|
|
#2791 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Lea , Pysia
Ja nie wiem jak ja sie dogadam z mama pod jednym dachem. Chyba zabiore Maxa w porze obiadowej do babci i tam go nakarmie moim obiadkiem
|
|
|
|
#2792 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Mnie też przygnębił, wczoraj tylko połowę oglądałam, zagadałam się z Sylwią
. W sumie jeden z łagodniejszych filmów (według mnie) o Holocauście. Oglądałam znacznie gorsze i przerażające. Ja co roku 15 kwietnia przechodzę kryzys psychiczny .Cytat:
Cytat:
Cytat:
, a my w Polsce myślimy, że są duże podatki, są trzy progi podatkowe w zależności od dochodów, najniższy 19%, a potem bodajże 30% i 40%. No to super Pogratulowałam Ola ![]() Cytat:
Cytat:
. Żartuję oczywiście, może być ja i tak nie wiem gdzie Arkadia, a co mówić o Sephorze w Arkadii , zdaję się w tej materii całkowicie na Joasiah. Cytat:
Ja to po kupie żółtkowej zrezygnowałam na razie z niego, bo to było niezapomniane przeżycie ![]() Cytat:
Eszeweria przykro mi, że tak wiele nieszczęść zwaliło Ci się na głowę
|
|||||||
|
|
|
#2793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
strasznie mi smutno
spotkacie sie , pogadacie -a mnie nie bedzie
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#2794 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Myshia powrotu do zdrowia życzę, ostatnio ja chorowałam, wiem jak się czujesz
Cytat:
Ja z kolei wolałabym wyjechać gdzieś za granicę, ale mój maż stwierdził, że on w PL chce budować swoją przyszłość .[/quote]Mój mąż często myśli o wyjeździe, ja z resztą też, tylko ja sie boję o pracę czy sobie poradzę za granicą [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7254654]U mnie w domu dzis swieto lasu, Olus sie obudzil o 8 rano... Oby tak dalej... [/quote] Matylda też ostatnie dwa dni budziła się o 8.00, pewnie ta pogoda sprzyja spaniu ![]() Cytat:
Cytat:
DUUUUUUUUUUUUżo fajnej muzyki dla dzieci polecam stronę http://www.4shared.com/dir/1441549/7...la_dzieci.html wczoraj z mężem znaleźliśmy w necie. Przepraszam jeśli wszystko jest napisane byle jak, ale Matylda nie śpi i się denerwuje na mnie
|
|||
|
|
|
#2795 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Może być przy Sephorze - tuż przy wejściu, więc nie będziemy musiały się szukać po całej galerii. |
|
|
|
|
#2796 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
|
#2797 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Nie mogę się odnieść do poszczególnych postów bo mnie wyrzuca!
Cześć! Sylwia Maciuś z misiem na zdjęciu wygląda przesłodko, Tobie niech nie bedzie przykro bo ja mam bliżej i też mnie niestety nie będzie i ból... Spotkanie wrocławianek super Apuś ma taki sam wózek jak Weronika! Tylko ja nie mam odwagi jej tak jeszcze sadzać jak Wy ale chyba się przełamę bo w domu już sama siedzi bo 2,3 min. A Wy na długo w tej pozycji zostawiacie swoje pociechy? Eszeweria bardzo Ci kochana współczuję tyle przejść! Trzymaj się bo twardym trzeba być ale tego męża to masz zawsze sobie coś zrobi albo choroba albo teraz te szwy! Cóż on widać stworzony do czegoś innego niż rąbanie drewna Lea gratuluję wyników:snu i wagi oby tak dalej Co do pieluch to my mamy 4 pampersa z tymi na boku wyciętymi przedłużającymi elementami a i tak Weroniczka jak usra kupiorę to body do prania od razu ale są jeszcze 4+ może przy kolejnej paczce spróbuje tamtych bo to większy przedział wagowy. Jutro dam to żółtko do zupki bo zupełnie zapomniałam Serce mi pęka jak ona tak twierdzi bo robię wszystko dla tej mojej małej kokochy a tu takie skwitowanie sprawy....ręce przecież już mi odpadały od bujania 8 kgPyśka masz racje ja też nie zamieszczałam zdjęć sukieneczki bo to nie strój a właściciel w nim jest ważny! |
|
|
|
#2798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
berbeaa Adrian sam nie siedzi ale w wózku go sadzam bo sie musi uczyc
nie mozna czekac wiecznie tylko jak zaczniesz Weronke sadzac to juz lezec nie bedzie chciała moze spróbuj ta srodkowa pozycje co do mamy to pamiętaj, ze mama nie będzie z wnuczkiem 24/7 i to nie ona bedzie tego klocka nosic |
|
|
|
#2799 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
zgadzam się , co prawda nie wiem czy będę na 100% ale pracuję nad tym |
|||
|
|
|
#2800 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
) to bedę zmieniac bo mamie przykro! no naprawdę babcie są fajne ale rozpuszczają dzieci ale żyby mądrze ale dziś przesadziła i dodała że opowie jej jak dorośnie! strach się bać!
|
|
|
|
|
#2801 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
. Chwilkę poleży, potem zmieniam na półleżące, chwilkę na siedząco. W zasadzie narazie się to sprawdza.Jeżeli chodzi o spanie to zasypia sama w łóżeczku, czasem trzeba potrzymać za rączkę. Teściowa nie wiem dlaczego, ale wiecznie by ja chciała usypiać na rekach . Ciągle zwracam jej uwagę, że Pucka zasypia sama i nie ma potrzeby lulania, ale jak grochem o ścianę Barbea "trzymaj babcię krótko", bo mozolnie wypracowany plan spania weźmie w łeb. Eh te babcie.... |
|
|
|
|
#2802 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
wczoraj napisalam posta,ale niestety sama go usunelam ;/ Lea dala mi cynk,ze Wizaz znow szwankuje i zebym skopiowala tekst. u mnie nie ma takiej funkcji,jest tylko:kopiuj tlo i kodowanie. no i tak zakodowalam,ze zostaly same cyctaty,a to co ja napisalam zniknelo
![]() Demoniku ciesze,sie ze chrzciny sie udaly,a Jasiowi humorek dopisywal.Stól pieknie przybrany.zawsze o takim marzylam,ale nie mam go gdzie wstawic.Wspolczuje bardzo przykrej sytuacji w rodzinie Gratuluje Pani Zabkowej,czyli Olence Pysiu,ja jednak pomialcze o ten stroj do chrztu.wrzucaj zdjecia plisssssssssssss Przy Dzolu wymieklam...nie pogadasz ![]() Macius slicznie sie komponuje z misiem, ciekawe zestawienie kolorkow ![]() Biankaaa zdjecia swietne. widac,ze sie swietnie bawilyscie. zazdroszcze tak milego spotkania. pozwol,ze nie skomentuje tak licznego grona malych kawalerow i jeden Blaneczki ;P Klaudusia niech wraca do zdrowia. na zdj nr 3,ma niesamowicie smutna minke.nie wiem dlaczego,ale ja lubie takie... napewno cos pominelam...ale to sila wyzsza ![]() ehhh caly czas zastanawiam sie nad tym spotkaniem.zal mi rodzicow, bo sa ostatnio bardzo zabiegani,a za tydz znow beda musieli mnie zawiesc na lotnisko.bralam opcje przyjechac sama,ale byloby mi bardzo przykro jakbym patrzyla na Was z dzieciaczkami. Simula niesamowicie bawi sie z Perla. wklada mu rece do pyska,ciagnie za obroze,a dzis moja psina sciagnela mu spodnie z pupy nie wiem jak to zrobila,bo on nawet nie pisknal.pelza wszedzie,juz caly dom zaliczyl.wyjatkowo upodobal sobie legowisko psa i jego miski my tez juz dodawalismy zoltka,do budyniu mlecznego.wczoraj nagotowalam tyle obiadkow dla simuli,ze sama musialam polowe zjesc, bo do konca pobytu w pl jadlby to samo ![]() to tyle z nowosci. pozdrawiamy wszystkie mamsuie i ich malenstwa ps. obcielm wlosy i dzis moj 3 dzien na silowni
__________________
|
|
|
|
#2803 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Barbeaa ja najpierw kładłam Matyldę na leżąco potem stopniowo jej podnosiłam oparcie a teraz od paru dni ma podniesione oparcie do siedzenia, myślę, że już powinnaś stopniowo podnosić oparcie by Weronika obserwowała otoczenie |
|
|
|
|
#2804 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dziewczyny setna stronka pijemy !!!!
a ja wkleje wam zdjatka co moja corka robila w lozeczku ![]() i nowy zuzinowy fotelik ![]() Ivy ja ciebie nie puszczę do Sephory :P za to pojdziemy do mothercare bo bedziemy mialy do spotkanka 15 min a to jest na dole :P |
|
|
|
#2805 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dziewcyny jestem w szoku i mam problemmmmmmmmmm. Moj pies dzis rzucil sie na 4 letnia dziewczynke Daniele corke sasiadow. cale szczescie w nieszczesciu nie ugryzl jej ale ja malo zawalu nie dostalam. Trzymalam Maxa na rekach i mialam torebke w drugiej rece. Otworzylam furtke bo chcialam isc do samochodu i jechac z Maxem na spacer. Wozek juz mialam w bagazniku . Pies wylecial i pech chcial ze ona do mnie podbiegla i on sie na nia rzucil. Nie wiedzialam co mam robic i chcialam axa klasc na ziemie. Dobrze ze jej tato podbiegl i szybko ja chwycil na rece.Ja sie nie zdziwie jak sprawa skonczy sie na kolegium i dobrze w koncu maz moze zrozumie co ja przechodze w domu.
I 2 sprawa...kur...a ze tak powiem idiota z allegro zamias wyslac mi lozeczko wyslal mi jakis wozek!!!!!!!!!!!!!!!!! Pieniedze moj tato dal a jak otworzyl to juz bylo po bo kurier odjechal. Nie mam dzis zdrowia i sily na nic. Ja chce 10 min spokoju. |
|
|
|
#2806 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
motylku ja zawsze sprawdzam najpierw co jest a potem place na pewno da się odwolac to
a co do psa hmmm moze poczul sie zagrozony ze ona do ciebie podbiegla a on nosi kaganiec? |
|
|
|
#2807 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2808 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
O matko, Motylku wspóczuję sytuacji z psem. Sama nie wiem jakbym się zachowała. Ja kiedyś miałam głupiego psa który rzucał się na właścicieli. Na szczęście zeszło mu się zanim się Kacper urodził...
A co do allegro to się nie przejmuj, najlepiej zadzwoń do tego gościa, pewnie się pomylili, na pewno wymienią. Ja przy listonoszu/kurierze nie sprawdzam a płacę z góry. Jak do tej pory jak coś było nie tak to wszystko udawało się odkręcić! Przesłuchujemy właśnie z Kacem piosenki, rewelacja!!! |
|
|
|
#2809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Motylku pies pewnie odebrał ten bieg dziewczynki jako atak tym bardziej, ze trzymałas na rękach Maxa
![]() co do allegro to moze uda się skontaktowac ze sprzedawcą
|
|
|
|
#2810 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Emocje nadal mi nie opadly.
Opisze wam jak to sie dokladnie stalo. Otworzylam furtke i pies mi sie przeslizgna miedzy nogami i wybiegl 2 metry za furtke bo chcial sie ze mna wybrac. Ja go wolam edi edi chodz i zostan . On sie zaparl i sie nie ruszyl.Wiec ja znow edi edi. Nagle za rogu ogrodka za krzakow wyszla ta dziewczynka i nie biegla tylko byla za edim i powiedziala czesc. I on sie odwrocil i sie na nia rzucil. Moim zamiarem nie bylo absolutnie go wypuszczac bo nie mialam wozka ze soba bo byl w samochodzi i chcialam udac sie z dzieckiem do samochodu a ten mi uciekl. On zawsze sie tak ekscytuje jak gdzies wychodze ze musze niemal sila go zatrzymywac zeby mi nie zwial za furtke. Tym razem mialam obie rece zajete i mu sie udalo. Pech chcial ze ta dziewczynka przyszla sie przywitac. Prawda jest to ze ona czesto mojego psa denerwuje bo specyjalnie podbiega do ogrodzenia i skacze po wentylacji garazu robiac tymi kratami okropny huk i cieszy sie ze edek sie denerwuje i szczeka. Ale wtedy czuje sie ona pewnie bo on jest zamkniety za ogrodzeniem a ona po drugiej stronie. Czasem tez widze przez okno jak sie z nim droczy i wklada reke z ciastkiem i wyciaga i zawsze mowilam jej rodzicom ze kiedys cto sie zle skonczy bo ona go drazni. Moj maz mowi ze edek sobie ja pamieta tym bardzie je ona co drugi dzien go tak denerwuje skaczac po tej wetntylacji. Nic dzwonilam do treserki psow zeby przyszla do mnie osbiscie i zobaczyla co jest z moim psem. Moze w ten sposob uda mi sie nad nim zapanowac. Chcialabym zeby go nauczyla ze ma byc na ogrodzie i do mieszkania nie wchodzic. Nie chce go oddawac ale jak sie nic nie zmieni to pewnie bede musiala. Z innymi dziecmi z sasiedztwa sie bawi i nigdy nie bylo problemu.Ale ta sytuacja daje mi duzo do myslenia bo tym razem ta dziewczynka nic nie robila i szla spokojnie. Do sprzedawcy juz dzwonilam. Kurier ma mi dac lozeczko w poniedzialek. I dlatego ja wole kupowac w sklepie bo przynajmniej wiem co kupuje. Szkoda tylko ze tak sie stalo i tyle nerwow mnie kosztowalo. |
|
|
|
#2811 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() Fajne rzeczy. dzisiaj Pucka sciągnęła na siebie worek z pampersami. Troszkę sie wystraszyła, ale bardziej interesowała ją zawartość. Fotelik pierwsza klasa Cytat:
To jest jednak tylko pies i dopiero zaczną się schody: jak Maxiu zacznie chodzić, zaczepiać Edka, czy nawet mieć w rączce ciasteczko. Synek jest najważniejszy. Kora narazie jest spokojna, ale bacznie ją obserwuję. |
||
|
|
|
#2812 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
a ja uwazam ze nie powinnas oddawac psa na razie zaobserwuj jak sie to ma do innych dzieci
bo ja mysle ze to jest ewidetnie wina tej dziewczynki niestety jak się psa droczy to moze byc taki efekt widzisz pies zapamietal ją sobie mimo ze ona nic nie chciala zrobic i moze was bronil ja jestem przeciwna oddawaniu zwierzat pies tez ma uczucia i w ogole
|
|
|
|
#2813 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dziewczyny juz mi troche lepiej. Moj maz poszedl do rodzicow Danieli i oni tez sie czuja winni troche bo w sumie to nigdy nie reagowali jak ona dokuczala psu ale i nie tylko mojemu bo innym tez. Lapie koty za ogony i troche meczy te zwierzeta. Ale to jest tylko dziecko i ona sobie nie zdaje sprawy ze zle robi chociaz we wrzesniu skonczy 5 lat i moze rodzice mogliby jej wpajac troche milosci do zwierzat. Mamy spotkanie z treserem Marko w sobote o 15. ja chcialabym zeby on przychodzil do domu i zaobserwowal psa na wlasnym podworku.
Edka nigdy bym nie chciala oddac bo to pies wymagajacy specjalnej opieki. Jest alergikiem pokarmowym i jak by nie mial odpowiedniego jedzenia i karmy to by umieral powoli w strasznych meczarniach. Druga rzecz ze on ma syndrom pas ktory kocha za bardzo. To jest nasza wina bo do urodzenia sie Maxa on byl wszedzie i zawsze z nami nawet na wakacje do Polski go zabieralismy a jak lecialam gdzies na wakacje zagranice to byl u tesciow jak tesc zyl lub przylatywal moj tato tutaj po to zeby zostac i pilnowac psa.Duzo poswiecilismy mu cierpliwosci. Moge zapewnic ze jest to pies kochany i moze za nadtto i dlatego nam na glowe wchodzi.Zobacze co przyniesie tresura. Ja chce tylko zeby treser pomogl mi nauczyc go przebywac na ogrodzie jak nauczy sie cos wiecej to chwala mu za to. Cale szczescie ze jej nie ugryzl i nie ma sladu ale strachu sie najadla a ja razem z nia. Jest to sliczna i kochana dziewczynka . Wkleje potem jej zdjecie bo to moja blokowa ulubienica. Ide cos zjesc bo jak rano zjadlam te 2 drozdzowki to potem juz nic w ustach nie mialam. Kochane jestescie ze mi doradzacie. I nie zycze nikomu takiej sytuacji bo macie racje pies to pies ale dziecko jest najwazniejsze. |
|
|
|
#2814 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hejka dziewczyny. Ja oczywiście znowu po tyle. No ale ostatnio ni za bardzo miałam czas no i wizaż coś nie działał.
Ale już jestem. Myślę że przeczytam wszystkie zaległe posty co jest dość czasochłonne bo naskrobałyście tyle . No ale trzeba wiedzieć o czym na wizażu piszczyU nas nic ciekawego. Mała w końcu zrobiła kupkę po zupce. A teraz robi jedną na dwa dni. Ale na szczęście już te kupki nie sa takie rzadkie i nie przeciekają z pieluszki na śpioszki. ![]() Pozdrawiam
__________________
Małgosia darzy nas szczęściem od 27 listopada 2007 Jesteśmy razem mój blogasek pazurkowy |
|
|
|
#2815 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dziewczynki jak zamieścić filmik? tak jak zdjęcia -chyba nie? Pomocy ale tu teraz nikogo nie ma!
Motylku to cieszę się że sąsiedzi łagodnie podeszli to tematu i że wpadłaś na tą treserkę myślę że pomoże i będzie dobrze |
|
|
|
#2816 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Co do filmiku to ja nie wiem
![]() A Michał spał dziś pół dnia. Z przerwami na jedzenie co 2 h. Teraz już śpi od dwóch godzin. Taki bidulek dziś był. A ja mam z przodu dwie bomby. Nawet nie mogę go przytulić... ale luz, już niedługo wedle waszych porad dziś go nakarmiłam tylko raz i teraz wieczorkiem sobie odciągnę żebym mogła spać i najprawdopodobniej go już nie będę karmić. Jeszcze zobaczę jak będzie w nocy bo minionej nocy było kiepsko bo nie chciał za bardzo z butli i budził się 5 razy.
|
|
|
|
#2817 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
http://pl.youtube.com/watch?v=jWDaGHcQZNU (tu akurat mój Hubert http://video.google.pl/?hl=pl&tab=wv (trzeba się zarejestrować najpierw) |
|
|
|
|
#2818 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Motylku
Dziecko jest najważniejsze, ale podobnie jak Joasia uważam, że można potresować i bacznie obserwować, bo to jest jednak żywa istota. 5 letnie dziecko chyba już powinno wiedzieć, że zwierzątka maja uczucia i nie można z nimi igrać?! Dobrze, że ci ludzie są normalni, bo mogłoby się nieciekawie zakończyć. Może zaczną zwracać uwagę na zachowanie córki. Miłej nocy Kochane mamusie, conajmniej tak dobrej jak u Lei. |
|
|
|
#2819 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Będzie dobrze
|
||
|
|
|
#2820 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
a co do obcych zwierząt - codziennie chodziliśmy na piechotę do przedszkola i mijaliśmy mnóstwo psiaków i nauczyłam go że obcych zwierzaków ma nie zaczepiać i nie głąskać jak właściciel nie wydał zgody. Co prawda poskutkowało to tym, że on się raczej boi psów, ale już lepiej niech się boi niż ma je ciągnąć za ogony ![]() P.S. Ale tu pustki dzisiaj, jak w weekend
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.



Ja nie wiem jak ja sie dogadam z mama pod jednym dachem. Chyba zabiore Maxa w porze obiadowej do babci i tam go nakarmie moim obiadkiem


. W sumie jeden z łagodniejszych filmów (według mnie) o Holocauście. Oglądałam znacznie gorsze i przerażające. Ja co roku 15 kwietnia przechodzę kryzys psychiczny
.
i nie uwolnicie sie odemnie tak szybko.
.


spotkacie sie , pogadacie -a mnie nie bedzie
I nigdzie nie wyczytałam że żółtko musi być do zupki dodane surowe?











