La Roche Posay, Unifiance-podkład korygujący?

[mryfol]

Dziewczyny mam pytanko czy wiecie gdzie można dostać próbkę podkładu korygujacego La Roche Posay, Unifiance,bo nie chce kupowac w ciemno i czy jest on tak dobry jak czytałam na KWC. Używam teraz podkładu Colorstay REVLONU (który też był zachwalany na KWC), ale nie jestem z niego zadowolona, nie kryje tak jak bym chciała.

[mryfol]

Czy nikt z Was nie używa tego podkładu?

[Villemo.]

Co do próbek tego podkładu to ciężka sprawa, raczej nie dostaniesz go w atekach, bo nie ma testerów Ja sama co prawda używałam tego podkładu właśnie z próbki, która moja mama dziwnym trafem dostała przy zakupach ...ale to już b.dawno było. MHm co do jakości...napewno jest bbbbb.wydajny co do krycia to robi to dobrze ale mam wrażenie że skóra się szybciej po nim błyszczy. Porównania z Revlonem nie mam (tzn. miałam kiedyś raz nałożony ten podkład ale pani na stoisku zrobiła to raczej kiepsko wiec nie będę porównywać, dodam że LRP nie ściąga tak buzi) Niestety nic więcej nie wiem...może napisz maila do osób które go oceniały może Ci więcej powiedzą.

[connie]

Hej
Ostatnimi czasy ja uzywam LRP unifiance korygujacego. Co moge o nim powiedziec? Nie wysusza buzi i to jest chyba jego najwiekszy plus. Co do tuszowania niedoskonalosci, to robi to dosc dobrze, ale nie nalezy spodziewac sie jakis spektakularnych efektow. Do pokrycia buzi wystrczy bardzo mala porcja. Faktycznie nie czuje sie sciagniecia buzi, czy efektu maski, ale mam wrazenie, ze dosc szybko znika z twarzy. No i to chyba wszytsko

[mimbi]

Probki tego drugiego- wygladzajacego niedoskonalosci w aptekach sa. Nie szkodzi zapytac o ten korygujacy.
Poza tym nie rozumiem stwierdzenia "sa w aptekach i nie ma testerow'. Przeciez testery w aptekach sa, wystarczy poprosic, w kncu to nie sa apteki osiedlowe tylko wielkie sieciowe, ktore dzialaja podobnie jak sieci kosmetyczne.