whisky. Odkąd jestem w ciąży to zastępuje ją wodą, ale tak się zastanawiam, bo akurat mam w lodówce otwartą i będę miała gości... Czy mogę dodać i zjeść? Niby ten alkohol powinien wyparować. Jakie macie do tego podejście?

[ewelinka2311]

Napisane przez giovanemamma

Hej kochane! Ja dziś mam jakiś słaby dzień, chyba przez tę pogodę jestem wypluta. Wstałam, wyszłam z psem- prawie mi łeb oderwało na spacerze Wróciłam, zjadłam musli z mlekiem, bananem i masłem orzechowym i znów się położyłam. Może dopada mnie to zmęczenie 3 trymestru? Nawet mi się nie chce iść prania wstawić

Poleże trochę i biorę się obiad- panierowaną rybkę, pieczone frytki z batatów z rozmarynem, do tego sos czosnkowy i surówka z kiszonej kapusty. Aż mi ślinka cieknie na samą myśl :P

Jutro na 8 jadę na glukozę, mam nadzieję, że posmakuje mi jak Veli

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Dziewczyny, a podpowiedzcie mi. Będę robiła na niedziele polędwiczki, no i korzystam z jednego przepisu i tam jest 1/4 szklanki whisky. Odkąd jestem w ciąży to zastępuje ją wodą, ale tak się zastanawiam, bo akurat mam w lodówce otwartą i będę miała gości... Czy mogę dodać i zjeść? Niby ten alkohol powinien wyparować. Jakie macie do tego podejście?

ja bym zjadła, to nie jest dużo, do tego wyparuje i jeszcze jest wiele innych składników. Ale może się mylę i nie wolno



Ja to mam szczęście, szkoda że w lotka mi tak nie idzie :p zamówiła jednam granatowy wózek na sebrnym stelażu. Pisałam z nimi i czas oczekiwania 4-6 tygodni, fajnie, akurat pokoik po remoncie będzie, mieszkania sobie na długo nie zagracę. I co? i wchodzę na pocztę a tam że kurier odebrał przesyłkę. To ja za telefon i dzwonię, czy przypadkiem nie ma błędu w zamówieniu i czy przypadkiem mi białego nie wysłali, a babeczka, że akurat dostali srebrne stelaże :p no masakra, a czasami coś trzeba pilnie i się czeka nie wiadomo ile.
A najlepsze że nie mamy kasy teraz hahaha

[paula.cw]

OOooo jaaaa... 74 dni. Robi wrażenie :P

Napisane przez vanessa1781

No to sobie nie zawracaj nią głowy albo kup kilka bo jak dziecko zwróci to musisz wyprać a do kolejnego odbijania i tak będziesz musiała wziąć co innego, bo ta będzie schła po praniu dlatego najlepsza pieluszka. A ta podkładka to taki kawałek szmatki frotte z folią pod spodem że nie przemoknie ci na bluzkę w razie W.

Mi tak w pierwszej ciązy było ciągle duszno, w lutym spaliśmy przy otwartym oknie bo nie dałam rady inaczej, tyle tylko że miałam problemy z ciśnieniem, bardzo często 160/100. Teraz póki co jeszcze jest mi znośnie.

Będę miała tetry od cholery. Co prawda w innym przeznaczeniu, ale jak czysta to nie ma znaczenia, że wcześniej była na pupie :P

Napisane przez marikaxp

Ja nie przypominam sobie rzeczy, które okazały się nie przydatne. Napewno zaszalałam z pieluchami tetrowymi i flanenowymi i połowy nawet nie rozpakowałam. Ubrań też wielu nie założyłam, albo załozyłam raz , bo były nie wygodne do zakładania np. Śpiochy.

Ja nawet ten termometr używałam do kąpieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No z tymi ubrankami to właśnie kwestia preferencji. Moja psiapsióła używała jak dziewczyny były małe głównie wszystkich rzeczy (body i pajaców), które są rozpinane z boku. Zakładanych przez głowę wcale i jakiś fikuśnych sukieneczek i sweterków w ogóle.
A wiem, że dla wielu osób te fasony nie robią problemu. No ale jak się ma pierwsze dziecko to ciężko przewidzieć.


Giovane wydaje mi się, że można bo alkohol wyparuje. Ja ostatnio jadłam policzki w winie.

Ewelinka to niezła niespodzianka :P

[jelonekhihi]

Napisane przez giovanemamma

Hej kochane! Ja dziś mam jakiś słaby dzień, chyba przez tę pogodę jestem wypluta. Wstałam, wyszłam z psem- prawie mi łeb oderwało na spacerze Wróciłam, zjadłam musli z mlekiem, bananem i masłem orzechowym i znów się położyłam. Może dopada mnie to zmęczenie 3 trymestru? Nawet mi się nie chce iść prania wstawić

Poleże trochę i biorę się obiad- panierowaną rybkę, pieczone frytki z batatów z rozmarynem, do tego sos czosnkowy i surówka z kiszonej kapusty. Aż mi ślinka cieknie na samą myśl

Jutro na 8 jadę na glukozę, mam nadzieję, że posmakuje mi jak Veli

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Dziewczyny, a podpowiedzcie mi. Będę robiła na niedziele polędwiczki, no i korzystam z jednego przepisu i tam jest 1/4 szklanki whisky. Odkąd jestem w ciąży to zastępuje ją wodą, ale tak się zastanawiam, bo akurat mam w lodówce otwartą i będę miała gości... Czy mogę dodać i zjeść? Niby ten alkohol powinien wyparować. Jakie macie do tego podejście?

Ja bym dodała, bo to mała ilość, a alkohol wyparuje przy gotowaniu.

Pospałam chwilkę, a nigdy nie śpię w dzień.

[Daga825]

Lekka drzemka załatwiona hihi ale ze mnie teraz kanapowiec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marikaxp]

Napisane przez paula.cw

OOooo jaaaa... 74 dni. Robi wrażenie




Będę miała tetry od cholery. Co prawda w innym przeznaczeniu, ale jak czysta to nie ma znaczenia, że wcześniej była na pupie



No z tymi ubrankami to właśnie kwestia preferencji. Moja psiapsióła używała jak dziewczyny były małe głównie wszystkich rzeczy (body i pajaców), które są rozpinane z boku. Zakładanych przez głowę wcale i jakiś fikuśnych sukieneczek i sweterków w ogóle.
A wiem, że dla wielu osób te fasony nie robią problemu. No ale jak się ma pierwsze dziecko to ciężko przewidzieć.


Giovane wydaje mi się, że można bo alkohol wyparuje. Ja ostatnio jadłam policzki w winie.

Ewelinka to niezła niespodzianka :P

Ja sukienki zakladałam, body przez głowę Też, ale te spiochy mi na nerwy działały. Niby tam były takie napki w kroku , ale jak je odpinałam to trzeba bylo wysoko ciągnąć te ubranie żeby nic nie ufajdac a ciągle dziecko z tego wkładać i wykładać jeszcze gorzej, ale ok- ja jestem cholerzyczką to nie dla mnie. Tak samo czasem widzę w przedszkolu jak matka 20 minut zakłada dziecku buty i wciska mu na siłę na stopy- to też nie dla mnie .

Sent from my SM-J510FN using Wizaz Forum mobile app

[mmona24]

Ojj ale sie nachodzilam...wyszlam tylko do apteki a wrocilam z siatami zakupow😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula.cw]

Ja jak na sucho te napy zapinałam to też się dziwiłam, że to takie ulubione jej :P Ale zobaczymy jak będzie w praktyce.

U mnie w robocie gównoburza się zrobiła. Śmiejemy się, że ktoś ma mendropauzę albo mendopauzę :P Wiecie mamy takich dwóch kolesi. Nawet mają na imię tak samo. I jak oni potrafią ☠☠☠☠☠☠☠ić głupoty to głowa mała. Jeszcze koleś głos podnosi i się kłótnia zrobiła a jak mu mówię, że skoro nie wiemy kto zawinił to nie ma sensu krzyczeć tylko trzeba błąd naprawić to mi jeszcze mówi, że nie zaczął jeszcze krzyczeć... Nie widzi typ, że wszystkich w☠☠☠☠ia. Ehhh aż mi ciśnienie podnosi a chciałam się kawy napić :P

[Mirissa]

Witajcie!

Wczoraj teściowie wyjechali, więc w końcu mam czas, żeby Was poczytać. Niby byli tylko kilka dni, ale po ich wyjeździe byłam tak wypluta, jakby ktoś wyciągnął mi baterie - mimo, że teściów mam naprawdę bardzo spoko .

W ogóle dzień taki jakiś superancki... wyszło słońce, odwiedziła mnie koleżanka, młody w żłobku. Po 3 kawałkach rolady bezowej i jagodziankach Młoda kopie jak szalona... no nic, czas nadrabiać

U nas sprawdza się termometr Geratherm non Contact. W sumie mierzę nim wszystko (ma opcję przełączania na mierzenie temperatury ciała i otoczenia) - wodę do przygotowania mleka, czasami wodę w wanience itp. Dodatkowo jak na razie jest nie do zdarcia. Młody już kilkadziesiąt razy nim rzucał gdzie popadnie, a nadal działa. Praktyczne to bardzo .

Widzę, że pojawia się temat żłobków. Zazdroszczę wszystkim tym, którzy mają babcie i dziadków blisko siebie. Niesamowita pomoc. Moi rodzice mieszkają jakieś 300 km od nas, rodzice męża - jeszcze dalej... co całkowicie wyklucza ich doraźną pomoc. Dlatego też posłaliśmy Malucha do żłobka, jak skończył 13 miesięcy. Chodzi do prywatnego, bo na państwowy nie ma szans (nadal jesteśmy na ok. 250 miejscu na liście chętnych, więc może akurat przed osiemnastką się załapie ). Nawet jakoś dramatycznie nie chorował - do tej pory raz złapał rotawirusa (i to było najgorsze), a tak poza tym dwie infekcje wirusowe. Do żłobka chodzi chętnie, po przyjściu od razu biegnie na salę, nawet nie patrzy na mnie . Teraz będziemy musieli się zastanowić, kiedy go wypisujemy, bo jednak koszty są zbyt duże... tylko nie wiem, czy poradzę sobie w domu z dwójką tak małych dzieci .

[starry_eyes]

Napisane przez kacperkova

Impreza

U mnie 74 dni już tylko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, trochę brzmi przerażająco

Napisane przez ewelinka2311

ja bym zjadła, to nie jest dużo, do tego wyparuje i jeszcze jest wiele innych składników. Ale może się mylę i nie wolno



Ja to mam szczęście, szkoda że w lotka mi tak nie idzie :p zamówiła jednam granatowy wózek na sebrnym stelażu. Pisałam z nimi i czas oczekiwania 4-6 tygodni, fajnie, akurat pokoik po remoncie będzie, mieszkania sobie na długo nie zagracę. I co? i wchodzę na pocztę a tam że kurier odebrał przesyłkę. To ja za telefon i dzwonię, czy przypadkiem nie ma błędu w zamówieniu i czy przypadkiem mi białego nie wysłali, a babeczka, że akurat dostali srebrne stelaże :p no masakra, a czasami coś trzeba pilnie i się czeka nie wiadomo ile.
A najlepsze że nie mamy kasy teraz hahaha

Ale niespodzianka

[jelonekhihi]

Mi dziś jest niedobrze. Czuję się jak w I trymestrze.

[mmona24]

Chwale sie lowami
1489758312566.jpg1489758321606.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

1489758349056.jpg1489758358364.jpg1489758368421.jpg1489758375810.jpg1489758383630.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

1489758397457.jpg1489758410175.jpg1489758419367.jpg1489758427395.jpg1489758439573.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

Do tego kupilam stsnik do karmienia, stanik sportowy, majty dla ciezarnych i majty poporodowe, aaaa i 2 podklady wodoodporne do lozeczka w kiku za 4 zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez jelonekhihi

Mi dziś jest niedobrze. Czuję się jak w I trymestrze.

Mnie tez, w ogole jak wrocilam to glowa mnie zaczela bolec😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

mmona24 ale cudowności, zwłaszcza spodenki krótkie i spodenki w matrioszki

[Mirissa]

mmona24 Prześliczne ubranka!!! zwłaszcza kombinezon w gwiazdki i spodenki! Ale farta miałaś!

[mmona24]

Dziekuje😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula.cw]

Napisane przez mmona24

Do tego kupilam stsnik do karmienia, stanik sportowy, majty dla ciezarnych i majty poporodowe, aaaa i 2 podklady wodoodporne do lozeczka w kiku za 4 zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------


Mnie tez, w ogole jak wrocilam to glowa mnie zaczela bolec😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super łowy. Same cudowności.
I staników też zazdroszczę.

Ja upolowałam śliczny na allegro i już z tydzień czekam. Niech przyjdzie szybko, bo już mnie ciśnie ten co mam teraz...

A wczoraj miałam mega ubaw. W ogóle bawi mnie to jak rosnę :P Śmieję się jak zakładam skarpetki.
Wczoraj szłam na siłkę i do dresików zakładałam bluzę na suwak i była taka obcisła i mi się do tego podnosiła do góry i wyglądąłam jak Obelix
A jak zdjęłam stanik sportowy to miałam odciśnięte takie kropeczki od wentylatorów :P Mój biust teraz taki delikatny i bardzo wszystko na nim widać.

I się chichrałam cały czas, aż mąż pytał co takiego śmiesznego

[giovanemamma]

Napisane przez jelonekhihi

Mi dziś jest niedobrze. Czuję się jak w I trymestrze.

Witam w klubie 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

Napisane przez paula.cw

Super łowy. Same cudowności.
I staników też zazdroszczę.

Ja upolowałam śliczny na allegro i już z tydzień czekam. Niech przyjdzie szybko, bo już mnie ciśnie ten co mam teraz...

A wczoraj miałam mega ubaw. W ogóle bawi mnie to jak rosnęŚmieję się jak zakładam skarpetki.
Wczoraj szłam na siłkę i do dresików zakładałam bluzę na suwak i była taka obcisła i mi się do tego podnosiła do góry i wyglądąłam jak Obelix
A jak zdjęłam stanik sportowy to miałam odciśnięte takie kropeczki od wentylatorówMój biust teraz taki delikatny i bardzo wszystko na nim widać.

I się chichrałam cały czas, aż mąż pytał co takiego śmiesznego

Ale staniki kupilam w sklepie😁 poplynelam dzisiaj z wydatkami....w samej aptece prawie 100zl😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula.cw]

Napisane przez mmona24

Ale staniki kupilam w sklepie😁 poplynelam dzisiaj z wydatkami....w samej aptece prawie 100zl😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie przy tych majtach to się mogłam domyślić :P

[VelaLuca]

Dzień dobry

Ale dziś pospałam Do 13 W nocy poplotkowałam trochę z Adatką, a później jak już usnęłam to spałam jak zabita. Nawet pozycji nie zmieniałam. Pies mnie obudził bo gdyby nie to to pewnie spałabym dalej

Paula - dobry pomysł z tym fotelem, żeby pojeździć i wypróbować My rok temu kupowaliśmy fotel do kuchni i spędziliśmy w Ikei chyba z 4 godziny, testując dosłownie każdy fotel tam wystawiony i to po kilka razy. Aż się ludzie dziwnie na nas patrzyli Chcieliśmy kupić coś tańszego tak max. do 450 zł ale wszystkie te tańsze fotele były tak niewygodne, że danie tych 400 zł byłoby jak wyrzucenie ich w błoto bo nikt by na tym długo nie wytrzymał.
Jak usiedliśmy na jednym, to stwierdziliśmy że albo ten albo żaden. Kosztował 900 zł ale daliśmy tyle bo był wart każdych pieniędzy. Każdy kto do nas przyjeżdża to mówi że na tak wygodnym fotelu jeszcze nie siedział i z reguły jest wyścig do kuchni kto pierwszy na fotel

Teraz mąż chciał kupić drugi fotel do sypialni i tam gdzie będzie stało łóżeczko ale zapytałam czy ma 900 zł na taki sam fotel, bo innego nie chcę. I stwierdziliśmy że nie kupujemy nic, bo na ten na razie nas nie stać, a innego nie chcemy. Więc wyobraź sobie jak ja jestem w nim zakochana, skoro z moim lenistwem będę na każde karmienie schodzić na dół do mojego fotela

Nasza Kalina też go ma i wiem że sprawdził się u niej właśnie do karmienia
Nie namawiam na niego bo jest drogi, nie mniej jednak warto wypróbować kilka modeli, rodzajów siedzisk zanim się coś kupi Zaraz Ci wstawię zdjęcie, może będzie coś podobnego w mniejszej cenie.

[_kasicka]

Dziewczyny nie nadrobie, i chwile moze mnie nie byc. Corka w szpitalu z silnym zakazeniem drog moczowych. Wczoraj wieczorem miala temperature 40,7 jestem klebkiem nerwow caly czas placze bo ona caly czas placze. Nie moge sie nia porzadnie zajac. Wg nie powinnam tam przebywac ze wzgledu na ciaze ale jak mam ja zostawic masakra nie zycze takich przezyc nawet najwiekszemu wrogowi bo serce mi peka a jeszcze musze myslec o drugim dziecku, ktore jest w brzuchu oby tylko sie to dobrze skonczylo wszystko..

[VelaLuca]

1489760110692.jpg
Szukaj czegoś z wysokim oparciem, tak abyś mogła sobie oprzeć całe plecy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez _kasicka

Dziewczyny nie nadrobie, i chwile moze mnie nie byc. Corka w szpitalu z silnym zakazeniem drog moczowych. Wczoraj wieczorem miala temperature 40,7 jestem klebkiem nerwow caly czas placze bo ona caly czas placze. Nie moge sie nia porzadnie zajac. Wg nie powinnam tam przebywac ze wzgledu na ciaze ale jak mam ja zostawic masakra nie zycze takich przezyc nawet najwiekszemu wrogowi bo serce mi peka a jeszcze musze myslec o drugim dziecku, ktore jest w brzuchu oby tylko sie to dobrze skonczylo wszystko..

Biedna mała... też zaliczyłam pobyt z córką w szpitalu w tej ciąży, więc rozumiem cię dobrze. Jesteś z nią na oddziale na noc?

[paula.cw]

Napisane przez _kasicka

Dziewczyny nie nadrobie, i chwile moze mnie nie byc. Corka w szpitalu z silnym zakazeniem drog moczowych. Wczoraj wieczorem miala temperature 40,7 jestem klebkiem nerwow caly czas placze bo ona caly czas placze. Nie moge sie nia porzadnie zajac. Wg nie powinnam tam przebywac ze wzgledu na ciaze ale jak mam ja zostawic masakra nie zycze takich przezyc nawet najwiekszemu wrogowi bo serce mi peka a jeszcze musze myslec o drugim dziecku, ktore jest w brzuchu oby tylko sie to dobrze skonczylo wszystko..

A nie może Ci ktoś pomóc? Mąż, babcia?

Napisane przez VelaLuca

Załącznik 6975751
Szukaj czegoś z wysokim oparciem, tak abyś mogła sobie oprzeć całe plecy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie pamiętam, że polecałaś tego typu i jak szukałam opinii o fotelach typowo do karmienia to takie były najbardziej polecane. I myślałam o upolowaniu takiej używki. Tylko musiałabym zaznaczyć, że mogę się rozmyślić po wypróbowaniu przy odbiorze :P


Te 3 są w tym stylu- kwestia wygody samego materaca.

Ten jest używany za 500 zł.



Ten nowy za 550 zł.



Ten używany za 380 zł.
Ten mnie korci bardzo bo cena dobra. Mój dziadek kupuje tylko takie retro meble i może to nie do końca mój styl, ale są bardzo porządne i wygodne. A w pokoju bez retro dywanu i z jakąś ładną poduchą myślę, że by nieźle wyglądał. No i w Piasecznie jest więc muszę tylko męża ewentualnie namówić

[VelaLuca]

Napisane przez ewelinka2311

Ja to mam szczęście, szkoda że w lotka mi tak nie idzie :p zamówiła jednam granatowy wózek na sebrnym stelażu. Pisałam z nimi i czas oczekiwania 4-6 tygodni, fajnie, akurat pokoik po remoncie będzie, mieszkania sobie na długo nie zagracę. I co? i wchodzę na pocztę a tam że kurier odebrał przesyłkę. To ja za telefon i dzwonię, czy przypadkiem nie ma błędu w zamówieniu i czy przypadkiem mi białego nie wysłali, a babeczka, że akurat dostali srebrne stelaże :p no masakra, a czasami coś trzeba pilnie i się czeka nie wiadomo ile.
A najlepsze że nie mamy kasy teraz hahaha

Ale fart To sobie postoi wózek trochę u Was

Ja kiedyś zapomniałam że ma kurier przyjechać z belkami na sufit, też za pobraniem ponad 800 zł. Kazałam mu czekać i pojechałam do pracy do mamy pożyczyć kasę bo w domu nie miałam ani złotówki

Mmona - aleś się obkupiła Śliczne ciuszki
Cieszę się że u mnie cycki w ogóle nie urosły, przynajmniej oszczędzam na nowych biustonoszach jak do tej pory