Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VIII

[wdobrowianka]

Napisane przez Ksiegowa85

Ech chyba wolałabym umieć być sama i dać sobie czas odetchnąć, żeby się nie władować z deszczu pod rynne

Udanej randki

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Z tego co zaobserwowałam to faceci bardziej szanują kobiety niezależne. Wiadomo nie wolno przeginać ale takie, które po prostu mają swoje życie, nie boją się być same. Będąc z taką czują się jakby ją ciągle musieli zdobywać i generalnie też bardziej szanują, bo wiedzą, że taka nie będzie się bała odejść m.in. dlatego też, nie włażą kobiecie na głowę.

[Dinulka]

btw co ze spotkaniem w Waw?

[Ksiegowa85]

Napisane przez wdobrowianka

I może tu tkwi problem, że nie potrafisz być sama?
Ja np dopiero teraz gdy nauczyłam i przede wszystkim polubiłam spędzać czas sama z sobą czuję, że mogłabym stworzyć zdrowy związek.

Nie wiem, może być i tak...chociaż to nie jest tak, że ja mu "siedze" cały czas na głowie, bo dużo czasu spędzam w pracy (własna działalność), a jak wracam do domu czy mam wolne to on pracuje albo odsypia po pracy (jeździ na taksi), z drugiej strony też rozpad naszego związku nie jest spowodowany chyba tym że go zaniedbuje, bo zawsze mam siłę żeby po pracy spędzić z nim czas jeśli ma ochotę, zawsze mu pomagam, pamiętam o nim...nie wiem może zwyczajnie do siebie nie pasujemy

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[czekoladowoo]

Napisane przez wdobrowianka

Z tego co zaobserwowałam to faceci bardziej szanują kobiety niezależne. Wiadomo nie wolno przeginać ale takie, które po prostu mają swoje życie, nie boją się być same. Będąc z taką czują się jakby ją ciągle musieli zdobywać i generalnie też bardziej szanują, bo wiedzą, że taka nie będzie się bała odejść m.in. dlatego też, nie włażą kobiecie na głowę.

Niestety zdarzają się wyjątki

[wdobrowianka]

Napisane przez czekoladowoo

Niestety zdarzają się wyjątki

wiadomo ale uważam, że warto nauczyć się takiego podejścia. Poza tym ja się tak mądruje, a jak przychodzi co do czego to wariuje

[nyana89]

Zgodzę się, że chyba każdy facet taką szanuje. Tyle że coraz więcej mamy psycholi, którzy taką chcą sobie 'poszanować' na odległość, w 'domu' natomiast wolą mieć szarą myszkę, która im się podporządkuje, i którą będzie mógł, cóż, pomiatać. niestety, jest to moja coraz częstsza obserwacja. To takie słabe fiutki, leczące swoje kompleksy poczuciem władzy nad taką szarą myszką, którą coraz bardziej odzierają z resztek godności. Przykre.

[Ksiegowa85]

Napisane przez wdobrowianka

Z tego co zaobserwowałam to faceci bardziej szanują kobiety niezależne. Wiadomo nie wolno przeginać ale takie, które po prostu mają swoje życie, nie boją się być same. Będąc z taką czują się jakby ją ciągle musieli zdobywać i generalnie też bardziej szanują, bo wiedzą, że taka nie będzie się bała odejść m.in. dlatego też, nie włażą kobiecie na głowę.

Nie wiem ja ktoś z z zewnątrz by mnie ocenił, wydaje mi się że nie ma predyspozycji na kobietę bluszcz, ale wiadomo że w ocenie samej siebie mozna się hm przecenić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[wdobrowianka]

Napisane przez Ksiegowa85

Nie wiem ja ktoś z z zewnątrz by mnie ocenił, wydaje mi się że nie ma predyspozycji na kobietę bluszcz, ale wiadomo że w ocenie samej siebie mozna się hm przecenić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Może się po prostu trochę zdystansuj i spraw, aby nie miał już tak wygodnie. Zdziwi się, bo jednak go do tego przyzwyczaiłaś. Czasem trzeba zrobić krok w tył, aby wszystko poszło do przodu.

[Dinulka]

a ja uważam,że każdy jest inny. Jeden lubi niezależną, drugi od takiej ucieknie i weźmie sobie misiaczka czekającego na każde skinienie. Chyba za dużo zaskakujących związków koło mnie się natworzyło i ciężko mi znaleźć złotą zasadę

[doriiska]

Moim zdaniem to nawet trzeba mieć swoje zajęcia typu praca, hobby, czas dla siebie na oglądanie filmów, malowanie paznokci, spotykanie się z koleżankami.
Wtedy relacja jest zdrowa.

[Ksiegowa85]

Napisane przez wdobrowianka

Może się po prostu trochę zdystansuj i spraw, aby nie miał już tak wygodnie. Zdziwi się, bo jednak go do tego przyzwyczaiłaś. Czasem trzeba zrobić krok w tył, aby wszystko poszło do przodu.

Nie wiem tylko czy tak umiem...wychodziłam z założenia, że albo daje z siebie wszystko albo nic, nie umiem być chyba tak na pół gwizdka

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez doriiska

Moim zdaniem to nawet trzeba mieć swoje zajęcia typu praca, hobby, czas dla siebie na oglądanie filmów, malowanie paznokci, spotykanie się z koleżankami.
Wtedy relacja jest zdrowa.

To mój związek powinien być super zdrowy

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[czekoladowoo]

Prawda jest taka że każdy facet jest inny i nie każdy sobie poradzi z mocno niezależną kobietą. On i ona będą nieszczęśliwi.
Swoje życie to jedno ale charakter to już druga rzecz.

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Napisane przez nyana89

Zgodzę się, że chyba każdy facet taką szanuje. Tyle że coraz więcej mamy psycholi, którzy taką chcą sobie 'poszanować' na odległość, w 'domu' natomiast wolą mieć szarą myszkę, która im się podporządkuje, i którą będzie mógł, cóż, pomiatać. niestety, jest to moja coraz częstsza obserwacja. To takie słabe fiutki, leczące swoje kompleksy poczuciem władzy nad taką szarą myszką, którą coraz bardziej odzierają z resztek godności. Przykre.

Zgadzam się - szanują jako człowieka, ale większość jednak boi się niezależnych kobiet i partnerskiej relacji (to też opinia specjalisty). Ciągle zdobywać mało komu się chce. Ale wiadomo, że my celujemy w elitę

[doriiska]

Napisane przez Ksiegowa85

Nie wiem tylko czy tak umiem...wychodziłam z założenia, że albo daje z siebie wszystko albo nic, nie umiem być chyba tak na pół gwizdka

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


To mój związek powinien być super zdrowy

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Miałam na myśli to, że ludzie nie robią się dla siebie bluszczem, z którego czerpią energię i żyją życiem drugiej osoby.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Prawda jest taka że każdy facet jest inny i nie każdy sobie poradzi z mocno niezależną kobietą. On i ona będą nieszczęśliwi.
Swoje życie to jedno ale charakter to już druga rzecz.

[Ksiegowa85]

Napisane przez doriiska

Miałam na myśli to, że ludzie nie robią się dla siebie bluszczem, z którego czerpią energię i żyją życiem drugiej osoby.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

No to ja bluszczem nie jestem, lubię po prostu to że ktoś jest...jakiś sms w pracy, wspólna kolacja, jakiś film, takie nazwijmy to codzienne ciepło, świadomość że jest do kogo wracać po ciężkim dniu, czy dzielić się jakaś radością

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[MrsPapuga]

Dokładnie, to właśnie małe rzeczy, detale, sprawy dnia codziennego najbardziej zdobywają serce kobiety

[doriiska]

Napisane przez Ksiegowa85

No to ja bluszczem nie jestem, lubię po prostu to że ktoś jest...jakiś sms w pracy, wspólna kolacja, jakiś film, takie nazwijmy to codzienne ciepło, świadomość że jest do kogo wracać po ciężkim dniu, czy dzielić się jakaś radością

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Chyba każda kobieta lubi czuć, że ktoś jest przy niej i może na tę osobę liczyć

Napisane przez MrsPapuga

Dokładnie, to właśnie małe rzeczy, detale, sprawy dnia codziennego najbardziej zdobywają serce kobiety

Ja lubię jak mój facet całuje mnie w dłoń..

[Dinulka]

ehh spodnie mi się przetarły, a wydaje mi się,że dopiero co je kupowałam Wam też się tak dzieje? to już kompletnie nie wiem w czym iść dzisiaj.

[wdobrowianka]

A mi sie wydaje, ze niezależna kobieta często kojarzy sie ze sztywną babką, ktora jest samowystarczalna pod każdym względem. Dlatego to pojęcie jest tak negatywnie przyjmowane. A wiadomo, ze nie o to w tym chodzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez Dinulka

ehh spodnie mi się przetarły, a wydaje mi się,że dopiero co je kupowałam Wam też się tak dzieje? to już kompletnie nie wiem w czym iść dzisiaj.

Moje spodnie przecieraja się głównie na kolanach, jakkolwiek dwuznacznie to brzmi

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[czekoladowoo]

Napisane przez wdobrowianka

A mi sie wydaje, ze niezależna kobieta często kojarzy sie ze sztywną babką, ktora jest samowystarczalna pod każdym względem. Dlatego to pojęcie jest tak negatywnie przyjmowane. A wiadomo, ze nie o to w tym chodzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie to nie o to chodzi Po prostu niektórzy faceci lubią grać pierwsze skrzypce, lubią jak to oni robią wszystko, jak to oni nadają tempo, robić coś za kobiete, dla niej itd. Jak kobieta jest mocno niezależna i nie potrzebuje jego pomocy to on się nie do końca spelnia w takim związku.

Po prostu musi trafić swój na swego.

[Ksiegowa85]

Napisane przez czekoladowoo

Nie to nie o to chodzi Po prostu niektórzy faceci lubią grać pierwsze skrzypce, lubią jak to oni robią wszystko, jak to oni nadają tempo, robić coś za kobiete, dla niej itd. Jak kobieta jest mocno niezależna i nie potrzebuje jego pomocy to on się nie do końca spelnia w takim związku.

Po prostu musi trafić swój na swego.

To może tu jest u mnie problem, bo u mnie to ja jestem tym który wszytko ogarnia

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Cyska]

Ja chyba jestem jakaś za wybredna, ale facet na tinderze zaprosił mnie na rower... bez sensu, nie znam go, za wiele pogadać się nie da, jedynie będę się wpatrywać w jego dupę jak będzie prowadził Poza tym ja sięlubie wylaszczyć, tapeta, ładne ubranko, a nie legins i palma na głowie.
Poszłybyście na to ?

[czekoladowoo]

Napisane przez Ksiegowa85

To może tu jest u mnie problem, bo u mnie to ja jestem tym który wszytko ogarnia

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Mnie zmęczyło to u mnie.

[doriiska]

Napisane przez Dinulka

ehh spodnie mi się przetarły, a wydaje mi się,że dopiero co je kupowałam Wam też się tak dzieje? to już kompletnie nie wiem w czym iść dzisiaj.

ja polecam spodnie ze stradivariusa, mi się dobrze je nosi i jakościowo są ok.

Napisane przez Cyska

Ja chyba jestem jakaś za wybredna, ale facet na tinderze zaprosił mnie na rower... bez sensu, nie znam go, za wiele pogadać się nie da, jedynie będę się wpatrywać w jego dupę jak będzie prowadził Poza tym ja sięlubie wylaszczyć, tapeta, ładne ubranko, a nie legins i palma na głowie.
Poszłybyście na to ?

Nie, bo też lubię się odstawić, a nie dres i adidas.

[Ksiegowa85]

Napisane przez Cyska

Ja chyba jestem jakaś za wybredna, ale facet na tinderze zaprosił mnie na rower... bez sensu, nie znam go, za wiele pogadać się nie da, jedynie będę się wpatrywać w jego dupę jak będzie prowadził Poza tym ja sięlubie wylaszczyć, tapeta, ładne ubranko, a nie legins i palma na głowie.
Poszłybyście na to ?

Średni pomysł na pierwszą randkę, a jeszcze trochę strach że na jakieś drodze przy lasku wyjdzie z niego psychol

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Cyska]

No to dobrze, że nie jestem sama

Napisane przez Dinulka

btw co ze spotkaniem w Waw?

ooo ja też chcem

[Ksiegowa85]

Napisane przez Cyska

No to dobrze, że nie jestem sama


ooo ja też chcem

A Łodzi nie ma żadnych planów spotkaniowych?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Dinulka]

Napisane przez Ksiegowa85

Moje spodnie przecieraja się głównie na kolanach, jakkolwiek dwuznacznie to brzmi


Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

mi po wewnętrznej stronie ud i nad kolanem od strony "między nogami"

Napisane przez czekoladowoo

Nie to nie o to chodzi Po prostu niektórzy faceci lubią grać pierwsze skrzypce, lubią jak to oni robią wszystko, jak to oni nadają tempo, robić coś za kobiete, dla niej itd. Jak kobieta jest mocno niezależna i nie potrzebuje jego pomocy to on się nie do końca spelnia w takim związku.

Po prostu musi trafić swój na swego.

ja chyba taką kobietą jestem

Napisane przez Cyska

Ja chyba jestem jakaś za wybredna, ale facet na tinderze zaprosił mnie na rower... bez sensu, nie znam go, za wiele pogadać się nie da, jedynie będę się wpatrywać w jego dupę jak będzie prowadził Poza tym ja sięlubie wylaszczyć, tapeta, ładne ubranko, a nie legins i palma na głowie.
Poszłybyście na to ?

nie, bo wolałabym z nim pogadać, a nie się przy nim pocić, mimo że sport u mnie jest grany 6xtyg.

Napisane przez doriiska

ja polecam spodnie ze stradivariusa, mi się dobrze je nosi i jakościowo są ok.

Nie, bo też lubię się odstawić, a nie dres i adidas.

właśnie moje spodnie są ze stradivariusa, bo najlepiej na mnie lezą, ale każda para mi się przeciera i idę i kupuję identyczne co chwila

[doriiska]

Napisane przez Dinulka

właśnie moje spodnie są ze stradivariusa, bo najlepiej na mnie lezą, ale każda para mi się przeciera i idę i kupuję identyczne co chwila

A to dziwne, bo moje prędzej się trochę rozejdą i zmęczą życiem niż poprzecierają następnym razem zwróć uwagę na skład spodni, ja lubię takie z dużą ilością bawełny i ok 2-3% dodatkiem elastanu.