Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-25, 13:52   #121
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

tati jeszcze spi to napisze szybko co ona wczoraj zrobila.jak tylko otworzy oczka to zaraz idzie do kompa i go wlacza i zaraz sypia sie zakazy itp wlaczyla kompa,ja ze nie wolno,ona dalej siedzi i pstryka-wlacza i wylacza a wiadomo ze komputery tego nie lubia,wstalam z lozka ona z rechotem w nogi,pogrozilam jej paluchem i sie polozylam,ona dalej lgnie tam gdzie nie wolno oczywiscie.i znow wlaczyla,to ja jej klapa-ale takiego lekkiego,wychowawczego a wiecie co ta mala zlosnica mi zrobila?zatopila kly w mojej rece!ale z jaka zloscia i sila! odsunelam ja a ta sie odwrocila i jeszcze krzeslo capnela...juz nie wali glowa w cokolwiek,teraz gryzie.

a tak lubi chodzic na dworek ze jak tylko wypatrzy czy znajdzie czapke,kurtke czy wiaderko z foremkami to zaraz idzie do drzwi i probuje je otworzyc i tak stoi i skrzeczy i marudzi, w porywach placze.wczoraj ja bylam w pracy,Rafal po 10 godzinach w pracy wrocil zmeczony a babcia wywozla akurat rowerek z balkonu (a wlasnie!!!tata kupil rowerek corce!!!niespodzianka taka) i Tatiana go zobaczyla i do drzwi...podobno niezla histerie zrobila i biedny tata zaginal z dzieckiem do piaskownicy he he

dzis jk wrocilismy to zjadla calego danonka i caly deserek z lyzka daniooj dawno sie tak nie najadla pozniej probowalam ja bez cycka uspac i doopa.histeria,darla sie,chlipala,az uleglam tak mi jej szkoda bylo.dziadek sie na mnie obrazil ze sie nad dzieckiem znacam....ogoln ie jak mnie nie ma to jest luz z usypianiem a jak ja jestem to nic tylko cycek.dzis probowalam tak jak moja mama-w wozku z maskotkami i nie dalo rady
czytalam sobie ostatnio o odzwyczajaniu...oj ciezko bedzie,ciezko...

dobra,wlasnie moje dziecie sie obudzilo i przydreptalo do mniewiec nic wiecej nie napisz i koncze,pozniej poczytam

ciao!
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 14:08   #122
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Jejciu ale jestem gapa!!!
Dysiu moje WIELKIE gratulacje z powodu drugiej córeczki!!
Adusia zasnęła na podłodze, biedactwo ale musiała być zmęczona...

Freddy - no wiem że na allegro jest taniej, ale za to trzeba zapłacić za przesyłkę i wychodzi na to samo...

MagdaM - Ty to niezłe cyrki masz z tą swoją córcią mały z niej złośnik, moja tez zaczyna pokazywać humorki i zachcianki ale jeszcze nie wpadła na pomysł gryzienia , na razie tylko krzyczy

Rekord mojej Mileny w jedzeniu to dwie pełne filiżanki budyniu waniliowego - uwielbia właśnie ten smak. Nie mam takich deserowych pucharków ani małych miseczek to wlewam budyń do filiżanek na kawę, jedna ma ze 150ml, no to ona zjadła dwie pełne.
A no i kiedyś tez 'opyliła' taki duży talerz zupki pomidorowej, to jej ulubiona
Ogólnie nie mogę powiedzieć, bo nawet ładnie je, nie wybrzydza, oby tak dalej bo ja byłam strasznym niejadkiem, oby się wdała w tatę z jedzeniem
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 16:39   #123
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dziewczynki

Dysiu Gratuluję

U nas wszystko OK poza jednym - nawala nam internet. Fachowcy przyjdą dopiero we wtorek więc jeśli nas do tego czasu nie będzie, to nic złego się nie dzieje.
Teraz po mojej interwencji puścili nam sygnał jakiś tam mocniejszy ale zapowiedzieli, że w każdej chwili może znowu paść.
Tak więc przeleciałam tylko migaczem posty, obejrzałam zdjęcia i szybko piszę żeby zdążyć nim znowu padnie.

Dzieciaczki nasze już taaaakie dorosłe
Kamilka - ślicznie wyglądasz A zupka apetyczna

Ktoś tu o jakiś zdjęciach słyszał Mam tylko 2 możliwe, w tym jedno to oczywiście Miś a drugie to troszkę wiosny z mojego ogródka.

Buziaczki dla Wsiech

Mam nadzieję, że jednak ten cholerny internet wytrzyma jakoś do przyjazdu "fachowców"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 24 kwietnia 2008 008.jpg (99,5 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 24 kwietnia 2008 016.jpg (84,5 KB, 12 załadowań)
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 18:36   #124
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ja na chwilkę, bo zaraz będziemy kąpali Emisię.
Ząb nadal boli Byłam znowu u dentysty, wyjęła mi truciznę i ponoć ma być lepiej, zobaczymy
Musze jeszcze nas spakować i wcześniej położyć sie spać, bo wyjeżdżamy gdzieś tak o 2-3 nad ranem, takze życzę Wam miłego weekendu i do napisania w poniedzialek
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 18:54   #125
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Sygnał jeszcze mamy więc korzystam

Basiu dajcie znać jak będziecie wyjeżdżać z Torunia (albo wcześniej ) to Hadzi po Was wyjedzie gdzieś na trasę wylotową w Płocku i Was do nas "doprowadzi" żebyście nie musieli błądzić.

Ania już wcześniej miałam napisać....masz super ekstra facetów w domku Isiaczek już taaaki duży i śliczny jak zawsze Julek będzie łamał damskie serca, oj będzie Jose pewnie przez siedzenie w domku taki troszkę miśkowaty zaczął się robić. Zaokrąglił mu się chyba brzuszek....Tatuś pełną gębą Teraz, jak znowu pracuje, to znowu Ci się "wysmukli"
Ciebie na tych zdjęciach mi tylko brakuje....już tak dawno Cię nie widziałam
Fig świeżych jeszcze nie jadłam (tylko suszone) ale dzięki, że je tak zachwalasz, to jak będą w sklepie świeże to kupię kilka. Wcześniej jak je nawet widziałam w sklepie, to omijałam je szerokim łukiem. Obrzydził mi je Paskal Brodnicki prowadzący program kulinarny, jak kiedyś ostrzegał, żeby uważać na świeże figi, oglądać dokładnie w środku, ponieważ często bywają w nich białe glizdy (czy białe robaki inne, nie pamiętam). Od tamtej pory aż do Twojego "polecenia" nawet nie miałam zamiaru ich jeść. A teraz muszę spróbować
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 18:59   #126
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Mój zięciunio przekochany I Ty Jula boisz się, że Alcia go porzuci? To ja się martwię, czy przypadkiem Michaś nie puści jej kantem, bo za takim przystojniakiem to baby sznurem będą lecieć
Ładny macie ogródek

A ja jutro z Alą mamy w planach grilla Zostałam zaproszona przez znajomych. A ponieważ impreza zaczyna się o 12 w południe, to sobie pomyslałam, że zabiorę Alę ze sobą. Mam nadzieję że impreza będzie udana i że nikt nie będzie kręcił nosem na Alę.
Któraś z Was pisała, że jutro ma być brzydko. Szybko proszę wypluć to słowo, jutro ma być ciepło i słonecznie. Życzę tego sobie i Wam

Ikola ja nie daję fasoli itp. Groszek mają w daniach ze słoiczka, ale zawsze go wybieram, bo dławią się jego skórką.

Kamila Fifi taką zupkę zjada jak wkleiłaś? Takie kawałki? Jeśli tak to proszę zdradź mi sekret jak Ty to robisz? A raczej jak to robi Fifek? Bo moi za nic nie zjedzą takich kawałków. A Ala już powinna jeść wszystko, a nie chce

Basiu szczęśliwej podrózy i udanego, wesołego i owocnego w zdjęcia spotkania z Hadżikami ( zielona z zadrości jestem!).

Wiecie co, napiszę Wam jeszcze jaka to patologia u mnie na podwórku jest. Od paru dni wychodzę z Trollami do piaskownicy, u nas na podwórko. Jest parę dzieci w zbliżonym wieku- 3 latki, 4 latki. Ładnie te dzieci się bawią, są w miarę grzeczne (jak to dzieci). Ale ich rodzice Dla mnie szok. Ja ich wszystkich znam, są z mojego podwórka, są o kilka lat starsi odemnie, ale niedużo. Siedzą w kupie, ja siedzę parę metrów od nich. I jak na nich patrzę, to mnie obrzydzenie bierze. Ciągle chleją piwsko, praktycznie non stop. Ja nie mówię, że przy dzieciach nie wolno pić alkoholu, no ale tak na placu zabaw? Siedząc na piaskownicy? Ciągle przeklinają, co chwila leci k****, pier**** itp. A dzieci to słyszą. Moje niestety też. No ja trochę podłamana tym jestem, bo gdzie ja mam z dzieciakami chodzić? Jedna matka wyraziła się o swoim synku- "dziewczynko (to do mojej Ali) ty się z nim nie baw, bo on psychiczny jest" A dziecko tylko się rozpłakało. No ręce i nogi opadają...
Jedna tylko dziewczyna jest na moje oko normalna, nigdy nie pije- słyszałam jak mówiła kiedyś, że brzydzi się alkoholem, nigdy też nie słyszałam, by przeklinała. Widzę, że przytula swoje dzieci, traktuje je z miłością i szacunkiem. No ale w takim razie co ona robi w takim towarzystwie?
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 19:09   #127
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
Basiu szczęśliwej podrózy i udanego, wesołego i owocnego w zdjęcia spotkania z Hadżikami ( zielona z zadrości jestem!).
Czarinka pakuj siebie i Trolki, wsiadaj w busik i zapraszamy do nas na żarełko Spać też będzie gdzie Was położyć Jeśli przyjechalibyście na dłużej, to w poniedziałek i we wtorek Jarek jest na wycieczce więc miejsca będzie jeszcze więcej A pogoda - w "Wydarzeniach" polsatowskich mówili, że jutro temperatura do 22 stopni

Synta czym Ty tak nagrzeszyłaś, że taki horror Ci się przyśnił A za te Twoje kulinarne wyczyny opisywane na forum, to ja Ci kiedyś coś zrobię, zobaczysz Takiego mi apetytu narobiłaś, że "z braku laku" zeżarłam całą puszkę czerwonej fasoli i teraz brzuch chce mi pęknąć
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-25, 19:16   #128
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Czarino - nie wiem jak on to robi, w sumie ma już 12 zębów. Od małego nie lubił papek. powolutku je sobie i przememle po swojemu.
Może trzeba ją zachęcić dając coś dobrego, co lubi, w kawałku. Trudno mi cokowiek doradzić.

Dziewczyny zazdroszę spotkania - Jula wrzuć zdjęcia jak najszybciej,jak będziesz mogła.

Jestem totalnie padnięta.
Dzisiaj zrobiłam rybę po grecku. Pycha.
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 19:19   #129
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Czarinka pakuj siebie i Trolki, wsiadaj w busik i zapraszamy do nas na żarełko Spać też będzie gdzie Was położyć Jeśli przyjechalibyście na dłużej, to w poniedziałek i we wtorek Jarek jest na wycieczce więc miejsca będzie jeszcze więcej
Jula dziękuję za zaproszenie, ale nie da rady raczej. Jeszcze z jednym to jak cię mogę, ale z dwójką? Nie bardzo to widzę
Zresztą Hadżik jak by mnie zobaczył to pewnie takiego kopa by mi sprzedał, że bym na Marsie wylądowała (żart taki, nie wkurzaj się Hadżi )


Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
A pogoda - w "Wydarzeniach" polsatowskich mówili, że jutro temperatura do 22 stopni
No i tak ma być!! Nie ma innej opcji
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 19:58   #130
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ale czad! Ula trzeci raz zasnęła usypiana przez TZta.
Jestem gigantką. Gdy siedzę przy kompie to na dole pod nogami mam przedłużacz i masę wtyczek w nim - dokładnie 5. Gdy się ściemnia włączam lampkę. Ale lampka potrzebuje prądu do świecenia... Więc ostatnio tak sobie siedząc stwierdziłąm, że mi za ciemno.... A że wszystkie wejścia do przedłużacza były zajęte, musiałam coś odłączyć od prądu żeby włączyć lampkę. .... Padło na drukarkę, ale był ZONK.... Wyłączyłam komputer Dziś też zanurkowałam pod biurko w wiadomym celu (lapmka). Wyłączyłam coś z prądu (myślałam, że trafiłam na drukarkę, bo słyszę, że komp dalej chodzi ) Uradowana podnoszę się i co? Na ekranie monitora ciemność....

Dziękuję w imieniu Uleńki za pochwały

Fifi, Kamila i Miś też pięknie wyglądają. Panowie to rosną na prawdziwych łamaczy damskich serc! Fifi i Miś - do zakochania. Kamila - jesteś piękna! A te oczy..... marzenie...

Kamilko a coż to za mięsko w zupce? Klopsiki mielone? Widzę też tam chyba paprykę. Nie obierasz skórki? Groszku zielonego tez nie łuskasz? Ani fasoli? Ja boję się, że Ula sobie z łupinkami nie poradzi.

W ogóle, słuchajcie, ostatnio moje dziecko zrobiło się niejadkiem. Tak się broniłam przed karmieniem Uli w biegu - tzn. kiedy ona chodzi, bawi się. Ale czasem inaczej się nie da. No chyba, że kolacja, bo wtedy jest zmęczona i siedzi. Ale musi być muzyka w TV albo Bebe L. A mięsko zamiast ładnie rzuć i połykać to najczęściej zbiera sobie w buzi

Jak przyrządzacie mięska dla maluchów? Nie chodzi mi o samo przyprawianie tylko dalszą część. Od początku do końca. Jakie mięsa i jak podane?

Jestem padnięta. Nalatałam się z Ulą. Od 16.10 do 19 na nogach. Pierwsze półtorej godziny pchałam wózek. Potem latałam z Nią po placu zabaw. uffff
nogi mi zaraz same pójdą do wyrka.
Myślę, że nasennie tez działa na mnie dotlenienie organizmu.

Maruś ma dziś imieninki i zamiast ja jemu to on mi zrobił kolacyjkę.

dysiu nie znam tej firmy. Butki śliczne, ale ja chyba wolałabym dotknąć, założyć, sprawdzić.
Dziś kupiłam Uli drugie buciki, bardziej przewiewne, bo było BARDZO ciepło i nie chciałam, zeby się gotowała w zabudowanych butkach. Dałam 69 zł - Bartek - przecena z poprzedniej kolekcji.
O! Dokładnie takie
http://www.outlet.bartek.com.pl/product.php?id=63

Tymczasem spokojnej nocki Wam życze Kochani.
Weekend mamy wyjazdowy.

PS. Doszłam do wniosku, że chyba opłaca się kupować buty Bartka w ichnym sklepie internetowym. Nie ma wielkiej różnicy cenowej, a przy jednej parze dodając koszt przesyłki, wyjdzie cena sklepowa, ale przy 2 parach już się opłaca. W sumie to rożnie bywa, bo np. ja za buciki z przeceny dałam 69 zł a w necie kosztują 89. hmmmm, ale takie, co w sklepie po 129, tu widzę po 119,90. Żadna to rewelacja, ale sumując te zaoszczędzone dziewiątki przy ilości par butów, jakie nasze dzieci znoszą to się uzbiera....
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...

Edytowane przez ikol_a
Czas edycji: 2008-04-25 o 20:21
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 20:32   #131
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ikolu przesadzasz z pięknością
Cieszę się, że Ula zrozumiała, że mamusia chce odpocząć i usypia u tż-ta. Michał nie byłby w stanie uspać Fifka.

To co tam na talerzu to mieszanka chińska na patelnię z (chyba) Hortexu. wyjęłam grzybki i dołożyłam pulpeciki ze swojskiej wieprzowinki. Nic nie obieram, bo wszystko mięciutkie i gotowe do zjedzenia.

Teraz z mięs daję swojskiego królika i zazwyczaj pulpeciki z wyżej wymienionej wieprzzowiny. Robię z mięsa porcje i mrożę.
Pulpety to oczywiście mieso mielone, trochę delicatu, soli, cebulka, bułka, jajko.
robię małe kulki i do wody. To wszystko.
A podaję ze wszystkim w sumie. Z makaronem, ryżem, kaszą, + warzywa, lub do zupki ja na zdjęciu.

Ostatnio daję co 2 dzień żółty ser.
Ketchup - Fifi ostatnio bardzo go spolubił


Lecę - zrobię sobie kanapkę z czosnkiem i idę się myć.

Edytowane przez Kamilanet
Czas edycji: 2008-04-25 o 20:36 Powód: dopisek
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 20:44   #132
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Hej

Atiluj ogródek piękny, śliczne kwiaty ale wszystkie je powala Misiek i jego szarmancki uśmiech, cudny jest.

Czarino masakra z tym towarzystwem, szkoda tych dzieciaczkó że mają takich rodziców, to takie niesprawiedliwe że nei wszystkie dzieci mają te same szanse żeby normalnie żyć

jutro ruszam znowu na łowy "loppedowe" no i w niedzielę też, ciekawe co tym razem uda mi się złowić hehe

Madziu mój Olaf też gryzoń i głównie mnie zawsze się oberwie, chyba dlatego ż eja piszczę bo mnie boli i to go cieszy, a tż twardy i jeszcze mu daje palce żeby gryzł i to go nie bawi

Ikolu super że mała zasypia już bez cyca, butki bardzo ładne i cena atrakcyjna
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 20:49   #133
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ikola super z tym usypianiem! Wiem, że fajnie jak sie taki bąbel przytula do nas przed spaniem, ale skoro Markowi tak dobrze idzie, to trzeba iść za cosem i nie przestawać! A jak noc, dalej cycanie?
Uleńka to śliczna dziewczynka i jaka duża!
Co do mięsa, to Wiki je w zasadzie tylko w zupie, więc żadna filozofia - gotowanie i przyprawianie jak do zupy, a potem drobno pokroić i gotowe.
Fasolki i innych takich nie daję, bo ja tego nie lubię, więc jakoś specjalnie dla Wiki nie kupujemy.
Miłego weekendu!

Kamilka super stara-nowa fryzurka, ładna z Ciebie kobieta, a Fifi to przystojniacha po mamusi. Ja też jestem pod wrażeniem kawałeczków w zupie Filipa. Wiktoria nie je wprawdzie papek, ale ma drobno krojone warzywa i mięsko, bo ona jakoś się nauczyła, że zupe się połyka, a nie gryzie i jak czasami ziemniak jest większy to potrafi się tak jakby zadławić i najczęściej nie chce dalej już jeść.
Ale mi narobiłaś smaka tą rybą po grecku!

Dysiu buciki fajne, ale za taką cenę nie zaryzykowałabym kupowania w internecie.

Madzia ale rozbójnik z tej Twoje córci!
A jakbyś też spróbowała tak jak Ikola, żeby to Twój Tz usypiał Tati? Skoro sama piszesz, że w dzień nie ma takiego problemu jak ktoś ją usypia, to chyba to jedyne wyjście?

Julitka piękna wiosna w Twoim ogrodzie i jaki śliczny wiosenny Michałek!

Basiu oj nie zazdroszczę bólu zęba! A bierzesz coś przeciwbólowego?
Życzę udanego wypadu i spotkania z Hadżikami!

Czarina opad szczeny jak tak czytam o tym "ciekawym" towarzystwie na podwórku. U nas też niestety trafiają się takie elementy, ale osiedle duże, więc od czasu do czasu przspaceruje się tamtędy policja lub straż miejska, więc chociaż picia nie ma.


A ja dziś też fajnie spędziłam dzień. Wiki obudziła się o 6, więc już o 10 ją położyłam spać i tak sobie myślałam, co będziemy robić potem cały dzień. (Najczęściej śpi już tylko raz dziennie od 2 do 3 godz) I wymyśliłam, że pojedziemy do centrum handlowego, odwiedzimy tatusia w pracy, sprawdzimy buciki w Coccodrillo (te, co kiedyś Dysia znalazła na allegro). Podróż tramwajem minęła spokojnie, u tatusia było super, kupiłyśmy te tenisóweczki, w sklepie też faktycznie kosztują 19 zł, a przynajmniej odeszły mi koszty wysyłki. Potem zdzwoniłam się z koleżanką, która za 6 dni ma termin porodu, poszłyśmy do pizzerii, myślałam, że Wiki będzie wariować, ale o dziwo ładnie siedziała w wózku jak mamusia pochłaniała jedzonko. No i na koniec znowu jazda tramwajem. Tak że mała miała dzisiaj trochę wrażeń, ale usnęła bez problemu.

Aha, wczoraj w końcu po ponad 1,5 miesiąca opóźnienia udało mi się zaszczepić Wiktorię. Waży 10220 g i ma 81 cm wzrostu. I była bardzo dzielna!

A tak wyglądają te tenisówki, które kupiłam:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tenisówki.jpg (76,3 KB, 8 załadowań)
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:11   #134
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Hej

Ja na chwilkę, jakoś tak mi ostatnio czas leci, że nie mogę sie wyrobić

Wrzucę kilka fotek Nikusia, żebyście Wy, a szczególnie Ula o nim nie zapomnieli

Dysiu gratki za drugą córeczkę Współczuję nocek Pytałaś jak Nikuś zasypia. Otóż od poniedziałku w łóżeczku sam. Awantury miałam nieziemskie, płakał, rzucał smoczkiem, wywalał pościel z łóżeczka, ale byłam twarda, siedziałam i konsekwentnie podnosiłam smoczek, nie patrzyłam mu w oczka, nie odzywałam się i przyniosło to pożądany skutek. Teraz to już nawet wychodzę z sypialni jak on zasypia. Tak samo w dzień jak i na wieczór. Tylko wieczorem jeszcze kaszę wypije. Oczywiście tak koło 23-24 budzi sie z hukiem i ląduje u nas w łóżku, ale przynajmniej choć chwilę mamy łóżko dla siebie

Basiu na bolącego zęba. Fajnie, że spotkacie się z Hadżikami, zazdroszczę Gratuluję "pełnoletniej" bryki. Moim pierwszym własnym autkiem był ale pełnoletni maluch

Freddy super, że pogodziliście sie z tż. Czasami dobrze, jak facet jest zazdrosny

Ikola Synowa miodzio ale wyrosła, śliczniuteńka z niej dziewczynka. Z tą taśmą od kompa mam podobnie, jak chcę lampkę muszę wyłączyć drukarkę. Ostatnio tż przepinał i wyłączył głośniki, a już myślałam, że sie spsuły

Julitko Miś przy kwiatach - bomba Życzę szybkiego rozwiązania problemów w związku ze sprawami sądowy6mi, jak i zdrowiem rodziców. I proszę dbać o siebie, wiesz jak wiele dla nas znaczycie oboje z Hadżim

Angie Milunia rzeczywiście ma spust czasami Dobrze, że mama ma dobre wyniki

Kasiu szybkiego powrotu do zdrowia życzymy I masz rację, na dworze zawsze lepiej się nawet choruje. Mimo kataru Nikodema brałąm go na dwór, bo na zewnątrz cieplej niż w domku.

Czarinko
Alusia będzie łamać serca, oj będzie Zawodowa z niej modelka. Ja też robiłam Nikowi paszport, ale jeszcze nie odebrałam Jestem w szoku po Twoim opisie zachowania ludzi na podwórku Dobrze to nazwałaś

Kamila
fryzurka extra, też taką kiedyś miałam, ale przez mój wicher na czole, grzywka mi ucieka w siną dal Fifi słodziak, jak zawsze uśmiechnięty. Nikodem takiej zupy by nie jadł on tylko słoiczki

Aniu ale masz facetów: Isiu cukiereczek, Julek będzie mały Casanova, a o Jose sie nie wypowiem.... Pogodę macie superową, u nas też już coraz cieplej. Logo sklepu bardzo mi się podoba, jest wesołe i mnie kojarzy sie z dziećmi

Madziu super miałaś przeprosiny Jak u Was z kompem tak u nas z TV. Wyłącza nam za złość, bzik mały. Filmik z piffkiem the best, ale sie uśmiałam

Garnuszki Olaf duuży chłopczyk i rzeczywiście wygląda na starszego A co do ciuszków dziewczęcych- może masz prorocze przeczucia??

AgaG dobrze, że już lepiej sie czujesz

Synta ubranka śliczne, bardzo podobają mi się koszulki

Byliśmy wczoraj na szczepieniu, nawet nie było źle, tylko zbadać sie nie dał, zachowywał się jak małpka uczepił sie moich włosów i nie chciał puścić Doktorka zbadała go jak wisiał na mnie, bo nie dał sie puścić.
Dzisiaj całe popołudnie przesiedzieliśmy u mamy, zdjęcia poniżej. Maly przez 6 godzin non stop na dworku, koty ganiał, a jak wołał cici pluł przy tym niesamowicie
Jutro też jedziemy na wieś, ale siać zboże tzn będę biegać za siewnikiem, mało zaszczytne zajęcie, ale mama nie daje rady i muszę pomóc (kto mieszkał na wsi, wie czym to pachnie) Nikodem zaś pewnie będzie koty ścigał

Wczoraj byliśmy na koncercie Feel'a. Super było, tylko szkoda, że nie wzięłam aparatu

http://pl.youtube.com/watch?v=aCZnzW4qjYo jeszcze filmik
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:14   #135
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

wklejam fotki dzisiejsze z przedszkola, Olaf i nowy kolega Jaś 2,5 letni.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 004.jpg (200,4 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 012.jpg (165,3 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 016.jpg (206,3 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 018.jpg (166,8 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 032.jpg (159,1 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 042.jpg (142,2 KB, 5 załadowań)
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-04-25, 21:14   #136
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ale nas siedzi na watku super!
Ja teraz szybciorem,bo Julek na kolacje czeka.Skonczylam czytac na poscie Julitki (tym o figach i o mioch chlopakach) wiec odpowiadam co by pozniej nie zapomniec,a reszte zaraz doczytam.

No wiec Julitko,co do fig to jak dla mnie sa przepyszne,tylko musza byc baaaaardzo dojrzale,najlepsze sa takie z ktorych az soczek wyplywa i sa nawet troszke popekane-wtedy sa the best.Ja tam jeszcze zadnych robali w figach nie widzialam,choc tez szczerze sie przyznam,ze jakiejs szczegolnej uwagi na to nie zwracalam (teraz bede).
Jezeli chodzi o naszego tatusia to rzeczywiscie przytylo mu sie i to wcale nie tak malo.Brzuchol dostal taki jak moj ciazowy w 6 m-cu,teraz ja sie z niego smieje.Takie niestety uroki nicnierobienia ale i tak go kocham-moj utyty michu
Roslinki w ogrodku masz przepiekne,a Mis to normalnie ptys z kremem,moglabym go schrupac-cuuudoooo!

Angie,moja siostra jest konsultantka Avonu juz ladnych kilka lat.Wiem,ze towar wysylaja do niej poczta ale o reszte szczegolow musialabym ja wypytac.Jak bede cos wiedziala to dam Ci znac.Dobre w tym wszystkim jest to,ze jako konsultantka kosmetyki dla siebie kupujesz bez marzy,czyli duzo taniej i masz jakies upusty,rabaty ale to po jakims czasie chyba dopiero.No i prezenty jakies tez daja.Dowiem sie szczegolow to napisze konkretnie.

Kamila,wygladasz BOSKO! tak swiezo,wiosennie... z Filipa to juz calkiem duzy kawaler i jaki przystojny do tego-sliczny jest! A zupka jak smakowicie wyglada-mmmmniammm!!!

Musze konczyc,bo Julek glodny ale zaraz wroce.
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:18   #137
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

zobaczcie tez co ogląda mój łobuz, podkrada gazety ojcu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 055.jpg (161,7 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 061.jpg (169,4 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.04.2008 062.jpg (158,7 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 05.04.2008 074.jpg (161,0 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 05.04.2008 075.jpg (169,3 KB, 6 załadowań)
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:21   #138
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Aga tak, w nocy jeszcze cycanie. Nie chcę jej wszystkiego na raz zabierać I sobie też Dziś w nocy gdy Ula ciągnęła z jednego, to z drugiego mi poleciało Moze to efekt nie dawania Uli cyca na zaśnięcie?

Czarinko fakt, towarzystwo do wyklęcia! Tudziez do My na szczęście mamy dwa większe place zabaw w okolicy i przydomowy placyk. Na jednym z nich ostatnio też mi nie było miło. Zbliżałyśmy się z Uleńką do dziewczynki i chłopca bawiących się razem. Jeszcze dobrze nie doszłyśmy do nich a dziewczynka już z daleka do Uli - nie możesz, Ty nie,.... Podeszłyśmy. Ula patrzyła się na dzieci, po czym DOTKNĘŁA taczki chłopca. Ten się rzucił na nas, odepchnął rączki Uli. Powiedziałam - chodź Uleńko, pójdziemy sobie gdzie indziej. (Nadmieniam, że niedaleko stał ojciec dziewczynki i matka chłopca). Pląsałyśmy z Ulą nieopodal, Ula grzebała rączkami w kamyczkach, po czym schyliła się po kawałek większego kamienia. Wtedy podbiegł ów chłopczyk i wyrwał jej go. Odezwałam się srogo i doniośle (żeby rodzice wspomniani słyszeli) - oddaj ten kamień. ODDAJ. Ty nie pozwoliłeś jej dotknąć taczki a teraz wyrywasz jej z rączki kamień, po który sięga? ....Chłopiec oddał kamyk. A Uleńka, moje złote dziecko, wyciągnęła rączkę w stronę chłopca, ruszyła ku niemu i podarowała mu tego kamulca. Oczywiście musiałam to głośno skomentować - widzisz...Ty nie pozwoliłeś jej dotknąć swojej taczki, a ona oddaje Ci swój kamień....
Później widziałam, jak tatuś coś mówił swej córci i widocznie na temat, bo dziewczynka podeszła bliżej nas, gdy Ula zjeżdżała ze śizgawki i ewidentnie czekała az skończymy, żeby się do Uli zbliżyć. Ale ja nie miałam zamiaru ułatwiać jej tego ...i w końcu sobie poszła. Dzieci bywają okrutne i wtedu ODRAZU powinni zareagować rodzice, a nie jak musztarda po obiedzie.

Kamilko, Aga, garnuszki, albo ktokolwiek kto wie- jak zrobic takie podpisy, jak Wasze? Chodzi mi o to, żeby zamiast adresu suwaczka było imię .

lachkasiu zdjątka się Ci zapomniały Zapodawaj! A swoją drogą - jestem pełna podziwu za wytrwałość i konsekwencję w uczeniu Nikusia zasypiania w łóżeczku. Nie wiem czy dałabym radę z Ulą - słuchać jej wycia - a potrafiiii... Ona to jest dopiero konsekwentna - wyje dopóki nie dostanie tego, co chce. Nawet gdy spacerujemy na nóżkach i ona chce iść w inną stronę niż ja...tez załącza wymuszacza - wyjca, do tego, żeby było efektownie - łzy jak grochy. yygghhhh
A NIKUŚ na filmiku - do zjedzenia! Jak on fajnie sobie coś gada A jak pomyka!!! Ula jeszcze nie chce się puścić naszej ręki. Sama ładnie stoi i cieszy się z tego, ale gdy chce dac kroczek do przodu to jęczy i się złości, żeby jej podac rękę. Aż sztywnieje ze złości, gdy zwlekam.... Co tu robić??? Czekać?
Czy są tu jeszcze dzieciaczki, które same nie chodzą?

garnuszki ładnie, ładnie..... Ale Olaf już dużżżżyyyy....
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...

Edytowane przez ikol_a
Czas edycji: 2008-04-25 o 21:36 Powód: dopisek
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:36   #139
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witajcie

My też większość dnia spędziliśmy na polku.Spanko było w domciu więc też cały czas tup tup na nóżkach.Padam a nogi mi wchodzą tam gdzie nie powinny Barti zachwycony.Wreszcie zapowiada się super pogoda na wekend.Jutro jedziemy na naszą wioskę.Bartul prawie cały dzień spędzi na świeżym powietrzu bo w domciu jeszcze zimno.Trzeba zrobić wiosenne porządki w domku.

Aguś kochana może my się spykniemy na jakiś spacer skoro tak dzielnie podrózujesz z Wikunią? Już kiedyś miałam pytać gdzie mniej więcej mieszkacie? My w rejonie rybitw.Kochana gdzie u nas jest sklep cocodrillo Coś mi swita że pewnie w galerii krakowskiej.W ogóle mi do niej nie podrodze Może bywasz tam i podpowiesz mi czy są tam jakieś fajne dziecięce sklepy.Muszę wybrać się na zakupy a wM1 i kazimierzu nic nie ma.

Ikolka gratki za Marka usypianko U nas nie ma szans musi być cyc.

Kamilka super fryzurka Fifi to już taki dorosły mężczyzna Zupka fajna i faktycznie duże kawały.

Czarinko patologia mnie powaliła szok normalnie U nas do południa chodzą smae babcie albo opiekunki z dziećmi.Matki to wyjątki.

KasiuL zazdroszczę koncertu Oj bym sama bym się przeszła

Miłej soboty
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-25, 21:39   #140
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

LachKasiu Niukuś super goni z akotem ,Olaf jak widzi jakiegoś to też chce go złapać. Fajniutką ma czapusię Nikuś i nieźle sobei nawija przy tym gonieniu. co do koncertu tez bym chętnie się przeszła.

No i oczywiście zapomniałam podziękować za miłę słowa odnośnie Olafka
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:40   #141
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez golabek Pokaż wiadomość
Ikolka gratki za Marka usypianko U nas nie ma szans musi być cyc.
Cytat:
Napisane przez Kamilanet Pokaż wiadomość
Cieszę się, że Ula zrozumiała, że mamusia chce odpocząć i usypia u tż-ta. Michał nie byłby w stanie uspać Fifka.
Dziewczyny, tez kiedyś nie wierzyłam w Marka i Ulę . Ale powoli, powoli....Marek zaczął się sprawdzać, aż sama się zdziwiłam A jeśli chodzi o uspianie wieczorne to dałabym się pokroić i posolić, że bez cyca będzie awantura. A tu się okazało, całkiem przypadkiem (i dobrze, bo bym czekała jeszcze), że może być całkiiem inaczej. Faktem jest, że dobrze Ulę wymęczymy przed spaniem Spacer, plac zabaw, potem kaszka, trochę wygłupów jeszcze i kąpiel.
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:43   #142
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

tak szybko

Zaczynam nadrabiać
Czarinko.
Ogromiaste brawa dla Kondziorka za samodzielne tupatnie na ulicy, znaczy dworze J.Dobrze ż Alcia jest w miarę karna i nie musisz „ścigać” pod dworze dwoje dzieci na raz. Mogła byś się wtedy rozerwać na dwoje i byś głupio wyglądała .
Od dwóch dni puszczamy Misia na trawnik i tu trenuje samodzielne chodzenie no i oczywiście upadki.
Czasem przed domem, na chodniku „łazimy” sobie ale tylko w szelkach.

KasiuL
U nas na szczęście nie ma słodyczy w zasięgu rączek Michałka, he ! w ogóle nie ma ale problem jest tego typu że Malec wciąga do dzioba praktycznie wszystko. Dziś na trawniku udało mu się wcisnąć
Trochę piasku do buzi. Znaczy , to niezupełnie był piasek ale taka sucha ziemia z resztkami trawy, kory i liści.
Wczoraj zrobił lepszy numer i wpakował do buzi kawałek węgla z grilla którego „odkopał” sobie z trawy. Każdy patyczek i listek musi być posmakowany. Dobrze że trawnik jest już w miarę oczyszczony.
Wiem jaka jesteś dumna z Synka za to schodzenie z kanapy . Miś też już się nauczył

Ikola
powinieneś wysilić się i wesprzeć duchowo Jutkę, zachwoujesz się jak zgnuśniały dziad i wymyślasz .......
To się zawsze tak łatwo mówi.
Poza tym to ONA zaczęła

Ana
Misiek zawsze dostaje swój „obiad” tuż przed naszym. Najczęściej wcina go całego a jeśli nie to wtedy „dopychamy” Go a w zasadzie sam się domaga „naszego” żarełka. W ten sposób mamy załatwiony problem z konsumpcją naszego obiadu. Miś najedzony „słoiczkiem” siedzi w miarę
Spokojnie na swoim fotelu i co jakiś czas dostaje mięcho ode mnie.
Cfaniak rozróżnia ziemniaki i mięsko i ni groma oszukać się nie da. Tylko kurczaczek ma u Niego rację bytu. Czasem uda się żonce wcisnąć Mu ziemniaczki zamaskowane w kefirze.

Wisienko
I jak, „zmotywowałaś” męża do zdania za pierwszym razem ??

Miś ostatnio wcale nie bawi się zabawkami. Czasem zataszczy na swoje krzesełko bąka lub klocka ale większość czasu spędza zwiedzając wszystkie kąty. Chyba nadal jest zafascynowany umiejętnością chodzenia bo tylko spacerki kuchnia – pokój – przedpokój –kuchnia go interesują. A, często zdejmuje mi kapcie (klapki) i nimi się bawi. Gdy ktoś nas odwiedza to nawet pokazuje że ta osoba nie ma kapci .

Basiu
Pokaż tego łopla bom ciekaw okrutnie

Kasiu333
Ślę mnóstwo zdroofka dla Krystianka i tonę optymizmu dla Ciebie.

Przepraszam więcej nie napisze. Miś się budzi, idę mu flachę szykować. Do jutra !
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:46   #143
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ikola to wyżej to dla Ciebie. Miało coś być wyżej, ale się głupoty wklejają.
Wejdź na stronę:
http://www.wizaz.pl/forum/misc.php?do=bbcode
i zejdź do: URL Hyperlinking
Kurcze kiepsko by mi szło tłumaczenie, mam nadzieje, że się domyślisz, co z tym zrobić, po prostu wpisujesz adres swojej strony, a potem to co chcesz, żeby było widoczne. Próbuj do skutku, ja też za pierwszym razem miałam problemy.

Gołąbku no pewnie, że się musimy spiknąć. My mieszkamy na Kurdwanowie, więc sporo nas dzieli. No i od poniedziałku idę do pracy, więc wtedy (jak mnie przyjmą), zostaną tylko weekendy.
Co do coccodrillo, to jest w Galerii Krakowskiej. Oprócz tego jest tam: Bartek, Smyk, Reserved Kids, H&M dla dzieci, C&A dla dzieci, 5-10-15, Cubus dla dzieci, chyba jest w czym wybierać.

Garnuszki Olaf super chłopczyk!

Dobra mykam spać!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:51   #144
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Aga ale czy muszę te formułki :przykładowe użycie i przykładowy wnik pisać, czy Ty mi je napisałaś dla próby tłumaczenia?
Zaraz będę próbować. A moze mam po prost jednym ciągiem wszystko napisać? Ja noga jestem z informatycznych cudów

****
No...teraz kumam
DZIĘKUJĘ
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:57   #145
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ikolka Bartuś też jeszcze sam nie chodzi.Chodzi przy ścianach meblac itp a jak nie daje rady to raczkuje.Długo nie raczkował więc się cieszę że choć trochę połazi na 4 łapkach.Sam stoi i przy tym podskakuje na piętach.Sam przechodzi krótkie dystanse od futryny do futryny.Robi sam kilka kroczków do nas.Ale nie jest to jeszcze samodzielne chodzenie.Na polku chodzimy za 1 rączką a czasem jeszcze domaga się dwóch.Ja nic nie przyspieszam każde dzieco ma swoje tempo tymbardziej że widać postępy.
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 21:58   #146
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

czesc wszystkim.

nie bylo mnie troche ale zawziecie czytam wszystko i w troche odpisuje

Ana- super fotki troszke male jaksie otworz ale i tak piekne, chyba za bardzo zmniejszasz
sliczna ta dziewczynka na ostatniej fotce

kasiu333 - trzymaj sie kochana i zdrowka zycze dla krystianka
przykro mi z powodu dziadka :sciskam:

synta - super te ciuszki za punkty, ja nawet nie wiedzialam ze byla taka promocja, tak to jest jak sie mieszka na prowincji

dysiu - super masz fotke w avatarku

angie - bardzo sie ciesze ze z twoja mama jest dobrze

basiu, hadziki - super ze sie spotkacie ale mnie zazdrosc zżera hihi

garnuszki - swietne fotki, i pogoda jaka ladna

julitka - dobrze ze ten chlopiec sie znalazl uffff

dysiu - druga corcia superrrrrrrr ciesze sie bardzo
np to twojemu tztowi dom o.c.i.p.i.e.j.e

ana - ostatnio bylam z witem u kolezanki z ktora poznalam sie jakis czas temu w parku, ona ma coreczke 18mieseczną i ma oczywiscie mnostwo lalek i wozek i tez sie bawil, tak ze to chyba nic zlego
ana -zlozylam zlozylam obietnice a jak 21 maja sie wszystko wyjasni hihi

garnuszki - super ze masz okazje kupic taniej ciuszki dla olafka,ja lubie takie lowy

ikola- strączkowe daje tak jak leci, nic nie obieram,tzn. groszku, czy faosli nie obieram...
kukurydze to daje mu z puszki bonduella bardzo lubi
ulcia bombowa dziewczyna

kamila - super fryzurka slicznie wygladasz
fifi ma swietny ten dresik i kolor

dysiu - bardzo ladne butki i firma tez dobra,mamy chwala te buciki

julitka - super fota michiego na szelkach

basiu - szczesliwej podrozy, milego pobytu i spotkania z hadzikami


ikola- ja robie miesko dokladnie jak kamila, juz o tym pisalam wczesniej troche, jak znajde to wkleje, bo podalam kilka moich opcji mieskowych dla wita

Czarinka - niezly cyrk z tym towarzystwem w takich sytuacjach to tylko dzieci szkoda echhhh...

monika- no nie moge, ale sie olaf napatrzy niezly jest

ikola - co do tego podpisu to mi sie raz udalo,ale jak to zrobilam to nie wiem
mam nadzieje ze ktos ci pomoze
moj wito juz chodzi, co prawda po pare metrow, i co jakis czas sie czegos przytrzymuje, umie sam sie odwrocic lub zakrecic i juz sie nie wywraca, mysle ze najepiej poczekac, ula sama zalapie o co biega w tym chodzeniu

ja ostatnio mam malo czasu bo zrobilo sie cieplo i caly dzien spedzamy na podworku i spacerach a dzis robilismyz tztem grilla na balkonie
poza tym codziennie chodzimy na spacery z tą nowa poznana kolezanką i jej coreczką
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 22:02   #147
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Hej

Ja tylko tak na szybko... jeszcze wszystkiego nie nadrobilam... ale tak mi sie przypomnialo... co sie stalo z one_shout ? Zawsze dawala o sobie znac i to dosc czesto a teraz ??? od poczatku III czesci nie dawala znac... Mam nadzieje, ze nic sie nie dzieje??!!!


Dzis mielismy pierwszego grilla... Kuba poszedl do rodzicow Tzta a my pogrilowalismy kielbaska z grila pychoootaaaa

Jula macie piekny ogrod... a Misio.... cuuuuudoooo... zdjecie jak z obrazka z gazety o pieknych ogrodach....

garnuszki macie sliiiiczna podloge... a te gazety... no no ;d Pamietam moj śp. tato kupywal takie gazety Byslismy mali to podgladalismy

ok ide brzdaca kapac... bo przez tego grila troszke sie dzien przedluzył.....

papaaaa
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 22:04   #148
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Faktycznie, zapomniałam fotek
1,6 - z kolegą 2-letnim Fabiankiem, rozsypali chrupki po podlodze, a później pałaszowali
2,3- Z sąsiadeczką Wiktorią
4,5- dzisiejszy wypad do Babci
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 15.IV.2008 Sprzątacze.jpg (115,1 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 22.IV.2008 Kinomaniacy (1).jpg (131,3 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 22.IV.2008 Kinomaniacy (6).jpg (134,0 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.IV.2008 U babci.jpg (132,4 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.IV.2008 U babci (1).jpg (170,3 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 15.IV.2008 Sprzątacze (1).jpg (112,9 KB, 10 załadowań)
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 22:08   #149
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 25.IV.2008 U babci (2).jpg (145,3 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.IV.2008 U babci (3).jpg (203,0 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 25.IV.2008 U babci (4).jpg (163,9 KB, 10 załadowań)
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 22:09   #150
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

No jestem.
Duzo nie popisze,bo zmeczona jestem ,nalatalismy sie dzisiaj strasznie (zakupy do sklepu-kasa fiskalna,metkownica i inne brakujace sprzety).Upal u nas byl dzisiaj niemilosierny (a ja w dzinsy sie ubralam) co jeszcze bardziej nas wykonczylo.Jutro jeszcze gorecej ponoc (dzis uliczne termometry pokazywaly o godz. 20:00 35 stopni) wiec nie wiem co to jutro bedzie.
Zdemontowalam Isiowi wozek,tzn.zdjelam bude i zalozylam parasolke zeby bylo wiecej przewiewu.Zaczyna sie ukrop...

Czarina,wspolczuje podworkowych "rodzicow-meneli",biedne te dzieci,ze od najmlodszych lat sa skazane na ogladanie takich scen i wysluchiwanie tego typu tekstow.To bardzo przykre.Tutaj tego typu sytuacje sa nie do pomyslenia.

Aga,super te tenisoweczki,ja chyba tez je bede miala u siebie (juz nie pamietam co zamowilam)
Cisze sie,ze juz dobrze sie czujesz i ze tak milo spedzilyscie dzisiejszy dzionek-nalezalo Wam sie po tych "meczarniach".

Dysiu,butki z Mariquity ekstra! Fajne fasony i ladne zywe kolorki.
To Ada musiala byc super zmeczona zeby zasnac na podlodze,bidulka.

ikola,ja groszku i fasoli nie daje,bo nie lubimy.Fasolke szparagowa daje jak robie purre z warzyw (rzadko,bo Maly nie przepada) ale samej,jako dodatek do obiadu,jeszcze nie jadl.Uwielbia kalafiora i brokuly.

Na wiecej nie odpowiem,bo nie mam sily.Jutro sie postaram...

Dobranoc.
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.