Oczepiny - Rzut welonem, bukietem, podwiązką? - do zwrotu?

[qwerty_user]

Siemanko
Nie odnalazłam takiego wątku, a naszła mnie przedślubna rozkminka..
Czym będziecie rzucać na swoim weselu i czym rzucały Panny Młode na weselach na których byłyście?
Czy welon był zwracany?

Pzeczytałam, że dobrą opcją jest zakupić na "rzut welonem" drugi, tańszy welon, który kobietka może sobie zatrzymać i ja, właśnie tak zrobię

Nie spotkałam się jeszcze ze zwyczajem aby welon nie został oddany (ale podobno niektóre Panny Młode nie żądają zwrotu ).

Ja osobiście sesję plenerowa będę miała pewnie z tydzień po weselu, więc welon odzyskać muszę. Poza tym nie wyobrażam sobie nie mieć pamiątki w postaci welonu, za który w dodatku dam pewnie kilka stówek. Suknię postaram się sprzedać, więc chciałabym mieć chociaż welon - tak jak moja mama mi pokazywała swój, tak samo ja chce zachować go na pamiątkę

Na każdym ślubie na jakim byłam welon był zwracany.

Jest również opcja rzutu bukietem swoim, a nawet świadkowej albo zrobienia dodatkowego bukietu celowo do oczepin.
Nad podwiązką nawet się nie zastanawiam, jakoś to mało weselne..

A wy co planujecie? I jakie są wasze doświadczenia?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cranberry juice]

Ja nie mialam welonu, więc rzucałam bukietem, i faktycznie tyle go widziałam

[Arsonist]

Ja chyba będę rzucać bukietem, bo słyszałam, że niektórzy nie oddają welonu (WTF), a mnie będzie potrzebny na sesję plenerową jeszcze. Poza tym bukietem można dalej rzucić, bo jest cięższy.

[qwerty_user]

Napisane przez Arsonist

Ja chyba będę rzucać bukietem, bo słyszałam, że niektórzy nie oddają welonu (WTF), a mnie będzie potrzebny na sesję plenerową jeszcze. Poza tym bukietem można dalej rzucić, bo jest cięższy.

Ja się trochę boję, że przypadkiem rzucę za mocno bukietem i zrobię komuś krzywdę
Najbezpieczniejszą opcją jest wg mnie ten dodatkowy welon widziałam na allegro ładne nawet za 30-40 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arsonist]

Napisane przez qwerty_user

Ja się trochę boję, że przypadkiem rzucę za mocno bukietem i zrobię komuś krzywdę
Najbezpieczniejszą opcją jest wg mnie ten dodatkowy welon widziałam na allegro ładne nawet za 30-40 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko zastanawia mnie, czy lekki welon doleci wystarczająco daleko? W sumie nigdy nie zwróciłam uwagi, czym PMki rzucają - zawsze skupiałam się na tym, żeby nie złapać.

[qwerty_user]

Napisane przez Arsonist

Tylko zastanawia mnie, czy lekki welon doleci wystarczająco daleko? W sumie nigdy nie zwróciłam uwagi, czym PMki rzucają - zawsze skupiałam się na tym, żeby nie złapać.

Haha 😂 ja dotychczas byłam na weselach, gdzie rzucały tylko welonem i leciał całkiem sprawnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201706071238]

Hejo kochane słuchajcie rzucać nigdy niczym jeszcze nie rzucałam, ale z ego co pamiętam po zabawach zawsze zwracało się welon, muszkę czy tam inne gadżety którymi się rzucało, nie wiem jak z kwiatkami mozliwe że ich już nie odzyskasz

[qwerty_user]

Napisane przez katrina_0

Hejo kochane słuchajcie rzucać nigdy niczym jeszcze nie rzucałam, ale z ego co pamiętam po zabawach zawsze zwracało się welon, muszkę czy tam inne gadżety którymi się rzucało, nie wiem jak z kwiatkami mozliwe że ich już nie odzyskasz

Wiecie co.. Właśnie gadałam z Mamą i powiedziała mi, że welonu ani sukni nie powinno się oddawać, bo "mówi się", że oddaje się SWOJE szczęście.
Ja będę jednak rzucać bukietem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez qwerty_user

Wiecie co.. Właśnie gadałam z Mamą i powiedziała mi, że welonu ani sukni nie powinno się oddawać, bo "mówi się", że oddaje się SWOJE szczęście.
Ja będę jednak rzucać bukietem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No.. I można ewentualnie tylko sprzedać suknie lub welon nawet za symboliczną złotówkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stokrotek90]

Napisane przez qwerty_user

Wiecie co.. Właśnie gadałam z Mamą i powiedziała mi, że welonu ani sukni nie powinno się oddawać, bo "mówi się", że oddaje się SWOJE szczęście.
Ja będę jednak rzucać bukietem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------


No.. I można ewentualnie tylko sprzedać suknie lub welon nawet za symboliczną złotówkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wtedy się nie sprzedaje swojego szczęścia?

Ja dostałam welon z powrotem, mąż muszkę zostawił osobie, która ją złapała.

[qwerty_user]

Napisane przez Stokrotek90

A wtedy się nie sprzedaje swojego szczęścia?

Ja dostałam welon z powrotem, mąż muszkę zostawił osobie, która ją złapała.

No właśnie "mówi się" (mówię to wszystki z przymrużeniem oka biorąc pod uwagę, bo to tylko ludowe przesądy), że trzeba zapłacić symboliczną złotówkę właśnie za ubranie ślubne, buty jak się od kogoś dostanie, krzyżyk - to podobno daje się komuś nieszczęście, nie daje się w związku zegarków, bo niby odlicza czas do końca związku itd. a jak da się pieniążek, to nieszczęście nie zadziała
To oczywiście takie gadanie jest też oddzielny wątek nt. Ślubnych przesądów.
No ale jak już ktoś zakłada coś niebieskiego, pożyczone, starego itd.. To warto wiedzieć i o reszcie
Już pomijając fakt przesądów (bo to względem psychologii nie ma prawa bytu, można to potraktować bardziej jak zabawę), to ja osobiście zwyczajnie nie chce oddawać swojego welonu, bo planuje kupić droższy niż za 100 zł(tu nie chodzi o samą kasę, ale też o to, że po to są upominki dla gości żeby ewentualnie z tej opcji korzystać), chce mieć go na plener ślubny no i przede wszystkim na pamiątkę.
A przy rzucaniu jest możliwość, że ktoś go uszkodzi, spadnie na ziemię, na weselu ubrudzi albo cokolwiek innego.
Na żadnym weselu, na którym byłam też nie spotkałam się z zabraniem welonu dla siebie, a pytanie powstało z ciekawości, bo w niektórych regionach podobno tak jest

Sorry za błędy stylistyczne, ale dopiero się obudziłam i lecę do ogarniać się do pracy
Miłego dnia wszystkim!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Ja welonu mieć nie będę, bo w żadnym nie wyglądam, podwiązkom nie zamierzam, więc zostaje bukiet. Też się boje, że komuś mogę coś zrobić, ale cóż - czymś rzucić trzeba

[Stokrotek90]

Spoko, oby nie kolczastymi różami

[Korni502]

Napisane przez qwerty_user

A wy co planujecie? I jakie są wasze doświadczenia?

Co prawda do mojego weselicha jeszcze czas, ale zaplanowałam wstępnie, że będę rzucać welonem, bukiet jednak jest co prawda ryzykiem, że uderzy kogoś niechcący, albo wleci w orkiestrę... Welon lekki, bo lekki ale pozostaje ta ciągłość tradycji oczepin. Spotkałam się również z rzucaniem podwiązką (oh, to były czasy, wtedy ją złapałam!!!), całkiem spoko opcja, ale może się zdarzyć, że poleci hen daleko i Panny będą biegać po sali Ostatnio byłam na weselu, gdzie rzucany był welon i jeszcze bardziej się nakręciłam na jego rzucanie!
Koniec końców, kwestia indywidualna. Jak dla mnie welon i podwiązka najlepsze rozwiązania, jeśli chodzi o oczepiny.

[Kociaak]

Ja się spotkałam z propozycją wykupienia za flaszkę Może to być opcja dla tych mniej domyślnych żeby zasygnalizować że się chce welon z powrotem.

Rzucanie bukietem wydaje mi się bardzo filmowe, amerykańskie chociaż przyznaję że nie sprawdzałam skąd się wywodzi ten zwyczaj.

Osobiście chyba będę rzucała welonem (i miała na podorędziu coś na wymianę w razie czego).

[Fuksjowy Pigmej]

Będę rzucała bukietem, szkoda mi wianka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmagduszka]

My nie mielismy standardowych oczepin, ale rzucalam bukietem po wyjściu z kościoła - bukiet byl solidny, dość ciężki, złapała siostra cioteczna męża, nikomu nic się nie stało I mamy cudowne zdjęcie z momentu złapania przez nią bukietu - mina jak na zdjęciu poniżej

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Fuksjowy Pigmej

Będę rzucała bukietem, szkoda mi wianka

To ja odwrotnie bukiet zostawiłam na sesję poślubną, bo stwierdziłam, że wianek może kilku dni nie wytrzymać.
Poleciał wianek i osobie, która złapała bardzo się podobał chodziła z nim do końca imprezy.

[wioletka0284]

Napisane przez Stokrotek90

Spoko, oby nie kolczastymi różami

Chciałabym to zobaczyć

[qwerty_user]

Napisane przez Kociaak

Ja się spotkałam z propozycją wykupienia za flaszkę Może to być opcja dla tych mniej domyślnych żeby zasygnalizować że się chce welon z powrotem.

Rzucanie bukietem wydaje mi się bardzo filmowe, amerykańskie chociaż przyznaję że nie sprawdzałam skąd się wywodzi ten zwyczaj.

Osobiście chyba będę rzucała welonem (i miała na podorędziu coś na wymianę w razie czego).

Ja się obawiam że przy imprezowaniu ktoś może przypalic fajnie albo inaczej zniszczyć, a tego nie chce dlatego zrobię dodatkowy bukiet do rzucania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez qwerty_user

Ja się obawiam że przy imprezowaniu ktoś może przypalic fajnie albo inaczej zniszczyć, a tego nie chce dlatego zrobię dodatkowy bukiet do rzucania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przypalic fajkiem miało być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[qwerty_user]

Napisane przez qwerty_user

Ja się obawiam że przy imprezowaniu ktoś może przypalic fajnie albo inaczej zniszczyć, a tego nie chce dlatego zrobię dodatkowy bukiet do rzucania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


Przypalic fajkiem miało być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny,
Jeszcze wyhaczylam taka fajna zabawę od dziewczyn na forum fb

"Każda dziewczyna uczestnicząca w zabawie dostaje do ręki wstążkę, której drugi koniec przywiązany jest do bukietu Panny Młodej stojącej w środku koła.☠ W trakcie trwania zabawy Panna Młoda kolejno odcina wstążki, a bukiet ląduje w rękach dziewczyny, której wstążka nie została przecięta☠"

1496984368620.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Krolowalasu]

Zabawa rzeczywiście spoko

A co do rzucania...zależy jaki bukiet będziecie miały. Mój był dość ciężki i nie wyobrażam sobie nim w ludzi rzucać . Ja znalazłam kiedyś suknię z welonem w second-handzie i kupiłam ją za złotówkę XD więc wykorzystałam ten welon :P. Na ślubie nawet nie miałam welonu .

W ogóle na jednym weselu PM rzucała bukietem i dziewczęta go rozczłonkowały XD .