Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

[basulka]

Napisane przez Kasiulka22

A co do 3 d... początkowo się wybierałam, tak jak i na szkołę rodzenia a teraz nie wiem... Po połowie ciąży już dawno, że tak powiem więc jakbym je robiła to tylko dla własnej przyjemności i na pamiątkę. Może pod koniec ciąży jeszcze zrobię, ale nie wiem... tak samo jak myślałam, o szkole rodzenia, teraz to zgłupiałam czy się zapisywać czy nie.

Ja tez mam taki dylemat. Z 3d dam sobie spokój. A ze szkołą rodzenia - nawet się dowiadywałam - kurs od 6 maja, no to mam czas na decyzje. Z początku chciałam, a teraz, sama nie wiem... U nas 20 godz. kosztuje 300 zł. Spotkania raz w tyg. po 2 godz. Gdyby to było przy szpitalu, w któtym chce rodzić, to moze bym i poszła. A to prywatna, w przedszkolu. Chyba sobie i bez tego poradzę. Nie wiem, co robić

[marika198777]

hm czemu znikaja wiadomosci
?

[Kasiulka22]

U mnie akurat w tym szpitalu w którym ja będę rodzić, nie ma szkoły rodzenia, za to są w dwóch innych szpitalach. Jeden mam blisko i koleżanka polecała mi tą szkołę, ale czy jest ona na tyle pomocna żeby iść? Sama nie wiem i pewnie się nie zdecyduję... chociaż może to jeszcze przemyśle.

[marika198777]

hm raz sa raz nie ma teraz sa
ja wlasnie do tej szkoly ide bo jest w szpitalu w ktorym chce rodzic jedno spotkanie ok 3h i 30 zl czyli calosc 210

[Mała75]

Jowiszku - a Ty pamiętasz o mnie? Jak zwiedzisz te poznanskie sklepy z wozkami to daj znac gdzie warto sie wybrac na zakupy. Ja chyba dopiero za 2 tygodnie pojade bo za tydzien na weekend czeka mnie 2-dniowa impreza - imieniny małża

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Jowiszku - a Ty pamiętasz o mnie? Jak zwiedzisz te poznanskie sklepy z wozkami to daj znac gdzie warto sie wybrac na zakupy. Ja chyba dopiero za 2 tygodnie pojade bo za tydzien na weekend czeka mnie 2-dniowa impreza - imieniny małża

az dwudniowa???

Moj TZ ma 20 urodziny i skonczy sie na skromnej imprezce w rodzinnym gronie

[jowisz]

Napisane przez Mała75

Jowiszku - a Ty pamiętasz o mnie? Jak zwiedzisz te poznanskie sklepy z wozkami to daj znac gdzie warto sie wybrac na zakupy. Ja chyba dopiero za 2 tygodnie pojade bo za tydzien na weekend czeka mnie 2-dniowa impreza - imieniny małża

jednak dziś wycieczka może mi nie wyjść.
ale w tym tygodniu pewnie zajrzę do Pati i Maks na Polnej (są w necie)
poza tym na rogu Jackowskiego (przy wylocie na Zwierzyniecką) jest ponoć hurtownia art. dziecięcych - tam też zajrzę

[wersta]

chyba czeka mnie szukanie innego szpitala, bo w tym, który sobie wybrałam trzeba chodzić do lekarza prowadzącego inaczej nie przyjmują jak babka podała mi nazwiska lekarzy to same baby, a ja do kobiety nie idę

[marika198777]

co to za beton ze nie przyjmą? ale nie przyjmą do szkoly rodzenia ? czy na poród?

[asiula_n]

Napisane przez Anisia25

Moj TZ ma 20 urodziny i skonczy sie na skromnej imprezce w rodzinnym gronie

Pierwsza moja myśl jak to przeczytalam - ale Anisia ma modego męża

[wersta]

Napisane przez marika198777

co to za beton ze nie przyjmą? ale nie przyjmą do szkoly rodzenia ? czy na poród?

na poród właśnie

pooglądałam teraz na forach i rzeczywiście

[Anisia25]

Napisane przez asiula_n

Pierwsza moja myśl jak to przeczytalam - ale Anisia ma modego męża

hahahah, Asiulo faktycznie ciolek ze mnie 20 to mialam na mysli date kwietniowa 20 kwiecien, a skonczy moje kochanie 31..

[wersta]

kto chce za mnie iść na rosyjski ?
umrę tam chyba dzisiaj

[LeoNa86]

Witam mamusie

Widze ze juz troche naprodukowalyscie
Kasiuniu kochana ty to zakupocholiczka jestes a twoja Oleńka bedzie wygladala jak laleczka
No i przypominam sie...nie zapomnij słońce dac znac co do tej WarzywnejA i mam pytanie!dowadywalas sie co trzeba do naszego szpitala ze soba wziac??
Basulka masz termin na moje urodzinki zamienimy sie

DorbarQ jestem mile zaskoczona ciesze sie ze tak cie tatus przywitał i zycze aby bylo tak jak najdłuzej
Ja jak poprosilam wczoraj aby mi facet skoczyl po lody to wyobrazcie sobie ze sprytnie ominal temat i szybko wskoczyl do wanny...ale z racji ze mam takiego kochanego tate to on mi poszedl po te lody...
Kochane narazie jestem pelna watpliwosci co do mojego pana
tzn.tak sie zastanawiam czy sie nie stanie pewniejszy siebie po slubie...Mam nadzieje ze chociaz troche bedzie wdzieczny za to ze ratuje mu tylek..
A jezeli chodzi o remont to dzisiaj zaczynamy...Przynajmniej mam taka nadzieje...to wszystko sie tak nie potrzebnie odleka...

Marika witam i gratuluje ładniutkiego brzuszka

[wersta]

Leonko życzę jak najlepiej, ale nie łudziłabym się, że możesz oczekiwać wdzięczności. a tym bardziej poprawnego zachowania, skoro teraz jest jak jest. mimo wszystko

[poulette]

O ! wreszcie dziala ! Dziekujemy Zlosliwcu, bo wiesz, my juz jestesmy uzaleznione i w dodatku nam hormony skacza, i Bog jeden wie, co by tu sie dzialo, gdyby tak jeszcze jeden dzien bez wateczku nasz przetrzymac, nie kobitki ?!

A reszte napisze potem.

[LeoNa86]

dziekuje no tak zastanawialam sie czy on sobie nie mysli ze to moj obowiazek..no nigdy nie wiadomo...ale co tam zawsze mam wyjscie

A i wlasnie dowiedzialam sie,ze komputera nie bede miala przez kilka dni Takze zegnam Was dziewczynki Trzymajcie sie ciepło razem z Waszymi maluszkami

[Mała75]

Jowiszku dziękuję za namiary sklepów, juz skrzętnie zanotowałam i niebawem tam zajrzę

Anisia - ano imprezka szykuje sie 2-dniowa bo ja nie dam rady zmieścić u mnie wszystkich gości chociaż ich raptem 6 osób + nas 2 (jeszcze ). Żeby było swobodnie przy stole to max 6 osób...Też mi się tak nie uśmiecha ale cóż. Najlepsze jest to, że za 2 tygodnie ja mam imieniny ale bede robić tydzien pozniej niż wypadaja bo nie dam rady wiecznie stac przy garach itp.

[agnes300]

hejka dziewczyny! nie zagladałam do was dawno,musze przyznac ze troszke sie steskniłam za wami ....
własnie wróciłam ze szpitala.pamietacie jak narzekałam na mój kaszel?trafiłam z goraczka i bólem nerki na pogotowie. okazało sie ze to kolka nerkowa i o 2 w nocy byłam juz na oddziale w czwartek . okazała sie ze mam zastój w nerce 2/3 stopnia.tak strasznie sie martwie cały czas zazywam nospe i antybiotyk...jesli dostane ataku kolejnego wówczas musza załozyc mi taki cewnik tylko ze jest to troche niebezpieczne poniewaz moze mi to podraznic i wywołac skórcze.....czy któras z was slyszała o czyms takim? tak sie boje......

[Judi21_84]

Napisane przez jowisz

Wersta super kiecki !

ja czekamna info od męża czy podjedzie do mnie do Poznania. może udałoby się obejrzeć wózek

no no czekam aż obejrzysz wóz

Ależ znowu naszkrobałyście Ja czekam na paczkę, był kurier ale nie było mnie w domu więc przyjedzie jeszcze raz

Powiedzcie mi co myślicie o termometrze do ucha, czoła. Nie wiem jakoś nie wyobrażam sobie mierzyć temperaturę w dupce maluszkowi... WOlę stanowczo poczekać sekundę i zmierzyć w uszku. Tyle żę opinie na temat tych termometrów są różne...:/ Że np. niedokładnie mierzą itd No a czymś małemu będę musiała mierzyć temperaturę... No i tak nie wiem...

Sosonowa gdzie byłaś w tej szkole rodzenia?? Ile płaciłaś i ile razy już byłaś? Jejku tak cały czas myślę czy iść czy nie. Jesteś zadowlona??? Bo skoro poszliście, to może jednak my też się wybierzemy

[maladT]

łeeeeeeeeeeee o mnie zapomniały paskudy jedne już

Dorbarku cieszę się,że chociaż Tobie się udaje.U mnie nadal zero odzewu z pana M strony.MOże myśli,że nie odzywając się coś zdziala i poronię czy cóś ale to się nie da.Narazie z Wiki jestem nierozerwalna.

W niedzielę byłam w Koszalinie u siostry(83MOnia buziaki).BYlo bardzo sympatycznie.Z siostrą przytuliłam się bokiem,bo inaczej nie dało rady.NIestety wydaje mi sie,że to ja bede większym wielorybem niż ona obecnie Jej zostaly niecałe 2 tygodnie a mnie 3miesiące licząc od czwartku.

Dzisiaj chcialam się zapisać na 3d ale okazało się,ze za późno bo 1 wolny termin jest na 25maja więc odpuszczam/Predzej będę mieć normalne u gina robione,a po drugie trochę poczekam i Wiktorię zobaczę na żywo.POwoli nie mogę się doczekać.
W piątek zrobiłam z mamą mały wypad na zakupy.Trochę się obkupilyśmy.Niestety wózek nadal nie wiem jaki wybrać,bo ten co chciałam waży z gondolą 14kg.POwiedzcie jakie wózki macie w planach może coś odgapię.

Dzisiaj trochę pobiegalam po wydziale potem załatwilam sprawy na strówce.Aha i wstałam o 5 bo na 6mialam pociąg do Torunia.Masakra tak wstawać i jeszcze kumać o co ludziom chodzi jak do Ciebie gadają.

Judi co do termometru to ja biorę do uszka.Nie będę dziecku od małego robić akcji termometr w dupkę.NIe ma mowy.Przyjemne to dla niej nie będzie napewno.

[marika198777]

maladt ja mam ten http://www.allegro.pl/show_item.php?...2+wys%C5%82any.

quinny speedi ;] kolor zloty , no zloto - czarny fotelik maxi-cosi cabrio fix caly czarny najbezpieczniejszy ja kupilam w sklepie bo z 2900 bylo na 2300 ale na allegro masz 2300zl non stop , tylko musisz dokupic folie na specerowke i folie na fotelik i zebezpieczenie do spacerowki to ok 150 zl

[Sosnowa]

Jola! Poszliśmy do tej prywatnej szkółki, ona ma siedzibę przy 3 maja. W zasadzie byliśmy raz, na takim dość ogólnym spotkaniu (byli też ludzie, którzy kończą już spotkania), a cykl wykładów zaczyna się w przyszły wtorek (22 kwietnia) więc masz jeszcze szansę zacząć bez straty. Spotkania będą we wtorki i czwartki.

Kosztuje to 270 zł niestety. Oprócz wykładów są ćwiczenia, i ponoć można na nie chodzić do samego rozwiązania, nawet już po zakończeniu szkolenia.

Tutaj masz linka jakby coś:
http://www.szkola-rodzenia.com.pl/

Czy warto, jesze Ci nie powiem, bo w zasadzie nie mam na podstawie czego. Po pierwszym spotkaniu wrażenia ok, ale czy będzie tak dalej, nie wiem. MAm nadzieję, że tak Póki co cieszę się ,że się zapisałam, bo trochę ciekawa jestem..

[Judi21_84]

Czyli idziecie 22 kwietnia razem, czy osobno?? Bo wiem, że nie na wszystkie spotkania chodzi się z facetem
Płąciłaś już?? ile babek, jaka średnia wieku? Wiesz ja ciekawska jestem

[Sosnowa]

Byliśmy razem. NA wykłady chyba wszystkie chodzi się wspólnie, (nic nie syszłam, ze osobno) na ćwiczeniach facet nie potrzbeny )
A babki, trudno mi powiedzieć. Widziałam jedną parę, co też zaczyna i kobietka wyglądała na starszą od nas, ale kto wie Ja bym im tak dała 25-30, ale jedna np. wygladała na młodszą od nas.
Ciężko mi wiek oceniać, bo kiepska w tym jestem
Zapłąciłąm już..
Jak coś chcesz wiedzieć, to odpiszę jutro, bo musze lecieć na austobus,
papa

[andape]

Wtam dziewczeta - ja na chwilke bo nienajlepiej sie czuję.Miałam iś z mężem na jego imprezkę pożegnalna ale nie jestem w stanie

Dziekuję za wszystkie komplementy, zawstydziłyscie mnie ale i podniosły na duchuDzieki tez za miłe słowa dotyczące powrotu do Polski - wczoraj w nocy znów sobie popłakałam ale moze jednak nie bedzie tak żle.Wpadlismy na pomysł przeprowadzki do Warszawy - męzowi o wiele łatwoej byłoby tam znależc prace.Juz same plany nastroiy mnie optymistycznie.

Napisane przez dorbar

Andape śliczy brzuszek, fajne fotki masz. A opieka w UK jest aż tak okropna, ze zdecydowaliście się wracać do Polksi. troche mnie przerażają wieści o opiece w Anglii.
.

Nie chce Cie straszyc - ja po prostu mam złe doświadczenia i nasłuchałam sie troche.Najgorsze było to co spotkałao moja kuzynke - pisałam tuo jej poronieniu i o tym jak ją olali tak, że w koncu wolała lecoec ledwie zywa do Polski i tam jej pomogli.Ale Ty możesz o wiele lepiej trafic - tego Ci zycze.
Strasznie sie ciesze, że tak Ci sie układa z tatusiem malenstwa.

Napisane przez marticia

Andape, ja w Polsce juz bym sie chyba odnalazla..moze za bardzo wniknelam w to zycie zagraniczne...ale moze nie bedzie tak zle, kto wie, a i pewnie dzidzia bedzie rosla lepiej wsrod swoich. No i rodzinke bedziesz miala blisko..a juz nie wspomne o wizazankach, ja tam bym sie pisala na jakies spotkanko gdyby nie ta odleglosc
Andape kochanie nie widze Twoich fotoskow przez ten glupi internet. czy moglabys mi je podeslac na maila marticia@interia.pl? mysle, ze juz w ogole nic nie zobacze tutaj na wizazu;(

Kochana -niestety jedna z moich najwiekszych obaw jest własnie bliskoś rodzinki.Zdjęcia wyśle bardzo chetnie - chyba, że juz nie musze.

Napisane przez poulette

A nie dajecie sobie szansy pozostania jednak ? Moze macie tez mozliwosc powrotu jak by w Polsce okzazlo sie ze jednak w Anglii lepiej czy spalacie po sobie wszelkie mosty ?
Sorry, ze tak wypytuje, jakos na wscibstwo mnie wzielo.... Nie musisz wcale odpowiadac.

Kochana - bierzemy pod uwage powrót tutaj.Mamy taka możliwośc i ludzi,którzy chetnie nam pomoga.A na powrót do Polski zdecydowalismy sie głównie ze wzgledu na dziecko i poród.Po tym co przeszła tu moja kuzynka naprawde bałabym sie tutaj rodzic.

Witaj Marika - fajnie, że nadal nas przybywa

Leleth - wuzek wygląda super

Napisane przez Sosnowa

A wiecie co, mnie strasznie wkurza ten wszechobecny RÓZOWY. 2/3 dziewczynek łazi w różu. Koszmar.... Będę musiała się wysilać, żeby coś w innym kolorze znaleźć..

Ja mam to samo - ciesze sie, że bedzie chłopak a nawet jakby była dziewczynka to nie wiem czy kupiłabym cos różowego.Mam juz alergię na ten kolor

[UrszulaKun]

Dziewczynki mam pytanko.
Bo mam taki problem. Skurcze w nodze...
W nocy jak spie to mnie lapie skurcz w lewej nodze ale to taki ze az sie zrywam z bolu i musze pochodzic... Czy to normalne w czasie ciązy?? Że takie skurcze łapią??( Juz nie mam do tego sily... Dzisiaj to sie z placzem az obudzilam i przez pol godziny mnie prawie trzymalo...(

[jowisz]

elo

Mała na początek coś dla ciebie - http://www.patiimaks.pl/
dziś tu byłam (polna), spory sklep, mają chyba wszystko, polecam

udało mi się obejrzeć wózek jest git, wszystko mi pasuje, myślę że go kupimy, tak więc dziękuję Jolu że zwróciłaś nań moją uwagę

mam tylko dylemat, który stelaż wybrać
liczę na waszą pomoc

mogę kupić taki jak Jola - bike - wrzosik na zdjęciu. koła pompowane ale nie skrętne (stelaż krzyżakowy, fajnie się buja) lub allum - niebieski - koła piankowe skrętne (stelaż ciut lżejszy ale sztywny).

wózkiem będę się głównie po rozmaitych chodnikach poruszała, żadnych lasów i pól. ale chodniki mnie martwią - wiadomo jakie dziurawe mogą być, czy wobec tego te skrętne kółka się sprawdzają ? czy kończy się tak, że są i tak blokowane bo to że się kręcą wcale nie ułatwia jazdy ?

help, help, help bo ja sobie sama z tym nie poradzę

[maladT]

Napisane przez UrszulaKun

Dziewczynki mam pytanko.
Bo mam taki problem. Skurcze w nodze...
W nocy jak spie to mnie lapie skurcz w lewej nodze ale to taki ze az sie zrywam z bolu i musze pochodzic... Czy to normalne w czasie ciązy?? Że takie skurcze łapią??( Juz nie mam do tego sily... Dzisiaj to sie z placzem az obudzilam i przez pol godziny mnie prawie trzymalo...(

Moja droga niestety to całkiem normalne w ciąży.Już myślałam,że tylko na mnie wszystkie plagi dolegliwości ciążowych wiszą.Widzę,że nie jestem sama.Ja radzę co rano wziąć 1 tabletkę magnezu.Tylko nie więcej bo można ten mikroelement przedawkować.Mnie osobiście przeszło dzięki temu.

[jowisz]

Napisane przez UrszulaKun

Dziewczynki mam pytanko.
Bo mam taki problem. Skurcze w nodze...
W nocy jak spie to mnie lapie skurcz w lewej nodze ale to taki ze az sie zrywam z bolu i musze pochodzic... Czy to normalne w czasie ciązy?? Że takie skurcze łapią??( Juz nie mam do tego sily... Dzisiaj to sie z placzem az obudzilam i przez pol godziny mnie prawie trzymalo...(

Ula to normalne niestety. kup sobie magnez może, mnie pomógł i chwilowo mi dały spokój.