Guerlain-kolorówka

[Margo25]

Napisane przez Lipglossjunkie

Oooooo...dla wszystkich na wszystko ? (makijażowe)

Na pewno, sprawdziłam na własnej skórze

[Lipglossjunkie]

Napisane przez noseknosek

Tak

Napisane przez Margo25

Na pewno, sprawdziłam na własnej skórze

Jupi! Akurat jej potrzebuje Tzn zawsze potrzebuje promocji , ale

tym razem nie mam wyjścia i musze kupic cos w perfumerii, bo na Truskawie i Eabyach ni ma. Wybooorrrrnieeee

[noseknosek]

Napisane przez Lipglossjunkie

Jupi! Akurat jej potrzebuje Tzn zawsze potrzebuje promocji , ale

tym razem nie mam wyjścia i musze kupic cos w perfumerii, bo na Truskawie i Eabyach ni ma. Wybooorrrrnieeee

a co?

[Lipglossjunkie]

Napisane przez noseknosek

a co?

Fever Gloss 328 Purple Fiction.

[Aneta???]

Napisane przez Laurany

trzeba na to spojrzeć z innej strony: nie będzie długo zalegać w kosmetyczce i zwolni miejsce dla następnego cudeńka sesesesese

A to prawda,tylko ta cena powinna być bardziej przyjazna

[Laurany]

z tym to się zgodzę, ale ja akurat zakupiłam na lotnisku za 27 funtów

[Aneta???]

Napisane przez Laurany

z tym to się zgodzę, ale ja akurat zakupiłam na lotnisku za 27 funtów

Za takie pieniądze to pewnie też bym się skusiła

[Serenite_]

Moja nowa Terracota Indian Bronze

[Laurany]

Napisane przez Aneta???

Za takie pieniądze to pewnie też bym się skusiła

no nie?? a szczerze mówiąc to ceny w Polsce mnie śmieszą i przerażają zarazem

[Hawa]

Mnie przerazaja;-)

[moniss131]

meteoryty mythic - posiadam puder w kulkach doskonale rozświetla, poprawia koloryt cery i perfekcyjnie wykańcza makijaż - ja polecam

[jazmine]

właśnie zamówiłam meteoryty beige i czarnego khola..... no ciekawa jestem jak nie wiem co...
podobają mi się tez nowe cienie, niestety jeszcze nie widziałam ich na zywo..

[Mn1s1ek]

Ja kupilam w Tagomago cienie - dostalam wczoraj przesylke ale ani na produkcie ani na opakowaniu brakuje kodu, daty produkcji. Czy powinnam reklamowac??

[jazmine]

czy do swoich meteorytów używacie osobnych pedzli? i czy może ma któras ten pedzel "meteorytowy" i może się wypowiedzieć na jego temat....

[margaretka02]

Napisane przez jazmine

czy do swoich meteorytów używacie osobnych pedzli? i czy może ma któras ten pedzel "meteorytowy" i może się wypowiedzieć na jego temat....

Ja używam osobnego, Inglotowego do różu.

Miałam i się pozbyłam. Nie jest wart takich pieniędzy: w porównaniu do Inglota to straszny drapak i wiecheć.

jazmine, gdzieś toczyła się cała dyskusja na ten temat, albo w tym wątku, albo w wątku o meteorytach

[Aneta???]

Napisane przez jazmine

czy do swoich meteorytów używacie osobnych pedzli? i czy może ma któras ten pedzel "meteorytowy" i może się wypowiedzieć na jego temat....

Ja używam Inglota do pudru i różu 15BJF,jest świetny,jeden mam taki do meteorytów i drugi taki sam do różu,chcę kupić jeszcze jeden-do pudru brązującego,bo fajnie mi się takowym nakłada

[Madlaine]

o tak, ten pędzel Inglota jest małym geniuszem, ja tez mam 2 sztuki, do różu i brązera, swietny jest też ten typowo do pudru, większy, warto sobie taki sprawić

[noseknosek]

Napisane przez noseknosek

Tak z ciekawości spytam.. ile gram ma ta nowa Terracotta?

Też mam ten pędzel Inglota i do meteorytów, brązera i nawet pudru sypkiego czy prasowanego jest świetny, ale to różu jest trochę zbyt miękki. Z Bourjois czy Chanel Irreelle w ogóle nie chce współpracować .

[jazmine]

Napisane przez margaretka02

Ja używam osobnego, Inglotowego do różu.

Miałam i się pozbyłam. Nie jest wart takich pieniędzy: w porównaniu do Inglota to straszny drapak i wiecheć.

jazmine, gdzieś toczyła się cała dyskusja na ten temat, albo w tym wątku, albo w wątku o meteorytach

bardzo dziekuję drapakom mówimy nie....

Napisane przez Aneta???

Ja używam Inglota do pudru i różu 15BJF,jest świetny,jeden mam taki do meteorytów i drugi taki sam do różu,chcę kupić jeszcze jeden-do pudru brązującego,bo fajnie mi się takowym nakłada

skąd czerpiecie pędzle inglota? nie jestem fanką tej marki, więc nie jestem w temacie- tzn czy są one dostępne tylko w firmowych sklepach, czy moze w drogeriach w których jest stoisko firmowe tez???

[Aneta???]

Napisane przez jazmine

bardzo dziekuję drapakom mówimy nie....



skąd czerpiecie pędzle inglota? nie jestem fanką tej marki, więc nie jestem w temacie- tzn czy są one dostępne tylko w firmowych sklepach, czy moze w drogeriach w których jest stoisko firmowe tez???

Ja kupuję w sklepie firmowym Inglota

[margaretka02]

Napisane przez jazmine

bardzo dziekuję drapakom mówimy nie....



skąd czerpiecie pędzle inglota? nie jestem fanką tej marki, więc nie jestem w temacie- tzn czy są one dostępne tylko w firmowych sklepach, czy moze w drogeriach w których jest stoisko firmowe tez???

Ja też nie jestem fanką ich kosmetyków, ale wielbię ich pędzle

Kiedyś były dostępne tylko w sklepach firmowych, teraz widzę je coraz częściej na ich stoiskach firmowych, także jest szansa, że na nie tam trafisz

[sine.ira]

Uprzejmie donosze , ze dzisiaj w Marionnaud kupilam nowy, podwojny tusz do rzes. Ten:
http://sephora.fr/browse/product.jht...08&categoryId=
Cena - 130 zl, ale jako, ze trwa u nich (jeszcze tylko do jutra) 20% obnizka na cala kolorowke i mialam jeszcze do wykorzystania rabat 35 zl, to za tusz zaplacilam 69 zl
Jeszcze nie testowalam, bo mam aktualnie otwarte dwa tusze, wiec ten czeka w kolejce. Zreszta, mialam lekke zciecie z pania ekspedientka, bo otworzyla mi tusz, za ktory wlasnie placilam, mimo ze prosilam zeby tego nie robila, bo nie zamierzam go jeszcze uzywac. Byla zmuszona dac mi inny a ze zdumienia miala oczy jak spodki Zero profesjonalizmu. Producenci powinni jakos zabezpieczac kolorowke przed otwieraniem. Pielegnacja jest za zwyczaj w zafoliowanych kartonikach a w kolorowce kazdy moze grzebac ile i czym chce. Straaasznie mnie to wkurza

[Anahstasia]

Napisane przez sine.ira

Uprzejmie donosze , ze dzisiaj w Marionnaud kupilam nowy, podwojny tusz do rzes. Ten:
http://sephora.fr/browse/product.jht...08&categoryId=

Gratuluję zakupu! To jak już go przetestujesz to daj znać proszę jak się sprawuje

Napisane przez jazmine

podobają mi się tez nowe cienie, niestety jeszcze nie widziałam ich na zywo..

Na zdjęciu wyglądają absolutnie bosko

A ja dzisiaj chodzę z bananem na ustach, bo wpadły mi na toaletkę dwa guerlainowe skarby (co prawda nie kolorówka, ale...

[jazmine]

Napisane przez margaretka02

Ja też nie jestem fanką ich kosmetyków, ale wielbię ich pędzle

Kiedyś były dostępne tylko w sklepach firmowych, teraz widzę je coraz częściej na ich stoiskach firmowych, także jest szansa, że na nie tam trafisz

dzięks..jutro się przejdę i zobaczę, potrzebuje jednego dodatkowego pedzla duzego i może właśnie inglot by sie nadał....

[bieta]

Co do tych nowych cieni - kupiłam i używm Violette du soir (dwa fiolety, delikatny gołębioszaryi ciemnoszary) - jestem b. zadowolona. Nie osypują się (w odróżnieniu od Touche de brume), trzymają się cały dzień (choć ja zawsze używam bazy), nie blakną, nie znikają, nie wałkują się. Ładne intensywne kolory na powiece - w ekstremalne dni - od 5 rano do północy
Do tego kocham Guerlaina za biżuteryjne opakowania (tak, wiem, sroka ze mnie ), płacąc za dobrą jakość cieni, chcę też się cieszyć taką namiastką luksusu, które ma zapewnić opakowanie (nawet nieco kiczowatego). Wg mnie to im się bardzo udało - ciężka złota pudernica (do torebki na pewno nieporęczna), welurowy woreczek, same cienie wyglądają jak cukierki w bombonierce, aż żal niszczyć ich fakturę Jak dla mnie mógłby być jeden aplikator więcej. W każdym razie jestem nimi gorąco zachwycona, zastanawiam się nad kolejnymi wersjami kolorystycznymi (choć kusi mnie jeszcze też Dior )

[jazmine]

Napisane przez bieta

Co do tych nowych cieni - kupiłam i używm Violette du soir (dwa fiolety, delikatny gołębioszaryi ciemnoszary) - jestem b. zadowolona. Nie osypują się (w odróżnieniu od Touche de brume), trzymają się cały dzień (choć ja zawsze używam bazy), nie blakną, nie znikają, nie wałkują się. Ładne intensywne kolory na powiece - w ekstremalne dni - od 5 rano do północy
Do tego kocham Guerlaina za biżuteryjne opakowania (tak, wiem, sroka ze mnie ), płacąc za dobrą jakość cieni, chcę też się cieszyć taką namiastką luksusu, które ma zapewnić opakowanie (nawet nieco kiczowatego). Wg mnie to im się bardzo udało - ciężka złota pudernica (do torebki na pewno nieporęczna), welurowy woreczek, same cienie wyglądają jak cukierki w bombonierce, aż żal niszczyć ich fakturę Jak dla mnie mógłby być jeden aplikator więcej. W każdym razie jestem nimi gorąco zachwycona, zastanawiam się nad kolejnymi wersjami kolorystycznymi (choć kusi mnie jeszcze też Dior )

a możesz wkleić ich fotkę rzeczywistą ?

[bieta]

Proszę, zdjęcia

[jazmine]

dzięki sa prześliczne.....muszę je wyprobować w perfumerii, kończy mi sie piątka diora o takich kolorach i może będą w sam raz....?

[iizabelaa]

Czy ten podkład jest nadal produkowany czy to "staroć"??
http://hk.strawberrynet.com/productD...52395&goChar=G

Ponieważ nie znalazłam go na stronie Guerlain. A zastanawiam się nad zakupem podkładu z tej firmy

[Aneta???]

Napisane przez iizabelaa

Czy ten podkład jest nadal produkowany czy to "staroć"??
http://hk.strawberrynet.com/productD...52395&goChar=G

Ponieważ nie znalazłam go na stronie Guerlain. A zastanawiam się nad zakupem podkładu z tej firmy

Już nie jest produkowany