Ciąża u psa(suki)

[czarny kot]

Nikt nigdzie nie mowil, ze kundle sa gorsze. Tyle ze kundli jest za duzo. Schroniska sa przepelnione, a kolejne szczeniaki odbieraja szanse na dom tym juz istniejacym...

[esfira]

- tzn. czy nie warto pozwolić suce rodzić dlatego że nie ma rodowodu..?

- Psy mieszańce, kundle, są gorsze od rasowych..? pod jakim wględem..? wytrzymałości na warunki atmosferyczne..? kondycji..? odporność na choroby..? piękną sierść..? inteligencji..?

a dlaczego uwązasz, że suka chce urodzić ? tak ma zaprogramowany organizm, że ma cieczki i wtedy chce być pokryta, ale to nie oznacza wcale głębokiego pragnienia posiadania potomistwa- dlatego, że suki wysterylizowane takiego pragnienia nie przejawiają, wynika to tylko z okresowego wpływu hormonów...
A dlaczego suka nierasowa ma nie rodzić? Bo za dużo jest tych niechcinych kundelków, psy powinno sie rozmnażać (hodować) tylko w hodowlach... Żaden pies się nie urodził po to, żeby gnić w schroniskowym boksie...
Zanim zaczniesz powoływać na świat nowe psie życie, znajdź dom dla tych, które oglądają swiat zza krat. Może dzieci twojej suki tam nie trafią, ale inne psy ze schroniska moze by znalazły dom, gdyby one się nie urodziły

[theantos]

Napisane przez esfira

a dlaczego uwązasz, że suka chce urodzić ? tak ma zaprogramowany organizm, że ma cieczki i wtedy chce być pokryta, ale to nie oznacza wcale głębokiego pragnienia posiadania potomistwa- dlatego, że suki wysterylizowane takiego pragnienia nie przejawiają, wynika to tylko z okresowego wpływu hormonów...
A dlaczego suka nierasowa ma nie rodzić? Bo za dużo jest tych niechcinych kundelków, psy powinno sie rozmnażać (hodować) tylko w hodowlach... Żaden pies się nie urodził po to, żeby gnić w schroniskowym boksie...
Zanim zaczniesz powoływać na świat nowe psie życie, znajdź dom dla tych, które oglądają swiat zza krat. Może dzieci twojej suki tam nie trafią, ale inne psy ze schroniska moze by znalazły dom, gdyby one się nie urodziły

Racja, wszystko się zgadza. Nie mam już żadnych wątpliwości.
pozdrawiam.

[alicja103]

Hejcia, wiem, że nie powinnam tu o tym pisać tylko w nowym wątku ale zauważyłam że jest tu kilka kociar więc chciałabym was zapytać:ile trwa ruja u kotki? Moja kotka ma 9m-cy i zdaje mi się że ma ruję. chodzi, ociera się o wszystko miauczy<---tzn. ona nie miauczy tylko tak trrrryta i mrrrauczy (trrrryt tryyt...ja z nią już nie mogę...<olaboga>) a do tego gdy złapie się ją za skórę na karku i pogłaszcze po zadzie kładzie się płasko, dupka do góry, ogon na bok i miaaaaaaaaau miaaaaaaaaaau......... A do tego tarza się po podłodze i piszczy... mam rozumieć że to ruja? Więc ile będzie trwała? Dziękuję już teraz za odpowiedzi

P.S: Moixh skarbów czyli Marusi i dzieciaxów już nie ma od stycznia bo zabrali do schroniska a do tego jednego szczeniaka zagryzł jakiś obcy pies

[laza]

moja suczka dziś urodziła z 8 szczeniaków a to jej pierwsza ciążą była ;/ico ja mam teraz zrobić ;/ rodzice chcieli uśpić ;( ale weterynarze powiedzieli, że nie do schroniska- są za małe teraz ich i tak nie oddam musze czekać aż urosną to ile czasu najmniej potrzebują być przy matce .? bo ja miejsca nie mam nie wiem, moja suczka się strasznie wymeczy, nie wykarmi ich wszystkich ;( ile minimalnie musza być przy matce.?

[laza]

;( (*) z 8 zostało 7, ma za ciasno i jednego udusiła bo się na nim położyła ;(
moja suczka ma w piwnicy budę bez dachu i tam śpi bo w domu to rodzice sie nie zgodzili, ale w piwnicy czysto jest i ciepło bo koło pieca tylko że ta buda jest teraz dla niej za mała i jeszcze ze szczeniakami to zupełnie;/ macie pomysł co może większego być dla niej .? jutro chyba do Wrocławia jade to może jakiś duży koszyk dla psów w IKEI będzie tylko pewnie drogi ;/ hmm..bo dużego karton nie mam ani nic takiego;/ chyba że położę koce, materace itd.na podłodze i na tych kocach to by miała wygodnie .? ech..

[rmiecia]

Szczeniaczki powinny byc przy matce przynajmniej do 7 tygodnia. Pomyśl zupełnie na serio o sterylizacji suczki, jak juz dojdzie do siebie. W przeciwnym wypadku będzisz miała co chwilę problem, co zrobic ze szczeniakami (uśpic czy do schroniska ).

[teafortwo]

a ja mam zamiar wykastrować mojego 1,5 rocznego yorka.
ostatnio byłam u weterynarza spytać się o taki zabieg i jego głupota mnie po prostu przeraziła. cytuje: "takiego małego psa chce pani tak skrzywdzić? a w dodatku z rodowodem! ja go nie wykastruje, poszukam dla niego jakiejś suczki".
grzecznie panu podziękowałam i wyszłam. już nigdy więcej tam nie wróce


to, że pies jest z rodowodem, to nie znaczy, że musi mieć koniecznie potomstwo.

[laza]

Napisane przez rmiecia

Szczeniaczki powinny byc przy matce przynajmniej do 7 tygodnia. Pomyśl zupełnie na serio o sterylizacji suczki, jak juz dojdzie do siebie. W przeciwnym wypadku będzisz miała co chwilę problem, co zrobic ze szczeniakami (uśpic czy do schroniska ).

właśnie tak zrobię ech..szkoda mi tamtego pieska (*)

[rmiecia]

Napisane przez laza

właśnie tak zrobię ech..szkoda mi tamtego pieska (*)

Szkoda maluszka, trudno . Może uda ci się znaleźc miejsca dla reszty?

[rmiecia]

Napisane przez teafortwo

a ja mam zamiar wykastrować mojego 1,5 rocznego yorka.
ostatnio byłam u weterynarza spytać się o taki zabieg i jego głupota mnie po prostu przeraziła. cytuje: "takiego małego psa chce pani tak skrzywdzić? a w dodatku z rodowodem! ja go nie wykastruje, poszukam dla niego jakiejś suczki".
grzecznie panu podziękowałam i wyszłam. już nigdy więcej tam nie wróce


to, że pies jest z rodowodem, to nie znaczy, że musi mieć koniecznie potomstwo.

Wet tak powiedział? Nieźle. Przed sterylką mojej suczki też nie brakowało życzliwych, któerzy chcieli ją "uchronic" przed takim strasznym losem (bo nie będzie miała małych...) Dzis jest już po i dawno zapomnieliśmy o zabiegu. Pozdrawiam

[aaricia8]

Napisane przez laza

moja suczka dziś urodziła z 8 szczeniaków a to jej pierwsza ciążą była ;/ico ja mam teraz zrobić ;/ rodzice chcieli uśpić ;( ale weterynarze powiedzieli, że nie do schroniska-

Jak to, co masz teraz zrobić? Ciąża trwa jeden dzień? Chyba miałaś czas na zorganizowanie nowych domów dla szczeniaków czy na przygotowanie posłania dla suczki i młodych?

Jak można być tak nieodpowiedzialnym?

[laza]

Napisane przez aaricia8

Jak to, co masz teraz zrobić? Ciąża trwa jeden dzień? Chyba miałaś czas na zorganizowanie nowych domów dla szczeniaków czy na przygotowanie posłania dla suczki i młodych?

Jak można być tak nieodpowiedzialnym?

a ciekawa jestem co ty bys zrobiala w mojej sytuacji ;/ ja robie wszystko co sie da ;( nie moge wiecej, zrobilabym duzo dla tych psow ale moi rodzice sa przeszkoda nic im nie pasuje i na nic sie nie zgadzaja ;(

no tak szukałam i pare osób chce a rodzice mówili, że resztę się an giełdzie sprzeda tylko oby jakims dobry ludziom ech..a z takimi rodzicami to ja ja miałam to załatwić chciałam jej cos większego dac ale nie mówią, że tak jest dobrze ;/ a po za tym nawet nie wiedziałam czy ona jest w ciąż rodzice mowili, że po co do weterynarza ;/ oni by tylko chcieli sami ta mowia ze najlepiej by bylo zeby te szczeniaki tam zgniotla ;/ i bedzie swiety spokoj ;( nawet jeden kolega taty: dawaj je do wody ;/ ale my nie dalismy ;( ledwo sie rodzice zgodzili na pieska ale bylo dobrze, mieli jej dac zastrzyk ale zapomnieli i tak sie talo;/ ja i jak juz sie wystarczajaco obwiniam za tamatego pieska, to taka tragedia, caly czas o tym mysle i nie moge spac ;( a ja mam 15 lat i co tu mozna od rodzicow chciec, jaki ich przekonac zeby tylko ona maila wieksze miejsce do spania.? nic nie moge juz probowalam tyle, chcialam nawet jednego pieska z butelki karmic bo jest strasznie chudy bo wszystkie go popychaja i nie daja dojsc do cycka ;(

ech..ja nie mogę ;( jak ja myśle, że przez moja głupotę taka mała istotka umarła mimo, że nie widziała ani nie słyszała, ale żyła jadła i spała i sie poruszała i ona chciał poznać świat, zobaczyć go, zaznać miłość i chciała żyć ale nie może

[nie wymysle nic lepszego]

witajcie; )
mam pytanie zwiazane z tematem wiec pomyslałam ze sie podepne

moja suczka ma rok i 3 miesiące

niedawno miala cieczke a tata postanowil ze dopusci samca ; )

cieczka zaczeła sie w sobote 5kwietnia i skonczyła sie w nastepna sobotę 12 kwietnia
w ten poniedzialek pierwszy raz chcielismy dopuscic samca
bo był to 9 dzien ..(w internecie czytałam ze pomiedzy 9 a 14 sie dopuszcza)

niestety moj pies byl bardzo agresywny, szczekala, warczała, nie pozwalała samcowi podejsc

pomyslelismy ze to bylo za szybko wiec dzisiaj ponowilismy probe ale sytuacja sie powtórzyła

nie wiemy dlaczego ?
czy to jest za szybko ?
a moze te dni liczy sie od zakonczenie cieczki ?
jakie maja byc objawy ze ona bedzie gotowa?
(czytałam ze powinna unosic ogon , ale nic takiego nie zaobserwowalismy)

proszę o pomoc
pozdrawiam ; )

[aferka]

Przede wszystkim nasuwa się pytanie, które predzej czy później musi tutaj paść - czy jest to decyzja naprawdę przemyślana? Czy jest to suka hodowlana, czy też ma być pokryta tylko z powodu stereotypów w stylu "dla zdrowia każda suka powinna mieć młode"?
Jeśli to drugie - to przemyślcie to raz jeszcze, bo to bzdura na resorach. Było tu zresztą wiele dyskusji na ten temat.

A teraz merytorycznie:

Cieczka u suki rozpoczyna się krwawieniem (cieczeniem krwi, stąd nazwa cieczka). Krwawienie trwa około 9 dni i jest to tzw. okres przedrujowy, po którym zaczyna się ruja właściwa, czyli okres płodny, który trwa też około 9 dni. Zwykle za suką w rui biega stado różnej wielkości psów z całej okolicy, co dla właściciela suki jest raczej dokuczliwe i grozi nie chcianą ciążą. Jeśli planujemy ciążę u suki (nie jest to wskazane przy pierwszej cieczce), to najlepszy termin pokrycia suki jest zwykle miedzy 9 - tym a 13 - tym dniem od początku cieczki.

to cytat ze strony http://www.watrobawet.pl/index.php?o...d=52&Itemid=41 - Przychodni weterynaryjnej AS.
Jeśli Twoja suka tak się zachowywała jak piszesz - może to świadczyć o tym że to jeszcze nie te dni, lub już nie te dni, lub generalnie suka jest z tych które nie dopuszczaja psa w ogóle (też się takie zdarzają).
Odpowiednie dni najlepiej "rozpozna" doswiadczony pies - reproduktor. Jego zachowanie będzie inne jeśli to będzie właściwy moment a inne jeśli jeszcze (lub już) nie.

I małe sprostowanie - cieczka nie kończy się po tygodniu. Cały okres cieczki trwa ok 21 dni.

Błagam przemyślcie jeszcze raz decyzję o kryciu. Może lepiej byłoby sukę wysterylizować?

[nie wymysle nic lepszego]

dziękuje za odpowiedz


moja suczka jest z hodowli
i postanowilismy pokryc ja niedlatego ze "chociaz raz sie powinno" czy cos takiego
jest to bardzo dobrze przemyslana decyzja

mamy nadzieje sprzedac pozniej pieski
bo i moja suczka i pies który ma ją pokryc są z hodowli i to bardzo dobrej

tata mial dzis isc do weterynarza i dowiedziec sie dlaczego tak moze byc

bo z fragmentu ktory wkleiłas wynika, ze to byl dobry okres kiedy dopuszczalismy samca

nie wiem ..
mam nadzieje ze uda nam sie ją pokryc bo bardzo chcielibysmy miec szczeniaki

pozdrawiam . ; ))

[nie wymysle nic lepszego]

tata byl u weterynarza który powiedzial ze psa najlepiej kryć w 4dniu cieczki..

takze ja juz nie wiem ; /

[laza]

no tak ktoś wcześniej pisał, że po co specjalnie kryć psa a potem te pieski sprzedawać;/ jak ktos kto od was ma kupić moze wziąć biednego psa ze schroniska;/

[nie wymysle nic lepszego]

dlatego ze nie wszyscy chcą miec psy ze schroniska
najczesciej wygłodzone stare kundelki

niektorzy chca miec "rasowe" psy
i nikt nie moze mnie i im tego zabronic

zadałam konkretne pytanie i oczekiwalałam konkretnej odpowiedzi\pomocy
a nie waszych "dobrych rad"
poniewaz juz i tak podjelismy decyzje

nie musiscie mnie osądzac .

[czarny kot]

Pytanie czy te 'rasowe' pieski beda rodowodowe, czy bedziesz kolejna osoba sprzedajaca pseudorasowe psy po rodowodowych rodzicach. Jesli twoja suka ma status hodowlanej to ja nie mam zastrzezen.

[Baby14]

Dziewczyny a ile trwa ciąza u Spaniela? I ile psiakow sie mozna pierwsyzm razem spodziewac? Bo słyszałam gdzies ze na 1 raz to zawsze malutko maja Prawda?

[rmiecia]

Napisane przez aferka

Błagam przemyślcie jeszcze raz decyzję o kryciu. Może lepiej byłoby sukę wysterylizować?

Po co? W schroniskach są stare i wychudzone, a przecież można "wyprodukowac rasowe i zarobic " (bo zakup pieska musi sie zwrócic w szczeniaczkach)...

[nie wymysle nic lepszego]

czarny kot - a jesli nie ma rodowodu to co ? bedziesz miala zastrzezenia i nie pozwolisz mi pokryc mojego psa ?

nie zamierzam juz dyskutowac na temat tego czy moge, nie moge , czy powinnam pokryc psa .

podjelam decyzje i tyle .

wasze argumenty wcale do mnie nie przemawiaja .


moze ktos mi odpowie jeszcze na temat tego krycia /
czy weterynasz mogl miec racje mowiąc ze najlepiej kryc psa w 4 dniu cieczki ?

[aferka]

Napisane przez nie wymysle nic lepszego

czy weterynasz mogl miec racje mowiąc ze najlepiej kryc psa w 4 dniu cieczki ?

Szczerze mówiąc ja sie jeszcze nie spotkałam ze skutecznym kryciem w 4 dniu cieczki. Może on miał na mysli 4 dzień ruji - czyli okresu płodnego (-> patrz mój post z cytatem)?

[esfira]

zawsze mi się wydawało, że rozmnażanie zwierząt to wymaga jakiejś wiedzy na ten temat (żeby wszystko przebiegło bez powikłań). Jeśli nie wiesz, w którym dniu cieczki się kryje sukę, to czy napewno poradzisz sobie z ciążą, porodem i odchowaniem szczeniąt?
ja nie każę ci suki wysterylizować, bo nie mam takiej władzy, ale rad też udzielać nie będę.
Tylko potem sprzedaj te pieski po dobrej cenie, żeby sobie zarobić :[

[nie wymysle nic lepszego]

zeby miec wiedze trzeba sie dowiadywac , tak ?

wiec dowiadywałam : czytałam w necie , pytałam znajomych i własnie mowili ze miedzy 9 a 14 dniem ruji

tylko mnie tak zdzwilia opinia weterynarza ze w 4 dniu cieczki .

i nie traktujcie mnie tu jakbym jakies przestepstwo popełniała ; oo

teraz chyba i tak nie damy rady psa pokryc .
bo ona nie chce
albo jest za mloda, albo nie trafilismy w te dni .. albo nie wiem co ; (;/

wiec bedzie trzeba poczekac mniej wiecej pol roku ..

i wtedy sprobujemy

[esfira]

Mam nadzieję, że ten dodatkowy czas, wynikający z tego, że suka jakoś nie rozumie waszych starań i sama nie chce być matką, wpłynie na to, że poszukasz informacji na przykład o tym, jak wczesna sterylizacja zmniejsza ryzyko zachorowania na guzy sutek etc...

[nie wymysle nic lepszego]

nie boj sie nie zrobie nic co byloby szkodliwe dla mojego psa

przeciez jej nie zmusze do ciązy

ale napewno jej teraz nie wysterylizuje

przykro mi jezeli uwazacie to za jakis wielki błąd
ale poprostu nie moglabym jej teraz tego zrobic ..

[K@sieńka]

Napisane przez nie wymysle nic lepszego

przeciez jej nie zmusze do ciązy


ale poprostu nie moglabym jej teraz tego zrobic ..

Psy są zmuszane do ciąży. Przez naturę. Uwierz,ze ciąża wcale nie jest psu konieczna do szczęścia. Wręcz przeciwnie. Widziałaś sunę karmiącą 6 małych? Zdajesz sobie sprawę w jakim jest stanie?


Nie rozumiem, co takiego strasznego jest w sterylizacji. Napisz mi, dlaczego "nie mogłabyś jej tego zrobić"

[laza]

moa sunia karmiła 8 ;/ już jest zmęczona i musi co chwila jeść bo jak nie je kilka godzin wygląda jak anoreksja ;/
a po za tym chciałabym się dowiedzieć kiedy można kundelki odstawić od matki i karmić ich zwykłym jedzeniem.? no i czym je karmić po odstawieniu .?