Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pani_Mada

no wiem. i co w związku z tym?

nie każę nikomu używać kubeczka menstruacyjnego ani podpasek wielorazowych ale podpaski to jedne z najgorszych śmieci, zajmują dużo miejsca, długo się rozkładają, tak po prostu jest.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Mi sie na tvp podobaja tylko programy przyrodnicze. Dzis ogladalam o szybujacych zwierzakach i byl naprawde ciekawy.
Ale takich programow jest pare na krzyz:/

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Ja chodzę na zakupy ze swoją torbą, staram się segregować śmieci, nie palę, oszczędzam wodę, kupuję wodę w syfonie wielokrotnego użytku. Więc jakoś nie czuje się winna używania podpasek. No kurczę jakoś ani tampony ani kubeczek mi nie pasuje. Podobnie gdybym miała dziecko raczej używało by ono pampersów, no chyba że byłyby jakieś przeciwwskazania.
Zrozumiem zarzuty do osób, które np. palą śmieci. Ale kobieta zarzucająca innej kobiecie podpaski to dla mnie Grażyna. Wątpię czy jest tu ktoś kto nie produkuje śmieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803120844]

Napisane przez Czarna2000

Ja chodzę na zakupy ze swoją torbą, staram się segregować śmieci, nie palę, oszczędzam wodę, kupuję wodę w syfonie wielokrotnego użytku. Więc jakoś nie czuje się winna używania podpasek. No kurczę jakoś ani tampony ani kubeczek mi nie pasuje. Podobnie gdybym miała dziecko raczej używało by ono pampersów, no chyba że byłyby jakieś przeciwwskazania.
Zrozumiem zarzuty do osób, które np. palą śmieci. Ale kobieta zarzucająca innej kobiecie podpaski to dla mnie Grażyna. Wątpię czy jest tu ktoś kto nie produkuje śmieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otóż to i jednak przy praniu pieluch tetrowych zużywa się prąd i wodę. Może i tampony są bardziej eko, ale wielu ginekologów jednak zaleca okazjonalnie.

[dacn]

Napisane przez monikam

Otóż to i jednak przy praniu pieluch tetrowych zużywa się prąd i wodę. Może i tampony są bardziej eko, ale wielu ginekologów jednak zaleca okazjonalnie.

Do WYTWARZANIA pieluch plastikowych zużywa się wiecej wody niż do prania tetry. Argument na poziomie wspomnianych wczesniej plastikowych naczyń.

[201803120844]

Napisane przez dacn

Do WYTWARZANIA pieluch plastikowych zużywa się wiecej wody niż do prania tetry. Argument na poziomie wspomnianych wczesniej plastikowych naczyń.

Cena rozwoju cywilizacyjnego.

[Pani_Mada]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;72264421]nie każę nikomu używać kubeczka menstruacyjnego ani podpasek wielorazowych ale podpaski to jedne z najgorszych śmieci, zajmują dużo miejsca, długo się rozkładają, tak po prostu jest.[/QUOTE]

no tak jest, śmieci typu podpaski, pampersy, tampony są niezwykle uciążliwe jeśli chodzi o gospodarkę odpadami. i dalej nie rozumiem co w związku z tym. chcesz po prostu rozpętać g****burzę, tak?

[201803120844]

Napisane przez Pani_Mada

no tak jest, śmieci typu podpaski, pampersy, tampony są niezwykle uciążliwe jeśli chodzi o gospodarkę odpadami. i dalej nie rozumiem co w związku z tym. chcesz po prostu rozpętać g****burzę, tak?

Nie przesadzaj, ona po prostu zwraca uwagę na fakty. Nikt nie jest super eko, każdy jednak ma możliwość ograniczania pewnego rodzaju śmieci.
I zamiast się oburzać zawsze warto zrobić coś, co nie utrudni życia, a odciąży środowisko.
Oprócz pieluch dla dzieci, podpasek dla kobiet sporo w obecnym świecie używa się też pieluch dla ludzi starszych.

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Wiecie co, moim zdaniem to wszystko idzie w zlym kierunku.
Ludzie wymyslajs kubeczki, wielorazowe podpaski, pampersy, rzeczy, ktore naprawde utrudniaja zycie i ktore sa dosyc problematyczne, bo przeciez podpaski, pampersy itd zostaly wymyslone dla zachowania higieny, a kubeczkami i wielorazowymi podpaskami jednak trudniej zachowac higiene.
Igly i strzykawki jednorazowe tez zwiekszyly ilosc smieci, ale przeciez nikt nie bedzie wracal do tych wielorazowych.
A moze zamiast tego zajmijmy sie tym, w ile opakowan pakowane sa rozne artykuly. Zawiniety w jeden woreczek, drugi i jeszcze w pudelko. Kubeczki na jogurty moglyby byc o wiele mniejsze, ale taki to juz marketing, ze wiekszym pudelkiem daje sie zludzenie wiekszej ilosci produktu.
Moze zajmijmy sie tym, ze w Polsce normy dotyczace zanieczyszczania powietrza, nakladania filtrow w fabrykach czy samochodach sa daleko ponizej poziomu europejskiego.
Jest tyle aspektow, ktore sa totalnie ignorowane, moznaby sie zajac najpierw nimi, zamiast na sile utrudniac sobie zycie

[201803120844]

Zamawiam wodę w szklanych wymiennych butelkach, ale gdybym miała to wtargać sama na 4 piętro bez windy to byłabym mniej ekologiczna i wolałabym zadbać o własny kręgosłup .
Lada moment czeka mnie menopauza zatem też w kubeczki menstruacyjne raczej nie zainwestuję
Nie zmienia to faktu, że warto pomyśleć o ograniczaniu wytwarzania niepotrzebnych śmieci. Na miarę swojej wygody, swoich potrzeb i możliwości.

[ajah]

Napisane przez Hiiro

Wiecie co, moim zdaniem to wszystko idzie w zlym kierunku.
Ludzie wymyslajs kubeczki, wielorazowe podpaski, pampersy, rzeczy, ktore naprawde utrudniaja zycie i ktore sa dosyc problematyczne, bo przeciez podpaski, pampersy itd zostaly wymyslone dla zachowania higieny, a kubeczkami i wielorazowymi podpaskami jednak trudniej zachowac higiene.
Igly i strzykawki jednorazowe tez zwiekszyly ilosc smieci, ale przeciez nikt nie bedzie wracal do tych wielorazowych.
A moze zamiast tego zajmijmy sie tym, w ile opakowan pakowane sa rozne artykuly. Zawiniety w jeden woreczek, drugi i jeszcze w pudelko. Kubeczki na jogurty moglyby byc o wiele mniejsze, ale taki to juz marketing, ze wiekszym pudelkiem daje sie zludzenie wiekszej ilosci produktu.
Moze zajmijmy sie tym, ze w Polsce normy dotyczace zanieczyszczania powietrza, nakladania filtrow w fabrykach czy samochodach sa daleko ponizej poziomu europejskiego.
Jest tyle aspektow, ktore sa totalnie ignorowane, moznaby sie zajac najpierw nimi, zamiast na sile utrudniac sobie zycie

Z kubeczkiem jest łatwiej zachować higienę niż w przypadku podpasek czy tamponów.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pani_Mada

no tak jest, śmieci typu podpaski, pampersy, tampony są niezwykle uciążliwe jeśli chodzi o gospodarkę odpadami. i dalej nie rozumiem co w związku z tym. chcesz po prostu rozpętać g****burzę, tak?

ludzie codziennie podejmują decyzje konsumenckie które wpływają na ilość produkowanych śmieci. Wybieramy codziennie. Wędlinę paczkowaną lub nie, owoce paczkowane lub nie.... tetrę, pampersy, podpaski, tampony, kolejny ciuch mimo że mamy pełna szafę .... lub ciuch z sh. Codzienna ilość śmieci która jest wynoszona z mojego domu niezmiennie mnie zaskakuje. Jest to coś na co mam konkretny wpływ - to co kupuję, czy nie marnuję, czy tak na prawdę potrzebuję tego co kupiłam.
Na filtry w fabrykach i samochodach - nie mam wpływu. I na ilość pamersów zużywanych przez chorego dorosłego z mojej rodziny - też nie mam wpływu.

[malgo96]

Napisane przez ajah

Z kubeczkiem jest łatwiej zachować higienę niż w przypadku podpasek czy tamponów.

Dokładnie. A kupienie dodatkowo środka oskarżającego do dezynfekcji smoczków/butelek dla dzieci to chyba nie jakieś nie wiadomo co. Jak się chce to można


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Mieszkam obecnie w kraju w którym używa się tyle jednorazowych reklamówek ze boli mnie serce. Warzywa i owoce waży pracownik sklepu i nie ma opcji ze kupuje 1 kapustę i naklejkę naklejam bezpośrednio. Musi być w worku. Nawet głupi czosnek! Tak, nawet jedna główka czosnku jest w siatce. Jak robie zakupy i mam mało rzeczy to mówię że nie chce reklamówki i patrzą na mnie jak na debila. Nikogo tu jeszcze nie widziałam z materialowa torba. Ja wykorzystuje później te siatki do wyrzucania śmieci, a ze są pieluchy to wrzucam często więc wole małe reklamówki niż duże worki na śmieci. Miko wszystko wygląda to strasznie.

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez ridja devojka

Mieszkam obecnie w kraju w którym używa się tyle jednorazowych reklamówek ze boli mnie serce. Warzywa i owoce waży pracownik sklepu i nie ma opcji ze kupuje 1 kapustę i naklejkę naklejam bezpośrednio. Musi być w worku. Nawet głupi czosnek! Tak, nawet jedna główka czosnku jest w siatce. Jak robie zakupy i mam mało rzeczy to mówię że nie chce reklamówki i patrzą na mnie jak na debila. Nikogo tu jeszcze nie widziałam z materialowa torba. Ja wykorzystuje później te siatki do wyrzucania śmieci, a ze są pieluchy to wrzucam często więc wole małe reklamówki niż duże worki na śmieci. Miko wszystko wygląda to strasznie.

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

Wydaje mi sie, ze w Polsce 10 lat trmu bylo podobnie. Potem nagle te jednorazowe siateczki zaczely kosztowac 10 groszy i juz sie ich nie bralo na potege.
Czy mozliwe, ze swiadomosc ludzi z Czarnogory przynajmniej pod tym wzgledem jest tam, gdzie byla Polska kilka lat temu?

Podoba mi sie w DE, ze butelka plastikowa kosztuje 25 centow. Niewazne co kupujesz. Potem zwracasz je w automacie i dostajesz pieniadze. To bardzo zmniejsza ilosc smieci.

[ridja devojka]

Napisane przez Hiiro

Wydaje mi sie, ze w Polsce 10 lat trmu bylo podobnie. Potem nagle te jednorazowe siateczki zaczely kosztowac 10 groszy i juz sie ich nie bralo na potege.
Czy mozliwe, ze swiadomosc ludzi z Czarnogory przynajmniej pod tym wzgledem jest tam, gdzie byla Polska kilka lat temu?

Podoba mi sie w DE, ze butelka plastikowa kosztuje 25 centow. Niewazne co kupujesz. Potem zwracasz je w automacie i dostajesz pieniadze. To bardzo zmniejsza ilosc smieci.

Ale to chodzi nawet o te takie woreczki do których się pakuje warzywa i owoce. W Poslce są to po pierwsze zazwyczaj dość cienkie siatki, tutaj wielki grube reklamówy. I nie ma opcji żeby z nich nie skorzystać, w Polsce nikt się nie wtrącał, czy sobie zważyłam 1 banana bez worka czy z, albo jedną kapustę, na cholerę mam na nią brać siatkę?
A te reklamówki zakupowe są płatne, i tak nikt nie nosi materiałowych.
Świadomość Czarnogórców jest pod wieloma względami tam gdzie Polska była w latach 90 mam wrażenie.

[201803120844]

Napisane przez Hiiro

Wydaje mi sie, ze w Polsce 10 lat trmu bylo podobnie.

[Pani_Mada]

Napisane przez monikam

Nie przesadzaj, ona po prostu zwraca uwagę na fakty. Nikt nie jest super eko, każdy jednak ma możliwość ograniczania pewnego rodzaju śmieci.
I zamiast się oburzać zawsze warto zrobić coś, co nie utrudni życia, a odciąży środowisko.
Oprócz pieluch dla dzieci, podpasek dla kobiet sporo w obecnym świecie używa się też pieluch dla ludzi starszych.

o nie nie. potwierdziłam wypowiedź innej wizażanki, że pieluchy są jednymi z najgorszych śmieci, ale nie zamierzam nikogo nawracać na powrót do tetrowych. a alefelerzeklseler już doczytuje się tutaj podwójnego dnia, że wypominam komuś używanie pampersów, próbując jednocześnie wytknąć mi hipokryzję z faktu że używam równie uciążliwych podpasek czy tamponów, a sama mam czelność powiedzieć cokolwiek o pampersach. nie ma to jak wyrwać wypowiedź z kontekstu....


[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;72270896]ludzie codziennie podejmują decyzje konsumenckie które wpływają na ilość produkowanych śmieci. Wybieramy codziennie. Wędlinę paczkowaną lub nie, owoce paczkowane lub nie.... tetrę, pampersy, podpaski, tampony, kolejny ciuch mimo że mamy pełna szafę .... lub ciuch z sh. Codzienna ilość śmieci która jest wynoszona z mojego domu niezmiennie mnie zaskakuje. Jest to coś na co mam konkretny wpływ - to co kupuję, czy nie marnuję, czy tak na prawdę potrzebuję tego co kupiłam.
Na filtry w fabrykach i samochodach - nie mam wpływu. I na ilość pamersów zużywanych przez chorego dorosłego z mojej rodziny - też nie mam wpływu.[/QUOTE]

no ok. nie masz wpływu. potrzebuje pampersów to potrzebuje. ale nie ma się co oburzać, że ktoś powie, że pampersy są uciążliwymi śmieciami.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Czytalam sobie dzisiaj jakas historie psa ktorego ktos porzucil. Komentarze prawie wszystkie normalne, no wlasnie prawie, jedna babka napisala cos takiego:
jak tak mozna, powinni bachory wyrzucac z domu a nie biedne zwierzeta, bachory sa duzo gorsze.

dla mnie to straszny grazynizm byc wyczulonym na krzywde zwierzat, a olewac krzywde dzieci i na odwrot.

[201803111829]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;72274511]Czytalam sobie dzisiaj jakas historie psa ktorego ktos porzucil. Komentarze prawie wszystkie normalne, no wlasnie prawie, jedna babka napisala cos takiego:
jak tak mozna, powinni bachory wyrzucac z domu a nie biedne zwierzeta, bachory sa duzo gorsze.

dla mnie to straszny grazynizm byc wyczulonym na krzywde zwierzat, a olewac krzywde dzieci i na odwrot.[/QUOTE]
Może dlatego, że większość ludzi jest jednocześnie bardzo wyczulona na krzywdę dzieci, jest multum fundacji wspierających chore/zaniedbane dzieci, a zwierzętami się mało kto przejmuje, bo to tylko zwierzę? Co z tego, że zdechnie, ot zwierzę. Chore dziecko, które od X lat cierpi, jest zdeformowane, nie ma z nim kontaktu, a leczenie podtrzymujące przy życiu kosztują 100 tys zł miesięcznie ? Oh, wplacmy pieniądze!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ridja devojka]

Napisane przez _Tinkerbell

Może dlatego, że większość ludzi jest jednocześnie bardzo wyczulona na krzywdę dzieci, jest multum fundacji wspierających chore/zaniedbane dzieci, a zwierzętami się mało kto przejmuje, bo to tylko zwierzę?

A moze dlatego, że ludzie są po prostu bezdusznymi świniami i prostakami?

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Chore dziecko, które od X lat cierpi, jest zdeformowane, nie ma z nim kontaktu, a leczenie podtrzymujące przy życiu kosztują 100 tys zł miesięcznie ? Oh, wplacmy pieniądze

Troche sie zagalopowalas.

[ajah]

Napisane przez _Tinkerbell

Może dlatego, że większość ludzi jest jednocześnie bardzo wyczulona na krzywdę dzieci, jest multum fundacji wspierających chore/zaniedbane dzieci, a zwierzętami się mało kto przejmuje, bo to tylko zwierzę? Co z tego, że zdechnie, ot zwierzę. Chore dziecko, które od X lat cierpi, jest zdeformowane, nie ma z nim kontaktu, a leczenie podtrzymujące przy życiu kosztują 100 tys zł miesięcznie ? Oh, wplacmy pieniądze!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wymyśliłaś jakiś przedramatyzowany przykład niewiadomo skąd.
Psich fundacji też jest trochę.

Był kiedyś wątek, w którym niektóre wizazanki twierdził, że wolałby uratować tonącego psa niż tonącego człowieka.

[Veredise]

Napisane przez _Tinkerbell

Może dlatego, że większość ludzi jest jednocześnie bardzo wyczulona na krzywdę dzieci, jest multum fundacji wspierających chore/zaniedbane dzieci, a zwierzętami się mało kto przejmuje, bo to tylko zwierzę? Co z tego, że zdechnie, ot zwierzę. Chore dziecko, które od X lat cierpi, jest zdeformowane, nie ma z nim kontaktu, a leczenie podtrzymujące przy życiu kosztują 100 tys zł miesięcznie ? Oh, wplacmy pieniądze!

Ano właśnie. Przytoczonego komentarza nie uważam za objaw grażynowania, ale raczej właśnie na, być może niezbyt subtelne, przedstawienie jak ludzie potrafią mieć podwójne standardy. Pies ma świadomość i psychikę na poziomie 3-letniego dziecka. Tylko jakoś nikt nie wpadnie na to, że trzymanie psa na posesji albo na łańcuchu, to tak jaby 3-letnie dziecko trzymać w zamknięciu tygodniami, bez kontaktu z innymi. Pierwsze nie wszystkich szokuje, drugie jednak tak.

Przykład grażynowania z dziś. Odkurzałam koło 16-17, między innymi na korytarzu pod drzwiami wejściowymi, sąsiadka to zobaczyła i na głos skomentowała, że w niedzielę spokój zakłócam. Powiedziałam jej, że to moja sprawa kiedy odkurzam, ona odkurza w sobotę, a ja może jestem Żydówką, więc też mi to przeszkadza w odpoczynku. Jeszcze większe oburzenie było odnośnie tego, że powiedziałam, że mogę być Żydówką

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[201803111829]

Tak tak, zaraz się zacznie, kogo uratujesz z pożaru, swojego psa czy dziecko.
W wiadomościach było ostatnio, że przestają refundować jakiś tam bardzo drogi lek, który utrzymuje ogólnie ludzi z jakąś chorobą przy życiu.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ajah]

Napisane przez _Tinkerbell

Tak tak, zaraz się zacznie, kogo uratujesz z pożaru, swojego psa czy dziecko.
W wiadomościach było ostatnio, że przestają refundować jakiś tam bardzo drogi lek, który utrzymuje ogólnie ludzi z jakąś chorobą przy życiu.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale co w związku z tym brakiem refundacji ?

[malgo96]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Jasne ze można, zawsze lepiej od jednorazowych chlorowanych.
Kiedyś tez widziałam tampony ze szczepami bakterii aby flory tak nie niszczyły, tak tez można
Ale od siebie mogę polecić jedynie kubeczek bo wielorazowych podpasek nie testowałam jeszcze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803111829]

Tak tylko rzuciłam, że jak jest chore zwierzę, dla którego jest bardzo drogi lek, to mało kto się przejmie, mam zresztą taki przykład w domu. Ale jak chory człowiek, którego życie może uratować jakiś tam drogi lek, to więcej osób się zlituje i wplaci

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka