Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2 - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-14, 19:05   #4261
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

rzyrafko kabuki sa na pewno w sephorze w plazie


pognalam do sephory skorzystac z ostatkow promocji na fekkai. juz w zeszlym tygodniu mialam kupic tusz, ale nie kupilam go do tej pory :rolleys: moze jutro, jak bede wracac z ikei.
poza tym mysle mocno nad zamowieniem paru rzeczy z biochemii urody. moze to juz czas, zeby zaczac krecic kosmetyki samej?

mam zdecydowanie zly okres teraz. w moim wnetrzy walke toczy kilka osob, a ja nie wiem, kogo sluchac - wszystkie mowia tak przekonujaco



pakosto no ja nie znam zadnej z krakowianek, na wizazowe zloty jakos mi nie po drodze - ciagle, niestety. ale mam wielka chec mobilizacji, jak mi marazm przejdzie to sie moze zmusze
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:09   #4262
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 828
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
pakosto no ja nie znam zadnej z krakowianek, na wizazowe zloty jakos mi nie po drodze - ciagle, niestety. ale mam wielka chec mobilizacji, jak mi marazm przejdzie to sie moze zmusze
ja myślałam, że Ty najwięcej osób będziesz znać
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:36   #4263
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Ja mam plan na ten tydzień - wytopić dwa kilogramy tłuszczu z racji aktualnie dużej wagi do zrzucenia nie będzie z tym problemu, dieta + termogeniki + CLA + HCA i 2h stepperu dziennie. Nabiorę rozpędu i pójdzie z górki

Tylko wykańcza mnie wmasowywanie w ciało ujędrniających mazideł, dżizas!, wychodzę z łazienki zmachana

Zizou ja dziś też pognałam po ostatnie Fekkai w promocji wzięłam dwie takie same sztuki odżywki-serum bez spłukiwania z proteinami
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:41   #4264
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Ja mam plan na ten tydzień - wytopić dwa kilogramy tłuszczu z racji aktualnie dużej wagi do zrzucenia nie będzie z tym problemu, dieta + termogeniki + CLA + HCA i 2h stepperu dziennie. Nabiorę rozpędu i pójdzie z górki

Tylko wykańcza mnie wmasowywanie w ciało ujędrniających mazideł, dżizas!, wychodzę z łazienki zmachana

Zizou ja dziś też pognałam po ostatnie Fekkai w promocji wzięłam dwie takie same sztuki odżywki-serum bez spłukiwania z proteinami
sama sie odchudzasz czy z pomoca dietetyka?

swego czasu chodzil za mna zakup gazel fristajl na allegro, ale jakos tam mi przeszlo <mowi to wcinajac marsa, dodatkowo zagryza go ksztankami>; ten zakup chodzil za mna nie ze wzgledow odchudzajacych ale na silowni kiedys na tym cwiczylam i jest to mega frajda


ja chcialam wziac maske z masloszem, ale nawet w promocji wydala mi sie zbyt droga 111 zlotych za 150ml dziekuje, postoje

edit: BU przegladnieta, wstepne zamowienie spisane, jutro z pracy zrobie przelew. akurat koncza mi sie probeczki flavo-c, nie bede wydawac 100 zlotych na kolejne 15ml a zrobie sobie 40ml za 20 zlotych jaka ja oszczedna
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:48   #4265
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
sama sie odchudzasz czy z pomoca dietetyka?

swego czasu chodzil za mna zakup gazel fristajl na allegro, ale jakos tam mi przeszlo <mowi to wcinajac marsa, dodatkowo zagryza go ksztankami>; ten zakup chodzil za mna nie ze wzgledow odchudzajacych ale na silowni kiedys na tym cwiczylam i jest to mega frajda


ja chcialam wziac maske z masloszem, ale nawet w promocji wydala mi sie zbyt droga 111 zlotych za 150ml dziekuje, postoje

Sama jeszcze w drugiej klasie LO miałam płaski brzuch - udało mi się zrzucić 10kg na okres dwóch lat, tylko ta nieszczęsna matura (wymęczona szkołą nie miałam siły ani na naukę ani na ruch) mnie doprowadziła do takiego stanu. U mnie po prostu muszą być regularne ćwiczenia a suplementy biorę na mobilizujący rozpęd (głupio później znów się lenić gdy tyle się poświęciło czasu, potu no i kasy), tak miło jest wchodzić na wagę i widzieć efekty

Ja serii z shea nie chciałam bo głowę miałabym całą w wypryskach niestety - zapycha mnie. Za to widzę efekt kosmetyków UNY, w tym maski z proteinami: od stycznia codziennie suszę głowę i prostuję włosy a są w idealnym stanie, dlatego chcę teraz wypróbować spray z proteinami Farouka i Fekkai (najlepiej działają te nie spłukiwane)
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:52   #4266
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

ja nie umiem przestrzegac diety, znaczy długo już próbuje zastosować małe porcje co 2-3 godziny ale po prostu nie jestem głodna i nie pamiętam o tym a potem zjem na raz więcej

Chyba zaczne nastawiać budzik bo każdym posiłku na 3 h
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:53   #4267
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

ja to brzuch mam raczej wklesly za to ramiona jak balerony, uda jak balerony, biodra jak tona baleronow. i niestety nie mam mobilizacji do cwiczen po ostatnich seansach w klubie zauwazylam, ze jestem jakas taka bardziej smukla, ale waga ani drgnie [i dobrze w sumie].

ja mam uczulenie na maslo kakaowe - skora piecze i szczypie, shea na szczescie nie powoduje zadnych sensacji
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 19:55   #4268
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Ja w sumie tyję równomiernie, jestem stosunkowo wysoka - 175cm, dlatego nie widać po mnie prawdziwej wagi tyle że uwielbiam ćwiczenia na nogi a nie na brzuch, dlatego zawsze kończy się tak że nogi mam stalowe a brzuch miękki
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:02   #4269
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Ja w sumie tyję równomiernie, jestem stosunkowo wysoka - 175cm, dlatego nie widać po mnie prawdziwej wagi tyle że uwielbiam ćwiczenia na nogi a nie na brzuch, dlatego zawsze kończy się tak że nogi mam stalowe a brzuch miękki
nie wiem czemu, ale zawsze wyobrazalam sobie Ciebie jako niewysoka kruszyne a tu prosze, 175cm
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:05   #4270
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Ja tez tyje w miare równomiernie, ale od razu widac to na twarzy i ramionach i mimo półrocznych ćwiczeń nie zrzuciłam prawie nic
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:11   #4271
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
nie wiem czemu, ale zawsze wyobrazalam sobie Ciebie jako niewysoka kruszyne a tu prosze, 175cm
Ja-kruszyna zawsze zgrzytam zębami gdy w butach rozmiar 40-41 określacie kajakami

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Ja tez tyje w miare równomiernie, ale od razu widac to na twarzy i ramionach i mimo półrocznych ćwiczeń nie zrzuciłam prawie nic
Rzyrafko, a modyfikowałaś sposób jedzenia? To jest podstawa żeby cokolwiek ruszyć jeśli się nie ma dobrych nawyków facet kiedyś ułożył mi taki dzienny rozkład jazdy:

Śniadanie -2 jajka w dowolnej postaci -warzywa -bułka grahamka
Drugie śniadanie 2 kanapki -dwie grahamki -żółty ser/ wędlina -warzywa -jogurt
Obiad - ok 1h przed treningiem (absolutnie bez warzyw) -ryż/ kuskus -tuńczyk/ piers z kurczaka -w dni nietreningowe (wyłącznie ! ) dorzuć warzywa (moze byc salatka warzywna z tunczykiem/kurczakiem)
Kolacja - ok 30 min po treningu -twaróg z sera pótłustego -owoc (obojętne jaki)

Tyle że kaloryczność trzeba dopasować indywidualnie "drugie śniadanie" można rozłożyć na dwie porcje
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:27   #4272
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Kiedyś byłam na diecie tłuszczowej i to wtedy naprawde schudłam najwięcej, ale psychicznie męczyło mnie to kontrolowanie posiłków. Przez ojca źle wspominam ten czas, bo zachowywał się jakby był w sekcie jakiejś, ech długo by opowiadać
Przed rokiem próbowałam Montignaca, wydawał mi sie najsensowniejszy- wytrzymałam ok 2 tygodni
Po prostu jem to co akurat jest w lodówce. Produktów typy light/półtłuste/bez cholesterolu nie jadam. Fast foody i inne pizze rzadko odwiedzam, na mieście nic nie jadam, tylko batona przegryzam tak z 2 razy w tygodniu. Nie lubie się koncentrowac na jedzeniu i jak tylko zaczynam mysleć o jakiejś diecie to odczuwam jakby to jedzenie miało władzę nade mną
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:27   #4273
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 828
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Ja w sumie tyję równomiernie, jestem stosunkowo wysoka - 175cm, dlatego nie widać po mnie prawdziwej wagi tyle że uwielbiam ćwiczenia na nogi a nie na brzuch, dlatego zawsze kończy się tak że nogi mam stalowe a brzuch miękki
poleciłabyś coś na nogi?
ja nogi mam najgorsze... ych
Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Rzyrafko, a modyfikowałaś sposób jedzenia? To jest podstawa żeby cokolwiek ruszyć jeśli się nie ma dobrych nawyków facet kiedyś ułożył mi taki dzienny rozkład jazdy:

Śniadanie -2 jajka w dowolnej postaci -warzywa -bułka grahamka
Drugie śniadanie 2 kanapki -dwie grahamki -żółty ser/ wędlina -warzywa -jogurt
Obiad - ok 1h przed treningiem (absolutnie bez warzyw) -ryż/ kuskus -tuńczyk/ piers z kurczaka -w dni nietreningowe (wyłącznie ! ) dorzuć warzywa (moze byc salatka warzywna z tunczykiem/kurczakiem)
Kolacja - ok 30 min po treningu -twaróg z sera pótłustego -owoc (obojętne jaki)

Tyle że kaloryczność trzeba dopasować indywidualnie "drugie śniadanie" można rozłożyć na dwie porcje
i takim sposobem (+ ćwiczeniami) można "sprawić" sobie dobrą sylwetkę?
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:37   #4274
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość
Krakowianki, jest gdzieś może w naszym pięknym mieście sklep z ładną i nie za drogą biżuterią(głównie o kolczyki mi chodzi), najlepiej z taką w nieco orientalnym stylu?
Odkąd przekłułam uszy ciągle mnie kuszą nowe kolczyki a odkąd pamiętam podobają mi się takie a`la indyjskie albo cygańskie O na przykład takie: http://www.pakamera.pl/kolczyki-przy...u-nr150505.htm
Takie kolczyki swego czasu zazwyczaj kupowałam na ulicznych straganach, np. na Floriańskiej. Teraz już mi się mniej podobają, lubuję się za to w biżuterii z H&M, a w sobotę kupiłam dwie kolejne pary kolczyków ze zniżką w Reserved.

Cytat:
Napisane przez pakosta Pokaż wiadomość
Mam pytanie do krakowianek - czy Wy się znacie w tym gronie, w jakim piszecie? spotykacie się, czy tylko netowa znajomość
Ja z tego wątku znam osobiście chyba tylko MagJę i rzyrafkę, ale tak w ogóle to już nazbierało się trochę wizażanek, które poznałam osobiście (na przykład dzisiaj Anijkę ).

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
tylko ta nieszczęsna matura (wymęczona szkołą nie miałam siły ani na naukę ani na ruch) mnie doprowadziła do takiego stanu.
Coś o tym wiem. Czuję się teraz ze sobą okropnie, ale jestem tak wymęczona, że o ćwiczeniach ani o jakimś dokładniejszym kontrolowaniu diety nie ma mowy.

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Przez ojca źle wspominam ten czas, bo zachowywał się jakby był w sekcie jakiejś, ech długo by opowiadać
Znam to. Mój ojciec kiedyś pojechał na jakieś wczasy uświadamiające żywnościowo i potem nie dało się z nim wytrzymać. Doszło do tego, że naprawdę dziwnie się czułam pogryzając zwykły chleb podczas gdy on popijał jakieś zaparzone liście i jadł na obiad kiszoną kapustę.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:38   #4275
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Kiedyś byłam na diecie tłuszczowej i to wtedy naprawde schudłam najwięcej, ale psychicznie męczyło mnie to kontrolowanie posiłków. Przez ojca źle wspominam ten czas, bo zachowywał się jakby był w sekcie jakiejś, ech długo by opowiadać
Przed rokiem próbowałam Montignaca, wydawał mi sie najsensowniejszy- wytrzymałam ok 2 tygodni
Po prostu jem to co akurat jest w lodówce. Produktów typy light/półtłuste/bez cholesterolu nie jadam. Fast foody i inne pizze rzadko odwiedzam, na mieście nic nie jadam, tylko batona przegryzam tak z 2 razy w tygodniu. Nie lubie się koncentrowac na jedzeniu i jak tylko zaczynam mysleć o jakiejś diecie to odczuwam jakby to jedzenie miało władzę nade mną
To może warto o tym pomyśleć? U mnie problemem jest gotowanie - nie umiem, dlatego kwestia obiadu jest zazwyczaj jakoś modyfikowana ale wymienione produkty są moim zwyczajowym jedzeniem

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
poleciłabyś coś na nogi?
ja nogi mam najgorsze... ych

i takim sposobem (+ ćwiczeniami) można "sprawić" sobie dobrą sylwetkę?
Zależy co uważasz za dobrą sylwetkę ja nie mam ambicji idealnie wyrzeźbionego ciała z odpowiednio zaznaczonymi mięśniami (podziwiam dziewczyny z forum fitnessowego ). Mi wystarcza dobra wydolność organizmu - brak zadyszki przy chodzeniu po górach czy wspinaniu się na 4 piętro starej kamienicy Waga 58-60kg jest dla mnie idealna i nie mam wtedy żadnych kompleksów.
Co do ćwiczeń na nogi - też specjalnie nie rzeźbię moją idealną aktywnością jest właśnie stepper w szybkim tempie. Wolę go od pedałowania na rowerze w plenerze, bo mam alergię na pyłki od kwietnia do sierpnia, nie znoszę małych muszek które wciskają się w oczy i pod stanik, woda jest zawsze pod ręką i w dowolnej ilości a po ścieżce rowerowej na mojej "prowincji" nie gonią mnie zboczeńcy i poszukiwacze blachary.
Raczej Ci nie pomogłam


edit: ćwiczeń w grupie też nie cierpię
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:46   #4276
Organzza
Zakorzenienie
 
Avatar Organzza
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 828
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Zależy co uważasz za dobrą sylwetkę ja nie mam ambicji idealnie wyrzeźbionego ciała z odpowiednio zaznaczonymi mięśniami (podziwiam dziewczyny z forum fitnessowego ). Mi wystarcza dobra wydolność organizmu - brak zadyszki przy chodzeniu po górach czy wspinaniu się na 4 piętro starej kamienicy Waga 58-60kg jest dla mnie idealna i nie mam wtedy żadnych kompleksów.
Co do ćwiczeń na nogi - też specjalnie nie rzeźbię moją idealną aktywnością jest właśnie stepper w szybkim tempie. Wolę go od pedałowania na rowerze w plenerze, bo mam alergię na pyłki od kwietnia do sierpnia, nie znoszę małych muszek które wciskają się w oczy i pod stanik, woda jest zawsze pod ręką i w dowolnej ilości a po ścieżce rowerowej na mojej "prowincji" nie gonią mnie zboczeńcy i poszukiwacze blachary.
Raczej Ci nie pomogłam
idealnego ciała mieć nie muszę dobra to taka, z którą dobrze się czuję aktualnie chcę wyszczuplić brzuch i nogi z nogami od zawsze mam problem... wyglądają jak dwa wielkie kloce... :/ zwłaszcza w kolanach ..... masakra
Coś muszę wykombinować na te nogi bo już nie mogę , a chciałabym założyć spódnicę nie czując się źle...
pomyślę nad jakimś sprzętem
__________________
What you're drinking?
Rum or whiskey?
Now won't you have a
Double with me?
I'm sorry I'm a little late
I got your message by the way
I'm calling in sick today
So let's go out for old time's sake
Organzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:49   #4277
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Ja nawet bym i ugotowała, tyle, że moja samodyscyplina i organizacja czasu leżą kompletnie

Ale dobra, jutro robię ładne kanapeczki na drugie i trzecie śniadanko i przygotuję warzywna sałatkę z serkiem feta do obiadu

Przypomniało mi się, że przez ostatni rok unikałam ziemniaków we wszelkiej postaci i to też nic nie dało więc ostatnio robie sobie frytki
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 20:55   #4278
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Ja bym tylko chciała schudnąć od tych ćwiczeń 10 kilo, zarysy mięśni już mi sie wyrobiły.

Uuups, dubelek mi się bryknął
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 22:08   #4279
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 10 117
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Ja zdecydowanie mniej kupiłam - ze zniżką tylko dwie pary okularów przeciwsłonecznych i dwie bokserki, a oprócz tego bransoletki i kolczyki w H&M. Nie miałam zbyt wielkiego nastroju zakupowego, no i portfel też pustkami świeci...
Też kupiłam okulary, zielone takie. Dziś im chrzest bojowy zrobiłam, mimo iż przed 18 to już właściwie słońce zachodziło, ale rano wychodząc z domu zapomniałam o nich

Cytat:
Napisane przez snowqueen Pokaż wiadomość
Dziewczyny, w sobotę poszłam na dwie godziny aerobiku i do dziś mam takie zakwasy, że ledwo ruszam nogami Ale już czuję w sobie więcej energii!
A ja poszłam dziś na BPU + Piłki, żeby stopniowo rozgrzewać moje mięśnie po 2-tygodniowej chorobie i nabawiłam się kontuzji Coś mi się w barku przyblokowało i nie dość, że boli, to jeszcze nie pozwala podnieść ręki do góry. Jeszcze nie wiem czy to tylko nadwyrężony mięsień czy naciągnięte ścięgno czy co Póki co odwołałam jutrzejszy Callanetics, a co z czwartkiem i piątkiem jeszcze się okaże. Chciałam poćwiczyć więcej w tym tygodniu, a tu się okazuje, że prędzej będzie mniej niż więcej

Cytat:
Napisane przez Estella Pokaż wiadomość
Ja za to w 70 pod biustem się nie mieszczę, muszę mieć 75, a jestem raczej normalnej budowy. A wszędzie mówią, że kobiety noszą staniki ze zbyt dużym obwodem.
A mierzyłaś się porządnie i sprawdzałaś w tym elektornicznym bra-fitterze albo na Lobby Bo ja z moimi 81 po biustem noszę 70 i 75, ale i w niektóre 65 wchodzę

A skoro już w temacie jesteśmy, to w końcu dofrunął dziś do mnie mój nowy stanik Masquerade Aragon Nie napalałam się zbytnio, bo podejrzewałam, że może być za mały, ale chyba jest dobry. Już na 90% zdecydowałam się, że zostaje, ale jeszcze jutro rzucę na niego krytycznym okiem.

A propos, Gothic, masz maila w tej sprawie

Cytat:
Napisane przez cmoksia Pokaż wiadomość
Widziałam je ostatnio sporo kolorów, kosztują 31zł, ale nie dała mi babka wypróbować, tzn może i by mi dała jakby podniosła szczękę (czy to takie dziwne, że poprosiłam o pędzelek do eyelinera i lusterko? ), ale zanim to zrobiła, TŻ mnie wyciągnął ze sklepu

Muszę i ja je obadać, bo jednak na Stilę się obraziłam całkiem. Mimo ślicznego koloru moja śliwka się do niczego nie nadaje. Nawet pędzelek Sephorowy nie pomógł Liner się kruszy, nie chce malować Gorzej nawet niż na początku, więc chyba faktycznie on szybko wysycha. Spróbuję jeszcze w jakiś sposób go rozcieńczyć, ale nie prędko. Na razie wolę nie odkręcać tego słoiczka, bo mnie rozczarował strasznie.

Cytat:
Napisane przez isa666 Pokaż wiadomość

Ja generalnie nie z Krakowa, ale z okolic i narazie żadnej wizażanki nie poznałam, choć może w końcu wybiorę się na wizażankowe spotkanie, bo już jakieś plany są
Właśnie, właśnie, wybrałabyś się w końcu Bo już nie po raz pierwszy zgłaszasz chęci

A co do tematu, to ja osobiście znam rzyrafkę, emememsik, Renę, Hosenkę, Iceflower i parę innych Wizażanek poznanych na spotkaniach albo wymianach.

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=248412 ale bzdura, trzebaby chyba w tym stać/ chodzić 12 h na dobę żeby jakies efekty były
Ale cudo wymyślili To ja sobie będę sama paluszki podnosić, co zresztą od zawsze mimowolnie robię, szczególnie jak chodzę w sandałach/klapkach/japonkach.

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
A Ty nie bywasz w okolicach Trolla może?
Ja Ci jeszcze u rodziców sprawdzę. Tam jest jedne Troll, niby w centrum, ale na uboczu i często tam można znaleźć ciuszki ze starszych kolekcji. Tylko tyle, że ja tam będę dopiero 28-ego.

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Sama jeszcze w drugiej klasie LO miałam płaski brzuch - udało mi się zrzucić 10kg na okres dwóch lat, tylko ta nieszczęsna matura (wymęczona szkołą nie miałam siły ani na naukę ani na ruch) mnie doprowadziła do takiego stanu. U mnie po prostu muszą być regularne ćwiczenia a suplementy biorę na mobilizujący rozpęd (głupio później znów się lenić gdy tyle się poświęciło czasu, potu no i kasy), tak miło jest wchodzić na wagę i widzieć efekty
W sumie niezła myśl z tymi suplementami A co szczególnie polecasz? Ja myślałam nad tym reklamowanym Bio-Cla z zieloną herbatą, ale nie wiem sama czy w to wierzyć czy nie

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
nie wiem czemu, ale zawsze wyobrazalam sobie Ciebie jako niewysoka kruszyne a tu prosze, 175cm
Ja też

Cytat:
Napisane przez agnieska Pokaż wiadomość
Co do ćwiczeń na nogi - też specjalnie nie rzeźbię moją idealną aktywnością jest właśnie stepper w szybkim tempie. Wolę go od pedałowania na rowerze w plenerze, bo mam alergię na pyłki od kwietnia do sierpnia, nie znoszę małych muszek które wciskają się w oczy i pod stanik, woda jest zawsze pod ręką i w dowolnej ilości a po ścieżce rowerowej na mojej "prowincji" nie gonią mnie zboczeńcy i poszukiwacze blachary.
A stepper nie rozbudowuje nadmiernie łydek
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 22:46   #4280
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 236
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
idealnego ciała mieć nie muszę dobra to taka, z którą dobrze się czuję aktualnie chcę wyszczuplić brzuch i nogi z nogami od zawsze mam problem... wyglądają jak dwa wielkie kloce... :/ zwłaszcza w kolanach ..... masakra
Coś muszę wykombinować na te nogi bo już nie mogę , a chciałabym założyć spódnicę nie czując się źle...
pomyślę nad jakimś sprzętem
Jeśli chcesz kilka porad nt. wyboru steppera to daj znać - zarżnęłam już ok. 10 sztuk

Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Ja nawet bym i ugotowała, tyle, że moja samodyscyplina i organizacja czasu leżą kompletnie

Ale dobra, jutro robię ładne kanapeczki na drugie i trzecie śniadanko i przygotuję warzywna sałatkę z serkiem feta do obiadu

Przypomniało mi się, że przez ostatni rok unikałam ziemniaków we wszelkiej postaci i to też nic nie dało więc ostatnio robie sobie frytki
Cytat:
Napisane przez rzyrafka Pokaż wiadomość
Ja bym tylko chciała schudnąć od tych ćwiczeń 10 kilo, zarysy mięśni już mi sie wyrobiły.

Uuups, dubelek mi się bryknął
O widzisz jaka ładna mobilizacja trochę trzeba się poświęcić frytki - zmroziło mnie gdy wyczytałam w tabeli karoryczności w McDonaldzie że moje ukochane duże frytki od nich mają 500kcal... w tym momencie ostatnie sztuki stanęły mi w gardle a teraz jadam je tylko wyjątkowo i baaaardzo rzadko (przez ostatnie 4 miesiące jakieś 3 razy)

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość


Muszę i ja je obadać, bo jednak na Stilę się obraziłam całkiem. Mimo ślicznego koloru moja śliwka się do niczego nie nadaje. Nawet pędzelek Sephorowy nie pomógł Liner się kruszy, nie chce malować Gorzej nawet niż na początku, więc chyba faktycznie on szybko wysycha. Spróbuję jeszcze w jakiś sposób go rozcieńczyć, ale nie prędko. Na razie wolę nie odkręcać tego słoiczka, bo mnie rozczarował strasznie.

W sumie niezła myśl z tymi suplementami A co szczególnie polecasz? Ja myślałam nad tym reklamowanym Bio-Cla z zieloną herbatą, ale nie wiem sama czy w to wierzyć czy nie


Ja też


A stepper nie rozbudowuje nadmiernie łydek
O, ja ostatnio kupiłam sobie pędzelek sephorowy do linera, ale ścięty (z tego co pamiętam to brałaś ten prosty, Smashbox ma taki sam za jakieś... 120zł? ) i łooo jakie mi cudne kreski zaczęły wychodzić linerem w kremie Shiseido ten ich kikucik to jednak nie dla osoby aż tak upośledzonej jak ja

Nie jestem znawczynią suplementów, mój facet zawsze polecał dwa - L-karnitynę i CLA. Za termogeniki mnie kiedyś sprowadził do parteru, bo przyspieszają pracę całego organizmu (z tego co wyczytałam kiedys na forum - nawet kanalików łzowych ) i są dla osób z dużą nadwagą. Cóż, on wyceniał mnie na na jakieś 15-20kg mniej niż ważę Trudno mi ocenić przydatność tego Bio-Cla sprawdź zawartość CLA i porównaj z innymi produktami (a zieloną herbatę w tabletkach można tanio dokupić) np. tu http://www.kulturystyka.sklep.pl/ind...-linolowy.html
Z tego co wiem CLA trzeba brać sporo, więcej niż zaleca producent, a jest to dość drogi preparat dla pewnych informacji pogrzeb na forum, bo piszę z pamięci. Zielona herbata Olimpu - 17zł za 60kapsułek więc lepiej kupić porządne CLA i do tego dorzucić ten preparat. Myślę że mocno interesujący jest HCA jeśli ktoś ma trudności z porzuceniem słodyczy, białego pieczywa i makaronów http://www.kulturystyka.sklep.pl/pro...ps-gratis.html
Nie jest zbyt popularne, ale (znów z tego co wyczytałam i tylko mgliście pamiętam) osobom które poważniej zajmują się ćwiczeniami, mają skrupulatnie wyliczoną ilość substancji odżywczych - zwyczajnie szkoda kasy na takie gadżety. Coś w sam raz dla hobbystek

Co do rozbudowywania łydek - z tego co mi tłumaczono to stepper nie rozbuduje Ci mięśni (do tego potrzebny jest inny rodzaj ćwiczeń) a ujędrni te które masz. Czyli wszystko zależy od Twojego potencjału. Ja mam skłonność do mocno umięśnionych nóg, ale np. moja siostra biega codziennie na bieżni przez godzinę na prawdę szybko (wysiadam przy połowie tej prędkości) a nikt u niej nigdy żadnych mięśni nie widział

Jeśli ktoś ma lepsze informacje to oczywiście proszę o poprawienie, bo ćwiczenia nie są moją mocną, teoretyczną stroną

I na prawdę nie wiem skąd ta wizja małej, kruchej Agnieszki
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-14, 22:48   #4281
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 167
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Ja Ci jeszcze u rodziców sprawdzę. Tam jest jedne Troll, niby w centrum, ale na uboczu i często tam można znaleźć ciuszki ze starszych kolekcji. Tylko tyle, że ja tam będę dopiero 28-ego.
Ozłocę Cię jak ją dorwiesz

Ja też chcę już mojego Inferno i żeby był dobry bez zabawy w wymianę

Zły miałam dzisiaj dzień, darliśmy koty z Ojcem i jeszcze teraz mnie wkurzył

Zaryzykuję i jutro też wsiądę na rower na zajęcia, jestem całe 15 minut wcześniej niż za pomocą mpk


Ja wiem o karnitynie- na biochemii profesor twierdzi, że to pomaga tylko zawodowym sportowcom, bo taki 'zwykły' organizm sam sobie wytwarza przy wysiłku tyle karnityny ile jest w stanie zużyć, a ponieważ tego (jak też innych białek) sie nie magazynuje w więc te całe 20 czy ile tam złotych zostanie najzwyczajniej wysiusiane
__________________
*
Łydka
*

Edytowane przez rzyrafka
Czas edycji: 2008-04-14 o 23:13
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 00:16   #4282
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 15 370
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
ice miala swego czasu kolczykowego bzika moze sie wypowie
Ojej. Takie orientalne kolczyki to może w Klimexie? Albo innych indyjskich? To zupełnie nie mój klimat.

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość
siedze sobie w moim wakacyjnym ogromnym kapeluszu na glowie, sacze przez slomke cieplego breezera [ktory smakuje nie za bardzo ] i wyobrazam sobie, ze to juz wakacje...
Ciepły Breezer? Brrr...

Cytat:
Napisane przez pakosta Pokaż wiadomość
Mam pytanie do krakowianek - czy Wy się znacie w tym gronie, w jakim piszecie? spotykacie się, czy tylko netowa znajomość
Ja miałam okazję poznać Mag, Hosenkę i Buzichocho. Może kiedys w końcu dotrę na spotkanie.

BTW, Mag, Twój podkład jest boski. Możesz mi jeszcze raz podać nr koloru?
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 00:24   #4283
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 10 117
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
BTW, Mag, Twój podkład jest boski. Możesz mi jeszcze raz podać nr koloru?
Widzisz, trzeba było od razu go brać i próbować, jak chciałam dać. A nie tyle czekać A kolor to 64 Cream Beige, oczywiście Clinique Perfectly Real.
I nie jest dla Ciebie za żółty? Jak Ci się w ogóle podoba efekt/krycie i takie tam?

A tak przy okazji - a scrub Ori jak? Bo nie pamiętam, żebym pytała. O podkład miałam zapytać, myślałam nawet o tym wczoraj, i na myśleniu się skończyło
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 00:29   #4284
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 15 370
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Widzisz, trzeba było od razu go brać i próbować, jak chciałam dać. A nie tyle czekać A kolor to 64 Cream Beige, oczywiście Clinique Perfectly Real.
I nie jest dla Ciebie za żółty? Jak Ci się w ogóle podoba efekt/krycie i takie tam?

A tak przy okazji - a scrub Ori jak? Bo nie pamiętam, żebym pytała. O podkład miałam zapytać, myślałam nawet o tym wczoraj, i na myśleniu się skończyło
Podkład jest super, kolor świetny i efekt bardzo fajny, taki świeży. Bardzo naturalnie wygląda. Trochę wchodzi w pory, ale nie bardzo widocznie. Najlepszy z ostatnio przeze mnie testowanych (a było tego sporo). Szkoda, że teraz nie ma go na Tru.

Scrub Ori za to jest kompletną porażką. Strasznie wysuszył mi skórę (tylko raz go użyłam), tak że jeszcze dłuższy czas miałam czerwone policzki i nie mogłam doprowadzić jej do porządku.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 08:29   #4285
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Dobry
Uch...umieram, bo dostałam w nocy okres(mimo choroby przyszedł wcześniej ).

em ja mam 1 parę kolczyków z H&M(takie złote ażurowe koła) i pewnie jeszcze nie jedne kupię(tak samo w C&A w Kazimierzu jest duuużo fajnych), ale szukam też w jakichś mniejszych sklepikach, bo tam nieraz można jakieś "perełki" znaleść

Mag może mi się uda dotrzeć na spotkanie tym razem w końcu Bo w sumie nudzę się w domu jak mops

----------

A co do diet... ja tylko raz drastycznie się wzięłam za odchudzanie tzn. od listopada chyba 2 lata temu do marca piłam dzień w dzień po 3-4 filiżanki herbatki Pu-erh, do tego zrezygnowałam zupełnie ze słodkiego picia i jedzenia(jadłam często, ale małe porcje a głód uciszałam mandarynkami i grejpfrutami O dziwo działało ). Schudłam w 3 miesiące 6 kg i było to widać, bo ubrania ze mnie leciały(zwłaszcza straciłam w pupie, udach i na twarzy oraz w biuście - co akurat mnie zmartwiło), ale z 2 strony zaczęłam też mieć też problemy z trawieniem, bo ta herbata wypłukiwała chyba wszystko ze mnie i zaczęły się mdłości, jadłowstręt i ostawiłam herbatę.
Jakiś czas wracałam do siebie(miałam cały czas wrażenie pełnego, przesyconego żołądka, zero apetytu i byłam ciągle rozdrażniona, bo wmuszałam jedzenie, choć nie czułam się glodna) i po ok 2 miesiącach wszystko wróciło do normy.

Nie wiem czy to wina tej herbatki, czy może trochę też psychika mi wtedy siadła, ale gdy od tamtej pory mnie nieraz weźmie na odchudzanie to pijąc tą herbatę bardziej uważam
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 08:52   #4286
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 25 455
GG do agabil1
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Aga, też wyobrażałam sobie Ciebie jako okruszka (150-160cm wzrostu). Drobna, jasna cera, figlarna brunetka

MagJa, ja z kolei dostalam wczoraj Freyę Arabellę. Faktycznie, obwód ma luźniejszy niz inne 60-tki. No i miseczka E w tym staniku tez za duża czekam na migracje by móc go nosić bo jest przepiękny
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 09:15   #4287
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Ciepły Breezer? Brrr...
masakra dzisiejsza porcja chlodzi sie w lodowce od wczoraj.


czeka mnie dzis wizyta w szkole, jakos nie bardzo mam checi. ale dzis tylko dwie godiznki, potem z powrotem do roboty na dwie godziny i do domu mialam w planach wyskoczenie do ikei, ale nie wiem, czy bede miala samochod. autobusami nie chce mi sie tam tluc
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 09:20   #4288
snowqueen
Zakorzenienie
 
Avatar snowqueen
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 450
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

isa ja piję obecnie po 3-4 kubki pu-erh dziennie, ale już kiedyś to praktykowałam i nigdy nie miałam po niej jakiś złych skutków. Mnie ona chyba poprawia trawienie - lepiej się po niej czuję. Poza tym piję też ze 3-4 kubki zielonej herbaty dziennie i min. litr wody. Z innych płynów czasami ice tea, sporadycznie sok

Estello u mnie na studiach średniawo W tym semestrze jestem na ścieżce (takie bloki zajęć) z konfliktów społecznych, mamy sporo warsztatów i przeżywamy dużo negatywnych emocji. Cały rok plotkuje, że u nas w grupie ciągle kłótnie
A w ogóle to niewykluczone, że praktyki odbędę w stolicy , ale to póki co nic pewnego.


Tak swoją drogą ciekawe, jak np. mnie sobie wyobrażacie Chociaz ujawniałam się ze wzrostem, rozmiarem stopy i wagą w sumie też, więc zadanie jest bardzo ułatwione
Ja z kolei miałam zupełnie odmienne wyobrażenie o Adze, w mojej głowie była wysoką, szczupła i pewną siebie osóbką z jasną cerą

zizou dalej nie ma paczuszki



Jutro jade na shopping, nie mogę się doczekac normalnie Zauważyłam, że im większa pustka w portfelu, tym bardziej zagłuszam ja nowymi zakupami, to niepokojące... Ciągle buszuję na allegro.. ale kosmetyków nadal dzielnie nie kupuję - to już półtora miesiąca!!!
snowqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 09:34   #4289
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 473
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

snow jak nie dojdzie dzisiaj to jutro pojde zlozyc reklamacje ostatnio nie mam zbyt pozytywnych doswiadczen z poczta polska

a Ty snow, masz ciemne, krotkie wlosy, oliwkowa cere, duze oczy no i jestes wysoka kobieta ze stopami gejszy
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-15, 09:54   #4290
snowqueen
Zakorzenienie
 
Avatar snowqueen
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 450
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

ziz cera obecnie nieco blada, ale planuję powrócić do oliwki ale reszta się zgadza hihi

Możliwe, że to u ciebie coś z pocztą, bo wiele przesyłek wysłanych do mnie później (allegro ) już doszło... Ja tam poczekam, chociaż jestem niecierpliwa, ale po moich doświadczeniach maczkowych wolę dmuchać na zimne - może po prostu nie dostałam awiza czy coś, a lepiej, żeby jej nie odesłali z powrotem do Ciebie
snowqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.