Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[Korah]

Napisane przez losek78

W końcu udało mi się trafić na moje idealne buty Rieker. Uwielbiam je, są takie mięciutkie, coś jak adidasy, ale te chińskie to się nawet nie umywają. Rieker mają piankę memo-soft. Są elastyczne, giętkie, dopasowują się do stopy. Mają szyte podeszwy, więc będą trwałe. Wykonane ze z połączenia skórki z materiałem przewiewnym. Chodzi w tych butach jak po chmurach. Buty na lata, a cena podobna jak Lasocki w CCC, które nigdy dobrze nie leżą, nawet jak się je w sklepie przymierzy.
Tak poza, to stwierdzam, że kupować w sklepach się nie opłaca totalnie. Niedawno musiałam kupić poduszkę dla psa na szybko i tak słono przepłaciłam, że mi się nóż w kieszeni otwiera. Chciałam też kupić czajnik Z Olkusza i w sklepie był za 85 , dobrze, że przez internet popatrzyłam i 63 , to jest dla mnie znacząca różnica. I tak większość przez internet kupuje, bo nie mam czasu chodzić po sklepach i jak widać nic nie tracę. Poza tym, że mam czasu więcej na leniuchowanie w domu, wyjdę z dzieckiem na spacer. Również zakupy w galerii to dla mnie porażka, spędzanie pół niedzieli, jak to robią jeszcze niektórzy wywołuje u mnie współczucie. Ceny zawyżone mocno, bo trzeba utrzymać te lokale pobudowane za duże pieniądze, biedni pracownicy muszą tam spędzać niedzielę, zamiast z rodziną.

Tak ogóle., to Wesołych Świąt

Co tu dużo mówić, ja bym zakupy stacjonarne bardzo lubiła gdyby nie to, że po prostu prawie nigdy nie ma w nich tego, czego szukam. Sklepy mają poważne problemy z zaopatrzeniem, najlepsze towary rozchodzą się na pniu i to najczęściej wśród pracowników, którzy zaklepują dla siebie, albo kogoś bliskiego i znajomego. Nigdy nie ma mojego rozmiaru czy koloru, zwłaszcza jak są akcje promocyjne.

Super, że butki taki Ci przypasowały. Moje też póki co dają radę, chociaż miałam z nimi incydent, że mi się odpiął zatrzask jak szłam, mam nadzieję, że to był czysty przypadek, a nie jakiś feler.

W necie teraz ostatnio krążył filmik z Lidla, jak facet próbował wyrwać kobiecie ostatnią sztukę jakiegoś sprzętu AGD w super cenie. Widziałyście to? Klik Istny cyrk!

[losek78]

Tak wyglądają te buty .

Korah, widziałam ten filmik, ja nawet nie chodzę na takie akcje, nawet mnie biedronka denerwuje, takie kolejki ciągle tam są, chyba pozwalniali kasjerki, bo nie ma kto pracować. Mam swój ulubiony sklep, chociaż ostatnio w biedronce dużo fajnych spożywczych rzeczy, z dobrymi składami się pojawia.

[Korah]

Napisane przez losek78

Tak wyglądają te buty .

Korah, widziałam ten filmik, ja nawet nie chodzę na takie akcje, nawet mnie biedronka denerwuje, takie kolejki ciągle tam są, chyba pozwalniali kasjerki, bo nie ma kto pracować. Mam swój ulubiony sklep, chociaż ostatnio w biedronce dużo fajnych spożywczych rzeczy, z dobrymi składami się pojawia.

Ja kiedyś coś w Biedronce właśnie zobaczyłam w gazetce i poszłam kupić, ale specjalnie na drugi dzień dopiero, żeby nie wpaść na taką dzicz. No i była ostatnia sztuka, nie pamiętam co to było, czy jakieś lampki choinkowe, czy klocki Lego. Wzięłam to ostatnie opakowanie, ale na chwilę położyłam, bo coś innego jeszcze przykuło moją uwagę, a jedną ręką się nie dało sięgnąć, no i podszedł gość i chwycił za to położone przeze mnie pudełko, a ja w tym momencie błyskawicznie zareagowałam, uśmiechnęłam się i przysunęłam pudełko do siebie i mówię, że to moje, normalnie jaka konsternacja, bo spojrzał na mnie, jakby mnie chciał zabić, ale na szczęście okazał się bardzo uprzejmy i tylko zapytał, czy mi zależy, no to mówię, że tak, więc poszedł sobie, hehe. Nie wiem jakbym się zachowała, gdyby próbował mi wyrwać to siłą, wolałabym uniknąć takiej sytuacji, no dramat po prostu.

Fajne te butki

[losek78]

Ogólnie towar z biedry jakiś lichy mi się wydaje, miałam parę reklamacji kiedyś dawno już.
Choć jak widziałam nie dawno kalosze hunter to nawet miałam na nie ochotę, ale 99 zł , a ja kaloszy używam tylko do ogrodu, więc nie widze potrzeby tyle wydawać na coś made in china, kupiłam sobie polskie kalosze za 50 zł, polski producent, lubię wspierać naszych, choć do kosmetyków to i do niemieckich mnie ciągnie i innych.

[shukri]

Zdarzyły Wam się braki w paczce ze sklepów z półproduktami? Ja dziś odebrałam niekompletną paczkę z mazideł

[chimay]

Napisane przez losek78

Ogólnie towar z biedry jakiś lichy mi się wydaje, miałam parę reklamacji kiedyś dawno już.
Choć jak widziałam nie dawno kalosze hunter to nawet miałam na nie ochotę, ale 99 zł , a ja kaloszy używam tylko do ogrodu, więc nie widze potrzeby tyle wydawać na coś made in china, kupiłam sobie polskie kalosze za 50 zł, polski producent, lubię wspierać naszych, choć do kosmetyków to i do niemieckich mnie ciągnie i innych.

Stówa za Huntery? Nie rozumiem strategii tych firm, które najpierw wypracowały sobie renomę drogich marek (bo 500 zł za gumiaki to jest drogo, jakiego by nie miały loga), a potem rzucają swój towar za 1/4 albo i mniej wyjściowej ceny do tanich dyskontów. To samo było z torebkami Wittchen. Czemu taka strategia służy?

[anula_ga]

Napisane przez shukri

Zdarzyły Wam się braki w paczce ze sklepów z półproduktami? Ja dziś odebrałam niekompletną paczkę z mazideł

Raz czy dwa się zdarzyło
Napisz do sklepu, myslę, że doślą co trzeba.

[Korah]

Napisane przez shukri

Zdarzyły Wam się braki w paczce ze sklepów z półproduktami? Ja dziś odebrałam niekompletną paczkę z mazideł

Zdarzyło mi się z ecospa, że zamiast 50ml produktu przysłali tylko 30 ml, ale po skontaktowaniu z firmą i jeszcze załączeniu fotki z otrzymanym produktem, zachowali się na medal, dosłali brakującą ilość i jeszcze dorzucili spore gratisy.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez shukri

Zdarzyły Wam się braki w paczce ze sklepów z półproduktami? Ja dziś odebrałam niekompletną paczkę z mazideł

Tak, zdarzyło mi się właśnie z Mazidłami Napisałam maila wieczorem, po chwili była odpowiedź Dosłali brakujący produkt, nawet nie chcieli żadnych fotek.

Tak w ogóle cześć

Zapytałam w wątku o serach do twarzy, ale zapytam też tutaj Ostatnio używam serum do twarzy z wit C, samoróbka, witaminę mam właśnie z Mazideł. Wszyscy mówią, żeby używac go co drugi dzień, bo witamina kumuluje się w skórze. Co mi się może stać, jeśli będę go jednak używac codziennie?

[Korah]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Tak, zdarzyło mi się właśnie z Mazidłami Napisałam maila wieczorem, po chwili była odpowiedź Dosłali brakujący produkt, nawet nie chcieli żadnych fotek.

Tak w ogóle cześć

Zapytałam w wątku o serach do twarzy, ale zapytam też tutaj Ostatnio używam serum do twarzy z wit C, samoróbka, witaminę mam właśnie z Mazideł. Wszyscy mówią, żeby używac go co drugi dzień, bo witamina kumuluje się w skórze. Co mi się może stać, jeśli będę go jednak używac codziennie?

Ode mnie też nie chcieli fotek, z własnej woli wysłałam

Zależy o jakiej wit. C mówimy, bo jest kilka różnych form, stabilna i niestabilna. Nie wiem, czy niestabilna może się kumulować, ale jeśli tak, to będzie ulegać oksydacji, czyli działać odwrotnie niż powinna, sprzyjać powstawaniu wolnych rodników, przyspieszać starzenie skóry, ponieważ jest bardzo wrażliwa na światło, ciepło oraz różne metale. Stabilne formy, np. olejowe, z reguły można stosować do woli, bo są w niższym stężeniu i trudniej ulegają utlenianiu.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Korah

Ode mnie też nie chcieli fotek, z własnej woli wysłałam

Zależy o jakiej wit. C mówimy, bo jest kilka różnych form, stabilna i niestabilna. Nie wiem, czy niestabilna może się kumulować, ale jeśli tak, to będzie ulegać oksydacji, czyli działać odwrotnie niż powinna, sprzyjać powstawaniu wolnych rodników, przyspieszać starzenie skóry, ponieważ jest bardzo wrażliwa na światło, ciepło oraz różne metale. Stabilne formy, np. olejowe, z reguły można stosować do woli, bo są w niższym stężeniu i trudniej ulegają utlenianiu.

Teraz tak się wystraszyłam, że będę używać co 3 dni
Używam niestabilnej Dziękuję za odpowiedź

Jeśli chodzi o naturalki, od niedawna testuję krem Vianka, niebieski, nawilżający na dzień i ... to jest naprawdę krem dla suchych cer. Jest bardzo treściwy. Pod mój makijaż się nie nadaje. Podkreślam, że mam ten na dzień. Miałam próbkę odzywczego na noc i to jest coś dla baaardzo wymagających cer.
Do tej pory bazowałam na samoróbkach z Mazideł. Pokusiło mnie z tym Viankiem, ale mam do odebrania paczkę i jutro wracam do mojej ulubionej samorobionej formuły

Przeżywam ostatnio fascynację pielęgnacją azjatycką, ale ich kosmetyki nie są do końca naturalne Sama zrobiłam sobie esencję (półprodukty z Mazideł). Dziś nałożyłam na nią tylko krem bb, przypudrowałam (Jadwiga) i cały dzień w pracy się nie świeciłam - to dla mnie nowość

[shukri]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Tak w ogóle cześć

Właśnie, cześć wszystkim

To mnie pocieszyłyście z Mazidłami miałam dziś zrobić krem z filtrem uv, ale to nic, chwilę poczekam.

Napisane przez Kaataarzynaa1

Zapytałam w wątku o serach do twarzy, ale zapytam też tutaj Ostatnio używam serum do twarzy z wit C, samoróbka, witaminę mam właśnie z Mazideł. Wszyscy mówią, żeby używac go co drugi dzień, bo witamina kumuluje się w skórze. Co mi się może stać, jeśli będę go jednak używac codziennie?

Napisane przez Korah

Ode mnie też nie chcieli fotek, z własnej woli wysłałam

Zależy o jakiej wit. C mówimy, bo jest kilka różnych form, stabilna i niestabilna. Nie wiem, czy niestabilna może się kumulować, ale jeśli tak, to będzie ulegać oksydacji, czyli działać odwrotnie niż powinna, sprzyjać powstawaniu wolnych rodników, przyspieszać starzenie skóry, ponieważ jest bardzo wrażliwa na światło, ciepło oraz różne metale. Stabilne formy, np. olejowe, z reguły można stosować do woli, bo są w niższym stężeniu i trudniej ulegają utlenianiu.

O ja dziś właśnie zrobiłam serum z wit. C
To ciekawe, bo ja się spotkałam z tym, że dopiero powyżej stężenia 20% się kumuluje. Dodatkowo serum robię na świeżo- trzymam 2 tygodnie w lodówce, butelka zawinięta w folię aluminiową. Po 2 tyg. zmieniam na inne serum, ale to ze względu na działanie wit. C (i glukonolaktonu w moim serum)- lekko złuszczające (nawet niewidocznie)- dbam o telomery

[losek78]

Napisane przez chimay

Stówa za Huntery? Nie rozumiem strategii tych firm, które najpierw wypracowały sobie renomę drogich marek (bo 500 zł za gumiaki to jest drogo, jakiego by nie miały loga), a potem rzucają swój towar za 1/4 albo i mniej wyjściowej ceny do tanich dyskontów. To samo było z torebkami Wittchen. Czemu taka strategia służy?

Też byłam zdziwiona, jeszcze się walały po koszach , tu jeden but, tam drugi. Ja na takie marki nie lecę.

[Korah]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Teraz tak się wystraszyłam, że będę używać co 3 dni
Używam niestabilnej Dziękuję za odpowiedź

Nie ma czego się bać, należy pamiętać, że to są tylko badania i potencjalne skutki uboczne. Jeśli skóra wygląda dobrze, nie powstają jakieś zmiany skórne, np. wzmożony wysyp wągrów, albo podrażnienie, to preparat działa właściwie.

Napisane przez losek78

Też byłam zdziwiona, jeszcze się walały po koszach , tu jeden but, tam drugi. Ja na takie marki nie lecę.

No i wcale się nie dziwię, bo trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby się rzucać na kawałek gumy czy jakiejś pianki.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez shukri

Właśnie, cześć wszystkim

To mnie pocieszyłyście z Mazidłami miałam dziś zrobić krem z filtrem uv, ale to nic, chwilę poczekam.

też robię krem z filtrem! Ostatnio mi nie wyszedł, ale faktem jest, że zmieniłam nieco formułę po swojemu Dzisiaj trzymam się formuły
A Ty pierwszy raz czy juz kolejny? Jesli kolejny to wszystko Ci się ładnie miesza? Mi się tlenek cynku nie chciał zmieszać i teraz się bryli.

[beeets]

Napisane przez Korah

No i wcale się nie dziwię, bo trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby się rzucać na kawałek gumy czy jakiejś pianki.

też nie rozumiem tej mody na kalosze za grubą kasę. Zresztą kapsze Huntery swegop czasu były w tk maxx za 200 zł. ależ one były ciężkie. Nie wyobrażam sobie w nich chodzić.

A teraz też jest moda na takie platkikowo-silikonowe torebki - O Bag. Sporo kosztują, a są takie niepraktyczne. Ale moda robi swoje i coraz cześciej mijam jakąś kobietkę z taką torbą.
http://www.obagstore.pl/obag.html

[Korah]

Napisane przez beeets

też nie rozumiem tej mody na kalosze za grubą kasę. Zresztą kapsze Huntery swegop czasu były w tk maxx za 200 zł. ależ one były ciężkie. Nie wyobrażam sobie w nich chodzić.

A teraz też jest moda na takie platkikowo-silikonowe torebki - O Bag. Sporo kosztują, a są takie niepraktyczne. Ale moda robi swoje i coraz cześciej mijam jakąś kobietkę z taką torbą.
http://www.obagstore.pl/obag.html

O gustach się nie dyskutuje, ale to naprawę jest piękne, to się może naprawdę komuś podobać I jeszcze za tyle kasy!!

Widziałam podróbki tych toreb na e-butik za ok 50 zł bez promocji.

[Koshatka]

Napisane przez beeets

A teraz też jest moda na takie platkikowo-silikonowe torebki - O Bag. Sporo kosztują, a są takie niepraktyczne. Ale moda robi swoje i coraz cześciej mijam jakąś kobietkę z taką torbą.
http://www.obagstore.pl/obag.html

Totalnie nie rozumiem tej mody. Oglądałam je ostatnio w SCC. Kawałek gumy na sznurkach, zero zamka, kieszonki, czegokolwiek. Za co chcą tyle kasy?!

[chimay]

Napisane przez Koshatka

Totalnie nie rozumiem tej mody. Oglądałam je ostatnio w SCC. Kawałek gumy na sznurkach, zero zamka, kieszonki, czegokolwiek. Za co chcą tyle kasy?!

No przecież jest torba wewnętrzna, kosztuj dodatkowe 99 zł
Jeszcze gorsza była moda na te przezroczyste torby.

[Koshatka]

Napisane przez chimay

No przecież jest torba wewnętrzna, kosztuj dodatkowe 99 zł
Jeszcze gorsza była moda na te przezroczyste torby.

Oooo, to widzisz nie wiedziałam. Coś jednak pomyśleli. Szkoda że za dodatkowe $$$. Mnie się to kojarzy generalnie z torbą na zakupy.

Dla mnie koszmarkiem są przezroczyste lub półprzezroczyste buty.

[maiia]

Nareszcie trafiłam na odpowiedni wątek!

Pomóżcie mi proszę bo już kilka tygodni szukam zamiennika dotychczas używanego kremu Lavera z masłem shea. Okazało się, że alkohol, który jest wysoko w składzie podrażnia i wysusza mi skórę. Szukam kremu o podobnej konsystencji, gęstego o i treściwego, na naturalnych składnikach i dużej pojemności (100 lub 150 ml) najlepiej do 30 zł. Wszelkie składniki nawilżające i przeciwzmarszczkowe miło widziane. Będę bardzo, bardzo wdzięczna za chęć podzielenia się wiedzą i podpowiedzi

[sylwiusaka]

Napisane przez maiia

Nareszcie trafiłam na odpowiedni wątek!

Pomóżcie mi proszę bo już kilka tygodni szukam zamiennika dotychczas używanego kremu Lavera z masłem shea. Okazało się, że alkohol, który jest wysoko w składzie podrażnia i wysusza mi skórę. Szukam kremu o podobnej konsystencji, gęstego o i treściwego, na naturalnych składnikach i dużej pojemności (100 lub 150 ml) najlepiej do 30 zł. Wszelkie składniki nawilżające i przeciwzmarszczkowe miło widziane. Będę bardzo, bardzo wdzięczna za chęć podzielenia się wiedzą i podpowiedzi

Dziewczyny chwalą kosmetyki Martiny Gebhard (mają też lotiony do twarzy w większej pojemności), jednak jest znacznie droższa od Lavery.
Eubiona i So Bio ma dość dobre kosmetyki (a nie są tak drogie), może wśród nich coś znajdziesz, np. http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...Y-I-CIALA.html

[maiia]

Napisane przez sylwiusaka

Dziewczyny chwalą kosmetyki Martiny Gebhard (mają też lotiony do twarzy w większej pojemności), jednak jest znacznie droższa od Lavery.
Eubiona i So Bio ma dość dobre kosmetyki (a nie są tak drogie), może wśród nich coś znajdziesz, np. http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...Y-I-CIALA.html

Dziękuję Ci ale sprawdziłam już ten krem, wpadł mi w oko jako jeden z nielicznych. Niestety też posiada w składzie alkohol. Strasznie szkoda, bo reszta składu w porządku (uwielbiane przeze mnie masło shea i oleje). Przeglądnę jeszcze te Eubiona.

Może ktoś inny zna krem z masłem shea bez alkoholu w niskiej cenie?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Cudny ten aloesowy krem na noc z Eubiony! Ma wszystkie składniki których potrzebuję, ale jest drogi, prawie 50 zł z przesyłką za 50 ml. Musi być jakiś tańszy zamiennik

[Korah]

Napisane przez maiia

Dziękuję Ci ale sprawdziłam już ten krem, wpadł mi w oko jako jeden z nielicznych. Niestety też posiada w składzie alkohol. Strasznie szkoda, bo reszta składu w porządku (uwielbiane przeze mnie masło shea i oleje). Przeglądnę jeszcze te Eubiona.

Może ktoś inny zna krem z masłem shea bez alkoholu w niskiej cenie?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Cudny ten aloesowy krem na noc z Eubiony! Ma wszystkie składniki których potrzebuję, ale jest drogi, prawie 50 zł z przesyłką za 50 ml. Musi być jakiś tańszy zamiennik

Ten So Bio Etic nie zawiera alkoholu Alkohole, które widzisz w składzie, to alkohole tłuszczowe, to coś zupełnie innego, niż etanol i denaturat, to emolienty, natłuszczają i chronią skórę, jedynie benzyl alco ma siłę drażnienia, ale nie wysusza skóry.

Zerknij sobie koniecznie na kremy marki EkoKrem. Z tym, że u nich się nie zamawia jak w zwykłym sklepie, tylko trzeba do nich napisać w formularzu kontaktowym Klik. Ceny mają bardzo przyzwoite, krem pod oczy 25 zł, kremy do twarzy ok. 35-40 zł i dają próbki do każdego zamówienia.

[blotowlosa]

Napisane przez maiia

ten aloesowy krem na noc z Eubiony! Ma wszystkie składniki których potrzebuję, ale jest drogi, prawie 50 zł z przesyłką za 50 ml. Musi być jakiś tańszy zamiennik

nie wydaje mi się, żeby 50zł za dobry krem to było dużo. Pewnie będziesz mieć go na ok. 2 miesiące. Oczywiście każdy inaczej dyspounuje swoim budżetem, ale wg mnie lepiej zainwestować do swojej pielęgnacji, niż kupować tanie badziewia...

[sylwiusaka]

Napisane przez maiia

Dziękuję Ci ale sprawdziłam już ten krem, wpadł mi w oko jako jeden z nielicznych. Niestety też posiada w składzie alkohol. Strasznie szkoda, bo reszta składu w porządku (uwielbiane przeze mnie masło shea i oleje). Przeglądnę jeszcze te Eubiona.

Może ktoś inny zna krem z masłem shea bez alkoholu w niskiej cenie?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Cudny ten aloesowy krem na noc z Eubiony! Ma wszystkie składniki których potrzebuję, ale jest drogi, prawie 50 zł z przesyłką za 50 ml. Musi być jakiś tańszy zamiennik

A jeszcze przypomniałam sobie o firmie BJOBJ, do twarzy nic od nich nie miałam, ale z odżywki do włosów byłam zadowolona.
Mają taki krem http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Organ...k-i-ciala/4508.
Można kupić saszetki z kremami i lotionami Martiny, poproś też sklep o dołożenie próbek do Twojego typu cery, potem może się okazać, że będziesz zadowolona i z chęcią wydasz więcej

[chimay]

Napisane przez blotowlosa

nie wydaje mi się, żeby 50zł za dobry krem to było dużo. Pewnie będziesz mieć go na ok. 2 miesiące. Oczywiście każdy inaczej dyspounuje swoim budżetem, ale wg mnie lepiej zainwestować do swojej pielęgnacji, niż kupować tanie badziewia...

Autorka pytania już wcześniej pytała o to samo w innych wątkach i padły propozycje m.in. Vianka i Fitomedu, które też uznała za drogie. Masło kojące Vianka z masłem shea kosztuje 30 złotych jak ktoś już koniecznie chce używać produktu do ciała na twarz. I taniej NIC się w kategorii kosmetyki naturalnej nie znajdzie.

[Korah]

Napisane przez chimay

Autorka pytania już wcześniej pytała o to samo w innych wątkach i padły propozycje m.in. Vianka i Fitomedu, które też uznała za drogie. Masło kojące Vianka z masłem shea kosztuje 30 złotych jak ktoś już koniecznie chce używać produktu do ciała na twarz. I taniej NIC się w kategorii kosmetyki naturalnej nie znajdzie.

No taniej, to ciężko znaleźć, ale promocje się zdarzają. Dla mnie 50 zł to też dużo, jednak takie kwoty uczą oszczędności i z reguły tanie kremy są mało wydajne, a droższe są treściwsze i nakłada się je mniejszą porcją, a jeśli do tego naprawdę może ucierpieć nasz budżet, to nakładamy jeszcze mniejszą porcję, a i tak się okazuje, że skóra jest dobrze zadbana

[beeets]

Ja jeszcze dorzucę Ava z ecocert. Kosztują w Rossmanie ok. 32 zł.

[maiia]

Do tej pory kupowałam 150 ml za 25 zł z Lavery i miałam na około dwa miesiące. 50 zł za 50 ml to jest 150 zł zamiast 25 zł więc chyba jest różnica?

Masło do ciała chociaż tanie się nie nadaje pod makijaż bo jest tłuste. Potrzebuję krem. Na pewno się znajdzie w przyzwoitej cenie, mniej niż 50 zł za 50 ml

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Korah

Ten So Bio Etic nie zawiera alkoholu Alkohole, które widzisz w składzie, to alkohole tłuszczowe, to coś zupełnie innego, niż etanol i denaturat, to emolienty, natłuszczają i chronią skórę, jedynie benzyl alco ma siłę drażnienia, ale nie wysusza skóry.

Zerknij sobie koniecznie na kremy marki EkoKrem. Z tym, że u nich się nie zamawia jak w zwykłym sklepie, tylko trzeba do nich napisać w formularzu kontaktowym Klik. Ceny mają bardzo przyzwoite, krem pod oczy 25 zł, kremy do twarzy ok. 35-40 zł i dają próbki do każdego zamówienia.

Właśnie w składzie kremu So Bio Etic jest benzyl alkohol, który powoduje u mnie łzawienie oczu.