Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXII

[magda1706]

Moim zdaniem moczenie w slonej wodzie nie jest zbyt dobre. To tak samo jak po lecie wlosy sa suche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Oj, na pewno warto się pogimnastykować Zainwestuj w spinki - żabki i czepek. Co prawda nie zanurzysz się z głową, ale będzie Ci łatwiej ochronić włosy. A jeśli naprawdę ciężko Ci z tego zrezygnować, to myj włosy odżywką po takiej kąpieli - tak samo się robi po basenie
Nie masz po takiej kąpieli matowych, pomiętych włosów?

[Luinloth]

Niby się nie czuje różnicy, ale ja ostatnio przyjrzałam się swojemu zdjęciu sprzed 10 lat w ramce w salonie rodziców. To zdjęcie naszej rodziny, zrobione w ostatni dzień wakacji nad morzem. Wyglądam na nim, jakbym miała ombre. Taki efekt dało mi połączenie słonej wody i słońca.
Niestety pamiętam też, że już parę miesięcy potem włosy skruszyły mi się o połowę długości. Pewnie włosomaniaczce aż taka masakra nie grozi, bo jednak się nawilża bardziej, ale ja bym uważała z solą.

[Klaudenc]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Sól jako chlorek sodu dobra dla włosów nie jest, chociaz zależy od stężenia bo szampon z solą może być dużo bardziej hardkorowy niż taka kąpiel, ale mimo wszystko lepiej unikać. Ja robię tak że nalewam sobie wody do wanny, myję włosy najpierw a potem dosypuję różne specyfiki aczkolwiek zamiast chlorku sodu używam epsom, mozna tej soli używać na włosy nawet do nawilżania i wygładzenia

[Luinloth]

Napisane przez Eneajla

Krem z lidla cenowo, składowo i działaniem bardzo fajny, ale dla mnie zapach nie do zniesienia jakoś, ale mama uzywa i ostatnio się zmartwiła że go nie było w lidlu, mam nadzieję że nie wycofali... Bo były jakieś nowe cien w innych opakowaniach.


A ja bardzo rzadko czeszę włosy, są po prostu tak delikatne, że lepiej im służy nieczesanie niż czesanie, zreszta jak sa pofalowane to wcale nie potrzebują I zauważyłam, ze mniej sie niszczą, bo szczotka czy nawet grzebyk bardzo je urywała, nawet przy delikatnym czesaniu od dołu... Ale lubię przeczesać sobie tylko scalp tangle teezer, bo do masażu skóry jest ona fenomenalna
A widziałyście Tangle Angel? Jest prześliczna

chabrymakiistokrotki- długość trochę za ramiona, ale bardziej przed biust i myślę czy jeszcze nie skrócić do loba

Ja też mam delikatne włosy, ale 5 minut po uczesaniu każdy się układa w swoją stronę i wyglądam, jakbym się w ogóle rano nie czesała. Powinnam chodzić z grzebieniem/szczotką i co chwilę się czesać

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Przeczytałam z rana.Faktycznie bez sensu Ci odpowiedziałam, przepraszam

[Klaudenc]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

A czemu miałoby się nie rozpuścić, normalnie można tak robić, ja tak od lat robię

Lsptop mi nieco odżył, po kolejnym weekendzie możeu da mi się wreszcie info o tych kosmetykach zarzucić.

[krolewna_smieszka]

Hej, dawno mnie nie bylo. Mam nowa prace i brakuje mi czasu na forum.
Jak zawsze w zimie walczylam z lupiezem. Ale juz jest coraz cieplej i coraz lepiej z moim skalpem. Caly czas zapuszczam wlosy, podcinam tylko koncowki co kilka miesiecy (a dokladnie TZ mi podcina ) Na co dzien chodze w upietych wlosach, czasami, jak wypada mi mycie w weekend, zostawiam rozpuszczone.
Caly czas jestem wierna masce i zelowi SheaMoisture, maslu kokosowemu Ogx, oraz maskom i odzywkom Ziai (uzywam produktow rotacyjnie albo w zaleznosci od czasu/ochoty). Z nowych zakupow teraz uzywam szamponu Yes to Tea Trea & Sage Oil, niby do swedzacego skalpu. Wydaje sie ok. Mam tez szampon Cantu taki: link, chyba jeszcze lepszy niz Yes to.
Kupilam tez odzywke Tresemme Botanique bez silikonow: https://www.tresemme.com/us/en/produ...nditioner.html
W necie pisza, ze to nastepczyni Tresemme Naturals. Tez wydaje sie ok, ale tak rzadko chodze w rozpuszczonych wlosach, ze ciezko mi ocenic ich wyglad, zazwyczaj na szybko myje i susze wieczorem, a rano spinam.

[chabrymakiistokrotki]

A ja się chciałam pochwalić. Od ostatnich zdjęć, które wstawiłam, coś mi pykło w głowie, udało mi się poukładać puzelki i moje włosy wreszcie są ładne
Ja tak właśnie mam. Niby coś tam wiem, ale nic mi z tego nie przychodzi, aż któregoś dnia po prostu się budzę z koncepcją w głowie.
Przede wszystkim odrzuciłam odżywki emolientowe ze sporą dawką humektantów. Używam teraz maski marokańskiej i odżywki z funciaka z olejem arganowym, która w tamtym roku puszyła mi włosy.
Polubiłam olej kokosowy, który w tamtym roku puszył mi włosy. Teraz nim olejuję, a dodatkowo dociążam nim włosy, jeśli tego potrzebują (np. po wczorajszej dawce keratyny i humektantów, po dociążeniu włosów olejem kokosowym wytrzymały dzisiejszy deszcz bez puchu).
Odżywka rokitnikowa Natura Siberica aktualnie nie robi mi krzywdy.
Reszta standardowo: silikony, wcierka Jantar, peeling kawowy, oczyszczanie, płukanka. Od początku marca jadę na drożdżach i pokrzywie.
Moje włosy są dociążone, skręt sam się definiuje (czasem fale, czasem loki), a jeśli się trochę rozprostuje, to poprawia się po CZESANIU WŁOSÓW NA SUCHO.
Od kiedy zaczęłam tak działać, ani razu nie miałam puchu na głowie i ciągle (oprócz deszczu i snu) noszę rozpuszczone włosy.
Zobaczymy jak długo to potrwa, bo zaczęłam niedawno... Może za wcześnie, żeby się chwalić, bo ostatnio narzekałam na moje włosy 15 dni temu! Boję się, że znowu będzie tak samo. Jednak czuję, że to jest przełomowy moment.
W tamtym roku odpowiadała mi zupełnie inna pielęgnacja - dużo humektantów, amla i olej winogronowy - do zimy, bo wtedy moim włosom się odmieniło. Jeśli za rok też mi się odmieni, to chyba się pochlastam.

Dużo mi dało krytyczne przyjrzenie się odżywkom, ale to, że moje włosy polubiły nagle olej kokosowy i arganowy, jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Dzięki! I trzymaj kciuki

[mariolasl]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

A ja się chciałam pochwalić. Od ostatnich zdjęć, które wstawiłam, coś mi pykło w głowie, udało mi się poukładać puzelki i moje włosy wreszcie są ładne
Ja tak właśnie mam. Niby coś tam wiem, ale nic mi z tego nie przychodzi, aż któregoś dnia po prostu się budzę z koncepcją w głowie.
Przede wszystkim odrzuciłam odżywki emolientowe ze sporą dawką humektantów. Używam teraz maski marokańskiej i odżywki z funciaka z olejem arganowym, która w tamtym roku puszyła mi włosy.
Polubiłam olej kokosowy, który w tamtym roku puszył mi włosy. Teraz nim olejuję, a dodatkowo dociążam nim włosy, jeśli tego potrzebują (np. po wczorajszej dawce keratyny i humektantów, po dociążeniu włosów olejem kokosowym wytrzymały dzisiejszy deszcz bez puchu).
Odżywka rokitnikowa Natura Siberica aktualnie nie robi mi krzywdy.
Reszta standardowo: silikony, wcierka Jantar, peeling kawowy, oczyszczanie, płukanka. Od początku marca jadę na drożdżach i pokrzywie.
Moje włosy są dociążone, skręt sam się definiuje (czasem fale, czasem loki), a jeśli się trochę rozprostuje, to poprawia się po CZESANIU WŁOSÓW NA SUCHO.
Od kiedy zaczęłam tak działać, ani razu nie miałam puchu na głowie i ciągle (oprócz deszczu i snu) noszę rozpuszczone włosy.
Zobaczymy jak długo to potrwa, bo zaczęłam niedawno... Może za wcześnie, żeby się chwalić, bo ostatnio narzekałam na moje włosy 15 dni temu! Boję się, że znowu będzie tak samo. Jednak czuję, że to jest przełomowy moment.
W tamtym roku odpowiadała mi zupełnie inna pielęgnacja - dużo humektantów, amla i olej winogronowy - do zimy, bo wtedy moim włosom się odmieniło. Jeśli za rok też mi się odmieni, to chyba się pochlastam.

Dużo mi dało krytyczne przyjrzenie się odżywkom, ale to, że moje włosy polubiły nagle olej kokosowy i arganowy, jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem

Super wiadomosc, gratuluje
ja juz sie nawet nie ludze, ze pielegnacja, ktora teraz mi pasuje, to bedzie mi pasowala za rok, ale to ja i moje kaprysne, nudzace sie wlosy

Ja tez ostatnio nie narzekam, olejuje dwa razy w tygodniu, wlosy myje na zmiane odzywka i lagodnym szamponem 3-4 razy w tygodniu, raz na 1-1,5 miesiaca porzadnie oczyszczam, silikony sa, ale nie jest ich duzo, glownie w serum. Stosuje wcierke, suplementy. Udaje mi sie jako tako zachowac rownowage PEH.
Maska Dr Sante arganowa z dodatkiem olejku YR dziala cuda na mojej glowie, stosuje ja 1-2 razy w tygodniu. Poza tym moje ulubione odzywki emolientowe i humektantowe w systemie rotacyjnym, czesto dodaje do nich polprodukty.

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez mariolasl

Super wiadomosc, gratuluje
ja juz sie nawet nie ludze, ze pielegnacja, ktora teraz mi pasuje, to bedzie mi pasowala za rok, ale to ja i moje kaprysne, nudzace sie wlosy

Ja tez ostatnio nie narzekam, olejuje dwa razy w tygodniu, wlosy myje na zmiane odzywka i lagodnym szamponem 3-4 razy w tygodniu, raz na 1-1,5 miesiaca porzadnie oczyszczam, silikony sa, ale nie jest ich duzo, glownie w serum. Stosuje wcierke, suplementy. Udaje mi sie jako tako zachowac rownowage PEH.
Maska Dr Sante arganowa z dodatkiem olejku YR dziala cuda na mojej glowie, stosuje ja 1-2 razy w tygodniu. Poza tym moje ulubione odzywki emolientowe i humektantowe w systemie rotacyjnym, czesto dodaje do nich polprodukty.

A zachowanie równowagi PEH to duży sukces, więc gratuluję

[Natalalala92]

Czesc Dziewczyny.
Mam do was takie małe pytanie. Jak dbacie o loki i co robicie żeby do porządku podkreślić ich skręt?

I pomóżcie błagam... Chciałabym sie nauczyć robić kreski eyelinerem ale nie mam pojęcia jak sie za to zabrać... Poradzie jak zrobić ładne kreski.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

[Devon_rose]

Kresek musisz się nauczyć poprzez praktykę. ;-)
Miękka kredka lub pisak i robienie kropek.

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

Ten Lidlowy kremol to do rąk z shea i migdałem, kiedyś go używałam do kremownia przed myciem, fajny kremik

A to teeeeen Nawet do dłoni fajny powinien być, bo kończy mi się isanowy z mocznikiem

Napisane przez chabrymakiistokrotki

A ja się chciałam pochwalić. Od ostatnich zdjęć, które wstawiłam, coś mi pykło w głowie, udało mi się poukładać puzelki i moje włosy wreszcie są ładne
Ja tak właśnie mam. Niby coś tam wiem, ale nic mi z tego nie przychodzi, aż któregoś dnia po prostu się budzę z koncepcją w głowie.
Przede wszystkim odrzuciłam odżywki emolientowe ze sporą dawką humektantów. Używam teraz maski marokańskiej i odżywki z funciaka z olejem arganowym, która w tamtym roku puszyła mi włosy.
Polubiłam olej kokosowy, który w tamtym roku puszył mi włosy. Teraz nim olejuję, a dodatkowo dociążam nim włosy, jeśli tego potrzebują (np. po wczorajszej dawce keratyny i humektantów, po dociążeniu włosów olejem kokosowym wytrzymały dzisiejszy deszcz bez puchu).
Odżywka rokitnikowa Natura Siberica aktualnie nie robi mi krzywdy.
Reszta standardowo: silikony, wcierka Jantar, peeling kawowy, oczyszczanie, płukanka. Od początku marca jadę na drożdżach i pokrzywie.
Moje włosy są dociążone, skręt sam się definiuje (czasem fale, czasem loki), a jeśli się trochę rozprostuje, to poprawia się po CZESANIU WŁOSÓW NA SUCHO.
Od kiedy zaczęłam tak działać, ani razu nie miałam puchu na głowie i ciągle (oprócz deszczu i snu) noszę rozpuszczone włosy.
Zobaczymy jak długo to potrwa, bo zaczęłam niedawno... Może za wcześnie, żeby się chwalić, bo ostatnio narzekałam na moje włosy 15 dni temu! Boję się, że znowu będzie tak samo. Jednak czuję, że to jest przełomowy moment.
W tamtym roku odpowiadała mi zupełnie inna pielęgnacja - dużo humektantów, amla i olej winogronowy - do zimy, bo wtedy moim włosom się odmieniło. Jeśli za rok też mi się odmieni, to chyba się pochlastam.

Dużo mi dało krytyczne przyjrzenie się odżywkom, ale to, że moje włosy polubiły nagle olej kokosowy i arganowy, jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem

Wspaniale, że udaje Ci się odgadywać, co lubią Twoje włosy U mnie też z czasem kokos zaczął się dobrze spisywać No i też tak może być, że wraz z nadejściem wiosny polubisz większą ilość humektantów hihi, zima to ogólnie dość ciężka pora roku dla włosów, moje też za gorącym i wilgotnym latem nie przepadają

Napisane przez mariolasl

Super wiadomosc, gratuluje
ja juz sie nawet nie ludze, ze pielegnacja, ktora teraz mi pasuje, to bedzie mi pasowala za rok, ale to ja i moje kaprysne, nudzace sie wlosy

Ja tez ostatnio nie narzekam, olejuje dwa razy w tygodniu, wlosy myje na zmiane odzywka i lagodnym szamponem 3-4 razy w tygodniu, raz na 1-1,5 miesiaca porzadnie oczyszczam, silikony sa, ale nie jest ich duzo, glownie w serum. Stosuje wcierke, suplementy. Udaje mi sie jako tako zachowac rownowage PEH.
Maska Dr Sante arganowa z dodatkiem olejku YR dziala cuda na mojej glowie, stosuje ja 1-2 razy w tygodniu. Poza tym moje ulubione odzywki emolientowe i humektantowe w systemie rotacyjnym, czesto dodaje do nich polprodukty.

Cudna ta maseczka Dr. Sante, uwielbiam ją nawet solo



U mnie ostatnio też same zmiany włosowe Coraz częściej myję oczyszczającym szamponem, jakoś raz w tygodniu, a nie raz na 2-3 tygodnie. Już nie mogę myć maseczkami, na co dzień używam szamponów ecolab. No i nie mam siły już się pochylać, ugniatać i stylizować z żelem i znowu zaczęłam suszyć na prosto, a potem zawijać w koczki ślimaczki i pętelki - nie ma puchu

Jej, a za miesiąc poród

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez Natalalala92

Czesc Dziewczyny.
Mam do was takie małe pytanie. Jak dbacie o loki i co robicie żeby do porządku podkreślić ich skręt?

I pomóżcie błagam... Chciałabym sie nauczyć robić kreski eyelinerem ale nie mam pojęcia jak sie za to zabrać... Poradzie jak zrobić ładne kreski.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Rozczesuję na mokro z odżywką do spłukiwania, potem po spłukaniu nie ruszam ich ręcznikiem, czekam aż same podeschną. Ugniatam od dołu z żelem do stylizacji loków od Joanny / Nivea Flexible Curls / tym takim różowym za 30 zł z Rossmanna. Daję im kilka godzin na samodzielne wyschnięcie, suszarka totalnie nie wchodzi w grę.

Edit: Sorry, mod nas tu wrzucił.

[chabrymakiistokrotki]

No, nie zawsze udaje mi się zgadnąć, co lubią moje włosy
Kasiu, na Twoje patrzę z dużą przyjemnością. Są idealnym przykładem na to, że włosy trudne (bo nie oszukujmy się, kręcone są problematyczne ) można ogarnąć.
Zdrowia dla Ciebie i dzieciaczka

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

a) jest wątek dla kręconowłosych
b) poszukaj filmików na yt - masa tego

[krolewna_smieszka]

Mialam Wam pokazac. Kupilam sobie w koncu kilka miesiecy temu te suszarke CurliPops. Jestem zadowolona. Susze na 2 suszarki, obie sie dobrze sprawuja. Ta suszarka-lizak bedzie swietna na wyjazdy. Jedyna wada to, ze raz mi wciagnela odrobine wlosow i mam stracha, ale staram sie nie podkladac jej pod loki od dolu i wiecej mi sie to nie powtorzylo. Niestety, brak dlugiej szyjki oznacza mala odleglosc wlosow od silniczka. Ma 2 ustawienia sily nadmuchu, 3 temperatury i guzik zimnego nawiewu.

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez Natalalala92

Czesc Dziewczyny.
Mam do was takie małe pytanie. Jak dbacie o loki i co robicie żeby do porządku podkreślić ich skręt?

I pomóżcie błagam... Chciałabym sie nauczyć robić kreski eyelinerem ale nie mam pojęcia jak sie za to zabrać... Poradzie jak zrobić ładne kreski.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Cześć
Co do kresek, to ja używam pisaka Maybelline master precise. Kupuję go od liceum, właśnie na nim nauczyłam się robić równe kreski (a lubię kreski cieniutkie). Uważam się za plastyczny antytalent i nie umiem się posługiwać eyelinerem w pędzelku.

Oglądam filmiki makijażowe Karoliny Zientek na yt, ona osobom początkującym poleca eyeliner w pisaku MARK z Avon, podobno bardzo łatwo się go używa.

Tak więc kup sobie wygodny eyeliner, zapas czegoś do demakijażu i ćwicz
Oglądaj tutoriale na yt - takie, w których nie tylko pokazują, ale i tłumaczą, bo możesz usłyszeć jakąś przydatną radę, dzięki której nagle się okaże, że potrafisz zrobić kreskę Każdy ma swoją technikę, więc po obejrzeniu kilkunastu filmików będziesz mogła wybrać najlepszy sposób dla Ciebie. Powodzenia!

[scarlettmonroe]

Szukam preparatu do stylizacji, którym można uzyskać ładniejszy skręt i przedłużenie trwałości loków niż po lotionie Marc Anthony. Używałam go przez kilka lat, ale włosy chyba za bardzo się przyzwyczaiły i czas na zmianę Moje włosy to 3a/3b plus kapryśne pasma z tyłu głowy, które potrafią się nawet same z siebie wyprostować. Czy któraś z was ma porównanie używanego przeze mnie produktu z np. z Tigi Catwalk Curlesque Curls Rock Amplifier, No Inhibition Curl Definer lub Marc Anthony krem ? Albo może polecić zupełnie inne sprawdzone produkty ?

[kate_anne]

Witam kręconowłose i falowane Wizażanki Potrzebuję pomocy w dobraniu stylizatora. Marc Anthony jest już wycofany, Gosh nie jest dostępny w najbliższym Hebe i nie chcą ani udzielić informacji, gdzie mają na stanie ani sprowadzić.Sunsilki,Pante ne też wycofane. Nivea flexible z tego, co pamiętam był podobny w działaniu do smalcu. Moje włosy nie lubią typowych żeli i nie chcę ryzykować efektu mokrej włoszki.Po piankach jest susz i puch stulecia, skręt zaczyna się buntować. Dosłownie ręce opadają

[paulownia]

Napisane przez kate_anne

Witam kręconowłose i falowane Wizażanki Potrzebuję pomocy w dobraniu stylizatora. Marc Anthony jest już wycofany, Gosh nie jest dostępny w najbliższym Hebe i nie chcą ani udzielić informacji, gdzie mają na stanie ani sprowadzić.Sunsilki,Pante ne też wycofane. Nivea flexible z tego, co pamiętam był podobny w działaniu do smalcu. Moje włosy nie lubią typowych żeli i nie chcę ryzykować efektu mokrej włoszki.Po piankach jest susz i puch stulecia, skręt zaczyna się buntować. Dosłownie ręce opadają

Moze toto?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...zz-lotion.html
Ma sporo dobrych opinii od kreconowlosych jako stylizator. Miałam go w zeszłym roku, uzywalam głownie do zrobienia wlosow " na prosto " ma śliczny zapach i fajnie wygładza. Składu lepiej nie oglądać zbyt dokładnie alkohol jest na końcu, mnie nie wysuszył.

[Luinloth]

Na ile wystarcza? Bo ta buteleczka nie wydawała mi się ogromna, a 20 funtów O.o

[paulownia]

Napisane przez Luinloth

Na ile wystarcza? Bo ta buteleczka nie wydawała mi się ogromna, a 20 funtów O.o

Męczyłam dobre 9 miesięcy a nie uzywalam przy każdym myciu, także i inne stylizatory. Funkcjonował niezle jako odzywka bs ale w naprawdę mikroskopijnych ilościach, kropelka dosłownie inaczej obciążał.

[Luinloth]

A w ogóle to które bumble? Na stoisku z nimi jest jakaś instrukcja z typami skrętu, ale nie wiem czy się nią kierować, czy wybrać jakiś konkretny polecany przez Was

Borze zielony, dla mnie ostatnio GŁÓWNYM plusem jeżdżenia na delegacje jest to, że sobie mogę zakupy porobić

[wojownicza ksiezniczka]

Myszka <3
Nie mogę się nigdy na dziwić nie mam komputera, muszę sobie radzić telefonem lub tabletem :-( i nawet nie mogę poczytać posciakow. Ale za to chciałam powiedzieć dziewczynom mieszkającym za granicą. Wpadłam na nowego Garniera. Garnier Ultimate Blends z olejkiem rycynowym i syropem z klonu, pięknie pachnie a włosy po nim są takie miękkie.

[paulownia]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Myszka <3
Nie mogę się nigdy na dziwić nie mam komputera, muszę sobie radzić telefonem lub tabletem :-( i nawet nie mogę poczytać posciakow. Ale za to chciałam powiedzieć dziewczynom mieszkającym za granicą. Wpadłam na nowego Garniera. Garnier Ultimate Blends z olejkiem rycynowym i syropem z klonu, pięknie pachnie a włosy po nim są takie miękkie.

Juz obczajone rzucili do Szwecji w zeszłym miesiącu. Tyle ze ja mam odzywe biała Garnierka z owsem wiec te rycynę i klon zostawiam sobie na pózniej. Pachnie owszem pięknie

[Klaudenc]

Trochę kosmetyków wyczaiłam ostatnio więc uprzejmie donoszę o mych obserwacjach
Odżywka Creightons Creatine Sea Salt do kupienia w poundland albo savers, dosyć gęsta i budyniowa, mocno kreatynowa (nie mylić z keratyną)

Le Stafford Coco loco curl hair mask - o tej już wspominałam, treściwa maska z woskiem pszczelim i kokosem z niewielką dawką protein mlecznych. Z tej serii ciekawie wyglądają kosmetyki do stylizacji i mają dobre recenzje.

Cussons pure 2in1 shampoo condioner coconut - wielki szampon z poundlanda z ekstraktem z kokosa, gliceryną i bez soli

Dove wypuściło nowe odżywki z lawendą, z kokosem i z awokado, natknęłam się na nie w Asdzie. Oprócz tego w Wilko dostepne są Palmersowe kosmetyki do loczesów z jakiejś kokosowej serii, bardzo dobre składy mają. W Aldiku zaś jest nowa odżywka, podróba Loreal extraordinary oil, gliceryna i sporo ekstraktów
Ja oczywiście nadal czekam na jakieś proteinowe cacka

[chabrymakiistokrotki]

Paulownia, a jak się u Ciebie sprawdza ten biały garnier? Bo u mnie na początku była miłość, a teraz włos mi się po nim jeży
Klaudenc napisz coś, proszę o tym Lee Stafford jak wyciągniesz wnioski, bo od kilku miesięcy rzuca mi się w oczy (może dlatego, że jest ciągle przeceniony w Bootsie i stoi na samym rogu)