2017-03-18, 16:49 | #1621 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
U mnie nie ma handry, pogoda spoko, dopiero co wstałam...I jeszcze chce spac, czuję się taka wykończona...
Jutro obiad u rodziców. Jerzy drogi jak mi się "chce ". |
2017-03-18, 16:53 | #1622 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
No ja bym bardzo chetnie poszla do rodzicow Na obiad. Trzeba takie rzeczy doceniac. Ja dzisiaj odwolalam kolezanke, zamowilam pizze I wlaczylam seriale. Trzeba mi bylo tego. Mam zamiar odpoczywac. A przed chwila napisal do mnie facet z agencji mieszkaniowej, ktory robil nam checkout. Wyszukal moj numer w papierach I chce sie umowic Na kawe . Absolutnie Nie Jestem chetna, ale mily gest.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-03-18, 16:56 | #1623 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Coś miałam napisać i zapomniałam.
Dziewczyny, może zróbcie coś dla siebie. Jak brzydka pogoda, czy zły humor to ładnie się ubierzcie, umalujcie i wyjdzcie na spacer np Cziki - ktoś pisał,że ten twój eks to jak pies ogrodnika. Zgadzam się z tym, przynajmniej mi też to tak wygląda. Maci ci w w głowie. Niby nie jesteście razem,ale on cię trzyma w rezerwie a Ty mu na to pozwalasz. Co o tym sądzisz? Jak Ty się czujesz z tym,że on ci mówi,że może żałuję ze się rozstaliscie ( jednocześnie nie robiąc nic abyście do siebie wrócili) ? Panikara - spokojnie, nie panikuj. Daj mu przestrzeń do przemyślen. Pokaż mu,że możesz żyć bez niego. Wychodz z koleżankami, pobaw się trochę a jak on nadepnie Ci na odcisk albo zrobi coś co tobie w ogóle NIE pasuje, jasno mu o tym powiedz, pokłoc się nawet. Pokaż swój charakter, bo możliwe że on czuje zmeczenie materialem, więc podsyc to zainteresowanie |
2017-03-18, 17:22 | #1624 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dziewczyny, nie mogę dziś, nie płakałam przez ponad miesiąc a dziś normalnie łzy same mi się leją. Już miałam moment , żeby napisać ,ale zastanowiłam się co ja mam w ogóle napisać... Nie wiem.. Najchętniej to bym napisała, że tęsknie, ale nienawidzę go, że mnie tak skrzywdził swoim postępowaniem, że tak zakpił z moich uczuć dla swojej wygody... (
|
2017-03-18, 17:30 | #1625 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Beznamietna, a on co teraz robi? Spotyka sie z kims?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-03-18, 17:32 | #1626 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Nie wiem co robi, czy z kimś się spotyka. Nie wiem nic zupełnie. Nie mamy żadnego kontaktu. |
|
2017-03-18, 17:33 | #1627 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Eh Nie wiem co Ci doradzic. Wiem dokladnie Jak sie czujesz. Jedyne pocieszenie to to, ze kiedys bol przejdzie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-03-18, 17:38 | #1628 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-03-18, 17:43 | #1629 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kiedy ludzkość wymyśli lek na złamane serce?
Też tak macie, że "widzicie" swoje życie dosłownie parę dni do przodu, a dalej to jedna wielka pustka? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-18, 17:47 | #1630 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Ja nie widzę nic do przodu dzisiaj, nawet te kilka dni.. A jak czułam się lepiej to w sumie wierzyłam trochę, że się ułoży. Miałam świadomość, że muszę robić swoje chodzić do pracy, dbać o rozwój osobisty, bo robię to dla siebie. O związkach wtedy raczej nie myślę, żyję w tym temacie jak w próżni. |
|
2017-03-18, 17:59 | #1631 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Generalnie ostatnio wam marudzilam, ale znów mam poczucie, że będzie dobrze. Wysyłam pozytywną energię, glowa do góry. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2017-03-18, 18:50 | #1632 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-18, 19:52 | #1633 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Fajnie, że masz swoje cele i plany, zawsze to duży punkt zaczepny w walce o lepsze jutro |
|
2017-03-18, 20:00 | #1634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 303
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dziewczyny ja wiem, że to może wyglądać z boku tak jak piszecie, ale tylko rzuciłam kilkoma hasłami, ale żeby poznać całą sytuację musiałabym Wam wszystko szczegółowo opisać To nie tak, że on co chwile mówi, że rozważa powrót, ani nie naciska na mnie żeby utrzymywać kontakt, ani w żaden sposób się nie narzuca. Weźcie też pod uwagę, że to jest chłop lat 34, nie jakiśtam 23-latek chorągiewka Do tego uparty (tak jak ja zresztą) i jest to taki głupi upór - na złość mamie odmrożę sobie uszy, to nic że to mnie będzie bolało, że potem uszy odpadną Ja też nie napalam się na nic, nie jestem na każde jego skinienie i nie czuję się wykorzystywana. Od pewnego czasu zauważyłam, że nie może się już powstrzymać, żeby się uśmiechnąć na mój widok, nie ucieka jak coś mu opowiadam i dotknę, jak się posprzeczamy z automatu dzwoni, żeby wyjaśnić a uwierzcie wcześniej bywało, że zostawialiśmy tematy nierozwiązane i wiszące siekiery same sobie...
Niewiele wnosi ten mój przydługi wywód więc może zakończę Oh mandy - super plany! Ty studiujesz prawo? na którym jesteś roku? beznamiętna i lipna - kurcze coraz ciężej mi Was odróżnić, bo piszecie niemal jednym głosem Fajnie pod tym względem, że we dwie zawsze łatwiej ciągnąć wózek pod górę. |
2017-03-18, 20:13 | #1635 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cziki, tak 3 rok, ale juz jedne studia skonczylam.
Nie rób niczego wbrew sobie, to najważniejsze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2017-03-18, 21:09 | #1636 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 303
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Nie robię, dzięki )
No to super. Wytrwałości życzę |
2017-03-18, 22:41 | #1637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Rozstałam się z chlopakiem w grudniu, byliśmy razem ze sobą 9 miesięcy i dodam że był to mój pierwszy partner. Po miesiącu odezwał się do mnie pisząc że o mnie myślał będąc z inną dziewczyną, że mu mnie brakuje i tego typu ☠☠☠☠☠☠☠y. Zaczęliśmy pisać, nawet dużo, zaprosił mnie do siebie w końcu na film (oczywiscie nie skonczylo sie tylko na tym 😈 i tak zaczęliśmy się znowu spotykać. Kiedy poruszyła temat naszego związku, ze zachowujemy sie jakbysmy w nim byli DOSLOWNIE to nie jesteśmy a ja bym chciala znowu do niego wrócić jednak on twierdzi ze nic już do mnie nie czuje i że zależy mu na mnie tylko jako na przyjaciolce. Mimo to, daje sprzeczne sygnały np. Kiedy napisałam mu ostatnio że mam ochotę sie teraz do niego przytulic to do mnie przyjechal, pozwala mi u siebie spać, daje mi buziaki i tego typu rzeczy, no jak w związku. No co zrobić!!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-19, 01:05 | #1638 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Zostawić go.
Mieć szacunek do siebie. On cię traktuje jak czasoumilacz. Tylko czeka aż ktoś nowy pojawi się na horyzoncie i wtedy nie będzie mowy o niczym, o żadnej przyjaŹni. Facet mówi,że cię nie kocha a Ty radośnie wskakujesz mu do łóżka? Gdzie twoja godność? Szacunek do samej siebie? |
2017-03-19, 08:26 | #1639 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ech, szykuję się do wyjścia i płaczę Nikomu tak naprawdę nie jestem potrzebna. Moja rodzina to właściwie dwie osoby, wiecznie zajęte, więc kontakt jest taki sobie. A mój ukochany nawet nie pofatygował się czegokolwiek mi wyjaśnić, tylko "uszanuj moją decyzję i nara". Jakbym była nikim Nie potrzebowalam wiele, mam znajomych, bliższych i dalszych, ale z nikim nie czuję bardzo mocnej więzi. Są bo są, ale jakby ich nie było, to nie byłoby tragedii.
Wszystko robię teraz dla siebie, ale nie do końca mi to pasuje Lubię sprawiać przyjemność innym, pomagać, dbać. Wśród odpowiednich osób jest bardzo towarzyska, a teraz czuję się jak żółw schowany w skorupce. Ja miałam w kimś oparcie, ktoś we mnie, a teraz jest takie jedno wielkie nic. Nawet szczęście miało większą moc, gdy było dzielone. I nie chodzi mi bynajmniej o wspólne szczęście, ale tylko o to moje. Teraz nadal realizuje swoje hobby, ale nie mam się z kim tym podzielić i wydaje mi się to takie nijakie Chociaż pogoda nadal straszna, to idę na dwór, bo skisne w domu. Przepraszam za marudzenie od rana Mam nadzieję, że u Was lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-19, 10:00 | #1640 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
klamar
Olej kolesia... gdyby kohal, chcial cos ratowac to sygnalow sprzecznych by nie wysylal Barbarella05 musze zalozyc nowy instagram.. nie pamietam hasla a email byl jakis bardzo stary lipnylogin A gdzie indziej "marudzic" jak nie tu.. Jetes potrzebna samej sobie..Ja na poczatku po rozstaniu z tym dupkiem tez myslalam, ze jestem do dupy, ze mnie nie chce, ze znajdzie sobie inna, lepsza ode mnie. Raz przeczytalam artykul (poszukam link i ci wkleje) gdzie naprawde dobry psychiatra pisal o kobietach, ktore wlasnie zyja w takich zwiazkach. Mozg nasowa mysli typu "on sie zmieni, i tak druga bedzie miala lepiej niz ja, ona dostanie go takiego cudownego a ja nie mialam". I powiem Ci, ze to co przeczytalam bardz dobze opisywalo to jak ja sie zachwywalam po rozstaniu. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie dziecinstwa w ogole nie bylo, i to bardzo wplynelo na moje decyzje w zwiazku z facetami. To porzucenie przrz moja matke do dzisiaj we mnie siedzi.. i moze ten strach przed "porzuceniem" jakos mnie tzymal przy tym idiocie. Skad jestes? Moge zwsze wpasc na kwaken ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Cytat:
__________________
Kobieta - najdelikatniejszy twardziel świata. Edytowane przez dotsx Czas edycji: 2017-03-19 o 09:58 |
|
2017-03-19, 10:39 | #1641 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
jak tam samopoczucia? Mnie dzisiaj jeszcze bardziej boli.. nie mogę sobie tego ułożyć w głowie jak facet mógł być tak dwulicowy i dniami spotykać się z tamtą, z jej rodziną itd. a wieczorami jeździć do mnie.. to jest jakaś masakra.. dlaczego nikt nie powiedział mi o tym wcześniej?!
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2017-03-19, 10:41 | #1642 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2017-03-19, 11:16 | #1643 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-19, 12:41 | #1644 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
dotsx też bym prosiła o arytkuł!
Ja sobie dziś założyłam konto na tinderze i powiem jedno masakra Nigdy nie lubiłam tego typu rzeczy ;d |
2017-03-19, 13:01 | #1645 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-03-19, 13:25 | #1646 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-03-19, 13:29 | #1647 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Założyłam z czystej ciekawości i nudy . Masakra, bo te propozycje, ktore padają, te żałosne teksty na podryw. Ja nie moge na takie cos wchodzić, bo zaraz tracę wiarę w ludzi. Chyba nie jestem, az tak cierpliwa, aby czekać na kogoś normalnego z kim porozmawiam jak człowiek z człowiekiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-19, 13:34 | #1648 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
No muszę szczerze powiedzieć, że tam właśnie można się nieźle wku..wic na ludzi. Ogółem na takich portalach - też konto miałam,więc to moja subiektywna opinia - jest sam szrot.
Spotykałam się z kimś z badoo i nigdy więcej! Koleś okazał się nieźle walniety. Nie ma co liczyć na znalezienie kogoś do relacji typu związek. Seks czy kolega, okej,ale związek? W mojej opinii nie. |
2017-03-19, 14:04 | #1649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ja od razu bym nie skreślała, tylko mocno selekcjonowała. To tak jak w realnym życiu, na większość nawet byśmy nie spojrzeli w kontekście związku
|
2017-03-19, 14:29 | #1650 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Tylko w realnym zyciu nie mam takiego nawału i jakos sie to tak nie rzuca. Myslalam, ze sie przekonam do tego typu stron ale tak jak napisałam wyżej to nie na moja cierpliwość
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.