Bezdzietne około-trzydziestolatki - zapraszam do plotek! :) część II

[smerfetk_a]

Arabic co jest?


U mnie siedzenie w domu nie wchodzi w grę, uważam że trzeba mieć choćby jakieś pół etatu czy cokolwiek żeby ubrać się, wyjść do ludzi itd A nie pracując i siedząc na blokach to bym zwariowała, w domu to jeszcze bo zawsze robota i w ogródku można grzebać czy coś.


Przejechaliśmy się dzisiaj do rodziców żeby umyć auto i przewietrzyć TŻ bo siedzi w domu cały czas (ma L4 przez skręconą kostkę) i wzięliśmy jednego króliczka pierwszy raz na trawke, ale sobie poskakała A najbardziej zadowolone dzieci brata bo jej pilnowały

[asik1503]

Arabic

Co do mieszkania w domu lub bloku... ja jednak zawsze będę fanką domu blok nie jest dla mnie i z radością ucieknę z bloku do domku ale to jeszcze kilka lat

[ArabicPrincess]

Ale słodziakowy kròliczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez smerfetk_a

U mnie siedzenie w domu nie wchodzi w grę, uważam że trzeba mieć choćby jakieś pół etatu czy cokolwiek żeby ubrać się, wyjść do ludzi itd A nie pracując i siedząc na blokach to bym zwariowała, w domu to jeszcze bo zawsze robota i w ogródku można grzebać czy coś.

Piona

Króliczek

[agafisia]

Mamy działkę więc jest co robić. ..
Wiecie z tym pracowaniem lub nie to jest to samo co z dziećmi. ..nagonka bo tak trzeba. ..ludzie mnie traktują jak kosmite bo 1 . Nie mam stada bachorkow, 2 siedzę z dupa w domu i NIC nie robie. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Wiesz co Agafisia, ogólnie ja rozumiem bycie panią domu, bo to też jest w sumie praca i chyba każdy sobie zdaje sprawę, że nie polega na leżeniu brzuchem do góry, ale...ja bym się najzwyczajniej w świecie bała, że facet mnie zostawi z dnia na dzień bez środków do życia, a przerwa w pracy spowoduje, że nic na szybko nie znajdę. Wiem, że mało kto robi takie założenia, bo jest dobrze, kochamy się itp.ale mnie życie nauczyło, że ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień. Jestem osiem miesięcy po ślubie, znamy się dziesięć lat, pięć lat jesteśmy razem, ale i tak mam osobne konto, swoje oszczędności itp. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mogłabym być zależna od drugiego człowieka, nawet najbliższego.

[agafisia]

Vision - mnie życie nauczyło żeby nie planować bo ciul z tego wychodzi... żyje teraz a co będzie kiedyś to będzie...

Idę spac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cojarobietu_uu]

Napisane przez visionAM

Wiesz co Agafisia, ogólnie ja rozumiem bycie panią domu, bo to też jest w sumie praca i chyba każdy sobie zdaje sprawę, że nie polega na leżeniu brzuchem do góry, ale...ja bym się najzwyczajniej w świecie bała, że facet mnie zostawi z dnia na dzień bez środków do życia, a przerwa w pracy spowoduje, że nic na szybko nie znajdę. Wiem, że mało kto robi takie założenia, bo jest dobrze, kochamy się itp.ale mnie życie nauczyło, że ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień. Jestem osiem miesięcy po ślubie, znamy się dziesięć lat, pięć lat jesteśmy razem, ale i tak mam osobne konto, swoje oszczędności itp. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mogłabym być zależna od drugiego człowieka, nawet najbliższego.

Co lepsze, wcale nie trzeba się rozstać, nie musi się ktoś zmienić, nie musi się nic stać... Może umrzeć, każdego dnia, niezależnie od wieku. Tego się nigdy nie zaplanuje, ale można się trochę zabezpieczyć. Widziałam takie sytuacje w bliski otoczeniu i wyciągnęłam z tego dwa wniosku - jeden owszem, żeby żyć tu i teraz, bo jutro może nas nie być, ale też żeby się zabezpieczyć w rozsądnym stopniu.

[Ksiegowa85]

Napisane przez visionAM

Wiesz co Agafisia, ogólnie ja rozumiem bycie panią domu, bo to też jest w sumie praca i chyba każdy sobie zdaje sprawę, że nie polega na leżeniu brzuchem do góry, ale...ja bym się najzwyczajniej w świecie bała, że facet mnie zostawi z dnia na dzień bez środków do życia, a przerwa w pracy spowoduje, że nic na szybko nie znajdę. Wiem, że mało kto robi takie założenia, bo jest dobrze, kochamy się itp.ale mnie życie nauczyło, że ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień. Jestem osiem miesięcy po ślubie, znamy się dziesięć lat, pięć lat jesteśmy razem, ale i tak mam osobne konto, swoje oszczędności itp. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mogłabym być zależna od drugiego człowieka, nawet najbliższego.

Ja też bym nie mogła, bała bym się tego że ktoś może mnie zostawić, zachorować, stracić pracy i co wtedy ze mną (ewentualnymi dziećmi). Moi rodzice mieli taki podział, on w pracy, ona w domu, jak zaczęłam chorować ( operacje) i moja matka siedziała ze mną w domu, to mój ojciec zaczął sobie sprowadzać kochanki, mama się dowiedziała i zażądała rozwodu...została bez kasy z chorym dzieckiem, tyle dobrego że mieszkanie było jej, bo sprawa o alimenty na mnie ciągnęła się z tego co pamiętam 2 lata.
A żeby było śmieszniej nadal uważa, że to "chłop powinien na rodzinę zapracować"...chociaż ostatnio może trochę zmieniła zdanie, jak jej przypomniałam jak to w jej przypadku się skończyło.

Nie mówię Agafisia, że w Twoim przypadku miałoby tak być, Broń Boże, tylko tak, że zawsze bezpieczniej mieć przez dwie strony napełniane portfele 😉

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Napisane przez visionAM

Wiesz co Agafisia, ogólnie ja rozumiem bycie panią domu, bo to też jest w sumie praca i chyba każdy sobie zdaje sprawę, że nie polega na leżeniu brzuchem do góry, ale...ja bym się najzwyczajniej w świecie bała, że facet mnie zostawi z dnia na dzień bez środków do życia, a przerwa w pracy spowoduje, że nic na szybko nie znajdę. Wiem, że mało kto robi takie założenia, bo jest dobrze, kochamy się itp.ale mnie życie nauczyło, że ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień. Jestem osiem miesięcy po ślubie, znamy się dziesięć lat, pięć lat jesteśmy razem, ale i tak mam osobne konto, swoje oszczędności itp. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mogłabym być zależna od drugiego człowieka, nawet najbliższego.

Dokładnie
Nigdy nie wiadomo co się stanie, jest tyle rozwodów albo innych okoliczności (choroba, wypadek, śmierć), bałabym się zostać z niczym.
I też mamy osobne konta i mieszkanie notarialnie 50/50

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez visionAM

Wiesz co Agafisia, ogólnie ja rozumiem bycie panią domu, bo to też jest w sumie praca i chyba każdy sobie zdaje sprawę, że nie polega na leżeniu brzuchem do góry, ale...ja bym się najzwyczajniej w świecie bała, że facet mnie zostawi z dnia na dzień bez środków do życia, a przerwa w pracy spowoduje, że nic na szybko nie znajdę. Wiem, że mało kto robi takie założenia, bo jest dobrze, kochamy się itp.ale mnie życie nauczyło, że ludzie potrafią się zmienić z dnia na dzień. Jestem osiem miesięcy po ślubie, znamy się dziesięć lat, pięć lat jesteśmy razem, ale i tak mam osobne konto, swoje oszczędności itp. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie mogłabym być zależna od drugiego człowieka, nawet najbliższego.

I ja się zgadzam ja bym nie umiała żyć sobie spokojnie mając świadomość, że jestem uzależniona od kogoś finansowo chociaż to bardzo wygodne

[Ksiegowa85]

Napisane przez smerfetk_a

Dokładnie
Nigdy nie wiadomo co się stanie, jest tyle rozwodów albo innych okoliczności (choroba, wypadek, śmierć), bałabym się zostać z niczym.
I też mamy osobne konta i mieszkanie notarialnie 50/50

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie jesteśmy małżeństwem, ale u nas teoretycznie też jest podział...tż większość kasy która zarobi ładuje (niestety) w utrzymanie swojej działalności gospodarczej , dokłada pół czynszu do mieszkania; mieszkanie jest moje i za wszystko co jest kupowane czy robione w mieszkaniu ja płacę, plus za jedzenie, rozrywkę, leki itp, tż nie ma bezpośredniego dostępu ani do mojej pensji ani do oszczędności. Koszty wspólnego życia niby ponosze spore, ale czuję się tak dużo bezpieczniej niż gdyby miało być w drugą stronę, chociaż przyznaje chciałabym żeby tż w końcu przestał się bawić w taksówkarza i ponosił podobne koszty na tzw życie

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Cojaturobie -właśnie zabezpieczona jestem odpowiednio w razie czego☺
Księgowa- moja mama 2 lata przed emerytura została sama. Gdzie człowiek powinien już mieć zapewniony spokój po tylu latach. A emerytura 800 zł. ..
Moja teściowa miała wszystko zajmowała się domem była szczęśliwa i się powiesila. Teściu został sam ze swoją pracą i goryczą. ..
Wiem że wszystko może się stać. ..wiem że jak trzeba pójdę do pracy wszędzie-pracowałam w lidlach w Czechach tam gdzie była robota...o to się nie martwie...gdybym miała dzieci musiałabym przede wszystkim o nich. Ale nie mam i mieć nie bede☺
Smerfetka-my mamy wszystko wspólne a tz i ja jestesmy dobrze ubezpieczeni w razie różnych wypadków. ..

My z moim się znamy 28 lat, 12 przyjaznimy, 8 jesteśmy po ślubie. Jesteśmy oboje z rodzin z problemami i nie mamy nikogo prócz siebie...a praca jest zawsze. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My mamy osobne konta i jedno wspólne. Tak nam odpowiada

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Cojaturobie -właśnie zabezpieczona jestem odpowiednio w razie czego☺
Księgowa- moja mama 2 lata przed emerytura została sama. Gdzie człowiek powinien już mieć zapewniony spokój po tylu latach. A emerytura 800 zł. ..
Moja teściowa miała wszystko zajmowała się domem była szczęśliwa i się powiesila. Teściu został sam ze swoją pracą i goryczą. ..
Wiem że wszystko może się stać. ..wiem że jak trzeba pójdę do pracy wszędzie-pracowałam w lidlach w Czechach tam gdzie była robota...o to się nie martwie...gdybym miała dzieci musiałabym przede wszystkim o nich. Ale nie mam i mieć nie bede☺
Smerfetka-my mamy wszystko wspólne a tz i ja jestesmy dobrze ubezpieczeni w razie różnych wypadków. ..

My z moim się znamy 28 lat, 12 przyjaznimy, 8 jesteśmy po ślubie. Jesteśmy oboje z rodzin z problemami i nie mamy nikogo prócz siebie...a praca jest zawsze. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana wiadomo, sama wiesz najlepiej jak u Was jest i czy czujesz się bezpiecznie ja jestem z tych wewnętrznie nerwowych i czuwajacych więc u mnie tylko model zabezpieczający całkowicie moje 4 litery przechodzi
Swoją drogą ja i tż też jesteśmy z rodzin z problemami, ale u nas nie ma tej więzi co u Was, zazdroszczę

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[visionAM]

Agafisia, no to dobrze, że jesteście obydwoje zabezpieczeni i czujesz się bezpiecznie. Powodzenia w szukaniu pracy

[ArabicPrincess]

Od dzisiaj jest promocja 2+2 na produkty do twarzy tzn. trzeba wziąć 4 różne produkty np. krem, tonik, serum , żel i wtedy płaci się za dwa a drugie dwa tańsze dostaje się za darmo
Tylko trzeba mieć tylko zainstalowana aplikację Rossmann na telefonie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Fajna promocja 😉 tylko czemu wtedy jak wszystko mam 😜

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Arabic jak tam dziś samopoczucie?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[ArabicPrincess]

Napisane przez Ksiegowa85

Fajna promocja 😉 tylko czemu wtedy jak wszystko mam 😜

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Arabic jak tam dziś samopoczucie?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Ja niby też mam, ale wypróbuję nowe produkty
Samopoczucie średnie, właśnie mnie brzuch boli bo okres przybył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez asik1503

I ja się zgadzam ja bym nie umiała żyć sobie spokojnie mając świadomość, że jestem uzależniona od kogoś finansowo chociaż to bardzo wygodne

Jakie wygodne? Proszenie o kasę na kosmetyki i podpaski i ciuchy byłoby dla mnie trudne. I nie dla mnie bycie uzależnioną od kogoś. Chyba xe byloby to spowodowane czynnikami zewnetrznymi na ktore nie mam wplywu.

To nie ja popełniam błędy, to mój Samsung

[Ksiegowa85]

Napisane przez ArabicPrincess

Ja niby też mam, ale wypróbuję nowe produkty
Samopoczucie średnie, właśnie mnie brzuch boli bo okres przybył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję, chociaż z dwojga złego lepiej jak okres jest niż jakby go miało nie być

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez AnnLady

Jakie wygodne? Proszenie o kasę na kosmetyki i podpaski i ciuchy byłoby dla mnie trudne. I nie dla mnie bycie uzależnioną od kogoś. Chyba xe byloby to spowodowane czynnikami zewnetrznymi na ktore nie mam wplywu.

To nie ja popełniam błędy, to mój Samsung

Można mieć bezpośredni dostęp do czyjegoś konta i nie trzeba wtedy prosić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[ArabicPrincess]

Napisane przez Ksiegowa85

Współczuję, chociaż z dwojga złego lepiej jak okres jest niż jakby go miało nie być

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


Można mieć bezpośredni dostęp do czyjegoś konta i nie trzeba wtedy prosić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

No akurat w mojej aktualnej sytuacji jest niemożliwe żeby nie przyszedł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez AnnLady

Jakie wygodne? Proszenie o kasę na kosmetyki i podpaski i ciuchy byłoby dla mnie trudne. I nie dla mnie bycie uzależnioną od kogoś. Chyba xe byloby to spowodowane czynnikami zewnetrznymi na ktore nie mam wplywu.

To nie ja popełniam błędy, to mój Samsung

Wygodnie bo nie musisz sama pracować na swoje potrzeby jasne, że wizja proszenia się o wszystko nie jest fajna ale wystarczy mieć wspólne konto albo staly przelew co miesiąc od partnera i problem proszenia się o wszystko z głowy...

[agafisia]

Arabic- ooo zaraz zobaczę bo mam aplikacje i kartę i można fajnie coś skorzystac😊
Odpoczywaj dzisiaj może z tad ten placzliwy nastrój że @ jest dzisiaj?
Ksiegowa- powiem ci ze jak tak myślę to bardziej ufam tztowi niz sobie😈
Vision-dzieki
AnnLady-też nie wyobrażam sobie proszenia sie o cokolwiek. ..U nas wszystkie konta są wspólne i w zasadzie ja nimi zarządzam...a mój dostaje kieszonkowe na drobne wydatki ode mnie😃 ja jak coś chce to idę i kupuje...

W sprawie pracy doszliśmy do wniosku że poczekamy do końca remontu i skorzystamy z jakiegoś krótkiego urlopu i wtedy zobaczymy.... Jak będzie potrzeba to w biedronce zawsze są potrzeby...
Tymczasem dziś dostałam nowy telefonik samsung galaxy a3 zloty😊 mój powiedział że to ostatni luksusowy towar hehe 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Z tą kasą wspólna wszystko mi się wydaje że się opiera na wzajemnym zaufaniu...od nas od samego początku wszystko było wspólne od początku ja miałam do wszystkiego dostęp, ja płacę rachunki, robię zakupy, dziele do kopert na różne rzeczy. ..mój nie bardzo się tym interesuje. ..on ma ciepło czysto jest elegancko ubrany, jest najedzony dobrze, ma kasę na paliwo na jakieś drobne wydatki, jeździmy na wycieczki...tak na prawdę nie do końca wie co się dzieje na naszych kontach 😊 a ja jestem zorganizowana i oszczędna więc i on mi ufa... Jak nieraz mówię że to jego wypłata to się obraża że to nasza☺ a w domu też mam różne zajęcia. Udzielam się w różne sprawy, jak jest okazja to czasem coś i ja zarobie, mamy zwierzaki, mamy działkę z owocami i warzywami, robię swoje nalewki i wina, robię swoje sloiki z przetworami, czasem szyję coś sobie, czasem robię biżuterię. ..powiem wam że można się przyzwyczaić i jest wygodnie...najgorzej jest zima bo wtedy nie ma co robić. ..ale od wiosny do jesieni zwłaszcza jak się ma działkę z warzywami i owocami ( mam 10 drzew owocowych) to często nie wiadomo w co ręce włożyć bo tyle roboty...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Agafisia ja własnie też zamierzam jeszcze skorzystać z ostatnich wakacji i tak od września wziąć się ostro za szukanie pracy z tym, że ja wyboru nie mam

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Arabic- ooo zaraz zobaczę bo mam aplikacje i kartę i można fajnie coś skorzystac😊
Odpoczywaj dzisiaj może z tad ten placzliwy nastrój że @ jest dzisiaj?
Ksiegowa- powiem ci ze jak tak myślę to bardziej ufam tztowi niz sobie😈
Vision-dzieki
AnnLady-też nie wyobrażam sobie proszenia sie o cokolwiek. ..U nas wszystkie konta są wspólne i w zasadzie ja nimi zarządzam...a mój dostaje kieszonkowe na drobne wydatki ode mnie😃 ja jak coś chce to idę i kupuje...

W sprawie pracy doszliśmy do wniosku że poczekamy do końca remontu i skorzystamy z jakiegoś krótkiego urlopu i wtedy zobaczymy.... Jak będzie potrzeba to w biedronce zawsze są potrzeby...
Tymczasem dziś dostałam nowy telefonik samsung galaxy a3 zloty😊 mój powiedział że to ostatni luksusowy towar hehe 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Z tą kasą wspólna wszystko mi się wydaje że się opiera na wzajemnym zaufaniu...od nas od samego początku wszystko było wspólne od początku ja miałam do wszystkiego dostęp, ja płacę rachunki, robię zakupy, dziele do kopert na różne rzeczy. ..mój nie bardzo się tym interesuje. ..on ma ciepło czysto jest elegancko ubrany, jest najedzony dobrze, ma kasę na paliwo na jakieś drobne wydatki, jeździmy na wycieczki...tak na prawdę nie do końca wie co się dzieje na naszych kontach 😊 a ja jestem zorganizowana i oszczędna więc i on mi ufa... Jak nieraz mówię że to jego wypłata to się obraża że to nasza☺ a w domu też mam różne zajęcia. Udzielam się w różne sprawy, jak jest okazja to czasem coś i ja zarobie, mamy zwierzaki, mamy działkę z owocami i warzywami, robię swoje nalewki i wina, robię swoje sloiki z przetworami, czasem szyję coś sobie, czasem robię biżuterię. ..powiem wam że można się przyzwyczaić i jest wygodnie...najgorzej jest zima bo wtedy nie ma co robić. ..ale od wiosny do jesieni zwłaszcza jak się ma działkę z warzywami i owocami ( mam 10 drzew owocowych) to często nie wiadomo w co ręce włożyć bo tyle roboty...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak tak piszesz o tych przetworach i nalewkach to mam wielką ochotę Cie odwiedzić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Ksiegowa-u mnie pełno flaszek😀 zawsze mamy barek win i nalewek😊 robię ajerkoniak, kawowke-pyszna, nalewki z pigwy, pozeczek, truskawek, jagód, wiśni. .. a wino to zawsze stoi u nas taka mała 5 litrowka i cały czas robi...Jak nie ma owoców to mam na tą okazję zamrożone wiśnie śliwki i inne😊 a przetwory pół piwnicy zajmuja😊 w zasadzie kupuje tylko pieczarki a resztę mam z dzialki😊 mam ogorki na różne sposoby cukinie fasolki pomidory buraczki sałatki i drzemy różne plus jabłka prazone i grzyby bo uwielbiam zbierać 😊 a kupuje pomarańcze na dżem pomaranczowy😊 lubię takie sprawy. ..U nas w domu się robiło pełno słoików bo raz niczego nie było dwa biednie u nas było a 3 że wsi od babki się przywozilo wszystko...Jak wyszłam za mąż zaczęłam robić sloiki...a jak kupiliśmy działkę to już szkoda owoców zwyczajnie...wyszło zeszłym roku co 2 dni przynosilam do domu po 2 wiadra śliwek i po 2 jabłek. ..masakra tyle bylo😊 ciasta kompoty przetwory na okraglo😊 a w tym roku prawie żadnych owoców nie będzie bo obmarzly😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Ksiegowa-u mnie pełno flaszek😀 zawsze mamy barek win i nalewek😊 robię ajerkoniak, kawowke-pyszna, nalewki z pigwy, pozeczek, truskawek, jagód, wiśni. .. a wino to zawsze stoi u nas taka mała 5 litrowka i cały czas robi...Jak nie ma owoców to mam na tą okazję zamrożone wiśnie śliwki i inne😊 a przetwory pół piwnicy zajmuja😊 w zasadzie kupuje tylko pieczarki a resztę mam z dzialki😊 mam ogorki na różne sposoby cukinie fasolki pomidory buraczki sałatki i drzemy różne plus jabłka prazone i grzyby bo uwielbiam zbierać 😊 a kupuje pomarańcze na dżem pomaranczowy😊 lubię takie sprawy. ..U nas w domu się robiło pełno słoików bo raz niczego nie było dwa biednie u nas było a 3 że wsi od babki się przywozilo wszystko...Jak wyszłam za mąż zaczęłam robić sloiki...a jak kupiliśmy działkę to już szkoda owoców zwyczajnie...wyszło zeszłym roku co 2 dni przynosilam do domu po 2 wiadra śliwek i po 2 jabłek. ..masakra tyle bylo😊 ciasta kompoty przetwory na okraglo😊 a w tym roku prawie żadnych owoców nie będzie bo obmarzly😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To kiedy zapraszasz ?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Za daleko jestes😈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Za daleko jestes😈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za kobita, najpierw kusi, a teraz za daleko jesteś żartuję

Jakieś chmurska zaczynają psuć moją piękna, balkonową pogodę

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka