Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

[LittleAssKicker]

Gratulacje dziewczyny PannaAnna wszystko będzie dobrze !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pannaanna_87]

Vela oj wspolczuje..ja tez pewnie bede dokarmiac..no bo co..zaglodze malego? Bede przystawiac..mam laktator..kremy..co z tego tylko u nas polozne nie chca dokarmiac..ewenement..trz eba prosić ale dla swietego spokoju i szybszego wyjscia ze szpitala mysle..ze warto a w domu to juz bedzie co innego..spokoj..mozna wietrzyc..itp

Kuzynka meza po porodzie tez byla mega opuchnieta..tego sie boje..bo ja nadal zareczynowego sciagnac nie moge..

Dzieki dziewczyny..jutro pewnie wszystkie badania itp..najgorzej ta noc w szpitalu przed cc..w samotnosci .jeszcze mnie tam nie ma a juz chcę wychodzic 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moniamm]

Napisane przez pannaanna_87

Vela oj wspolczuje..ja tez pewnie bede dokarmiac..no bo co..zaglodze malego? Bede przystawiac..mam laktator..kremy..co z tego tylko u nas polozne nie chca dokarmiac..ewenement..trz eba prosić ale dla swietego spokoju i szybszego wyjscia ze szpitala mysle..ze warto a w domu to juz bedzie co innego..spokoj..mozna wietrzyc..itp

Kuzynka meza po porodzie tez byla mega opuchnieta..tego sie boje..bo ja nadal zareczynowego sciagnac nie moge..

Dzieki dziewczyny..jutro pewnie wszystkie badania itp..najgorzej ta noc w szpitalu przed cc..w samotnosci .jeszcze mnie tam nie ma a juz chcę wychodzic 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana probuj sciagac bo w szpitalu i tak Ci każą... powodzenia! Bedzie dobrze
Za kazdym razem wchodze na wizaz z ciekawoscia ktora tym razem ja nadal w dwupaku.. ale bole staja sie silniejsze. Jeszcze nie az takie silne zeby do szpitala jechac ale silniejsze niz byly. Dzis o 15 mam wizyte, zobaczymy co mi gin powie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez pannaanna_87

Vela oj wspolczuje..ja tez pewnie bede dokarmiac..no bo co..zaglodze malego? Bede przystawiac..mam laktator..kremy..co z tego tylko u nas polozne nie chca dokarmiac..ewenement..trz eba prosić ale dla swietego spokoju i szybszego wyjscia ze szpitala mysle..ze warto a w domu to juz bedzie co innego..spokoj..mozna wietrzyc..itp

Kuzynka meza po porodzie tez byla mega opuchnieta..tego sie boje..bo ja nadal zareczynowego sciagnac nie moge..

Dzieki dziewczyny..jutro pewnie wszystkie badania itp..najgorzej ta noc w szpitalu przed cc..w samotnosci .jeszcze mnie tam nie ma a juz chcę wychodzic 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze szkoda, że Cię nagle nie złapało tak jak mnie, bo i tak cc a przynajmniej leżeć dobę wcześniej w szpitalu byś nie musiała
Zdjęłaś pierścionek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Hej nie uwierzycie, ale nie urodziłam
Ciężka noc za mną, niespokojnie spałam, jakieś zimne poty mnie oblewały. Ogólnie czuję się rozbita.
Śniło mi się, że pojechałam do szpitala, a tam 4 cm rozwarcia, więc chcę wam już o tym pisać i dopiero sobie przypomniałam, że zostawiłam córkę samą śpiącą w domu.

Aniu, powodzenia życzę. Śmiało możesz nam tu marudzić jak będziesz w szpitalu, chociaż mam nadzieję, że nie będzie powodów

Kto jeszcze ma zaplanowany poród w tym tygodniu?

[tunia89]

Hej
Mnie też przerażają 3 dni w szpitalu. A jeśli zoltaczka czy jakaś infekcja u babelka to trzymają dłużej ;(
Nie lubie szpitali, szpitalnych łóżek, zasnąć w takim miejscu.
W domu masz swoje łóżko, swoje bakterie, swoje jedzonko.

Ja coś czuję, ze to będzie w tym tygodniu

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka

[moniamm]

Ja nie czuje ale bardzo bym chciała. Wywoływanie z mężem nie pomogło wiec juz nic nie pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Kochane, co my teraz możemy? Nic. W tym wypadku to dzieci rządzą i my się możemy tylko podporządkować

Ja sprawdzam wszystkie możliwości. Wczoraj zamiast wywoływania nerw i mega foch na męża. Też nie podziałało

Wróżę kumulację na wątku w okolicy Bożego Ciała

[moniamm]

Napisane przez jelonekhihi

Kochane, co my teraz możemy? Nic. W tym wypadku to dzieci rządzą i my się możemy tylko podporządkować

Ja sprawdzam wszystkie możliwości. Wczoraj zamiast wywoływania nerw i mega foch na męża. Też nie podziałało

Wróżę kumulację na wątku w okolicy Bożego Ciała

Moze akurat w sumie sama sobie zazyczylam początkowo ten termin na imieniny mamy focha tez mialam wczesniej z mężem bo chodze i marudze od tygodnia ze juz chciałabym urodzić, nogi mi puchna coraz bardziej, spac nie mogę plus ten niepokoj o dziecko... a on do mnie "a czemu chcesz już rodzic? Przecież masz jeszcze czas..." chcialabym zeby sie ze mna choc na jeden dzien zamienił...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Hej kochane..ja zasnelam ..maz tez..nawet nie bylo "pierwszego razu"hehe ale to dobrze.. Wlasnie jedziemy.. Mam nadzieje..ze nie beda mówić ze za pozno..w koncu lekarz powiedzial "do poludnia" maz nam zrobil ostatnie foty.. Potem wrzuce bo to z jego tel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Probawalam jeszcze dziś sciagnac ale nic z tego..zobaczymy.. Bo lekarz tez powiedział ze nie koniecznie..bede najwyzej dzisiaj walczyc z mezem pol dnia z tym pierścionkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tunia89]

Napisane przez moniamm

Ja nie czuje ale bardzo bym chciała. Wywoływanie z mężem nie pomogło wiec juz nic nie pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już dwa razy próbowałam i nic!

Napisane przez jelonekhihi

Kochane, co my teraz możemy? Nic. W tym wypadku to dzieci rządzą i my się możemy tylko podporządkować

Ja sprawdzam wszystkie możliwości. Wczoraj zamiast wywoływania nerw i mega foch na męża. Też nie podziałało

Wróżę kumulację na wątku w okolicy Bożego Ciała

Ja tez tak myślę, jeden lekarz na dyżurze i kumulacja porodów

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka

[VelaLuca]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie wasze rady, historie i wskazówki. To mnie mobilizuje i daje nadzieję że powoli i my się ogarniemy i damy radę ☺

W nocy dokarmiałyśmy się 3 razy mm, wyzwanie dla mnie bo nie z butelki tylko rureczka i strzykawką, więc nie dość że musiałam ją dobrze dostawić do piersi (z tym też mamy problem) to jeszcze wsadzić tą rurkę jej do buzi i aplikować mleko ze strzykawki. Dalysmy radę 💪 Od razu trochę lepiej na sercu się zrobiło ☺

Czekamy na wizytę i zobaczymy co dalej z nami.

Ania - trzymam kciuki abyś jakoś przeżyła ten dzień ☺
Pisz do nas!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez tunia89

Hej
Mnie też przerażają 3 dni w szpitalu. A jeśli zoltaczka czy jakaś infekcja u babelka to trzymają dłużej ;(
Nie lubie szpitali, szpitalnych łóżek, zasnąć w takim miejscu.
W domu masz swoje łóżko, swoje bakterie, swoje jedzonko.

Ja coś czuję, ze to będzie w tym tygodniu

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka

Szpital jest pskudny ale w sumie jedynie na co ja mogłam narzekać to jedzenie. Łóżka były mega wygodne, aż się śmiałyśmy ze w domu takie mogłoby byćdawali przeciwbólowe to byli fajni

Napisane przez jelonekhihi

Kochane, co my teraz możemy? Nic. W tym wypadku to dzieci rządzą i my się możemy tylko podporządkować

Ja sprawdzam wszystkie możliwości. Wczoraj zamiast wywoływania nerw i mega foch na męża. Też nie podziałało

Wróżę kumulację na wątku w okolicy Bożego Ciała

No to czekamy do czwartku na kolejną kumulację

Napisane przez pannaanna_87

Hej kochane..ja zasnelam ..maz tez..nawet nie bylo "pierwszego razu"hehe ale to dobrze.. Wlasnie jedziemy.. Mam nadzieje..ze nie beda mówić ze za pozno..w koncu lekarz powiedzial "do poludnia" maz nam zrobil ostatnie foty.. Potem wrzuce bo to z jego tel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Probawalam jeszcze dziś sciagnac ale nic z tego..zobaczymy.. Bo lekarz tez powiedział ze nie koniecznie..bede najwyzej dzisiaj walczyc z mezem pol dnia z tym pierścionkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurka to nieźle spuchlaś skoro nic nie działa na pierścionek :/
Powodzenia i pisz tu o ☠☠☠☠☠☠☠ach to czas szybciej zleci

Napisane przez VelaLuca

Dziękuję dziewczyny za wszystkie wasze rady, historie i wskazówki. To mnie mobilizuje i daje nadzieję że powoli i my się ogarniemy i damy radę ☺

W nocy dokarmiałyśmy się 3 razy mm, wyzwanie dla mnie bo nie z butelki tylko rureczka i strzykawką, więc nie dość że musiałam ją dobrze dostawić do piersi (z tym też mamy problem) to jeszcze wsadzić tą rurkę jej do buzi i aplikować mleko ze strzykawki. Dalysmy radę 💪 Od razu trochę lepiej na sercu się zrobiło ☺

Czekamy na wizytę i zobaczymy co dalej z nami.

Ania - trzymam kciuki abyś jakoś przeżyła ten dzień ☺
Pisz do nas!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No widzisz powoli do przodu i będzie wszystko dobrze. Oby do wyjścia do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiulka07]

Witam się przy kawie
Pannaanna będzie dobrze, fajnie że jutro już powitasz synka na świecie
Jelonek ja jutro mam wstawić się do szpitala ale nie wiem jeszcze dokładnie kiedy zrobią mi cc środa/czwartek zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Ale wysyp dzieciaczkow się zrobil tu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarenkaa13]

Zalamalam sie. Zostajemy w szpitalu minimum to czwartku. Maly ma jakies gorsze wyniki i musza obserwowac. Poza tym zrobili posiew moczu u na wyniki czeka sie min. 3 dni i musze czekac. To chyba przez to ze mialam infekcje moczowe. Poza tym strasza tu jakims antybiotykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez Sarenkaa13

Zalamalam sie. Zostajemy w szpitalu minimum to czwartku. Maly ma jakies gorsze wyniki i musza obserwowac. Poza tym zrobili posiew moczu u na wyniki czeka sie min. 3 dni i musze czekac. To chyba przez to ze mialam infekcje moczowe. Poza tym strasza tu jakims antybiotykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze niech poobserwują bo lepiej tak niż po kilku dniach wracać do szpitala jakby coś się działo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez Sarenkaa13

Zalamalam sie. Zostajemy w szpitalu minimum to czwartku. Maly ma jakies gorsze wyniki i musza obserwowac. Poza tym zrobili posiew moczu u na wyniki czeka sie min. 3 dni i musze czekac. To chyba przez to ze mialam infekcje moczowe. Poza tym strasza tu jakims antybiotykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedactwa oby szybki zleciało i wyniki były super

[Sarenkaa13]

Juz wiem ze antybiotyku nie bedzie ale i tak mam czekac...
Nie wiecie co to znaczy gdy ma sie w domu drugie dziecko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Kochane jestem po wywiadzie..ktg.. Czekam na jakiegos lekarza..ale juz słyszałam ze jest tyle cc ze jedna laska jest na "pojutrze" no chyba sie zastrzele bo moj lekarz jest jutro..i nie chce sie dac ciac innemu..czekam i dam znac. Jak cos bede do niego dzwonila..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Brydzia_]

Napisane przez Sarenkaa13

Juz wiem ze antybiotyku nie bedzie ale i tak mam czekac...
Nie wiecie co to znaczy gdy ma sie w domu drugie dziecko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

doskonale rozumiem i też boje się że będziemy musieli nie wiadomo ile być w szpitalu
Głowa do góry może jeszcze się uda wcześniej

[pannaanna_87]

O pierscionku narazie cisza..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez Sarenkaa13

Juz wiem ze antybiotyku nie bedzie ale i tak mam czekac...
Nie wiecie co to znaczy gdy ma sie w domu drugie dziecko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tu wszystkie dobrze to rozumiemy a Vanessa, która chyba najdłużej była w szpitalu bez córci mogłaby ci pionę przybić

Napisane przez pannaanna_87

Kochane jestem po wywiadzie..ktg.. Czekam na jakiegos lekarza..ale juz słyszałam ze jest tyle cc ze jedna laska jest na "pojutrze" no chyba sie zastrzele bo moj lekarz jest jutro..i nie chce sie dac ciac innemu..czekam i dam znac. Jak cos bede do niego dzwonila..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślę, że skoro się z tobą lekarz umawiał, to jutro ci zrobi cc.

Ja obejrzałam sobie Porody znowu mam lekkie bóle brzucha i biegam do toalety. Już synowi komenderuje, że najlepiej, gdyby się coś zaczęło jutro koło południa, bo moja gin na dyżurze z córą trafiłam idealnie

[pannaanna_87]

No bede mówiła ze chce jutro ale dzis go nie ma..eh jedna juz przełożyli na po jutrze..polozne powiedziały ze czesto lekarze sie umowia a potem wychodzi jak wychodzi...super.. Ekstra jestem zla jak osa ale dalej czekam bo kolejna Pani na cc przyszla planowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moniamm]

Napisane przez jelonekhihi

My tu wszystkie dobrze to rozumiemy a Vanessa, która chyba najdłużej była w szpitalu bez córci mogłaby ci pionę przybić

Ja myślę, że skoro się z tobą lekarz umawiał, to jutro ci zrobi cc.

Ja obejrzałam sobie Porody znowu mam lekkie bóle brzucha i biegam do toalety. Już synowi komenderuje, że najlepiej, gdyby się coś zaczęło jutro koło południa, bo moja gin na dyżurze z córą trafiłam idealnie

Tez bym mogla jutro z tego samego powodu albo w czwartek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez pannaanna_87

No bede mówiła ze chce jutro ale dzis go nie ma..eh jedna juz przełożyli na po jutrze..polozne powiedziały ze czesto lekarze sie umowia a potem wychodzi jak wychodzi...super.. Ekstra jestem zla jak osa ale dalej czekam bo kolejna Pani na cc przyszla planowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mysle ze jak sie umawial z Toba to na pewno on bedzie ciachal. No chyba wiedzial co robi.. glowa do gory, bedzie dobrze a jutro juz bedziesz tulic Mikiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarenkaa13]

A wiecie czego najbardziej nie mogę przeżyć? Tego...że jutro Corka ma swój pierwszy występ z okazji dnia Mamy i Taty... Obiecalam Jej ze będę. Bardzo liczyłam że się uda....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez Sarenkaa13

A wiecie czego najbardziej nie mogę przeżyć? Tego...że jutro Corka ma swój pierwszy występ z okazji dnia Mamy i Taty... Obiecalam Jej ze będę. Bardzo liczyłam że się uda....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daleko masz od szpitala? Może by cię wypuścili na przepustkę?

[tunia89]

A hja mam zalamke ;(
Ostatnio zaczął mi cukier skakać, w tym tygodniu to chociaż 1 dziennie musiał być powyżej 140. A jadam to samo co wcześniej ;(
Dzisiaj bylam u swojej ginekolog w szpitalu na przepływach, przepływy ok. Ale szyjka 2 centymetry, rozwarcie na palec. Na poród w tym tygodniu sie nie zanosi.

Ona uwaza, ze bez sensu teraz mi dawać insuline. Jutro mam wizyte u diabetolog cirkawe co tz powie.

W sobotę bd miala znowu przepływy i no cóż z uwagi na cukier jezeli maly nie wyjdzie wcześniej będziemy wywoływać (w przyszłym tygodniu, czyli pomiędzy 39 a 40 tygodniem).
Boje sie oksytocyny, bohe sie masażu szyjki, wenflonu w ręce.

Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka

[daiquiricubano]

Napisane przez jelonekhihi

Hej nie uwierzycie, ale nie urodziłam
Ciężka noc za mną, niespokojnie spałam, jakieś zimne poty mnie oblewały. Ogólnie czuję się rozbita.
Śniło mi się, że pojechałam do szpitala, a tam 4 cm rozwarcia, więc chcę wam już o tym pisać i dopiero sobie przypomniałam, że zostawiłam córkę samą śpiącą w domu.

Aniu, powodzenia życzę. Śmiało możesz nam tu marudzić jak będziesz w szpitalu, chociaż mam nadzieję, że nie będzie powodów

Kto jeszcze ma zaplanowany poród w tym tygodniu?

Jelonek, jezuuu, ja czytam "nie uwierzycie, urodziłam..." no i czytam dalej, a tu nic o porodzie tylko o śnie o porodzie i se myślę, a co z dzieckiem?! Ale mi narobiłas smaka! Już myślałam, że się rozpakowas 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez Sarenkaa13

A wiecie czego najbardziej nie mogę przeżyć? Tego...że jutro Corka ma swój pierwszy występ z okazji dnia Mamy i Taty... Obiecalam Jej ze będę. Bardzo liczyłam że się uda....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj szkoda że się nie uda ale powiedz jej może ze tata nagra występ i razem obejrzyjcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz