..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[orisha]

Ech... każdy chyba kiedys przeglądał tą czekoladową dietę - moim zdaniem to taka troche zapchajdziura we wszystkich gazetkach z dietami Niezły wabik na łasuchów

Ja juz po kawce i ssie mnie strasznie, więc myśle o jakimś smakowitym sniadanku moze jajecznica... sama nie wiem

[w tv reklama płatków fitness.... Ze niby trzeba dwa razy dziennie jesc płatki? Co za bzdury]

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez calioppe**

hej dziewczyny
Skończyłam I fazę Ogólnie do SB podchodziłam juz chyba z 10 razy i ani razu nie wytrwałam ! To chyba magia wizazu, ciesze się, że istnieje Jakoś chyba ogólnie mam więcej wiary, że uda mi sie zmienić własne ciało.
Dzis na śniadanko oswianka - największe wyrzeczenie podczas SB I teoretycznie powinnam dalej korzystac z taniego basenu, dzis ostatni dzień gdy jestem w domu, ale za oknem wieje pada nawet nie chce się wyjść. Chyba podtrzebuję jakiegoś mocnego bata po tylkuuuu

A ja tez teoretycznie od dziś powinna być II f ale niejako, że skusiłam się w 13 dniu na winko czerwone wytawne no i grilek wiadomo był i nie sam kutak .... ale i pyszniutka karkóweczka się wkradła i przyprawy jak się okazało cukier miały, i musztarda ze cukrem była ....ale za to żebyście widzaiły jak ratowałam moje miesko od podlania go piwem ha ha ha to było dobre..
Dlategóż ze względu na te okoliczności przedłuże I F do 3 tyg może.... Jak myślicie?
Teraz zjadam wiesniaka i znozu uciekam na grilka, ale grzecznie będzie kutak i żadnego winka

[calioppe**]

Napisane przez styska

No to gratulacje za wytrwanie!! Na basen biegiem i to juz , ja jutro po calym dniu pracy mam zamiar isc poplywac a Tobie pogoda przeszkadza?

dzieki a sprawa sama się rozwiązała - jak juz się zmotywowałam to dostałam okres no i popływane, ale 8 min abs i rowerek obowiązkowo będą

[Ahcak]

Dzień dobry w ten maxymalnie deszczowy dzień ahhhhh Majówka jak się patrzy ^^

Dzień zaczęłam owsianką z kiwi i daktylami yammmyyyyy
A zaraz idę do TŻ-eta bo dziś chce mnie przekonać do szpinaku i coś tam ma zrobić... Łooooa jak będzie niedobre... ale nastawiam się pozytywnie, bo chcę żeby mi posmakowało ze względu na zdrowotna zawartość szpinaku

No i dziś finałowy mecz piłkarek ręcznych, w tym wielu koleżanek TŻ, a ja nie mogę iść, bo jestem do tyłu z mgr, i nie mogę sobie dziś pozwolić na wolne ehhhh chlip chlip

Napisane przez blondyneczka513

Idę potem kupić sobie pierś z kurczaka na obiad, a tam ekspiedientka mi mówi że "nie ma", to sobie pomyślałam że zrobię Chili Con Carne z tuńczykiem ide po fasolke a tam "chwilowy brak towaru, przepraszamy" ^^ Moj tata się śmiał że jak za komuny ^^
I jeszcze mam takie pytanko, jakie te serki wiejskie mają być ( w sumie to nie lubię, ale Marzeniątko tak zachwala że spróboje) Bo kupiłam taki normalny duży, który ma 5g tłuszczu ale był jeszcze jakiś "lekki" z 3 gramami tyle, że były tylko małe, więc stwierdziłam że od dwóch gram nie umrę i kupiłam ten duży i teraz mam wyrzuty sumienia

My jemy serki lekkie czyli te 3% i niestety nie ma ich dużych, tylko te 150 gram, ale zawsze można 2 zapodać ^^

A co do naszych ostrowieckich sb-owskich zakupów, to zawsze jestem zbulwersowana jak jestem w domu ehhhh normalnie coś znaleść fajnego to graniczy z cudem czasami

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;7426744]A ja tez teoretycznie od dziś powinna być II f ale niejako, że skusiłam się w 13 dniu na winko czerwone wytawne no i grilek wiadomo był i nie sam kutak .... ale i pyszniutka karkóweczka się wkradła i przyprawy jak się okazało cukier miały, i musztarda ze cukrem była ....ale za to żebyście widzaiły jak ratowałam moje miesko od podlania go piwem ha ha ha to było dobre..
Dlategóż ze względu na te okoliczności przedłuże I F do 3 tyg może.... Jak myślicie?
Teraz zjadam wiesniaka i znozu uciekam na grilka, ale grzecznie będzie kutak i żadnego winka [/quote]

Możesz przyjąć taką zasadę, że ile dni grzeszenia tyle dni faza I dłużej ja ta bym przeszła na II fazę, bo II faza jest boskaa

[kwakwa_1]

cześć wszystkim plażowiczkom

nie było mnie nie całe 24 godziny a tu co?? tyle stron do czytania i aż nei wiem komu i na co odpisać

śmieszny ten felieton o odchudzaniu nóg chociaż się lekko zmartwiłam że to nei działa...powinno chociaż trochę żebym miała wyjście awaryjne jak polegne na diecie

a wczoraj strasznie dużo zjadłam i chyba nei do końca prawidłowo ;-(
rano pierś po chińsku
potem 2 ruloniki sałata plus wędlinka
na obiadek 4 ruloniki i surówka
30 pistacji
mięso drobiowe kebabowe
30 pisatcji

mega żarłok ze mnie


dziś muszę się wziąć w garść - śniadanko jajecznica i jeden rulonik
na obiad będzie pierś z kurczaka z przyprawą kebab i nie wiem...może brokułki?

Ahcak współczuje tego pisania - ja pisałam na jesieni i między innymi dlatego teraz się muszę odchudzać bo pisanie pracy po nocach (w dzień normalna praca ) umilałam sobie wielką ilością wafelków kakaoych aż mi w końcu porządnie obrzydły - no i teraz musze się deitkować - ale magistra mam i to na 5

[Marzeniatko]

i znowu jestem
przebudziłam się z rana, i od razu myśl " ciekawe co na wizażu "
dzień w Łodzi śliczny, a na Słowacji jeszcze piękniejszy <3

zaraz co wybywamy z domciu, bo nie można leniwieć
i dzisiaj oczywiście potulnie juz na SB
od rana były 2 jajka, 2 pomidorki i wieśniak


miłego dnia jak to mawia kaszellek chudzinki

[onaella]

hej Dziewczynki

kurcze zróbcie coś zeby sie rozjaśniło nad Lublinem i zeby przestało padać, bo jak dalje będzie tak lało to nici z mojego działkowego grilka i pstrąga i piersi, a taką miałam na nie ochote.
Która z Was ostatnio czarowała tą pogodę,hmmm

Napisane przez Ahcak

No i dziś finałowy mecz piłkarek ręcznych, w tym wielu koleżanek TŻ, a ja nie mogę iść, bo jestem do tyłu z mgr, i nie mogę sobie dziś pozwolić na wolne ehhhh chlip chlip

no Kasiulka pisz pisz Słońce, żebyć sie tam wyrobiła z obroną to będzie co świętować na wątku
A jak nie, to poskarże na Ciebie na seminarium i powiem jakie z Ciebie ziółko, hi hi hi

[mcdulka]

Czesć Laseczki

juz mi lepiej- upuchlizna zeszla, kupilam cudne butki w gortz17, wiec jestem nawet happy.
zajdlam moje pyszne sniadanie 2 fazowe-muffiny. podziele sie przepisem-tylko UWAGA- UZALEZNIAJA (kaszellek znowu powie,ze kuszę, ale to zdrowa pokusa)

MUFFINY- 2FAZA

-5/6szkl mąki graham typ1850
-1/4szkl maki zytniej
- pol banana pokrojonego w kostke
-pol serka wiejskiego 0%
-1/2szkl maslanki
-1 1/2lyzki oliwy
-1jajko
-2lyzki fruktozy
-1 1/2lyzeczki proszku do pieczenia
-dodatki wedle uznania- ja daje kilka sliwek suszonych pokrojonych drobno(ok 6 takich malutkich), kilka daktyli tez pokrojonych(5-6), mala garstka suszonych zurawin, mozna dac orzechy-whatever you want

w miseczce rozbeltac jajko, dodac serek, maslanke, oliwę. w osobnej misce wymieszac mąki, banana, fruktoze, dodatki i proszek. dodac "mokre" skladniki". wymieszać. nakladac do formy muffinkowej wylozonej papilotkami (wychodzi 6 srednich muffinek). piec ok 25min w 180stp.
jak dla mnie PYCHA!!!!

[Kaszkiecik Lover]

Część Laseczki Ja np. dopiero wstałam i tak mi burczało w brzuszku, że od razu zjadłam śniadanie (zawsze jem trochę później). Wsunęłam pół dużego jogurtu 0% o smaku jagodowym (ojojoj... chyba nie powinnam) i dwa plasterki polędwicy sopockiej Teraz czekam aż mi sie herbatka czerwona zaparzy i biorę się za ćwiczenia Mama stwierdziła, że dziś nie będę jadła jajek, bo z 10 zostało tylko 2, a sklepy pozamykane Nie moja wina przecież, że rodzinka mi podjada Ale nic poradzę sobie bez jajek. Wczoraj na wieczór ćwiczyłam 8abs, legs, arms, buns i myślałam, że mi części ciała poodpadają Ale jak na razie to się czuję świetnie i chba powtórzę całą serię Jutro mija tydzień mojej diety i mam nadzieje, że dotrwam do końca

::edit:: HA! Moja babcia przed chwilą stwierdziła, że schudłam, tylko nie wie kiedy! Sama zauważyłam prócz spadku wagi, że moje spodnie stały się za luźne Nawet mama zdeklarowała się, iż chyba też zacznie SB, bo jeżeli po mnie tak szybko widać efekty, to i ona chce (wcześniej nie miała motywacji)
I'M SO HAPPY!!!

[blondyneczka513]

Napisane przez Ahcak

Dzień dobry w ten maxymalnie deszczowy dzień ahhhhh Majówka jak się patrzy ^^

Dzień zaczęłam owsianką z kiwi i daktylami yammmyyyyy
A zaraz idę do TŻ-eta bo dziś chce mnie przekonać do szpinaku i coś tam ma zrobić... Łooooa jak będzie niedobre... ale nastawiam się pozytywnie, bo chcę żeby mi posmakowało ze względu na zdrowotna zawartość szpinaku

No i dziś finałowy mecz piłkarek ręcznych, w tym wielu koleżanek TŻ, a ja nie mogę iść, bo jestem do tyłu z mgr, i nie mogę sobie dziś pozwolić na wolne ehhhh chlip chlip




My jemy serki lekkie czyli te 3% i niestety nie ma ich dużych, tylko te 150 gram, ale zawsze można 2 zapodać ^^

A co do naszych ostrowieckich sb-owskich zakupów, to zawsze jestem zbulwersowana jak jestem w domu ehhhh normalnie coś znaleść fajnego to graniczy z cudem czasami



Możesz przyjąć taką zasadę, że ile dni grzeszenia tyle dni faza I dłużej ja ta bym przeszła na II fazę, bo II faza jest boskaa

to nie jeść?

[Nedda]

Napisane przez calioppe**

hej dziewczyny
Skończyłam I fazę Ogólnie do SB podchodziłam juz chyba z 10 razy i ani razu nie wytrwałam ! To chyba magia wizazu, ciesze się, że istnieje Jakoś chyba ogólnie mam więcej wiary, że uda mi sie zmienić własne ciało.
Dzis na śniadanko oswianka - największe wyrzeczenie podczas SB I teoretycznie powinnam dalej korzystac z taniego basenu, dzis ostatni dzień gdy jestem w domu, ale za oknem wieje pada nawet nie chce się wyjść. Chyba podtrzebuję jakiegoś mocnego bata po tylkuuuu

Gratulacje Kochana I jak ile Ci spadlo przez 1 faze?Powodzenia na dwojeczce i pamietaj na niej tez sie chudnie

Ahcaczku i Onaella rzeczywiscie tragiczna pogoda dzisiaj w Lublinie...O matko niech ktoś coś z tym zrobi Ahcak-powodzonka w pisaniu Kochana Chudzino

Carmi ogladalam wczoarj Twoje fotki na NK...Zakochalam sie w Tobie i w Twoim TZ.Para idealna

Wioluś nie przejmuj się Kochana,faceci to proste stworzenia :P



Dzisiaj u mnie pomimo pochmurnej pogody,bardzo mily dzień Wlasnie ogladam powtorke YCD Dzisiaj pierwszomajowe mierzenie.Waga niezmiennie 60,5kg. Za to poszlo po cm. z talii i z ud! W koncu Moze niwiele ale bardzo sie ciesze,że w koncu sie uda ruszyly

Tak sobie pomyslalam,że może z okazji 1 maja zarzadzimy wielkie plazowe mierzenie i wazenie To bedzie b.motywujace

Buziaki

[telik]

hejo hejo Kobitki
Neddus Kochana moze słowo fitnes to naduzywama le statnio sobie cwiczonka wieczorem robie takie siłowe głownie skomponowane z tych 8 min a rano to bieżnia i rowerek
carmelova mnie wyszpiegowała
blondyneczko zjedz ten serek -nic Ci sie nie stanie-a nastepnym razem kupisz ten lekki
a gdzie blondee i kasiaczek? no i ciezarny gdusiaczek

ech poczytuje was cały czas ale na iPodzie a tam ciezko sie odpisuje wiec przegoniłam na chwilke TZta co by mnie do komputerka dopuscił

ech ostatnio wam opowiadałam jaki to telik grzeczny i dietkowy a tu
wczoraj był kolejny grill i na poczatku było sb czyli piers z kurczaka i ogóreczki i pomidorki sra ta tata
a potem nadeszla wiekopomna chwila na kaszanke z grila
wiem ze dla wiekszosci to cos to łobrzydliwe ale dkaszanka z grilla to mmm my true love
ech no i zjadłam a co tam prawie nie załuje.
Z rana bylam na siłowni i zrobiłam 18 min bieżnia +15 min orbitrek


no to sobie pogadałam
buziam as mocno i lece sie lenic dalej

[Nedda]

Brawo Teliczku Kochany za ten fitness Jestesm z Ciebie dumna Uwazam,że Twoj plan jest naprawde b.dobry.Co za duzo to nie zdrowo a mysle,że rano aeroby a wieczorem silowe.Super Tylko nie zapomnij o rozciaganiu.Tak sobie jeszcze pomyslalam,że skoro masz dostep rano do silowi to warto po aerobach zrobic cos silowego.Nie za wiele Moze brzuch,a innym razem udka?

[telik]

Nedda dziękuję Ci a i gratuluje regularnie gubinych cm
Bo ja jestem ASPORTOWA ale takie w domku cwiczonka to lubie
i super sie czuje po porannych cwiczonkach
a siłownia u TZta jest taka mała domowa ale zawsze cos
a z tymi siłowmi po aerobach to jutro rano przetestuje. Dziękuje kochana
...
mam ochote dzis zgrzeszyc lodem... tylko nie bijcie

[carmelova]

Napisane przez Nedda

Gratulacje Kochana I jak ile Ci spadlo przez 1 faze?Powodzenia na dwojeczce i pamietaj na niej tez sie chudnie

Ahcaczku i Onaella rzeczywiscie tragiczna pogoda dzisiaj w Lublinie...O matko niech ktoś coś z tym zrobi Ahcak-powodzonka w pisaniu Kochana Chudzino

Carmi ogladalam wczoarj Twoje fotki na NK...Zakochalam sie w Tobie i w Twoim TZ.Para idealna

Wioluś nie przejmuj się Kochana,faceci to proste stworzenia :P



Dzisiaj u mnie pomimo pochmurnej pogody,bardzo mily dzień Wlasnie ogladam powtorke YCD Dzisiaj pierwszomajowe mierzenie.Waga niezmiennie 60,5kg. Za to poszlo po cm. z talii i z ud! W koncu Moze niwiele ale bardzo sie ciesze,że w koncu sie uda ruszyly

Tak sobie pomyslalam,że może z okazji 1 maja zarzadzimy wielkie plazowe mierzenie i wazenie To bedzie b.motywujace

Buziaki

po 1. gratuluję spadku cm
po2. to ja czrowalam pogodę, ale na podstawie prognozy :P Tym razem sie nie uda
po3. z tym zakochaniem to buraka strzeliłam

Napisane przez telik

hejo hejo Kobitki
Neddus Kochana moze słowo fitnes to naduzywama le statnio sobie cwiczonka wieczorem robie takie siłowe głownie skomponowane z tych 8 min a rano to bieżnia i rowerek
carmelova mnie wyszpiegowała
blondyneczko zjedz ten serek -nic Ci sie nie stanie-a nastepnym razem kupisz ten lekki
a gdzie blondee i kasiaczek? no i ciezarny gdusiaczek

ech poczytuje was cały czas ale na iPodzie a tam ciezko sie odpisuje wiec przegoniłam na chwilke TZta co by mnie do komputerka dopuscił

ech ostatnio wam opowiadałam jaki to telik grzeczny i dietkowy a tu
wczoraj był kolejny grill i na poczatku było sb czyli piers z kurczaka i ogóreczki i pomidorki sra ta tata
a potem nadeszla wiekopomna chwila na kaszanke z grila
wiem ze dla wiekszosci to cos to łobrzydliwe ale dkaszanka z grilla to mmm my true love
ech no i zjadłam a co tam prawie nie załuje.
Z rana bylam na siłowni i zrobiłam 18 min bieżnia +15 min orbitrek


no to sobie pogadałam
buziam as mocno i lece sie lenic dalej

teliczek nawet nie czuje kiedy rymuje

U mnie pokusa za pokusą W szafce leży 10 czekolad studenckich
Ale wypilam frappe SB i zapycham się czym tylko mogę a nie jest zakazane.
Za chwilkę uciekam robić moj pyszny obiadek

[blondyneczka513]

Napisane przez telik

hejo hejo Kobitki
Neddus Kochana moze słowo fitnes to naduzywama le statnio sobie cwiczonka wieczorem robie takie siłowe głownie skomponowane z tych 8 min a rano to bieżnia i rowerek
carmelova mnie wyszpiegowała
blondyneczko zjedz ten serek -nic Ci sie nie stanie-a nastepnym razem kupisz ten lekki
a gdzie blondee i kasiaczek? no i ciezarny gdusiaczek

ech poczytuje was cały czas ale na iPodzie a tam ciezko sie odpisuje wiec przegoniłam na chwilke TZta co by mnie do komputerka dopuscił

ech ostatnio wam opowiadałam jaki to telik grzeczny i dietkowy a tu
wczoraj był kolejny grill i na poczatku było sb czyli piers z kurczaka i ogóreczki i pomidorki sra ta tata
a potem nadeszla wiekopomna chwila na kaszanke z grila
wiem ze dla wiekszosci to cos to łobrzydliwe ale dkaszanka z grilla to mmm my true love
ech no i zjadłam a co tam prawie nie załuje.
Z rana bylam na siłowni i zrobiłam 18 min bieżnia +15 min orbitrek


no to sobie pogadałam
buziam as mocno i lece sie lenic dalej

Nio to go zjem Jeszcze 20 minut i na moim talerzu zagości pyszna zapiekanka z brokułami xD mniamiii ^^

[Nedda]

Carmi pokusy są po to by je przezwycieżać No,no,no nie wolno
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni
Teliku za tego loda to ja Cie...

[telik]

Napisane przez blondyneczka513

Nio to go zjem Jeszcze 20 minut i na moim talerzu zagości pyszna zapiekanka z brokułami xD mniamiii ^^

mmm przepisik prosimy

Napisane przez Nedda

Carmi pokusy są po to by je przezwycieżać No,no,no nie wolno
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni
Teliku za tego loda to ja Cie...

ech mam nadzieje ze lodziarnia zamknięta wtedy nie bedzie problemu

Napisane przez carmelova

teliczek nawet nie czuje kiedy rymuje

U mnie pokusa za pokusą W szafce leży 10 czekolad studenckich
Ale wypilam frappe SB i zapycham się czym tylko mogę a nie jest zakazane.
Za chwilkę uciekam robić moj pyszny obiadek

łoj nie czuje
a ja bym była dobry przyjaciel i z checią bym Ci pomogła przy tej studenckiej. no i co Ty na to

ech sklepy pozamykane a wlodówce nic ciekaego
na obiadek bedzie wielka improwizacja...(dobrze ze kasznka sie skonczyła)
Nedda a doradz mi kochana co jesc rano przed cwiczeniami, co by na cczo nie było i zeby ciezko sie nie ćwiczyło?

[carmelova]

Teliczku ja chcieć

Skonczylam tym razem business eng. i uciekam do obiadku jak wyjdzie ładny to zrobię zdjęcia

[Kaszkiecik Lover]

No to ja również gratuluję wszystkim, którym spadła waga czy cm w obwodach I tym, którzy się dzielnie trzymają na SB Tak mi tu dobrze z Wami Dziękuję za wszystko, bez was nie dałabym rady


P.S. Nie wiem czemu, ale na wyznania mi się zebrało (raz na jakiś czas chyba nie zaszkodzi) Lovciam Was

[wykrasana]

Niedawno tą diete polecila mi ciotka Ale jakos trudno mi było skomponować posiłki z tego co znalazłam na necie No i wpadłam na wasz wątek ( wszystkie części przejrzałam (może nie za dokładnie ale zawsze to coś) Kiedyś stosowałam diete kopenhadzką i stracilam okolo 20 kg. Ale efekt jojo wrócil do mnie po 2 latach i w rezultacie waże 10 kg więcej

Więc skromne pytanko:

Moge do was dołączyć ?

[Kaszkiecik Lover]

Napisane przez wykrasana

Niedawno tą diete polecila mi ciotka Ale jakos trudno mi było skomponować posiłki z tego co znalazłam na necie No i wpadłam na wasz wątek ( wszystkie części przejrzałam (może nie za dokładnie ale zawsze to coś) Kiedyś stosowałam diete kopenhadzką i stracilam okolo 20 kg. Ale efekt jojo wrócil do mnie po 2 latach i w rezultacie waże 10 kg więcej

Więc skromne pytanko:

Moge do was dołączyć ?

No raczej, nie inaczej Dziewczyny nie będą miały nic przeciwko, prawda? Tak więc... witaj! I życzę wytrwałości i efektów!

[calioppe**]

Napisane przez Nedda

Gratulacje Kochana I jak ile Ci spadlo przez 1 faze?Powodzenia na dwojeczce i pamietaj na niej tez sie chudnie

dzieki a ile mi spadło własnie nie wiem bałam się zważyć i zmierzyć, wiem tylko tak orientacyjnie ile mogłam ważyć, napewno niedługo dokonam dokładnych pomiarów i dam znać
A tobie gratuluję spadku cm, oby tak dalej !

Napisane przez wykrasana

Niedawno tą diete polecila mi ciotka Ale jakos trudno mi było skomponować posiłki z tego co znalazłam na necie No i wpadłam na wasz wątek ( wszystkie części przejrzałam (może nie za dokładnie ale zawsze to coś) Kiedyś stosowałam diete kopenhadzką i stracilam okolo 20 kg. Ale efekt jojo wrócil do mnie po 2 latach i w rezultacie waże 10 kg więcej

Więc skromne pytanko:

Moge do was dołączyć ?

witamy witamy SB nie ma porównania z męczarnią kopenhaską. My tu jemy pyszności

[wykrasana]

Czuje się przyjęta

Dziś jak narazie zjadłam 2 omlety i teraz sącze jogusia naturalnego.

Pogoda nie sprzyja a z chęcią bym sobie pobiegala jak co wieczór

[Kaszkiecik Lover]

Napisane przez calioppe**

witamy witamy SB nie ma porównania z męczarnią kopenhaską. My tu jemy pyszności

Popieram, popieram Nie dość, że jemy pysznie, to taakie miłe towarzystwo tu mamy Czytałam o diecie kopenhaskiej, miałam nawet próbować, ale cieszę się, że znalazłam SB Naprawdę polecam, tylko jak już wcześniej dziewczyny pisały, to jest już sposób życia, a nie krótkotrwała dieta na odchudzenie W każdym razie wykrasana jakby co, to możesz pytać. Ja co prawda nie jestem tu zbyt długo, ale może coś tam doradzę. Dziewczyny są tu trochę dłużej, to wiedzą co i jak

[Nedda]

Napisane przez wykrasana

Niedawno tą diete polecila mi ciotka Ale jakos trudno mi było skomponować posiłki z tego co znalazłam na necie No i wpadłam na wasz wątek ( wszystkie części przejrzałam (może nie za dokładnie ale zawsze to coś) Kiedyś stosowałam diete kopenhadzką i stracilam okolo 20 kg. Ale efekt jojo wrócil do mnie po 2 latach i w rezultacie waże 10 kg więcej

Więc skromne pytanko:

Moge do was dołączyć ?

No pewnie ze mozna Wskakuj.Ja Cię już lubie za to ,że przeczytalas wszystkie czesci wątku Sluchaj się Ahcak i kobitek.A bedzie oki
Powodzenia Napisz jeszcze cos o sobie ile wazysz mierzysz i ile chcesz stracic

Teliku przed cwiczeniami rano pilam siemie lniane z mlekiem.Zapycha a nie obciaza zoladka.A po powrocie jadlam normalne sniadanko
Pamietaj,że nie wolno cwiczyc na czczo.Gdzies czytalam ze mozna cwiczyc na czczo plus kawa bo kofeina pobudza metabolizm i szybciej sie spala tluszcz podczas cwiczen.Ale jakos to mi sie nie widzi To nie zdrowe.

[wykrasana]

Napisane przez Kaszkiecik Lover

Popieram, popieram Nie dość, że jemy pysznie, to taakie miłe towarzystwo tu mamy Czytałam o diecie kopenhaskiej, miałam nawet próbować, ale cieszę się, że znalazłam SB Naprawdę polecam, tylko jak już wcześniej dziewczyny pisały, to jest już sposób życia, a nie krótkotrwała dieta na odchudzenie W każdym razie wykrasana jakby co, to możesz pytać. Ja co prawda nie jestem tu zbyt długo, ale może coś tam doradzę. Dziewczyny są tu trochę dłużej, to wiedzą co i jak

Okej , okej będe pytać

Napisane przez Nedda

No pewnie ze mozna Wskakuj.Ja Cię już lubie za to ,że przeczytalas wszystkie czesci wątku Sluchaj się Ahcak i kobitek.A bedzie oki
Powodzenia Napisz jeszcze cos o sobie ile wazysz mierzysz i ile chcesz stracic

Teliku przed cwiczeniami rano pilam siemie lniane z mlekiem.Zapycha a nie obciaza zoladka.A po powrocie jadlam normalne sniadanko
Pamietaj,że nie wolno cwiczyc na czczo.Gdzies czytalam ze mozna cwiczyc na czczo plus kawa bo kofeina pobudza metabolizm i szybciej sie spala tluszcz podczas cwiczen.Ale jakos to mi sie nie widzi To nie zdrowe.

Ciesze się Wczoraj od wieczora do północy siedziałam i czytałam.
Chociaż dzisiaj rano mialam problem co zjeść na śniadanie.Jednak znalazłam przepis na omlet( z 1 faza) i upichciłam Może doradzicie jakie rzeczy kupic na początek? Bo na samych omletach trudno będzie wytrzymać
A co do moich gabarytów to waże 64 kg a mierze 168 Chciałabym zrzucić chociaż z 8-10 kg żeby nie straszyć na plaży

[blondyneczka513]

Napisane przez wykrasana

Okej , okej będe pytać






Ciesze się Wczoraj od wieczora do północy siedziałam i czytałam.
Chociaż dzisiaj rano mialam problem co zjeść na śniadanie.Jednak znalazłam przepis na omlet( z 1 faza) i upichciłam Może doradzicie jakie rzeczy kupic na początek? Bo na samych omletach trudno będzie wytrzymać
A co do moich gabarytów to waże 64 kg a mierze 168 Chciałabym zrzucić chociaż z 8-10 kg żeby nie straszyć na plaży

Witam tak na początek to serki wiejskie 3%, piersi z kurczaka, warzywa (prócz marchewki, kukurydzy i buraczków) twaróg chudy, jogurt naturalny bez cukru, słodzik, oliwe z oliwek extra virgin
Ale zaraz ważysz teraz 64 kg, na kopenhaskiej schudłaś 20 kg, więc ważyłaś 44??????????????????????? ???????????????? Chyba że ja czegoś nie zrozumiałam xD

[wykrasana]

Napisane przez blondyneczka513

Witam tak na początek to serki wiejskie 3%, piersi z kurczaka, warzywa (prócz marchewki, kukurydzy i buraczków) twaróg chudy, jogurt naturalny bez cukru, słodzik, oliwe z oliwek extra virgin
Ale zaraz ważysz teraz 64 kg, na kopenhaskiej schudłaś 20 kg, więc ważyłaś 44??????????????????????? ???????????????? Chyba że ja czegoś nie zrozumiałam xD

Nie nie Waże tyle po efekcie jojo - 64. 2 lata temu ważyłam troszke ponad 74 schudłam do 55 i teraz powrócily kilogramy i jest 64 (Mam nadzieje, że nie namotałam za bardzo )

Czyli warzywa moge jeśc? (papryka, pomidory?) serek wiejski jakiś mam w lodówce ale nie wiem czy to 3% będzie

A przed chwilą dzwoni do mnie TŻ i mówi, że przywiezie mi ciasto
Ale byłam twarda, nie zmarnuje tego dnia


Edit: Czytałam też, że jadacie orzechy Jakie to są orzechy? Laskowe, włoskie, solone chyba nie? :P

[Nedda]

Dawno nie pisalam swoich jadlospisow wiec sie zmobilizuje-

Wczoraj-

S-twarog chudy100g plus troszeczke ketchupu,siemie,dwa ciasteczka owsiane-ok.300kcal
S2.jablko 100kcal
O-100g.piersi,cukinia,sos chrzanowy(robiny przez Nedde z jog.nat.) -300 kcal.
P-siemie 100kcal
K-jogurt naturalny z siemieniem i aromatem ok.150
----ok.1000kcal.

Dzisiaj-

S-wiesniak plus pomidor plus ogorek 200kcal
Ptasie ok.200kcal
S2.Kawa z mlekiem 50kcal
O-omlet z 1 zoltka,3 bialek,simienia,100g chudego twarogu i 2 lyzek otrebow zytnich- wlasnie go piecze w piekarniku ciekawe co wyjdzie z niego
ok.300kcal.
P-??
K-100 g.kutaka zawinietego w salate w sosem chranowym ok.250 kcal
--------- ok.1000kcal.

Muszę sie pochwalic ze naprawilam piekarnik takze bede robic ciasteczka owsiane,albo Mufinny z Przepisu Mcdulki wogole Madzia to jest nasz naczelny kusiciel i kucharz