Październikówki 2016 to stan umysłu! Już trzeci wątek jako Mamy <3

[basiczek24]

Smerfetka, o cho.lera. Tak, niby lepiej jak dziecko zachoruje ale mimo wszystko jakby miała się zarazić to wolałabym by byla ciut starsza.

Sent from my 5051X using Wizaz Forum mobile app

[WKasiarr]

Smerfetka o jejku... nieciekawie. Lepiej przejść wcześniej ale nie znów chyba aż tak wcześnie...
Zdrowia!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fasolka10]

Smerfwtka o kurde .. jako dziecko nie miałaś ?
Oj oby malutka się nie zaraziła. ..

Lexi, Kasia tak już leoiej ... kaszle jeszcze ale zdrowieje. .. od razu po nim widać. .. uśmiecha się gada zaczepia no i ładnie je

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[megilla]

Fasolko, ciesze się, że z Mikim lepiej

Smerfetko, o zesz! Współczuję. Ty kp?
Życzę dużo zdrowia!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Dziewczyny ja mam trochę pytanie nietypowe Jakie wasze dzieci noszą skarpetki? Ja już nie wiem jakie kupować, bo każde czy to większe czy mniejsze robią ślady na nóżce. I to nie takie na które mogłabym przymknąć oko... Czy w ogóle są jakieś typu bezuciskowe? Chyba nie przesadzam?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiettta]

Hej Jakoś dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie.
Franek trenuje pełzanie do tyłu. Idzie mu coraz lepiej i nie ma już szans żeby go zostawić na brzuchu choćby na chwilę. Obraca się tylko wokół własnej osi na brzuchu - obroty z pleców na brzuch i odwrotnie to czarna magia jeszcze. Zębów brak

Smerfetka, dużo zdrowia dla Ciebie, Fasolka dużo zdrowia dla Mikiego.

WKasiarr -ze skarpetkami ciężko trafić. Ja kupiłam różne, ale jak mają słabą gumkę to Franek ma wielką radość bo sobie sam zdejmie i lądują w buzi oczywiście. Ogólnie to staram się nie podciągać wysoko - najczęściej wywijam na kostce, żeby nie robiły takich mocnych śladów. Teraz Franek coraz częściej bez skarpet jest w domu

[jaadowita]

Smerfetka, współczuję i zdrowia życzę. Ja też już po dwudziestce ospę przechodziłam, wiec znam ten ból.
Niestety jest duże ryzyko, że malutka będzie też chora.

Kasia, u nas najbardziej się sprawdzają skarpetki z lidla. Zdaje się, że są bezuciskowe, bo nie zostawiają małej śladów na nóżkach

[WKasiarr]

Sylwietta Ja te co mam też próbuje wywijać s mimo wszystko robią "odcisk"... Są na moje oko zdecydowanie za wąskie i te gumki jakieś takie mało przyjazne.

Napisane przez jaadowita

Kasia, u nas najbardziej się sprawdzają skarpetki z lidla. Zdaje się, że są bezuciskowe, bo nie zostawiają małej śladów na nóżkach

O, dzięki. Przejdę sie może jutro zajrzeć, czy są u nas...

Omg ale się umęczylam przy kąpieli młodego! Uciekał mi jak na golasa po całym łóżku Już dawno mi takiej przeprawy nie zaserwował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannazwanny]

Ojejku Smerfetka ja miałam ospę jak miałam 23 lata. Weź szybko Heviran to może łagodnie przejdziesz.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

[Magratka1]

Smerfetka, trzymaj się! Niestety zarażałaś zanim wyszła wysypka, okres wylęgania choroby to ok 2 tygodnie i tyle trzeba teraz dziecko obserwować. Pewnie zresztą już byłaś u lekarza i Ci to powiedział. Oby było ok z maluszkiem, mocno trzymam kciuki. My mieliśmy niedawno podobną akcję, ale całe szczęście mały się nie zaraził. Może i u Ciebie będzie dobrze.

[smerfetka86]

Dziękuję kochane za słowa otuchy!!

No niestety jak się okazało chyba nie miałam, miałam jedynie podejrzenie w wieku 6 miesięcy, gdy mój brat przechodził.

Megilla tak ja kp, no zobaczymy mam nadzieję, że to ustrojstwo będzie dla nas łagodne. Dostałam jakieś leki tu w Szwajcarii, ale roztworu gencjany brak-wiec fioletowa nie będę. Wogole babka w aptece była tak zdziwiona, że jestem chora, jakbym z księżyca spadła, bo u nich szczepionka obowiązkowa dla starszych..

Narazie mam ochotę rozdrapac sobie twarz..:/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[słonik]

Smerfetko - dużo zdrówka, oby szybko to paskudztwo przeszło Z dwojga złego lepiej teraz, niż w ciąży!

[WKasiarr]

Smerfetka, ja pamietam, że mnie kefirem nakrapiali w miejscu plamek. Ponoć był przesąd ze szybciej mija... Na pewno staraj się nie drapać, bo w wrażliwszych miejscach mogą ci blizny zostać.
Trzymaj się i zdrówka !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magratka1]

Tu w Polsce jest taki lek z mentolem, łagodzący swędzenie, nazywa się pudroderm, szybko pomaga. No i tak jak któraś z dziewczyn pisała, że heviran jest na to dobry, ten sam lek co na opryszczkę.

[basiczek24]

Napisane przez WKasiarr

Dziewczyny ja mam trochę pytanie nietypowe Jakie wasze dzieci noszą skarpetki? Ja już nie wiem jakie kupować, bo każde czy to większe czy mniejsze robią ślady na nóżce. I to nie takie na które mogłabym przymknąć oko... Czy w ogóle są jakieś typu bezuciskowe? Chyba nie przesadzam?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też skarpetki zostawiają slady, próbuje je wywinąć ale i tak odcisk jest. Jedną parę mam takich że ładnie na nóżce leżą i śladu nie ma ale nie wiem z jakiego sklepu są.

Sent from my 5051X using Wizaz Forum mobile app

[WKasiarr]

Szymek śpi od godziny... Ja też się kładę i liczę, że dzieć się zlituje i prześpi całą noc, bo jestem totalnie wytyrana całym dniem.

Spokojnej nocy Wam!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona_1987]

Dziewczyny mam dość! Ryczeć mi się chce z bezsilności już! Moje dziecko dalej wstaje co 2 godziny😭 wczoraj wieczorem zasnęła po 20, zanim ja się położyłam to ona już się obudziła, ok. 22.30. Musiałam wziąć ją do nas do łóżka i jakoś zasnęła... później pobudki o 1, 3, 5 i o 7 wstała... Masakra! I o tej 1, 3 i 5 darła się że jest głodna, bez cycka nawet nie było mowy że zaśnie... Kocham moje dziecko nad życie, ale w nocy mam ochotę ją wystawić za drzwi...

[lexi_one]

Napisane przez iwona_1987

Dziewczyny mam dość! Ryczeć mi się chce z bezsilności już! Moje dziecko dalej wstaje co 2 godziny😭 wczoraj wieczorem zasnęła po 20, zanim ja się położyłam to ona już się obudziła, ok. 22.30. Musiałam wziąć ją do nas do łóżka i jakoś zasnęła... później pobudki o 1, 3, 5 i o 7 wstała... Masakra! I o tej 1, 3 i 5 darła się że jest głodna, bez cycka nawet nie było mowy że zaśnie... Kocham moje dziecko nad życie, ale w nocy mam ochotę ją wystawić za drzwi...

Eh, rozumiem Cię doskonale U nas od jakiegoś miesiąca podobnie. Zdążają się lepsze noce, ale można je policzyć na palcach jednej ręki. Z nami w łóżku też nie zaśnie, najczęściej kończy się usypianiem na rękach i często, gęsto co godzinę lub dwie.
Nie będę nic radzić, bo sama chciałabym znać przyczynę
Mój mąż czasami rano mówi, że coś tam mruczałam do małej, no ale ileż można Za to w dzień jest kochana i do zjedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona_1987]

Ja już dzisiaj w nocy o 3 to klnęłan na nią jak szewc aż się mąż obudził... No ile można😭 ja też chciałabym znać przyczynę, czy ją coś męczy, czy za mało śpi, czy faktycznie się nie najada i głodna jest czy co...

Teraz bujam ją na rękach, oczy zamknięte a ryczy... sama nie wie chyba czego chce... PADAM NA PYSK! Mam naprawdę dość...

[WKasiarr]

U nas to samo... Pierdylion pobudek w nocy... Zjadł o 7 i teraz odsypia! W dzień super wszystko, a noce bywają masakryczne... Czasem wydaje mi się, że byłam bardziej wyspana jak miał 3 tygodnie i jadł w nocy co 2-3 godz niż teraz... System był inny...

Kawy!!! ☕️☕️☕️☕️☕️☕️ Dużo kawy!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona_1987]

Przyłączam się do kawy😊

[Fasolka10]

Napisane przez iwona_1987

Ja już dzisiaj w nocy o 3 to klnęłan na nią jak szewc aż się mąż obudził... No ile można😭 ja też chciałabym znać przyczynę, czy ją coś męczy, czy za mało śpi, czy faktycznie się nie najada i głodna jest czy co...

Teraz bujam ją na rękach, oczy zamknięte a ryczy... sama nie wie chyba czego chce... PADAM NA PYSK! Mam naprawdę dość...

Miałam tak przez ostatnie 2 mc ...w ciągu dnia jak marudzi to jest śpiący ... w nocy wrzeszczal i to dosłowne ... oczy zaciśnięte i ryk UJ wie o co ... od 2 dni jest spokój ... a Wcziraj pierwszy raz stanął na czworaka i się bujal jak do raczkowania. ... wiec oprócz choroby ka i charakteru mojego syna to bankowo był ten wstrętny długi skok... bo jak inaczej wyjaśnij czworakowanie dosłownie z dnia na dzień ...

Może u Was też skok ?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Jeśli rzeczywiście skok to u nas trwa już miesiąc z lekkimi przerwami....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fasolka10]

No u mnie ryk przez prawie jak miechy z może tygodniem max dwoma przerwy wiec.... no siły życzę i sama szykuje się na kolejny .... buuuuuuuu niech da matce chociaż z 3 tyg luzu hahaha

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Magratka1]

Napisane przez iwona_1987

Przyłączam się do kawy😊

U nas po dwóch niezłych nockach koszmarna, nawet nie wiem ile pobudek dziś było... jestem zombie

[gosia3103]

Dziewczyny przykro mi ale takie pobudki przeważnie wynikają z tego że dziecko nie umie zasypiac samodzielnie..

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Napisane przez gosia3103

Dziewczyny przykro mi ale takie pobudki przeważnie wynikają z tego że dziecko nie umie zasypiac samodzielnie..

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

Gosiu nie w naszym przypadku. Szymek ładnie sam zasypia, zarówno w dzień na drzemki jak i na noc. Na noc po karmieniu odstawiam do łóżeczka, czasem powalczy z kołderką, pogaworzy, pokręci się, ale zasypia. Wszystko odbywa się spokojnie. Nigdy nie mieliśmy problemów ze spaniem, ładnie przesypiał noce. Od jakiegoś czasu coś sie rozjechało.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona_1987]

Gosia może masz rację bo moja sama zasypiać nie umie... zazwyczaj na rękach zasypia, albo na łóżku przytulona do mnie... już próbowałam naprawdę różnych sposobów ale jak ją odłożę samą to ona zamiast zasnąć to po jakiejś chwili zaczyna się drzeć i się całkiem rozbudza i i tak kończymy na rękach....

Nie wiem czy to skok czy co... moja czołga się po całej chałupie już naprawdę konkretnie, na czworakach jeszcze nie umie ale niewiele jej brakuje, tak samo do siedzenia...

[Magratka1]

Kasia, a Szymek zawsze sam zasypiał? Pytam bo szukam metody na mojego. Mamy niestety podobnie jak Iwona, czasem uda się mu zasnąć samemu na noc no i na spacerze, poza tym na drzemki, to może z cztery razy..

[WKasiarr]

Napisane przez Magratka1

Kasia, a Szymek zawsze sam zasypiał? Pytam bo szukam metody na mojego. Mamy niestety podobnie jak Iwona, czasem uda się mu zasnąć samemu na noc no i na spacerze, poza tym na drzemki, to może z cztery razy..

Tak, zawsze sam zasypiał, nie miał z tym problemu. Oczywiście były też czasem potrzeby pobujania i odstawienia do łóżeczka. Dlatego cieżko mi się odbić od tego o czym pisze Gosia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz