2006-10-09, 13:05 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
|
|
2006-10-09, 19:05 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Ocerin PTZ na łupież zwykły, suchy Ocerin OPX na łupież tłusty stosować 2 razy w tygodniu przez co najmniej 1 miesiac jeśli włosy potrzebują częstszego mycia, to między szamponem przeciwłupieżowym stosuje sie Ocerin BioActive |
|
2006-10-09, 21:50 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
|
2006-10-10, 21:25 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
dziewczyny,a macie jakieś doświadczenia z pielęgnowaniem skóry twarzy
|
2006-10-11, 16:59 | #95 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
mam za wyskoie dhea, to hormon nadnerczy, wiec tez androgenowe prawdopodobnie i pewnie stad lojotok.
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-10-20, 21:37 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
czy ja mogę mieć ogromną a co tam przeogromną prośbę do tutejszych ekspertek
wyłuszczę o co mi chodzi
znalazłam krem,który w miarę mi pomaga na moje ustrojstwo na twarzy(ŁZS) jest to Sensibo AR-Biodermy,no ale niestety kosztuje 50 zł i starcza mi tylko na 2 tyg ,oczywiście nie zrezygnuję z niego,ale może ,może jest jakiś tańszy odpowiednik,bo cienko widzę mój porfel oto jego skład Skład: aqua, mineral oil, paraffinum liquidum, persea gratissima oil unsaponifables, arachidyl alcohol, PEG-100 stearate, caprylic/capric triglyceride, dimethicone, glycol distearate, ozokerite, sodium PCA, canola oil, dipalmytoyl hydroxyproline, glycyrhetnic acid, tocopherol acetate, ginkgo bilobae extr, camelia sinensis leaf extr, glicyne soya germ extr, allantoin, mannitol, xylitol, rhamnose, fructooligosaccharides, laminaria ochroleuca extr, sodium chondroitin sulfate, propylene glycol, behenyl alcohol, glyceryl stearate, polyacrylamide, arachidyl glucoside, C13-14 isoparaffin, disodium EDTA, laureth-7, BHT, sodium hydroxide, phenoxyetanol, metylparaben |
2006-10-23, 16:29 | #97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: czy ja mogę mieć ogromną a co tam przeogromną prośbę do tutejszych ekspertek
Nie jestem ekspertem ale moja znajoma ma ten problem i stosowała Seboderm-emulsję i stary,dobry Hydrocortisonum. Więcej nie pamiętam ale jeśli to coś pomoże, to super.
|
2006-10-28, 10:57 | #98 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Ktoś was mial podobne doswiadczenia? |
|
2006-10-30, 14:32 | #99 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
basiu444, ja mam LZS również na twarzy i po calkowitej zmianie pielęgnacji praktycznie nie mam z tym problemu. Jednak wiadomo jak to jest z LZS, nigdy nie wiadomo co może podrażnić.
Acha, dodam jeszcze, że nie eksperymentowalabym z kwasami itp. w trakcie "ataku" LZS, ale po jego zaleczeniu. Napiszę co mi pomaga a co podrażnia i może bedę choć trochę pomocna. Nawrót LZS wywoluja u mnie wszelkie perfumowane kosmetyki, z dodatkiem alkoholu, mocno wysyszające i drażniące (no i 95% drogeryjnych ) Na co dzień używam plynów micelarnych i wód termalnych (szczególnie te ostatnie to dla mnie absolutny hit przy LZS), lekkich kremików nawilżających typu HOL Avene, filtrów (również Avene), "domowego" serum z witaminą C i E wg Basi Kwiatkowskiej, kwasów (BHA) i dirosealu (retinaldehyd- na naczyńka). Jak widać trochę tego jest. Moim zdaniem moglabys z powodzeniem spróbować z kwasami, ale po uważnej lekturze wątków na biochemii. Na początku bardzo ostrożnie, stosować jeden preparat w malych stężeniach, obserwując jak skóra na niego reaguje i później ew. wprowadzać kolejne. Nie zapominając jednak o nawilżaniu, moim zdaniem to podstawa przy LZS. No i oczywiście wtedy niezbędne są wysokie, fotostabilne filtry przez caly rok. Pozdrawiam. |
2006-10-30, 20:00 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
hanneke-wielkie dzięki za odzew
ja uzywam cetaphilu-do mycia twarzy,wody termalnej,i kremów aptecznych ale z tą moja twarzą jest różnie,oj róznie |
2006-10-30, 23:42 | #101 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Eh, niestety tak to jest z tym LZS, sama na twarzy opanowalam, ale na glowie
A w trakcie nawrotów polecam dermatologa, mi bardzo pomógl zaleczyc LZS. Dostalam jakies masci, lotiony itp. i bardzo szybko mi przeszlo pomimo ostrego stanu, hehe, wygladalam jak biedronka do tego luszcząca się i ociekająca tluszczem, a na dodatek ten świad, brr. Czasami to aż mi się plakać chcialo jak patrzylam do lustra. Niestety nie pamiętam już czego dokladnie używalam, bo to bylo dawno. A próbowalaś kremów typu Octopirox, Sensibio DS itp? Co jeszcze, hmm, może warto spróbować z suplementacją? Pamiętam, że dermatolog również mi zapisal witaminy, glównie z gurpy B (nie pamiętam dokladnie które, na pewno B6 i którąś jeszcze) oraz cynk. Warto również zwrócić uwagę na kolorówkę jakiej się używa. Jak również na dietę, zaobserwowalam że u mnie nasilenie objwów powodują niektóre pokarmy, przyprawy itp. a nawet leki. I staram się je eliminować. U mnie to wszystko przynosi efekty, od prawie dwóch lat nie mialam nawrotu LZS na twarzy (odpukać). No i oczywiście najgorszy jest stres, ale tego się nie da uniknąć Trzymaj się i życzę wytrwalości. |
2006-10-31, 07:10 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
U mnie z te nawroty zależą chyba od ...halnego jak wieje
ja naprawde nie wiem ,już zaczynam się przyzwyczajać (i moje otoczenie)że na twarzy zawsze coś mam,a to na skrzydełkach nosa,a to w brwiach,no masakra.Tak są okresy ,gdzie jest czyściutko (ale jak rzadko)wtedy uświadamiam sobie jak też mogłabym fajnie wyglądać uzywam Sensibo,czasami sterydów(ale tych staram się z oczywistych względów jak najmniej)dermatologów też nękam,cały czas szukam cieszę się ,ze Tobie się udało,ja na razie walczę jak ten Don Kichot |
2006-11-06, 21:12 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
Dot.: czy ja mogę mieć ogromną a co tam przeogromną prośbę do tutejszych ekspertek
a podniosę
a co tam |
2006-11-13, 13:12 | #104 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
ja od 3 miesiecy lecze lzs skory glowy i pomaga mi wszytsko na chwilke.
szampony cieprox i derocs vichy zielony nie pomogl za bardzo, a sabal ducray jako tako na chwilke, jak dbac o takà skore ? sterydy nie pomagaja a po salicylolu wlosy bardzo leca.
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2007-04-19, 10:45 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Ja byłam wczoraj u dermatologa i stwierdził u mnie ŁZS na twarzy, dosałam maść i krem, potwornie mnie swędzi.
|
2007-04-19, 22:47 | #106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Ja na szczescie nie mam ostatnio juz takiego problemu [odpukac]. Nie ma od ok...5-6mcy. I w zasadzie nie wiem dlazego. Moze to zasługa MSMu i Omega3.... |
|
2007-04-20, 08:44 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
|
2007-11-07, 09:45 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Dziewczyny, jak wasze kuracje lecznicze?
Ja wczoraj odwiedziłąm dermatologa - mam kolejny atak ŁZS, tym razem chyba juz jakiś przewlekły Nie pomaga już ani Kerium ani SVR. Dostałąm respetę na Scieprox. Pomaga coś? Co ma w skłądzie? I jak z tym wypadaniem włosów? |
2007-11-07, 13:13 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Dołączam do Was dziewczyny, chociaż nie mam 100% pewności czy mam ten nieszczęsny ŁZS (chociaż wszystko na to wskazuje). Jak byłam u dermatolog to nawet nie spojrzała na skórę głowy
Moje objawy to bardzo przetłuszczające się włosy, na drugi dzień już tłuste, bardzo swędzi i piecze mnie skóra głowy, ale łupieżu nie mam ani tłustego, ani suchego...Strasznie wypadają mi włosy. Na początku winiłam za to wypadanie silny stres, ale sądzę, że po 10 miesiącach to już trochę za długo aby winić cały czas stres. Zażywam Vitapil, który troszkę zmniejszył wypadanie, ale to przetłuszczanie jest nadal. Wiem już, żeby nie używać szamponów z sls i alkoholem. Czy mogą być na przykład szampony barwy? Może trzeba tą skórę nawilżać jakimiś wcierkami...
__________________
|
2007-11-07, 13:26 | #110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Virka, widziałam Twój post w wątku skłądowym. Po pierwsze - musisz odwiedzić dermatologa - tylko innego. Nie wiem jak mozna diagnozowac pacjenta bez oglądania skóry Ciężko poznac po opisie, ale wydaje mi sie ze to jednak ŁZS - zwlaszcza to wypadanie wlosow (nasilone przez łojotok). Jesli trwa juz 10mcy to pewnie bedziesz musiala zrobic badania hormonalne. No i jeszcze ten swiad i pieczenie - wiem o czym mowa. Ja mam przepisany Stieprox do mycia, Laticort do smarowania i reklamówke witamin do łykania. Jesli wypadanie sie nie zmniejszy, to za miesiac badania hormonalne. |
|
2007-11-07, 13:32 | #111 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Cytat:
Ale faktycznie do innego dermatologa pójdę, trzeba próbować dalej.
__________________
|
||
2008-03-26, 22:36 | #112 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
dziewczyny dołączam się do wątku co na twarz ?? z zapisanych przez dermatologa specyfików mam Seboton lub Pimafucort jednak nasilenie objawów na twarzy bywa różne więc może zacząć od kremu? octopirox? wyszukałam też że ocerin ma w swojej ofercie krem do skóry z odczynem zapalnym:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4542 oraz dedykowany dla ŁZS:http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12465 chociaż patrząc po KWC ten pierwszy zbiera lepsze noty |
2008-04-15, 10:33 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 213
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Hej!
Niedawno zdiagnozowano u mnie LZS. Wcześniej leczono mnie na AZS i trądzik różowaty Ostatnio okazało się, że to jednak LSZ. Zainfekowana skóra głowy i twarz. Dostałam receptę na szampon Stieprox, i maść Protopic. Szamponem nie jestem zachwycona, ale Protopic naprawdę działa. Co prawda, jakiś tydzień po odstawieniu objawy wracają, ale wystarczy posmarować raz - ostatecznie kilka razy i znowu mam spokój. Lekarka powiedziała, że dopóki nie wyleczę skóry głowy, nawroty na twarzy będą się zdarzać. Nehema, poproś lekarkę o receptę na Protopic. Może u Ciebie też sie sprawdzi, czego serdecznie Ci życzę. |
2008-04-16, 18:14 | #114 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
hmm
ja przez 10 dni smarowałam się Pimafucortem - w konsystencji jak linomag - myślałam że zapadnę się pod ziemię idąc z tym na twarzy do pracy ( bo o podkładach lub pudrze sypkim na to można zapomnieć) i co antybiotykowe smarowidło cudów nie zdziałało - nadal mam dziwnie zaczerwienioną skórę na brodzie i wokół ust i jestem lżejsza o dwadzieścia parę zł na 15ml tubeczkę nie napawa mnie optymizmem że mam każdy specyfik testować po kolei ps. oceanic OCERIN wstrzymal dystrybucję kremów - w żadnej aptece ich nie ma - więc chyba będe zmuszona do nabycia octopiroxu z Erisa .. |
2008-04-17, 09:34 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Chciałam Wam napisać, że ten łojotok, swędzenie i pieczenie skóry głowy, wyleczyłam sobie płukankami z ziół Włosy przetłuszczają mi się zdecydowanie mniej, mniej wypadają, a przede wszystkim, nic mnie już nie piecze i nie swędzi
Życzę każdej z Was, aby poradziła sobie ze swoim łojotokiem
__________________
|
2008-04-19, 22:23 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 223
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Hej dziewczyny niestety musze dołączyć do wątku problem z ŁZS mam już jakieś 4-5 lat jest mi z tym bardzo źle, mam TO na twarzy w okolicach nosa i na brodzie jest zaczerwienione ecały czas i się łuszczy i ogólnie cała twarz mi się łuszczy i ocieka wręcz tłuszczem, najpierw dermatolog przepisała mi octopirox jednak nie nawilża on dostatecznie mojej skóry, zaczrwienienei było minimalnie mniejsz jednak łuszcznie nie ustąpiło, następnie miałam pimafucort który naprawde pomógł ale na 10 dni kiedy go odstwiłaam było to samo nawet teraz chyba bardziej mi się łuszczy skóra naprawde jestem załamana po prostu to jak wyglądam jest dla mnie dużym problemem w życiu, kontaktach z ludźmi nie wiem już czego powinnam spróbować(próbowałam Xerailu 5 z SVR niestety nie pomagał mi zlikwidowaać łuszczenia i przetłuszczania sie cery naprawde porażka;/
pozdrawiam Was |
2008-04-20, 11:17 | #117 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
a jakie to płukanki ?? jakie zioła ? daj proszę szybko znać
|
2008-04-20, 15:38 | #118 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
przepisane przez lekarzy powoduja u mnie pogorszenie tylko. Ale czymś trzeba myć wlosy. Sama używam od lat Dercos Vichy kojący, wszystko inne powoduje u mnie zaostrzeenie. Pozdrawiam.. Edytowane przez Julia1977 Czas edycji: 2008-04-20 o 15:51 Powód: dopisek |
|
2008-04-21, 11:46 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
- pokrzywą - skrzypem - tatarakiem - łopianem - rumiankiem (dla blondynek, dla włosów ciemnych zamiennikiem jest liść orzecha włoskiego) Mieszamy do dwóch słoików osobno zioła do gotowania (łopian, tatarak, skrzyp) i osobno do zaparzania (pokrzywa, rumianek). Dajemy 1 łyżkę stołową tych do gotowania i gotujemy, po ich zagotowaniu dosypujemy do nich łyżkę stołową tych do zaparzania i zaparzamy pod przykryciem. Po wystygnięciu i odcedzeniu są gotowe do płukania głowy, jako OSTATNIE płukanie.
__________________
|
|
2008-04-25, 12:01 | #120 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 213
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:05.