Podkarpackie Panny Młode...

[suonko2]

Hej dziewczyny - ksiądz już załatwiony
Orientujecie się może w jakich cenach są suknie Agnes (dostępne m.in. w salonie IGAR w Krośnie i Rzeszowie)?

[gabigabi7]

Hej dziewczynki

- Madziulka_ : No to moze rzeczywiscie masz racje o tym towarzyszu zycia hehe, bo ja to wogole nie mialam pojecia co to moze byc, ale mysle ze jest tak jak napisalas

-Maggyboo : Masz racje co do samochodu to jeszcze zobaczymy jak to wyjdzie, chociaz nie chce zabardzo liczyc na auto rodziny zeby sie nikt nie krzywil, no ale zobaczymy moze jakos cos wymyslimy albo znajdziemy jakies autko, w sumie do 2010 r to mam troche czasu Aha i oczywiscie dziekuje za namiary, musze je poogladac bo jeszcze nie zdazylam. A a propo fotografa to tez musze koniecznie zobaczyc jak mowisz ze sa fantastyczni Wiesz troche mi ulzylo jak mi powiedzialas ze dekoracja w Atenie byla ladna, to bardzo sie z tego ciesze, oby mi tez sie podobalo hehe Ale itak wiem ze w Iskierce jest piekniej no ale to nic
Ja to itak bym chciala robic plener w dniu mojego slubu bo uwazam ze to jest wlasnie w ten dzien slubu, a nie za jakis czas, no ale kazdy robi inaczej. A pozatym to ja tez Ci doradzam itak wziasc kamerzyste bo to jest super pamiatka. Ja osobiscie uwielbiam ogladac wesela , ale mysle ze skoro nie lubisz ich ogladac to moze akurat swoje wesele bedziesz lubila ogladac.A pozatym to masz calkowicie racje ze piekne zdjecia zaleza od dobrego fotografa. Ja mam zznajomych ktorzy zaplacili duzo za fotografa i maja malo zdjec ale sa za to przepiekne. No ale ja to musze najpierw poogladac jakie zdjecia oni robia i wogole zanim sie zdecyduje!A propo zamku w Baranowie to znam juz go, i jakos nie chce tam robic zdjec bo duzo osob z mojej rodziny juz tam robilo plenery, wiec ja bym wolala miec gdzies indziej, i wlasnie np w zamku w Przeclawiu No ale musze tam pojecha i zobaczyc jak to wyglada itd No a apropo kamerzysty to ja niestety tez nie znam zadnego i nie wiem jak masz szukac, najlepiej to sie popytac znajomych ktorzy mieli kamerzyste. no i powiem Ci ze ja to sie nie denerwuje jeszcze slubem bo mam jeszcze na to czas, ale itak nie moge sie doczekac hehe. A ty to juz zaniedlugo Bedziesz nam musiala wsio opisac

Pozdrawiam

[siwak]

Ja tez dolacze. Jestem z Jaroslawia i slub zaplanowany na 29.08.2009

[gabigabi7]

Witamy Cie Siwak Jak tam zalatwianie wszystkiego Ci idzie?

[Ł@siczk@]

Czesc dziewczyny, dolaczam do was
Planujemy z moim TZ slub na lato 2009.
Musze sie zopatrzyc w taki slubny kalendarz, bo jeszcze nie bardzo wiem co sie zalatwia w jakiej kolejnosci...Wiem, ze najwazniejsze to sale znalezc, nauki juz mamy, wiec to odpada.
Co po sali zalatwiac? Mamy jeszcze ponad rok do slubu...

[eseska]

Siwak, Ł@siczk@ -witam bardzo serdecznie!!!!!!!!!!!!

Ł@siczk@! Ja nie wiem jak to jest w Tarnobrzegu, ale w Mielcu to mogłoby być ciężko ze znalezieniem sali, zespołu i całej reszty. To jeszcze zależy jak duże wesele - bo im większe, tym trudniej z salą. Wiadomo tych dużych sal jest mniej. Ja powiem tak mnie tu koleżanki - wizanki zmotywowały. I jak zaczęliśmy sie rozglądać w marcu to już było ciężko! a zaznaczam ze miesiące wakacyjne są najbardziej oblegane. Moja skromna rada - naprawdę zacznijcie się mocno i poważnie rozglądać i coś rezerwować. Razem z sala trzeba od razu zespół (nie będę Cię straszyć ale ja kilka tygodni temu przeżyłam załamkę bo obdzwoniłam ponad 10 zespołów i żaden nie miał terminu - ale coś tam sie potem znalazło). Jak już będziecie mieć to załatwione to jeszcze fotograf i kamerzysta Wam zostanie. warto tez zarezerwować sobie termin w kościele - wymarzoną godzinę.

Życzę powodzenia! Napisz jak idą przygotowania! No i oczywiście dokładna datę.
Pozdrawiam Eseska

[gabigabi7]

Witam Cie L@asiczk@ . Posluchaj rad eseski i spiesz sie z sala, bo ja jak bylam ogladac sale i pytalismy o terminy na 2010r to juz niektore terminy byly zajete a na 2009 r nie bylo juz miejsc. Ale jezeli robisz male wesele to latwo znajdziesz Piszesz ze masz ponad rok do slubu, ale to leci baaardzo szybko i lepiej wszystko zalatwiac na przod niz potem sie denerwowac ze cos brakuje...

Pozdrowienia!

[KASHMIR]

jak tam dziewczyny??? mnie powoli dopada stresik przedslubny!! Już prawie wszystko załatwione, tylko jakieś drobne sprawy, ale jak pomyśle, ze to juz za 3 miesiące!!...
Gdzie robicie makijaż i fryzurę ślubną??? pozdrawiam!!

[siwak]

Hej dziewczyny, date slubu ustalilismy na 29.08.09 i mamy juz sale i zespol. Aktualnie mieszakamy w Irlandii wiec jak narazie wszystko nam moi przyszli tesciowie zalatwiali. Nawet do fryzjera juz zapisana jestem .

Moja mama uszyje mi suknie slubna a siostra (kosmetyczka) przeprowadzi wszelkie zabiegi upiekszajace no i oczywiscie zrobi mi makijaz.

[eseska]

Siwak! Czy mogę Cię prosić o namiary na zespół - jakbyś mogła teściów poprosić o nazwe i jakis namiar. bo ja właśnie intensywnie szukam

Wiżanki z Podkarpacia - pochwalcie sie jaki macie zespół i dajcie namiary! Bardzo proszę

[KASHMIR]

u mnie zagra New Porter

[eseska]

Kashmir! A możesz mi wysłać do nich namiary PW? tylko czy jest szansa by jeszcze mieli wolny termin?

[pietrusia]

Napisane przez KASHMIR

jak tam dziewczyny??? mnie powoli dopada stresik przedslubny!! Już prawie wszystko załatwione, tylko jakieś drobne sprawy, ale jak pomyśle, ze to juz za 3 miesiące!!...
Gdzie robicie makijaż i fryzurę ślubną??? pozdrawiam!!

Ja mam ślub za 2 miesiace ale stresa jeszcze nie mam, ale pewnie juz niedlugo bedzie. Ale i tak juz nie moge sie doczekac

[gabigabi7]

Pietrusia, masz 2 miesiace do slubu i nie masz jeszcze stresu, ale napewno Ci przyjdzie jak bedzie jeszcze blizej Ja to nie moge sie doczekac kiedy bede mogla miec taki stresik

[pietrusia]

Napisane przez gabigabi7

Pietrusia, masz 2 miesiace do slubu i nie masz jeszcze stresu, ale napewno Ci przyjdzie jak bedzie jeszcze blizej Ja to nie moge sie doczekac kiedy bede mogla miec taki stresik

A no jeszcze niemam ale podejzewam ze na pewno niedlugo bedzie

[eseska]

Gabigabi7!
Obiecana relacja z wesela w Atenie (zdjęcia dołączę później jak mi je tz na kompa zgra): sala ładna, stoły ładnie ubrane, zwłaszcza stół dla młodych, z tego co sie zorientowaliśmy to był pierwszy pakiet (mieliśmy oferty i porównaliśmy po wesele) - jedzenia spokojnie wystarczyło (bo gdzieś czytałam, że mało) na każdym stole jeszcze zostało, wszystko smaczne. Była tez fontanna z czekolady i owoce na dużej paterze - tak obok nie przy stolikach, ale to chyba sie za to dodatkowo płaci. Do tego kelnerzy w białych rękawiczkach!
Patrzyliśmy na wszystko krytycznym okiem, by zauważyć co warto u nas zmienić. I tak:
1. pilnujcie klimatyzacji - bo było gorąco - chyba chcieli trochę zaoszczędzić - klimatyzacja niby chodziła, ale nie ustawili bardzo niskiej temperatury.
2.Jeśli chodzi o dekoracje to jak kto lubi - my mamy alergie na gołąbki a na ścianie gdzie siedzą młodzi to są i jeszcze w dekoracji przed młodymi tez są - ale to oczywiście kwestia gustu
3. Plusem jest to, że szybko zmieniają talerze, atak że zaraz ma sie czyściutki, tylko jest jedno ale - po ostatnim ciepłym posiłku - barszcz z krokietem już tych talerzyków nie przynieśli - goście sie mogą zasugerować by już nic nie jedli - choć pewnie jakby sie powiedziało to by przynieśli.
4. Kawę podają tylko do tortu. Potem jak ktoś chce to jest stolik kawowy i trzeba sobie zrobić samemu - kelnerzy maja mniej roboty.

Gabi - to chyba wszystkie uwagi. Tak w ogóle to na weselu było super i wybawiliśmy sie świetnie. Może na wiele z tych rzeczy nikt by nie zwracał uwagi a my można powiedzieć ze byliśmy uważni.
Pozdrawiam.

[gabigabi7]

Witam

- Pietrusia : No stres napewno nadejdzie bo tak to bywa i sie nie da nic na to poradzic.

- Eseska : Bardzo ale to bardzo Ci dziekuje za te wszystkie informacje. Naprawde mi wiele pomoglas i bede uwazala na to wszystko. Co do klimatyzacji to mysle ze trzeba to rzeczywiscie przypilnowac bo raz bylismy na takim weselu ze oszczedzali i nie dalo sie wytrzymac, dopiero okolo 12ej w nocy ktos ich opieprzyl i wlaczyli klime. No ale tutaj bedzie trzeba pogadac z nimi albo cos. Co do kawy, no to rzeczywiscie dziwne zeby ktos sobie sam robil kawe.Najwyzej sie dopytamy czy nie da sie czegos zmienic :/ Calkowicie nie rozumie tego jak oni mogli po ostatniej kolacji zabrac talerze :/ Czy to po to zeby ludzie szybciej odjezdzali i zeby sie szybciej wesele skonczylo czy co? A jezeli chodzi o golabki, to jakos mi jest to obojetne, ale oczywiscie zalezy jak to wyglada, mam nadzieje ze wrzucisz zdjecia na ktorych bedzie to widac zebym wiedziala juz czy mi sie podoba. Esesko bardzo Ci jeszcze raz dziekuje i nie moge sie doczekac zdjec oczywisice. Baradzo bym Cie tez prosila abys mi przeslala te zdjecia na poczte : gabi7gabi7@wp.pl zebym je miala w wiekszym rozmiarze niz na wizazu. Oczywiscie mam andzieje ze Ci to nei sprawi zadnego problemu, bo jak cos to trudno si emowi Dziekuje bardzo i pozdrawiam serdecznie Aha, a apropo tej fontanny czekoladowej to my chyba nie bedziemy mieli. A pakiet bedziemy miec chyba II, bo w pierwszym to nie ma ciasta.
Papa

[perelka111]

Napisane przez eseska

Siwak! Czy mogę Cię prosić o namiary na zespół - jakbyś mogła teściów poprosić o nazwe i jakis namiar. bo ja właśnie intensywnie szukam

Wiżanki z Podkarpacia - pochwalcie sie jaki macie zespół i dajcie namiary! Bardzo proszę

a ja mam zespól Lawa..zobaczymy co to bedzie..ogladałam kasete z wesela na ktorym grali i wydaje mi sie bedzie Ok.

jesli chodzi o załatwianie spraw zwiazanych z weselem to powiem ze mysmy decyzje o slubie podjeli w lutym tego roku, w ciagu tygodnia załatwiłam sale,zespól ,ksiedza,kamerzyste (dwa w jednym),zamówiłam suknie i dodatki..slub 06.09.2008)))))

[siwak]

Eseska u nas bedzie gral zespol Orion, wezme dla ciebie namiary. Pozdrawiam

[niunia_20]

Witajcie, od pewnego czasu czytam sobie wasze wypowiedzi i postanowiłam wkońcu sie odezwac Ja biorę ślub 6. czerwca 2009 tak wiec troche czasu jeszcze jest. Narazie mamy zamówioną sale i tyle. Przymierzam sie do zamawiania oprawy muzycznej ale jakoś nie mogę znaleźć dobrego DJ u nas na Podkarpaciu... Jeżeli macie jakies namiary na dobrych DJ'ów to bardzo prosze o wiadomość na priva lub normalnie na forum

[eseska]

Witaj niunia_20 w naszym gronie. będziesz mężatką trzy tygodnie przede mną. Porozglądaj się na necie - są DJ nie tylko z Podkarpacia, ale i tacy co jeżdżą po całej Polsce.


Perełka 111 - gratuluje, że tak szybko udało Ci się wszystko załatwić. Ja ma jeszcze ponad rok i zaczynam się denerwować - bo nadal nie ma do końca zaklepanego zespołu. Choć teraz to już jesteśmy na etapie wybierania. Mamy upatrzone dwa i jeszcze jutro jedziemy do kolejnego na próbę - myślę że jutro już zdecydujemy i do końca tygodnia podpiszemy umowę. I wreszcie sie wtedy trochę uspokoję!
Pozdrawiam

[gabigabi7]

Dziewczyny ale Wam zazdroszcze ze juz tak wszystko przygotowujecie Ja to nawet jeszcze nie mialam zareczyn .... Ale przyjdzie czas na wszystko

A napiszcie mi, czy DJ wychodzi drozej niz orkiestra, czy sa raczej porownywalne ceny?

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zycze milych przygotowan

[niunia_20]

mi osobiście się wydaje że DJ wychodzi taniej ponieważ jest jeden a orkiestra składa sie co najmniej z dwoch- trzech- czerech osób. Ja poza tym to wole DJ bo nie cierpie jak mi ktoś inny śpiewa piosenek i do tego fałszuje.

Ja też nie mogłam się doczekać zaręczyn, ale wkońcu po 3,5 roku nastał ten piękny dzień co było dla mnie totalnym zaskoczeniem- oczywiście pozytywnym

[dubdub]

Witam podkarpackie Panny Mlode

Ja juz jestem po Musze Wam powiedziec ze stres mialam ogromny juz kilka miesiecy wczesniej.
Ale odpoczatku moze.
Przygotowywania zaczelam w pazdzierniku a slubowalam w kwietniu.
Najpierw poszlismy do ksiedza fotografa i kamerzysty, bez wiekszych trudow w sumie zarezerwowalam terminy, problem byl tylko z zespolem. Zadzwonilam chyba do kilkunastu jakie udalo mi sie znalezc i wszyscy mieli juz zajety termin az w koncu znalazlam zespol Antares z okolic Rzeszowa. Placilismy im tylko 1800zl piecioosobowa grupa.
Musze przyznac ze spisali sie na medal, dzieki nim wesele bylo naprawde udane.
Co do sali to tez mialam problem z tego wzgledu ze wesele bylo na 250 osob i nie znalezlismy zadnego domu weselnego w okolicy blizszej ani dalszej rzeszowa ktory moglby swobodnie pomiescic tyle osob.
Dlatego zdecydowalismy sie na sale w tzw domu strazaka i wynajelismy firme cateringowa Biesiada z rzeszowa.
Placilismy 85 zl od osoby i mielismy w tej cenie 5 dan goracych w tym cztery miesne, do tego oczywiscie ciasta, wszelkie przystawki wedliny napoje owoce i tort a nawet pokrowce na krzesla, dekoracje stolu i kwiaty na stoly. Jedzenie bylo naprawde smaczne i calkiem sporo a do tego pieknie udekorowane i podane. Sama moglam sobie ustalic menu lub skorzystac z gotowych zestawow.
Takze z czystym sumieniem moge polecic.
Ktos pisal wczesniej ze kucharka wychodzi taniej, sama rozwazalam te opcje i po wielu dniach analiz i obliczen doszlismy do wniosku ze jednak korzystniej jest w lokalu albo z firma cateringowa.
Sukienke udalo mi sie kupic w rzeszowie w salonie sukien (za da grasso) za 800zl przeceniona z 2200 dlatego ze to sierpien byl juz.
W sumie patrzac na swoj slub z perspektywy czasu dochodze do wniosku ze caly stres byl nie potrzebny. Mimo ze mielismy naprawde malo czasu na przygotowania wszystko odbylo sie bez zadnej wpadki bylo milo i goscie rowniez byli bardzo zadowoleni.
Zycze Wam wszystkim aby ten dzien byl taki jaki sobie wysnilyscie, dla mnie byl i az zal ze juz jestem po

[gabigabi7]

Niunia_20 , powiem Ci tak , pytalam sie co wychodzi taniej bo ja sie zastanawiam czy nei wziasc Dja na poprawiny i sie zastanawialam ile by to wyszlo. Rozumie ze mozesz nie lubiec orkiestr hehe, ale nie uwazam ze wszyscy falszuja, poniewaz sa niektore orkiestry ktore maja swietnego wokaliste i nie ma zadnego falszowania, i mam nadzieje ze ja tez tak trafie hehe

A pozatym to powiedz, czekalas 3,5 roku na zareczyny, i wogole nie bylas zdziwiona wlasnie w ten dzien? Bo ja np sie boje ze bede wszystko podejrzewala i ze nie bede miala tej niespodzianki. A jak bylo u Ciebie? Niczego nie podejrzewalas?

[niunia_20]

A więc z moimi zaręczynami było tak:
jak tylko wspominałam o tym to mój TZ zawsze mówił że on musi studia skończyć, że nie ma pieniedzy, że jak to pozniej bedzie wyglądało i takie tam... Aż pewnego pięknego dnia- w moje 22 urodziny dał mi prezent- poprosił mnie o rękę co było dla mnie totalnym zaskoczeniem, bo znałam jego nastawienie w tej sprawie i spodziewalam sie innego prezentu. Było tak cudownie, że ze szczęścia aż sie popłakałam. Ten dzien pozostanie w mojej pamięci na zawsze
Wogole to ja z moim TZ mieszkamy razem juz drugi rok i jest nam cudownie

[gabigabi7]

No to mialas niezla niespodzianke z tymi zareczynami Wlasnie mysle ze najwazniejsze w tym wszystkim jest to zeby byc zaskoczonym Ja tez z moim Tz mieszkamy razem, ale juz 3 lata, ale jak narazie to zareczyn nie ma hehe, ale co tam, moze tez mnie kiedys zaskoczy

[eseska]

A u nas to było tak. Pierscionek wybieraliśmy razem - kupiony został miedzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem. Pierwsza moja myśl to była ,że zaręczymy sie w Sylwestra - a tu nic. Potem wyszukiwałam sobie kolejnych dobrych do tego dni. Myślalam to może walentynki - też nie. Do tego cały czas wiedziałam gdzie mój Tż trzyma pierścionek, więc sobie go czasmi oglądałam, przymierzałam. Myslałam ze domysle się kiedy mi sie zaręczy. Wprawdzie w tym dniu przyniósł mi piękny bukiet kwiatów - a ja dalej nie zatrybiłam o co chodzi. Potem szliśmy na imieniny do jego taty - więc w tym dniu nie było nic niezwykłego. Gdy wrócilśmy do domu Tż (bo nie mieszkamy razem - ja tylko po jakis imprezkach u niego nocuje), gdy leżeliśmy sobie w łożeczku on zapytał czy za niego wyjdę. Myślałam, o tak sie pyta - może chce sprawdzić, ale grzecznie odpowiedziałam, że tak no i wtedy wyjął pierścionek - kopara mi opadła. Potem to spałam z bananem na twarzy. Także Gabi mysle ze i Twój Tż Cie zaskoczy. Czego Ci zyczę. Na pewno będzie to niesamowite przeżycie!

[gabigabi7]

Eseska to tez mialas niezle przezycie! Hehe pewnie mialas wiecej stresu niz inne dziewczyny to ty juz wiedzialas ze pierscionek kupiony tylko nie wiedzialas w jaki dzien go dostaniesz hehe. Ja to bym jakos tam nie chciala widziec pierscionka wczesniej, ale chociaz mialas pewnosc ze Ci sie pierscionek podoba Ale ja mysle ze obojetnie jaki bedzie piersionek to bede sie ogromnie cieszyla Ja to nie moge sie doczekac kiedy to bedzie, nawet ze troche podejrzewam mniej wiecej bo my narazie mieszkamy zagranica, i wiem ze moj Tz chce sie w Polsce. No ale boje sie bardzo ze nie bede zaskoczona hehe, no ale to sie okaze

[eseska]

Gabi! mówię Ci Ty tez sie doczekasz! W sumie mój Tż to wiedział jakie pierścionki mi sie podobają - już ja go wyedukowałam - pokazując w Internecie. I jak poszliśmy do jubilera to przynajmniej jakiś całkiem nie w moim guście mi nie pokazywał. ( choć przyznał sie ze wcześniej był i oglądał - może chciał wiedzieć ile kasy mu potrzeba hahahaha). Ja oczywiście nie mogłam sie zdecydować - w pewnym momencie to miałam prawie na każdym palcu po jednym założonym i jak się tak wahałam mój kochany wypatrzył TEN WŁAŚCIWY. I już ten został. Fajne było to że mi od razu do paluszka dopasowali, także miałam pewność ze będzie dobry. Najlepsze było po zaręczynach - po stwierdziłam ze spróbuje nikomu nie mówić zobaczymy kto sie pierwszy zorientuje - i .... chyba dobrze ze jednak nie wytrzymałam i sie przyznałam rodzicom bo tydzień później mój TŻ przyszedł do rodziców z flaszeczka i bardziej stwierdzeniem niż pytaniem - to chociaż przygotowani byli.