Nasze książkowe grzechy część V

[joanstark]

Nowe

Na pierwszym zdjęciu komiksy - moja nowa miłość Za mną "Maus" i "Persepolis", jestem w trakcie "Totalnie nie nostalgia. Memuar". W planach kupno "Black Hole" i "Fun Home". Wsiąkłam przez dziewczyny z booktubowego kanału Tu Czytam...

Drugie to książki z ŚK - nowy Jo Nesbo, kolejna książka Donny Tartt (mam już wszystkie trzy), "Krąg" - muszę przeczytać przed filmem, jedna czeska lektura i "Jak pokochać centra handlowe"

Ostatni stos z czytam.pl (ostatnio moja ulubiona księgarnia, mają świetne ceny i odbiór w ruchu za 2,99zł) - Dickens, w końcu muszę się zabrać, "Guguły" - czyli książka z tegorocznej long listy International man Booker Prize, świetna! Dwa nowe reportaże o Syrii i Boko Haram, "Strażnicy światła" polecani przez Olgę z WB i zdobywca Nike - "Nakarmić kamień"

Czekam jeszcze na dwa zamówienia z czytam.pl - m. in. nowa książka z serii Amerykańskiej, nowa Lauren Groff i "Wegetarianka" Szaleństwo...

[magnolia79]

Napisane przez joanstark

Nowe

Na pierwszym zdjęciu komiksy - moja nowa miłość Za mną "Maus" i "Persepolis", jestem w trakcie "Totalnie nie nostalgia. Memuar". W planach kupno "Black Hole" i "Fun Home". Wsiąkłam przez dziewczyny z booktubowego kanału Tu Czytam...

Drugie to książki z ŚK - nowy Jo Nesbo, kolejna książka Donny Tartt (mam już wszystkie trzy), "Krąg" - muszę przeczytać przed filmem, jedna czeska lektura i "Jak pokochać centra handlowe"

Ostatni stos z czytam.pl (ostatnio moja ulubiona księgarnia, mają świetne ceny i odbiór w ruchu za 2,99zł) - Dickens, w końcu muszę się zabrać, "Guguły" - czyli książka z tegorocznej long listy International man Booker Prize, świetna! Dwa nowe reportaże o Syrii i Boko Haram, "Strażnicy światła" polecani przez Olgę z WB i zdobywca Nike - "Nakarmić kamień"

Czekam jeszcze na dwa zamówienia z czytam.pl - m. in. nowa książka z serii Amerykańskiej, nowa Lauren Groff i "Wegetarianka" Szaleństwo...

Komiksy powiadasz

Mały przyjaciel, moja ulubiona tej autorki.

Strażnicy światła, tez jestem napalona na tę książkę, coś czuję, ze to będą moje klimaty

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

U mnie dużo się czyta, ale mało zachwytów...

Polecam zdecydowanie Para zza ściany, prześwietny debiut, dobry, treściwy, cały czas cos sie dzieje, mało bohaterów, a czytałam z zapartym tchem...
Fabuła ciekawa, wszystko zdecydowanie zapięte na ostatni guzik 👍

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/3811474/para-zza-sciany

Tajemnice zamku i Krawcowa z Dachau... nie wiem chyba zdecydowanie takie książki juz mnie nie cieszą jak kiedyś...
Riley wyjątkowo mi się nie podobała, a ta cała Emili i Sebastian, wrrr... Krawcowa, całkiem ok, ale nie urzekła mnie zwyczajnie! Ot takie kobiece czytadełko!

Przeczytałam też wiersze Bukowskiego, Yyyy... to chyba samemu trzeba przeczytać i ocenić... kompletnie nie moja bajka

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/43502...-lat-1974-1977

Susza Mastertona, świetna, juz wspominałam o niej!

I moje piękne odkrycie, Bóg nigdy nie mruga. Książka mnie odnalazła, miałam parszywy moment i czytając ją dosłownie podniosła mnie na duchu i sprawiła, ze uwierzyłam, iz będzie dobrze i jest lepiej!
Bardzo polecam!
Jest sporo o Bogu, ale nie jest to absolutnie nachalne, autorka też swoje w życiu przeszła, pisze o tym co jest ważne, o tym, że pomimo wszystko warto wierzyć, nie zatrzymywać się... kochać siebie i ludzi wokół nas... czasami trzeba sie poddać i powiedzieć sobie, ze co ma być to będzie!!!
Zaczęłam juz czytać - Jesteś cudem...

Dziedzictwo Orchana, bardzo mi sie podobała ta książka, choć nie była literackim majstersztykiem! to z ciekawością czytałam.

[kalinolistek]

Magnolio, przeczytałeś już Długa droge do domu? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

Napisane przez kalinolistek

Magnolio, przeczytałeś już Długa droge do domu? 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nie 😊

[PinkVanille]

Joanstark fajne stosiki.

Napisane przez magnolia79

I moje piękne odkrycie, Bóg nigdy nie mruga. Książka mnie odnalazła, miałam parszywy moment i czytając ją dosłownie podniosła mnie na duchu i sprawiła, ze uwierzyłam, iz będzie dobrze i jest lepiej!
Bardzo polecam!
Jest sporo o Bogu, ale nie jest to absolutnie nachalne, autorka też swoje w życiu przeszła, pisze o tym co jest ważne, o tym, że pomimo wszystko warto wierzyć, nie zatrzymywać się... kochać siebie i ludzi wokół nas... czasami trzeba sie poddać i powiedzieć sobie, ze co ma być to będzie!!!
Zaczęłam juz czytać - Jesteś cudem...

Magnolia od dawna mam ochotę sięgnąć po tą książkę, z tego co piszesz to taki trochę balsam dla duszy bardzo mi czegoś takiego teraz potrzeba. Muszę poszukać tej książki
"Krawcowa z Dachau" leży u mnie na półce - szkoda, że rozczarowuje.
Zaciekawiłaś mnie też "Parą zza ściany." Ostatnio naszło mnie na takie klimaty, przeczytałabym coś trzymającego w napięciu, thriller, coś z tajemnicami rodzinnymi
Jeśli coś ciekawego ostatnio przeczytałyście w tych klimatach to podlinkujcie
W zapowiedziach wydawniczych w tych klimatach wypatrzyłam:


http://lubimyczytac.pl/ksiazka/44096...niejszy-sekret

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/44251...isane-w-wodzie

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4383062/nie-ma-jej

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4215300/ksiega-luster

[Naomi21]

Ooo, to "Księga luster" fajnie się zapowiada Też ostatnio uwielbiam tego typu książki.

[gosia261282]

Zaczęłam "Saszeńkę". Dobrze się czyta, ale oczekiwałam czegoś lepszego 🙄

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Zaczęłam "Saszeńkę". Dobrze się czyta, ale oczekiwałam czegoś lepszego 🙄

Przeczytaj do końca 😉
Jedna z lepszych książek, jakie w życiu czytałam.

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Przeczytaj do końca 😉
Jedna z lepszych książek, jakie w życiu czytałam.

Przeczytam. To dobra książka, ale jak na razie bez "wow".

[magnolia79]

Hej, hej... Dziewczyny!
Ależ tu pustki ostatnio!

Co tam u was?
Jak przygotowania do świąt? 💐🌷🌼
Ja już myślę co by tam upichcić, chociaż hucznie nie obchodzę Wielkanocy, ale jednak 😁
Szkoda tylko, że pogoda się zepsuje, pomimo tego, iż jestem fanką zimy i zimna, to jednak wolałabym słoneczko na święta i jakieś spacerki. Jak będzie padać, to będziemy nadrabiać oglądanie filmów.

Wiecie, co... kupiłam sobie ostatnio czytnik?! Czytnik, czytniczek. I przepadłam 😆😍
Zakochałam się i nie mam na to żadnego usprawiedliwienia 😱
I jeśli kiedyś mówi​łam, że nigdy... to było dawno i nieprawda 😂💪

[leille]

Napisane przez magnolia79

Hej, hej... Dziewczyny!
Ależ tu pustki ostatnio!

Co tam u was?
Jak przygotowania do świąt? 💐🌷🌼
Ja już myślę co by tam upichcić, chociaż hucznie nie obchodzę Wielkanocy, ale jednak 😁
Szkoda tylko, że pogoda się zepsuje, pomimo tego, iż jestem fanką zimy i zimna, to jednak wolałabym słoneczko na święta i jakieś spacerki. Jak będzie padać, to będziemy nadrabiać oglądanie filmów.

Wiecie, co... kupiłam sobie ostatnio czytnik?! Czytnik, czytniczek. I przepadłam 😆😍
Zakochałam się i nie mam na to żadnego usprawiedliwienia 😱
I jeśli kiedyś mówi​łam, że nigdy... to było dawno i nieprawda 😂💪

Ja jak na studentkę przystało jadę do domu rodzinnego na święta, nie było mnie tam chyba ze 2 miesiące, wiem, że wypocznę, już nie mogę się doczekać! Poza tym pewnie porządzimy trochę z mamą w kuchni, bez szału, bo to święta, święta i po świętach - zawsze tak jest. Pogoda ma być kiepska podobno, więc pewnie tak jak Ty będę nadrabiać jakieś filmy, na pewno będę mieć czas, żeby dokończyć książkę i zacząć coś nowego.

Ile wyniósł Cię czytnik? ja się nie mogę przekonać, mam jakąś potrzebę macania i wąchania książek.

[magnolia79]

Napisane przez leille

Ja jak na studentkę przystało jadę do domu rodzinnego na święta, nie było mnie tam chyba ze 2 miesiące, wiem, że wypocznę, już nie mogę się doczekać! Poza tym pewnie porządzimy trochę z mamą w kuchni, bez szału, bo to święta, święta i po świętach - zawsze tak jest. Pogoda ma być kiepska podobno, więc pewnie tak jak Ty będę nadrabiać jakieś filmy, na pewno będę mieć czas, żeby dokończyć książkę i zacząć coś nowego.

Ile wyniósł Cię czytnik? ja się nie mogę przekonać, mam jakąś potrzebę macania i wąchania książek.

To bardzo milusio zapowiadają się u ciebie święta 😄

Ja kupiłam czytnik z wifi i doświetleniem.
Przyznaję, byłam przekonana, że wypasiony czytnik kosztuje max ze 300 zł 😂
No cóż... zdziwiłam się okrutnie 😆 😱
Mam inkBOOK Prime. Kosztował 600 zł. Ale już nie żałuję ani złotóweczki 😍
Dokupiłam sobie etui i czytam i czytam...

[gosia261282]

Mag, super że jesteś zadowolona z czytniczka.
Też się kiedyś zarzekałam, że tylko papier, ale kocham mój czytnik i strasznie ułatwia mi on życie i na pewno dzięki tej formie czytania czytam więcej.

[magnolia79]

Gosia i inne użytkowniczki czytników... a macie wrażenie, że na czytniku czyta się szybciej?!
Próbuję to rozkminić, ale naprawdę czuję, że ebooki czytam szybciej 😱
Może dlatego, że jest mniej tekstu na stronie i szybciej się te elektroniczne strony klika?

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Gosia i inne użytkowniczki czytników... a macie wrażenie, że na czytniku czyta się szybciej?!
Próbuję to rozkminić, ale naprawdę czuję, że ebooki czytam szybciej 😱
Może dlatego, że jest mniej tekstu na stronie i szybciej się te elektroniczne strony klika?

Tak, też mam takie wrażenie

[Luzia]

Napisane przez magnolia79

Gosia i inne użytkowniczki czytników... a macie wrażenie, że na czytniku czyta się szybciej?!
Próbuję to rozkminić, ale naprawdę czuję, że ebooki czytam szybciej 😱
Może dlatego, że jest mniej tekstu na stronie i szybciej się te elektroniczne strony klika?

Tak

[julietta83]

gratuluję zakupu magnolio
na razie mówię "nie" czytnikowi, ale co będzie, nie wiadomo

ostatnio to nawet książek nie kupuję, dla męża na urodziny biografię Le Corbusiera - i to za regularną cenę w stacjonarnym empiku, bo zupełnie nie miałam czasu i głowy, żeby wcześniej o tym pomyśleć
dla siebie za to nic...

Listy do pałacu nadal fatalne

[kalinolistek]

Magnolio, zaskoczyłas mnie 😀

Ja nie czytam, nie kupuje książek, moje życie jest od jakiegoś czasu dość mizerne. Muszę przetrwać ten niesprzyjający czas, a potem utonę we wszystkich książkach, które cierpliwie czekają na półkach 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez magnolia79

Gosia i inne użytkowniczki czytników... a macie wrażenie, że na czytniku czyta się szybciej?!
Próbuję to rozkminić, ale naprawdę czuję, że ebooki czytam szybciej 😱
Może dlatego, że jest mniej tekstu na stronie i szybciej się te elektroniczne strony klika?

Gratuluję czytnika. Dokładnie tak jest. Może dlatego, że na raz porcja tego, co mamy przeczytać nie odstrasza? Ja niedawno przeraziłam się jak zobaczyłam w programie Kuby Wojewódzkiego jakim tomiskiem jest "Okularnik" Bondy, a przecież w 4 dni go pokonałam na czytniku.
A teraz chwilowo grzeszę dostępem do biblioteczki koleżanki i przeczytałam już "Człowiek w poszukiwaniu sensu" Frankla, czytam "Siła Nawyku" i wzięłam jeszcze na dziś John Le Carre "Z przejmującego zimna". A na czytniku kończę "Zrozumieć kota" co idzie mi wolno bo czytam to tuż przed snem i po 1,5 strony błyskawicznie zasypiam. Także ostatnio najwięcej czytam w ciągu dnia, a tuż przed snem tylko po to żeby szybciej usnąć.
Magu, ja nic nie chcę mówić, ale jak już masz czytnik to wiesz, można się książkami ze znajomymi i rodziną wymieniać.
Ja tam lubię i papierowe i na czytniku, ale jednak kobyły jakoś łatwiej na czytniku pokonać. Chyba dlatego,że czytnik jest bardziej poręczny. Od czytania grubych tomisk zawsze omdlewały mi ręce i nie miałam siły długo nad taką ciężką książką siedzieć, no chyba, że przy biurku. A na czytniku gruba książka nie jest mi straszna. Śledzicie doniesienia o kolejnej edycji Big Book Festival?
W zapowiedziach było kilka ciekawych książek. Ale chyba są tylko w wydaniach papierowych. Może przy okazji będą jakieś promocje w księgarniach?

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez kalinolistek

Magnolio, zaskoczyłas mnie 😀

Ja nie czytam, nie kupuje książek, moje życie jest od jakiegoś czasu dość mizerne. Muszę przetrwać ten niesprzyjający czas, a potem utonę we wszystkich książkach, które cierpliwie czekają na półkach 😊

A może tak od znajomych, rodzinki, przyjaciół coś pożyczyć? Albo skorzystać z bookcrossingu?
Jak życie jest mizerne to książka zawsze pomaga je znieść bo choć na chwilę można się oderwać od rzeczywistości.

[kalinolistek]

Miss, nie muszę pożyczać, bo mam spory zapas na półkach u siebie 😊 Po prostu mam ostatnio dużo obowiązków - praca magisterska, praca zwykla, trochę kłopotów i niestety z czegoś musiałam zrezygnować, padło na książki 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Naomi21]

magnolia, jak mogłaś? Ja póki co jestem coraz bardziej anty, ale wiadomo, nie ma się co zarzekać, bo człowiek jednak się zmienia na różne sposoby i za jakiś czas mogę mieć kompletnie inną opinię Ale na razie wciąż jestem uzależniona od posiadania i wąchania

Co do świąt, to fajnie, że idą, mimo brzydkiej pogody. Mam kilka wolnych dni, więc wreszcie się wyśpię Mam poplanowanych trochę spotkań z ludźmi, filmy i książki oczywiście też. Ale przede wszystkim chcę wypocząć, bo trochę już chodzę po ścianach, za dużo na siebie wzięłam (a chcę jeszcze więcej, to pewnie jakaś jednostka chorobowa).

[magnolia79]

Ach... Nawet nie wiecie jak ja sama siebie zaskoczyłam.
Decyzja o czytniku była szybka i spontaniczna 💪
Mój mąż, kiedyś ze 2-3 lata temu chciał mi kupić czytnik, ale wiem, że wtedy bym go nie używała. Do tego zwyczajnie trzeba wewnętrznie dojrzeć i chcieć.
Ja dziś czuję się jak zając na polu świeżutkiej, chrupiącej, młodej kapustki 😂😍

A szybkość czytania... mam też wrażenie, że dzięki temu, iż czytnik jest w mniejszym formacie niż książka, a czcionka większa to wtedy łapię wzrokiem więcej tekstu. Aż strach pomyśleć ile ja teraz będę czytała 💪😂

[KaasiaJot]

Napisane przez magnolia79

Gosia i inne użytkowniczki czytników... a macie wrażenie, że na czytniku czyta się szybciej?!
Próbuję to rozkminić, ale naprawdę czuję, że ebooki czytam szybciej 😱
Może dlatego, że jest mniej tekstu na stronie i szybciej się te elektroniczne strony klika?

Nie udzielałam się ostatnio na wątku, ale od roku mam czytnik i takie same spostrzeżenia😊 jak dla mnie powody są 2: mniej tekstu na stronie i praktycznie płynne przechodzenie ze strony na stronę (wiem, że przewrócenie kartki nie trwa wieki, ale odkąd mam czytnik to jak czytam w papierze to właśnie to przewracanie kartek strasznie mnie męczy&#128521. A ze swojej strony dodam, że przy małych dzieciach to błogosławieństwo, że można czytać w absolutnej ciemności nie generując przy tym nawet najciszych szelestow😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez KaasiaJot

A ze swojej strony dodam, że przy małych dzieciach to błogosławieństwo, że można czytać w absolutnej ciemności nie generując przy tym nawet najciszych szelestow😊

Dokładnie. Jak koty śpią, TŻ pochrapuje to mogę spokojnie sobie poczytać nawet w kompletnych ciemnościach. No i czytnik nie męczy oczu jak komputer czy komórka. Kolega czyta na telefonie, ale ja próbowałam i stwierdziłam, że nie dałabym rady. Zdarzało się, że kilka książek w pdf przeczytałam na laptopie i też mało to komfortowe dla oczu. A czytnik mi nie dokucza. No i w podróży fajny. Jak jadę w długą trasę jako pasażer to już się nie nudzę tylko nadrabiam zaległe lektury.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Napisane przez kalinolistek

Miss, nie muszę pożyczać, bo mam spory zapas na półkach u siebie 😊 Po prostu mam ostatnio dużo obowiązków - praca magisterska, praca zwykla, trochę kłopotów i niestety z czegoś musiałam zrezygnować, padło na książki 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam w życiu taki moment. Potem wracałam do czytania dla przyjemności metodą: 15 minut dziennie codziennie, pół godziny dziennie codziennie, 100 stron dziennie, 1 książka w tydzień. I udało się. Przed licencjatem tak miałam. A przed magisterką przeczytałam 8 grubych książek przed samą obroną bo mnie to odstresowywało. I stwierdziłam nawet, że łatwiej mi się pisze, układa zdania jak więcej czytam. Jak mam dużo stresu to lubię czytać więcej bo jakoś tak łatwiej się wyciszyć i usnąć jak się czyta książkę.

[PinkVanille]

Magnolia gratuluję zakupu czytnika ���� i bardzo ładne etui
też mi się marzy czytnik, ale na razie mam inne (bardziej priorytetowe) wydatki. Ale za jakiś czas...

Co do zbliżających się Świąt to ja się cieszę - pogoda nieważna - najważniejsze, że trochę wolnego przypadnie - mam zamiar odpocząć, zwolnić, odstresować, wyspać się, trochę poleniuchować, choć na prawdziwy relaks czekam na majówkę i oby udało mi się z wolnymi dniami, oby, oby...odpukuje co by nie zapeszyć.

[Mattinka]

Napisane przez gosia261282

Polecam tę książkę. Mała (w sensie krótka), ale wielka rzecz. Wzruszająca opowieść o małym chłopcu pochodzącym z biednej, patologicznej rodziny. Śmiałam się i płakałam, częściej to drugie. Piękna, mądra, wzruszająca, wywołująca mnóstwo emocji.

Załącznik 7010631

Moje drzewko pomarańczowe, to cudowna książka To zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałam w 2015, ale jednocześnie jedna z najsmutniejszych jakie przeczytałam w całym życiu. Tak jak gosia i śmiałam się i płakałam jak czytałam, a właściwie ryczałam jak bóbr.
Muszę do niej kiedyś wrócić, choć na samo wspomnienie targają mną bardzo silne emocje.

[gosia261282]

Napisane przez Mattinka

Moje drzewko pomarańczowe, to cudowna książka To zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałam w 2015, ale jednocześnie jedna z najsmutniejszych jakie przeczytałam w całym życiu. Tak jak gosia i śmiałam się i płakałam jak czytałam, a właściwie ryczałam jak bóbr.
Muszę do niej kiedyś wrócić, choć na samo wspomnienie targają mną bardzo silne emocje.

Ja się dopiero co dowiedziałam, że to pierwsza z trzech części! Czytałaś może pozostałe?

[--Olka--]

Ja w marcu trochę zarzuciłam czytanie, od około tygodnia wdrażam się na nowo, ale coś opornie mi to idzie. Ledwo brnę przez "Króla" Twardocha.

[gosia261282]

Napisane przez --Olka--

Ja w marcu trochę zarzuciłam czytanie, od około tygodnia wdrażam się na nowo, ale coś opornie mi to idzie. Ledwo brnę przez "Króla" Twardocha.

Twardocha mam w ogóle na liście. Nic jeszcze nie czytałam tego autora.

[leille]

Napisane przez magnolia79

To bardzo milusio zapowiadają się u ciebie święta 😄

Ja kupiłam czytnik z wifi i doświetleniem.
Przyznaję, byłam przekonana, że wypasiony czytnik kosztuje max ze 300 zł 😂
No cóż... zdziwiłam się okrutnie 😆 😱
Mam inkBOOK Prime. Kosztował 600 zł. Ale już nie żałuję ani złotóweczki 😍
Dokupiłam sobie etui i czytam i czytam...

Nie jest to najtańsza rzecz, więc super, że nie żałujesz zakupu! Niech Ci dobrze służy!