..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[grosikk]

Dzień Doberek Wszystkim
Ja dziś na śniadanko wrąbałam jajo i 1/2 serka topionego i kawałek papryki no i kawke z mlekiem 0,5
Na drugie śniadanko też sobie zjem jajko
Mam dużo sprzątania przed urodzinami syna więc to mnie trochę odciągnie od jedzenia tyle że muszę znowu zrobić obiad i najgorzej będzie żeby nie podjadać.
Na obiad mam zamiar zrobić brokuły na parze i zjeść do tego pomidorka.
Na kolacje biały chudy twaróg,myślę że uda mi się wytrzymać
Co do tych wag to powiem wam że to fajnie uczucie jak ma się mniej i mojej wagi chyba nie zamienię na inną.Siebie też można oszukać,zresztą nie jest powiedziane która pokazuje nam prawde co nie??

[PriVativ]

hej siostryzaniedbuje was wiem ale mieszkam z pieskiem u babci i rzadko na necie jestem Ale w tym tyg bede mila juz tam neta bo jestem w trakcie zalatwiania jakiegos bezprzewodopwego na laptopa i niewiem gdzie mam wybrac Dietka jakos mi idzie. Jeden kilo mi sie wacha w gore ciagle. Ale to nic

[telik]

Napisane przez hihi

Hmmm... telik może powiem Ci jak mówię innym dziewczynok skarżącym sie na "niechudnięcie"

Trzymasz dokładnie dietę? Ile ćwiczysz (o ile w ogle) i czy często grzeszysz (o maśle orzechowym myślę )?
Będziemy radzić!

Czy trzymam dietę:nieskoromnie powiem ze tak
jednak weekend dopuszczam grzech w postaci kawy moca, z masłem skonczyłam w tamtym tygodniu poza tym jest ok
cwiczenia tu juz nie jest tak słodko: 1 lub 2 (czytaj raz) w tygodniu basen ok 1 godziny
i 1lub 2 razy trening w domku ok35 min
kolacja ok 19-20 spac chodze ok 23

[hihi]

Napisane przez telik

Czy trzymam dietę:nieskoromnie powiem ze tak
jednak weekend dopuszczam grzech w postaci kawy moca, z masłem skonczyłam w tamtym tygodniu poza tym jest ok
cwiczenia tu juz nie jest tak słodko: 1 lub 2 (czytaj raz) w tygodniu basen ok 1 godziny
i 1lub 2 razy trening w domku ok35 min
kolacja ok 19-20 spac chodze ok 23

to może trzeba Cię rozruszać troszkę? Bo sama dieta to za mało, tym bardziej, że dłużej trwająca dieta spowalnia metabolizm i trzeba wspomagac się ćwiczeniami

Co w domku trenujesz?

[lawenda99]

Napisane przez grosikk

Dzień Doberek Wszystkim
Ja dziś na śniadanko wrąbałam jajo i 1/2 serka topionego i kawałek papryki no i kawke z mlekiem 0,5
Na drugie śniadanko też sobie zjem jajko
Mam dużo sprzątania przed urodzinami syna więc to mnie trochę odciągnie od jedzenia tyle że muszę znowu zrobić obiad i najgorzej będzie żeby nie podjadać.
Na obiad mam zamiar zrobić brokuły na parze i zjeść do tego pomidorka.
Na kolacje biały chudy twaróg,myślę że uda mi się wytrzymać
Co do tych wag to powiem wam że to fajnie uczucie jak ma się mniej i mojej wagi chyba nie zamienię na inną.Siebie też można oszukać,zresztą nie jest powiedziane która pokazuje nam prawde co nie??

kobieto! na obiad brokuły z pomidorkiem? a mięsa do tego dołóż jakiegoś albo rybę bo to warzywa same nie obiad jest mało jesz moim zdaniem...

[Marzeniatko]

uuff, dzisiaj już się dobrze czuję
jakoś się żyć chce ;]

ja już po śniadanku, zrobiłam sobie sałątkę z kilkoma plasterkami szynki z drobiu i z warzywami, duuużo warzyw i jajko

dzisiaj mam wolne, bo III klasy piszą egzamin, jutro też. eh.. ja się za rok będę męczyć.

zaraz chyba będę musiała umyć okna i posprzątać w domu?
ktoś chętny, 80m2? pomożecie?

miłego dnia

[hihi]

Napisane przez lawenda99

kobieto! na obiad brokuły z pomidorkiem? a mięsa do tego dołóż jakiegoś albo rybę bo to warzywa same nie obiad jest mało jesz moim zdaniem...

A za jakis czas będą lamenty, że waga stanęła, że nie chudnę, że co mam zrobić...

Posiłek, aby nazywał się posiłkiem MUSI zawierać białko + tłuszcz + jakies węglowodany, więc podstawą obiadu będzie jakieś mięsko/ryba/ser + conajmniej szklanka warzyw. najlepiej z odrobiną tłuszczu...

[k_asiaczek]

Napisane przez hihi

Ja dzisiaj rano poćwiczyłam i latam jak świezo naładowany akumulator po prostu

znów siłka o 5 rano

Napisane przez telik

a miałaś wysłać telikowi zadanietelik pomoże może

teliczku Kochany ja mam co tydzień po 2 zadania teraz grupowe robię więc ok ale może pomożesz w indywidualnym mam napisać pracę na podstawie artykułu ale do końca nie wiem o co kaman
szkoda że telik nie mieszka bliżej kasiaczka bo kasiaczek by przychodził na korepetycje do teliczka

ale mnie pokarało za wczorajszą rybkę wieczorem, wstałam to myślałam że mi wypłynie spowrotem i nie poszłam na zajęcia ale zaraz i tak muszę iść na resztę zajęć

[telik]

Napisane przez hihi

to może trzeba Cię rozruszać troszkę? Bo sama dieta to za mało, tym bardziej, że dłużej trwająca dieta spowalnia metabolizm i trzeba wspomagac się ćwiczeniami

Co w domku trenujesz?

no tak tym bardziej ze z początku diety miałąm wiecej zapału do ćwiczeń
w domku ćwiczę wg tych 8min najczęściej 8min legs, abs, strech
przed misiacem ćwiczyłam na siłowni u TZta
i muszę znowu zacząc bo darmowa sprawa
wiec biore sie w garsc
wczoraj potrenowałam 25 min
dziś basen. jutro zrobie przerwe i w czwartek siłownia i dołoże posiłek białkowy po treningu jako kolacje ok 1-1,5 godz przed snem
zobaczymy jakie bedą wyniki

Napisane przez Marzeniatko

uuff, dzisiaj już się dobrze czuję
jakoś się żyć chce ;]

ja już po śniadanku, zrobiłam sobie sałątkę z kilkoma plasterkami szynki z drobiu i z warzywami, duuużo warzyw i jajko

dzisiaj mam wolne, bo III klasy piszą egzamin, jutro też. eh.. ja się za rok będę męczyć.

zaraz chyba będę musiała umyć okna i posprzątać w domu?
ktoś chętny, 80m2? pomożecie?

miłego dnia

telik nie lubi sprzątać. okna to jeszce spoko ale inne to niieeee

dzisiejsze menu
śniadanie wieśniak z jabłkiem i cynamonem+kawa bezkofeinowa z mlekiem 0,5
II śniadanie 2kromki chlebka z pp z serkiem nat i łososiem+pomidokrki z kiełkami i oliwkami skropione oliwą
obiad bedzie omlet z miesem z kurczaka i sałatą i papryką

edit kasiaczku poważnie mówie wysyłaj jak coś to moze jakies wskazówki chociaż daje Ci maila
asia@dyskietka.pl

[blondyneczka513]

porażka ;(

[Marzeniatko]

ja sobie dzisiaj na obiad zrobię kalafiora z piersią z kurczaka
ale muszę coś z tym kalafiorem pokombinować :d
jakoś doprawić, czy coś..



blondyneczka: czemu porażka?


telik: be,be nie chce mi pomóc

[hihi]

Napisane przez k_asiaczek

znów siłka o 5 rano

Jakbyś bywała na "tamtym" wątku, to bys wiedziała co i o której

Napisane przez telik

no tak tym bardziej ze z początku diety miałąm wiecej zapału do ćwiczeń
w domku ćwiczę wg tych 8min najczęściej 8min legs, abs, strech
przed misiacem ćwiczyłam na siłowni u TZta
i muszę znowu zacząc bo darmowa sprawa
wiec biore sie w garsc
wczoraj potrenowałam 25 min
dziś basen. jutro zrobie przerwe i w czwartek siłownia i dołoże posiłek białkowy po treningu jako kolacje ok 1-1,5 godz przed snem
zobaczymy jakie bedą wyniki

8min to ćwiczenia siłowe... mam nadzieję, że wykonujes zje odpowiednio, mając maksymalnie napięte mięśnie o wykonując ruchy jakby stawiasz opór, a nie robisz tego siłą rozpędu?

[blondyneczka513]

Napisane przez Marzeniatko

ja sobie dzisiaj na obiad zrobię kalafiora z piersią z kurczaka
ale muszę coś z tym kalafiorem pokombinować :d
jakoś doprawić, czy coś..



blondyneczka: czemu porażka?


telik: be,be nie chce mi pomóc

Dali wypracowanie z lektury ;/ A mi sie pomyliły imiona zamiast "Zośka" napisała "Elka" i nawet to jest śmieszne tyle ze to jest zadanie za 16 punktów i boje się że mi go wogole nie zalicza

[aniad61]

ja mam II dzień diety
na śniadanie: omlet, który mi chyba nie wyszedł, a na pewno go troche przypaliłam z 1 jajka i 2 białek + 2 łyżki otrębów ( w joyu z kwietnia chyba znalazłam taki dodatek - 8 kg w 14 dni.. i różne przepisy..) ale już takiego omleta sobie nie zrobie nigdy w życiu, strasznie mi nie smakował. do tego 1 pomidor.
na drugie śniadanie: 14 migdałów.
na obiad będzie ryba ( smażona chyba, bo nie jestem przekonana do jej gotowania ) + warzywa na patelnie
na kolacje: pół serka wiejskiego + pomidor.

[k_asiaczek]

Napisane przez telik

edit kasiaczku poważnie mówie wysyłaj jak coś to moze jakies wskazówki chociaż daje Ci maila
asia@dyskietka.pl

dobra jak tylko dostanę artykuł to wyślę telikowi

Napisane przez hihi

Jakbyś bywała na "tamtym" wątku, to bys wiedziała co i o której

krzyczysz na mnie

edit: blondyneczka jeśli egzamin gimnazjalny oceniają tak jak nową maturę to na prawdę nie przejmuj się, kiedyś nam kobieta z polskiego tłumaczyła jaka jest różnica między nową i starą maturą i jak na nowej napiszesz że 'Pana Tadeusza' napisał Słowacki to Ci za to pkt nie odejmą tylko po prostu nie dostaniesz tego 1pkt za napisanie kto był autorem. dostajesz pkt tylko za określone pozycje które oni tam mają wyszczególnione w swoich kryteriach oceniania także głowa do góry

[Marzeniatko]

Napisane przez blondyneczka513

Dali wypracowanie z lektury ;/ A mi sie pomyliły imiona zamiast "Zośka" napisała "Elka" i nawet to jest śmieszne tyle ze to jest zadanie za 16 punktów i boje się że mi go wogole nie zalicza

napewno zaliczą

ale fajnie że mieliscie charakterystykę, nam zapewne za rok dowala rozprawkę. x/

[blondyneczka513]

Napisane przez Marzeniatko

napewno zaliczą

ale fajnie że mieliscie charakterystykę, nam zapewne za rok dowala rozprawkę. x/

rozprawki parwie wogole nie daja. Wolała bym zreszta to niz charakterystyke bohatera;/ kurde my kamienie na szaniec to omawialismy w pierwszej klasie ;/ skad ja to mialam pamietac? moje planowane 45 punktow poszło w las :9 ale jestem zla

[Marzeniatko]

Napisane przez blondyneczka513

rozprawki parwie wogole nie daja. Wolała bym zreszta to niz charakterystyke bohatera;/ kurde my kamienie na szaniec to omawialismy w pierwszej klasie ;/ skad ja to mialam pamietac? moje planowane 45 punktow poszło w las :9 ale jestem zla

oj, napewno nie poszlo tak źle
kiedy będziecei mieli wyniki?
nie myśl, że od razu tak źle
ja na egzaminie 6 klas, myślałam, ze poszło tragicznie, a miałam 38/40

[kaszellek]

Napisane przez hihi

Śniadanie ma byc kopem na rozpoczęcie dnia, taka dawką energii na rozruszanie i chodzi o to, aby ja dostarczyć zanim zaczniesz jaką aktywność, żeby metabolizm sie rozbujał od rana Im później jesz śniadanie po przebudzeniu, tym mniejsze działanie rozkręcające ono ma, bo np. 4h po przebudzeniu powinno się jeść juz drugi posiłek, hm?

czyli jeśli zjem go wcześniej niż godzinę po wstaniu, np 30 min po to nie jest źle?

Napisane przez PriVativ

hej siostryzaniedbuje was wiem ale mieszkam z pieskiem u babci i rzadko na necie jestem Ale w tym tyg bede mila juz tam neta bo jestem w trakcie zalatwiania jakiegos bezprzewodopwego na laptopa i niewiem gdzie mam wybrac Dietka jakos mi idzie. Jeden kilo mi sie wacha w gore ciagle. Ale to nic

priv a jak tam psinka, zaaklimatyzowała się już?

blondyneczka z egzaminem będzie spoko loko zobaczysz a te lektury heh no cóż nie powtarzaliście? przed maturą tak samo będzie.. a z drugiej strony klucze egzaminacyjne, tak jak k_asiaczek pisała wyglądają bardziej uczą kombinowania niż twórczego myślenia

biegnę na zajęcia miłęgo dnia!

[blondyneczka513]

Napisane przez Marzeniatko

oj, napewno nie poszlo tak źle
kiedy będziecei mieli wyniki?
nie myśl, że od razu tak źle
ja na egzaminie 6 klas, myślałam, ze poszło tragicznie, a miałam 38/40

wyniki dopiero bede koniec maja, poczatek czerwca;/ martwie sie bo moga unzac ze praca nie na temat, przekreslic cala i 16 punktow pojdzie sie... *****

[blondyneczka513]

Napisane przez k_asiaczek

dobra jak tylko dostanę artykuł to wyślę telikowi



krzyczysz na mnie

edit: blondyneczka jeśli egzamin gimnazjalny oceniają tak jak nową maturę to na prawdę nie przejmuj się, kiedyś nam kobieta z polskiego tłumaczyła jaka jest różnica między nową i starą maturą i jak na nowej napiszesz że 'Pana Tadeusza' napisał Słowacki to Ci za to pkt nie odejmą tylko po prostu nie dostaniesz tego 1pkt za napisanie kto był autorem. dostajesz pkt tylko za określone pozycje które oni tam mają wyszczególnione w swoich kryteriach oceniania także głowa do góry

mam nadzieje że za tą pomyłkę nie odejmą mi 16 punktów Kochanie mam nadzieje że masz racje Szkoda że nie mamy tutaj żadnej nauczycielki polskiego

Napisane przez kaszellek

czyli jeśli zjem go wcześniej niż godzinę po wstaniu, np 30 min po to nie jest źle?

priv a jak tam psinka, zaaklimatyzowała się już?

blondyneczka z egzaminem będzie spoko loko zobaczysz a te lektury heh no cóż nie powtarzaliście? przed maturą tak samo będzie.. a z drugiej strony klucze egzaminacyjne, tak jak k_asiaczek pisała wyglądają bardziej uczą kombinowania niż twórczego myślenia

biegnę na zajęcia miłęgo dnia!

powtarzaliśmy lektury, ale kamieni na szaniec nie, kazała nam Pana Tedeusza dokładnie omowić bo stwierdziła że zawsze jest eh

[Marzeniatko]

Napisane przez blondyneczka513

mam nadzieje że za tą pomyłkę nie odejmą mi 16 punktów Kochanie mam nadzieje że masz racje Szkoda że nie mamy tutaj żadnej nauczycielki polskiego

powtarzaliśmy lektury, ale kamieni na szaniec nie, kazała nam Pana Tedeusza dokładnie omowić bo stwierdziła że zawsze jest eh

osoby, które sprawdzaja to tez nie takie świnie
zrozumieją, że stres i te sprawy

będzie dobrze

[hihi]

Napisane przez k_asiaczek

krzyczysz na mnie

Nieee-eeee

Napisane przez kaszellek

czyli jeśli zjem go wcześniej niż godzinę po wstaniu, np 30 min po to nie jest źle?

NIE! Nic słego się nie stanie, przepraszam że napisałam tak nieczytelnie i wprowadziłam w błąd

[k_asiaczek]

hihi ale Ty dzisiaj bojowa jesteś

onaella a Ty co się przyglądasz zamiast pisać

[hihi]

Napisane przez k_asiaczek

hihi ale Ty dzisiaj bojowa jesteś

Za dużo ćwiczyłam i za dużo energii mam dzisiaj

Żeby to sadło spalało jeszcze, hahaha to byłabym zachwycona

[onaella]

Napisane przez k_asiaczek

onaella a Ty co się przyglądasz zamiast pisać

bo ja tak tylko na chwilke weszłam, zobaczyć czy mi tu wszystkie dobrze jecie i czy nie ma jakiś głupich głodówek

u mnie jakiś ostatnio zwariowany czas, ehhh..szkoda gadać, powiem tylko tyle ze jak moje przygotowania do ślubu mają być jedną wielką sprzeczką to ja dziękuje. Narazie jedyna rzecz, w której sie zgadzamy to kolory zaproszeń (które będe robić sama bo jak to stwierdził mój Tż - ja umiem lepiej, a on nie ma cierpliwości i zdolności) i ok, tylko, że musze mieć ich około 200 - masakra.
Od czawrtku częściej będe pisała bo w czwartek mam egzamin i póki co staram sie uczyć

aha i mam nowy cel, ditkę pociągne do jeszcze minus 5 kg i minus 5 cm w udach (ale to nie jest takie sztywne postanowienie bo jak zobacze ze zaczynam zle czyli za chudo wygladać to przerywam i zostaje przy tym co osiągnęłam)

buziaki Kochane i serdecznie witam wszystkie nowe plażowiczki - wiadać, że lato już tuż tuż....

[telik]

Napisane przez aniad61

ja mam II dzień diety
na śniadanie: omlet, który mi chyba nie wyszedł, a na pewno go troche przypaliłam z 1 jajka i 2 białek + 2 łyżki otrębów ( w joyu z kwietnia chyba znalazłam taki dodatek - 8 kg w 14 dni.. i różne przepisy..)jeśli to I faza to nie otręby ale już takiego omleta sobie nie zrobie nigdy w życiu, strasznie mi nie smakował. do tego 1 pomidor.
na drugie śniadanie: 14 migdałów.mało
na obiad będzie ryba ( smażona chyba, bo nie jestem przekonana do jej gotowania ) + warzywa na patelnie ryba bez panierki smażona na oleju rzepakowym, lub oliwie z oliwek, ważne żeby w tej miesznce warzyw nie było marchewki, ziemniaków i kukurydzy
na kolacje: pół serka wiejskiego + pomidor.

no i troche mało tego jedzonka,na sb jemy duzo czesto i zdrowo, zerknij na 1 strone tam skondensowana wiedza o naszej diecie jest

Napisane przez hihi

Jakbyś bywała na "tamtym" wątku, to bys wiedziała co i o której
8min to ćwiczenia siłowe... mam nadzieję, że wykonujes zje odpowiednio, mając maksymalnie napięte mięśnie o wykonując ruchy jakby stawiasz opór, a nie robisz tego siłą rozpędu?

telik ćwiczy starannie ale wolno, ale teraz jeszcze wiecej uwagi bedzie zwracał. a i jak sie cwiczy raz w tyg(jak w zesłym tyg) to i rezultatów nie ma "z gów..a bata nie ukręcisz" takie przysłowie mam

blondyneczko bedzie dobrze zobaczysz

[hihi]

Napisane przez telik

telik ćwiczy starannie ale wolno, ale teraz jeszcze wiecej uwagi bedzie zwracał. a i jak sie cwiczy raz w tyg(jak w zesłym tyg) to i rezultatów nie ma "z gów..a bata nie ukręcisz" takie przysłowie mam

no... trzeba regularnie ćwiczyć, trzeba, conajmniej 3-4razy w tygodniu, żeby cos z tego było

[aniad61]

Napisane przez telik

no i troche mało tego jedzonka,na sb jemy duzo czesto i zdrowo, zerknij na 1 strone tam skondensowana wiedza o naszej diecie jest

właśnie dziś, ten drugi dzień.. od rana czułam sie troche słaba, zmęczona i pomyślałam, że to przez to, że tak jem.. to chyba nie jest dieta dla mnie.. nawet jakbym więcej jadła.. a smażę na oleju rzepakowym więc chociaż tyle sama sobie jakoś ułożę dietę, bo np bez bananów nie mogę żyć tak samo już zgrzeszyłam dziś jedząc pączka.. motywacja wygasła.. ale myślę, że jak na kolację będę jeść serek wiejski + warzywa, a na śniadanie normalną jajecznice albo normalnego omleta.. i obiad mięso + warzywa to jakieś efekty będą pewnie nie duże, ale zawsze jakieś..
dzięki za rady

[telik]

Napisane przez hihi

no... trzeba regularnie ćwiczyć, trzeba, conajmniej 3-4razy w tygodniu, żeby cos z tego było

amen