Odchudzanie po 20 :)

[AntiRSI]

ja też dążę do mojej upragnionej wagi 58-59 kg jeszcze długa droga przede mną ale takie dziewczyny jak wy mnie motywują

[AntiRSI]

a wam jak idzie z tym odchudzaniem lato zbliża się wielkimi krokami i trzeba będzie odsłonić brzuszek

[lapinka]

ja nie mam juz 20 ale ja biore clarinol cla firmy walmark i nie jestem zwyczajnie glodna....a to dobrze bo ja zawsze jestem

[AntiRSI]

piszcie coś zeby sie mobilizować bo mi się bardzo nie chce ćwiczyć i jak patrzę że nie ma żadnej nowej wiadomości na forum nikt nie pisze o efektach co jest

[AntiRSI]

hej co sie z wami dzieje gdzie wy wszystkie jestescie???

[ainoh7]

halo jest tu ktos? ja tez musze stracic ok 5 kg. i tez jestem po 20

[AntiRSI]

Napisane przez ainoh7

halo jest tu ktos? ja tez musze stracic ok 5 kg. i tez jestem po 20

u mnie to zdecydowanie więcej niż 5 kg ale dam radę muszę bo nie mogę na siebie patrzeć

[ainoh7]

hmm w sumie dla mnie najgorsze jest to ze ubraniach wygladam jeszcze ok ale np. w stroju kapielowym szok!!

[AntiRSI]

Napisane przez ainoh7

hmm w sumie dla mnie najgorsze jest to ze ubraniach wygladam jeszcze ok ale np. w stroju kapielowym szok!!

ja i w ubraniach wyglądam okropnie ale nie poddaję się i walczę z moją tusza i głupota że do niej doprowadziłam

[andziuchna]

dolaczam sie do watku
aaa i dziewczyny piszcie tez ile macie wzrostu bo ja w depresje wpadam jak widze cel 50kg ;P ja mam 176 wzrostu i waze 66 przytylam tak po hormonach :/ w ogole bylam w szoku bo wazylam 59-61 wiec jak stanelam na wage szczeka mi opadla... ogolnie wygladam dobrze ale srednio sie czuje bo ledwo wchodze w ulubione spodnie :/
1 raz jestem na diecie i cieeezko mi wytrzymac

[AntiRSI]

Napisane przez andziuchna

dolaczam sie do watku
aaa i dziewczyny piszcie tez ile macie wzrostu bo ja w depresje wpadam jak widze cel 50kg ;P ja mam 176 wzrostu i waze 66 przytylam tak po hormonach :/ w ogole bylam w szoku bo wazylam 59-61 wiec jak stanelam na wage szczeka mi opadla... ogolnie wygladam dobrze ale srednio sie czuje bo ledwo wchodze w ulubione spodnie :/
1 raz jestem na diecie i cieeezko mi wytrzymac

dasz radę ja muszę schudnąć 17 kg też mnie to trochę przeraża ale nie poddaje się wzrostu mam 168 i 76 kg wagi i co ty na to

[Scarlet23]

Napisane przez AntiRSI

dasz radę ja muszę schudnąć 17 kg też mnie to trochę przeraża ale nie poddaje się wzrostu mam 168 i 76 kg wagi i co ty na to

Hej to prawie tak jak ja jestem po 20-tce i mam 167 i 73 kilo ale było na początku roku 81 powoli w ślimaczym tępie ale chudne choć od jakiś 2 tygodni waga stoi
Powidzenia dziewczyny

[andziuchna]

AntiRSI yhh no to masz troszke wiecej do zrzucenia ale na pewno Ci sie uda- bede 3mala kciuki
a dzis poleglam bo mama zrobila pyszna drozdzowke a i w niedziele nadmiar niezbyt przyjaznego odchudzaniu jedzenia ehhh

[AntiRSI]

mam nadzieję że mi się uda na narazie dobrze mi idzie codziennie tzn. 5 dni w tyg pół godzinki skakanki i hula hop za chwilę idę robić wiosenne porządki na podwórku więc to też ruch powodzenia wszystkim odchudzającym się

[truscafka]

Hej dziewczyny!! Moją największą motywacją jest schudnąć około 4 - 5 kg do wakacji.
Kocham słodycze, kocham jedzenie, obijać się też lubię zestawienie trudne do przejścia,

wiek: 21 lat
wzrost: 177 cm
waga: 63 km
póki co zmierzyć się na stancji nie mam czym, jak będę w domku uzupełnie dane

Mój głowny problem polega na odkłądaniu się tłuszczyku na boczkach, u dołu pleców - mój obwód bioder jest chyba mniejszy niz tam, na pewno jest to po części rodzinne dlatego nawet moim szczupłym kuzynom wychodzi coś takiego po bokach

Z tamtego przeklętego miejsca tluszcz przy diecie schodzi najpóźniej....., ale wydaję mi się że gdy schudnę własnie jakies 5 kg tam też się coś "ruszy". Ze sportem troszke u mnie ciężko, chyba ze wakacje... Studiuję dziennie, mam bardzo dużo zajęć i czasem naprawdę jestem padnięta, nawet nie myślę o ćwiczeniu.


Postanowiłam że w weekendy, kiedy wracam do domu, będę uczęszczać na basen w poblizu mojej rodzinnej miejsowości, myślę tez powaznie nad body space - podobno rezultaty są szybko widoczne, a przy tym działa od pasa w dół więc to coś dla mnie.

Proszę Was abyscie poradziły mi coś jeśli chodzi o dietę, nie drastyczną ale dającą jakieś możliwe rezultaty.

Spodobało mi się liczenie kalorii dlatego, że mogłam zjeść nawet mojego upragnionego batonika odmawiając sobie czegoś innego (coś za coś). Dawała ona rezultaty. Jeśli uważacie, że liczenie kcal to dobry pomysł to w takim razie ile kcal powinnam "pochłaniać" dziennie, aby dawało to jakieś efekty?

Ale sie rozpisałam :/

[iza_wiosenna]

Napisane przez truscafka

Hej dziewczyny!! Moją największą motywacją jest schudnąć około 4 - 5 kg do wakacji.
Kocham słodycze, kocham jedzenie, obijać się też lubię zestawienie trudne do przejścia,

wiek: 21 lat
wzrost: 177 cm
waga: 63 km
póki co zmierzyć się na stancji nie mam czym, jak będę w domku uzupełnie dane

Mój głowny problem polega na odkłądaniu się tłuszczyku na boczkach, u dołu pleców - mój obwód bioder jest chyba mniejszy niz tam, na pewno jest to po części rodzinne dlatego nawet moim szczupłym kuzynom wychodzi coś takiego po bokach proponuję zacząć ćwiczyć, jest wiele ćwiczeń na boczki w dziale FITNESS

Z tamtego przeklętego miejsca tluszcz przy diecie schodzi najpóźniej....., ale wydaję mi się że gdy schudnę własnie jakies 5 kg tam też się coś "ruszy". Ze sportem troszke u mnie ciężko, chyba ze wakacje... Studiuję dziennie, mam bardzo dużo zajęć i czasem naprawdę jestem padnięta, nawet nie myślę o ćwiczeniu. jest wiele ćwiczeń choćby różnego rodzaju 8abs, które możesz zrobić w domu, zajmą Ci pół godziny. Każdy ma czas, trzeba torszkę chęci


Postanowiłam że w weekendy, kiedy wracam do domu, będę uczęszczać na basen w poblizu mojej rodzinnej miejsowości, myślę tez powaznie nad body space - podobno rezultaty są szybko widoczne, a przy tym działa od pasa w dół więc to coś dla mnie.

Proszę Was abyscie poradziły mi coś jeśli chodzi o dietę, nie drastyczną ale dającą jakieś możliwe rezultaty.

Spodobało mi się liczenie kalorii dlatego, że mogłam zjeść nawet mojego upragnionego batonika odmawiając sobie czegoś innego (coś za coś). Dawała ona rezultaty. Jeśli uważacie, że liczenie kcal to dobry pomysł to w takim razie ile kcal powinnam "pochłaniać" dziennie, aby dawało to jakieś efekty? Zależy od tego, jakie jest Twoje zapotrzebowanie. Oblicz je na jednym z kalkulatorów i odejmij 300-400 kcal. Optymalne tempo chudnięcia to 0,5-1 kg/tydzień. Twoje podejście co do liczenia kalorii nie jest prawidłowe - lepiej zjeść coś bardziej kalorycznego, ale wartościowego niż batonik tj. puste kalorie, które, niespalone, mogę się odłożyć. Każdy posiłek powinien zawierać białko, jedz mało a często: co 2-3godziny,żeby przyspieszyć metabolizm. Łącz zdrowe tłuszcze z białkami oraz węglowodany z białkiem. Unikaj produktów o wysokim indeksie glikemicznym, dzięki temu będziesz mieć mniejszą ochotę na słodycze. Kolacja powinna być czysto białkowa (serek wiejski, twaróg chudy z czymś itp.) Poczytaj wątki podwieszone na dietetyce.

Ale sie rozpisałam :/

pozdrawiam

[truscafka]

Będę sie starać powoli uczyć się zdrowego postępowania. Zacznę na pewno od ćwiczeń, basenu i musze koniecznie przyzwyczaić się do picia wody a nie słodkich soków.

iza_wiosenna: dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź!!

[iza_wiosenna]

O, tak, i koniecznie poczytaj wątki podwieszone!

[AntiRSI]

hej gdzie was wszystkie wymiotło czyżby nikt się nie odchudzał tylko ja???

[andziuchna]

ja tez
moge sie pochwalic- dzis sie wzlam i schudlam juz 2 kg a cm en kilka ubylo

[Scarlet23]

Napisane przez AntiRSI

hej gdzie was wszystkie wymiotło czyżby nikt się nie odchudzał tylko ja???

Nom ja się 0dchudzam ale waga jak zaklęta nic mniej nie pokazuje

Napisane przez andziuchna

ja tez
moge sie pochwalic- dzis sie wzlam i schudlam juz 2 kg a cm en kilka ubylo

gratulacje

[andziuchna]

Scarlet23 dzieki dzieki ;D

a co do zakletej wagi- sproboj sie zmierzyc bo czasem jest tak ze sie cwiczy i tluszczyk sie zmienia w miesnie i spadku wagi nie ma ale figura sie poprawia

[Scarlet23]

Napisane przez andziuchna

Scarlet23 dzieki dzieki ;D

a co do zakletej wagi- sproboj sie zmierzyc bo czasem jest tak ze sie cwiczy i tluszczyk sie zmienia w miesnie i spadku wagi nie ma ale figura sie poprawia

Mierzyłam się ale nie mam z czym porównać wymiarówbo wcześniej nie wiem ile miałam ale wyciągnęłam spodnie rozmiar mniejsze i są ok a jeszcze niedawno były za ciasne więc ogólenie jest ok

[andziuchna]

a no ja sie zmienirzylam a ubrania sa tez dobra do porownania i nie sugeruj sie waga )))))

[Scarlet23]

Napisane przez andziuchna

a no ja sie zmienirzylam a ubrania sa tez dobra do porownania i nie sugeruj sie waga )))))

Nom ale fajnie jak tak na wadze też widać efekty
Pozatym mam problem bo nie lubie mięsa i tak własnie przeanalizowałam moją dietę i kurcze chyba faktycznie tego białaka mam w niej za mało a za dużo węglowodanów kurcze i już sama nie wiem co jeść

[andziuchna]

twarozki, serek wiejski, tunczyk itp
co do serka wiejskiego to polecam szczegolnie dlatego ze mozna go podawac na rozne sposoby: na slodko z jakims owocem (ananasem, bananem) i na ostro (z wedlina, papryka, cebulka) itp... jak jem na sniadanie to biore 1/2 serka i 1/2 banana lub ok 2 plastrow ananasa

[Scarlet23]

Napisane przez andziuchna

twarozki, serek wiejski, tunczyk itp
co do serka wiejskiego to polecam szczegolnie dlatego ze mozna go podawac na rozne sposoby: na slodko z jakims owocem (ananasem, bananem) i na ostro (z wedlina, papryka, cebulka) itp... jak jem na sniadanie to biore 1/2 serka i 1/2 banana lub ok 2 plastrow ananasa

no własnie ja jem tylko ten serek wiejski na kilogramy normalnie bo fakt lubie strasznie ale oprócz żywie się tylko jogurtami z musli + jakieś owoce i warzywa no i orzeszkigeneralnie po prostu jem mniej i nie odmawiam sobie np budynu czy kawałaka czekolady kiedyś tak schudłam 15 kg nie jedząc wogóle słodyczy ale niestety szybko wróciło więc teraz próbuje innej drogi

[Scarlet23]

Hello melduję Że w końcu waga ruszyła i - 1kg w dół ehhh po woli ale jednak spada A jak u was??

[andziuchna]

Scarlet23 no i super a ja juz schudlam 3kg i jestem w polowie drogi ale cos czuje ze za kilogram przestane bo juz dobrze wygladam :P a nie chce wygladac jak wieszak.... :P

[Scarlet23]

Napisane przez andziuchna

Scarlet23 no i super a ja juz schudlam 3kg i jestem w polowie drogi ale cos czuje ze za kilogram przestane bo juz dobrze wygladam :P a nie chce wygladac jak wieszak.... :P

No ja zaczełam od 81 wiec mam 10 kilo w pelcy i teraz powoli mi idzie strasznie ale idzie nom a jeszcze sporo mi zostało do zrzucenia jakies 10 kilo by sie przydało jeszcze