Majówki 2016 - część szósta

[RosesAreRed]

Dzieki Urshoola.

Bona, ja mam pedicetamol, to jest w plynie. Niestety malo smaczne.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[fablous]

U nas po czopku była zawsze kupa w ciągu kilku minut więc podawanie w ten sposób mijało się z celem.
Stosujemy Pedicetamol lub Ibufen Forte. Naprzemiennie albo sam Ibufen bo Ala lepiej na niego reaguje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

U nas akurat te leki w plynie dosyc szybko dzialaja. Przynajmniej dla mnie pol godziny to jest dosc szybko. A wole to niz czopki - sposob podanoa dla mnie wygodniejszy plus wlasnie wiem, ze dziecko dostanie pelna dawke. Jedyne ryzyko jeat takie ze mloda moze zwymiotowac i wtedy nie dostanie pelnej dawki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez urshoola

Martunia dużo powtarzaj to słowo,cwiczcie ;-) a może po prostu Tymek nalezy do dzieci które gromadzą słownictwo i ruszy z mówieniem w odpowiednim dla niego czasie? Córka znajomych 2 tygodnie temu się rozkręciła i mówi zdaniami pełnymi a ma 2.5 roku prawie. Mama tata zaczęła mając 2 lata ;-( w rozwoju wszystko ok poza tym że dziecko było mocno przebodzcowywane i nie rozumiało co to znaczy się skupić chwilę.Oddali ja do żłobka jak miała 10mcy. Zaczęli sesje u logopedy no i jest efekt nieziemski ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Inne słowa normalnie wypowiada tylko na mamę się zaparl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konsternacja]

Dzień dobry

Dzisiaj pogoda jeszcze brzydsza niż wczoraj... szkoda...Natka mi zasnęła SAMA w kojcu . Byłam w łazience, wychodzę a ona śpi To teraz kawa i ściąganie mleka bo zaspałam dziś ostro.

(W kwestii leków przeciw gorączce się nie wypowiadam bo wszystko, co mam do powiedzenia zostało już napisane )

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

A ostatnio pogoda była taka zdradliwa, że synek mojego brata miał zapalenie płuc. W sumie to chyba jednak dobrze, że pogoda jest teraz brzydka. Widać, że jest zimno i wiadomo jak się ubrać.

Byli w tym samym szpitalu, w którym byłam z Natką dwa razy a kiedyś raz ze starszakiem.... ale na innym oddziale i podobno warunki spartańskie,,,

[urshoola]

Napisane przez martunia_199

Inne słowa normalnie wypowiada tylko na mamę się zaparl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Martunia to do upadłego ;-) mój M.Tak katował EMI KOTKIEM 😀 w końcu załapała i teraz lata i KOTEK ;-) NIE no żartuje nie ma co robić z dzieci małpek.Ale wiesz co może po prostu ktoś inny go powinien uczyć tego słowa pokazując na Ciebie. U nas tak to wyglądało że ja nauczyłam TATA a M. MAMA.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Kurcze naczytalam się dzisiaj na grupie fb STOP-NOP o nopa-ach i jestem przerażona...strasznie boję się tej szczepionki mmr....któraś z Was rezygnuje z tego szczepienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Napisane przez no_doubt

Kurcze naczytalam się dzisiaj na grupie fb STOP-NOP o nopa-ach i jestem przerażona...strasznie boję się tej szczepionki mmr....któraś z Was rezygnuje z tego szczepienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No_doubt ja też nie wiem co robić powiem Ci.Wszyscy znajomi odwlekaja. Jeszcze naogladalam się ostatnio programów i film pt "Wy-szczepieni" który miał być w TVN7 a BigPharma sypnęło kasę żeby go nie emitować i trochę mnie to przeraża. Coś jednak jest na rzeczy skoro największym koncernom zależy na tym żeby ludzie tego nie oglądali. Gdyby nie było w tym prawdy to by im pewnie to zwisalo.A tego filmu już w się w Polsce nigdzie nie ściągnie nie obejrzy bo zostały poblokowane serwery. Pomimo że nie wykazano związku szczepionek z autyzmem nie to nie ma na to badań bo wiele faktów zostało zatuszowanych sfałszowanych.Historie tych ludzi mnie tak przerazily ze naprawdę boję się tego kroku.Wiem że ruchy antyszczepionkowe robią wszystko też by ludzi odciągnąć od szczepień i po raz pierwszy w życiu zdarza mi się że moja wiedza a fakty idą w 2 różne strony.Ja tu nie pomogę w podjęciu decyzji bo sama mam z tym problem.Moze macie w otoczeniu rodziców że starszymi dziećmi i oni już to mają za sobą i mogą coś więcej powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Konsternacja zazdroszczę umiejętności Natki z samozasypianiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Napisane przez urshoola

No_doubt ja też nie wiem co robić powiem Ci.Wszyscy znajomi odwlekaja. Jeszcze naogladalam się ostatnio programów i film pt "Wy-szczepieni" który miał być w TVN7 a BigPharma sypnęło kasę żeby go nie emitować i trochę mnie to przeraża. Coś jednak jest na rzeczy skoro największym koncernom zależy na tym żeby ludzie tego nie oglądali. Gdyby nie było w tym prawdy to by im pewnie to zwisalo.A tego filmu już w się w Polsce nigdzie nie ściągnie nie obejrzy bo zostały poblokowane serwery. Pomimo że nie wykazano związku szczepionek z autyzmem nie to nie ma na to badań bo wiele faktów zostało zatuszowanych sfałszowanych.Historie tych ludzi mnie tak przerazily ze naprawdę boję się tego kroku.Wiem że ruchy antyszczepionkowe robią wszystko też by ludzi odciągnąć od szczepień i po raz pierwszy w życiu zdarza mi się że moja wiedza a fakty idą w 2 różne strony.Ja tu nie pomogę w podjęciu decyzji bo sama mam z tym problem.Moze macie w otoczeniu rodziców że starszymi dziećmi i oni już to mają za sobą i mogą coś więcej powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

Dokładnie...ja nie zdążyłam obejrzeć tego filmu...
W moim otoczeniu dzieci znajomych są szczepione i niby było wszystko ok. Na grupie mojego miasta jest dużo osób przeciwnych szczepionkom. Ja staram się mieć otwarty umysł i słuchać każdych argumentów, ale jak widzę cierpiące dzieci z Nop-ami to płacze
Moje roczniki (lata80-te) były chyba później szczepione mmr?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Ja mam kilku znajomych ze starszymi dziećmi, wszyscy szczepili tą szczepionką i jest ok.
My mamy już termin wyznaczony na 13.06, wcześniej mamy zrobić morfologię. Myślę, że to podstawa przed szczepieniem. Teraz będziemy mieli wizytę u alergologa to też się jego zapytam co myśli. Ale pewnie myśli jak większość lekarzy- że nie ma czego się bać:/

A tak przy okazji w temacie autyzmu, mam książkę o grzybach candida i tam też wspominają o autyzmie jako chorobie wywołanej przez zaburzoną mikroflorę w jelitach ( -> w efekcie również przeroście grzybów). I jako jedną z przyczyn uznają antybiotykoterapię w wieku około 18 m-cy. Nie wiem czemu to ma takie znaczenie, ale podobno autyzm daje o sobie znać chyba właśnie około 2 roku życia.
Z tego by wynikało, że w tym okresie powinniśmy bronić się przed antybiotykami:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konsternacja]

urshoola- ona tak przypadkiem jak chcę, żeby zasnęła to się nigdy nie udało.


Odnośnie szczepienia mmr- u starszaka odciągnęłam je. Zaszczepiony był w wieku 2 lata i 1 miesiąc. Bałam się, że jednak coś może być na rzeczy z tym autyzmem. Pomyślałam, że ja sama będąc tak uznanym profesorem, pracując całe życie na swoje nazwisko, nie chciałabym tego wszystkiego stracić dla blefu. Ruchy antyszczepionkowe na pewno nie miały takiej kasy, aby go przekupić. Według mnie musiał być w 100% przekonany do tego, skoro postawił wszystko na jedną kartę.

[biedronkadancer]

Napisane przez RosesAreRed

Konsternacja, nic nie przeoczylas. Nie pisalam nic o tych wynikach. Zrobilam morfologie na wlasne zyczenie i sporo wskaznikow wyszlo ponizej normy. Pediatra byla zaskoczona, bo z wywiadu nic nie wskazywalo takich chockow klockow. Suplementujemy zelazo (przerwalam teraz bo byl dramat kupowy i dziecko sie meczylo), wit c, b i kwas foliowy.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Biedronkadancer, pozwol ze interpretacjs ostatniego akapitu, zostawie tylko dla siebie 😉

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Rzeczywiście ten akapit jest bardzo ciekawy jak tak inaczej na niego spojrzeć
Kciuki za dobrą kolejną morfologię. Na żelazo mogę polecić sok z pokrzywy.

Napisane przez agassek

U Was, jak zwykle, szalone tempo jak widzę Gratuluję 4 tygodni bez gila!
Co Wy z tym betonem?

Iwonia, też ostatnio przyuważyłam tę promocję


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tam,bo kiedyś mi się nie chciało magisterki zrobić na czas to na stare lata chcę.

Napisane przez BonaDea75

Dziewczyny co podajecie na zbicie gorączki? Moja Zuzia miała w nocy 39 st. Podałam jej czopek ibufen czy jakoś tak, dla dzieci. Pomogło na dwie godziny, przeczekałyśmy do rana i teraz nie wiem czy znowu tego czopka czy lecieć po coś innego na bazie paracetamolu.
A czopka jak wkladalam masakra, ciągle wypadał i połowa to mi się w palcach rozpuściła. Help.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym w ogóle nie podawała nic na gorączkę przy takiej temperaturze. Jal dziecko śpi albo spoko się czuje.

Napisane przez urshoola

Czopek dziewczyny zadziała szybciej no kwestia tylko tego podania że niewygodnie ;-(
Bona ja mam też pedicetamol i Nurofen w zawiesinie. Jak masz ibufen czopki to może paracetamol podaj doustnie.Bo jak się czopek rozwalał to mała nie dostała pełnej dawki leku może?
Przy tak wysokiej gorączce odstęp 4-6godzin spokojnie możesz zachować nie musisz czekać dłużej gorączka u takiego malucha tak dużą może więcej szkód narobić.Zimne okłady wchodzą w grę? Dużo niech pije żeby Ci się nie odwodniła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakich szkód może narobić gorączka 39? Można zrobić okładyna łydki, kark albo kąpiel o jeden stopień niższą od temperatury ciała. A gorączka niech ma się dobrze i robi swoje bo do czegoś ona jest potrzebna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Biedronka dzieci tak małe nie mają dobrze wykształconego systemu termoregulacji temperatury tak jak my. Przy wysokiej gorączce dochodzi do dużej utraty wody raz że dziecko się szybciej odwadniania (o skutkach odwodnienia już w mi się nie chce pisać można wygooglowac) a dwa że przy temperaturze dochodzącej do 40-41© dochodzić już może do denaturacji białek w mózgua do do nieodwracalnych zmian w mózgu).
Owszem gorączka do czegoś jest potrzebna bo że wzrostem temperatury wzrasta tempo metabolizmu i jest to bariera do namnażania bakterii i wirusów.Ok jest to nasz mechanizm obronny.Ja jednak bym nie ryzykowała u takiego malucha zdrowia i życia.Zwlaszcza jest to niepokojące jak temp nie spada.Sama wiem jak się czuję przy gorączce po co dziecku dokładać cierpienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez no_doubt

Kurcze naczytalam się dzisiaj na grupie fb STOP-NOP o nopa-ach i jestem przerażona...strasznie boję się tej szczepionki mmr....któraś z Was rezygnuje z tego szczepienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się zastanawiam czy nie zrezygnować, mam w sumie 3 znajome które zrezygnowały, ale z drugiej strony boję się nie zaszczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Buedronka- Ja też nie zbijam gorączki już zbyt szybko, ale podawanie leków to śliski temat lepiej nie zaczynać znowu- każdy robi jak uważa, ja zbijam dopiero powyżej 39, albo jak dziecko źle wygląda. I jak później nie ma takiej gorączki to nie podaje już paracetamolu więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez anulus17

Ja się zastanawiam czy nie zrezygnować, mam w sumie 3 znajome które zrezygnowały, ale z drugiej strony boję się nie zaszczepić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Buedronka- Ja też nie zbijam gorączki już zbyt szybko, ale podawanie leków to śliski temat lepiej nie zaczynać znowu- każdy robi jak uważa, ja zbijam dopiero powyżej 39, albo jak dziecko źle wygląda. I jak później nie ma takiej gorączki to nie podaje już paracetamolu więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba że oczywiście lekarz kazalby inaczej😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez urshoola

Martunia to do upadłego ;-) mój M.Tak katował EMI KOTKIEM 😀 w końcu załapała i teraz lata i KOTEK ;-) NIE no żartuje nie ma co robić z dzieci małpek.Ale wiesz co może po prostu ktoś inny go powinien uczyć tego słowa pokazując na Ciebie. U nas tak to wyglądało że ja nauczyłam TATA a M. MAMA.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest logiczne. Ja dużo do niego mówię o tacie ale w druga stronę to nie działa.. . Tata ma w nosie czy mówi mama czy nie Zuzia też najpierw tata powiedziała

Powiem Wam że i ja mam stres z ta szczepionka ale nie wchodzę nigdzie i nie czytam. Zuzie szczepilam normalnie tak jak przykazano i było wszystko ok. Teraz się obawiam mam termin na 18 maja ale raczej na 99% nie zaszczepie wtedy. Albo zaszczepie latem albo dopiero w przyszłym roku.. tylko nie wiem jak się ma ta szczepionka do następnych (jest jakoś na 1.5 roku dawka przypominająca 6 w 1)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Witam się po kilkudniowej przerwie. My z Majką od weekendu siedzimy u moich rodziców, P. przyjedzie w piątek na same święta. Podróż minęła nawet ok, chociaż na ostatnie 15 minut musiałam Majce podrzucić mój telefon do zabawy, bo już był ryk, a nie było sensu się zatrzymywać. Tutaj z jednej strony trochę odpoczywam, bo jest więcej osób do opieki nad Majką, z drugiej dużym minusem jest to, że Maja wstaje tutaj dużo wcześniej niż u nas w domu (koło 6), bo nie ma rolet w oknach i szybciej jest jasno. Ale od kilku dni nie mamy za to karmienia nocnego
Obecnie Maja jest na etapie wstawania na nóżki wszędzie gdzie się da, więc mniej czasu spędza na podłodze bawiąc się sama. Wymaga więcej uwagi. A do tego wszystkiego jest dosyć marudna, bo ją te ząbki męczą. W ciągu kilku dni przebiły jej się 2 dwójki, a tzreciej też już niewiele brakuje. No i cały czas bujamy się z katarem - pewnie od ząbków.

MMR - trudna kwestia. My jesteśmy umówieni na końcówkę kwietnia, bo u nas w przychodni jest tak, ze jak jestem na jakichś szczepieniach, to od razu umawiają termin kolejnej. No i sama nie wiem, co zrobić. Moje znajome akurat ze starszymi dziećmi normalnie szczepiły dzieci w terminie, te co mają dzieci w podobnym wieku, też raczej planują iść zgodnie z kalendarzem szczepień. Jedyna różnica jest taka, że one nie były obecne na żadnym forum tego typu jak to, nie czytały o szczepionkach, tak więc podeszły do tego szczepienia jak do każdego innego. I trochę im tego zazdroszczę.

Biedronka - jak dla mnie gorączka 39 stopni jest już wystarczająco wysoka, żeby zbijać. Niby z jakiegoś powodu się mówi, że powyżej 38,5 już działać i ja się tego trzymam. Tym bardziej w nocy, kiedy nie mierzę dziecku temperatury co 5 minut i mogłaby szybko wzrosnąć jeszcze bardziej. Do tego moi znajomi mieli już kiedyś przypadek, że wzywali do swojej córki karetkę, bo temperatura jej szybko wzrosła, dostała jakichś drgawek i praktycznie w ogóle przestała kontaktować. Tak więc ja czekam do 38,5, a potem działam.

no_doubt - ja chyba w ogóle nie miałam tego szczepienia, bo zanim wprowadzili tą szczepionkę, to ja już zdążyłam przechorować świnkę i różyczkę. Tylko na odrę nie chorowałam, to w sumie nie wiem, czy byłam jakoś szczepiona tylko na odrę czy jak.

pluszowy kocie - gratuluję dostania pracy Super, że tak ci się wszystko ułożyło. I też myślę, że w takiej sytuacji nie ma co kombinować z przystawianiem Wojtka do piersi.

konsternacja - widzę, że same wypadki Cię w ostatnim czasie spotykały:/ Mam nadzieję, że to już koniec złej passy.

majena - przykro mi z powodu sytuacji, która spotyka twojego brata i bratową. Nawet nie wiem, co napisać. Współczuję im bardzo.

Mia - ja bym również poczekała z kupnem porządnych bucików do chodzenia, aż Iga zacznie ładnie sama chodzić. A na tą chwilę bym kupiła właśnie jakieś trampeczki czy te attipaski. Jak pewnie wiesz, ja się zdecydowałam właśnie na attipasy. W domu ich nie zakładam, ale na spacer ubieram, właśnie po to, żeby móc Majkę postawić gdzieś na ziemi. Wcześniej też w ogóle żadnych butków nie miała - znaczy miała takie niechodki na zimę ocieplane.

Martunia - współczuję tych przeżyć z alergią u Tymka. Oby w końcu udało się zidentyfikować przyczynę problemów i ją wyeliminować.

asiaczek - może za duże te attipasy zamówiłaś? Chociaż ja zamówiłam te najmniejsze, a one i tak są na rozmiar 19, więc na Majkę ciut za duże, bo ona aktualnie 18 ma.

Anika - ja też bym chyba póki co się nie zdecydowała na narkozę. Skoro i tak w takim wieku nic się z tym nie będzie robiło, to po co już teraz obciążać dziecko narkozą.

gosiaczek - super, że rehabilitacja już zakończona

[asiaczek]

Kaylla, dwa razy mierzyłam stopę, dodałam 0,5 cm, więc chyba rozmiar jest ok. Co prawda mają sporo zapasu (chyba z 1 cm), ale noga mu szybko urośnie i będą bardziej dopasowane. I tak planuję je zakładać tylko na spacery żeby w razie czego mógł stanąć na ziemi. A do tej pory założyłam mu je 3 razy i tylko jeden raz mu spadły, więc chyba nie jest tak źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

U nas tak szczepionka jest wg kalendarza na 1.5 roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

Dziewczyny ja zbijam, czopka podałam przy 38,9 zbiło na dwie godz. Rano było 39,0 dalam paracetamol dla maluchów. Zachowuje się ok, jak miała gorączkę to grzała jak mały kaloryferek.
Nic innego nie ma, ani kataru ani kaszlu no nic, tylko ta temp tak nie wiadomo od czego. Dziewczyny a ta trzydniowka to ma jakieś granice temperatury? moze to jest to??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

A ten film jest na YouTube- wyszczepieni jeżeli ktoś chce oglądać. Ja sama nie wiem co robić obejrzałam początek narazie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez BonaDea75

Dziewczyny ja zbijam, czopka podałam przy 38,9 zbiło na dwie godz. Rano było 39,0 dalam paracetamol dla maluchów. Zachowuje się ok, jak miała gorączkę to grzała jak mały kaloryferek.
Nic innego nie ma, ani kataru ani kaszlu no nic, tylko ta temp tak nie wiadomo od czego. Dziewczyny a ta trzydniowka to ma jakieś granice temperatury? moze to jest to??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet do 40 stopni może dochodzić przy trzydniowce... kciuki żeby za mocno Zuzi nie wymeczylo paskudztwo

Napisane przez anulus17

A ten film jest na YouTube- wyszczepieni jeżeli ktoś chce oglądać. Ja sama nie wiem co robić obejrzałam początek narazie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wchodzę i nie oglądam bo wtedy będzie masakra. Pewnie i tak mnie szwagierka uświadomi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Ja nie polecam tego filmu bo jest bardzo stronniczy można się tylko nakręcić.
Ale wiadomo ;-) każdy decyduje za siebie.
Bona zdrówka dla Was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Dobrze ze u nas to szczepienie jest na 18 miesięcy, może uda mi się je przesunąć o 2-3 miesiące i organizm małej będzie silniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Ja zaszczepię na pewno. Zwłaszcza, że coraz więcej słychać o tym, że odra wraca a jest bardzo groźna dla dzieci poniżej 2 roku życia. Oczywiście wiem, że lobby antyszczepionkowców już krzyczy, że to dlatego, że szczepionki zalegają w magazynach, trzeba je wypchnąć i stąd krzyk.
Do obejrzenia:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/298...-spod-kontroli
Z dr Miśko mieliśmy zajęcia w szkole rodzenia, zrobiła na nas wrażenie godnej zaufania, myślę, że warto jej posłuchać.
Do przeczytania:
Szczepionki vs autyzm, rys historyczny:
https://mamaistetoskop.pl/cala-prawda-o-szczepionkach/
Badanie na 12 przypadkach chorych dzieci? Jak dla mnie kpina nie badanie. W takim razie z palcem w nosie można znaleźć 12 zaszczepionych i zdrowych dzieci. Tym bardziej nie wierzę w te rewelacje o autyzmie.
Ogólnie dużo o szczepieniach tu:
http://mamapediatra.blog.pl/?cat=15
We wszystkich powyższych podane są źródła, więc chyba podane informacje są wiarygodne a nie wyssane z palca przez pierwszą lepszą panią blogerkę

[kaylla]

Kocie-ale bedziesz szczepic zgodnie z kalendarzem szczepien czyli krotko po skonczeniu roczku czy troche pozniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

No_doubt - jeszcze a propo szczepien. Wlasnie zerknelam do swojej ksiazeczki zdrowia. Ja jestem rocznik 86. Na odre bylam szczepiona w 87 roku jak mialam 15 miesiecy, kolejna dawka 7 lat pozniej. Na rozyczke bylam szczepiona w 98 roku (jak mialam 12 lat) mimo ze 4 lata wczesniej na nia chorowalam. Na swinke szczepiona nie bylam, ale chorowalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[no_doubt]

Napisane przez pluszowy_kot

Ja zaszczepię na pewno. Zwłaszcza, że coraz więcej słychać o tym, że odra wraca a jest bardzo groźna dla dzieci poniżej 2 roku życia. Oczywiście wiem, że lobby antyszczepionkowców już krzyczy, że to dlatego, że szczepionki zalegają w magazynach, trzeba je wypchnąć i stąd krzyk.
Do obejrzenia:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/298...-spod-kontroli
Z dr Miśko mieliśmy zajęcia w szkole rodzenia, zrobiła na nas wrażenie godnej zaufania, myślę, że warto jej posłuchać.
Do przeczytania:
Szczepionki vs autyzm, rys historyczny:
https://mamaistetoskop.pl/cala-prawda-o-szczepionkach/
Badanie na 12 przypadkach chorych dzieci? Jak dla mnie kpina nie badanie. W takim razie z palcem w nosie można znaleźć 12 zaszczepionych i zdrowych dzieci. Tym bardziej nie wierzę w te rewelacje o autyzmie.
Ogólnie dużo o szczepieniach tu:
http://mamapediatra.blog.pl/?cat=15
We wszystkich powyższych podane są źródła, więc chyba podane informacje są wiarygodne a nie wyssane z palca przez pierwszą lepszą panią blogerkę

Dzięki za linki. Zapoznam się

Napisane przez kaylla

No_doubt - jeszcze a propo szczepien. Wlasnie zerknelam do swojej ksiazeczki zdrowia. Ja jestem rocznik 86. Na odre bylam szczepiona w 87 roku jak mialam 15 miesiecy, kolejna dawka 7 lat pozniej. Na rozyczke bylam szczepiona w 98 roku (jak mialam 12 lat) mimo ze 4 lata wczesniej na nia chorowalam. Na swinke szczepiona nie bylam, ale chorowalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie. A mi kaza przyjść jak Misia skończy rok i 2 tygodnie....boję się(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez no_doubt

Dzięki za linki. Zapoznam się



No właśnie. A mi kaza przyjść jak Misia skończy rok i 2 tygodnie....boję się(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No_doubt - ja mam jeszcze wcześniej, bo Majka będzie miała rok i 6 dni. Tak więc też jeszcze nie wiem, ale jednak skłaniam się do zaszczepienia w terminie. No chyba, że Majka znowu będzie przeziębiona. Póki co już 1,5 tygodnia ją męczy katar. Nawet z najmniejszym katarem na to nie zaszczepię, musi być w 100% zdrowa. Zgodnie z kalendarzem szczepień niby powinno się szczepić w 13-14 miesiącu życia, czyli w sumie jesteśmy prawidłowo umówione - i ty, i ja.

[urshoola]

Mia bo mi się przypomniało...Ta oferta w Lidlu jest od wtorku ;-) bo Ci pisałam że od poniedziałku żebyś nie poleciala w Poniedziałek bo to przecież Święta ;-)))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez urshoola

Mia bo mi się przypomniało...Ta oferta w Lidlu jest od wtorku ;-) bo Ci pisałam że od poniedziałku żebyś nie poleciala w Poniedziałek bo to przecież Święta ;-)))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, wiem z drugiej strony jakbym poszła w poniedziałek to na bank bym się nie musiała z nikim bić pod drzwiami 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez mialavi

Wiem, wiem z drugiej strony jakbym poszła w poniedziałek to na bank bym się nie musiała z nikim bić pod drzwiami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwazaj na wiadra z woda. W tamtym roku tylko brzuch mnie uratował. Gowniarze nie maja litosci

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Co do szczepionek pewnie pojdziemy zgodnie z kalendarzem. Choc im wiecej czytam tym bardziej mam pietra...

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Otwierac druga milke...?
Nie otwierac drugiej milki....?
Otwierac?
Nie otwierac?
-dzisiejsze dylematy...
Poki co Igoras ok. Czekam na kupe.