co robić dalej w życiu?

[ania__sl]

Cześć, założyłam konto bo nie wiem jak poradzić sobie w życiu... W tym roku kończę studia, które w sumie niczego konkretnego mnie nie nauczyły, poszłam na nie z przekonaniem i z wyboru, ale bardzo się rozczarowałam. Nie czuję się przygotowana do pracy, nic nie umiem praktycznego przez to odwlekam w czasie napisanie pracy
i obronę, po prostu nie wiem co robić później, gdzie szukać pracy
i jakie w ogóle mam szanse na nią.
Moim kolejnym problemem jest słomiany zapał. Mam miliom pomysłów, ale cokolwiek zacznę, bardzo szybko rzucam bo uznaję, że to się na pewno nie uda albo sobie nie poradzę. Gdy coś wymaga dużego wysiłku, nawet się tego nie podejmuję. Czuję się bardzo źle
z tym, podziwiam osoby, które wiedzą czego chcą i dążą do tego...
Snuję się jak cień, bez szczególnych zainteresowań i właściwie zmuszam się do wszystkiego, coraz bardziej tracę zapał do życia Proszę o rady jak wyjść z tego marazmu i może zacząć się cieszy życiem?

[Mojwa]

To może napisz jakie studia skończyłaś, co Cię interesuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sarah9494]

a nie możesz się cieszyć że studiujesz? mam wrażenie że teraz wszyscy bagatelizują studia.

[Punchdrunk]

Napisane przez sarah9494

a nie możesz się cieszyć że studiujesz? mam wrażenie że teraz wszyscy bagatelizują studia.

Tez mam takie wrażenie, jakby wstydem było się przyznać, że ktoś poświęcił 5 lat na naukę czegoś, co go interesuje. A to super sprawa. Tak niewielu ludzi żyje z pasją. Pracować wszyscy i tak będziemy do 70, a biorąc pod uwagę większą długość życia i lepszą opiekę zdrowotną, niektórzy na pewno nie będą się jeszcze spieszyć na emeryturę. Nie mówię, że ie warto zdobywać juz na studiach doświadczenia zawodowego, bo zdecydowanie warto. Ale nie warto popadać w skrajności, u mnie od 3 roku niewiele osób pojawiało się na zajęciach poza egzaminami, żeby już koniecznie pracować w pełnym wymiarze, a potem cierpi na tym wiedzą ogólna i podstawy.

[Azhaar]

Napisane przez Punchdrunk

Tez mam takie wrażenie, jakby wstydem było się przyznać, że ktoś poświęcił 5 lat na naukę czegoś, co go interesuje. A to super sprawa. Tak niewielu ludzi żyje z pasją. Pracować wszyscy i tak będziemy do 70, a biorąc pod uwagę większą długość życia i lepszą opiekę zdrowotną, niektórzy na pewno nie będą się jeszcze spieszyć na emeryturę. Nie mówię, że ie warto zdobywać juz na studiach doświadczenia zawodowego, bo zdecydowanie warto. Ale nie warto popadać w skrajności, u mnie od 3 roku niewiele osób pojawiało się na zajęciach poza egzaminami, żeby już koniecznie pracować w pełnym wymiarze, a potem cierpi na tym wiedzą ogólna i podstawy.

Jeśli po 3 roku przerabialiście na studiach wiedzę ogólną i podstawy, to strasznie słabe studia musiały być.

Z wiedzy ogólnej nie da napełnić garnka, by mieć co jeść, wiec argument z tyłka.

Studiowanie dla przyjemności, nawet zupełnie nieprzyszłosciowego kierunku dla mnie też jest ok, ale trzeba wtedy i tak zadbać osobno o karierę zawodową. Bo choćby dały one nie wiadomo jaką satysfakcję, to za coś trzeba wyżyć. A sytuacja, gdy konczy się studia i nie ma się pomysły na siebie i żadnego doświadczenia nie jest do pozazdroszczenia.

[Punchdrunk]

Napisane przez Azhaar

Jeśli po 3 roku przerabialiście na studiach wiedzę ogólną i podstawy, to strasznie słabe studia musiały być.

Z wiedzy ogólnej nie da napełnić garnka, by mieć co jeść, wiec argument z tyłka.

Studiowanie dla przyjemności, nawet zupełnie nieprzyszłosciowego kierunku dla mnie też jest ok, ale trzeba wtedy i tak zadbać osobno o karierę zawodową. Bo choćby dały one nie wiadomo jaką satysfakcję, to za coś trzeba wyżyć. A sytuacja, gdy konczy się studia i nie ma się pomysły na siebie i żadnego doświadczenia nie jest do pozazdroszczenia.

Wiesz, jeśli ktoś chce być prawnikiem, powinien mieć orientację w wielu dziedzinach, a nie od 3 roku skupiać sie tylko np. na prawie spółek. Olewanie innych dziedzin prawa na tym etapie mija się z celem, nawet jeśli chcesz być zayebistym ze wspomnianych już wyżej spółek. Nie ten etap. Także praktyka, ale i solidna nauka, która zaprocentuje. Domyślam się jednak, że możesz się w tym nie orientować wiec nie życzę sobie takiego komentowania moich studiów, bo zarowno moje wykształcenie, jak i ścieżka zawodowa mają się bardzo dobrze.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Moze kryzys w zwiazku ze zmianami?
Koniec studiow i pierwsza praca to zawsze baaardzo stresujaca sprawa.
Ja tez przezywalam ze po studiach nic nie umiem, pracy nie znajde i w ogole nic mnie nie czeka.

Nie mysusz byc obroniona zeby szukac pracy. Przegladaj ogloszenia, wysylaj na takie co ci podpasuja i nie przejmuj sie ze nic nie umiesz bo takich jak ty jest sporo. W koncu nie ty jedna skonczylas te studia.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[papciekapcie]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;72888066]Moze kryzys w zwiazku ze zmianami?
Koniec studiow i pierwsza praca to zawsze baaardzo stresujaca sprawa.
Ja tez przezywalam ze po studiach nic nie umiem, pracy nie znajde i w ogole nic mnie nie czeka.

Nie mysusz byc obroniona zeby szukac pracy. Przegladaj ogloszenia, wysylaj na takie co ci podpasuja i nie przejmuj sie ze nic nie umiesz bo takich jak ty jest sporo. W koncu nie ty jedna skonczylas te studia.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ale do większości prac wymagają np. min. rok doświadczenia :P

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez papciekapcie

Ale do większości prac wymagają np. min. rok doświadczenia :P

Nie wiem ile jest absolwentow w Polsce co roku ale pewnie z kilkadziesiat tysiecy. Myslisz ze nikt z nich nie znajduje pracy albo ma rok doswiadczenia?

Ja w dwa msc bez doswiadczenia w zawodzie szukalam pracy. A panimkowalam ze nigdy nie znajde

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[ania__sl]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Studiuję niestety całkowicie nieprzyszłościowy kierunek - psychologię Pracy szukam, ale do większości stanowisk potrzebne jest doświadczenie albo znajomość języków

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez ania__sl

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Studiuję niestety całkowicie nieprzyszłościowy kierunek - psychologię Pracy szukam, ale do większości stanowisk potrzebne jest doświadczenie albo znajomość języków

To moze czas nad angielskim siedziec dzien i noc? Na jakim jestes poziomie?

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[201708160922]

Pierwsze słyszę, że psychologia jest nieprzyszłościowa.

[papciekapcie]

Napisane przez CzasKomety

Pierwsze słyszę, że psychologia jest nieprzyszłościowa.

Nie słyszałeś/aś, że tylko informatyka jest przyszłościowa? xD

[ania__sl]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;72889921]to moze czas nad angielskim siedziec dzien i noc? Na jakim jestes poziomie?

Wysłane z mojego lg-h955 przy użyciu tapatalka[/quote]

b2/c1

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez ania__sl

b2/c1

Dojdziesz do c1 i bedzie super. Wydaje mi sie ze nie tak czesto potrzebuja najwyzszego poziomu..

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Mojwa]

Z taką znajomością języka spokojnie możesz szukać pracy gdzie będzie on wykorzystywany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201708160922]

Napisane przez papciekapcie

Nie słyszałeś/aś, że tylko informatyka jest przyszłościowa? xD

No tak, na wizażu jesteśmy

[PaulinciaKWC]

Napisane przez ania__sl

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Studiuję niestety całkowicie nieprzyszłościowy kierunek - psychologię Pracy szukam, ale do większości stanowisk potrzebne jest doświadczenie albo znajomość języków

Jak wszedzie.

Ale szukasz znaczy przeglądasz czy wysylasz cv? Nie przerazaj sie, ze w ogloszeniu wymagają cudow tylko aplikuj.

[ania__sl]

Napisane przez PaulinciaKWC

Jak wszedzie.

Ale szukasz znaczy przeglądasz czy wysylasz cv? Nie przerazaj sie, ze w ogloszeniu wymagają cudow tylko aplikuj.

Przeglądam oferty, cv wysyłam tylko tam, gdzie spełniam wymagania. Uważam, że okres studiów był czasem straconym Czuję, że cofnęłam się, a nie poszłam do przodu...

Ktoś wcześniej pytał o moje zainteresowania, otóż mam raczej mało oryginalne zainteresowania - lubię czytać, pisać różne opowiadania, interesuje mnie także kino. Nic na czym da się zarobić

[Mojwa]

Taka podpowiedź - wysyłaj cv nawet jak nie spełniasz do końca wymagań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Napisane przez Mojwa

Taka podpowiedź - wysyłaj cv nawet jak nie spełniasz do końca wymagań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokładnie jak większość spełniasz a niewiele Ci brakuje to wysyłaj - nigdy nie wiadomo jacy inni kandydaci się trafią a z doświadczenia powiem Ci, że ludzie często wysyłają CV jak nie spełniają wymagań W OGÓLE więc takie CV gdzie np. 90% wymagań jest spełnionych często są ok
oczywiście do wysyłania CV w sytuacji gdy np. są wylistowane wymagania niezbędne i takich nie spełniasz nie zachęcam ale na ogół jest po prostu jedna lista wymagań i często to jest taki idealny scenariusz ale nie konieczny

[ania__sl]

Dziękuję za odpowiedzi. A może doradzicie co robić z resztą problemów?

[ania__sl]

?