|
|
#3421 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Dziękuję bardzo za porady, od razu mi lepiej. Stojaca Olcia , a jaka zaciekawiona spoglada....Cytat:
Cytat:
Ja chyba nienormalna jestem, albo już mam zadatki na nadopiekuńczą matkę. TŻ poszedł na balety, sama go wygoniłam. ] Szwagier robi pożegnalną imprezę, bo wyjeżdża z PL. Mnie też zapraszał, ale nie wyobrażam sobie gdzieś wieczorem wyjść bez córki. Wieczorem jest kąpiel, pierś, zasypianie. Nikt mnie w tym nie wyręczał, raz, że nie było powodu, dwa, że karmić piersią tylko ja potrafię . Teraz śpi, mogłabym zadzwonić po teściową to chętnie by posiedziała z Agatką. Ale po co tam iść . Zastanawiałabym się czy napewno Pucka śpi. Wcale nie odczuwam żalu, ani potrzeby chodzenia na jakiekolwiek "knajpiane" imprezy. czy to poczatki matki kwoki.Późno już idę spać. Dobranoc
|
||||
|
|
|
#3422 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Proszę już mnie nie lać
, ja już skończyłam 30 lat, mam prawo mieć sklerozę ![]() Cytat:
[/quote]Dziękujemy ciociom Piękny jest ten Hibiskus, Kuba rozsiadł się w tronie i ani myśli schodzić [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7435521] Hmmm, wlasnie zjadlam dwie porcje tortu czekoladowego, tort byl mrozony i trzeba bylo go zjesc po 24 godzinach od rozmrozenia, a, ze jestem sama w domu to sie poswiecilam i zjadlam, TZ jak wroci to bedzie juz po 26 godzinach, a przeciez nie chce, zeby sie zatrul, prawda [/quote]Lea, ależ wykazałaś się poświęceniem
|
|
|
|
|
#3423 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
W dziękuje za specjalne
Dla Matyldzi i Moniczek sto lat! Jakoś nie mam weny na pisanie i czytanie ale zdjęcia wszystkie oglądnęłam i te z magnoliami nagrodziłabym najwyższymi nagrodami. Dzieci z mamusiami wśród tych cudnych kwiatów , Kubuś na tronie jak król , no i budowniczy Mikołajek ze swoją siostrą , Maciuś wykapana mamusia uwielbiam jego minki
Edytowane przez berbeaa Czas edycji: 2008-05-04 o 19:34 |
|
|
|
#3424 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Najserdeczniejsze życzenia dla Matyldzi
Ola ciociom Cytat:
![]() Cytat:
i obawiam się, że to jednak początki matki kwoki , nie mam za bardzo chęci wychodzić z domu bez Olki, a jak wyjdę, to zaraz chcę wracać.
|
||
|
|
|
#3425 | |||||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
zaczelam juz powoli kupowac letnia kolekcje ![]() Cytat:
te zdjecia na łonie natury sa najpiekniejsze ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() jak ladnie sie razem bawia Cytat:
Cytat:
![]() nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze Olcia stoi u mnie najgorsze jest to ,ze Si nie stoi tylko w lozeczku ;/ wczoraj rozpakowywalam kuchnie,a tu moj chlopczyk twardo trzyma sie drewnianej drabinkowej polki na kolkach.wchodze do jego pokoju,a on na walizce szczesliwy sobie lezy.ja oczywiscie tez sluze tylko i wylacznie jako obiekt za ktory mozna sie slapac i wstac [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7431797]Mama juz wyjechala W drodze do Londynu Oli walnal kupsko, w drodze powrotnej rowniez Wpadne jeszcze pozniej, pa pozadroscic rozrywek Cytat:
Cytat:
bardzo dobrze zrobilas.skoro rozmowa i tlumaczenia nie pomagaja,a maz nie widzi tak jasnych rzeczy,to trzeba im czasem pomoc sie DOMYSLEC ![]() Cytat:
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7435521] Hmmm, wlasnie zjadlam dwie porcje tortu czekoladowego, tort byl mrozony i trzeba bylo go zjesc po 24 godzinach od rozmrozenia, a, ze jestem sama w domu to sie poswiecilam i zjadlam, TZ jak wroci to bedzie juz po 26 godzinach, a przeciez nie chce, zeby sie zatrul, prawda ![]() [/quote] taaaaaaaaaa B napewno Ci za to podziekowal Cytat:
Ja wyslam moze 7 razy bez Simuli,ale przyznaje sie,ze bardzo milo spedzilam ten czas. Pierwsza moja wizyta to byla ciagle dzwonienie,a pozniej...tylko to byly takie zwykle wyjscia. Kolacja, kino,kameralne spotkanie w pubie...no i raz dyskoteka ![]() ************************* ************************* ****************** My juz w nowym domku. ja od wczoraj tworze liste NAJPOTRZEBNIEJSZYCH rzeczy Si pieknie spi.ja tez po 7h czulam sie wyspana.Rozwalila mnie wczoraj kolezanka. Wyjechala na 3 miesiace do pl z dzieckiem. godzina 23 30 dzwoni najpierw do TZ,pozniej do mnie. No i zaczelo sie. Czy moj Tz jest w domu, bo jej od 2h nie odbiera i ona czuje,ze on poszedl na dyskoteke Ona nie wroci z Pl,bo on ja wkurza.Chlopak caly tydzien pracuje, bierze nadgodziny i nie wolno mu nawet wyjsc wieczorem . To ja jak jestem w pl to mowie do mojego korzystaj, bo jak ja wroce to wole zebys z nami w domku byl.Uciekam robic sniadanko.Wpadne do Was pozniej. Najlepsze zyczonka dla jubilatow przepraszamt za opoznienia No i Moniczki,milego imprezowania w Wasze Swieto
__________________
|
|||||||||||
|
|
|
#3426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dziewczyny wszytskiego najlepszego
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#3427 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Najserdeczniejsze życzenia dla Matyldy i Weroniki oraz imieninowe dla Moniczek
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7435521]Hej ho, hej ho ![]() Hmmm, wlasnie zjadlam dwie porcje tortu czekoladowego, tort byl mrozony i trzeba bylo go zjesc po 24 godzinach od rozmrozenia, a, ze jestem sama w domu to sie poswiecilam i zjadlam, TZ jak wroci to bedzie juz po 26 godzinach, a przeciez nie chce, zeby sie zatrul, prawda ![]() [/QUOTE] No nie mogłabyś wziąć na siebie takiej odpowiedzialności ![]() Cytat:
Też bym się zastanawiała co Maja robi, ale ja tam bym z miłą chęcią wyszła gdzieś. Może nie koniecznie na noc, ale jakieś poobiednie kino, czemu nie. Bardzo mi brakuje chwili wytchnienia i odstresowania. Cytat:
Już przestaje, zrehabilitowałaś się fotkami Olci Cytat:
Skąd ja to znam, Majucha już nawet po gładkiej powierzchni się wspina, ale chodzić się boi, trochę ku mojej radości, choć na czworakach idzie jak burza. Jak trzymam ją w odległości wyciągniętych rąk i mówię choć, to klęka i dopiero, boi się pokonać tą odległość na nóżkach, mimo że ją trzymam. Matka eksperymenty robi na dziecku
|
|||
|
|
|
#3428 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7435521]
Hmmm, wlasnie zjadlam dwie porcje tortu czekoladowego, tort byl mrozony i trzeba bylo go zjesc po 24 godzinach od rozmrozenia, a, ze jestem sama w domu to sie poswiecilam i zjadlam, TZ jak wroci to bedzie juz po 26 godzinach, a przeciez nie chce, zeby sie zatrul, prawda ![]() [/quote] To jest prawdziwa miłość .[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7435986]Mam tak samo No i wlasciwie po co, jakos mnie juz nie ciagnie do tlumow i muzyki Wole popatrzec na spiacego Olusia lub powyglupiac sie z TZ w domu ![]() [/quote] Cytat:
Cytat:
Wczoraj byliśmy u rodziców na działace, zrobiliśmy grila. Agatka trochę pospała, trochę pojadła, trochę sie bawiła z ciotkami. Ogólnie dziecko bezproblemowe w plenerze. Pewnie gdy zacznie chodzić to nie będzie chętnie siedziała w wózku ![]() Ta laska bardzo zazdrosna. choć moim zdaniem sama nie jest w porządku. Raz na jakiś czas można osobno wyjść Podłączę się Matyldziu |
||
|
|
|
#3429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych Jubilatek i dla Moniczki
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#3430 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witam
fotki jak zwykle super- ale te dzieci szybko rosną! a zdjecia z czasów ciąży też super - chyba też jakies swije wkleję bo chyba wam sie nie chwaliłam. esz- super zrobiłaś i meżulek zmiekł- a co niech zobaczy jak to fajnie pysiamn- 10 latek- zazdroszczę wszystkim dzieciaczkom spółźnione zyczonka i duuużzzo buziaczków i zyczonka dla Moniczki a u nas- trudno napisać jak- bo czas nam sie kończy na przysięgę dotarlismy szczęśliwie- pogda super. stałam w pierwszym rzędzie bo sie z wózkiem pchałam.no i ten mój tz całkiem ładnie wyglada w mundurze.w bysie to juz obok siebie i było super. potem jeszcze byliśmy na spacerku, wspólna kąpiel małej no i czas dla nas.jak miło było sie przytulić.a wczoraj też spedzilismy dzień sami. mieliśmy jechać do naszej znajomej pani anety ale tż nie chciał nigdzie i nie ukrywam że bardzo sie ucieszyłam.bylismy z małą na spacerku, obejrzelismy filmy , zjedliśmy razem obiadek, tz zajmował sie ukochana córeczką- jak zawsze. no i bałam sie czy go pozna- nie było problemu- od razu sie smiała i wyciagnęła do niego rączki. a wieczorkiem bylismy w pizzeri- mała spała i dziadek czuwał. a dzisiaj niby mielismy spotkać sie z tesciowa ale nie wyszło- ha, ha- i naet nic specjalnie nie mówiłam. okłamała mnie bo w busie jak jechalismy to powiedziałae że radek obiecał jej ze przyjedziemy w niedziele na obiad- a tak nie było- powiedziała że moze wejdziemy jak wybierzemy sie do pani Anety - to do niej tez wejdziemy. ja zaprponowałam zoo- a ona że jej sie nie chce i daleko- a ja do as na obiad nie przyjade i już.no ale pogoda była dzisiaj okropna i tz nie chciała nigdzie iść. bylismy tylko na małych zakupach( pianka, żel dla niego)i filmik w domku i zabawa z mała. przecież tesciowa mogła przyjechać.no ale jak wsiadłysmy do busa to mówi- jak ona juz duża i ze dawno jej nie widziała- a ja jej na to - przecież zasze możesz przyjechać- ale jej sie nie chce bo to tak daleko-to jej odpowiedziałam- mnie tez sie nie chce bo do was tez daleko to sie nie dziw i nie licz ze ja do was przyjadę. to ja mam sie telepać z wózkiem bo jej sie nie chcę. ale mój tz jest kochany bo wie jak jest no i nawet nie musiałam nic mówić i nigdzie nie chciał jechac bo sam wolał spedzic czas z nami. a mnie to sie bardzo podobało-taki zwyczajni weekend- jak zawsze- kiedy był z nami.a teraz śpi bo w nocy jedzie.a ja mam znowu łzy w oczach. to był taki super czas. tak bardzo chciałabym żeby te 8 miesięcy juz minęło.oby do 16 grudnia!ni od wtorku juz w Łasku- mam nadzieje że bedziemy go częściej widywały. no koniec rozczulania - czas na fotki wiecej fotek razem ma na aparacie u kolegi a le jak to tylko będzie mozliwe to da mi płytkę.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3431 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
a to fotki z 1 września- impreza pracownicza mojego tż
no i u kolegi jeszcze latem
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3432 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witam
ja tak czytam o tych matkach kwokach to ja chyba jestem wyrodna :/ ja zawsze korzystam z okazji aby gdziekolwiek wyjsc czy nawet do glupiego sklepu jak jestesmy u tesciowej to zawsze wychodzimy a wiem ze malej z tesciowa nic nie bedzie ale jezdzimy za dnia albo małą wczesniej kapiemy i wychodzimy jakbym miala siedziec caly czas w domu ocipialabym doslownie ja musze miec wytchnienie od malej bo zwariowalabym a co u nas bylismy na weekend majowy u tesciowej i na boze cialo tez jedziemy mamy sporo zdjatek bo lubie pstrykac i mezowi tez kazę pod karą chlosty ![]()
|
|
|
|
#3433 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
joasiah- nie jestes wyrodna. ja tez zwariowałabym gdybym siedziała stale z dzieckiem ale teściowej jej nie zostawię i nie ma takiej opcji ale tak jak wczoraj jak usneła i dziadek był w domu to my na 3 godzinki wyskoczylismy. no i ja parcuje więc mało czasu spędzam z moim dzieckiem
poiss- chetnie pomogę w sprawię żłobka . jak cos to pytaj- na ile dam rade to chetnie pomoge- ja juz zaprawiona w boju
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3434 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
pysiamn-fotka w ciąży super- bardzo ładnie wyglądałas- jakbys ubrania ciazowe reklamowała a Kubus wyglada jajkby chciał odlecieć z tym balonem
sylwia- Macius ma cudny usmieszek poiss- Olcia super juz wyczynia- moja tez kombinuje ale jeszcze nie tak esz- zabawa w domu tez sie chyba dzieciom podoba ale zycze ci ładnej pogody bo na dworku przyjemniej
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3435 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7442063]Dziekuje za zyczenia
Mam nadzieje, ze milo spedzacie niedziele, bo ja tak Taa bardzo fajnie, już byłam w ogródku, witałam się z gąską... krótko mówiąc miałam iść na spacer i lunęło Cytat:
Cytat:
, zostawię jej cycka rano przed wyjściem, po powrocie z żłobka i na noc.Uff dzięki, bo już mnie pewna część ciała boli od tego bicia ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Oj ja to już mniej się cieszę, ale nie dlatego, że za wcześnie, tylko że mój ukochany szkrab dorasta ![]() mojej najlepiej wychodzi wspinanie się po ścianie i oczywiście po mnie. Mało tego moje dziecko zaczęło gadać , wczoraj było bebe, meme... dzisiaj baba, a jak chce mnie przywołać to meemee, koza jakaś, czy co ![]() Parę razy zamiast mee mee zdarzyło się mama |
|||||
|
|
|
#3436 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dzięki dziewczyny z wyspy! Maatra jutro się wybiorę do kaufa i nakupuję mąki ziemniaczanewj i cukru bo w życiu jeszcze u mnie w domu nie kupiłam takiej mąki bo i po co jak ze mnie kucharka co wodę na kawę przypala!
|
|
|
|
#3437 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
ja tez sluze tylko i wylacznie do wspinaczki ![]() nie no koza u nas tylko DADA,TATA,BABA...oczywisc ie to tylko sylaby,bo moj pies tez jest DADA ![]() Cytat:
. dobrze rozmieszaj make ziemniaczana i zoltko z mlekiem.zestaw garnuszek z ognia jak bedziesz to przelewac do gotujacego sie mleka.mieszaj szybko,zeby zoltko sie nie scielo w niewlasciwy sposob to znaczy jajecznicowaty :P,najlepiej trzepaczka jak masz.a ta z ciekawosci, maz gotuje ,czy kupujecie obiadki ?? Dorka.Ciesze sie ,ze spedzilas milo weekendzik.z tego co zrozumialam Twoj Tz jest bardzo blisko Ciebie skoro w Łasku ?? Bedziesz go mogla teraz czesciej odwiedzac ?? bardzo fajne zdjecia ************************* ************************* ****************** zaraz dodam fotki stojacego Simuli z dzisiaj
__________________
|
|||
|
|
|
#3438 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hej, dobry wieczór.
W sumie dzień się udał. TŻ do obiadu odsypiał wczorajsze balety. Ja poszłam z Agatką na spacerek, tyle co wróciłysmy zaczał drobny deszczyk padać. Po obiedzie poszlismy do teściowej na kawę. Sernik upiekła , a jestem na diecie beznabiałowej... Jeszcze go zachwalała, jaki to dobry. Nie wiem czy taka bezmyslna jest, czy złosliwa a udaje miłą Najgorsze jest to ze Pucka zasneła i siedzielismy od 16 do 19.30. Dla mnie to godziny nudów i gapienia sie w pudło, bo co robić. Wysłuchiwanie jak to kocha Agatkę to mi juz bokiem wychodzi. Oczywiscie super, ale bez zboczeń, wszyscy ją kochamy.Moj mąż jest bardziej rodzinny, poza tym teściowa jest dobrym człowiekiem, ale jakoś działa mi na nerwy swoją nadopiekuńczością i traktowaniem swoich synów ( 36 i 34 lata) jak małych chłopców. Dorko bardzo się cieszę, że udał się Wam weekend i mieliście okazję pobyć sami. To jest potrzebne w związku, tym bardziej, po takiej rozłące |
|
|
|
#3439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
joli31 to pomyśl sobie ja ma tak całe życie jestem na diecie bezglutenowej i teraz też bez białkowej - teściowa dziś może zjecie lody (dodam ze TZ też nie je białka) za każdym razem jak przychodzimy częstuje nas (choć wie że nie możemy) ciastkami, lodami, śmietanką ...
Mam pytanie czy Wasze dzieci lubią jeździć w wózkach i czy któreś z Was mają wozy z przekładaną rączką??
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#3440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
wiecie co pal licho, jak takie teksty sa do was- mackowi tesciowa zaserwowala owoce z jogurtem! na moje slowa-przeciez ma skaze! odpowiedz -na jogurt tez? Boszzzzzzeeeeeee
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#3441 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
sylwia-zuza Pola też jest uczulona bardzo sie boje w przyszłości zostawiać z teściową, bo uczuleń innych wnuków też nie przestrzega ... lubię kobitkę ale wiem ze będę musiała pewnie walkę stoczyć o to juz ostatnio był tekst żebym jej jabłuszko posłodziła bo takie czcze ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#3442 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dziękujemy za wszystkie miłe iciepłe słowa i za komplementy. Łask całkiem blisko i dlatego sie cieszę- jeszcze pewnie ten pierwsz miesiac moze być troche dziwny ale później jakos to bedzie.
my nie mamy przekładanej rączki i na poczatku trochę było dziwnie ale teraz sie przyawyczaiłam. mała uwielbia spacery i nie płacze a odkąd zdjęłam jej okrycie na nóżki to jest w 7 niebie. ciągle sie rozgląda, wyciaga raczki, podziwia piski i gołębie. no i moje dziecko to badzo mało płacze , gdyby jeszcze przesypiała całą noc to chyba byłby ideał- no ale trzeba mieć jakieś wady. tż się kapie i juz ostatnie chwile nam zostały. mała jutro do żłobka a ja robię nowy zorek na paznokciach. ja to jestem okropna- a tak poważnie to juz od czwartku nie jest wżłobku i lepiej dla niej zeby poszła ale później niz zwykle bo tak na 10 a ja tez potrzebuje trochę odpocząc i dojśc do siebie jak tż pozegnam w nocy. zrzucę poźniej jeszcze zdjecia z zabaw tz z małą ale dopiero jutro. słodkich snów no i przespanej nocy
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#3443 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
maatra a juz tylko dajesz mleko modyfikowane bo jak mieszasz tzn piers i mleko modyf np na noc
to nie łudz się ze ci przespi nockę dorka fajnie razem wyglądacie i szczuplutka jestes
|
|
|
|
#3444 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
. I jak się puszcza, to wypina ten swój zad, żeby przeciążyć i na nim wylądować. Maatra, to i tak masz luksusowo, bo ja służę do wspinaczki i dojenia . Cytat:
czekamy ![]() Cytat:
, mój biedny zięciunio, mam nadzieję, że nie dostał wysypki po eksperymencie babci No to jeszcze mój śpioszek... pojechałam sobie po sklepach połazić, mój mąż mi po powrocie pokazuje, jak Olcia dzisiaj spała: |
|||
|
|
|
#3445 | ||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Dorka super, że przysięga się udała i spędzaliście miło i rodzinnie weekend. Teraz po przysiędze będzie już na pewno dużo lepiej, przepustki, jak jest blisko to i stałki. Mój brat też był blisko domu i praktycznie co tydzień go widzieliśmy. Cytat:
Pasował Ci brzuszek, ładnie wyglądałaś w ciąży. Cytat:
Olcia sobie radzi, nie ważne czy po koziemu, czy po ludzku ![]() Cytat:
Maja też tak upadała, całe szczęście teraz jest już bardziej ?ostrożna?. Świetnie to wygląda jak np. próbuje z pozycji stojącej zejść do raczkowania, tak się fajnie schyla, jedną rączką sięga ziemi, drugą trzyma się tego przy czym stała. Choć czasem robi bęc prosto na dupcie, zdarza się też i gorzej. Cytat:
Też się przeważnie nudzę u teści. dobrze, że robi się ciepło to na podwórku z mają będę hasać to będzie jakieś urozmaicenie wizyt. Cytat:
Maja to rożnie, jak siedzi jest w miarę ok., ale nie zawsze, bo chce wstawać. My mamy przekładaną rączkę, jeszcze nie przeszłam na typową spacerówkę. Przeważnie jednak mam ją z przodu, że mnie widzi, czasem przekładam do tyłu, ale wtedy ciężko mi się pcha moją kolumbrynę. ......................... .... Ja uczę Maję schodzić z łóżka (raz Tż spadła), aby nie zleciała na głowę. Jak się zbliża do krawędzi odwracam ją nóżkami w dół. Na razie spektakularnych efektów nie ma, ale czasem próbuje się odwracać i ześlizgnąć na podłogę. |
||||||
|
|
|
#3446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7446665]Ivy: jutro na pewno pospacerujecie... oby
[/quote]Chyba nie bardzo, ma padać do wtorku , ale jutro mam tyle roboty, że mnie to szczególnie nie martwi, najwyżej Olkę wyrzucę na balkon między opadami deszczu
|
|
|
|
#3447 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Ja też tak uważam, że nauczy się szybciutko, chyba że twardy egzemplarz. Tak jak pisałam wyżej Majucha się nauczyła asekurować. Myślę, że inaczej się nie da, jak dziecko samo pozna co to spotkanie z czymś twardym. Przecież nie da się wytłumaczyć takiemu maleństwu, że tak będzie boleć, czy też może stać mu się krzywda. Zresztą jest nie możliwością uchronić dzieci przed upadkiem, to już jest wpisane w dorastanie i naukę nowych umiejętności motorycznych. Żadnej wyrodności tu nie widzę, jeśli jest to obie jesteśmy wyrodne ![]() Cytat:
Ola jest niesamowita, a jaka gibka normalnie śpi na siedząco, tylko jest tak sprytna, że głowę na poduszkę potrafi jeszcze położyć. Maja często śpi na czworakach.
Edytowane przez 82anusia Czas edycji: 2008-05-05 o 00:17 |
||
|
|
|
#3448 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7446729]Brak mi slow na Ole
Slodki spioch Anusia: ucz, ucz, czym skorka za mlodu nasiaknie... I tez czekamy na obiecane zdjecia ![]() Oli wciaz nie pelza, nie raczkuje, nie wstaje tym bardziej, nie ma zebow, nie ma nawet spuchnietych dziasel ![]() Taki to moj siedmiomiesieczny noworodek ![]() Zeby nie bylo, to kreci sie wokol wlasnej osi, czasem popelznie pol metra do tylu, zajmuje mu to jakies 15 minut [/QUOTE]Zaraz zapodam zdjęcia. Może Oli jest leniwy Jeszcze i na niego przyjdzie pora, ja tam bym czasem chciała mieć takiego noworodka.1 Pozycja Mai na spacerze :P 2 Podziwiam okolicę 3,4 z koleżanką, wypożyczyłam jej na chwilę wózek. 5 Po spacerku już? |
|
|
|
#3449 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
![]() 6 Z mamą u babci w domu 7 Co ja ta widzę?! 8 Tato daj pogłaskać pieski!! 9 Z mama podziwiam krajobrazy ![]() 10 Pies- chodź tu! ![]() 11 Ile można siedzieć??!! |
|
|
|
#3450 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7446903]Moj maly leniuszek
[/QUOTE]Oli jest świetny, ma zabójczy uśmiech, od razu się lepiej robi na duszy i buzia się sama śmieje. Włosów też ma całkiem sporo Dobra idę szybciochem poćwiczyć i spać. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.




, bo i takie są.
.
, a jaka zaciekawiona spoglada....

. Zastanawiałabym się czy napewno Pucka śpi. Wcale nie odczuwam żalu, ani potrzeby chodzenia na jakiekolwiek "knajpiane" imprezy.
czy to poczatki matki kwoki.
idę spać. Dobranoc

, ja już skończyłam 30 lat, mam prawo mieć sklerozę
. Śliczna dziewczynka.
ciociom
i obawiam się, że to jednak początki matki kwoki
, nie mam za bardzo chęci wychodzić z domu bez Olki, a jak wyjdę, to zaraz chcę wracać.










, a jestem na diecie beznabiałowej... Jeszcze go zachwalała, jaki to dobry. Nie wiem czy taka bezmyslna jest, czy złosliwa a udaje miłą

