Plotkowy dla dietetyczek :) IV

[agolek]

Napisane przez madame_apple

mimo, że nie czujesz się dobrze mam nadzieje, ze to bedzie miły wieczor - Fajnie, że tak się zżyliście z sąsiadami

no, zobacze jak bedzie, zawsze moge wrocic do domu, mam 3 metry

dokładnie, nie stresuj się póki co Już my tak potrzymamy kciuki, że pojdzie Ci swietnie, zobaczysz



ehh,masz racje. Ale sie boje jak chyba nigdy w zyciu...

Świetna sprawa, zwłaszcza pod koniec tygodnia Często macie takie dni?
W ogóle macie jakieś specjalne "stroje służbowe" czy po prostu musicie wyglądać "profesjonalnie" w sensie: eleganckie spodnie, żakiet etc?

Dokladnie tak jak napisalas, w tygodniu spodnie jakies elegancje/spodnica, bluzka(ale nie biala,jakakolwiek), ogolnie ma byc porfesjonalnie. kazdy piatek mamy taki luzny

Ech, piąteczek kochany Powiem Wam, że nawet mam dziś trochę energii Odwaliłam dłuuuugi spacer wracając z uczelni, poćwiczyłam nawet, w ogóle nie spałam w dzień ^^ Cud miód i orzeszki :P
Wieczorem planuję wstępnie jakieś piwko na plaży i ploty Także również się bede szlajać

Buzka dla Was i milego dnia

piwko na plazy?! alez zazdroszcze...Taki wieczor nie moze byc nieudany.

ja wlasnie wrocilam, zjadlam obiad(kurczak,papryka,pie czarki) i deser (lody zcekoladoweokresowa zachcianka) ,zrobie jakies 30 min oko i spadamy do sasiadow. Nie planuje siedziec wiecej niz 2 h,mam nadzieje,ze sie uda..

milusiego piatkowego wieczorka robaczki!

[Baby14]

Jestem

Uff jednak sie wczoraj udało obejsc bez wiekszej wpadki a na zabawie wytanczylam sie za wszystkie czasy Zdjecia beda tylko kolezanka mi przesle
Własnie wrocilam ze spotkania z przyjaciolka i jej facetem ktory jest od niej starszy o 10 lat dodam ze ona ma 14 ;] Potem posiedziałam z kumplami pod hala i pograłam w noge troche


agolku: niezmiernie sie ciesze Przyjmij spoznione gratulacjeCzyli byc moze juz niedlugo bedziemy cioteczkami jak wspomniała Tamo


schism_: Bardzo sie ciesze z powodu tej matury Jednak ze strony Twojego taty to mily gest.A i o foteczki poprosze jak mozna

ewelciaa144: Poradzisz sobie z nauka 4 z fizyki ? DAWAJ ! ja Ci za to moge kilka ocenek z matematyki pozyczyc

asiek14: Na pewno bedzie 5 z majcy Nie wierze zeby Tobie sie nie udało.

tamonita: Na pewno ślicznie wygladasz jak sie usmiechasz Szkoda tylko ze dyskoteka Cie ominie...

[agness51]

A ja niedawno również wróciłam,zmęczona jestem niesamowicie,ale nie chce mi się spać jakoś

Baby - Super,że zabawa udana
Co do tej koleżanki,uu 10 lat to spora różnica

Miłego wieczoru

[Mangolina]

Napisane przez Baby14

Jestem

Uff jednak sie wczoraj udało obejsc bez wiekszej wpadki a na zabawie wytanczylam sie za wszystkie czasy Zdjecia beda tylko kolezanka mi przesle
Własnie wrocilam ze spotkania z przyjaciolka i jej facetem ktory jest od niej starszy o 10 lat dodam ze ona ma 14 ;] Potem posiedziałam z kumplami pod hala i pograłam w noge troche

O skądś to znam. Mamy w klasie podobną artystkę z prawie 30letnim facetem...

Z tego co widzę to piątek udany

Ja jednak poszłam na spotkanie w ostatniej chwili I nie żałuję, chociaż trochę boję się, co z tego wszystkiego wyniknie... Dziś trochę się uśmiałam, gdy stałam w pobliżu przedszkola. Idzie dziewczynka, która nie odyrwa ode mnie wzroku, po czym mówi "Ooo, jaka ładna!" To było powalające

[LoLcIa123]

Hop,Hoppp

Mimo tego,że neta mi jeszcze tak naprawdę nie odłączyli,to nie mogłam się tutaj za nic dostać,wydaję mi się,że nie zapłacę za ten miesiąc,bo i tak prawie nic mi nie wchodzi

Poczytałam wszystko co napisałyście,także jestem na bieżąco .
Dzisiaj była prześliczna pogoda! urządziliśmy sobie z Tż-etem taki spacer,że hoho.
Niestety mój dobry humor nie utrzymał się zbyt długo,powód jest oczywisty->Tata.
Aczkolwiek przeżyję,jutro umówiłyśmy się z koleżanką i kolegami na piwo,także miło spędzę kolejny słoneczny[miejmy nadzieję] dzień.

[ewelciaa144]

Napisane przez Ewusia_marchew

na pewno jutro będzie ładnie

obawiam się że nie bo deszcz zapowiadali

Napisane przez madame_apple

a co to za lekturka?
edit: aAAAAAA dopiero się skapnęłam, że chodzi o "Kamienie na szaniec" o ja nieuważna <baty:P>
hmmm mi w miarę podeszło choć bez szaleństw, ale moim 2 koleżankom np. straaaaaasznie się podobało

No właśnie "Kamienie..." mi coś się nie podoba ta książka, w ogóle nie wiem co czytam, może jak dojdę w dalszą część książki to mi się chociaż troszkę spodoba

Napisane przez enex

Ewelcia - też mi Kamienie na szaniec nie podeszły - jakoś bez wzajemnej sympatii ta lektura się odbyła.

Nie wszystkim właśnie takie historyczne książki się podobają Ja w ogóle za żadną lekturą nie przepadam

Napisane przez Baby14

ewelciaa144: Poradzisz sobie z nauka 4 z fizyki ? DAWAJ ! ja Ci za to moge kilka ocenek z matematyki pozyczyc

No mam nadzieję A chętnie dam Ci jakąś 4 z fizyki bo mam kilka nawet A A ja z matmy bardzo chętnie sobie pożyczę


I jak dziewczynki rozpoczęłyście weekend ? Imprezki jakieś ? Ja właśnie oglądam Eskę Jutro rano wpadnę

[schism_]

Bry wieczór
Już po O 18.30 zebraliśmy się pod centrum handlowym,tam niespodzianka w postaci wychowawczyni.Ot przyszła się przywitać Nawet nie skomentowała widoku uczniów targających ze sobą siatki z piwem ;> Gdy poszła pojechaliśmy na gapę autobusem na dziką plażę. Trochę se z nimi pogawędziłam,aż doszła inna klasowa przyjaciółka i niestety się odizolowaliśmy gadając na własne tematy Na plaży bosssski widok zachodu słońca,światła od stoczni/centrum i falujące morze *__* Do tego rozpaliliśmy gigantyczne ognisko a'la szałas i wrzuciliśmy tam stare zeszyty xD Wypiłam 1 piwo i owocowy, niskoalkoholowy rum,acz wcięło mnie nieźle... O 21 zebrałyśmy się do domu,coś się nie kleiło...w sumie żałuję,że w pełni się nie zintegrowaliśmy
Geez,jak mi się we łbie w trakcie powrotu kręciło,do mieszkania po schodach weszłam trzymając się dłońmi ścian tzn.slalomem. I nadal mnie trzyma (po raz pierwszy w żywocie ) No nic trzeba będzie położyć się spać ,a jutro i odpocząć i pouczyć się trochę...
Dobrej Nocy

[Baby14]

Napisane przez agness51

A ja niedawno również wróciłam,zmęczona jestem niesamowicie,ale nie chce mi się spać jakoś

Baby - Super,że zabawa udana
Co do tej koleżanki,uu 10 lat to spora różnica

Miłego wieczoru

Tak 10 lat to sporo...ale gosciu okzał sie fajnym facetem a dziewczyna ma cos w glowie Takze nie powinni byc zle. Teraz ta roznica jest widoczna ale pozniej zniknie

Napisane przez Mangolina

O skądś to znam. Mamy w klasie podobną artystkę z prawie 30letnim facetem...

Z tego co widzę to piątek udany

Ja jednak poszłam na spotkanie w ostatniej chwili I nie żałuję, chociaż trochę boję się, co z tego wszystkiego wyniknie... Dziś trochę się uśmiałam, gdy stałam w pobliżu przedszkola. Idzie dziewczynka, która nie odyrwa ode mnie wzroku, po czym mówi "Ooo, jaka ładna!" To było powalające

Mango Ty musisz byc naprawde sliczna Uwierz mi dzieci sa szczere do bolu. Moze tak fotke zalaczysz?

Napisane przez LoLcIa123

Hop,Hoppp

Mimo tego,że neta mi jeszcze tak naprawdę nie odłączyli,to nie mogłam się tutaj za nic dostać,wydaję mi się,że nie zapłacę za ten miesiąc,bo i tak prawie nic mi nie wchodzi

Poczytałam wszystko co napisałyście,także jestem na bieżąco .
Dzisiaj była prześliczna pogoda! urządziliśmy sobie z Tż-etem taki spacer,że hoho.
Niestety mój dobry humor nie utrzymał się zbyt długo,powód jest oczywisty->Tata.
Aczkolwiek przeżyję,jutro umówiłyśmy się z koleżanką i kolegami na piwo,także miło spędzę kolejny słoneczny[miejmy nadzieję] dzień.

No to udanego słonecznego dnia zycze

Napisane przez schism_

Bry wieczór
Już po O 18.30 zebraliśmy się pod centrum handlowym,tam niespodzianka w postaci wychowawczyni.Ot przyszła się przywitać Nawet nie skomentowała widoku uczniów targających ze sobą siatki z piwem ;> Gdy poszła pojechaliśmy na gapę autobusem na dziką plażę. Trochę se z nimi pogawędziłam,aż doszła inna klasowa przyjaciółka i niestety się odizolowaliśmy gadając na własne tematy Na plaży bosssski widok zachodu słońca,światła od stoczni/centrum i falujące morze *__* Do tego rozpaliliśmy gigantyczne ognisko a'la szałas i wrzuciliśmy tam stare zeszyty xD Wypiłam 1 piwo i owocowy, niskoalkoholowy rum,acz wcięło mnie nieźle... O 21 zebrałyśmy się do domu,coś się nie kleiło...w sumie żałuję,że w pełni się nie zintegrowaliśmy
Geez,jak mi się we łbie w trakcie powrotu kręciło,do mieszkania po schodach weszłam trzymając się dłońmi ścian tzn.slalomem. I nadal mnie trzyma (po raz pierwszy w żywocie ) No nic trzeba będzie położyć się spać ,a jutro i odpocząć i pouczyć się trochę...
Dobrej Nocy

O kurcze ale miałas fajna wychowawczynie A pomysł z tymi zeszytami byl super Odwazna klasa A co do zachodu slonca nad morzem...musiało byc pieknie




A tak po za tym to Dzien DObry
Zaraz sie udam do sklepu a potem moze po okularki bo sobie juz upatrzyłam ^^. Taka ładna pogoda...CHyba trzeba sie gdzies wybrac.
Ze zadna z Was nie mieszka blisko mnie no

[Spaza]

dzień dobry

[gujana]

)
heeeelooooł!

aaaaaaaa wczoraj wieczorem jechalismy ze znajomymi na rowerach, a tu nagle dosłownie znikąd pojawil sie nasz kolega, ktory wyjechal do UK. Nikomu nie dal znac, ze przyjezdza na kilka dni. poprostu sie pojawil.
ja go jeszcze nie widzialam, bo jechalismy spora grupa i jak by nigdy nic podjezdza do mnie i mowi "dzien dobry" w pierwszej chwili go nie poznalam, ale po sekundzie az zaczelam piszczec z radosci nie znalismy sie moze jakos dlugo, ale przed jego wyjazdem bylo kilka fajnych spotkan no i bardzo go lubie wczoraj pol wieczoru to z nim jezdzilam, ale niestety musial wczesniej znikac.


pozniej byla jeszcze mala imprezka, a dzis w tym samym skladzie robimy sushi uwielbiam wiosne!

[madame_apple]

hejjj

Napisane przez schism_

PO wszystkim rodzicielka porozmawiała z wychowawczynią i dyrekcją. Zmartwili się zaistniałą sytuacją i ustne matury mam przełożone,znaczy się mogę zaliczyć je kiedy chce już po operacji w czerwcu. Co dobrze się składa,bo zdążę się wyciszyć i przygotować.

super

Napisane przez malinka_86

yyyy nie dopisałam włosów :P
nieprzedłużone miałam do połowy policzka

ślicznie

Napisane przez agolek

piwko na plazy?! alez zazdroszcze...Taki wieczor nie moze byc nieudany.

masz rację, uwielbiam plażowo-piwkową atmosferę u nas gdy robi się cieplej...

Napisane przez Baby14

Własnie wrocilam ze spotkania z przyjaciolka i jej facetem ktory jest od niej starszy o 10 lat dodam ze ona ma 14 ;]

faktycznie w tym wieku to spora różnica - ale jak pisałaś już - za kilka lat się zniweluje Moja koleżanka ma 23 lata i jest w szczęśliwym związku z facetem 11 czy 12 lat starszym więc...

Napisane przez Mangolina

Ja jednak poszłam na spotkanie w ostatniej chwili I nie żałuję, chociaż trochę boję się, co z tego wszystkiego wyniknie...

a konkretnie, co może z tego wyniknąć...?

Napisane przez LoLcIa123

Aczkolwiek przeżyję,jutro umówiłyśmy się z koleżanką i kolegami na piwo,także miło spędzę kolejny słoneczny[miejmy nadzieję] dzień.

ooo super - mam nadzieję, że bedzie fajnie

Napisane przez schism_

Już po O 18.30 zebraliśmy się pod centrum handlowym,tam niespodzianka w postaci wychowawczyni.Ot przyszła się przywitać Nawet nie skomentowała widoku uczniów targających ze sobą siatki z piwem ;>

Pewnie, już nic jej do tego - w końcu jesteście pełnoletni i uz nie pod jej kuratelą
Fajnie, że przyszła na chwilkę

Napisane przez schism_

Gdy poszła pojechaliśmy na gapę autobusem na dziką plażę. Trochę se z nimi pogawędziłam,aż doszła inna klasowa przyjaciółka i niestety się odizolowaliśmy gadając na własne tematy Na plaży bosssski widok zachodu słońca,światła od stoczni/centrum i falujące morze *__* Do tego rozpaliliśmy gigantyczne ognisko a'la szałas i wrzuciliśmy tam stare zeszyty xD Wypiłam 1 piwo i owocowy, niskoalkoholowy rum,acz wcięło mnie nieźle... O 21 zebrałyśmy się do domu,coś się nie kleiło...w sumie żałuję,że w pełni się nie zintegrowaliśmy

echhh plaża w wiosenny wieczor - cos pieknego
Też wczoraj bylam i widzialam mnostwo grupek, zwlaszcza na tej normalnej plazy - maturzyści oblegli plażę Aż w Contraście, do ktorego normalnie zawsze kazdy moze wejsc, postawili bramkarzy, ktorzy z gory zapowiadali,ze "rocznik '89 nie wchodzi" - pewnie bali sie zmasowanego ataku absolwentow gdynskich liceów :P

Napisane przez schism_

Geez,jak mi się we łbie w trakcie powrotu kręciło,do mieszkania po schodach weszłam trzymając się dłońmi ścian tzn.slalomem. I nadal mnie trzyma (po raz pierwszy w żywocie ) No nic trzeba będzie położyć się spać ,a jutro i odpocząć i pouczyć się trochę...

Kurcze ciekawe czemu Cie tak trzymalo... Moze to ze zmeczenia? Bo przeciez wypic-duzo nie wypiłaś, a i "podkład" mialas dobry po takim porządnym i luksusowym obiedzie...
Mam nadzieje,ze juz czujesz sie ok

Napisane przez Baby14

Zaraz sie udam do sklepu a potem moze po okularki bo sobie juz upatrzyłam ^^. Taka ładna pogoda...CHyba trzeba sie gdzies wybrac.
Ze zadna z Was nie mieszka blisko mnie no

a skąd jestes?
okularki...tez musze koniecznie zakupic bo oszaleje od tego coaglego mruzenia oczu^^

Napisane przez Spaza

dzień dobry

Napisane przez gujana

aaaaaaaa wczoraj wieczorem jechalismy ze znajomymi na rowerach, a tu nagle dosłownie znikąd pojawil sie nasz kolega, ktory wyjechal do UK. Nikomu nie dal znac, ze przyjezdza na kilka dni. poprostu sie pojawil.
ja go jeszcze nie widzialam, bo jechalismy spora grupa i jak by nigdy nic podjezdza do mnie i mowi "dzien dobry" w pierwszej chwili go nie poznalam, ale po sekundzie az zaczelam piszczec z radosci nie znalismy sie moze jakos dlugo, ale przed jego wyjazdem bylo kilka fajnych spotkan no i bardzo go lubie wczoraj pol wieczoru to z nim jezdzilam, ale niestety musial wczesniej znikac.

ale Wam zrobił niespodzianke, super

Napisane przez gujana

pozniej byla jeszcze mala imprezka, a dzis w tym samym skladzie robimy sushi uwielbiam wiosne!

optymizmem powiało na kilometr

ale jest pięknie na dworze, bajka po prostu Zaraz mknę uzupełnić zapasy lodówkowe, później skompletować to czego mi brakuje na majówkę Później najchętniej znów wybyłabym nad morze, ale... muszę czyyyytać No, ale może choć trochę czasu wolnego wygospodaruje^^

Buźka i milego dniaaaaaa

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry

Napisane przez madame_apple

co robi Ewusia w piatkowy wieczór? szlaja się z opuchniętym okiem:P Nieźle to brzmi^^

Napisane przez anniaa

Ewus wiem juz co jest z M w ciązy jest . dzisiaj przyszła do szkoły bo zakonczenie roku szkolnego 3 klas. Ale slicznie teraz wyglada , taka radosna i wogole ah Tylko kurde ja nie chce miec polskeigo z ta wiedźma do 3 klasy mam nadzieje ze dyrektor znajdzie jakas i od wrzesnia bedzie inna a ta od łaciny to nie lepsza eh .Ewuś przyjdz do mojej szkoły i nauczaj mnie

oooooooo, a to niespodzianka ciekawe jak będzie z jej obroną w związku z tym
jakbym Cię miała nauczać to 5 z łaciny masz murowane

Napisane przez malinka_86

yyyy nie dopisałam włosów :P
nieprzedłużone miałam do połowy policzka

świetne włoski


widzę że wiosna służy i wczoraj spędziłyście miło wieczory ja też posiedziałam z kumpelą i Siss w knajpie w miarę wcześnie wróciłam wiec jestem wyspana i mogę się zbierać, bo jadę do rodziny dziś. Impreza rodzinna sie szykuje bo dziadek kończy 80 lat

stan mojego oka się nie poprawia, herbata i lód nie pomagają, chyba wizyta w aptece będzie konieczna czytałam wprawdzie że taka opuchlizna może się przez kilka dni utrzymywać, ale ja niecierpliwa jestem


miłego dzionka Słoneczka

[gujana]

zaraz jade znow na rower z kolegami, w oczekiwaniu na TŻta ktory jest w pracy a z tym kolegą-niespodzianką zobacze sie jeszcze jutro bo jedziemy wszyscy na zawody rowerowe niestety zaraz po zawodach ucieka na samolot i znow sluch o nim zaginie (chociaz wczoraj obiecal ze sie bedzie odzywal ).

no nic to milego dnia wszystkim


PS. Schism, Madame - ale Wam zazdroszcze tej plazy pod nosem Ja mam jednak kawalek,ale chyba musze sie ktoregos dnia wybrac na spacer do swinoujscia

[anniaa]

Napisane przez Ewusia_marchew

Dzień dobry
oooooooo, a to niespodzianka ciekawe jak będzie z jej obroną w związku z tym
jakbym Cię miała nauczać to 5 z łaciny masz murowane

Pewnie spokojnie obroni , w szkole nie nauczała ponieważ chyba coś z ciąża na początku było nie tak bo była w szpitalu. Wiec pewnie wolała zrezygnować bo wiadomo w szkole duzo stresu itp z łaciny 5 mam , ostatnio mielismy tekst przetłumaczyc i wszyscy dostali 4+ bo jedno słowo jej sie nie podobało bo twierdziła ze to slowo nie tłumaczy sie tak jak przetłumaczylismy choc w słowniku był taki wariant - e nie wiem .

[tamonita]

Dzień dobry.

Wpadłam się przywitać i życzyć miłego dnia Więcej napisze później

Buziaki

[madame_apple]

Aaaaale tu dzi pusto - wszystkie pewnie na dwór wybyły,ha

Napisane przez Ewusia_marchew

widzę że wiosna służy i wczoraj spędziłyście miło wieczory ja też posiedziałam z kumpelą i Siss w knajpie w miarę wcześnie wróciłam wiec jestem wyspana i mogę się zbierać, bo jadę do rodziny dziś. Impreza rodzinna sie szykuje bo dziadek kończy 80 lat

Miłego rodzinkowania

Napisane przez Ewusia_marchew

stan mojego oka się nie poprawia, herbata i lód nie pomagają, chyba wizyta w aptece będzie konieczna czytałam wprawdzie że taka opuchlizna może się przez kilka dni utrzymywać, ale ja niecierpliwa jestem

ech, oby się poprawiło...

Napisane przez gujana

zaraz jade znow na rower z kolegami, w oczekiwaniu na TŻta ktory jest w pracy a z tym kolegą-niespodzianką zobacze sie jeszcze jutro bo jedziemy wszyscy na zawody rowerowe niestety zaraz po zawodach ucieka na samolot i znow sluch o nim zaginie (chociaz wczoraj obiecal ze sie bedzie odzywal ).

zawooody? Aaaaa Będę trzymać kciuki za Ciebie i całą ekipę żeby Wam dobrze poszło

Napisane przez gujana

PS. Schism, Madame - ale Wam zazdroszcze tej plazy pod nosem Ja mam jednak kawalek,ale chyba musze sie ktoregos dnia wybrac na spacer do swinoujscia

wybierz się, koniecznie

Napisane przez tamonita

Dzień dobry.

Wpadłam się przywitać i życzyć miłego dnia Więcej napisze później

Buziaki

A co to? - jest już "później", a nie ma "więcej"

ech, a z moich ambitnych planow naukowych nic nie wyszlo - to znaczy przeczytalam co zaplanowalam,ale nic ponadto nie zrobie bo godzinke temu dostalam propozycje nie do odrzucenia i spontanicznie idę się "szlajać"

Buzi i miłego wieczoru Wszystkim

[gujana]

Napisane przez madame_apple

zawooody? Aaaaa Będę trzymać kciuki za Ciebie i całą ekipę żeby Wam dobrze poszło

yyy, tzn ja tak w skrocie napisalam, ale w zawodach nie startuje TŻ mnie namawia co prawda, ale to po górach (tak tak, w zachodniopomorskim tez są góry ), wiec troche za ciezkia trasa dla mnie, bo az tak duzo znowu to teraz nie jezdze... no i kolana mnie bolą cos znow
ale jedziemy całą ekipą, częsc z nas startuje, a częsc kibicuje a pozniej jakis grillek pewnie sie zdarzy


Madame, fajnie ze poszlas sie poszlajać

milego wieczorka wszystkim

[agolek]

hello laleczki

jak mija weekend?

wyobrazcie sobie,ze wczoraj do 2 w nocy u sasiadow bylismy!! i wypilam ponad butelke szmpana sama nie bede dodawac jak sie czulam dzis rano..Alejuz oki jest.

Dzis znajomi ok 3 wpadli, ja z kumpela pojechalysmy na sklepy a TZ-ty grali 4h w Playstation (i kazdy byl szczesliwy). Kupilam sliczne buty do pracy, takie baletki plaskie czarne z kokardka z boku.

teraz zasiadlam dopiero przed TV, w kuchni robi sie sos do spagetti i bede sie rozkoszowac reszta wieczora. Aaa, i kupilam jeszcze lody dzis nowe - karmelowe i tiramisu nie moge sie doczekac az sprobuje. Na razie nie mam ochoty na slodkie ale moze pozniej...

milego wieczora wam zycze

[gujana]

ja chyba juz mykne do lozeczka, bo jestem padnieta no a trzeba jutro miec energie na kolejne kilkadziesiat kilometrow


Agolku, czyli bylo milo, jak do 2 zostaliscie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gujana

PS. Schism, Madame - ale Wam zazdroszcze tej plazy pod nosem Ja mam jednak kawalek,ale chyba musze sie ktoregos dnia wybrac na spacer do swinoujscia

hehehe, a niektórzy np mają całą Polskę do przejechania żeby plażę zobaczyć

Napisane przez anniaa

Pewnie spokojnie obroni , w szkole nie nauczała ponieważ chyba coś z ciąża na początku było nie tak bo była w szpitalu. Wiec pewnie wolała zrezygnować bo wiadomo w szkole duzo stresu itp z łaciny 5 mam , ostatnio mielismy tekst przetłumaczyc i wszyscy dostali 4+ bo jedno słowo jej sie nie podobało bo twierdziła ze to slowo nie tłumaczy sie tak jak przetłumaczylismy choc w słowniku był taki wariant - e nie wiem .

noo, zdolniacho, widzę ze znajomości Ci niepotrzebne

a co do tego tłumaczenia to przypomina mi to czepianie się jednego mojego wykładowcę nazywamy do "dr samo zło"

Napisane przez madame_apple

Miłego rodzinkowania


ech, oby się poprawiło...

Napisane przez madame_apple

ech, a z moich ambitnych planow naukowych nic nie wyszlo - to znaczy przeczytalam co zaplanowalam,ale nic ponadto nie zrobie bo godzinke temu dostalam propozycje nie do odrzucenia i spontanicznie idę się "szlajać"

mam nadzieję ze szlajanie udane

Napisane przez gujana

yyy, tzn ja tak w skrocie napisalam, ale w zawodach nie startuje TŻ mnie namawia co prawda, ale to po górach (tak tak, w zachodniopomorskim tez są góry ), wiec troche za ciezkia trasa dla mnie, bo az tak duzo znowu to teraz nie jezdze... no i kolana mnie bolą cos znow
ale jedziemy całą ekipą, częsc z nas startuje, a częsc kibicuje a pozniej jakis grillek pewnie sie zdarzy

no to widzę ze dzień pełen wrażeń się szykuje baw się dobrze
a czemu Cię kolana bolą?

Napisane przez agolek

wyobrazcie sobie,ze wczoraj do 2 w nocy u sasiadow bylismy!! i wypilam ponad butelke szmpana sama nie bede dodawac jak sie czulam dzis rano..Alejuz oki jest.

Dzis znajomi ok 3 wpadli, ja z kumpela pojechalysmy na sklepy a TZ-ty grali 4h w Playstation (i kazdy byl szczesliwy). Kupilam sliczne buty do pracy, takie baletki plaskie czarne z kokardka z boku.

bardzo się ciesze że spotkanie i zakupy udane odbiłaś sobie chyba poprzedni niezbyt udany weekend



U mnie też nie najgorzej urodziny wyszły nieźle, bez żadnych kłótni się obyło () oczywiście w połowie się zmyłyśmy z kuzynkami do innego pokoju, żeby omówić sprawy bieżące, ale oczywiście jak zwykle nie mogłyśmy się nagadać więc umówiłyśmy się od razu na 1 maja aby dokończyć plotkowanie

wypiłam tylko lampkę szampana i jednego drinka wiec czuję się rześko może jeszcze coś przetłumaczę

dobrej nocki

[nefre]

A tŻ przyjechał i... sponataniczne ognisko nad stawem Szliosmy na spacer i tak sobie wymysliliśmy, że ognisko sobie zrobi9my- kawałek kiełbays, agzeta, zapałki i jest! ;D Ale było romatycznie... [taaa romantcyznie,.,0,5 litra i kilka piw ]. We wtorek zapowiada sie powtorka. JAk ja go darzę uczuciem to po prostu... ahh... Powoiedzial, że jestem najlepsza kucharką, lepsza niż jego mama! Wyobrazacie sobie jaki to jest komplement dla kobiety?! Niesamowity! Jestem przeszczesliwa!
Podczytuje Was kochane;*
Dobranoc;*

[agness51]

Witam
Ja korzystam z wolnego i słońca,dlatego wczoraj do Was nie zaglądałam,ale widzę,że tu i tak weekendowe pustki
Dzisiaj również pokorzystam,ale nawet wstałam wcześniej,aby Was poczytać

Miłego dnia

[Mangolina]

Napisane przez Baby14

Mango Ty musisz byc naprawde sliczna Uwierz mi dzieci sa szczere do bolu. Moze tak fotke zalaczysz?

Gdzie tam od razu śliczna Ale zdjęcia mogę Ci wysłać na PW

Napisane przez madame_apple

a konkretnie, co może z tego wyniknąć...?

No cóż... Jedyny i największy problem, to taki, że to koledzy z klasy. I ten oficjalnie zakochany daje się temu drugiemu podpuszczać. A ja powiedziałam mu, że go kocham. Chociaż już podobno skończyli rozmowiać na mój temat i w dziwny sposób rywalizować. I ten z którym się spotykam mówi temu drugiemu, że nie ma ze mną kontaktu... Wczoraj wyznał, że mu zależy na mnie, a ten drugi ciągle powtarza, że mnie kocha. To jest tak bardzo pokręcone, że aż trudno mi to wyjaśnić. Ale dochodzę do wniosku, że nic złego nie robię - tamten nieśmiały zatrzymał się w miejscu, powtarza, że mnie kocha i nic dalej z tym nie robi... w przeciwieństwie do swojego kolegi, który po wyznaniu miłości przez tamtego pierwszego zaczął działać - prawie codziennie gdzieś mnie wyciąga.
I jest jeszcze trzeci osobnik Z którym spotkań unikam

Ale sobie narobiłam...

[tamonita]

Dzień dobry

Napisane przez madame_apple

A co to? - jest już "później", a nie ma "więcej"

Więcej będzie dziś

No więc wczoraj od rana niespodziewanie przyjechala do mnie siostra bo była w moim mieście na zakupach Pogadałyśmy sobie potem ona pojechała, a ja się ogarnęłam i pojechałam z tatą na lody [jestem z siebie dumna ] i na zakupy.
Potem pół dnia spędziłam nad matematyką, ale i tak nie zabardzo umiem [], wczoraj miałam jechac na dyskoteke, ale nie pojechałam bo musiałam się uczyc Dziś powtórka, Tata pojechał do babci, a ja zostałam i mam zamiar się uczyć Muszę poprawić tą matme... A do tego spr. z gegry mam


Dobrze, że chociaż pogoda piękna



Miłlego dnia



Nefruś baaaaaardzo się ciesze i zazdroszcze

[madame_apple]

cześć i czołem

Napisane przez gujana

yyy, tzn ja tak w skrocie napisalam, ale w zawodach nie startuje TŻ mnie namawia co prawda, ale to po górach (tak tak, w zachodniopomorskim tez są góry ), wiec troche za ciezkia trasa dla mnie, bo az tak duzo znowu to teraz nie jezdze... no i kolana mnie bolą cos znow
ale jedziemy całą ekipą, częsc z nas startuje, a częsc kibicuje a pozniej jakis grillek pewnie sie zdarzy

aaaa to taaaakie buty Kurcze mam nadzieje,ze tymi kolanami to nic powaznego... Tak czy inaczej strasznie fajnie Ci sie dzien zapowiada, na pewno bedzie udany

Napisane przez gujana

Madame, fajnie ze poszlas sie poszlajać

no raczej

Napisane przez agolek

wyobrazcie sobie,ze wczoraj do 2 w nocy u sasiadow bylismy!! i wypilam ponad butelke szmpana sama nie bede dodawac jak sie czulam dzis rano..Alejuz oki jest.

ooo to super, znaczy ze poza porannym bolem glowy to byl udany wieczor A tak nie chcialas tam isc na dlugo

Napisane przez agolek

Dzis znajomi ok 3 wpadli, ja z kumpela pojechalysmy na sklepy a TZ-ty grali 4h w Playstation (i kazdy byl szczesliwy). Kupilam sliczne buty do pracy, takie baletki plaskie czarne z kokardka z boku.

super, nie musialas męczyć TZ zakupami

Napisane przez agolek

teraz zasiadlam dopiero przed TV, w kuchni robi sie sos do spagetti i bede sie rozkoszowac reszta wieczora. Aaa, i kupilam jeszcze lody dzis nowe - karmelowe i tiramisu nie moge sie doczekac az sprobuje. Na razie nie mam ochoty na slodkie ale moze pozniej...

kocham lody tiramisu, moglabym zjesc cale opakowanie naraz

Napisane przez Ewusia_marchew

hehehe, a niektórzy np mają całą Polskę do przejechania żeby plażę zobaczyć

ale za to jak maja blisko do gór...

Napisane przez Ewusia_marchew

mam nadzieję ze szlajanie udane

bardzo udane

Napisane przez Ewusia_marchew

U mnie też nie najgorzej urodziny wyszły nieźle, bez żadnych kłótni się obyło () oczywiście w połowie się zmyłyśmy z kuzynkami do innego pokoju, żeby omówić sprawy bieżące, ale oczywiście jak zwykle nie mogłyśmy się nagadać więc umówiłyśmy się od razu na 1 maja aby dokończyć plotkowanie

to super, ze obylo sie bez klotni
Mowilam Ci juz, ze zazdroszcze kuzynek? Pewnie tak, ale jeszcze powtorze - tez bym takie chciala

Napisane przez nefre

A tŻ przyjechał i... sponataniczne ognisko nad stawem Szliosmy na spacer i tak sobie wymysliliśmy, że ognisko sobie zrobi9my- kawałek kiełbays, agzeta, zapałki i jest! ;D Ale było romatycznie... [taaa romantcyznie,.,0,5 litra i kilka piw ]. We wtorek zapowiada sie powtorka. JAk ja go darzę uczuciem to po prostu... ahh... Powoiedzial, że jestem najlepsza kucharką, lepsza niż jego mama! Wyobrazacie sobie jaki to jest komplement dla kobiety?! Niesamowity! Jestem przeszczesliwa!
Podczytuje Was kochane;*
Dobranoc;*

strasznie się cisze,ze jestes taka szczesliwa.....achhhhhh

Napisane przez agness51

Ja korzystam z wolnego i słońca,dlatego wczoraj do Was nie zaglądałam,ale widzę,że tu i tak weekendowe pustki
Dzisiaj również pokorzystam,ale nawet wstałam wcześniej,aby Was poczytać

miłego korzystania ze słonka, może się trochę opalisz

Napisane przez Mangolina

Gdzie tam od razu śliczna Ale zdjęcia mogę Ci wysłać na PW

ja tez chceee! bo widywalam Cie tylko tyle co na avach ;P

Napisane przez Mangolina

No cóż... Jedyny i największy problem, to taki, że to koledzy z klasy. I ten oficjalnie zakochany daje się temu drugiemu podpuszczać. A ja powiedziałam mu, że go kocham. Chociaż już podobno skończyli rozmowiać na mój temat i w dziwny sposób rywalizować. I ten z którym się spotykam mówi temu drugiemu, że nie ma ze mną kontaktu... Wczoraj wyznał, że mu zależy na mnie, a ten drugi ciągle powtarza, że mnie kocha. To jest tak bardzo pokręcone, że aż trudno mi to wyjaśnić. Ale dochodzę do wniosku, że nic złego nie robię - tamten nieśmiały zatrzymał się w miejscu, powtarza, że mnie kocha i nic dalej z tym nie robi... w przeciwieństwie do swojego kolegi, który po wyznaniu miłości przez tamtego pierwszego zaczął działać - prawie codziennie gdzieś mnie wyciąga.
I jest jeszcze trzeci osobnik Z którym spotkań unikam

Ale sobie narobiłam...

sama chcialas faktycznie pokomplikowana ta sprawa, ale takie sprawy zazwyczaj proste nie są :P
Btw. wiesz, "gdzie 2 sie bije tam 3 korzysta" wiec nie zdziwilabym sie gdyby koniec końców cos wyszlo z tym trzecim osobnikiem

Napisane przez tamonita

No więc wczoraj od rana niespodziewanie przyjechala do mnie siostra bo była w moim mieście na zakupach Pogadałyśmy sobie potem ona pojechała, a ja się ogarnęłam i pojechałam z tatą na lody [jestem z siebie dumna ] i na zakupy.

Napisane przez tamonita

Potem pół dnia spędziłam nad matematyką, ale i tak nie zabardzo umiem [], wczoraj miałam jechac na dyskoteke, ale nie pojechałam bo musiałam się uczyc Dziś powtórka, Tata pojechał do babci, a ja zostałam i mam zamiar się uczyć Muszę poprawić tą matme... A do tego spr. z gegry mam


Dobrze, że chociaż pogoda piękna

moze tylko Ci sie zdaje,ze nie umiesz? czasem jak sie czlowiek za duzo uczy to pozniej mysli,ze juz nic nie wie, ale wcale tak nie jest
Naukowa niedziela sie zapowiada,ale na pewno dasz rade

Ja po wczoraj zrelaksowana,ale zmeczona i niewyspana... Dobrze,ze jutro mam tylko jedne zajecia to bedzie wiecej czasu na to co mam zrobic na wtorek (prezentacja ksiazki jednej)
Poki co potrzebuje tlenu, wiec chyba spacerek jakis wpadnie

Buzka i milego dnia kochane

[malinka_86]

Napisane przez madame_apple

ślicznie

Napisane przez Ewusia_marchew

świetne włoski

Dziękuję muszę iśc zeby wpieły mi jeszcze jedno pasmo a teraz spadam do książek


Buziaki dziewczyny

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

A tŻ przyjechał i... sponataniczne ognisko nad stawem Szliosmy na spacer i tak sobie wymysliliśmy, że ognisko sobie zrobi9my- kawałek kiełbays, agzeta, zapałki i jest! ;D Ale było romatycznie... [taaa romantcyznie,.,0,5 litra i kilka piw ]. We wtorek zapowiada sie powtorka. JAk ja go darzę uczuciem to po prostu... ahh... Powoiedzial, że jestem najlepsza kucharką, lepsza niż jego mama! Wyobrazacie sobie jaki to jest komplement dla kobiety?! Niesamowity! Jestem przeszczesliwa!
Podczytuje Was kochane;*
Dobranoc;*

oj jak Ci zazdroszczę Kochana i ciesze się razem z Tobą

Napisane przez agness51

Dzisiaj również pokorzystam,ale nawet wstałam wcześniej,aby Was poczytać

korzystaj póki weekend

Napisane przez Mangolina

Ale sobie narobiłam...

Napisane przez tamonita

No więc wczoraj od rana niespodziewanie przyjechala do mnie siostra bo była w moim mieście na zakupach Pogadałyśmy sobie potem ona pojechała, a ja się ogarnęłam i pojechałam z tatą na lody [jestem z siebie dumna ] i na zakupy.
Potem pół dnia spędziłam nad matematyką, ale i tak nie zabardzo umiem [], wczoraj miałam jechac na dyskoteke, ale nie pojechałam bo musiałam się uczyc Dziś powtórka, Tata pojechał do babci, a ja zostałam i mam zamiar się uczyć Muszę poprawić tą matme... A do tego spr. z gegry mam

to dobrze że chociaż część dnia wczoraj przyjemnie spędziłaś

trzymam kciuki żeby nauka poszła szybko i bezboleśnie

Napisane przez madame_apple

ale za to jak maja blisko do gór...

ano chociaż mnie góry nie urządzają, bo i tak nie mogę po nich chodzić

Napisane przez madame_apple

bardzo udane

Napisane przez madame_apple

Mowilam Ci juz, ze zazdroszcze kuzynek? Pewnie tak, ale jeszcze powtorze - tez bym takie chciala

chyba mówiłaś fajnie mieć takie osoby w rodzinie na które zawsze można liczyć w ogóle jesteśmy takie zgrane że jak odśpiewałyśmy "sto lat" wczoraj to się rodzina śmiałą ze zabrzmiało to tak jakbyśmy jakąś próbę wcześniej robiły

Napisane przez madame_apple

Ja po wczoraj zrelaksowana,ale zmeczona i niewyspana... Dobrze,ze jutro mam tylko jedne zajecia to bedzie wiecej czasu na to co mam zrobic na wtorek (prezentacja ksiazki jednej)
Poki co potrzebuje tlenu, wiec chyba spacerek jakis wpadnie

udanego spacerowania

Napisane przez malinka_86

a teraz spadam do książek

owocnej nauki

ja tez idę się uczyć ale po południu, jak do Kato wrócę to się chyba wybiorę ze znajomymi gdzieś do knajpki (albo najlepiej do ogródka, bo szkoda się zadymiać w taką pogodę ) więc trochę rozrywki z okazji niedzieli też będzie


miłego dnia

[schism_]

Ciao
Kolejny weekend dobiega końca ==' Ale za to pierwszy 'wakacyjny'
Jak zwykle 2 dni upłynęły mi pod znakiem błogiego lenistwa. Trochę się uczyłam,a tak rozjazdy Dziś z familią udałam się na spacer do Sopotu. Słońce grzeje jak diabli^^
Z maturami ,po rozmowie z resztą domowników,dalszymi krewnymi i własnej refleksji podjęłam decyzje,że 4 dni zwłoki mnie nie zbawią. I angielski przekładam z 27na 12, z polskiego odpowiadam jak było pierwotnie ustalone-13 maja. Wolę mieć to z głowy przed leczeniem.
Wczoraj na gg odezwał się wiadomy kumpel,że jest w Gdyni i da znać,że na dniach 'pójdziemy na browara' Tiaa _^_ Już dziś poszedł z jakimiś kolegami/koleżankami więc co się będę łudziła o jego podteksty W sumie ze swoją słabą głową muszę uważać,żebym 'rozbawiona nie wypaplała gdzie i na jaką konkretnie operację się wybieram ....
Tymczasem poczytam Wos, napisze wstępnie tekst prezentacji maturalnej,a i wgram na komputer fotki z końca roku i dzisiejszego tripu. Jak jakaś się nada to wrzucę

[marga_zg]

Schism my wolimy te niegrzeczne fotki

Dawno tu nie pisalam, jakos czasu brak ale podczytuje was regularnie. Taki cichy szpieg ze mnie
Ja dzisiaj bylam pol dnia na Memoriale, mialam tam przeprowadzac wywiady z roznymi ludzmi. Jasne ze sie do tego nadaje i jeszcze w ogole nie znam sie na sporcie. Ale poszlam i nie narzekam. Prawie sami chlopacy tam byli wiec bylam otoczona troskliwa opieka A jak poszlismy na obiad i nie chcialam nic jesc (bo jestem wege a bylo miesko) to poszli zalatwic mi odpowiednia porcje. Jednym slowem bawilam sie dobrze. Teraz juz troche odpoczelam i wybywam na miasto. Taka ladna pogoda ze az szkoda marnowac dnia na siedzenie w domu. Cos czuje ze rower mnie wzywa

[agolek]

Napisane przez nefre

A tŻ przyjechał i... sponataniczne ognisko nad stawem Szliosmy na spacer i tak sobie wymysliliśmy, że ognisko sobie zrobi9my- kawałek kiełbays, agzeta, zapałki i jest! ;D Ale było romatycznie... [taaa romantcyznie,.,0,5 litra i kilka piw ]. We wtorek zapowiada sie powtorka. JAk ja go darzę uczuciem to po prostu... ahh... Powoiedzial, że jestem najlepsza kucharką, lepsza niż jego mama! Wyobrazacie sobie jaki to jest komplement dla kobiety?! Niesamowity! Jestem przeszczesliwa!
Podczytuje Was kochane;*
Dobranoc;*

wow! to juz jest Twoj jak mowi strasznie fajnie,ze ci sie taki dobry TZ trafil


witam was dzisiaj,

pozno troche ale dopiero wrcilismy do domu. Rano piekna pogoda i pojechalismy do rezerwatu na druga strone Szkocji. St Abbs Head, klify, woda, przestrzen, owieczki na halach, po prostu bajecznie! Do tego przepiekna pogoda i po godzinie wspinania sie bylismy wykonczeni Pote pojechalismy do miasteczka Berwick, cudownie. Piekny dzien.

Tz oczywiscie marudzil,ze musimy tyle lazic,ze goraco, czy jeszcze daleko i takie tam ale nie zalowal ani troche potem.

teraz walnelam sie na sofke a za jakies 2h zrobimy grilla na kolacje, do tego nowy Calsberg cytrusowy zimny..aaaaa, to jest to

mam nadzieje,ze wasz weekend rownie udany. Sciskam!