Majówki 2016 - część szósta - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-28, 07:57   #871
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez majlla Pokaż wiadomość
A chleb zwykły biały ?

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

U mnie tak je wszystko co jej się da i domaga się jedzenia co 3h ;O
Zwykly lub zytni. Czytam skład, wazne aby byly same maki i drozdze, woda. Przynajmiej dla mnie
Cytat:
Napisane przez Iwonia27 Pokaż wiadomość
Ja ani razu nie widzialam tych nitek po bananie.
Ja tez nie widzialam.


Planuje zrobic domowe parowki i zamrozić. Beda idealne na szybkie danie.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 08:27   #872
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
Dzisiejsza noc do najlepszych nie należała. Po wczorajszej cudownej nocy dzisiaj też liczyłam, że chociaż do 8 pośpię. Zwłaszcza, że wieczorem mała dała popis w trakcie zasypiania, i padła jakoś po 21 dopiero. Ale nie. Najpierw o 1:30 wyrwał mnie ze snu monitor oddechu, ale na szczęście kolejny fałszywy alarm. Potem młoda sie kręciła przez sen, bałam się, że zaraz się obudzi, ale na szczęście nie wybudziła mi się wtedy. Jedzonko było koło 4. O 6:30 kolejna pobudka, bo P. wstawał do pracy, ledwo przysnęłam i jakoś chwilkę po 7 mała postanowiła, że już koniec spania. Wrzuciłam jej do łóżeczka zabawki z nadzieją, że chociaż jeszcze jakiś kwadrans mi da na poleżenie i dojście do siebie, ale gdzie tam. Tak więc dzisiaj dużo kawy będzie potrzebne.

Po drzemce Majki zawożę ją do teściowej, a sama lecę do pracy. Muszę złożyć wniosek o skrócenie etatu, bo w zasadzie jutro upływa mi termin. No i mam nadzieję, że zastanę szefostwo i od razu odbębnie rozmowę. Do końca macierzyńskiego pozostały mi 3 tygodnie. Masakra jak to zleciało. No i powrót do pracy staje się dla mnie już coraz bardziej realny. Stresuje mnie to strasznie.

Rozszerzanie diety - u nas też szału nie ma. Majka dostaje rano jogurt z owockiem, później jakiś obiadek, a po południu albo kaszkę, albo owoc, albo raz na ruski rok jajecznicę. Ostatnio zaczęłam jej podawać jajko w całości i wydaje mi się, że ma uczulenie na białko. Nie jakieś mocne, ale robi jej się taka brzydka skóra za jednym uchem i trochę szorstkie policzki. Tak więc póki co obserwuję, czekam aż objawy zejdą i znowu podaje to nieszczęsne jajko. Muszę zacząć jej dawać jakieś normalne jedzenie, typu kanapki, ale póki co my nawet żadnych takich rzeczy w domu nie mamy, no bo my na tych pudełkach jeszcze lecimy.

Co do bananów - ja podaję, czasem nitki są, czasem nie ma. Ale z tego co się orientuję, to fakt pojawienia się nitek nie jest niczym złym i nie świadczy o żadnej nietolerancji, tylko tak po prostu czasem jest i jest to normalne.

Jeszcze odnośnie mojej diety pudełkowej - póki co mam na minusie jakieś 3,5 kg, po 3 tygodniach diety. P. ma koło 5 kg a minusie, ale on miał dosyć duży nadbagaż, więc łatwo mu zlatuje póki co.
Ładnie lecą Ci kg. Ćwiczysz coś do tego? O rany już za chwilę pierwszy roczek na wątku ale zleciało!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 08:33   #873
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Martunia - nie, nie ćwiczę. Tylko dieta 1300 kcal, do tego wypijam jakieś 2-3 kawki z mlekiem niskoprocentowym.
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 09:44   #874
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
Martunia - nie, nie ćwiczę. Tylko dieta 1300 kcal, do tego wypijam jakieś 2-3 kawki z mlekiem niskoprocentowym.
No to super. Ja bym musiała zacząć ćwiczyć bo brzuch kiepski ale tak mi się nie chce (((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 09:59   #875
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
No to super. Ja bym musiała zacząć ćwiczyć bo brzuch kiepski ale tak mi się nie chce (((

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja właśnie też nigdy nie mogę się zmotywować do ćwiczeń, stąd ta dieta pudełkowa. Inaczej bym nigdy nie schudła.
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 10:03   #876
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
No ja właśnie też nigdy nie mogę się zmotywować do ćwiczeń, stąd ta dieta pudełkowa. Inaczej bym nigdy nie schudła.
Ja schudłam dzięki kp ale sylwetki to to nie wyrzezbi he he

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 10:10   #877
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Ja schudłam dzięki kp ale sylwetki to to nie wyrzezbi he he

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Najpierw spróbuję się pozbyć nadbagażu, a potem będę myśleć o rzeźbie:P Może trochę na rowerze pojeżdżę.

Planujecie jeździć na rowerze z dzieckiem? W sensie na tym takim foteliku na bagażniku?

Jakaś taka poddenerwowana i zestresowana dziś chodzę. Wszystko przez tą planowaną wizytę w pracy. Nawet nie wiem, czy uda mi się pogadać z szefem, a i tak się stresuję. I to nie tą rozmową, ale moim powrotem do pracy. W końcu miałam prawie 2 lata przerwy, bo na L4 byłam już od połowy września 2015, a przed samym L4 miałam 6 tygodni urlopu. Normalnie o tym powrocie aż tak nie myślę, ale wizja tej rozmowy sprawia, że staje się on już taki realny.
Z jednej strony chciałabym wrócić do pracy, bo wiem, że siedzenie w domu i zajmowanie się domem na cały etat nie jest dla mnie. Z drugiej strony najchętniej nie wracałabym do siebie, tylko do jakiegoś biura rachunkowego tak na pół etatu. To byłoby idealne rozwiązanie, no ale kasa niestety nie taka jakiej potrzebuję A jeszcze u mnie w pracy tyle różnych rzeczy się pozmieniało przez ten okres mojej nieobecności, no i niestety nie na korzyść. Ech... A najbardziej to boli mnie chyba fakt, że muszę wracać już na wakacje. Chętnie bym sobie posiedziała jeszcze lipiec i sierpień z Majką, no ale niestety nie wchodzi to w grę.
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-28, 10:12   #878
SzczyptaRadosci
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Ja wróciłam do wagi sprzed ciąży zaraz po porodzie, ale niestety dalej mam 10 kg na +, które zostały mi po rzuceniu palenia.
Czy któraś z was ma rozstęp mięśni prostych brzucha? Mi się trochę mięśnie rozeszły i muszę w końcu się wziąć za ćwiczenia, bo wyglądam jakbym była w kolejnej ciąży :'(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzczyptaRadosci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 10:18   #879
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Bona jeżeli jesteś tutaj to wysłałam Ci priv.
Dziewczyny z Gdyni- gdzie kupię buciki dla małej? Jest jakiś dobry sklep w Riwierze albo innym centrum handlowym? Albo może znacie jakiś? Mam tylko parę godzin na zakupy i nie chciałbym błądzić. Do Polski jedziemy tylko na 2 dni, niestety ceny biletów są straszne, jedziemy jeszcze latem więc bilet za2- 3 tysiące złotych odpada teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 10:20   #880
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
Najpierw spróbuję się pozbyć nadbagażu, a potem będę myśleć o rzeźbie:P Może trochę na rowerze pojeżdżę.

Planujecie jeździć na rowerze z dzieckiem? W sensie na tym takim foteliku na bagażniku?

Jakaś taka poddenerwowana i zestresowana dziś chodzę. Wszystko przez tą planowaną wizytę w pracy. Nawet nie wiem, czy uda mi się pogadać z szefem, a i tak się stresuję. I to nie tą rozmową, ale moim powrotem do pracy. W końcu miałam prawie 2 lata przerwy, bo na L4 byłam już od połowy września 2015, a przed samym L4 miałam 6 tygodni urlopu. Normalnie o tym powrocie aż tak nie myślę, ale wizja tej rozmowy sprawia, że staje się on już taki realny.
Z jednej strony chciałabym wrócić do pracy, bo wiem, że siedzenie w domu i zajmowanie się domem na cały etat nie jest dla mnie. Z drugiej strony najchętniej nie wracałabym do siebie, tylko do jakiegoś biura rachunkowego tak na pół etatu. To byłoby idealne rozwiązanie, no ale kasa niestety nie taka jakiej potrzebuję A jeszcze u mnie w pracy tyle różnych rzeczy się pozmieniało przez ten okres mojej nieobecności, no i niestety nie na korzyść. Ech... A najbardziej to boli mnie chyba fakt, że muszę wracać już na wakacje. Chętnie bym sobie posiedziała jeszcze lipiec i sierpień z Majką, no ale niestety nie wchodzi to w grę.
U mnie waga też już jak sprzed ciąży, chwilowo nawet niższa, ale brzuch wygląda fatalnie. Mama chyba ostatnio mi się tak przyglądała, bo chciała tam ujrzeć brzuch ciążowy

My chcemy jeździć rowerem z Mateuszem, ale myśleliśmy nad fotelikiem montowanym z przodu. Z tym że wtedy byłby tylko na jeden sezon, a w przyszłym roku musielibyśmy kupić taki na bagażnik z tyłu.

Co do powrotu do pracy doskonale Cię rozumiem. Też bym się stresowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 10:38   #881
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

gosiaczek - no ja po ciąży to miałam jakieś 6-7 kg mniej niż przed ciążą. Jednak dieta w ciąży zrobiła swoje. No ale dogadzanie sobie później przez kolejnych kilka miesięcy, a zwłaszcza mega wielka chęć na słodkie zrobiły swoje i waga wróciła. A ta po ciąży naprawdę mi się podobała i dobrze się wtedy czułam
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-28, 11:17   #882
no_doubt
Wtajemniczenie
 
Avatar no_doubt
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2 042
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Jedziemy właśnie do neurologa. Prosimy o majowe kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

TEN dzień: 09.08.2014
Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.
no_doubt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 11:19   #883
SzczyptaRadosci
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Muszę pomyśleć o jakiejś diecie bo odkąd się mały urodził Za dużo sobie pozwalam jeśli chodzi o słodkości i inne grzeszki. Pocieszam się tylko tym że teraz będzie cieplutko i będę dużo czasu spędzała poza domem na spacerach.
Kayla A tak z ciekawości nie byłaś głodna przy 1300 kalorii? Ogólnie polecasz tą dietę pudełkową? oczywiście pomijając koszty które są ogromne pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzczyptaRadosci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 11:30   #884
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez SzczyptaRadosci Pokaż wiadomość
Ja wróciłam do wagi sprzed ciąży zaraz po porodzie, ale niestety dalej mam 10 kg na +, które zostały mi po rzuceniu palenia.
Czy któraś z was ma rozstęp mięśni prostych brzucha? Mi się trochę mięśnie rozeszły i muszę w końcu się wziąć za ćwiczenia, bo wyglądam jakbym była w kolejnej ciąży :'(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jestem - 10 kg niż przed ciążą ale co z tego jak brzuch jest
Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Jedziemy właśnie do neurologa. Prosimy o majowe kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 11:30   #885
SzczyptaRadosci
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Jedziemy właśnie do neurologa. Prosimy o majowe kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymają się
SzczyptaRadosci jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-03-28, 12:44   #886
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

o rany, już niebawem pierwsze powroty do pracy, jak to zleciało! ja z jednej strony trochę już przebieram nogami, ale z drugiej szkoda mi kicatego zostawiać, bo dopiero teraz zrobił się naprawdę fajny - komunikatywny i uporządkowany. Nie żeby wcześniej nie był - teraz jakoś sobie to wszystko poukładaliśmy, wcześniej był totalny chaos. Ale póki co jednak moja mama jest zdecydowana z nim zostać, więc przynajmniej pójdę do pracy spokojna

U mnie waga stoi na takiej jak przed ciążą, brzuch zawsze miałam, więc teraz przynajmniej mogę zwalać, że to po ciąży mi zostało Tylko biodra mi się rozeszły i kuper mam większy.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 13:23   #887
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
o rany, już niebawem pierwsze powroty do pracy, jak to zleciało! ja z jednej strony trochę już przebieram nogami, ale z drugiej szkoda mi kicatego zostawiać, bo dopiero teraz zrobił się naprawdę fajny - komunikatywny i uporządkowany. Nie żeby wcześniej nie był - teraz jakoś sobie to wszystko poukładaliśmy, wcześniej był totalny chaos. Ale póki co jednak moja mama jest zdecydowana z nim zostać, więc przynajmniej pójdę do pracy spokojna

U mnie waga stoi na takiej jak przed ciążą, brzuch zawsze miałam, więc teraz przynajmniej mogę zwalać, że to po ciąży mi zostało Tylko biodra mi się rozeszły i kuper mam większy.
Brzuch też zawsze mialam. Nigdy płaska tam nie bylam. Tyłek za to mi zleciał o 2 rozmiary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 15:25   #888
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
My spotkaliśmy ich u mojej starszej siostry więc nie unikniemy takich sytuacji. Nie zapytam, bo znów wyjdę na taką co robi problem - mam wrażenie, że siostra widzi w nim Boga i za nic nie przyzna, że to on nas podzielił ... Poza tym nie raz poruszałam ten problem z siostrą, w tamtym roku przed Wielkanocą porządnie się o to poklocilysmy i nic się nie dowiedziałam. Tylko mnie z tego wszystkiego brzuch bolał myślałam, że urodzę bo to była już końcówka. I od tamtej pory nie poruszałam tematu, bo wtedy stwierdziłam, że szkoda zdrowia. Skoro im to pasuje postanowiłam to zostawić, co nie zmienia faktu, że mi strasznie przykro i nie radze sobie z tym Poza tym z czym ja sobie radzę po ostatniej kłótni z bratowa usłyszałam od mamy takie słowa, że gdybym nie miała dziecka to bym po prostu wstała wyszła i nie wróciła wczorajsza sytuacja tylko mi uświadomiła, ze ostatnio wszędzie mi źle. Brakuje mi miejsca gdzie mogę wrócić i wszystko olać, bo sorry wracam do domu i tu znów martwię się czym innym
Zrobiła się ze mnie taka płaczka ostatnio, że sama ze sobą nie mogę. Zazwyczaj tak mam że jak dostaje po dupie to z każdej strony i jeszcze wczoraj mnie chłop dobił. Także kumulacja😩

Iga w porządku goraczki już nie ma, spala spokojnie. Kupy nadal brzydkie, ale za to skóra ładna i taka miła w dotyku jak kiedys Zostało kilka suchych miejsc, ale przy tym co było to jest super

A Twój luby co przeskrobal???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Strasznie przykro to wszystko czytać, każdy powinien mieć oparcie w rodzinie, szczególnie tak bliskiej jak siostra... Wierzę jednak że gdybyś kiedykolwiek potrzebowała pomocy to jednak mama i siostry staną za Tobą. Być może na pozór wiele was dzieli ale mam nadzieję że tak naprawdę wasza więź jest mocna i możecie na siebie liczyć 😘
Tak czy inaczej mocno przytulam bo mogę się tylko domyślać jak ciężko musi Ci być. Siostry czy mamy nie zmienisz ale mężowi należy się solidny ochrzan bo kto w takich chwilach powinien Cię stawiać na duchu jak nie on. Mam nadzieję że poszedł po rozum do głowy i zrekompensowal Ci ten kiepski wieczór

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mialavi Pokaż wiadomość
Dziś akurat do mnie przyjeżdża jakby wyczuła, że miałam kiepski weekend 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam nadzieję że kawusia w towarzystwie koleżanki pomogła 🌷
Cytat:
Napisane przez majlla Pokaż wiadomość
Jak wygląda Menu waszych maluchów ? Ja już nie mam pomysłów...
U nas na śniadanie jest kaszka z owocem, bieluch / jogurt naturalny z owocem i np płatkami jaglanymi albo jajecznica. Na drugie śniadanie też coś z tych rzeczy, np jeśli rano była jajecznica to koło 10-11 są płatki z owocem. Potem drzemka, po drzemce obiadek czyli jakaś zupa lub mięso z warzywami. A jeśli chodzi o posiłki po południu to tutaj czesto brakuje mi pomysłu. Staram się już unikać o tej porze owoców ale jak nie mam weny to często kończy się na kaszce z owocami. Ale staram się wymyślać cos innego i podaje jakieś makarony z warzywami, kluski leniwe, placuszki warzywne lub ubostwiany przez Ale chlebek z jakimś dodatkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwonia27 Pokaż wiadomość
Dzien dobry!
Mialam ponad 20h do nadrobienia ale nie szalalyscie wiec jestem ready.
Mia alez mi Cie szkoda choc i ja NIBY rozmawiam z siostra ale tak sztucznie ze az nie mam na to ochoty j generalnie sama z siebie nawet nie dzwonie do niej od lat. ona teraz czesciej od maja jak pojawil sie Igor ale niestety ja juz tego nie czuje wiec nie podtrzymuje. Szkoda no ale za duzo sie nazbieralo.
Takze niestety ale rozumiem ze kontakty z rodzenstwem moga byc bolesne.
My dzis fajnie spedzilismy dzionek. W poludnie juz wybieralismy farby i inne gadzety do remonciku w sklepie potem jeszcze ze trzy razy wychodzilam z Niuniutalem na spacer taka fajna pogoda tylko ten wiatr.
Jutro jedziemy mam nadzieje juz ostatni raz na usg bioderek. I po powrocie zaczynamy zabezpieczac pokoj. Tylko gdzie ja mam to wszystko powynosic... Pojecia nie nam
Igoras na pewno nam pomoze

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------




Brawo Wojtul
Tzn brawo smoczul!
I jak tam po USG? 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Jedziemy właśnie do neurologa. Prosimy o majowe kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kciuków moc! 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 16:40   #889
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

My po szczepieniu - ostatnie pneumokoki. Teraz po roku odra-świnka-różyczka i pewnie meningokoki. Młody nadal w wadze piórkowej - 72cm i 7880g. Mamy mu nie żałować kalorii, czyli nie goła zupa warzywna tylko z jakąś kaszą itp, bo skoro już wstaje i jest generalnie bardzo żywy to coraz więcej spala i nie ma kiedy przytyć. Ale nie zamierzam się spinać, wydaje mi się, że dobrze mu gotuję, je tyle ile chce i czego chce, mleko pije więc niech sobie w swoim tempie przybiera. Tylko biedny boi się strasznie, jak tylko usiadł na wagę to był płacz i taka histeria, że żadne zabawki, telefon, nic go nie obchodziło, aż się spocił od tego płaczu
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 17:54   #890
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
My po szczepieniu - ostatnie pneumokoki. Teraz po roku odra-świnka-różyczka i pewnie meningokoki. Młody nadal w wadze piórkowej - 72cm i 7880g. Mamy mu nie żałować kalorii, czyli nie goła zupa warzywna tylko z jakąś kaszą itp, bo skoro już wstaje i jest generalnie bardzo żywy to coraz więcej spala i nie ma kiedy przytyć. Ale nie zamierzam się spinać, wydaje mi się, że dobrze mu gotuję, je tyle ile chce i czego chce, mleko pije więc niech sobie w swoim tempie przybiera. Tylko biedny boi się strasznie, jak tylko usiadł na wagę to był płacz i taka histeria, że żadne zabawki, telefon, nic go nie obchodziło, aż się spocił od tego płaczu
Ja Tymkowi często robię zupkę z kasza jaglaną i jakoś nie widzę tych kalorii he he

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 19:21   #891
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez SzczyptaRadosci Pokaż wiadomość
Muszę pomyśleć o jakiejś diecie bo odkąd się mały urodził Za dużo sobie pozwalam jeśli chodzi o słodkości i inne grzeszki. Pocieszam się tylko tym że teraz będzie cieplutko i będę dużo czasu spędzała poza domem na spacerach.
Kayla A tak z ciekawości nie byłaś głodna przy 1300 kalorii? Ogólnie polecasz tą dietę pudełkową? oczywiście pomijając koszty które są ogromne pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czasem mi się zdarzało troszkę zgłodnieć, zależy co danego dnia było na poszczególne posiłki i jak to było rozłożone. Ale ja też wypijam ze 2-3 kawki z mlekiem w ciągu dnia, więc one mi trochę też zapełniają żołądek. Co do kosztów - jak upolujesz jakąś okazję to nie jest tak źle. My płaciliśmy 999 zł za 30 dni za osobę, czyli wychodzi 33 zł na dzień. Jak się samemu gotuje to wyjdzie trochę taniej, ale też nie ma jakiejś strasznie dużej różnicy. No bo my oprócz tej diety to obecnie kupujemy sobie tylko wodę, kawę, herbatę i mleko do kawy. Do jedzenia nic.

Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Jedziemy właśnie do neurologa. Prosimy o majowe kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak tam po wizycie? Co ciekawego się dowiedzieliście?

Ja po rozmowie już. Dwa razy byłam w biurze, bo jak poszłam o 13 to sobie tylko kawę wypiłam, pogadałam z ludźmi i zostawiłam ten wniosek o skrócenie etatu. Szefa nie było i nikt nie wiedział czy będzie i kiedy. Ale jak się już zbierałam do wyjścia, to akurat do kogoś napisał, że będzie po 16. No to poszłam do teściowej zjeść mój obiad z pudełka i po 16 wróciłam do biura. Pogadaliśmy. Nie jęczał o powrót w czerwcu, a myślałam, że będzie mnie chciał namówić, żebym dopiero we wrześniu wracała. Udało mi się z nim ustalić, że będę zaczynać pracę o 8, czyli wychodzić 16 lub 16:30 w zależności od tego czy skorzystam z przerwy na lunch (póki co będę wychodzić godzinę wcześniej). No i najbardziej mnie interesująca kwestia, czyli podwyżka. Podwyżkę dostanę, a w zasadzie dwie (bo jak byłam na L4 to ominęła mnie podwyżka taka wyrównująca pensję do warunków rynkowych - tak to pięknie nazwali, no i na samym poczatku L4 ominął mnie aneks do umowy z podwyżką, która mi się należała, bo praktycznie cały rok i sezon przepracowałam, zabrakło mi tylko kilku dni, żeby aneks otrzymać). Dalej tylko nie wiem kiedy. Bo ja bym chciała już od 20 kwietnia, czyli jak skończy mi się urlop macierzyński, i prawo niby jest po mojej stronie, nawet się powołałam na kodeks pracy. On by wolał dać mi w czerwcu, jak już fizycznie wrócę do pracy, na moje argumenty stwierdził, że nie może teraz podjąć decyzji, musi sprawdzić w naszych wewnętrznych przepisach, bo może nasze HRy "inaczej interpretują" kodeks pracy Już nie skomentowałam:P. Prawda jest taka, że pewnie skończy się na czerwcu, bo jeszcze nikomu mu się nie udało go przekonać, a w sumie nic nie mogę zrobić. Jakoś w najbliższym czasie mam dostać odpowiedź odnośnie tego kiedy podwyżka i ile to konkretnie będzie.
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 19:33   #892
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Kaylla, gratuluję, chyba wszystko w miarę po Twojej myśli się ułożyło?

Co do diety- gratuluję utraty wagi koszty są duże (ja mniej wydaję na jedzenie dla dwóch, teraz trzech, osób), ale faktycznie nie kupujesz już nic poza tym. No i to nie trwa wiecznie, kilka miesięcy można przepękać

No_doubt, co neurolog Wam powiedział?

Mia, trzymam kciuki za to, żeby wszystkie formalności związane z budową domu udało się szybko pozałatwiać, powodzenia! Kiedy realnie możecie myśleć o przeprowadzce?

U nas wszystko ok, po wakacjach Marysia się ładnie wyregulowała, chodzi spać koło 20 (przed zmianą czasu 19), śpi do 8-9, nie chce już za bardzo spać w dzień, coraz częściej kończy się na jednej drzemce, czasem 20 min.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 19:43   #893
SzczyptaRadosci
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Kayla super, że już wszystko w miarę załatwione

Teraz ja proszę o kciukasy, co by nam nocka spokojnie minęła. Mikuś mi się pochorował. od wczoraj ma gluty po pas i kaszel taki, że prawie płuca wypluł Nie obyło się bez antybiotyku niestety. Na szczęście nie protestuje jak go męczę aspiratorem. Mam nadzieję, że mnie sąsiedzi nie eksmitują za włączanie odkurzacza w środku nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzczyptaRadosci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 19:49   #894
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Czy jest tu drugie tak energiczne dziecko ? U nas pół godziny drzemki na cały dzień. A spanie ok 20. Dzis o 20.30.
Cały dzień na wysokich obrotach.
Energia czerpana albo z kosmosu albo cycusiów
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 19:56   #895
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
My po szczepieniu - ostatnie pneumokoki. Teraz po roku odra-świnka-różyczka i pewnie meningokoki. Młody nadal w wadze piórkowej - 72cm i 7880g. Mamy mu nie żałować kalorii, czyli nie goła zupa warzywna tylko z jakąś kaszą itp, bo skoro już wstaje i jest generalnie bardzo żywy to coraz więcej spala i nie ma kiedy przytyć. Ale nie zamierzam się spinać, wydaje mi się, że dobrze mu gotuję, je tyle ile chce i czego chce, mleko pije więc niech sobie w swoim tempie przybiera. Tylko biedny boi się strasznie, jak tylko usiadł na wagę to był płacz i taka histeria, że żadne zabawki, telefon, nic go nie obchodziło, aż się spocił od tego płaczu
U nas od zawsze obiadki były z jakąś wkladką typu kaszka, ryż czy makaron. Dwa miesiące przybierał nam ledwo po 300 gram, a dopiero ostatnio zaczął bardziej nadganiać wagowo. Na wizycie tydzień temu miał 71 cm i 8220g, ale to z pieluchą (jak był bez to była histeria i nie dał się zważyć ). Tak więc Kocie historie o kaszkach można między bajki włożyć. Dzieci po prostu mają czasem lepsze momenty a czasem gorsze przy przybieraniu.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Czy jest tu drugie tak energiczne dziecko ? U nas pół godziny drzemki na cały dzień. A spanie ok 20. Dzis o 20.30.
Cały dzień na wysokich obrotach.
Energia czerpana albo z kosmosu albo cycusiów
🙋U nas dziś drzemka 50 minut, na spacerze. A tak to na pełnych obrotach od 7.30 do 20.30...
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 20:04   #896
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Bona jeżeli jesteś tutaj to wysłałam Ci priv.
Dziewczyny z Gdyni- gdzie kupię buciki dla małej? Jest jakiś dobry sklep w Riwierze albo innym centrum handlowym? Albo może znacie jakiś? Mam tylko parę godzin na zakupy i nie chciałbym błądzić. Do Polski jedziemy tylko na 2 dni, niestety ceny biletów są straszne, jedziemy jeszcze latem więc bilet za2- 3 tysiące złotych odpada teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jestem z Gdyni, ale gdy przyszło kupować buciki dla Hani byłam na lubelszczyznie, także chyba niewiele pomogę... zresztą ja i tak zawsze zamawiam przez internet.
Stópkę odrysowywałam sobie na kartce, gdy spała, mierzyłam i zamawiałam
W Riwierze masz na pewno Smyka i wszelkie możliwe obuwnicze, na pewno coś dobierzesz, pewnie jakiś Bartek czy inny dziecięcy obuwniczy też jest. SPrawdź na ich stronie. Ewentualnie zobacz, jakie sklepy są w Klifie w Orłowie.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 20:10   #897
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez Anika1986 Pokaż wiadomość
U nas od zawsze obiadki były z jakąś wkladką typu kaszka, ryż czy makaron. Dwa miesiące przybierał nam ledwo po 300 gram, a dopiero ostatnio zaczął bardziej nadganiać wagowo. Na wizycie tydzień temu miał 71 cm i 8220g, ale to z pieluchą (jak był bez to była histeria i nie dał się zważyć ). Tak więc Kocie historie o kaszkach można między bajki włożyć. Dzieci po prostu mają czasem lepsze momenty a czasem gorsze przy przybieraniu.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------


🙋U nas dziś drzemka 50 minut, na spacerze. A tak to na pełnych obrotach od 7.30 do 20.30...
To i tak ładny przyrost. U nas było raptem po ok 200g na miesiąc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 20:13   #898
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez Anika1986 Pokaż wiadomość
U nas od zawsze obiadki były z jakąś wkladką typu kaszka, ryż czy makaron. Dwa miesiące przybierał nam ledwo po 300 gram, a dopiero ostatnio zaczął bardziej nadganiać wagowo. Na wizycie tydzień temu miał 71 cm i 8220g, ale to z pieluchą (jak był bez to była histeria i nie dał się zważyć ). Tak więc Kocie historie o kaszkach można między bajki włożyć. Dzieci po prostu mają czasem lepsze momenty a czasem gorsze przy przybieraniu.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------


🙋U nas dziś drzemka 50 minut, na spacerze. A tak to na pełnych obrotach od 7.30 do 20.30...
U nas to nie wyjatęk, a juz norma.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 20:16   #899
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
To i tak ładny przyrost. U nas było raptem po ok 200g na miesiąc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas i tyle nie ma Tuż przed operacją, w pierwszej połowie stycznia, było 7500g, teraz jest 7880g, także tego... Ja obstawiam, że tuż po operacji, kiedy prawie nie jadł przez 3 dni, zjechało mu może nawet i 500g i tak naprawdę nadgania z niższej wagi. Ale serio nie zamierzam się spinać i dodatkowo go tuczyć, wygląda dobrze i jest aktywny, niech dalej je tyle ile chce. Wzrostowo na 10 centylu, więc te niskie to dla niego norma, zwłaszcza, że nie wygląda na jakiegoś zabiedzonego
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-28, 20:38   #900
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
Dot.: Majówki 2016 - część szósta

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
Czasem mi się zdarzało troszkę zgłodnieć, zależy co danego dnia było na poszczególne posiłki i jak to było rozłożone. Ale ja też wypijam ze 2-3 kawki z mlekiem w ciągu dnia, więc one mi trochę też zapełniają żołądek. Co do kosztów - jak upolujesz jakąś okazję to nie jest tak źle. My płaciliśmy 999 zł za 30 dni za osobę, czyli wychodzi 33 zł na dzień. Jak się samemu gotuje to wyjdzie trochę taniej, ale też nie ma jakiejś strasznie dużej różnicy. No bo my oprócz tej diety to obecnie kupujemy sobie tylko wodę, kawę, herbatę i mleko do kawy. Do jedzenia nic.



Jak tam po wizycie? Co ciekawego się dowiedzieliście?

Ja po rozmowie już. Dwa razy byłam w biurze, bo jak poszłam o 13 to sobie tylko kawę wypiłam, pogadałam z ludźmi i zostawiłam ten wniosek o skrócenie etatu. Szefa nie było i nikt nie wiedział czy będzie i kiedy. Ale jak się już zbierałam do wyjścia, to akurat do kogoś napisał, że będzie po 16. No to poszłam do teściowej zjeść mój obiad z pudełka i po 16 wróciłam do biura. Pogadaliśmy. Nie jęczał o powrót w czerwcu, a myślałam, że będzie mnie chciał namówić, żebym dopiero we wrześniu wracała. Udało mi się z nim ustalić, że będę zaczynać pracę o 8, czyli wychodzić 16 lub 16:30 w zależności od tego czy skorzystam z przerwy na lunch (póki co będę wychodzić godzinę wcześniej). No i najbardziej mnie interesująca kwestia, czyli podwyżka. Podwyżkę dostanę, a w zasadzie dwie (bo jak byłam na L4 to ominęła mnie podwyżka taka wyrównująca pensję do warunków rynkowych - tak to pięknie nazwali, no i na samym poczatku L4 ominął mnie aneks do umowy z podwyżką, która mi się należała, bo praktycznie cały rok i sezon przepracowałam, zabrakło mi tylko kilku dni, żeby aneks otrzymać). Dalej tylko nie wiem kiedy. Bo ja bym chciała już od 20 kwietnia, czyli jak skończy mi się urlop macierzyński, i prawo niby jest po mojej stronie, nawet się powołałam na kodeks pracy. On by wolał dać mi w czerwcu, jak już fizycznie wrócę do pracy, na moje argumenty stwierdził, że nie może teraz podjąć decyzji, musi sprawdzić w naszych wewnętrznych przepisach, bo może nasze HRy "inaczej interpretują" kodeks pracy Już nie skomentowałam:P. Prawda jest taka, że pewnie skończy się na czerwcu, bo jeszcze nikomu mu się nie udało go przekonać, a w sumie nic nie mogę zrobić. Jakoś w najbliższym czasie mam dostać odpowiedź odnośnie tego kiedy podwyżka i ile to konkretnie będzie.
Super że już jesteś po rozmowie i że tak dobrze poszło 🙂

Mnie też coraz bardziej zaczyna stresować wizja powrotu do pracy. Póki co to dla mnie wciąż abstrakcja że mam zostawić Alusie i na 8 godzin codziennie wychodzić.
Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Kaylla, gratuluję, chyba wszystko w miarę po Twojej myśli się ułożyło?

Co do diety- gratuluję utraty wagi koszty są duże (ja mniej wydaję na jedzenie dla dwóch, teraz trzech, osób), ale faktycznie nie kupujesz już nic poza tym. No i to nie trwa wiecznie, kilka miesięcy można przepękać

No_doubt, co neurolog Wam powiedział?

Mia, trzymam kciuki za to, żeby wszystkie formalności związane z budową domu udało się szybko pozałatwiać, powodzenia! Kiedy realnie możecie myśleć o przeprowadzce?

U nas wszystko ok, po wakacjach Marysia się ładnie wyregulowała, chodzi spać koło 20 (przed zmianą czasu 19), śpi do 8-9, nie chce już za bardzo spać w dzień, coraz częściej kończy się na jednej drzemce, czasem 20 min.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pięknie Mary śpi w nocy. Jak Ala dospi do 8 to jest swieto lasu 😅 Zwykle między 6 a 7 mamy pobudkę
Cytat:
Napisane przez SzczyptaRadosci Pokaż wiadomość
Kayla super, że już wszystko w miarę załatwione

Teraz ja proszę o kciukasy, co by nam nocka spokojnie minęła. Mikuś mi się pochorował. od wczoraj ma gluty po pas i kaszel taki, że prawie płuca wypluł Nie obyło się bez antybiotyku niestety. Na szczęście nie protestuje jak go męczę aspiratorem. Mam nadzieję, że mnie sąsiedzi nie eksmitują za włączanie odkurzacza w środku nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Spokojnej nocki, spijcie dobrze, oby odkurzacz okazał się niepotrzebny 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-17 16:23:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.