Bezdzietne około-trzydziestolatki - zapraszam do plotek! :) część II

[joanna_87]

My jesteśmy 1,5 roku i tez jakiś kryzys

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez PannaMagda

Ksiegowa podobnie u Nas.. moze to kryzysowy okres taki ? :/

Może...zobaczymy, bo jeśli zostanie tak jak jest, to ja będę musiała zrezygnować, bo nie podałam fizycznie, finansowo i psychicznie(bo mnie przygnębia ta sytuacja) 🙁

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez joanna_87

My jesteśmy 1,5 roku i tez jakiś kryzys

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A podobno na początku, powinno być dobrze, ale z drugiej strony u Was to może "docieranie sie"

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

*miało być w poprzednim poście " nie podołam "

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Hejka☺ ale u was gwarno! 😊
Dzięki za przyjecie kiedyś dolaczylam do tych co nie mają dzieci ale ich też nienawidzą i jak napisałam że jakby mąż chciał to bym nam bobasa może zrobiła myslalam ze mnie zjedzą więc szybko zwialam😁

Księgowa -ja po ślubie 10 kg do przodu i nadal się trzyma. ..zaczęłam gotować i co gorsza polubilam😀bo jeść lubiłam zawsze☺
My kupiliśmy modne mieszkanie obite całe modnymi białymi panelami plus struktura której nie znoszę. ..po zerwaniu pokazały nam się 2 warstwy tapety a pod tapeta farba olejna...plus kable stare połączone z nowymi...więc mieszkanie robimy od podstaw. Zostały tylko ściany i okna😀

Też nie jestem już imprezowa...kiedyś bardziej. ..myślę że to starość 😂 lubię domowki ale mało kiedy robię. .,moja mama lat 61 w zeszłym roku wyszła za mąż za super gościa rodzinnego cieplego- z nimi ostatnio głównie spotykamy się na kartach, na obiadach czasem na kolacji z wodeczka lub likierkiem... kurcze muszę czasem spotkać się z rówieśnikami bo zdziadzieje😊

Smerfetka- tableciak jak dla mnie fajniejszy od lapka😊 fajny tz☺
Flowreme- frytki z posypka? ?jak gdzie co?😊

Też byłam na łowach w Rossmannie ☺ nie poszalalam bo szkoda kasy jak remont, ale zawsze coś tam wyniosłam😊 najgorzej że człowiek stoi przed tymi wszystkimi półkami ,patrzy ogląda czyta a i tak glupi😀 nigdy nie wiem jaki puder mam wziąć do gęby... nie jestem maniaczka zawsze kupuje jakiś matujący bo mam popękane żyłki na twarzy ale i tak nigdy nie wiem jaki kupic☺

Moja bratowa ma 2,5 letniego chłopca i się wszyscy nim jaraja. Mały robi co chce leje po gębie ojca z uśmiechem wrednym na twarzy, prawie wogole nie mówi a wszyscy ochy i achy. .,moja mama zachwycona że jak się powie daj to daje jak się powie masz to weźmie - skomentowalam to że mój pies umie to samo a nikt nie pieje na jego widok😀
A najgorsze jak się takie mamuśki zbiorą i się slinia do tych maluchów ja podchodzę i nic nie mówię bo i nawet nie wiem co tu mówić a wszyscy patrzą na mnie z litoscia jakbym nie miala co najmniej ręki i nogi...masakra. to ja powinnam na nie patrzeć z litoscia. Ja się wysypiam-no chyba że koty nie dadzą 😀 wychodzę na randki z mężem, jeżdżę na narty na weekendy do hotelu, kupuje co miesiąc jakieś ciuchy...wolność i swoboda a nie pieluchy i darcie mordy w nocy 😊

Ksiegowa-wspolczuje😕 Ja mam super męża. ..od dziecka się znamy potem sie przyjaznilismy kazdy swoja droga chodzil a dopiero później piknelo. ..dobre jest to że poza tym że się kochamy to się przyjaznimy. ..uwielbiamy razem spędzać czas na glupotach, zlopac piwsko czy wylegiwac się na działce. ..

Przeczytałam was wszystkie☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Hejka☺ ale u was gwarno! 😊
Dzięki za przyjecie kiedyś dolaczylam do tych co nie mają dzieci ale ich też nienawidzą i jak napisałam że jakby mąż chciał to bym nam bobasa może zrobiła myslalam ze mnie zjedzą więc szybko zwialam😁

Księgowa -ja po ślubie 10 kg do przodu i nadal się trzyma. ..zaczęłam gotować i co gorsza polubilam😀bo jeść lubiłam zawsze☺
My kupiliśmy modne mieszkanie obite całe modnymi białymi panelami plus struktura której nie znoszę. ..po zerwaniu pokazały nam się 2 warstwy tapety a pod tapeta farba olejna...plus kable stare połączone z nowymi...więc mieszkanie robimy od podstaw. Zostały tylko ściany i okna😀

Też nie jestem już imprezowa...kiedyś bardziej. ..myślę że to starość 😂 lubię domowki ale mało kiedy robię. .,moja mama lat 61 w zeszłym roku wyszła za mąż za super gościa rodzinnego cieplego- z nimi ostatnio głównie spotykamy się na kartach, na obiadach czasem na kolacji z wodeczka lub likierkiem... kurcze muszę czasem spotkać się z rówieśnikami bo zdziadzieje😊

Smerfetka- tableciak jak dla mnie fajniejszy od lapka😊 fajny tz☺
Flowreme- frytki z posypka? ?jak gdzie co?😊

Też byłam na łowach w Rossmannie ☺ nie poszalalam bo szkoda kasy jak remont, ale zawsze coś tam wyniosłam😊 najgorzej że człowiek stoi przed tymi wszystkimi półkami ,patrzy ogląda czyta a i tak glupi😀 nigdy nie wiem jaki puder mam wziąć do gęby... nie jestem maniaczka zawsze kupuje jakiś matujący bo mam popękane żyłki na twarzy ale i tak nigdy nie wiem jaki kupic☺

Moja bratowa ma 2,5 letniego chłopca i się wszyscy nim jaraja. Mały robi co chce leje po gębie ojca z uśmiechem wrednym na twarzy, prawie wogole nie mówi a wszyscy ochy i achy. .,moja mama zachwycona że jak się powie daj to daje jak się powie masz to weźmie - skomentowalam to że mój pies umie to samo a nikt nie pieje na jego widok😀
A najgorsze jak się takie mamuśki zbiorą i się slinia do tych maluchów ja podchodzę i nic nie mówię bo i nawet nie wiem co tu mówić a wszyscy patrzą na mnie z litoscia jakbym nie miala co najmniej ręki i nogi...masakra. to ja powinnam na nie patrzeć z litoscia. Ja się wysypiam-no chyba że koty nie dadzą 😀 wychodzę na randki z mężem, jeżdżę na narty na weekendy do hotelu, kupuje co miesiąc jakieś ciuchy...wolność i swoboda a nie pieluchy i darcie mordy w nocy 😊

Ksiegowa-wspolczuje😕 Ja mam super męża. ..od dziecka się znamy potem sie przyjaznilismy kazdy swoja droga chodzil a dopiero później piknelo. ..dobre jest to że poza tym że się kochamy to się przyjaznimy. ..uwielbiamy razem spędzać czas na glupotach, zlopac piwsko czy wylegiwac się na działce. ..

Przeczytałam was wszystkie☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty się tak Kochana otwarcie nie przyznawaj, że wynosisz z Rossmanna żartuję oczywiście 😉
Ja pracuje z małymi dziećmi, więc nie mam problemu z ich "ogarnięciem " , lubię też dzieci, przynajmniej większość tych, które znam swoją drogą uwielbiam ten argument, że tak lubię dzieci, więc powinnam sobie jakieś strzelić...aż mi się wtedy ciśnie na usta, że wołowinę też lubię, a krów nie hoduje
Super, że się tak dobrze dobraliście z mężem U mnie niby też jest tak, że ja bardzo lubię z nim spędzać czas, ale niestety w sytuacjach powaznych/trudnych mój tż zrzuca wszystko na mnie, wiadomo moja wina też w tym jest , bo się daje

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Napisane przez agafisia

Hejka☺ ale u was gwarno! 😊
Dzięki za przyjecie kiedyś dolaczylam do tych co nie mają dzieci ale ich też nienawidzą i jak napisałam że jakby mąż chciał to bym nam bobasa może zrobiła myslalam ze mnie zjedzą więc szybko zwialam😁

Księgowa -ja po ślubie 10 kg do przodu i nadal się trzyma. ..zaczęłam gotować i co gorsza polubilam😀bo jeść lubiłam zawsze☺
My kupiliśmy modne mieszkanie obite całe modnymi białymi panelami plus struktura której nie znoszę. ..po zerwaniu pokazały nam się 2 warstwy tapety a pod tapeta farba olejna...plus kable stare połączone z nowymi...więc mieszkanie robimy od podstaw. Zostały tylko ściany i okna😀

Też nie jestem już imprezowa...kiedyś bardziej. ..myślę że to starość 😂 lubię domowki ale mało kiedy robię. .,moja mama lat 61 w zeszłym roku wyszła za mąż za super gościa rodzinnego cieplego- z nimi ostatnio głównie spotykamy się na kartach, na obiadach czasem na kolacji z wodeczka lub likierkiem... kurcze muszę czasem spotkać się z rówieśnikami bo zdziadzieje😊

Smerfetka- tableciak jak dla mnie fajniejszy od lapka😊 fajny tz☺
Flowreme- frytki z posypka? ?jak gdzie co?😊

Też byłam na łowach w Rossmannie ☺ nie poszalalam bo szkoda kasy jak remont, ale zawsze coś tam wyniosłam😊 najgorzej że człowiek stoi przed tymi wszystkimi półkami ,patrzy ogląda czyta a i tak glupi😀 nigdy nie wiem jaki puder mam wziąć do gęby... nie jestem maniaczka zawsze kupuje jakiś matujący bo mam popękane żyłki na twarzy ale i tak nigdy nie wiem jaki kupic☺

Moja bratowa ma 2,5 letniego chłopca i się wszyscy nim jaraja. Mały robi co chce leje po gębie ojca z uśmiechem wrednym na twarzy, prawie wogole nie mówi a wszyscy ochy i achy. .,moja mama zachwycona że jak się powie daj to daje jak się powie masz to weźmie - skomentowalam to że mój pies umie to samo a nikt nie pieje na jego widok😀
A najgorsze jak się takie mamuśki zbiorą i się slinia do tych maluchów ja podchodzę i nic nie mówię bo i nawet nie wiem co tu mówić a wszyscy patrzą na mnie z litoscia jakbym nie miala co najmniej ręki i nogi...masakra. to ja powinnam na nie patrzeć z litoscia. Ja się wysypiam-no chyba że koty nie dadzą 😀 wychodzę na randki z mężem, jeżdżę na narty na weekendy do hotelu, kupuje co miesiąc jakieś ciuchy...wolność i swoboda a nie pieluchy i darcie mordy w nocy 😊

Ksiegowa-wspolczuje😕 Ja mam super męża. ..od dziecka się znamy potem sie przyjaznilismy kazdy swoja droga chodzil a dopiero później piknelo. ..dobre jest to że poza tym że się kochamy to się przyjaznimy. ..uwielbiamy razem spędzać czas na glupotach, zlopac piwsko czy wylegiwac się na działce. ..

Przeczytałam was wszystkie☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ile jesteście po ślubie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cindy28]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;73180006] poniedzialkowo
znowu za krotki weekend, jak co tydzien pocieszenie takie ze ten tydzien roboczy ma 3 dni
Ja chetnie wychodze sie pobawic, choc ostatnio rzadziej przede wszystkim ze wzgledu na brak czasu i kiepska pogode, latem nadrobie nie jewstem domatorka, musze miec "cos do zrobienia" bo inaczej zle sie czuje, albo wychodze H. czasem marudzi ze moglibysmy "nic nie robic" ale ja nie potrafie
wieczory w domu lubie z dobrym filmem i butelka wina [/QUOTE]

Cześć Navuś .


Czytam tak te Wasze historie i błogosławię życie, że mnie obdarzyło normalnymi Psiapsiółami . Żadnego OZM, normalnie wychodzą z domu, zostawiają dzieci pod opieką innych etc. A teraz w pierwszy weekend czerwca mamy jechać na weekend do SPA - inspiratorką jest ta, która ma dwójkę dzieci .

[Ksiegowa85]

Napisane przez Cindy28

Cześć Navuś .


Czytam tak te Wasze historie i błogosławię życie, że mnie obdarzyło normalnymi Psiapsiółami . Żadnego OZM, normalnie wychodzą z domu, zostawiają dzieci pod opieką innych etc. A teraz w pierwszy weekend czerwca mamy jechać na weekend do SPA - inspiratorką jest ta, która ma dwójkę dzieci .

Zazdroszczę

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[PannaMagda]

Napisane przez Cindy28

Cześć Navuś .


Czytam tak te Wasze historie i błogosławię życie, że mnie obdarzyło normalnymi Psiapsiółami . Żadnego OZM, normalnie wychodzą z domu, zostawiają dzieci pod opieką innych etc. A teraz w pierwszy weekend czerwca mamy jechać na weekend do SPA - inspiratorką jest ta, która ma dwójkę dzieci .

OZM ?
Olaboga Zostalam Matka ?
Obsliniona Zasrana Menda ?
Oczywiscie Zabiore Malucha ?

[Cindy28]

Napisane przez Ksiegowa85

Zazdroszczę

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Ja sobie czasem też .

Napisane przez PannaMagda

OZM ?
Olaboga Zostalam Matka ?
Obsliniona Zasrana Menda ?
Oczywiscie Zabiore Malucha ?

Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu .

[cojarobietu_uu]

Napisane przez PannaMagda

OZM ?
Olaboga Zostalam Matka ?
Obsliniona Zasrana Menda ?
Oczywiscie Zabiore Malucha ?

OZM = Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu

[flowerme]

Napisane przez agafisia

Flowreme- frytki z posypka? ?jak gdzie co?😊

To takie grubsze frytki, na nich odrobina sera żółtego i mięsko z kebaba polane sosem i posypane pietruszką

Cindy zazdroszczę takich koleżanek U mnie teraz posucha w tym temacie, mam znajome - dziewczyny kolegów tż ale zwykle spotykamy sie wszyscy razem

[Ksiegowa85]

Zawsze możemy spróbować zrobić spotkanie wątkowe 😉

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[PannaMagda]

Cindy, cojarobietu dzieki o dobre kobiety


Sent from my iPhone using Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja mam daleko do was wszystkich chyba wiec sie musze wyłamać niestety

[asik1503]

U mnie na szczęście żadna przyjaciółka dzieci jeszcze nie ma ale swego czasu byłam ufoludkiem jako zatwardziała singielka

[agafisia]

Ksiegowa- haha muszę uważać co pisze😃
Ja generalnie też nie mam z nimi problemu...nie przepadam za nimi nie umiem się zachować przy nich nie zachwyca się nimi i nie chce ich mieć-ale generalnie nie przeszkadzają mi u innych. ..niech mają stadami😁
Haha😂 świetne z tą wolowina-zapamietam😁
Słabo tak nie mieć oparcia😕
Smerfetka-8 lat we wrześniu stuknie 😊 ale pamiętam go jak miał z 4 lata a ja z 6-jestem starsza 2,5 roku😊 mieszkaliśmy obok siebie i się zawsze lubilismy- ale jak ja miałam 17 i się oglądałam za mężczyznami on był chłopcem który ganial z kijem w ręku po lesie😂 różnica wieku zatarla się po 20 i wtedy jakoś zaczęliśmy się przyjaznic. ..
Cindy-zazdroszcze☺ My w tym roku chyba będziemy jechać tylko na pare dni gdzieś w góry-mamy blisko...wakacje zezre remont😊
PannaMagda- hahahaha😂 świetna jesteś 😂
Flowerme- o mniom☺
Ja też słabo z koleżankami. ..większość wyjechała albo się odziecila. .. mam 2 takie młode siksy jedna modelka druga gruba i dziecinne -zupełnie różne nie trawia się ale ja je lubię i nie spotykam się z nimi na raz😊 ta gruba ma super mamę taka młodzieżowa 45☺więc razem przychodzą na ploty...mój rocznik wymieniony. ..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

U mnie wszystkie koleżanki praktycznie, nawet te które sie zapierały maja OZM z jedna jedynie moge pogadać tak jak kiedyś. Reszta to ma tematy jedynie jak nie wiem wózki pieluchy szczepionki, złote rady, nocnik i zabawki.

Duzo z nich mówi tez ze dziecko jest na pierwszym miejscu co mnie przeraża (co bie kazdy moze rozumieć w sumie) bo rozumiem ze dziecko które sie chce bardzo sie kocha itd ale jednak mąż jak dla mnie powinien byc zawsze jednak na pierwszym miejscu, związek jest przecież także ważny a większość z nich zachowuje sie jakby po ślubie i dzieciach złapały pana Boga za nogi i koniec, dziecko na piedestale.

[agafisia]

Cuddly- i dlatego tak wielu facetów zdradza kobiety... nie usprawiedliwiam. ..ale zenia się z ładnymi zadbanym laskami a po ślubie nie dość że dużo kobietek o siebie nie dba- przetluszczone rozczochrane włosy, połamane paznokcie, stare smierdzace ciuchy- to jeszcze jak już mają dziecko to wogole nie dbają o facetów. ..są wiecznie rozdranione, zmęczone i zajęte dzieckiem... a chłop. ..też stworzenie boże potrzebuje uwagi i milosci☺ idzie szukać gdzieś indziej... faceci się tak nie jaraja dziećmi. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Cindy28

Cześć Navuś .

hello Cindus

Napisane przez Ksiegowa85

Ty się tak Kochana otwarcie nie przyznawaj, że wynosisz z Rossmanna żartuję oczywiście ��
Ja pracuje z małymi dziećmi, więc nie mam problemu z ich "ogarnięciem " , lubię też dzieci, przynajmniej większość tych, które znam swoją drogą uwielbiam ten argument, że tak lubię dzieci, więc powinnam sobie jakieś strzelić...aż mi się wtedy ciśnie na usta, że wołowinę też lubię, a krów nie hoduje
Super, że się tak dobrze dobraliście z mężem U mnie niby też jest tak, że ja bardzo lubię z nim spędzać czas, ale niestety w sytuacjach powaznych/trudnych mój tż zrzuca wszystko na mnie, wiadomo moja wina też w tym jest , bo się daje
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

mysle ze powinnas uzyc tego argumentu, rozwala system
co to wogole za powiedzenie- strzelic sobie dziecko, idiotyzm

Napisane przez joanna_87

My jesteśmy 1,5 roku i tez jakiś kryzys

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o kurcze... 1.5 roku to bardzo krotko i juz kryzys...?

Napisane przez agafisia

Cuddly- i dlatego tak wielu facetów zdradza kobiety... nie usprawiedliwiam. ..ale zenia się z ładnymi zadbanym laskami a po ślubie nie dość że dużo kobietek o siebie nie dba- przetluszczone rozczochrane włosy, połamane paznokcie, stare smierdzace ciuchy- to jeszcze jak już mają dziecko to wogole nie dbają o facetów. ..są wiecznie rozdranione, zmęczone i zajęte dzieckiem... a chłop. ..też stworzenie boże potrzebuje uwagi i milosci☺ idzie szukać gdzieś indziej... faceci się tak nie jaraja dziećmi. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niestety tak jest
po urodzeniu dziecka maz idzie w odstawke, nie ma innych tematow niz pieluchy, kupy, karmienie itd... 2 moich znjomych rozwiodla sie wlasnie z tego powodu- zona zgubila mozg.... smutne to i przerazajace

[AnnLady]

Napisane przez Cindy28

Cześć Navuś .


Czytam tak te Wasze historie i błogosławię życie, że mnie obdarzyło normalnymi Psiapsiółami . Żadnego OZM, normalnie wychodzą z domu, zostawiają dzieci pod opieką innych etc. A teraz w pierwszy weekend czerwca mamy jechać na weekend do SPA - inspiratorką jest ta, która ma dwójkę dzieci .

Ja jak prosiłam koleżankę na ślub to przez pół godz sluchałam jak mała zrobiła w pampersa i zawartość wyszła górą jsk ona ją trzymała na rękach. Tż mało hafta nie puścił.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez asik1503

U mnie na szczęście żadna przyjaciółka dzieci jeszcze nie ma ale swego czasu byłam ufoludkiem jako zatwardziała singielka

U mnie na razie też posucha w tym temacie. Z bliskich bardzo to jedna ma ale chętnie na ploty wychodzi sama i nie slucham o malej non stop. i to lubię bardzo. Nie lubię tematu nr 1 -dziecko

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Nava- wydaje mi się że nawet dobrych ojców takie tematy mało interesuja😕 facet pół dnia spędza w robocie po przyjściu chciałby się najeść usiąść odpocząć pobawić z maluchem i bzyknac żonę a nie tylko kupy i darcie się. ..choć jak patrzę na mojego brata to mam wrażenie że mu już wszystko jedno😀 ale widać że jak jest najmniejsza okazja to ucieka byleby nie siedzieć w domu-mimo że jest dobrym ojcem i kocha dzieci..,facet to facet...
AnnLady- masakra...takie rzeczy wogole mnie już dobijaja. ..a najgorzej że jakbyś zwróciła delikatnie uwagę że cię nie kreci temat to byłaby obraza majestatu i wyrzuty że nie masz dzieci to nie rozumiesz...gowno to gowno😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Druga strona jest taka ze moze faceci tez nie pomagają i babki sa w domu same, wiec rozumiem tez ze ciezko im zadbać o siebie czasami itd. Nie mowie juz o byciu odpicowana na codzień ale nawet nie wiem znalezienie czasem chwili dla siebie tak zwyczajnie czy dalej wychodzić na randki i dbać o związek ogolnie a nie tylko wszystko kręci sie wokół dziecka. No ale moze mam złudne wyobrażenia

[agafisia]

Cuddly-prawda... faceci nie pomagają bo babki nie dopuszczają ich do dzieci najpierw a potem wsadzaja na sile😕 myślę że uczesac włosy czy machnąc twarz pudrem to nie zajmuje dużo czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

ale to nie tak ze facet ma pomagac, ma dzielic obowiazki wychowawcze, jest ojcem i ma obowiazek wychowac potomstwo.
Podobnie prace domowe- facet pomaga. Dorosly facet ma takie same obowiazki w domu co kobieta, zwlaszcza jesli oboje pracuja.

[agafisia]

Nava- teoretycznie bo w praktyce zupełnie inaczej. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;73204216]ale to nie tak ze facet ma pomagac, ma dzielic obowiazki wychowawcze, jest ojcem i ma obowiazek wychowac potomstwo.
Podobnie prace domowe- facet pomaga. Dorosly facet ma takie same obowiazki w domu co kobieta, zwlaszcza jesli oboje pracuja.[/QUOTE]



No o to mi chodziło moze złego słowa użyłam jak teraz czytam

[Ksiegowa85]

Nava 👏👏👏 jak mi mój tż pyta czy ma mi coś pomóc w domu, to mu odpowiadam, że "nie, nie ma mi pomóc, tylko zrobić to co ustaliliśmy jako jego obowiązek domowy"

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

I faktycznie dużo kobiet z tego co widzę w pracy, niepotrzebnie "trzęsie " się nad dzieckiem i same sobie utrudniają życie, ale nie uważam, że facet po pracy powinien się bawić w tzw niedzielnego tatusia , który co najwyżej pobawi się z dzieckiem. Niestety kupa, siku, wymioty to codzienność więc facet też powinien się w nich pogrzebać, a nie tylko same przyjemności, a do brudow kobieta. Mam w pracy dziewczynkę, której ojciec nigdy nie przewinal kupy, inny ojciec nigdy do syna nie wstaje w nocy ( obie matki pracuja), dla mnie tacy ojcowie to nie ojcowie. Sądzę, że posiadanie penisa, w tych i innych czynnościach by im nie przeszkadzałoto tak a propos argumentu, że to "facet" bo gdyby na miejsce słowa dziecko wstawić pies, to raczej nikt by nie uważał za "normalne", że kobieta ma go wyprowadzać, kąpać, karmić, a facet jak wróci z pracy to pomizia go za uchem, bo przecież zmęczony po pracy

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------

Nie wiem czy to coś z wizażem czy z tapkiem, ale nie mogę cytować 😕

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:30 ----------

Usprawiedliwienie zdrady zaniedbaniem, też jest słabe, sory Dziewczyny, ale nikt nikogo w związku na siłę nie trzyma, jeśli dzieje się coś złego w relacji i rozmowy nie pomagają, to taką relacje się kończy, a nie w domu uprane skarpety, a poza domem gorąca kochanka. Zresztą nie mówię tu tylko o mężczyznach, to samo bym powiedziała zdradzajacej kobiecie, że nie ma co szukać usprawiedliwienia dla własnej niedojrzałosci i egoizmu.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Nie usprawiedliwiam zdrady bo na to usprawiedliwia żadnego nie ma

[ArabicPrincess]

W końcu dzisiaj trochę cieplej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

Ja też żadnej zdrady nie usprawiedliwiam...moj ojciec zdradzał mamę-nic przyjemnego. I żadnej najmniejszej jej winy w tym nie było. .. ale widzę jakie laski robią się bo zlapaly chlopa i widzę za jakimi się oglądają przy takich laskach. Chodzi mi o totalne zrobienie z siebie paszteta bo już nie mam po co się stroic bo mojemu nie przeszkadza że się zapuscilam mam wąsy brodę śmierdze i wiecznie jestem niezadowolona...facet jest wzrokowcem. To działa w obie strony choć kobiety bardziej skupiają się na uczuciach☺
A z tym że kobieta pracuje a i tak wszystko na jej głowie to nieporozumienie. Ale zazwyczaj to też my rozpieszczamy facetów i ich przyzwyczajamy ze same zrobimy wszystko lepiej- mówię z własnego dowiadczenia😊 nie narzekam ale wiem ze nauczyłam mojego wiele rzeczy nie robić bo ja zrobię to lepiej haha😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz