|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
|
Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
mozna tymi słowami podsumowac mój związek, niestety cały czas sie w nim paprze, nie potrafie a może nie chce zerwać, sama nie wiem, miłość uzaleznienie sama nie wiem,
mielismy wczoraj wyjsc na pizze, pogadac o zareczynach o przyszłosci, ja przynajmniej tak myslalam.... jednak jego sprawa okazała sie wazniejsza i zajety nowym sprzetem stwierdził ze mu sie nie chce nigdzie wychodzic. w dodatku dzis do mnie nie przyjechał bo sie obraził, a podczas rozmowy odkładał kilka razy słuchawke, miał mnie w d.... krótko mówiąc, ma zadzwonic o 22 pogadac i umówic sie na jutro, zastanawiam sie czy jest sens. wiem że teraz załatwia sprawe zwiazana z tym nowym sprzetem którego nabył, wiec mysle że specjalnie wymyslił sobie ten foch żeby załatwic swoje sprawy, jestesmy razem ponad 3 lata, jest swiadom że płacze i jest mi smutno, czy tak postepuje facet który kocha? znów siedze sama, kiedy go potrzebuje jego nie ma... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
nie. tak nie moze byc i nie wolno Ci na to pozwalac! pokaz, ze nie jestes slaba, bo on po prostu wychodzi z zalozenia, ze z Toba mozna wszystko wywalczyc, najwyzej sobie poplaczesz...
Jak odklada sluchawke - nie dzwon! ja tez kiedys dzwonilam i plakalam... I to jest najgorsze, bo facet wie, ze ma przewage psychiczna...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Tak nie moze byc!
Jestes za bardzo ulegla. On stroi fochy? Niech sie pierwszy odezwie. Nie rob tego pierwsza.. wiem czasem to trudne, ale tak trzeba. Nie mozesz juz dluzej pokazywac Mu, ze Ty wszystko pogodzisz. Nie chce mu sie z Toba isc na miasto? Zadzwon po kolezanki i idzcie razem. Z facetami trzeba krotko ![]()
__________________
Weź się sil na tanie d*py z tanich klubów tani durniu, bo Ona chce bogactwa rozumu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Kiedyś dostalam to od jednej z wizażanek.
Kobieta ma tyle siły ze zadziwia mężczyzn...dźwiga ciężary losu,rozwiązuje problemy,jest pełna miłości,radości i mądrości. Uśmiecha sie gdy chce krzyczeć,śpiewa gdy chce jej sie płakać ,płacze gdy sie cieszy i śmieje gdy sie boi.Jej miłość jej potężna. Jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to,ze często zapomina ile jest warta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: za siedmioma gorami, za siedmioma rzekami...
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Fececi to dziwne istoty i chyba faktycznie mysla calkowicie inaczej niz my...albo my traktujemy wszystko zbyt emocjonalnie i niepotrzebnie bierzemy do siebie..
fakt faktem- nie powinien tak robic, faceci czasem nie rozumieja z czego my robimy wielki halo, dla nich moze byc to malo istotna sprawa.. jednak jakos trzeba WALCZYC O SWOJE,tlumaczyc itd. by to co zle miedzy wami, pozostawione same sobie, nie zzeralo waszej milosci krok po kroku... Ale mysle tez ze wszystko warto przeczekac, nie ma co po 1 klotni zastanawiac sie czy cos ma sens- skoro sie kochacie to ma!! gorzej gdy zaczyna sie dziac tak zbyt czesto... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
nie wiem jakich rad oczekujesz Tygrysku.
I tak bedziesz tkwic w tym chorym zwiazku. Zycze powodzenia.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
A ja sie zastanawiam, jak można kogoś prosić o rozmowy o przyszłości, o zainteresowanie, o ustalenia względem przyszłości, wymagać odpowiedzialnosci, chęci poświęcania nam czasu. Jak ludzie sie kochają to o takie rzeczy nie trzeba sie upominać, prosić, wymagać.Są jest i tyle. Prosić albo wymagać to można sprzątania po sobie, albo przygotowania herbaty po ciezkim dniu pracy.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
wiem wiem, jestem za słaba żeby to zakonczyc, boje sie samotnosci, boje sie ze nie dam rady byc sama, chodz tak naprawde jestem sama,
kiedy jestem z nim, czesto chwytam jego dłon.... czuje sie bezpiecznie, przez chwile...., jak sobie pomysle że juz nie bede miała czego sie chwycic, boje sie że utone w samotnosci, uzalam sie nad soba, wiem że niepotrzebnie. wiem ze nie jestem sama mam przyjaciół, rodzine ale przez te 3 lata on był najwazniejszy. nic sie nie liczyło tylko on i nagle ma go ne być, jak mam wymazaz osobe z mojego życia, osobe dla której to zycie miało sens? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Cytat:
może jestem egoistka ale nie rozumiem tego. a może on mnie juz nie kocha, bo dawno w naszym zwiazku nie było ani szczerosci ani odpowiedzialności... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Wiesz, co? Samotność jest straszna, ale samotość w zwiazku straszniejsza. Bez honoru, bez uczucia, bez odwagi by sięgnąć po to, co sama mozesz wziać i co jest na wyciągnięcie ręki. Moze po prostu masz skłonności do samoużalania sie nad sobą, bagno jest bezpieczne- bo wiesz czego się spodziewać (choćby nawet było to najgorsze), niż nieznane jutro. Moze czujesz się bezpieczna w tym swoim" nieszcześciu"? każde jutro , nawet to, które przyniesie samotność jest lepsze od fikcji uczucia i kłamstwa w którym zyjesz na swoje własne osobite zyczenie.
Zadziwiaja mnie osoby, które tkwią w takich układach, ja nie znosze kłamstwa i juz na pewno nie zrobiłabym tego - swiadomie- sama sobie. nie potrafiłabym okłamywac sibie, ze ktos mnie kocha, skoro tak nie jest.Ludzie czasami są w takich trudnych sytuacjach, ze doprawdy zadziwia mnie czesto mnożenie problemów i wybieranie życia w niezgodzie z samym sobą, kiedy mamy wolny wybór. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
uzalam sie nad soba, wiem że niepotrzebnie. wiem ze nie jestem sama mam przyjaciół, rodzine ale przez te 3 lata on był najwazniejszy. nic sie nie liczyło tylko on i nagle ma go ne być, jak mam wymazaz osobe z mojego życia, osobe dla której to zycie miało sens?[/quote]
Dla kazdej osoby odejscie, rozstanie jest chwilowym postojem na drodze zwanej ZYCIEM.Co stanowi dla Ciebie sens zycia? Czy on jest na pewno jego sensem...? Z tego co piszesz to na pewno nie.
__________________
Walczę o zdrową cerę: kuracja liściem oliwnym sodomaniaczka ocet jabłkowy ![]() Idź pewnie w kierunku swych marzeń. Żyj życiem, które zrodziło się w Twojej wyobraźni... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
A może daj sobie chwilkę od tego wszystkiego odsapnąć. Ja na takie dylematy mam jedną radę - albo spróbować gdzieś wyjechać, zdystansować się, pobyć samemu, by przekonać się jak to naprawdę jest z tymi uczuciami, lub (poniewać to pierwsze w nawale obowiązków jest zazwyczaj awykonalne) znaleźć sobie zajęcie, cokolwiek, aby nie siedzieć samemu i nie myśleć. Może uda Ci się wówczas spojrzeć na wszystko z innej strony.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
nawet nie wiesz jak ciebie rozumiem
jestem z facetem od ponad 2,5 roku i co?- coz nie jest tak milo jak mialo byc. nie potrafie go zostawic, bo mamy za duzo wspolnych planow, co wiecej chyba byloby ,i bez niego ciezko, ale nie zmienia to faktu, ze z nim nie jest mi tez lzej (bo prawie sie nie widzimy). myslalam, ze gdy odpoczniemy od siebie na troche bedzie lepiej- nie bylo, jestesmy ze soba, a ja sama nie wiem czego juz chce. moze z nim porozmawiaj, i wyjedzcie razem gdzies na weekend- ale nie robcie przerwy w zwazku (przynajmiej w moim przypadku skonczylo sie to tylko wieksza tragedia ![]()
__________________
pozdrawiam cicha mgla ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 95
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Wydaje mi sie ze mam za soba podobny zwiazek, tylko cale szczescie trwajacy troche krocej,bo tylko niewiele ponad rok. I doskonale rozumiem ze trudno jest Ci podjac ten ostateczny krok, poniewaz ja tez mialam podobne obawy jak Ty, wydawalo mi sie ze nie dam rady, nie bede potrafila zapomniec. Mimo to kilka razy probowalam zerwac,jednak On zawsze potrafil mnie przekonac, ze mu zalezy, ze chce byc ze mna. Jednak jego zachowanie na to nie wskazywalo, tez plakalam, zero wzruszenia z jego strony.
Mysle ze rzeczywiscie dobra opcja jest rozstanie na jakis czas, chwila przerwy,zdystansowanie sie jak pisaly dziewczyny. W moim przypadku to pomoglo, rozstalismy sie na okres wakacji(poniewaz on nie chcial ich ze mna spedzic, to oczywiscie tez bolalo) i to naprawde pozwolilo mi dostrzec jak chory jest ten zwiazek. Przez te trzy miesiace psychicznie odpoczelam, a co najwazniejsze zrozumialam ze jest mi o wiele lepiej samej, bez ciaglych klotni, przeplakanych wieczorow,itd. Mimo ze rozstajac sie z Nim bardzo balam sie samotnosci, to pare miesiecy pozniej poznalam kogos, kto naprawde na mnie zasluguje i przez kogo jeszcze nigdy nie plakalam. Zastanow sie czy naprawde chcesz sie dluzej meczyc, bo przeciez NIE jestes z nim szczesliwa, chociaz tkwiac w takim zwiazku nie potrafisz na to wszystko obiektywnie spojrzec, przynajmniej ja tak mialam. Mi wydawalo sie ze moj byly TZ jest miloscia mojego zycia, teraz wiem ze jezeli ktos bardzo Cie krzywdzi to granica miedzy miloscia a nienawiscia jest naprawde bardzo cienka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Wczoraj przyjechał po mnie do pracy, jakby sie nic nie stało, ja nie wspomniałam temat weekendu ani razu, myslałam że sam wejdzie na ten temat, że sam z siebie mnie przeprosi.
spedzilismy wieczór normalnie, pogadalismy, zrobilismy cos przy komputerze, oczywiscie musiał swojego laptopa przyniesc (przez którego było całe zamieszanie) bo chciał cos przegrac, nawet sie zastanawialam czy po to tylko przyjechał.... widac że miał ochote na czułości, że chciał zostać dłużej, ale powiedziałam ze juz jest póxno (23:00) i że jutro mam ciezki dzien i zeby jechał. Jak nigdy mnie przytulił dał buzi, zazwyczaj to musiałam sie domagac i poszedł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Cytat:
jestes teraz sama i to bez szacunku. ani w jego oczach go nie masz, ani pewnie w swoich... w samotności nie utoniesz- to bardzo złudne, że tak czesto nie chcemy odejsc - bo co, bo bedziemy same? tak przeciez nie moze byc... uważasz że lepiej być z byle kim i się męczyć niż być samą? ja już TERAZ wiem, ze nie warto tracić życia dla takiego "kołka" (<--- to epitet w kierunku mojego EKS) z resztą- jestes mniej ważna od jego ukochanego sprzętu... ehhh dla Ciebie życie z taką osobą ma jakikolwiek SENS???
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Życie to nie bajka - udowadniasz mi to kazdego dnia
Cytat:
Cytat:
Pytanie tylko czy prawdziwe uczucie powinno polegać właśnie na tym? Czy miłość może istnieć bez szczerości?
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:18.