2017-05-24, 18:05 | #3871 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Jak tak czytam Wasze wpisy o eks i jak się zachowują, to myślę, że mój nie jest takim dupkiem. Poza jedną egoistyczną decyzją uważam że jest dobrym człowiekiem i super facetem.
Jak niedojrzałym trzeba być, żeby wypisywać publicznie brednie i ubliżać drugiej osobie, którą się podobno kochało? Nie wiem jakie procesy zachodzą w ich głowach. Ja wpadłam w dołek, bo wydaję mi się że im dłużej czas mija tym bardziejś uświadamiam sobie jak go kocham i mi go brakuje Włączyłam sobie Marka Lanegana który tak pięknie śpiewa o miłości...i rozstaniach też ale chyba jeszcze pogłebia mi doła Komedia się ładuje i zbiorę się żeby obejrzeć. Bardzo dużo rzeczy powiedziałąm mu w gniewie i wyślę mu tego mejla, tylko poczekam jak już na 100% nie zaboli mnie aż tak brak odpowiedzi. A 99.99% wiem że nie odpowie nawet dziękuję. |
2017-05-24, 18:24 | #3872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
A ja sobie zrobilam upragnione fioletowe wlosy dzis wygladam troche glupio ale serio, mam to gdzies. Taka szczesliwa sie czuje, ze nie macie pojecia. Czuje sie SOBA. Dawno nie mialam takiego uczucia.. uswiadomilam to sobie po rozstaniu. Paznokcie i fryzjer genialna rzecz na dola
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-24, 18:27 | #3873 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-24, 18:30 | #3874 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-24, 18:44 | #3875 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ja obcięłam włosy po rozstaniu. Trochę z innych powodów, ale zmiana jest dobrą rzeczą. A włosy odrosną i można je przefarbować.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki |
2017-05-24, 18:47 | #3876 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
O dokladnie! Tak trzeba myslec tyle optymizmu to we mnie tchnelo, ze skrzywione miny ludzi, ktorych mijam ma ulicy mnie nawet nie obchodza tez wlasnie myslalam o tatuazu jakims i przypomnialo mi sie jak kieeedys dawno chcialam miec kolczyk w jezyku. Moze tez sobie zrobie? to akurat w moim rozstaniu z eksem jest piekne. Moge robic co mi sie podoba i miec opinie innych gdzies jak trzeba bedzie bede co chwila zmieniac kolor wlosow zeby czuc sie tak jak teraz Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-24, 19:08 | #3877 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-24, 19:11 | #3878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Jak się macie dziewczyny?
Ja mam zły humor, ale to nie taki eksowy, tylko zwykły ludzki jestem padnięta, a tyle mam do zrobienia.. Mój nowo poznany przyjaciel jest taki oszczędny w kontaktach, że już zaczynam wątpić w jego zainteresowanie. Niby też ma dużo na głowie. Na nic się nie nastawiam i chyba tak jest najlepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-24, 19:21 | #3879 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Haha o rany brzmi ciekawie jakbys poszla to koniecznie napisz jak bylo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ---------- Cytat:
Moze na humor ma tez wplyw pogoda, bo przynajmniej na poludniu polski caly dzien masakra.. szaro, buro ponuro i deszcz :/ Moze wlasnie przyjaciel tak jak mowisz tez jest zajety.. moze sie odezwie jak bedzie mial chwile. A moze nie.. nie wyczujesz niestety :/ wg mnie dobrze robisz nie nastawiajac sie na nic. Dystans jest dobry. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-05-24, 19:37 | #3880 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Słusznie, lepiej się nie nastawiać, bo świeżo klejące się serducho nie jest gotowe na kolejnego kopa. Oczywiście mówię patrząc po sobie... Cytat:
BTW znalazłam sobie bardzo pochłaniające zajęcie - sprzątanie skrzynki mailowej i odsubskrybowywanie się z wszystkich badziewnych newsletterów... Pożera czas jak nie wiem co . Edytowane przez siulka Czas edycji: 2017-05-24 o 19:39 |
||
2017-05-24, 19:40 | #3881 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
No szczerze mówiąc to jak sobie wyobrażam jakas ciotke ktora lata i czary jakies wyprawia to smieje sie sama do siebie i sie zastanawiam co ja robie ze swoim zyciem |
|
2017-05-24, 19:57 | #3882 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 19:58 | #3883 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 20:03 | #3884 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Bardzo proszę, cała głupawkość po mojej stronie . I również dziękuję, bo też rżę lekko do monitora, pierwszy raz od dwóch tygodni .
Że tak powtórzę za klasykiem - "cie-szmysie-zma-łychrze-czybo-wzórnaszczę-ściewnich-zapisa-ny-je-est"! Edytowane przez siulka Czas edycji: 2017-05-24 o 20:05 |
2017-05-24, 20:04 | #3885 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-24, 20:12 | #3886 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Oczywiście, że się łapię... odruchowo sprawdzam czy jest aktywny, albo kiedy był . Dlatego dzisiaj na cały dzień wylogowałam się z facebooka, na telefonie nawet internetu nie włączyłam. Kusi mnie żeby wleźć, bo można powiedzieć, że trochę jestem od fejsa uzależniona, ale na razie się trzymam. |
|
2017-05-24, 20:22 | #3887 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-24, 20:28 | #3888 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 20:43 | #3889 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 20:49 | #3890 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 20:54 | #3891 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 20:58 | #3892 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mam nadzieję, że z czasem się odnajdę jednak. Dzisiejszy dzień na razie zaliczony bez płakania. Zobaczymy jak będzie dalej... Bo do pozbierania się do kupy to jeszcze sporo brakuje... przydałaby się jakaś przyjazna dusza, żeby gdzieś się ruszyć, ale znajomych tutaj w Krakowie, na których mogę liczyć na tą chwilę posiadam sztuk dwie i nie chcę im nadmiernie dupki zawracać, bo ileż można wałkować ten sam temat... |
2017-05-24, 21:00 | #3893 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
|
2017-05-24, 21:01 | #3894 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
I też myślę, że kocham go coraz bardziej, bo coraz bardziej mi go brakuje już nawet nie jako faceta, co trzyma za rączkę, ale jako drugiego człowieka, bardzo ważnego dla mnie. Za każdym razem jak już trzeźwo patrzę na własną sytuację i staram się nie łudzić, że jeszcze coś się między nami zadzieje na nowo to zaraz po tym przychodzi taka bezsilność, że ja sobie bez niego i z nikim innym nie wyobrażam życia... I to jest taki ból, że aż dusi. To panika? Nie boję się być sama, nie martwi mi, że wszyscy są w parach. Boję się, że miłość mojego życia odeszła bezpowrotnie. Zrobiłabym wiele, żeby w nim odżyło uczucie do mnie, ale nie mogę zrobić nic... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-24, 21:06 | #3895 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dał sobie spokój, sam odpuścił, chyba w końcu mu się znudziło
Teraz tylko ja muszę dojść do siebie po tym wszystkim, bo jestem całkowicie rozwalona emocjonalnie
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2017-05-24, 21:12 | #3896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ja ogólnie mam alergię na ludzi, którzy znikają bez próby rozmowy, wyjaśnienia, albo ewentualnie rzucą "to koniec" i nara. Uważam, że jeżeli spędzamy z kimś dużo czasu, to wypadałoby taką znajomość zakończyć z klasą, a nie takim beznadziejnym rozmyciem się w powietrzu.
Nie lubię też tych wszystkich podchodów pod tytułem: napisać/nie napisać, dzwonić/nie dzwonić... Przeraża mnie to, ze jak kogos poznam, to znowu się to zacznie... "co zrobić, żeby nie wyjść na natrętną" itd. Co do fryzjera czy kosmetyczki - również polecam. Dzisiaj byłam na pazurkach, potem na treningu i teraz padam na nos Kitka, póki nie pozwolisz w swojej głowie tej miłości odejść, póty się nie uwolnisz. Wydaje mi sie, ze chyba bezpieczniej byłoby nie myśleć kategoriami, ze jak potrzebowałabyś pomocy, to eks pomoże itd. Są (albo będą) inni ludzie, którzy pomogą... Wydaje mi się, że eksów chyba lepiej jest niestety "pochować", bo inaczej nie ruszymy z miejsca. Żeby nie było - pisze to osoba, która sama wciąż tego nie zrobiła :/ wciąż moje myśli ku niemu podążają i bardzo żałuję, że to koniec. Chciałabym zeby wróciły dobre czasy Edytowane przez Milagros_90 Czas edycji: 2017-05-24 o 21:20 |
2017-05-24, 21:17 | #3897 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Cytat:
Cytat:
Edytowane przez siulka Czas edycji: 2017-05-24 o 21:18 |
|||
2017-05-24, 21:20 | #3898 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
A to w ogóle kiedykolwiek przechodzi? Bo czuję jakby ktoś wyrwał mi kawałek wnętrzności i nie mogę tego niczym uzupełnić
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2017-05-24, 21:30 | #3899 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Znam to... oj jak dobrze to znam. To już nawet boli nie tylko psychicznie, to już jest fizyczny ból, który ściska w klatce piersiowej i w moim przypadku spowodował problemy z oddychaniem wręcz...
|
2017-05-24, 21:38 | #3900 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Oj mialam tak wczesniej rowniez.. teraz chwilowo jakos nastroj mi sie poprawil, ale czuje, po prostu to wiem ze niedlugo przyjdzie niewyobrazalny bol.. i boje sie tego. Strasznie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.